2007-07-18, 02:44 | #1 |
Zakorzenienie
|
No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Dziewczyny hej hej!
Gdzie są szalone fanki 2 kółek?! Albo szczęśliwe posiadaczki tego wspaniałego urządzenia jakim jest MOTOR?! Jeśli chodzi o mnie planuję robić prawko na motor i marzę na dobry początek o Hondzie nsr 125 2005 rok, czarna, z małym przebiegiem... Taka czarna strzała i postrach wielkopolskich ulic Jeśli są tu fanki to ale już chwalić się marzeniami i nie tylko! A poniżej moje marzenie.... i małe coś na zakąskę Przez chwilę tym się cieszyłam, ale razem z TŻ zajechaliśmy maleństwo na amen
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna. Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał, a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana. A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje... |
2007-07-18, 10:35 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 193
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
OOO Witam
No, niespodziewałam sie takiego wątku Ale w sumie mile mnie ucieszył Mój TŻ ma poprostu świra na punkcie motorów ! I mnie tym "troszke" zaraził Pamietam jak nie chciałam wsiąść na ten pojazd ale wystarczyła jedna przejażdżka po mieście, żebym ja również troszku na tym punkcie zachorowała Coprawda nie potrafie tak jak Mój Kochany rozpoznać przelatującego motoru (z marki, modelu i rozmiaru silnika :-P) no ... ale staram się i mam nadzieję że to się kiedyś zmieni Marzeniem Mojego TŻ-ta jest Yamaha R1 a ja mi się ostatnio rzuciła w oczy nowa Yamaha R6 Takie to małe ... zgrabne Pozdrawiam
__________________
Dorota ! |
2007-07-18, 12:15 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Yamaha R6 mała? Hehe No to moja honda przy tym to mrówka do słonia. Mój przyjaciel ma R6 i kobieto... To jest naprawdę duże, zwłaszcza jeśli mówimy o ciężarze i sile jaką trzeba mieć żeby to utrzymać.
Ja trochę bardziej załapałam bakcyla jak to się mówi i czasami wiem co mnie minęło na drodze Jeśli już zdam prawko i przyjdzie mi kupować motor to wybiorę jeden z : 1. kawasaki yzf 500 2. honda nsr 125 3. suzuki gs 500 lub gs 500 f 4. yamaha yzf 500 Chociaż i tak jakoś nie zmiennie najbardziej obchodzę przy hondzie nsr 125. Może i mała pojemność, ale po co ma mnie kusić?
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna. Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał, a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana. A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje... |
2007-07-18, 12:29 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 193
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Nooo, ale widzę że Ty się o wiele lepiej znasz na tych maszynach Ja to cienias jestem i nie kumam ... ehh ... może kiedyś we śnie , przyjdzie taki moment że mnie coś porazi i sie naucze
R6 Twoim zdaniem nie jest taka mała ? Hmm ... wydaje mi się że to jeden z mniejszych motorków jakie widziałam ... noooo i jeszcze ostatnio widziłam śliczną Kawe z1000 ahh ... to też jest maluśkie !
__________________
Dorota ! |
2007-07-18, 18:05 | #5 |
Zakorzenienie
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Wiesz duże dla kobiety a duże dla faceta. Wiadomo że my kobiety też mamy siłę, jednak aby utrzymać taki motor- zwłaszcza sportowe które mają cholernie niski kąt nachylenia a co za tym idzie -> zgięcie rąk i wykorzystywanie na 100% możliwości swoich mięśni-> jest no niestety ciężko.
Nie mówię już o zakrętach gdzie trzeba wyczuć siłę nachylenia. Chociaż na wszystko i tak działa siła dośrodkowa, no ale jednak trzeba mieć wprawę w całym ciele. A jak maszyna waży 150-200 kg, to już tak łatwo nie jest
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna. Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał, a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana. A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje... |
2007-07-20, 09:10 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 193
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Nooo, dobrze gadasz Ale ja narazie nie mysle o kupnie motorku dla siebie ... korzystam z siedzenia pasazera hehe
Wiesz, ostatnio moj TZ mial GSFa 600 Bandita z roku 96, czyli wersje bez owiewek I nie powiem, ale przjemnie mi sie na nim jezdzilo ... (nawet z przodu haha) Ale fakt faktem ... ciezkie to cholernie bylo !
