Mamy marcowe 2023

[Ciastko_Pomaranczowe]

Mnie mdłości w ogóle niestety nie opuszczają, ciężko tak funkcjonować. Na szczęście od miesiąca nie ma wymiotów i mogę normalniej jeść, a to już jest mega poprawa jakości życia. Do tego częste siku, zmęczenie ale to już nie takie tragiczne w porównaniu do mdłości i wymiotów.

Co do ubranka na wyjście to właśnie nie wiem jeszcze w co ubrać, termin to późny marzec ale zawsze może się zdarzyć wcześniej, tego się nie przewidzi Nie wiem czy kombinezon to nie za duzo jak ze szpitala od razu w auto, a podróż do domu wynosi 10 min, może jakiś kocyk wystarczy?

Co do wyprawki to jeszcze nic nie mamy kompletnie. 'Zarzadzilam' że dopiero w styczniu zaczniemy kompletować i urządzać pokój dziecięcy, gdyż ja jestem panikarą i czarnowidzką, więc boję się wszystko wyszykować na długo przed, a nie daj Boże coś będzie nie tak i dojdzie do poronienia/terminacji a my zostaniemy z tymi rzeczami wszystkimi... Wolę jak najpóźniej się za to zabrać dlatego, mimo że to dość ryzykowne ale w połowie lutego myślę będziemy już mieć najpotrzebniejsze rzeczy.

[d63b8a062af6359c617c11f5dff2214bf44d9449_65540a02934eb]

Ciastko, też myślę że może kombinezon to za dużo, ale tak jeszcze się zastanawiam że po wyjściu ze szpitala są spacery, i nie wiadomo jaka będzie pogoda...

[Ciastko_Pomaranczowe]

[1=d63b8a062af6359c617c11f 5dff2214bf44d9449_65540a0 2934eb;89400392]Ciastko, też myślę że może kombinezon to za dużo, ale tak jeszcze się zastanawiam że po wyjściu ze szpitala są spacery, i nie wiadomo jaka będzie pogoda...[/QUOTE]Jako że będę kupować używane ubranka, a te często w wielopakach ludzie sprzedają, to liczę że jakieś kombinezony się tam znajdą A jak nie to u mnie Amazon dostarcza zamówienia na drugi dzień w razie czego.

[Oska87]

Napisane przez Ciastko_Pomaranczowe

Jako że będę kupować używane ubranka, a te często w wielopakach ludzie sprzedają, to liczę że jakieś kombinezony się tam znajdą A jak nie to u mnie Amazon dostarcza zamówienia na drugi dzień w razie czego.

No ja tez głównie używane, to co się da. I z ciekawości wlazłam dzis na allegro i absolutne podstawy, materace do gondoli, łóżeczka, kołyski prześcieradła, rozki i ręczniki i butelki i smoczki to lekko 500zl ja pierdziele, i tak mysle ze jakby tak totalnie wsio nowe wozek, łóżeczko, bujaczek, ubranka to nie wiem czy w 15k się człowiek zamknąłby, i to nie sięgając na wysokie półki

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[d63b8a062af6359c617c11f5dff2214bf44d9449_65540a02934eb]

No ja jestem zielona w tym wszystkim, poczytałam trochę o wyprawkach (artykuły na mamaginekolog) i się przeraziłam ile wszystkiego jest potrzebne! Naiwna myślałam że wózek, łóżeczko no i jakieś ubranka, pieluchy. Aha... nie wiem jak ogarnąć ten temat, jak zrobić listę tego co jest potrzebne, bo kompletnie w tym się zgubiłam. A jeszcze torba do szpitala...

