Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:) - Strona 45 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-09-06, 20:01   #1321
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Pyciaczku, a dlaczego Laura ma krzywą główkę?

Sama się zastanawiam nad kombinezonem na zimę, bo nie wiem, czy Marcel dalej będzie piął się w górę ekspresowo, czy wystarczy nam 80/86
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-06, 20:28   #1322
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Pyciaczku my jeszcze nie kupiliśmy kombinezonu tylko kożuch na jesień do spacerówki w rozmiarze 68. Z kombinezonem jeszcze czekamy, jest tego od groma, na pewno zdecyduję się na ortalion nieprzemakalny i to dobrze podszyty jakimś miśkiem (w rozmiarze 74). Nie wiem ile mała urośnie do tej prawdziwej zimy ale do wiosny na pewno podskoczy o te kilka cm.
Ja też kończyłam już studia mgr, jestem polonistką z wykształcenia ale sercem anglistką.

Zmykam oglądać z Adamem "Californication", fantastyczny serial komediowy.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-06, 20:46   #1323
Asika
Zadomowienie
 
Avatar Asika
 
Zarejestrowany: 2002-09
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 104
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Pozdrowienia z Białogóry. U nas pogoda fajna, Zuzi się podoba morze i plaża. Na razie jest w miarę ok, Mała poszła spać normalnie jak człowiek, więc jest nadzieja że jej się wszystko nie poprzestawia poza domem.
Małżon mi podpowiada, że to jej pierwsza noc poza domem od szpitala.

Fajne są te fotki umorusanych dzieciaczków. Ja nie chcę jeszcze takich robić, bo nie wyobrażam sobie zielonego i pomaranczowego ulewania wrrr

Załączam kilka naszych nadmorskich zdjęć. Zuzia też pozdrawia wszystkie dzieciaczki wątkowe
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg PICT8760_.jpg (102,4 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg PICT8761_.jpg (119,1 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg PICT8767_.jpg (104,8 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg PICT8764_.jpg (118,0 KB, 28 załadowań)
Asika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-06, 20:50   #1324
baska201
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 081
GG do baska201
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Dziekuje dziewczyny za odp.. bo ja sama nie wiem czy isc czy nie.. ten dodatkowy nabor do kolegium to jak jakis znak ale boje sie, ze sobie nie poradze.. chcialam isc tam na pedagogike terapeutyczna i uczylabym potem kl wlasnie od 1-3 w szkolach specjalnych.. jakby co to powiem WAs kiedy macie trzymac kciuki

Co do kombinezonow to my mamy 2 (oba dostalismy w spadku) jeden jest na 68 cm a drugi na 74.. i jeden wlasnie taki ortalinowy a drugi jakby ze sztruksu.. ale nie mamy jeszcze gdzie go wykorzystac, wiec nie wiem jaki lepszy.. jak zrobie zdjecia to wkleje

Mój TŻ padl razem z cora i mowi do mnie przez sen, ze jedzie autousem im zebm, go nie zagadywala, bo sie spozni na następny..a ostatnio kazal mi opony w samochodzie zmieniac

Gosiu to chyba jestes jedyna polonistka jaka lubie mialam w szkole sredniej taka stara wiedzme, ze jakos nie bardzo lubie ten przedmiot, choc kocham czytac ksiazki..
baska201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-06, 20:55   #1325
pelsonik
Raczkowanie
 
Avatar pelsonik
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 356
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

My mamy dwa kombinezoniki polarowe na wczesną jesień. Jeden cieńszy, drugi grubszy. Na późną jesień kupiłam na allegro:
http://allegro.pl/item228684667_komb...ozm_74_cm.html
Na zimę dodatkowo dokupię koc hiszpański i powinno starczyć. Ten kombinezon choć ma mały rozmiar jest zdecydowanie za dużu na teraz. Te rozmiary w h&m są duże. Mam w sumie sporo ich rzeczy i Amelia nosi jeszcze niektóre 56. A wcale nie jest mała

Same nauczycielki..... a ja mam bardzo kobiecy zawód, bo jestem informatykiem . Gdybym skończyła podyplomowe studia to mogłabym także uczyć. Ale po polibudzie mam dość nauki na całe życie.

Synuś właśnie wyjechał, spłakałam się okrutnie (pokryjomu jak wyszedł).

Baska201 poleciał na drugi koniec świata - do Tunezji. Nie będę miała dylematu czy po niego jechać w razie tęsknot. Pojechał z dziadkami i myślę, że powinno być dobrze.

