Brak deklaracji po 4 latach - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-06-15, 21:43   #1
Marlena9620
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 18

Brak deklaracji po 4 latach


Zacznę od początku ja mam 24 lata mój chłopak 28 jesteśmy razem 4 lata , po roku bycia razem podjęliśmy decyzję że przeprowadzimy się do Większego miasta w poszukiwaniu lepszej pracy oraz większych możliwości rozwoju przez 2 lata wynajmowaliamy mieszkanie pracując☠idzielac☠wyd atki na pół ogólnie jesteśmy dobrze dobrana para wiadomo czasem też się kłócimy , w ostatnim roku zdecydowaliśmy że chcielibyśmy zamieszkać na "swoim" mój facet wziął kredyt na siebie ponieważ ja bym mu zanizala jego zdolność kredytową oraz nie mamy ślubu udało się od paru miesięcy mieszkamy na swoim ale do rzeczy ,po 4 latach zwiazku nie doczekalam sie nawet pierścionka A kiedy próbowałam poruszać delikatnie ten temat mój facet zbywal mnie słowami '"jeśli mamy być razem to będziemy ślub czy jego brak nie ma Znaczenia ' jednak ja uważam że nawet te zaręczyny to już jakąś poważniejsza deklaracja, tym bardziej że każde święta spędzamy z jego rodzicami A W kolejny dzień z moją rodzina,☠ ciągle słyszę od mojej matki kiedy ślub, że coś.temu mojemu się nie spieszy, ostatnio nawet mój facet słyszał nasza rozmowę z mamą i stwierdził że on na razie nie ma Na to pieniędzy, mój facet zna mnie doskonale wie że nie jestem za drogimi prezentami itp tak samo myślę o pierścionku nie☠musi być z najwyższej półki.☠ Podsumowując przykro mi że do tej pory jestem tylko dziewczyną i wykonuje obowiązki żony która nie jestem... pranie gotowanie sprzątanie A on sobie wygodnie żyje... co O tym myślicie? Jakieś porady? Sama już nie wiem czy to że mną jest coś nie tak i przesadzam?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Marlena9620 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-15, 22:33   #2
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Jeśli on tak się wypowiada, to może być prawdopodobne, że on w ogóle nie jest za ślubami i nigdy nie będzie tego chciał.

Mam wrażenie, że założyłaś, że każdy udany związek musi się skończyć ślubem. Rozmawialiście w ogóle na temat swojego podejścia i oczekiwań od życia, czy zawsze kończyło się „delikatnym poruszaniem tematu”? Nie chodzi o wymuszanie czegokolwiek, ale żebyś się przypadkiem przykro nie zaskoczyła, jak się okaze, ze czekasz na coś, co nigdy nie nadejdzie.

Może to tez być dla niego za wcześnie (dla mnie 4 lata to tez nie jest niewiadomo ile, jestem w twoim wieku, mój facet jest starszy od twojego i wiemy, że widzi nam się ślub i co do tego się zgadzamy, ale serio nie wiemy, kiedy poczujemy, że to moment na jakieś dokładniejsze ustalenia - na pewno jeszcze kilka dobrych lat minie, zanim w ogóle zaczniemy coś ustalać). Może w ogóle nie jest pewny, czy to z tobą chce kiedyś wziąć ślub.

Nie dowiesz się o co chodzi, dopóki nie porozmawiacie normalnie, bez podchodów i zakładania rzeczy z góry.

A tak w ogóle to nie ma czegoś takiego, jak obowiązki żony. Znaczy każdy powinien mieć jakieś obowiązki w domu, ale serio nie musisz robić w domu wszystkich codziennych prac, bo jesteś kobietą. Czy serio twoje obecne obowiązki nagle przestaną ci przeszkadzać, bo zostaniesz jego żoną? Wtedy mąż będzie mógł „żyć sobie wygodnie” (i zakładam - nic nie robić) i będzie wszystko spoko, bo będzie mężem? Przemysł to sobie, bo ślub raczej nie sprawia magicznie, że kobiecie zaczyna sprawiać radość robienie wszystkiego samej i usługiwanie facetowi.
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-15, 22:41   #3
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

