Kosmetyki w Wielkiej Brytanii

[little.b.blue]

Hej
Jakieś 2 tygodnie temu zawitałam do UK a mój ukochany balsam ujędrniający z Kolastyny przywieziony z Polski niestety powoli się kończy i szukam jakiegoś godnego następcy wśród kosmetyków angielskich. Możecie polecić jakieś balsamy/masła do ciała w rozsądnej cenie? Interesują mnie bardziej soczyste zapachy, te mdlące typu wanilia, kakao, kokos i czekolada odpadają. Zależy mi też żeby dość długo zapach utrzymywał się na ciele.

A i jeszcze jedno pytanko - jak się nazywają takie siatkowe koszyczki lub woreczki do prania bielizny i gdzie mogę je dostać?

[SimplyDivine]

Masła pachnące to najlepiej z The Body Shop - baaaardzo dużo do wyboru i długo pachną albo seria The Sanctuary Spa z Bootsa - pachnie soczyście, owocowo, mandarynkowo i zazwyczaj jest promocja kup 3 zapłać za 2 na tą całą serię jest jeszcze owocowa seria Naturals z Bootsa ale nie wiem jak z ich działaniem i dlugotrwaloscia zapachu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nadiiee]

dziewczyny HELP! (
do uk przyleciałam około miesiąca temu w całkiem dobrym stanie - twarz bez pryszczy, włosy trochę suche ale w trakcie odbudowywania, skóra nawilżona. A teraz? Teraz to się czuje jak jakiś obdartus! Nie wiem czym to idzie, wodą, stresem, złym odżywaniem - pewnie wszystkim naraz, ale mój stan się tragicznie pogorszył. Mam całą suchą skórę, łącznie z twarzą, która się łuszczy - a problem suchej skóry NIGDY mnie nie dotyczył, do tego ciągle wielkie pryszcze. Paznokcie połamane, cienkie, rozdwajające się. Włosy skatowałam arganowym szamponem i odżywką z funciaka (moje włosy mówią NIET sls-om) i teraz je regeneruje bodyshopowym rainforestem i odżywką bananową.
Problem w tym, że nie mam nawet kiedy pogrzebać dłużej, żeby znaleźć cud kosmetyki, bo pracuję do późna. Nie chcę wrócić do Polski jako wrak człowieka, dlatego OGROMNA prośba, czy mogłybyście mi doradzić, co kupić, a przede wszystkim gdzie, konkretniej;
- płyn do mycia twarzy (obecnie myję clearasilem ultra, ale wyczytałam, że on wysusza)
- krem do twarzy
- balsam/masło do ciała
- coś więcej do włosów
- odżywki do paznokci
Bo mnie już szlag chce trafić, do jakiego stanu się doprowadziłam (
Zastanawiałam się, co mogę wyszperać w tych sklepikach afrykańskich czy jakiś tam, tych z perukami na wystawie - ale gdy tam wchodzę to ilość kosmetyków i ich wybór mnie przeraża i zaraz wychodzę heh

I jeszcze jedno; PERFUMY - gdzie najtaniej?

[blackdaisy]

Napisane przez nadiiee

dziewczyny HELP! (
do uk przyleciałam około miesiąca temu w całkiem dobrym stanie - twarz bez pryszczy, włosy trochę suche ale w trakcie odbudowywania, skóra nawilżona. A teraz? Teraz to się czuje jak jakiś obdartus! Nie wiem czym to idzie, wodą, stresem, złym odżywaniem - pewnie wszystkim naraz, ale mój stan się tragicznie pogorszył. Mam całą suchą skórę, łącznie z twarzą, która się łuszczy - a problem suchej skóry NIGDY mnie nie dotyczył, do tego ciągle wielkie pryszcze. Paznokcie połamane, cienkie, rozdwajające się. Włosy skatowałam arganowym szamponem i odżywką z funciaka (moje włosy mówią NIET sls-om) i teraz je regeneruje bodyshopowym rainforestem i odżywką bananową.
Problem w tym, że nie mam nawet kiedy pogrzebać dłużej, żeby znaleźć cud kosmetyki, bo pracuję do późna. Nie chcę wrócić do Polski jako wrak człowieka, dlatego OGROMNA prośba, czy mogłybyście mi doradzić, co kupić, a przede wszystkim gdzie, konkretniej;
- płyn do mycia twarzy (obecnie myję clearasilem ultra, ale wyczytałam, że on wysusza)
- krem do twarzy
- balsam/masło do ciała
- coś więcej do włosów
- odżywki do paznokci
Bo mnie już szlag chce trafić, do jakiego stanu się doprowadziłam (
Zastanawiałam się, co mogę wyszperać w tych sklepikach afrykańskich czy jakiś tam, tych z perukami na wystawie - ale gdy tam wchodzę to ilość kosmetyków i ich wybór mnie przeraża i zaraz wychodzę heh

I jeszcze jedno; PERFUMY - gdzie najtaniej?