Asika przecudnie wyglądacie. Aż się serce kraja tak miłośnie!
__________________
PSZCZOŁA
pelsonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-06, 21:19   #1326
mimi764
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 414
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Ja wreszcie mam chwile czasu. Caly dzien w biegu. Widac uzaleznienie wygralo...

Jtro po sniadanku ruszamy.

Nie wiem czy kupie kombinezon, tutaj zimy sa lagodne, praktycznie nie ma mrozow. Pamietam tez jak ja nie cierpialam kombinezonow.
Mamy z wozkiem 2 spiworki wiec jak cos to sie przydadza.

Pozdrawiam.
mimi764 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-06, 21:36   #1327
karinaaa
Zadomowienie
 
Avatar karinaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 1 260
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

ledwo siedze, taka jestem spiaca a mala dopiero zasnela z wielkim placzem. i jak na zlosc pewnie jutro bedzie dlugo spac kiedy wlasnie jutro trzeba wstac wczesniej bo jedziemy 100km od nas do mojego taty i ,maz do szkoly ma ostatni egzamin a pozniej odwiedzic znajomych i nie bedzie nas do niedzieli

a ja tam polski lubilam najbardziej ,ksiazki uwielbiam czytac ,w szkole najczesciej czytalam wszystko co bylo i tym samym dostawalam zawsze jakos nagrodei I miejsce w rankingu szkolnym.teraz z czasem kiepsko na czytanie ksiazki czekaja na swoj czas

zycze udanego weekendu i moiwe dobranoc bo praktycznie jzu spie

aha ..bebe ma takie pytanko bo od poczatku mnie to zastanawia a teraz doszedl jeszcze moj maz i tez sie zastanawia
czy w twoim avatarku jestes ty z biustem na wierzchu?
karinaaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-09-06, 21:48   #1328
beauty
Raczkowanie
 
Avatar beauty
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 358
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Napisałam posta i poszedł...w kosmos
Nie mam już siły pisać drugi raz tego samego.

Powiem jedynie że bardzo podobają mi się zdjęcia Asiki, rozczulają mnie niesamowicie tak słodko przytulone dzieciątka.

Emilka faktycznie jakby taka pełniejsza się zrobiła na buziuni . Widać obiadki i deserki jej służą

...resztę spłodzę jutro, jak mi moje dziecię pozwoli...
beauty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-06, 22:42   #1329
joasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 472
GG do joasia
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Byliśmy dzis na badaniu bioderek i naszczęście wszystko ok, następna wizyta jak mały skończy rok
Jutro idziemy z Kubą na szczepienie, mam nadzieje, że nie będzie mocno płakał i minie spokojnie ten dzień.
Asika ślicznie wyglądacie, pozdrów odemnie Białogórę, byłam w sierpniu tam już chyba z 5 raz i bardzo mi sie tam podobasuper miejsce dla rodzin z dziećmi
Tez myśle nad kupnem kombinezonu ale się zastanawiam jaki rozmiar, jak teraz mały nosić zaczyna 74 to chyba będe musiała kupić 80 i podoba mi się taki jak kupiła
Pelsonik H&M.
Pyciaczek twoja mała djablica jest śliczna te oczka ach...
joasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-07, 06:30   #1330
yendza
Raczkowanie
 
Avatar yendza
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 257
GG do yendza
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

No cóż, z Emilki rzeczywiście kawał dziecka się zrobił... nie jest aż taka okrąglutka jak na tej fotce w sukience (wyszła tak ze względu na kąt robienia zdjęcia), ale maleństwem też nie jest.

Teściowa przysłała wczoraj dostawę ciuszków w rozmiarze 74 i SĄ ZA DUŻE , a niektóre nawet bardzo za duże.

Asika, pięknie razem wyglądacie - bardzo romantycznie. I bardzo Wam za zdroszczę tego morza za plecami...
__________________
pozdrawiam ciepło,
Y. alias mama Emilki

http://yendza.blog.pl/

Emilka

a l b u m
yendza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-07, 08:52   #1331
baska201
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 081
GG do baska201
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Asiu wygladacie obie przeslicznie tak jak to Yendza nazwala tak romantycznie
a my dzis znowu nocke do tylu mamy.. Jejku kiedy ja sie w koncu wyspie.. a pewnie za 5 lat to dobudzic jej rano sie nie da
Joasiu trzymam kciuki zeby Kubuis nie plakal
baska201 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-09-07, 08:52   #1332
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Cytat:
Napisane przez karinaaa Pokaż wiadomość
aha ..bebe ma takie pytanko bo od poczatku mnie to zastanawia a teraz doszedl jeszcze moj maz i tez sie zastanawia
czy w twoim avatarku jestes ty z biustem na wierzchu?