[miszel92]

Że się tak wtrącę z mam z lutego Moim zdaniem super rozwiązaniem na wyjście ze szpitala jest cieplejszy np polarowy kombinezon założony na body+spodenki albo na pajaca i w takim kombiaku prosto do nosidełka z otulaczem. Taki otulacz można też wykorzystać potem w wózku zamiast śpiworka. Jak dla mnie śpiwór na koniec zimy to zbędny wydatek. Ewentualnie poszukać na vinted albo gdzieś używanego, to się praktycznie nie niszczy
Co do rożka i kocyka - jest po to żeby dziecko otulić jeszcze w szpitalu. Czasami jak mama się boi brać takiego noworodka małego to położne zalecają motać w rożek żeby dziecko było bardziej "stabilne". U nas będzie tylko po to żeby 2,5 letni starszak mógł trzymać siostrę na rękach bez strachu, że coś jej zrobi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ciastko_Pomaranczowe]

Dzięki za radę Miszel

Kropka ja bym te internetowe listy co 'trzeba' kupić nie brała tak na serio, tylko kupiła na początku takie 'must have', a resztę w miarę potrzeb dokupywała. Widziałam jeden taki wątek na wizażu parę miesięcy temu o wyprawce i tam wiele kobiet pisało, że dużo rzeczy nakupowaly, a potem się z różnych względów nie przydały. Inne pisały tak jak ja, że na bieżąco kupowały w miarę potrzeb, a jeszcze inne kupiły wyprawki za wiele tysięcy, gdyż tak chciały i czuły potrzebę. Więc nie stresuj się na zapas, stwórz własną listę w oparciu o te internetowe i wypisz co wg Ciebie jest najpotrzebniejsze

[d63b8a062af6359c617c11f5dff2214bf44d9449_65540a02934eb]

Dziewczyny, dzięki za radę

A na temat łóżeczka, będziecie kupowały takie zwykłe w stylu ikea czy dostawkę? Kołyskę?

[Ciastko_Pomaranczowe]

Ja myślę nad jakąś dostawką przez pierwszy rok. Potem łóżeczko w osobnym pokoju dziecka.

[d63b8a062af6359c617c11f5dff2214bf44d9449_65540a02934eb]

Napisane przez Ciastko_Pomaranczowe

Ja myślę nad jakąś dostawką przez pierwszy rok. Potem łóżeczko w osobnym pokoju dziecka.

też tak chcę, ale myślałam że dostawki są małe, dla dziecka do ok 6 mies, chyba muszę przejrzeć oferty szkoda tylko że mam taką wąską sypialnię że nie wiem w ogóle jak tam co wepchnąć

[Ciastko_Pomaranczowe]

Nawet nie wiem jakie duże są dostawki. Mam nadzieję, że są takie aby na pierwszy rok starczyło. Jak nie to coś pokombinujemy z łóżeczkiem jeśli z dostawki po pół roku wyrośnie. Powinno się dać je upchnąć do naszej sypialni w ostateczności.

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez Oska87

mój facet nie staje zbytnio na wysokości zadania, co z tego że rozmawiamy na bieżąco, co z tego że 3dni temu obiecał popracować nad soba, jak dzis znow jazda poza tym przyniósł jakieś chorobsko z pracy, wczoraj cały wieczór leżał, dzis tez zasnął z3h temu, a jak mam go budzić to szału dostaje...
Dzis u nas akcja o to że połowa ciąży za nami, a on niczym sie nie interesuje właśnie m.in. w kwestii wyprawki, ani co kupić ani gdzie, ani nie szuka rozwiązań nic. A całe dnie gra w durne gry na telefonie albo bezsensowne filmiki ogląda no szlag jasny mnie trafił. Sam chcial dziecko, sam naciskał, a teraz wszystko na mojej głowie.

Kurcze przykro, że Twój facet robi Ci jazdy. Może niech się opanuje bo ani dziecku ani Tobie stres ani nerwy nie służą. Czytałam że dziecko słyszy przede wszystkim nasz rytm bicia serca i wszelkie mocniejsze zmiany typu strach, stres wywołujące szybsze i silniejsze bicie stresują i niepokoją dziecko. Może niech o tym poczyta i się ustosunkuje bo serio...