Do mycia twarzy polece Ci emulsje myjaca Cetaphil, jest na prawde delikatna (mozesz ja kupic w Bootsie).
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...-cleanser.html
Co do kremu do twarzy, nie napisalas nic ile masz lat, ale dobrym kremem nawilzajacym jest Oilatum, ktory tez mozesz kupic w Bootsie.
http://www.boots.com/en/Oilatum-Natu...ce-Cream_9627/

Co do sklepikow afrykanskich to bym uwazala bo jak sama nazwa ludzie klienci tych sklepow, czyli ludzie z Afryki maja dosc diametralnie rozna skore i wlosy(!) od naszych wiec ich kosmetyki nie zawsze sie nam przysluza.

Oczywiscie zawsze mozesz znlezc cos fajnego, jak na przyklad olej kokosowy, jako balsam do ciala na przyklad, ale to mozesz tez kupic w innych sklepach.

Mam nadzieje, ze choc troche pomoglam

[SimplyDivine]

Jeśli skóra Ci się przesuszyla to pewnie od wody więc może spróbuj żel micelarny do mycia twarzy bez użycia wody z La Roche Possay z serii Rosaliac do kupienia w Bootsie za około 13 funtów za naprawdę dużą butelkę z pompka. Albo olej do mycia twarzy z serii Botanics z Bootsa ze ściereczką muslinowa, która posłuży też jako delikatny peeling i do tego woda rozana z Boots Botanics jako tonik.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Anecka]

Apropos wody rozanej, widzialam 10% wode w Tesco ciekawa jestem czy mozna jej uzywc jako tonik? Bo jak mniemam ona jest do uzytku spozywczego skoro stoi na polce z zywnoscia

Wiecie co mam ten micel loreala i nie ma porownania do biedronkowego bebauty :/ jest gorszy..




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[blackdaisy]

Napisane przez Anecka

Apropos wody rozanej, widzialam 10% wode w Tesco ciekawa jestem czy mozna jej uzywc jako tonik? Bo jak mniemam ona jest do uzytku spozywczego skoro stoi na polce z zywnoscia

Wiecie co mam ten micel loreala i nie ma porownania do biedronkowego bebauty :/ jest gorszy..




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A mnie sie micel L'oreala podoba

[nadiiee]

Dziękuje baardzo za odpowiedź - chociaż nie miałam czasu wcześniej tutaj zerknąć i kupiłam już jakiś krem z Loreala, a w tych afrykańskich Amle Ale dzięki za propozycje, na pewno z którejś skorzystam )

A jeszcze takie pytanie - co z kosmetyków do kupienia tutaj jest duużo bardziej opłacalne niż w Polsce? I czy kosmetyki No7 są dobre?

[Hexxana]

Napisane przez Anecka

Apropos wody rozanej, widzialam 10% wode w Tesco ciekawa jestem czy mozna jej uzywc jako tonik? Bo jak mniemam ona jest do uzytku spozywczego skoro stoi na polce z zywnoscia

Wiecie co mam ten micel loreala i nie ma porownania do biedronkowego bebauty :/ jest gorszy..




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dla mnie oba te micele są przeciętne. Sądziłam, że jak na tak krótki skład to micel z L'oreala będzie dobry ale wracam do Vichy, czy choćby Caudalie.

Najbardziej dobija mnie brak dobrych płynów do higieny intymnej bo zapasy się kończą i zostanie chyba tylko zakup via net....

[Kasza Manna]

Ja ten płyn sobie bardzo chwalę Żadnych podrażnień i dobra cena + promocje.

[Hexxana]

Napisane przez Kasza Manna

Ja ten płyn sobie bardzo chwalę Żadnych podrażnień i dobra cena + promocje.

FemFresh znam i z braku laku może być ale tej wersji nie widziałam jeszcze u siebie.
Jak dojrzysz gdzieś Cadum to daj znać!

[Kasza Manna]

Cadum używałam wcześniej, ale od wielu miesięcy w żadnym Bootsie ani Superdrugu nie mogę znaleźć. Inne produkty FemFresh nie są specjalnie rewelacyjne, jednak ten kremowy żel to perełka (moim skromnym zdaniem). Spróbuj

[mbamboo]

Napisane przez Kasza Manna

Cadum używałam wcześniej, ale od wielu miesięcy w żadnym Bootsie ani Superdrugu nie mogę znaleźć. Inne produkty FemFresh nie są specjalnie rewelacyjne, jednak ten kremowy żel to perełka (moim skromnym zdaniem). Spróbuj

Wlasnie zniknal z drogerii i tez go szukalam, zastepczo uzywam takiego z pomaranczowa nakretka z Bootsa za 2 funty i jestem zadowolona. Ale! Ostatnio widzialam Cadum przechodzac kolo apteki Sedem Pharmacy, wiec niebawem wstapie tam po niego.