Aż taka do przodu nie jestem, żeby cycki gołe pokazywać
To jest koszulka ze stokrotką.

zakopane1.jpgzakopane.jpg

Baska, mojej siostry mąż często gada przez sen i zawsze po niemiecku
Mimi, udanej podróży. Najlepiej jakbyś wpadała do kawiarni@ i codziennie meldowała, co u was
Pelsoniku nie płacz. Adaś niedługo wróci, a ty przynajmniej masz pewność że jest za mały, aby z wojaży przywieźć ci synową
Aśka, dołączam do grona zazdrośnic. Ja tez chce nad morze!!!
Zdjęcia są słodkie. Fajowa ta twoja chusta. Czy to bebelulu jest?

Ależ jestem głodna. Małż wyszedł po śniadanie i gdzieś przepadł. Zdążyłam nakarmić mojego śmieszka (od rana "hihihi" ze wszystkiego i do wszystkich), zaliczyć awanturę przed spaniem, położyć go, a małża z bułkami jak nie było tak nie ma...
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-07, 15:49   #1333
pyciaczek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 385
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Basiu, ja też marzę o przespaniu chociaż 5 godzin bez przerwy. Juz zapomniałam jak to jest... I dopinguje Cie w studiach, na pewno dasz sobie radę!!
Bebe, swietne zdjecia! Gdzie robione? Laura ma krzywą głowke bo przy krzywicy kości głowy sa bardzo miekkie i przez to sie deformuje. Dostaje leki na krzywice, mam nadzieje ze z czasem, gdy bedzie rosła, główka jej sie troche wyrówna.
Ja tez strasznie zazdroszcze Asice morza, tym bardziej ze w tym roku właściwie nie byłam na wakacjach.
Pelsonik, świetny kombinezon, musze poszperac w h&m.
Laura wczoraj pierwszy raz jadła chrupki kukurydziane, bardzo jej smakowały, ale wszystko naokoło było brudne. Też mam problemy z dopraniem ciuszków.
__________________
Laurka

album
pyciaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-07, 19:35   #1334
joasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 472
GG do joasia
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Byliśmu dziś na szczepionce i aż sie nie chce wierzyć, że mam tak wspaniałe dziecko, nawet nie zapłakał przy szczepieniu i na dodatek cały dzien sie śmiał i gadał.
W przychodni zaczepiał pielęgniarki i panią doktor swoim udawanym kaszlem i nieźle nas ubawił
Kuba waży już 8 kg ale nie widać po nim tej wagi za to czuć jak się nosi
Baska dzieki za trzymanie kciukow, chyba pomogły
joasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-07, 21:30   #1335
beauty
Raczkowanie
 
Avatar beauty
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 358
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

No to mamy weekend Odkąd Julka poszła do szkoły nie mogę się z niczym wyrobić... ale żeby wejść na wizaż i chociaz poczytać , to zawsze znajdzie sie chwilka

Joasiu wielkie brawa dla Kuby, dzielny chłopczyk . Osiem kilogramów dźwigać... ja przy 6500 już nie wyrabiam

Kocham morze i spełniło się moje marzenie by nad nim mieszkać Szkoda tylko że do tej pory było mało takich dni by można było sobie poleniuchować na plaży.
Góry za to mnie przerażają...

Od kilku dni przy okazji kąpania Szymka,wszyscy znajdujący się w pobliżu mają przymusowy prysznic, a w pokoju mała powódź się robi. Małemu tak bardzo spodobało sie chlapanie, że nie chce z wody wychodzić .

Ja raczej kupię Szymkowi kurteczkę, chyba że uda mi się znaleźć cieńszy kombinezon, ale jak na razie takowego nie spotkałam.

Wózka też nie udało mi się jeszcze kupić. Z tego typu co ja chcę są Graco, ale one nie mają w komplecie folii przeciwdeszczowej i ochraniacza na nóżki. Najprawdopodobniej kupię coś na Allegro, zastanawiam się nad tymi dwoma modelami
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=229666 321

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=229422 085

co o nich myślicie?
beauty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-08, 07:45   #1336
baska201
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 081
GG do baska201
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Joasiu to dobrze, ze Kubuś nie plakal ja nie moge sluchac jak Lenka placze na szczepionce..