mysle ze nawet jesli da ci ten wymeczony przez ciebie pierscionek to tak naprawde to i tak nie daje ci zadnej gwarancji ze sie z toba ozeni przeciez zareczyny mozna zerwac
zgadzam sie z kolezanka powyzej jesli on sobie wygodnie zyje a ty wszystko sama obrabiasz i jestes z tego powodu nie zadowolona to po slubie raczej rowniez bedziesz nie zadowolona czy juz tytul zony lagodzi wszelkie niedogodnosci obowiazkow domowych?
przemyslalas sprawe tego ze mieszkanie zakupione przed slubem bedzie zawsze majatkiem osobistym twojego meza i ze wrazie rozwodu ty nie bedziesz miala prawa do tego mieszkania?
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-15, 22:44   #4
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Cytat:
Napisane przez kalor Pokaż wiadomość
Jeśli on tak się wypowiada, to może być prawdopodobne, że on w ogóle nie jest za ślubami i nigdy nie będzie tego chciał.

Mam wrażenie, że założyłaś, że każdy udany związek musi się skończyć ślubem. Rozmawialiście w ogóle na temat swojego podejścia i oczekiwań od życia, czy zawsze kończyło się „delikatnym poruszaniem tematu”? Nie chodzi o wymuszanie czegokolwiek, ale żebyś się przypadkiem przykro nie zaskoczyła, jak się okaze, ze czekasz na coś, co nigdy nie nadejdzie.

Może to tez być dla niego za wcześnie (dla mnie 4 lata to tez nie jest niewiadomo ile, jestem w twoim wieku, mój facet jest starszy od twojego i wiemy, że widzi nam się ślub i co do tego się zgadzamy, ale serio nie wiemy, kiedy poczujemy, że to moment na jakieś dokładniejsze ustalenia - na pewno jeszcze kilka dobrych lat minie, zanim w ogóle zaczniemy coś ustalać). Może w ogóle nie jest pewny, czy to z tobą chce kiedyś wziąć ślub.

Nie dowiesz się o co chodzi, dopóki nie porozmawiacie normalnie, bez podchodów i zakładania rzeczy z góry.

A tak w ogóle to nie ma czegoś takiego, jak obowiązki żony. Znaczy każdy powinien mieć jakieś obowiązki w domu, ale serio nie musisz robić w domu wszystkich codziennych prac, bo jesteś kobietą. Czy serio twoje obecne obowiązki nagle przestaną ci przeszkadzać, bo zostaniesz jego żoną? Wtedy mąż będzie mógł „żyć sobie wygodnie” (i zakładam - nic nie robić) i będzie wszystko spoko, bo będzie mężem? Przemysł to sobie, bo ślub raczej nie sprawia magicznie, że kobiecie zaczyna sprawiać radość robienie wszystkiego samej i usługiwanie facetowi.
Też jestem ciekawa, co to są te obowiązki żony? Ja takie miałam, nawet jak byłam sama i nie miałam chłopaka, szkoda że mi współlokatorki chociaż pierścionka nie kupiły na osłodę A sprzątać trzeba było :/

Jak chcesz ślubu i oświadczyn to mu o tym powiedz, kupcie pierścionek, ustalcie datę i gotowe. Może porozmawiajcie w końcu wprost, czego które chce, bo on też zbyt komunikatywny nie jest z tym swoim zbywaniem.

