Minimalizm, zero waste itd. - rady i tricki cz. 2

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez this_witch

Masz na te przyssawki? Trzyma Ci się to płytek?

Tak. Tylko mam trochę inny kształt ten kratki.

[lwia paszcza]

Napisane przez rukolka

Nie wyobrażam sobie mieć 5 par majtek. Co to za minimalizm, jeśli co chwilę musisz prać i to pewnie prawie pustą pralkę. Poza tym ciągle miałabym stres, że nagle zostanę bez bielizny. Nie rozumiem po co niektórzy świadomie utrudniają sobie życie.
Albo jedna para spodni. Ja mam kilkanaście, wszystkich używam zależnie od pogody czy dopasowania. Nie wiem jakie musiałabym kupić spodnie, żeby pasowałyby mi na każdą pogodę, okazję i do każdego stroju.

chciałabym mieć kilkanaście par spodni. Ale z moją figurą mam problem, żeby kupić choć parę, nieważne, czy nowe, czy używki. Kupno dobrze leżącej pary to prawdziwe święto

[skara]

Pomyśl o przeróbkach u krawcowej lub nawet w domu na maszynie. Większość przeróbek nie wymaga dużej ingerencji w ubranie tylko chwilę podszycia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NinaSimone]

Ile macie staników? Obecnie mam 6, ale należy je wymienić i dumam czy 4 czy 2 wystarcza ;p


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[this_witch]

Napisane przez NinaSimone

Ile macie staników? Obecnie mam 6, ale należy je wymienić i dumam czy 4 czy 2 wystarcza ;p


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zależy chyba czy nosisz codziennie i czy wystarczą Ci tylko praktyczne czy lubisz mieć jakieś koronkowe itp, pełniące bardziej funkcje dekoracyjne
Dwa to trochę mało, moim zdaniem. Ja mam sporo więcej, ale oprócz oczywistych wersji kolorystycznych mam też staniki na różne "okazje", do różnych dekoltów, pod różne ubrania.

[stotek]

Napisane przez NinaSimone

Ile macie staników? Obecnie mam 6, ale należy je wymienić i dumam czy 4 czy 2 wystarcza ;p


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja mam całą szufladę
Ale tak realnie myślę, że te 6 to taka sensowna ilość.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwona 25]

u mnie rozmnożenie majtek, mam chyba z 15 sztuk
staników mam dużo-10? praktycznie nowe, w różnych kolorach, a noszę 3 ulubione
dziś wyrzuciłam 2 kremy do stóp,olejek do ciała i maseczkę w tubce, bo były przeterminowane,a mi ciężko jakoś się rozstać, zapominam też....

[NinaSimone]

No właśnie plan mam taki. 2 czarne codzienne. 2 bezowe codzienne. 2 czarny i beżowy do głębokich dekoltów. I 30 par majtek. Po połowie na bez i czerń. Bo po prostu nie mogę już patrzeć na różne zestawy gaci i stanika ;p chce sobie na maxa ułatwić.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[this_witch]

Napisane przez NinaSimone

No właśnie plan mam taki. 2 czarne codzienne. 2 bezowe codzienne. 2 czarny i beżowy do głębokich dekoltów. I 30 par majtek. Po połowie na bez i czerń. Bo po prostu nie mogę już patrzeć na różne zestawy gaci i stanika ;p chce sobie na maxa ułatwić.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No to 6 to wydaje się optymalnie, jeśli nie potrzebujesz jakichś do "zadań specjalnych" w stylu bez ramiączek itp

[czekoladka3]

U mnie kolejny mały krok - postanowiłam zrezygnować z butelkowanej wody. Zakupiłam dzbanek filtrujący. Wypiłam już kilka szklanek wody i mam mieszane uczucia. Woda jest trochę lepsza jak zwykła kranowa ale nadal trochę gorzka (smakuje triche jak Żywiec Zdrój za którym specjalnie nie przepadam...). No nic może z czasem się przyzwyczaję.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[lwia paszcza]

Napisane przez czekoladka3

U mnie kolejny mały krok - postanowiłam zrezygnować z butelkowanej wody. Zakupiłam dzbanek filtrujący. Wypiłam już kilka szklanek wody i mam mieszane uczucia. Woda jest trochę lepsza jak zwykła kranowa ale nadal trochę gorzka (smakuje triche jak Żywiec Zdrój za którym specjalnie nie przepadam...). No nic może z czasem się przyzwyczaję.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

a u mnie kranówka jest po prostu normalna. Nie czuję goryczki, a smak mam raczej wyczulony. Może masz jakieś stare rury albo coś i stąd się taki nieprzyjemny posmak bierze. A może to po prostu kwestia przestawienia się po wodzie butelkowanej

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez ninasimone

ile macie staników? Obecnie mam 6, ale należy je wymienić i dumam czy 4 czy 2 wystarcza ;p

5

[lwia paszcza]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88680445]5[/QUOTE]


ja mam 4. W tym roku chcę kupić jeszcze jeden, ale to dla mnie za mało. Przy tych upałach jakie na pewno będą w lecie, nie wyobrażam sobie przeprania biustonosza po całym dniu. 5, 6 to dla mnie minimum.