Pyciaczku dziekuje za kciuki.. boje sie coraz bardziej
Mam nadzieje, ze te leki pomoga Laurce.. a jakie miala objawy, ze lekarze wykryli krzywice? u nas czesto zwracaja uwage na pocenie sie Leni.. ale skad ja mam wiedziec czy ona po prostuy z goraca sie nie poci i to zazwyczaj jak ja karmimy zobaczymy teraz jak sie ochlodzilo jak bedzie..

Beauty, co do wozkow to oba sa super.. tego pierwszego na zywo nie widzialam.. ale ten drugi mam moja bratowa.. wozek jako wozek spoko.. ale jak dla mnie to ma za male kolka( moze to poprostu moje przyywczjenie, bo ja mam trojkolowca i kola sa duze) ale jak dla mnie toi tego wozka nie dalo sie prowadzic, np. po ogordku.. sa tez te wozki z troszke wieszymi kolkami i te przednie sie obracaja a w tym to nawet nie drgna.. ale wiesz to moje zdanie mam nadzieje, ze inne dziewczyny Ci cos doradza
baska201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-08, 09:16   #1337
beauty
Raczkowanie
 
Avatar beauty
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 358
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Właśnie Basiu przypomniałaś mi o co miałam się jeszcze Was zapytać.

Właśnie o pocenie się. Mojemu małemu szybko poci się główka szczególnie podczas karmienia po kąpieli. To samo się dzieje jak ma pod główką inny materiał niż bawełna, np. na macie czy w huśtawce to prawie zawsze ma spoconą główkę. Kiedyś słyszałam,że może to objaw zbyt małej ilości wit D ( ja małemu nie podawałam do tej pory). Z drugiej strony moja siostrzenica zawsze poci się na głowie i to "z byle powodu".
Nie wiem co o tym myśleć... Wasze maluchy też się tak pocą?
Już nie pamiętam jak było z Julką.

Jeśli chodzi o wózek, to w tym drugim też są obrotowe kółka, one są chyba takiej wielkości jak w standardowej parasolce. Dla mnie duze znaczenie ma waga wózka. Fakt, nie widziałam ich na żywo i dlatego ciężko mi się zdecydować...
beauty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-08, 11:21   #1338
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Pocenie się głowki zwłaszcza podczas karmienia oznacza niedobór wit. D. Kai jakiś czas temu właśnie podczas karmienia po kąpieli lekko pociła się główka z tyłu. Gdy byłyśmy u lekarza, to doktorka zauważyła, że ma trochę miękkie kości potylicy i przez 3 tygodnie musiałam dawać 3 kropleki wit. d. Ale wspomniała też coś o tym, że podobne objawy są też, gdy tej wit. jest za dużo.

U nas dzieją się istnie dantejskie sceny. Chcę odzwyczaić Kaję od zasypiania przy karmieniu. W nocy jakoś poszło, gdy tylko widziałam, że już nie ciągnie tylko "cycyka" to odłożyłam i nawet szybko usnęłą. Gorzej było nad ranem, no ale jakoś zasnęła. Potem nastąpiło zasypianie o 10 rano... Wyła, krzyczała, piszczała przezgodzinę. Ja ją kładłam i brałam na ręcę na zmianę. Nawet na rękach się szybko nie chciała uspokoić. Normalnie tragdia. Czuję się teraz strasznie. Jestem zmęczona, boli mnie głowa i ma poczucie winy, jakbym robiła jej krzywdę. A może robię??
Doszłam do wnoisku, że lepiej zacząć teraz odzwyczajać niż potem jak będzie strasza. Moja przyjaciółka ma 9-ciomiesięcznego synka i on budzi się w nocy tylko po to, zeby sobie "pocyckać" i nie może go od tego odzwyczaić.
Żeby się oduczyła muszę wytrzymać kilka dni, ale nie wiem, czy dam radę.