Też ciekawa jestem, czym mu zaniżałaś tą zdolność, bo dwie pracujące osoby zawsze mają wyższą zdolność niż jedna, chyba że jedna jest/była uwikłana w chwilówki i hazard, albo ma długi. Niższe zarobki nie oznaczają zaniżenia zdolności.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-15, 23:27   #5
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Cytat:
Napisane przez Marlena9620 Pokaż wiadomość
Zacznę od początku ja mam 24 lata mój chłopak 28 jesteśmy razem 4 lata , po roku bycia razem podjęliśmy decyzję że przeprowadzimy się do Większego miasta w poszukiwaniu lepszej pracy oraz większych możliwości rozwoju przez 2 lata wynajmowaliamy mieszkanie pracując☠idzielac☠wyd atki na pół ogólnie jesteśmy dobrze dobrana para wiadomo czasem też się kłócimy , w ostatnim roku zdecydowaliśmy że chcielibyśmy zamieszkać na "swoim" mój facet wziął kredyt na siebie ponieważ ja bym mu zanizala jego zdolność kredytową oraz nie mamy ślubu udało się od paru miesięcy mieszkamy na swoim ale do rzeczy ,po 4 latach zwiazku nie doczekalam sie nawet pierścionka A kiedy próbowałam poruszać delikatnie ten temat mój facet zbywal mnie słowami '"jeśli mamy być razem to będziemy ślub czy jego brak nie ma Znaczenia ' jednak ja uważam że nawet te zaręczyny to już jakąś poważniejsza deklaracja, tym bardziej że każde święta spędzamy z jego rodzicami A W kolejny dzień z moją rodzina,☠ ciągle słyszę od mojej matki kiedy ślub, że coś.temu mojemu się nie spieszy, ostatnio nawet mój facet słyszał nasza rozmowę z mamą i stwierdził że on na razie nie ma Na to pieniędzy, mój facet zna mnie doskonale wie że nie jestem za drogimi prezentami itp tak samo myślę o pierścionku nie☠musi być z najwyższej półki.☠ Podsumowując przykro mi że do tej pory jestem tylko dziewczyną i wykonuje obowiązki żony która nie jestem... pranie gotowanie sprzątanie A on sobie wygodnie żyje... co O tym myślicie? Jakieś porady? Sama już nie wiem czy to że mną jest coś nie tak i przesadzam?

Jeśli się tak wypowiada, to prawdopodobnie w ogóle nie chce ślubu. Rozmawialiście w ogóle o tym?


Czym są obowiązki żony? Jeśli nie chcesz wykonywać prac domowych, a czujesz że wykonujesz więcej, niż on, to możecie zwyczajnie o tym porozmawiać i ustalić tak, żeby było sprawiedliwie.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-15, 23:29   #6
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
Też jestem ciekawa, co to są te obowiązki żony? Ja takie miałam, nawet jak byłam sama i nie miałam chłopaka, szkoda że mi współlokatorki chociaż pierścionka nie kupiły na osłodę A sprzątać trzeba było :/

Jak chcesz ślubu i oświadczyn to mu o tym powiedz, kupcie pierścionek, ustalcie datę i gotowe. Może porozmawiajcie w końcu wprost, czego które chce, bo on też zbyt komunikatywny nie jest z tym swoim zbywaniem.

Też ciekawa jestem, czym mu zaniżałaś tą zdolność, bo dwie pracujące osoby zawsze mają wyższą zdolność niż jedna, chyba że jedna jest/była uwikłana w chwilówki i hazard, albo ma długi. Niższe zarobki nie oznaczają zaniżenia zdolności.
Świetne podsumowanie.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-16, 07:54   #7
black_elderflower
Raczkowanie
 
Avatar black_elderflower
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 478
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Często się czyta, iż mężczyzna mówi, że "kochamy się i ślub niczego nie zmieni". Fakt. Ślub nie zmieni niczego bo nie daje żadnej gwarancji na to, że będziecie na zawsze razem.

Tylko mnie zawsze zastanawia jednak, skoro ten ślub niczego nie zmienia, a para i tak żyje dalej tak samo, pod jednym dachem, pracując wspólnie na swoje życie itp. To dlaczego podpis dla mężczyzny na papierze sprawia taki problem? Przecież to niczego nie zmienia. Właśnie.


Dlaczego część mężczyzn pomimo, że żyje dokładnie tak samo jak chłopak Autorki jednak tego ślubu chce, skoro nic nie zmienia, a niektórzy nie chcą?


Coraz więcej czytam takich wątków jak powyższy.
I się po prostu zastanawiam.