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Hej, z chęcią dołącza się do wątku.
Mam zamiar przestać kupować głupoty.
Ostatnio wywaliłem praktycznie całą szafkę kosmetykow. Kupiłam je nie wiem kiedy i nie wiem po co, przestałam je używać w pewnym momencie. Niektóre nawet nie wiem ile były otwarte, dlatego poszły do śmieci.
Zostawiłam sobie tylko to co używam: serum do twarzy, krem do twarzy, krem z filtrem, jeden balsam do ciała, jeden krem do rąk, żel do mycia twarzy, odżywkę do włosów, maska do włosów i jakieś olejki do włosów w małych buteleczkach.
Do paznokci zostawiłam pilnik, krem do skórek i odżywkę.
Kolorówka to tusz do rzesz, podklad, puder, cień do brwii i dwie szminki. Koniec. Więcej nic nie używałam, więc po co to trzymać?

Z ciuchami mam problem. Wywaliłem już z trzy worki. Części chce wystawić na vinted.
W szafie dalej mam pełno ciuchów, ale za to mało klasycznych. Chciałabym mieć taką szafę, że wszystko do siebie pasuje, a narazie kiepsko z tym.
Chce trochę takich rzeczy kupic, a później już tylko kupować jak coś się zniszczy lub mnie całkowicie zauroczy, czyli bardzo rzadko.



Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[NinaSimone]

Muszę jeszcze nabyć koszulki czarne i białe, ale hurtem ciężko o nie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[chimay]

Napisane przez NinaSimone

Ile macie staników? Obecnie mam 6, ale należy je wymienić i dumam czy 4 czy 2 wystarcza ;p


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

30. Cztery wystawiłam na vinted, bo nie pasują albo nosiłam tylko raz. Resztę noszę regularnie i nie jest to dla mnie za dużo. Mam podział na staniki letnie (bez usztywnienia) i zimowe (z usztywnieniem).
Pamiętam czasy, kiedy miałam 2-3 staniki i to nie dla mnie Szybko było na nich widać zużycie materiału, a im bardziej postępował proces zniszczenia, tym bardziej byłam sfrustrowana koniecznością kupienia nowych (a nie interesują mnie sieciówkowe marki).

[NinaSimone]

Napisane przez chimay

30. Cztery wystawiłam na vinted, bo nie pasują albo nosiłam tylko raz. Resztę noszę regularnie i nie jest to dla mnie za dużo. Mam podział na staniki letnie (bez usztywnienia) i zimowe (z usztywnieniem).
Pamiętam czasy, kiedy miałam 2-3 staniki i to nie dla mnie Szybko było na nich widać zużycie materiału, a im bardziej postępował proces zniszczenia, tym bardziej byłam sfrustrowana koniecznością kupienia nowych (a nie interesują mnie sieciówkowe marki).

Właśnie ''dorzucilas'' 2 na lato. Zdumiona jestem, ze najlepiej trzyma mi się stanik z h&m. A mam go z 6 lat


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[stotek]

Napisane przez NinaSimone

Muszę jeszcze nabyć koszulki czarne i białe, ale hurtem ciężko o nie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Najlepsze bawełniane t-shirty kupiłam w Auchan za 10 zł/szt. Mam je 3 lata i noszę do dzisiaj, nie widać zużycia, nie mechaca się, szwy nie przekręcają. Nosze je bardzo często i bardzo często piorę.
Normalnie zakup życia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lwia paszcza]

Napisane przez NinaSimone

Właśnie ''dorzucilas'' 2 na lato. Zdumiona jestem, ze najlepiej trzyma mi się stanik z h&m. A mam go z 6 lat


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

bo to nigdy nie jest tak, że wszystkie rzeczy z jednej firmy są super. Ja mam na przykład dużo pędzli, ale nie kosmetycznych. Niektóre są już mocno wyeksploatowane ale ich nie wyrzucę, bo i tak są przydatne i nie linieją. Inne pędzle tej samej marki mam ochotę wyrzucić do kosza po 2 tygodniach użytkowania. No i oczywiście cena wcale nie musi przekładać się na jakość. Jedynym obiektywnym faktem jest to, że rzeczy produkowane dawniej, miały generalnie lepszą jakość, i dotyczy to również taniochy.

[NinaSimone]

Napisane przez stotek

Najlepsze bawełniane t-shirty kupiłam w Auchan za 10 zł/szt. Mam je 3 lata i noszę do dzisiaj, nie widać zużycia, nie mechaca się, szwy nie przekręcają. Nosze je bardzo często i bardzo często piorę.
Normalnie zakup życia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ciekawe czy jeszcze są;p


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

Napisane przez lwia paszcza

bo to nigdy nie jest tak, że wszystkie rzeczy z jednej firmy są super. Ja mam na przykład dużo pędzli, ale nie kosmetycznych. Niektóre są już mocno wyeksploatowane ale ich nie wyrzucę, bo i tak są przydatne i nie linieją. Inne pędzle tej samej marki mam ochotę wyrzucić do kosza po 2 tygodniach użytkowania. No i oczywiście cena wcale nie musi przekładać się na jakość. Jedynym obiektywnym faktem jest to, że rzeczy produkowane dawniej, miały generalnie lepszą jakość, i dotyczy to również taniochy.