Czy słyszałyście może o tym, że nie powinno się przecierać pupy chusteczkami przy każdej zmianie pieluszki? Tylko wycierać wtedy, gdy zrobi kupkę, a tak tylko zmienić pieluchę i tyle, bo ściera się wtedy tą barierę ochronną. W zasadzie chyba racja, no nie?
buena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-08, 13:19   #1339
sasanka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 265
GG do sasanka
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Cześć dziewczyny
Piszę do was ponieważ sama jestem mamusią kwietniowo-majową, a ściślej majową bo Hania urodziła się 24. maja. Piszę bo nie wiem już co robić ani co myśleć. Mianowicie, moja córeczka od urodzenia bardzo dobrze spała w nocy. Jakikolwiek nie byłby dzień, a bywały różne ponieważ małą często bolał brzuszek, zawsze po kąpieli zasypiała i budziła się tylko do karmienia, po czym spała dalej Przesypiała już nawet 6-7 godzin po wieczornym karmieniu, ale w końcu ustalił się nam taki rytm:
19.30-20.00 - Hania zasypia
1.00-1.30- karmienie
4.30-5.00-karmienie
6.00 pobudka, a po przewinięciu i zabawie mała ucinała sobie koło siódmej godzinną drzemkę.
Bardzo mi to odpowiadało bo niedługo wracam do pracy, a tu nagle od tygodnia moje dziecko budzi się w nocy dosłownie co 2 godziny Pierwsza pobudka już o 22. i to z płaczem, kolejne co najmniej z marudzeniem, przy czym śpi też niespokojnie.... Już chciałam z nią do lekarza pójść, ale w ciągu dnia bawi się i śmieje, gaworzy, itp.itd. Tylko te noce.... Nie wiem co się stało Dodam, że Hania ma 3 i pół miesiąca i jest karmiona wyłącznie piersią... Nawet jak kupkę robiła co tydzień spała w nocy dobrze....
P.S. śliczne macie dzieciaki
sasanka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-09-08, 17:50   #1340
joasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 472
GG do joasia
Exclamation Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Ja miałam zalecenie już jak wychodziłam ze szpitala żeby podawać małemu wit. D3 codziennie po jednej kropelce ale nie zawsze pamiętałam więc nie było to reguralne.
Kubie też pociła się główka podczas karmienia po kąpieli ale bylo to w gorące dni a teraz sie nie poci, także myślę że było to raczej z gorąca a nie z braku witaminy.
Podczas ostatniej wizyty kazano mi podawac dalej wit. po jednej kropelce ale nie więcej aby ciemiążko za szybko się nie zrosło.
Sasanka, moj mały też przesypia całe noce a wczoraj w nocy nie wiem czemu cos go napadło i przebudził sie po 4 godz. ale nie dałam mu cyca tylko ululałam i przespał do rana, może coś sie śni tak małym dzieciom i wystraszone się budzą.
Buena, jak mi mały usypia przy cycu to robie podmianke, zabieram cyca a wkładam mu smoka i śpi dalej
Dziewczyny czy macie jakiś sposób na wypadające włosy?
Aktualne fotki Kubusia
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_4857.jpg (96,2 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_4964.jpg (65,9 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz 002.jpg (61,2 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz 011.jpg (55,6 KB, 19 załadowań)
joasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-08, 18:38   #1341
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Joasiu, Kajka ani myśli brać smoczka i na pewno nie da się nabrać na zamianę.
Kubuś to niezły przystojniak, to pierwsze zdjęcie jest super.

Sasanko może być kilka powodów, jakbyś troche poczytała nasz wątek to przekonałabyś się, że większości naszych dzieci też się tak porobiło. Powodem moga być, np. wyrzynające się ząbki, głód albo cokolwiek innego.

Doszłam do wniosku, że jeszcze chwilę poczekam i pozwolę Kai zasypiać przy piersi. Musze pozbierać więcej informacji na ten temat i wtedy coś zdecyduję.
Nawet nie wiecie, jak strasznie mi było jej dzisiaj żal... Na koniec tego wszystkiego sie popłakałam.
buena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-08, 18:50   #1342
pelsonik
Raczkowanie
 
Avatar pelsonik
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 356
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Joasia, cóż za mężczyzna . Chłopisko jak się patrzy. Na wypadające włosy mikroelementy (albo tabletki, albo zmiana diety). To troszkę pomaga ale po długim czasie.

Sasanka, nie ma raczej takiego złotego środka. Może mała teraz ma okres rozwoju emocjonalnego i potrzebuje Twojego ciepła w nocy? Może już nie starcza jej Twój pokarm? Warto kontrolowac regularnie przyrost wagi, to wykluczy opcję nr2. Jeśli w dzień jest wszystko normalnie to raczej nie jakaś "choroba". Chyba trzeba przeczekać.... Pozdrowienia dla Hanusi

Buena, ja nie przecieram. Wogóle staram się jak najmniej chemii.... Jeśli widzę, że skóra potrzebuje "odnowy" to częściej przecieram parafinką niż chusteczką. Te służą mi tylko do zebrania brudku kupkowego

Beauty, dla mnie te wózki mają za małe kółka...ale to zalezy po jakich powierzchniach będziesz nimi jeździć. Ten drugi ma koleżanka i jest zadowolona.