Co do zaangażowania w wyprawkę to wydaje mi się że to przypadłość wielu mężczyzn Myślę, że jakbym zostawiła zakupy na głowie mojego męża to by w ostatniej dosłownie chwili się ocknął i kupił na łapu capu co trzeba. Może się mylę, ale nie przekonam się bo ja sama wszystko chętnie wybiorę, zrobię listę, poczytam opinie, zamówię. Jeśli trzeba będzie to wcześniej mu coś pokażę do akceptacji lub wyboru typu 'lepsze to czy to?' i tyle. Ale u nas z zakupem mebli, przyborów itp. itd. to tak zawsze robimy i jest ok. Każdy zadowolony. Gorzej jakbyśmy mieli oboje silne zdanie na temat co trzeba lub nie trzeba kupić, jakie, po co i dlaczego. Zgrzyty murowane

[Oska87]

Napisane przez Ciastko_Pomaranczowe

Nawet nie wiem jakie duże są dostawki. Mam nadzieję, że są takie aby na pierwszy rok starczyło. Jak nie to coś pokombinujemy z łóżeczkiem jeśli z dostawki po pół roku wyrośnie. Powinno się dać je upchnąć do naszej sypialni w ostateczności.

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------



Kurcze przykro, że Twój facet robi Ci jazdy. Może niech się opanuje bo ani dziecku ani Tobie stres ani nerwy nie służą. Czytałam że dziecko słyszy przede wszystkim nasz rytm bicia serca i wszelkie mocniejsze zmiany typu strach, stres wywołujące szybsze i silniejsze bicie stresują i niepokoją dziecko. Może niech o tym poczyta i się ustosunkuje bo serio...

Co do zaangażowania w wyprawkę to wydaje mi się że to przypadłość wielu mężczyzn Myślę, że jakbym zostawiła zakupy na głowie mojego męża to by w ostatniej dosłownie chwili się ocknął i kupił na łapu capu co trzeba. Może się mylę, ale nie przekonam się bo ja sama wszystko chętnie wybiorę, zrobię listę, poczytam opinie, zamówię. Jeśli trzeba będzie to wcześniej mu coś pokażę do akceptacji lub wyboru typu 'lepsze to czy to?' i tyle. Ale u nas z zakupem mebli, przyborów itp. itd. to tak zawsze robimy i jest ok. Każdy zadowolony. Gorzej jakbyśmy mieli oboje silne zdanie na temat co trzeba lub nie trzeba kupić, jakie, po co i dlaczego. Zgrzyty murowane

No jego ciezko czasem do czegokolwiek zmotywować, dzis żeśmy kombinowali z sypialnia żeby pomieścić łóżeczko plus najlepiej jeszcze jedna szafe/komodę dla dziecka, ale marnie to widzę. Udało się łóżko przestawić na środek okna a zas będziemy kombinować. Najlepsza byłaby opcja dostawki, ale ja jakoś sobie tego nie wyobrażam, bo bałabym się przygnieść dziecko czy cokolwiek tym bardziej że mój w śnie ma odruchy ze pacnie mnie czy kopnie chwilami. Myślałam nad kołyska na pierwsze 3-4mce, ale opcja kołyski czy dostawki na chwile wiąże się z przekładaniem dziecka które tez dzieciaczki roznie odbierają. Więc jakoś najbardziej te łóżeczko wydaje się odpowiednie.
No ale z drugiej strony w łóżku są szuflady w zasadzie z trzech stron, I jak pojawi się z jednego boku łóżeczko to niedosc ze marne przejście to szuflad tez nie otworze...opcja w nogach ustawić łóżeczko ale znow nie widać miejsca na komodę już nie wspomnę o szafie. No kurde, ściągnę łóżeczko to jakoś łatwiej będzie sobie to poustawiać. Ze złożonym lozeczkiem, bo ja nie mam aż takiej wyobraźni jednak.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[Ciastko_Pomaranczowe]

Napisane przez Oska87

Najlepsza byłaby opcja dostawki, ale ja jakoś sobie tego nie wyobrażam, bo bałabym się przygnieść dziecko czy cokolwiek tym bardziej że mój w śnie ma odruchy ze pacnie mnie czy kopnie chwilami.