[Hexxana]

Napisane przez Kasza Manna

Cadum używałam wcześniej, ale od wielu miesięcy w żadnym Bootsie ani Superdrugu nie mogę znaleźć. Inne produkty FemFresh nie są specjalnie rewelacyjne, jednak ten kremowy żel to perełka (moim skromnym zdaniem). Spróbuj

Dziękuję Postaram się go namierzyć i dziękuję, że zwróciłaś mi na niego uwagę ))
Sama na pewno pominęłabym

Z Cadum jest ogólnie problem. Przez jakiś czas był w Waitrose oraz paru miejscach online. Potem zniknął.
W Superdrug pojawił się na moment Vagisil i też nie ma. Nie był może jakiś super hiper, ale bardziej mi pasował niż pomarańczowy FemFresh.

Napisane przez mbamboo

Wlasnie zniknal z drogerii i tez go szukalam, zastepczo uzywam takiego z pomaranczowa nakretka z Bootsa za 2 funty i jestem zadowolona. Ale! Ostatnio widzialam Cadum przechodzac kolo apteki Sedem Pharmacy, wiec niebawem wstapie tam po niego.

Daj koniecznie znać, bo u mnie w mieście go nie ma. Napisałam maila do firmy ale jak na razie nie dostałam żadnej zwrotki.

[blackdaisy]

Napisane przez Hexxana

Dla mnie oba te micele są przeciętne. Sądziłam, że jak na tak krótki skład to micel z L'oreala będzie dobry ale wracam do Vichy, czy choćby Caudalie.

Najbardziej dobija mnie brak dobrych płynów do higieny intymnej bo zapasy się kończą i zostanie chyba tylko zakup via net....

A Lactacyd Ci nie pasuje?

[Hexxana]

Napisane przez blackdaisy

A Lactacyd Ci nie pasuje?

Od biedy może być, ale teraz nawet jego nie ma w zasięgu... Przez jakiś czas był w Lidlu, ale stwierdziłam że nie będę robić zapasów jak chomik. No i od dawna już nie ma.

W ramach zastępstwa idealnie spisuje się mydło Aleppo, ale póki mam czas to rozglądam się za czymś nowym. Jednak pod tym kątem to niczym jak na pustyni

[blackdaisy]

Napisane przez Hexxana

Od biedy może być, ale teraz nawet jego nie ma w zasięgu... Przez jakiś czas był w Lidlu, ale stwierdziłam że nie będę robić zapasów jak chomik. No i od dawna już nie ma.

W ramach zastępstwa idealnie spisuje się mydło Aleppo, ale póki mam czas to rozglądam się za czymś nowym. Jednak pod tym kątem to niczym jak na pustyni

A nie masz obok siebie Bootsa?

[Hexxana]

Napisane przez blackdaisy

A nie masz obok siebie Bootsa?

Mam. W Boots jest? przyznam się, że teraz to mnie zaskoczyłaś bo nigdy się tam za nim nie rozglądałam
Tymczasowo mógłby być, ale i tak będę szukać czegoś lepszego.

Dzięki

[blackdaisy]

Napisane przez Hexxana

Mam. W Boots jest? przyznam się, że teraz to mnie zaskoczyłaś bo nigdy się tam za nim nie rozglądałam
Tymczasowo mógłby być, ale i tak będę szukać czegoś lepszego.

Dzięki

Ja tez bylam bardzo zdziwiona bo zawsze przywozilam z Pl.
Jest w wiekoszsci polskich sklepow (tam gdzie maja kosmetyki) no i w Bootsie

[Hexxana]

Napisane przez blackdaisy

Ja tez bylam bardzo zdziwiona bo zawsze przywozilam z Pl.
Jest w wiekoszsci polskich sklepow (tam gdzie maja kosmetyki) no i w Bootsie

W moim mieście polski sklep to niczym czasy wczesnego PRL-u także rzadko tam zaglądam.

Dzięki bo chyba musiałam mieć klapki na oczach Niemniej liczę, że Cadum pojawi się na nowo.

[mbamboo]

Napisane przez Hexxana

Daj koniecznie znać, bo u mnie w mieście go nie ma. Napisałam maila do firmy ale jak na razie nie dostałam żadnej zwrotki.