Dziś pojechaliśmy na działkę. Amelia była po dłuższej przerwie. Coś niesamowitego jak ona się ucieszyła jak wyszliśmy z samochodu. Jak zobaczyła swoje drzewka to aż się cała wyprostwała. Potem juz tylko śpiewała listkom. Przesłodki widok.

A tak wogóle opowiem Wam o czymś co mnie dzisiaj rozśmieszyło. Chodzi generalnie o te instynkty zwierzęce, które teraz się odczuwa. Myślę, że kazda z Was czuje się teraz jak SAMICA chroniąca swe małe. Ja jestem samica na maxa!
Likwidowałam dziś małe mrowisko pod kamieniem. Musiałam wyrzucić kamień a pod nim było małe mrowisko (a to blisko wejścia itd). Te mrówki miały tam jaja (takie jak ziarenka ryżu). Jak odsunełam kamień to każda chwyciła jajo i zaczęły uciekać. Ja musiałam polać to całe towarzystwo wrzątkiem, bo to ponoć metoda na likwidację mrowisk.... Wiecie jak się spłakałam! Szok, czułam się generalnie podle. Likwidowałam ciąże! Mąż się ze mnie uśmiał, ja teraz też się śmieje....
__________________
PSZCZOŁA
pelsonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-08, 19:12   #1343
sasanka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 265
GG do sasanka
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Dzięki dziewczyny, mała już śpi, a ja poszperam tu u was trochę
Co do ząbków - tez przeszło mi to przez myśl.... w ciągu dnia ciągle coś gryzie więc jest ok, a w nocy może ją dziąsełka swędzą. Wszyscy mi jednak mówią, że to za wcześnie, ale różnie z tym przecież bywa
sasanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-08, 20:49   #1344
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Dziewczyny czy wy używacie już krzesełek do karmienia? Dziś młoda pożarła 70ml kaszki na noc i zjadłaby więcej ale kopnęła nóżką w miskę a nie chciało mi się robić następnej bo byłam sama. Karmienie na rękach staje sie upierdliwe.

Maja je już dużo sprawniej i coraz więcej rzeczy jej smakuje. Dziś był ziemniak z dynią i to chyba lubi najbardziej bo aż chwytała za łyżeczkę.

Co do spacerówek to mi się też wydaje, że kółka są za małe ale jak na polskie warunki. Gdybym czymś takim jechała po szczecińskich chodnikach Majec wyglądałaby jakby miała padaczkę - nie wiem jak to jest w Holandii.
Dla mnie najważniejsza jest porządna budka dla osłony przed wiatrem, waga, duże pompowane koła i skrętne przednie koła lub koło (osobiście wolę trójkółki jak nasz, czterokołowcem ciężko mi było normalnie skręcać).

Witaminę D Maja dostaje od urodzenia po 2 krople dziennie (miała coś z bioderkiem), w przyszłym tygodniu idziemy na kontrolę, wtedy sie okaże czy mam jej ją nadal podawać.

Sasanko również polecam lekturę poprzednich postów i czynny udział w wątku. Maja do 3,5 miesiąca przesypiała całe noce ale potem jej przeszło. Teraz dostaje kaszkę na noc i jest lepiej bo bywało, że budziła się po 4 razy.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-08, 22:16   #1345
beauty
Raczkowanie
 
Avatar beauty
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 358
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Buena ja od urodzenia(Szymka, nie mojego ) husteczek używam tylko przy kupce.

Szymek praktycznie zawsze zasypia przy cycu, nieraz zdarzy mu się po kąpieli zasnąć samemu w łóżeczku. W ciągu dnia z kolei usypia albo przy cycu albo w wózku. Na razie nie będę go przestawiać na zasypianie bez cyca, poczekam aż zacznie jeść wiecej obiadków i kaszki ( jeśli wogóle coś mu posmakuje) i naturalnie sie odseparuje trochę ode mnie.

Na lutowo- marcowych, dziewczyny pisały,że dawały maluchom soczku gdy te sie budziły niby na karmienie, a chodzilo im właśnie o "pocyckanie".

Sasanko witaj i pochwal się Hanią


Gosia uważam,że na krzesełko jest jeszcze za wcześnie, małego karmię na huśtawce w pozycji półsiedzącej.