__________________
Dorota ! |
2007-07-21, 11:23 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Odrzykoń
Wiadomości: 130
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Witam Ja jestem maniakiem i nawet założyłam już kiedyś wątek na ten temat Pozdrawiam serdecznie http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=187045
|
2007-07-21, 11:30 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
wątek motorowy już był
|
2007-07-21, 13:30 | #9 |
Przyczajenie
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Witam. Jeśli chodzi o NSR i ogólnie wszystkie 125 czy nawet 250 to raczej nie jest najlepsze rozwiązanie. Bo różnicy w kosztach nie ma żadnej jesli chodzi o pojemnośc albo jest nieznaczna, a po 2miesiącach stwierdzisz że potrzebujesz czegoś zdecydowanie mocniejszego...Zreszta, słyszałas kiedyś na ulicy jadacą NSR?bzyczy jak kosiarka ja na motorze pomykam jako pasażer(SV650s), sama dopuszczam myśl jedynie o kupnie crossa bo dopiero na tym jest zabawa. Ale naprawde przemyśl to jeszcze raz.Zdecydowanie najlepsza opcją na początek (jak zreszta wspomniałaś) i dla kobiety jest GS 500, ktorego kupisz za przystępną cene i nie stracisz majątku na wache...Super, że istnieją kobiety które prócz rozmów na temat ciuchów i kosmetykółw dopuszczają wątki motoryzacyjne Pozdrawiam ciepło
|
2007-07-21, 14:56 | #10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Tak jak Nataszka86 jestem za GS 500 Nie jest za duży (duży facet wygląda na nim jak na komarku), cena faktycznie przystępna i jeśli już dorobię się prawka na motor to pierwszym motorem będzie GS 500, bo nie ma nie wiadomo jakiej mocy, w sam raz na początek A 125/250 bzyczy jak skuter (a skuter chodzi jak kosiarka/odkurzacz...), więc na tą pojemność szkoda prawka Na dodatek NSR nie wydaje mi się maleńka i z z taką pojemnością będzie po prostu stała w miejscu zamiast jechać
|
2007-07-22, 00:34 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Ja nie ukrywam, ze motorow sie boje. Moze jak sama jestem w aucie, to troche mniej, niz jak jestem pieszym (zawsze to wieksza szansa na przezycie), ale wciaz odczuwam strach juz na sam widok.
|
2007-07-23, 10:03 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 193
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Ojj Reno, ja też się strasznie bałam ! Nie dopuszczałam do siebie myśli, że kiedyś wsiądę na ten pojazd ale mój wredny TŻ zrobił mi taką akcję że musiałam wsiaść ! Otóż tak mu zależało (bo nie wyobrażał sobie mieć dziewczyny która nie będzie z nim latała), że pojawiły się słowa "Kochanie, albo wsiadasz i gdzieś lecimy, albo koniec z nami!" Rozumiecie ?! Ja w szoku ... nie wiedziałam co mam myśleć ... no ale serce swoje zrobiło ... i wsiadłam !
Nikomu nie życze takiej akcji, ale teraz wiem że było warto Pozdrawiam kobietki
__________________
Dorota ! |
2007-07-23, 16:47 | #13 |
Zakorzenienie
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Zglaszam sie jako Wielka fanka 2-kolowych pojazdow
Mamy Suzuki Gsx-r 750 i uwielbiam nim jezdzic-narazie jako pasazer ,ale w przyszlosci .......kto wie A oto nasz Brzydal Edytowane przez bombka666 Czas edycji: 2009-02-07 o 13:48 |
2007-08-02, 17:05 | #14 |
Raczkowanie
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Jakże się cieszę, że wśród "puszkarzy" są jeszcze fani motocykli Oczywiście nie chcę nikogo obrażać
Ja zaraziłam się motocyklami jakieś 6 lat temu i nawet nie wiem skąd mi się to wzięło A kiedy miałam okzaję kilka razy pośmigać (niestety...a może stety, jako plecak) to zdałam sobie sprawę, że z tego już się nie wyleczę Kartonik na aukto mam ale przydałoby się więcej na nim literek: A- to podstawa B - to taki miły dodatek C - jak mi odbije Ja po cichu marzę o Hondzie 600F i żadnej innej marki nie chcę! Kto wie, może kiedyś spotkamy się na wspólnym zlocie |
2007-08-04, 16:56 | #15 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Cytat:
|
|
2007-08-04, 21:01 | #16 |
Raczkowanie
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Ja pojechałabym chętniej, ale już na własnym sprzęcie
Narazie realizację tych planów muszę odłożyć |
2007-08-08, 08:51 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 193
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Nooo, laski ... co tu tak cicho ?