Autorce o - obowiązki żony - chodzi chyba o to, że opiera chłopa, gotuje mu, dba o jego mieszkanie które sobie zakupił. Zakładam, że też Autorka pracuje i też jakieś tam dobra materialne wnosi do tej chaty. Mi się wydaje, że dając choćby ten pierścionek chłopak - zaznaczył by - że jest dla niego tą wyjątkową. I że z nią widzi tą przyszłość. A tu kupił mieszkanie sam, żyją sobie tak luźno a w sumie za kilka lat z dnia na dzień może z Autorką zerwać i elo. Won z chaty i wszystkiego. Moim zdaniem to błąd, że wziął sam to mieszkanie na siebie, a nie na waszą dwójkę, bo będziesz się materialnie do tego dorzucać, a się okaże że znajdzie inną a Ty wylądujesz na bruku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
black_elderflower jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-06-16, 08:23   #8
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Cytat:
Napisane przez black_elderflower Pokaż wiadomość
Często się czyta, iż mężczyzna mówi, że "kochamy się i ślub niczego nie zmieni". Fakt. Ślub nie zmieni niczego bo nie daje żadnej gwarancji na to, że będziecie na zawsze razem.

Tylko mnie zawsze zastanawia jednak, skoro ten ślub niczego nie zmienia, a para i tak żyje dalej tak samo, pod jednym dachem, pracując wspólnie na swoje życie itp. To dlaczego podpis dla mężczyzny na papierze sprawia taki problem? Przecież to niczego nie zmienia. Właśnie.


Dlaczego część mężczyzn pomimo, że żyje dokładnie tak samo jak chłopak Autorki jednak tego ślubu chce, skoro nic nie zmienia, a niektórzy nie chcą?
Nie jestem mężczyzną, ale nie chcę ślubu, więc ci spróbuje odpowiedzieć.

Bo mi się nie chce. Tyle.

Szopka, zupełnie zbędna i bez sensu. Bo ma być mała uroczystość, ale potem susza głowę, że czemu nie zaprosisz wujka Stasia i cioci Krysi. Trzeba wydać na to kasę, bo podpis w USC brzmi uroczo, ale trzeba dużo zbywania rodziny zorganizować. Trzeba odpowiadać raz po raz, czemu nie kościelny, tłumaczyć, że cywilny nie jest jakiś gorszy.

Trzeba walczyć z matką zabierającą Cię do salonów ślubnych pod groźbą umierającej babci, która chce zobaczyć Cię w białej sukience, a ty masz zamiar kupić coś gdzieś, a jak nie będziesz miała ochoty, to pójdziesz w spodniach, łaski bez.

Samo odmawianie wszystkim w kółko, poczucie, że ich zawodzę (które trochę jest, no ale to moje życie i nie będę bo pod nich ustawiać), wydawanie kasy, dziękuję postoję.

No i fakt, że jak się rozejdziemy jakaś obca osoba będzie mi mówiła, czy możemy łaskawie i co jest czyje po rozstaniu. Nie podoba mi się wizja pozwolenia komuśtam o decydowaniu, czy przyznać mi prawo do rozstania i czy mogę zachować mieszkanie.