Ale wiele dostawek ma bok opuszczany i podnosznoy tak, że dziecko śpi bezpiecznie i nie ma jak go zgnieść. Tu przykład:

[Oska87]

Napisane przez Ciastko_Pomaranczowe

Ale wiele dostawek ma bok opuszczany i podnosznoy tak, że dziecko śpi bezpiecznie i nie ma jak go zgnieść. Tu przykład:

Eh No nie wiem

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[d63b8a062af6359c617c11f5dff2214bf44d9449_65540a02934eb]

fajna ta dostawka, też ją widziałam czy wiecie może, po kupnie używanej dostawki pewnie materacyk należy kupić nowy?

[Ciastko_Pomaranczowe]

[1=d63b8a062af6359c617c11f 5dff2214bf44d9449_65540a0 2934eb;89401307]fajna ta dostawka, też ją widziałam czy wiecie może, po kupnie używanej dostawki pewnie materacyk należy kupić nowy?[/QUOTE]Materacyk zawsze nowy, obowiązkowo.

[d63b8a062af6359c617c11f5dff2214bf44d9449_65540a02934eb]

Dzięki a co z ubrankami, tam już może być wszystko używane?
A na temat wózka - tam coś też jest takie, co ma być nowe? Też jakiś materacyk?

[Ciastko_Pomaranczowe]

Z tego co wiem to materac koniecznie nowy i fotelik do samochodu, a reszta może być używana

[Izzy_]

[1=d63b8a062af6359c617c11f 5dff2214bf44d9449_65540a0 2934eb;89400273]tak od pogody, ale tak się zastanawiam co tam w marcu jak bywa no wygląda na to że bywa różnie nie wiem czy muszę kupować kombinezon taki zimowy, czy może polarowy...

body chyba z długim rękawem tak? kopertowe czy zwykłe przez główkę?

no i pytanko, czasem widzę na listach szpitalnych że należy zabrać różek albo kocyk... to chyba jako zamiana kombinezonu?

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------



tak samo, czekam już kiedy to się skończy, 1 trymestr wymioty, wszystko śmierdzi, zmęczenie... 2 trymestr akurat u mnie to ciągle biegania na sika, brzuch rośnie, znowu brak sił... boję się myśleć co dalej, bo dopiero połowa a już mam wrażenie że chyba od roku jestem w ciąży [/QUOTE]

Ja mam i długi i krótki rękaw, ale jak mówiłam - spadkowe Myślę, że body na długi rękawek, do wyjścia i na później dobrze dziewczyny pisały - wystarczy wg mnie polarowy kombinezonik i otulacz do fotelika czy wózka

Napisane przez Oska87

Ja akurat nie mam tak źle, u mnie mdłości prawie żadnych, sporadycznie bardzo, dużo spie, mimo że wraca tryb 2-3 pobudki na siusiu, ale w dzień czasem drzemka tez wjedzie u mnie te nastroje, do tego mój facet nie staje zbytnio na wysokości zadania, co z tego że rozmawiamy na bieżąco, co z tego że 3dni temu obiecał popracować nad soba, jak dzis znow jazda poza tym przyniósł jakieś chorobsko z pracy, wczoraj cały wieczór leżał, dzis tez zasnął z3h temu, a jak mam go budzić to szału dostaje...
Dzis u nas akcja o to że połowa ciąży za nami, a on niczym sie nie interesuje właśnie m.in. w kwestii wyprawki, ani co kupić ani gdzie, ani nie szuka rozwiązań nic. A całe dnie gra w durne gry na telefonie albo bezsensowne filmiki ogląda no szlag jasny mnie trafił. Sam chcial dziecko, sam naciskał, a teraz wszystko na mojej głowie.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

Podzielam zdanie koleżanki wyżej, że to przypadłość większości mężczyzn, nie przejmuj się!