__________________
Dorota ! |
2007-08-09, 12:42 | #18 |
Raczkowanie
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
AAAAAAAAAA!!!!! Już jest głośno
|
2007-08-09, 21:53 | #19 |
Zakorzenienie
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Kumpel sobie kupuje GS 500 i sobie pojeżdżę po wsiach Haha pamiętam jak na simsonie jeździłam jak brat miał czasem mi się zdarzyło to nawet ruszyć nie potrafiłam A na 500 się pcham o ja głupia No ale prawko i tak będę robić na motor to lepiej się poduczyć troszkę, jak już samochód opanowany to podobno z motorem wielkiego problemu nie ma
|
2007-08-09, 22:08 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 193
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Haha, a ja pamiętam jak na ROMECIE się uczyłam jeździć ! Polewka byłaaa Ale szczerze mówiąc, to zapamiętałam trochę z tamtych "lekcji", bo jak juz się wbiłam na mojego TŻeta GSF 600 Banditka to ... powiem Wam że dużo sobie przypominać nie musiałam Jeszcze chodził za mną i jęczał że wariatka jestem, bo ledwo co wsiadłam a już 100 km/h "pędziłam" hehehe
__________________
Dorota ! |
2007-08-10, 10:52 | #21 |
Zakorzenienie
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Raz zapomniałam, gdzie są hamulce O mur bym się zabiła z prędkością 10 km/h (10, nie 100 ) ale w ostatniej chwili załapałam
|
2007-08-10, 11:40 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
zastanawiam się czy nie sprzedać swojego maraudera i nie kupić vespy. są piękne
|
2007-08-10, 14:38 | #23 | |
Raczkowanie
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Cytat:
Właśnie jestem świerzym driver'em auta. Miałam robić oba prawka (A i B) naraz ale w ośrodku szkolenia znajomy poradził mi że byłoby lepiej gdybym najpierw zapoznała się z autem i zasadami panującymi na drodze,a potem przesiadła się na motocykl. Posłuchałam i wkrótce - w przyszłe wakacje - będę robić kat. A |
|
2007-08-10, 14:48 | #24 | |
Raczkowanie
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Cytat:
Ja miałam nie złe doświadczenie na motorze.: Wtedy jeszcze nie miałam pojęcia jesli chodzi o środki komunikacji, które poruszają się za pomocą silnika. Zero wiedzy na temat hamulców, sprzęgła, biegów itp. Mój znajomy jeździł Kawaszką ( nie pamiętam pojemności, ale nie była to zabawka dla początkujących). Koniecznie chciał mnie nauczyć na niej jeździć i po tym jak mnie najpierw na niej przewiózł, wsadził samodzielnie na siodło i udzielił krótkeigo instruktażu obsługi tej bestii. Tu masz hamulec, biegi zmieniasz nogą...bla bla bla No więc ja wsiadłam, odpaliłam (kocham ten odgłos pierwszego kaszlnięcia sporciaka), wrzuciałm jedynke i jak nagle wyrwał do przodu...Nic nie pomyślałam w tym momencie, nawet nie przszło mi przed oczami całe moje życie...Za szybko się to wszystko działo. Kumpel nie wiele myśląc gwałtownie szarpnął motocyklem i uniósł go. Ja z rozpaczy naciskałam, porzekręcałam wszystko co tylko się dało. Zgasł. Na szczęście stał za mna i mógł coś takiego zrobić. Nie wiem czy dziś bym była wśród żywych Teraz jak sobie to przypominam to wiem co zrobiłam nie tak...Oparłam się o manetkę i przez przypadek przygazowałam zamiast zahamować. Nawyk pozostał mi po rowerze górskim - hamulce w rączkach ...do dziś choruję na dźwięk i widok motocykli!! |
|
2007-08-10, 15:34 | #25 |
Zakorzenienie
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Wersta, maraudera znalazłam (znalazłam choppera jedynie, więc myślę, że to to, a z chopperów to tylko Virago i DrugStara rozróżniam ), ale vesty za cholerkę. Cóż to?