A tu się zgodzę. Niestety, kiedyś rzeczy były trwalsze. A teraz ciężko trafić. Nad czym szczerze ubolewam, ale w otoczeniu tez nie mam osób, które chętnie sadza drugie życie jakiejś rzeczy. Co mnie boli równie mocno. Mam tu na myśli ciuchy, buty


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez lwia paszcza

ja mam 4. W tym roku chcę kupić jeszcze jeden, ale to dla mnie za mało. Przy tych upałach jakie na pewno będą w lecie, nie wyobrażam sobie przeprania biustonosza po całym dniu. 5, 6 to dla mnie minimum.

Dla mnie te moje 5 to nawet za dużo. Mogłabym mieć 2 mniej. A latem i tak mało kiedy w ogóle noszę.

[czekoladka3]

Napisane przez lwia paszcza

a u mnie kranówka jest po prostu normalna. Nie czuję goryczki, a smak mam raczej wyczulony. Może masz jakieś stare rury albo coś i stąd się taki nieprzyjemny posmak bierze. A może to po prostu kwestia przestawienia się po wodzie butelkowanej

Myślę że to kwestia przestawienia, bo mieszkam w dosyć nowym bloku wiec to raczej nie kwestia instalacji. Zobaczę jak będzie za jakiś czas



Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Co do staników - u siebie w szufladzie naliczyłam 16. Trochę za dużo. Myślę że spokojnie wystarczyło by mi 10.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[lwia paszcza]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88680599]Dla mnie te moje 5 to nawet za dużo. Mogłabym mieć 2 mniej. A latem i tak mało kiedy w ogóle noszę.[/QUOTE]


więc masz mały biust; i w takim razie możesz kupić biustonosz nawet u Chińczyka albo na bazarze ja ze swoim rozmiarem nie pozwolę sobie na to. Na nienoszenie stanika tym bardziej mnie nie stać. Jeszcze przy tak gorących latach jakie mamy teraz

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez lwia paszcza

więc masz mały biust; i w takim razie możesz kupić biustonosz nawet u Chińczyka albo na bazarze ja ze swoim rozmiarem nie pozwolę sobie na to. Na nienoszenie stanika tym bardziej mnie nie stać. Jeszcze przy tak gorących latach jakie mamy teraz

W jaki sposób z mojej wypowiedzi wynika rozmiar biustu?

[chimay]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88684339]W jaki sposób z mojej wypowiedzi wynika rozmiar biustu?[/QUOTE]

Mając duży biust trudno sobie pozwolić na chodzenie bez stanika, ani latem ani zimą.

[lightangel]

Napisane przez chimay

Mając duży biust trudno sobie pozwolić na chodzenie bez stanika, ani latem ani zimą.

Zazwyczaj tak, ale zdarzają się wyjątki. Moja mama ma naprawdę spory biust a przez większość czasu chodzi bez stanika. Jest jej tak wygodnie, biust nie jest obwisły, wręcz twierdzi że w staniku źle się czuje. Ja mam bardzo podobny wielkościowo biust i nie wyobrażam sobie chodzić bez stanika, nawet do spania zakładam miękki sportowy bo inaczej źle się czuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Napisane przez chimay

Mając duży biust trudno sobie pozwolić na chodzenie bez stanika, ani latem ani zimą.

to zależy. Każdy inaczej definiuje komfort.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Jeszcze dodam, że jest sporo pomiędzy małym i dużym biustem.
Kiedyś miałam 60F, co określiłabym jako średni. Teraz mam jakoś 65D. Nie zmieniła mi się ani liczba staników, ani częstotliwość chodzenia bez. Na bazarach ani u Chińczyków tego rozmiaru nie widywałam.

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

No ja prawie w ogóle nie mam biustu i właśnie z tego powodu nie kupuje stanika u chińczyka, bo nie mają tam np 65 b.
Więc trochę z tyłka teoria.
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[lwia paszcza]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88684599]No ja prawie w ogóle nie mam biustu i właśnie z tego powodu nie kupuje stanika u chińczyka, bo nie mają tam np 65 b.
Więc trochę z tyłka teoria.
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


nie wiem jaka tam jest rozmiarówka, nie znam asortymentu takich sklepów na pamięć, ale znam osoby, które mając biust w rozmiarze D mogą kupić staniki u Chińczyka rozmiar D nie jest aż taki mały

lightangel, ja twoją mamę rozumiem; sama mam duży biust, który nie należy do obwisłych, i sama naprawdę chętnie bym bez biustonosza chodziła, ale nie dam rady, bo mam też cienką skórę. Upał, duży biust i cienka skóra to zabójcze połączenie, które jest gwarancją podrażnionej skóry. Natomiast do spania nie używam stanika wcale.