Widzialam go na pewno jeszcze pod koniec zeszlego tygodnia, wiec gwarantuje, ze u mnie w Sedem jest, a na razie nie kupuje, bo mam jeszcze troche poprzedniego. Niestety nigdzie indziej nie widzialam Cadum, internetowo tez nie umialam namierzyc (nie widzialam na ebayu, przynajmniej kilka miesiecy temu, zanim zaczelam uzywac Bootsowego plynu).

[malamyszka20]

czy dostanę w uk szamponetke do włosów? Szukałam i nie ma z plukankami też szalu nie ma tylko jedna w bootsie znalazłam do włosów blonde. Ani farb syoss ani pasty blendamend, zdecydowanie wole polski Rossman niż angielski Superdrug czy Boots...

[blackdaisy]

Napisane przez malamyszka20

czy dostanę w uk szamponetke do włosów? Szukałam i nie ma z plukankami też szalu nie ma tylko jedna w bootsie znalazłam do włosów blonde. Ani farb syoss ani pasty blendamend, zdecydowanie wole polski Rossman niż angielski Superdrug czy Boots...

Ale chodzi Ci o takie szmponetki do farbowania do paru myc tylko...?
Bylo wczesniej wspomniane w tym watku chyba o szamponie do blondu i jest jeden w Bootsie jak piszesz, do tego profesjonalna seria z L'oreala ma tez taki szampon, ktory jest troche drozszy, ale jest dostepny.

Ja z wlasnego doswiadczenia wiem, ze trzeba posuzkac odpowiednikow, bo na przyklad farb do wlosow jest bardzo duzo i past do zebow tez
A jesli jestes przywiazana do konkretnego koloru (co rozuemiem) to nie pozostaje nic innego jak tylko sprowadzic sobie z Pl.

[malamyszka20]

Właśnie o takie szamponetki do malowania włosów mi chodzi,w Polsce używałam.z Marionu a tutaj nie spotkałam nigdzie żadnych

[Shandusia]

Napisane przez malamyszka20

Właśnie o takie szamponetki do malowania włosów mi chodzi,w Polsce używałam.z Marionu a tutaj nie spotkałam nigdzie żadnych

K

Ktos mi kiedys wspominal ze sa ale wygladaja jak farby bardziej tylko w mniejszych opakowaniach. Nawet widzialam cos takiego u kolezanki. Ale za nic w swiecie nie pamietam firmy ani gdzie mozna kupic.

[blackdaisy]

Napisane przez Shandusia

K

Ktos mi kiedys wspominal ze sa ale wygladaja jak farby bardziej tylko w mniejszych opakowaniach. Nawet widzialam cos takiego u kolezanki. Ale za nic w swiecie nie pamietam firmy ani gdzie mozna kupic.

To zalezy, gdzie mieszkasz. Ja mam obok siebie taki super sklep fryzjerski i maja tam na prawde duzy asortyment.

[kocurzyca]

Napisane przez malamyszka20

Właśnie o takie szamponetki do malowania włosów mi chodzi,w Polsce używałam.z Marionu a tutaj nie spotkałam nigdzie żadnych

Sa Nice'n Easy
http://www.clairol.co.uk/en-UK/how-t...lectionid=1784
Superdrug tez ma swoje firmowe.


Jesli chodzi o pyny do higieny intymnej to one jedynie szkodza, a nie pomagaja. Kazdy madry ginekolog to powie.

[Shandusia]

Napisane przez kocurzyca

Sa Nice'n Easy
http://www.clairol.co.uk/en-UK/how-t...lectionid=1784
Superdrug tez ma swoje firmowe.


Jesli chodzi o pyny do higieny intymnej to one jedynie szkodza, a nie pomagaja. Kazdy madry ginekolog to powie.

To trafiam na samych glupich no nie wyobrazam sobie zycia bez lagodnego plynu, czym w takim razie myjesz sie?

[Hexxana]

Napisane przez Shandusia

To trafiam na samych glupich no nie wyobrazam sobie zycia bez lagodnego plynu, czym w takim razie myjesz sie?

Podobnie jak i ja. Dla mnie łagodny płyn do higieny intymnej to podstawa i jeszcze żaden ginekolog nie odradzał stosowania. Wychodzę z założenia, że to mnie dobrze służyć i polegam na swojej intuicji

[2018070520180950]

Napisane przez Hexxana

Podobnie jak i ja. Dla mnie łagodny płyn do higieny intymnej to podstawa i jeszcze żaden ginekolog nie odradzał stosowania. Wychodzę z założenia, że to mnie dobrze służyć i polegam na swojej intuicji

Ja tez używam. Póki co lactacyd i najbardziej mi służy