Kupiłam wit. D i dałam małemu 3 kropelki, ale mu smakowała . Doszłam do wniosku,że skoro nigdy wczesniej jej nie dostawał i nie ma teraz już tak słonecznych dni, to mu nie zaszkodzi. Zobacze za kilka dni czy będzie poprawa z poceniem się.

Co do chdników w Holandii, to tu wszędzie jest kostka i podjazdy, wiec nawet mam problem żeby małym troszkę trzęsło w czasie jazdy.
Trójkołowca na pompowanych kołach mam teraz i gdyby nie jego waga i duża ilość zajmowanego miejsca w samochodzie, to bym nie zmieniała wózka
beauty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-08, 22:25   #1346
Asika
Zadomowienie
 
Avatar Asika
 
Zarejestrowany: 2002-09
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 104
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Zuzia bardzo dziękuje za wszystkie komplementy. Morze jest super. My jeździmy często. W tym roku jesteśmy już drugi raz. A Bialogóra jest wspaniała. Jest nadzieja że nasze dziecię też polubi ten kierunek wakacyjnych wyjazdów.

Bebe, chusta nie jest bebelulu. Mieliśmy ją kupić ale na szczęście nie kupiliśmy bo Zuźka na pewno nie chcialaby w niej chodzić, bo wymusz pozycję poziomą. Chusta jest wiązana - hoppediz z www.chustomania.pl. Fajna sprawa. Wzięliśmy ze sobą na wyjazd wózek, ale leży sobie w bagażniku jeszcze nie wyjety.


Wózki z dużymi pompowanymi kolami niestety nie są lekkie. Wydaje mi się, że dla naszych dzieciaczków ważny jest komfort jazdy, więc małe kółka odpadają na polskie warunki. Podobno starszym dzieciom już nie przeszkadza telepanie w parasolce.

My witaminę d3 podajemy odkąd Mała skończyła 3 tygodnie. Po jednej kropli dziennie.

Może ja jestem jakaś nie halo, ale bardzo lubię jak Zuzia budzi się w nocy na karmienie, ciągnie słodko cycora i spokojnie zasypia przy mnie. Na szczęście nie ma problemu z zasypianiem w swoim łóżeczku i śpi tam ponad połowę nocy, ale na karmienie przychodzi do nas i już zostaje. Na razie jest ok, bo budzi się pomiędzy 22 a 23.30 czyli jak jeszcze nie śpię więc dostaje papu i kolejny raz koło 3-4. Jako że ma juz 3,5 miesiąca, więc może najwyższy czas, żeby jej się wszystko poprzestawiało. Uwielbiam też jak spokojnie śpi w chuście jak ją noszę. Wiem, że jest jej wtedy dobrze i czuje się bezpieczna. A dla mnie to największa radość.

Ja przecieram pupę chusteczką przy każdej zmianie pieluszki. Myślałam że tak trzeba. To jak w końcu się robi?

Miałam się już Was dawno zapytać - czy Wasze dzieciaczki mają ciepłe łapki jak śpią w nocy? Zuzia śpi w śpiworku i w tej chwili pod 4 kocykami i łapki ma po prostu lodowate. I tak jest co noc. Temperatura w pokoju jakieś 21 stopnia. Nie wiem czy jest jej zimno czy po prostu ten typ tak ma. Jak jest u Was?
Asika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-09, 12:06   #1347
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Asiko ja też uwielbiam, gdy Kaja zasypia przy cycku.

Dziś Kaja odstawiała cyrki. dawno już czegośtakiego nie było. Obudziła się w nocy jakoś po 4 zaczęła jeść i nagle ni z tego ni z owego puściła cycka i zachciało jej się gadać, potem zaczęła się wkurzać, że nikt jej nie zaczepia. Normalnie szlag mnie trafił. Byłam tak wściekła, że myślałam, że wyjdę z siebie. Wiem, że to głupie, ale się na nią obraziłam. Mąż próbował się z nia męczyć i chciał uśpić ja na rękach, ale gdzie tam. Próba cyckowa była kilka razy i nic. Po dłuższym czasie, gdy się zmęczyła, w końcu zaciągnęła i usnęła. po odłożeniu, nie wiedzieć dlaczego znów sie obudziła. Po dłuższym czasie jakoś usnęła. Wszystko trwało jakieś 2 godziny, tak jak bywało gdy była jeszcze noworodkiem. Nie wiem, co się jej narobiło. Może chciała sie zemścić za to, że próbowałam ja usypiać bez cyca.