Napisane przez miszel92

Że się tak wtrącę z mam z lutego Moim zdaniem super rozwiązaniem na wyjście ze szpitala jest cieplejszy np polarowy kombinezon założony na body+spodenki albo na pajaca i w takim kombiaku prosto do nosidełka z otulaczem. Taki otulacz można też wykorzystać potem w wózku zamiast śpiworka. Jak dla mnie śpiwór na koniec zimy to zbędny wydatek. Ewentualnie poszukać na vinted albo gdzieś używanego, to się praktycznie nie niszczy
Co do rożka i kocyka - jest po to żeby dziecko otulić jeszcze w szpitalu. Czasami jak mama się boi brać takiego noworodka małego to położne zalecają motać w rożek żeby dziecko było bardziej "stabilne". U nas będzie tylko po to żeby 2,5 letni starszak mógł trzymać siostrę na rękach bez strachu, że coś jej zrobi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że się odezwałaś! Myślałam podobnie, skoro potwierdza to doświadczona mama, to tym bardziej się cieszę, że miałam rację

Napisane przez Ciastko_Pomaranczowe

Dzięki za radę Miszel

Kropka ja bym te internetowe listy co 'trzeba' kupić nie brała tak na serio, tylko kupiła na początku takie 'must have', a resztę w miarę potrzeb dokupywała. Widziałam jeden taki wątek na wizażu parę miesięcy temu o wyprawce i tam wiele kobiet pisało, że dużo rzeczy nakupowaly, a potem się z różnych względów nie przydały. Inne pisały tak jak ja, że na bieżąco kupowały w miarę potrzeb, a jeszcze inne kupiły wyprawki za wiele tysięcy, gdyż tak chciały i czuły potrzebę. Więc nie stresuj się na zapas, stwórz własną listę w oparciu o te internetowe i wypisz co wg Ciebie jest najpotrzebniejsze

Ja na samym początku ciąży kupiłam sobie na OLX książkę "Dziecko bez kosztów" i polecam. Pozwala zminimalizować zakupoholiczne zapędy i zweryfikować, czy coś serio będzie nam potrzebne, czy to tylko popularny gadżet + poparta jest badaniami naukowymi przytoczonymi w przypisach, niestety najczęściej po włosku (jeśli dobrze pamiętam )

Napisane przez Ciastko_Pomaranczowe

Ja myślę nad jakąś dostawką przez pierwszy rok. Potem łóżeczko w osobnym pokoju dziecka.

[1=d63b8a062af6359c617c11f 5dff2214bf44d9449_65540a0 2934eb;89401096]też tak chcę, ale myślałam że dostawki są małe, dla dziecka do ok 6 mies, chyba muszę przejrzeć oferty szkoda tylko że mam taką wąską sypialnię że nie wiem w ogóle jak tam co wepchnąć [/QUOTE]

Też chcę dostawkę i chyba największa i taka, która będzie najdłużej służyć to Chicco Next To Me Forever, bo tak to faktycznie na pół roku.. tylko jest wielka, no ale w końcu ma pomieścić dziecko dłużej niż 6 miesięcy, bo później chyba faktycznie takie klasyczne małe dostawki odpadają.

Napisane przez Ciastko_Pomaranczowe

Z tego co wiem to materac koniecznie nowy i fotelik do samochodu, a reszta może być używana

Też tak czytałam + nowe buty przy chodzących dzieciach, żeby nie doprowadzić do jakichś nieprawidłowości w stopach dzieciaczka.

[Ciastko_Pomaranczowe]

Odnośnie butów to racja, nawet o nich jeszcze nie myślałam

[d63b8a062af6359c617c11f5dff2214bf44d9449_65540a02934eb]

Dziękuję

a jak wam rosną brzuchy? mam wrażenie że czasem jest już tak duży, że się☠boje co będzie dalej dopiero 5 miesiąc...