Jest mnóstwo malutkich argumentów przeciw, a żadnego za.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-16, 08:34   #9
Dwight_Schrute
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Cytat:
Napisane przez Marlena9620 Pokaż wiadomość
Zacznę od początku ja mam 24 lata mój chłopak 28 jesteśmy razem 4 lata , po roku bycia razem podjęliśmy decyzję że przeprowadzimy się do Większego miasta w poszukiwaniu lepszej pracy oraz większych możliwości rozwoju przez 2 lata wynajmowaliamy mieszkanie pracując☠idzielac☠wyd atki na pół ogólnie jesteśmy dobrze dobrana para wiadomo czasem też się kłócimy , w ostatnim roku zdecydowaliśmy że chcielibyśmy zamieszkać na "swoim" mój facet wziął kredyt na siebie ponieważ ja bym mu zanizala jego zdolność kredytową oraz nie mamy ślubu udało się od paru miesięcy mieszkamy na swoim ale do rzeczy ,po 4 latach zwiazku nie doczekalam sie nawet pierścionka A kiedy próbowałam poruszać delikatnie ten temat mój facet zbywal mnie słowami '"jeśli mamy być razem to będziemy ślub czy jego brak nie ma Znaczenia ' jednak ja uważam że nawet te zaręczyny to już jakąś poważniejsza deklaracja, tym bardziej że każde święta spędzamy z jego rodzicami A W kolejny dzień z moją rodzina,☠ ciągle słyszę od mojej matki kiedy ślub, że coś.temu mojemu się nie spieszy, ostatnio nawet mój facet słyszał nasza rozmowę z mamą i stwierdził że on na razie nie ma Na to pieniędzy, mój facet zna mnie doskonale wie że nie jestem za drogimi prezentami itp tak samo myślę o pierścionku nie☠musi być z najwyższej półki.☠ Podsumowując przykro mi że do tej pory jestem tylko dziewczyną i wykonuje obowiązki żony która nie jestem... pranie gotowanie sprzątanie A on sobie wygodnie żyje... co O tym myślicie? Jakieś porady? Sama już nie wiem czy to że mną jest coś nie tak i przesadzam?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Po co ma się z tobą żenić? Już ma wszystkie plusy małżeństwa bez największego minusu.

Oczywiście, że z tobą jest coś nie tak.

Zamieszkałaś z facetem bez ślubu, zachowujesz się jak żonka i nie wiem na co teraz liczysz.

Bądź poważna, ślub to dla niego niepotrzebny wydatek. Jeśli on ma podejście pragmatyczne to może też stwierdzić, że takie wiązanie się nie jest mu na rękę. Ot, znudzisz mu się albo zbrzydniesz to weźmie sobie inną. Nie uwiąże go żaden papier.

Jakie porady? Hmm... wyprowadź się, to po pierwsze. Później możesz próbować nakłonić go do ślubu twierdząc, że wtedy możecie zamieszkać razem i "żyć jak małżeństwo". Chociaż wielkich szans na sukces nie wróżę. Sama sobie odebrałaś najlepsze "metody nacisku".
Dwight_Schrute jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-16, 08:48   #10
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Autorko, to skończ z chodzeniem wokół gościa na palcach i z poruszaniem tematu delikatnie, a porusz go konkretnie. Powiedz wprost czego oczekujesz, niech on powie czego oczekuje i zobaczycie czy w ogóle jest Ci z nim po drodze.
Czy Wy w ogóle rozmawialiście kiedyś na temat tego jak widzicie ten związek w przyszłości? Rozmawialiście o swoim podejściu do instytucji małżeństwa?
Jeśli nie, to czas najwyższy.









Limonka, o ile "bo mi się nie chce" brzmi dobrze, to cała reszta "trzeba" (poza tymi związanymi z rozwodem) to już Twoje własne ograniczenia, które sobie narzucasz. Nie musisz nikomu mówić o ślubie przecież :P

A plus jest chyba jeden, ale potężny moim zdaniem - prawo do dziedziczenia.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-16, 08:57   #11
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Bardzo różnie bywa i bardzo różnie takie związki się kończą.

Od siebie powiem tylko tyle, że znałam związki, w których dziewczyna tak czekała, czekała... i po 8-9 latach związku zaczęła coraz wyraźniej mówić, że chce dzieci, ślubu. A facet miał już wtedy totalnie wywalone (przepraszam za kolokwializm). Bo znał tą dziewczynę na wylot, mieszkali razem przez lata, zdążyła mu już spowszednieć... I wcale jakoś nie walczył, gdy w końcu powiedziała, że odchodzi.

A tydzień, miesiąc, kilka miesięcy później zakochiwał się w kimś nowym. Nie minęło pół roku od rozstania, a facet już miał dziecko i planował ślub. Z nową dziewczyną.