Sasanko dołączam się do prośby beauty, pokaż nam Hanię (ładne imię).
buena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-09, 19:52   #1348
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Mi młoda czasem zasypia przy cycku ale robi to tak szybko, że czasem tego nie zauważam. Od małego jej na to nie pozwalałam i mam teraz problem z głowy, choć powinnam się przyłożyć do usypiania w łóżeczku zamiast na kanapie na poduszce (wygodnictwo górą). Maja przyzwyczaiła się zasypiać ze smoczkiem (używa go tylko do tego celu) dlatego łatwiej jest mi go przytrzymywać na kanapie niż z ręką przewieszoną przez łóżko.
Jest za to CHOLERNIE marudna za dnia, wręcz nie do wytrzymania "mama baw się ze mną przez cały czas". Jak ją na chwilę położę to od razu jest yyyyy i suchy, wymuszający na mnie zabawę płacz.

Buena u Mai takie akcje się zdarzały do 4 miesiąca i to dość często ale na szczęście ostatnio pada ok 18-19 a w nocy je i od razu zasypia, luksus jak diabli.

Asiu Maja też ma zimne ręce jak śpi mimo tego, że jest ubrana bardzo ciepło, ma ciepłą kołderkę i ciepłe ciałko. Cały czas trzyma rączki na kołdrze, pewnie dlatego tak jest.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-09, 20:19   #1349
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Ja tez przecieram pupę i fałdki przy każdej zmianie pieluszki. Dla mnie to oczywiste niby dlaczego dziecko ma mieć pupę nie wytartą z moczu???

Byliśmy wczoraj na weselu. W trakcie wpadłam do domu, aby odciążyć pełne piersi i ułożyć synka do snu, a wróciliśmy ok. 4. Naturalnie co jakiś czas spoglądałam na zegarek i myślałam, co robi mój skarbek, czy zasnął, czy nie płacze itd. Nad ranem jak się zbudził, to nie chciał usnąć przy mojej mamie, a kiedy tylko wzięłam go w ramiona, to pomruczał, pocyckał i moment zasnął. Uwielbiam go!

Asiu, Marcel śpi w pajacu, pod jednym polarowym kocykiem. Łapki ma ciepłe, nie wybudza się, więc raczej nie jest mu zimno.

Mały nie lubi soczków. Próbowałam go oszukać herbatką w nocy, ale on naprawdę potrzebuje jeszcze nocnych karmień, więc nie walczę z nim, tylko jak się zbudzi, to biorę go do łózka.

Gosiu, Marcel podczas posiłków siedzi w leżaczku. Na krzesełko jest jeszcze za mały, bo sam nie siedzi, a leżaczek jest super, materiał się dobrze czyści z zupek i deserków.

Dziadkowie kupili małemu myszke miki nadmuchiwaną helem. Ale Marcel ma radochę!!! gada do niej, śmieje się, pokrzykuje i piszczy, jak jej dotyka super widok
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-09, 20:40   #1350
yendza
Raczkowanie
 
Avatar yendza
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 257
GG do yendza
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe 2007 oraz ich mamy:)

Ja też myję Emilce pupę przy każdym przewijaniu i potem smaruję kremem. Dużo kremu na to idzie, ale jakoś nie podoba mi się wizja pupy całej w moczu. Kiedyś stosowałam waciki moczone w letniej wodzie, ale straciłam do tego cierpliwość i teraz stosuję chusteczki.

My z Emilką śpimy razem - przeprowadzka do łóżeczka mi nie wyszła za bardzo... Po prostu mi jest wygodnie, bo nie muszę wstawać do karmienia. A poza tym ja niestety lubię czuć ją obok, taka jest prawda.

Emilka je w leżaczku, tak jest nam najwygodniej. Karmienia łyżeczką na ręku nawet sobie nie wyobrażam, tzn. wyobrażam sobie, że miałabym na sobie więcej zawartości słoiczka, niż Emilka by zjadła.

Kupiliśmy dziś spacerówkę Peg Perego Pliko w kolorze free style mint. Powinna przyjść w tym tygodniu, to napiszę, jak się sprawdza. Dla mnie kluczowa jest waga - nie mam w domu windy i nie jestem w stanie kilka razy na dzień dźwigać kilkunastokilowego wózka i dziecka na dodatek.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg PlikoP3Mint2007.jpg (32,4 KB, 12 załadowań)
__________________
pozdrawiam ciepło,
Y. alias mama Emilki

http://yendza.blog.pl/

Emilka

a l b u m

Edytowane przez yendza
Czas edycji: 2007-09-09 o 21:15
yendza jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:16.