[Oska87]

[1=d63b8a062af6359c617c11f 5dff2214bf44d9449_65540a0 2934eb;89401539]Dziękuję



a jak wam rosną brzuchy? mam wrażenie że czasem jest już tak duży, że sięboje co będzie dalej dopiero 5 miesiąc...[/QUOTE]No do mnie właśnie jakos ta dostawka mimo wszystko nieprzemawia jednak łóżeczko wolę I szafa tez znaleziona taka mała ze na ciuszki i różności będzie spoko.
A brzuch jak się pokazał jakos 17tc, tak dzis 21+1tc mam wrażenie że z każdym dniem większy Jak tam dziewczyny wasze połówkowe? U mnie na pierwszy rzut oka spoko, dwie rzeczy trochę martwią, bo lekarz mowil ze wszystko ładnie i pięknie, a wychodzi ze obwód główki małej dość mały w sensie Ok 30% gdzie reszta ponad 60%, I nogi ma modelki, bo tak jak większość wartości jak wpisałam w necie wychodzi 21tc z wahaniem 1/2 dni tak nóżki wychodzą tydzień starsze No ale to też pewnie wynika z tego że mój facet ma 190 a ja 165 oczywiście omówię je z gin prowadząca.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[Ciastko_Pomaranczowe]

O kurde, u nas podobna różnica wzrostów, ciekawe czy to ma właśnie jakiś wpływ tak jak mówisz?
Ja mam połówkowe w piątek, strasznie się stresuję co tam wyjdzie.

[d63b8a062af6359c617c11f5dff2214bf44d9449_65540a02934eb]

Napisane przez Oska87

No do mnie właśnie jakos ta dostawka mimo wszystko nieprzemawia jednak łóżeczko wolę I szafa tez znaleziona taka mała ze na ciuszki i różności będzie spoko.
A brzuch jak się pokazał jakos 17tc, tak dzis 21+1tc mam wrażenie że z każdym dniem większy Jak tam dziewczyny wasze połówkowe? U mnie na pierwszy rzut oka spoko, dwie rzeczy trochę martwią, bo lekarz mowil ze wszystko ładnie i pięknie, a wychodzi ze obwód główki małej dość mały w sensie Ok 30% gdzie reszta ponad 60%, I nogi ma modelki, bo tak jak większość wartości jak wpisałam w necie wychodzi 21tc z wahaniem 1/2 dni tak nóżki wychodzą tydzień starsze No ale to też pewnie wynika z tego że mój facet ma 190 a ja 165 oczywiście omówię je z gin prowadząca.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

jakie będziesz miała łóżeczko?

u mnie połówkowe dopiero w kolejną środę, więc jeszcze poczekam... bardzo się☠stresuje, bo miałam po 1 prenatalnych niedomykalność zastawki, mam nadzieję że się domknęła...

[Oska87]

[1=d63b8a062af6359c617c11f 5dff2214bf44d9449_65540a0 2934eb;89401736]jakie będziesz miała łóżeczko?



u mnie połówkowe dopiero w kolejną środę, więc jeszcze poczekam... bardzo sięstresuje, bo miałam po 1 prenatalnych niedomykalność zastawki, mam nadzieję że się domknęła...[/QUOTE]Zwykle standardowe 60×120 najchętniej juz bym po nie jechała, ale mój mowi ze zawczesnie. Taki wielki życiowy optymista a tera huha ze po co patrzec na puste łóżeczko, no niespodziewalam się ze z niego taki zaboboniarz

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[d63b8a062af6359c617c11f5dff2214bf44d9449_65540a02934eb]

Napisane przez Oska87

Zwykle standardowe 60×120 najchętniej juz bym po nie jechała, ale mój mowi ze zawczesnie. Taki wielki życiowy optymista a tera huha ze po co patrzec na puste łóżeczko, no niespodziewalam się ze z niego taki zaboboniarz

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

ja na razie też się wstrzymuję z zakupami, tylko przeglądam i robię listę, ale jestem taką panikarą że kupować będę już po świętach, albo jeżeli coś wpadnie do oka w super promocji to może wcześniej do mnie jeszcze w ogóle nie dociera że jestem w ciąży, cały czas mam wrażenie że się obudzę i sen zniknie, bo w ogóle nie mogę na razie się pogodzić ze zbliżającą rolą mamy