Oczywiście są też związki, w których facet jakoś zbiera się w sobie i decyduje się na ten ślub i założenie rodziny. Jednak moim zdaniem, skoro u Ciebie mijają 4 lata i ciągle jesteś zbywana, to facet nagle nie zapragnie tego, co Ty, i historia raczej się tak dobrze nie skończy.
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-06-16, 08:58   #12
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Limonka, o ile "bo mi się nie chce" brzmi dobrze, to cała reszta "trzeba" (poza tymi związanymi z rozwodem) to już Twoje własne ograniczenia, które sobie narzucasz. Nie musisz nikomu mówić o ślubie przecież
O, prawda!

Ale potem jak wyjdzie (a kiedyś wyjdzie) będzie suszenie głowy, że ich nie zaprosiłam.

Ogólnie łatwiej mi po prostu olać ślub, nikt mnie już o niego nie pyta, od kiedy powiedziałam, że moja religia wymaga wypicia krwi 30 niemowląt i 5 białych kotków aby zawrzeć małżeństwo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-16, 09:03   #13
3d8bff70f80d7c90d7fb1886fcde1de8ca56be25_65a543ff917fd
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 555
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Treść usunięta
3d8bff70f80d7c90d7fb1886fcde1de8ca56be25_65a543ff917fd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-16, 09:06   #14
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Ale potem jak wyjdzie (a kiedyś wyjdzie) będzie suszenie głowy, że ich nie zaprosiłam.
E tam. Powiesz, że nie mogłaś, bo według Twojej religii każdy gość by musiał złożyć w ofierze kotka itd i też po problemie.



Tyle samo gadania "czemu nie bierzecie ślubu", jak i "czemu wzięliście bez nas"


Nie chcesz to nie, luz. Ale wymyślanie takich argumentów to...wymyślanie
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-16, 09:27   #15
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Moim zdaniem to misio sie niezbyt ladnie zachowal. Jak masz inne opcje na oku, to bym je powaznie rozwazyla.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-16, 09:30   #16
Marlena9620
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 18
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Jeśli się tak wypowiada, to prawdopodobnie w ogóle nie chce ślubu. Rozmawialiście w ogóle o tym?


Czym są obowiązki żony? Jeśli nie chcesz wykonywać prac domowych, a czujesz że wykonujesz więcej, niż on, to możecie zwyczajnie o tym porozmawiać i ustalić tak, żeby było sprawiedliwie.
Rozmawialiśmy o tym dawał mi do zrozumienia że na razie nie ma na to pieniędzy choć doskonale wie że nie marzy mi się huczne wesele, nie mam dużej rodziny on też... ale najbardziej zabolało mnie to kiedy ostatnio zainwestował 6 tyś na sprzęt niby potrzebny do pracy pomimo że ma o model niższy i moim zdaniem obyło by się bez tego ... ale na skromny ślub nawet cywilny nie mamy pieniędzy jego zdaniem
.. wspominał że on teraz chce się zająć praca i swoją pasją więc myślę że ślub zszedł na drugi plan o zareczynach nie wspominając...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Marlena9620 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-16, 09:34   #17
3d8bff70f80d7c90d7fb1886fcde1de8ca56be25_65a543ff917fd
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 555
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Treść usunięta
3d8bff70f80d7c90d7fb1886fcde1de8ca56be25_65a543ff917fd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-16, 09:34   #18
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Mysle ze nie chce slubu z Toba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-16, 09:36   #19
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Tylko rozmowa z facetem pomoże, ale autorko licz się z tym, że jednak on nie jest zainteresowany ślubem z tobą. Ja mam alergię na to sformułowanie, że przecież papierek nic nie zmienia.
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-06-16, 09:36   #20
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Cytat:
Napisane przez Marlena9620 Pokaż wiadomość
Rozmawialiśmy o tym dawał mi do zrozumienia że na razie nie ma na to pieniędzy choć doskonale wie że nie marzy mi się huczne wesele, nie mam dużej rodziny on też... ale najbardziej zabolało mnie to kiedy ostatnio zainwestował 6 tyś na sprzęt niby potrzebny do pracy pomimo że ma o model niższy i moim zdaniem obyło by się bez tego ... ale na skromny ślub nawet cywilny nie mamy pieniędzy jego zdaniem
.. wspominał że on teraz chce się zająć praca i swoją pasją więc myślę że ślub zszedł na drugi plan o zareczynach nie wspominając...
On sobie może nie chcieć i uważać to za fanaberię, ale nie jest w związku z samym sobą, dlatego powinien też brać pod uwagę twoje zdanie i potrzeby. Ty nie zarabiasz?
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-16, 09:36   #21
black_elderflower
Raczkowanie
 