Pant3rka, najwyraźniej mamy podobne reakcje na motorach, jak na simsonie na ten mur chciałam wjechać to zaczęłam sprawdzać wszystkie możliwe dźwignie i inne rzeczy, które zadziałają w ten sposób, w jaki chciałam W końcu zahamowałam i byłam w raju, śmiać mi się chciało bo to było dokładnie jak w filmie, w ostatniej chwili, z pół metra przed murem zahamowałam Ale to tylko 10 km/h było to co najwyżej bym się poobijała Też robię w przyszłe wakacje prawko na motor Rodzice nie chcieli mi zafundować (bo "Po co ci??") więc za rok jak się zacznie pracować się na prawko pójdzie A jak się zarobi to się kupi motorka (hehe właśnie GSa jak kumpel ) |
2007-08-10, 15:41 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
eee właśnie najlepiej robić razem a i b, bo później trzeba zdawać teorię od nowa. ja zdawałam wszystko na raz, a tżcik oddzielnie i mówi, że żałuje, że od razu nie zrobił.
vespa to taki oldskulowy skuter |
2007-08-10, 15:48 | #27 |
Zakorzenienie
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
No ja chciałam, ale nie było funduszy, a rodzice tylko B zafundowali (a bratu obie :[ ) I teraz im zrzędzę ciągle I tak sobie zrobię, czy za swoje czy za ich mi różnicy nie robi
Vespa starsza czy nowsza? Bo znalazłam cosik i były i nowsze i starsze, starsze są fajne , a te nowe to typowe odkurzacze jak dla mnie Tylko, że ja to w ogóle nie lubię skuterów (ten okropny dźwięk...wrrrr... aż mnie ciarki przechodzą) więc jestem nieobiektywna |
2007-08-10, 16:00 | #28 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 714
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Ciekawi mnie jedno...jesli zdajemy prawko na motor to intruktor siedzi z tyłu tak? A jak zrobimy cos nie tak to jak zahamuje jak tylko my mamy dostep do hamulca ?
__________________
"Najlepsza miłość to ta,która budzi duszę... Pcha nas ku lepszemu... Rozpala w sercach ogień a w duszy sieje spokój..." https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=16429349 Atmosphere,Bershka,Stradi varius,Pimkie,Reserved i inne...zapraszam !14 stycznia dokładka! !odpisuj u mnie! |
2007-08-10, 16:07 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Cytat:
vespy stare są najładniejsze, ale trudnodostępne, a poza tym ja chcę taki, na którym nikt jeszcze nie jeździł. ale nie wiem, bo szkoda mi tego motoru co mam. pomyślę, bo i tak dopiero za rok bym kupowała. no chyba, że będę w ciąży to się odłoży na dłużej |
|
2007-08-10, 16:36 | #30 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 714
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Aha czyli jak kierowca motoru zagapi sie/nie zauwazy znaku i nie ustapi pierwszenstwa to nieźle ktoś go może pogłaskać ,nawet intruktor nie ma szans mu pomóc zahamowac To widze ,ze to zupelnie co innego niż jazda eLka,tym mozna sie czuc calkowice bezpiecznie...a motorem...chyba już niezbyt bo jestesmy zdani wtedy na siebie tylko
__________________
"Najlepsza miłość to ta,która budzi duszę... Pcha nas ku lepszemu... Rozpala w sercach ogień a w duszy sieje spokój..." https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=16429349 Atmosphere,Bershka,Stradi varius,Pimkie,Reserved i inne...zapraszam !14 stycznia dokładka! !odpisuj u mnie! |
Nowe wątki na forum Auto Marianna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:11.