[Oska87]

[1=d63b8a062af6359c617c11f 5dff2214bf44d9449_65540a0 2934eb;89402529]ja na razie też się wstrzymuję z zakupami, tylko przeglądam i robię listę, ale jestem taką panikarą że kupować będę już po świętach, albo jeżeli coś wpadnie do oka w super promocji to może wcześniej do mnie jeszcze w ogóle nie dociera że jestem w ciąży, cały czas mam wrażenie że się obudzę i sen zniknie, bo w ogóle nie mogę na razie się pogodzić ze zbliżającą rolą mamy [/QUOTE]Hehe, do mnie też niedokonca, podobnie czuje się jak w bajce sennej. My na szczęście dużo w spadku dostaniemy, ale są jeszcze inne wydatki jak szafa na korytarz plus biezace, a te szafę w końcu chce przed narodzinami ogarnac No ale zobaczymy jak wyjdzie No i wiadomo podstawy nowe materace, prześcieradła, mini szafa dla dziecka która akurat się wmieście idealnie jeszcze do sypialni, wiec zobaczymy jak nam się te wydatki rozłożą.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[d63b8a062af6359c617c11f5dff2214bf44d9449_65540a02934eb]

Napisane przez Oska87

Hehe, do mnie też niedokonca, podobnie czuje się jak w bajce sennej. My na szczęście dużo w spadku dostaniemy, ale są jeszcze inne wydatki jak szafa na korytarz plus biezace, a te szafę w końcu chce przed narodzinami ogarnac No ale zobaczymy jak wyjdzie No i wiadomo podstawy nowe materace, prześcieradła, mini szafa dla dziecka która akurat się wmieście idealnie jeszcze do sypialni, wiec zobaczymy jak nam się te wydatki rozłożą.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

no to bardzo fajnie mieć coś w spadku niestety w moim przypadku to odpada i pozostaje olx, promocje próbuję na razie skalkulować ile co kosztuje i co jest napewno potrzebne. generalnie nie wiem ile ubranek/jaki rozmiar kupić, no ale jeszcze mam czas na zastanawienie się bardziej chciałabym od strony psychicznej się z tym pogodzić że tak jak było już nigdy nie będzie

[Oska87]

[1=d63b8a062af6359c617c11f 5dff2214bf44d9449_65540a0 2934eb;89402661]no to bardzo fajnie mieć coś w spadku niestety w moim przypadku to odpada i pozostaje olx, promocje próbuję na razie skalkulować ile co kosztuje i co jest napewno potrzebne. generalnie nie wiem ile ubranek/jaki rozmiar kupić, no ale jeszcze mam czas na zastanawienie się bardziej chciałabym od strony psychicznej się z tym pogodzić że tak jak było już nigdy nie będzie [/QUOTE]No ja jeszcze tego sobie nie wyobrażam przyznam, i mam szczera nadzieję że jak chwycę malutka to ogarnie mnie taka błogość ze wszystkie bolączki i stresy i bol będą poza mną, tak się nastawiam.
Jaki porod wybieracie?
Ja się nastawiam na naturales, ale przeraża mnie myśl braku znieczulenia ale z drugiej strony, jakoś trza urodzić mam nadzieję że nie będzie to jakaś ogromna trauma, no ale nawet moja gin narazie nie chce rozmawiać o porodzie bo mowi ze to zawczesnie, że dziecko tez sie może roznie ułożyć itd. Że przyjdzie czas i na to

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[d63b8a062af6359c617c11f5dff2214bf44d9449_65540a02934eb]

też na razie staram się nie myśleć o porodzie bo straszy i przeraża sama myśl. okropnie się boje i CC i Sn, więc nie wiem nawet czego bardziej się obawiam. a czemu bez znieczulenia? ja bardzo na to liczę