Avatar black_elderflower
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 478
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Autorko, to skończ z chodzeniem wokół gościa na palcach i z poruszaniem tematu delikatnie, a porusz go konkretnie. Powiedz wprost czego oczekujesz, niech on powie czego oczekuje i zobaczycie czy w ogóle jest Ci z nim po drodze.
Czy Wy w ogóle rozmawialiście kiedyś na temat tego jak widzicie ten związek w przyszłości? Rozmawialiście o swoim podejściu do instytucji małżeństwa?
Jeśli nie, to czas najwyższy.









Limonka, o ile "bo mi się nie chce" brzmi dobrze, to cała reszta "trzeba" (poza tymi związanymi z rozwodem) to już Twoje własne ograniczenia, które sobie narzucasz. Nie musisz nikomu mówić o ślubie przecież

A plus jest chyba jeden, ale potężny moim zdaniem - prawo do dziedziczenia.
Dla mnie największy plus małżeństwa to informacja dla kobiety - że wybrał mnie spośród wszystkich, jestem wyjątkowa i jedyna.

Wiadomo, że nic nie daje gwarancji bycia razem na zawsze. Dla mnie - skoro i tak nic się nie zmieni - ma znaczenie symboliczne.

Autorko powinnaś poważnie porozmawiać ze swoim chłopakiem o dalszych waszych oczekiwaniach. Nie powinien blokować Ci drogi, skoro nie podziela Twoich planów.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
black_elderflower jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-16, 09:38   #22
Marlena9620
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 18
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Cytat:
Napisane przez black_elderflower Pokaż wiadomość
Często się czyta, iż mężczyzna mówi, że "kochamy się i ślub niczego nie zmieni". Fakt. Ślub nie zmieni niczego bo nie daje żadnej gwarancji na to, że będziecie na zawsze razem.

Tylko mnie zawsze zastanawia jednak, skoro ten ślub niczego nie zmienia, a para i tak żyje dalej tak samo, pod jednym dachem, pracując wspólnie na swoje życie itp. To dlaczego podpis dla mężczyzny na papierze sprawia taki problem? Przecież to niczego nie zmienia. Właśnie.


Dlaczego część mężczyzn pomimo, że żyje dokładnie tak samo jak chłopak Autorki jednak tego ślubu chce, skoro nic nie zmienia, a niektórzy nie chcą?


Coraz więcej czytam takich wątków jak powyższy.
I się po prostu zastanawiam.

Autorce o - obowiązki żony - chodzi chyba o to, że opiera chłopa, gotuje mu, dba o jego mieszkanie które sobie zakupił. Zakładam, że też Autorka pracuje i też jakieś tam dobra materialne wnosi do tej chaty. Mi się wydaje, że dając choćby ten pierścionek chłopak - zaznaczył by - że jest dla niego tą wyjątkową. I że z nią widzi tą przyszłość. A tu kupił mieszkanie sam, żyją sobie tak luźno a w sumie za kilka lat z dnia na dzień może z Autorką zerwać i elo. Won z chaty i wszystkiego. Moim zdaniem to błąd, że wziął sam to mieszkanie na siebie, a nie na waszą dwójkę, bo będziesz się materialnie do tego dorzucać, a się okaże że znajdzie inną a Ty wylądujesz na bruku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak dokładnie chodzi mi o to że dbam w sumie o " jego" mieszkanie bo nie czuje się tutaj do końca dobrze , czasem mam wrażenie że jest ze mną bo jest mu po prostu wygodnie , jeśli chodzi o finanse to postanowił że on będzie opłacać kredyt A ja będę płacić czynsz i rachunki więc jakby chciał mnie całkiem odciąć abym w przyszłości nie stwierdziła że się dokladalam do kredytu i jakąś część tego mieszkania jest moja, pomijam już fakt że moja mama pomogła nam i dołożyła się do remontu zakupionego mieszkania...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Marlena9620 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-16, 09:40   #23
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Autorko, to nie jest czas na "dawanie do zrozumienia", na ukryte żale i niejasności.

KONKRETNA rozmowa.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-16, 09:41   #24
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Cytat:
Napisane przez Marlena9620 Pokaż wiadomość
Tak dokładnie chodzi mi o to że dbam w sumie o " jego" mieszkanie bo nie czuje się tutaj do końca dobrze , czasem mam wrażenie że jest ze mną bo jest mu po prostu wygodnie , jeśli chodzi o finanse to postanowił że on będzie opłacać kredyt A ja będę płacić czynsz i rachunki więc jakby chciał mnie całkiem odciąć abym w przyszłości nie stwierdziła że się dokladalam do kredytu i jakąś część tego mieszkania jest moja, pomijam już fakt że moja mama pomogła nam i dołożyła się do remontu zakupionego mieszkania...
To obie jesteście ultra naiwne, bo inwestujecie w mieszkanie, do którego nie będziesz mieć żadnego prawa. Facet może ci z dnia na dzień wystawić rzeczy za drzwi i zmienić zamki, a tobie zostanie płacz.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-16, 09:44   #25
3d8bff70f80d7c90d7fb1886fcde1de8ca56be25_65a543ff917fd
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 555
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Treść usunięta
3d8bff70f80d7c90d7fb1886fcde1de8ca56be25_65a543ff917fd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-16, 09:48   #26
Marlena9620
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 18
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;86909099]On sobie może nie chcieć i uważać to za fanaberię, ale nie jest w związku z samym sobą, dlatego powinien też brać pod uwagę twoje zdanie i potrzeby. Ty nie zarabiasz?[/QUOTE]Zarabiam on podjął decyzję za nas i uważa że ja też tak myślę, na początku związku jak rozmawialiśmy o planach na przyszłość mówił że tak 2,3 lata i będzie chciał się ożenić , minęło 4 i dalej cisza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Marlena9620 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-16, 09:49   #27
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Cytat:
Napisane przez Marlena9620 Pokaż wiadomość
Zarabiam on podjął decyzję za nas i uważa że ja też tak myślę, na początku związku jak rozmawialiśmy o planach na przyszłość mówił że tak 2,3 lata i będzie chciał się ożenić , minęło 4 i dalej cisza.
Rozmowa KON-KRE-TNA. I potem albo dalej w tym jesteś (bez narzekania), albo żegnasz pana.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-16, 09:51   #28
Marlena9620
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 18
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

[1=3d8bff70f80d7c90d7fb188 6fcde1de8ca56be25_65a543f f917fd;86909125]Treść usunięta[/QUOTE]Ok dziękuję za porady

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Marlena9620 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-16, 09:52   #29
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Cytat:
Napisane przez Marlena9620 Pokaż wiadomość
Na szczęście jeśli coś kupowałam było brane na fakturę na mnie ale sprzęt kuchenny w zabudowie nie zabiore że sobą w razie co . Tak mam nauczkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Z jakiej racji ty masz płacić rachunki i czynsz skoro on spłaca kredyt na WŁASNE mieszkanie. W takiej sytuacji powinnaś płacić co najwyżej połowę czynszu i rachunków.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-16, 09:54   #30
3d8bff70f80d7c90d7fb1886fcde1de8ca56be25_65a543ff917fd
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 555
Dot.: Brak deklaracji po 4 latach

Treść usunięta
3d8bff70f80d7c90d7fb1886fcde1de8ca56be25_65a543ff917fd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-06-20 17:49:22


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:03.