Tesori d'Oriente

[julittaa22]

Napisane przez Iryska75

Zużyłam całą butelkę Byzantium, na mnie to zapach cielesny, kremowy, mleczno-migdałowy, ze szczyptą cynamonu.

Dziękuję za odp a trwały jest? do jakich perfum można porównać?

[Iryska75]

Trwałość średnia. Nie znam podobnego zapachu, jedyne moje skojarzenie to Lauder Sensouos Nude, jest podobnie kremowy

[chocolaterie]

Szukam w Krakowie White Musk. Dawniej pewnym punktem była Apteka Europejska w Galerii Krakowskiej, ale teraz jest nieczynna przez remont. Pilne!

[578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a]

Odnośnie perfum Tesori d'Oriente, które kocham od kilku lat miłością odwzajemnioną, to chciałam napisać o swoich wrażeniach zapachowych. Wiadomo, te zapachy są już znane i obecne na rynku od lat, ale może jednak komuś się przyda dodatkowy opis:

Lilia Indyjska Frangipani delle Indie - zapach świeżego prania, jako jedyny spośród tych trzech miał czasem trochę męski aromat

Egipt Aegyptus - zapach gorącej, czarnej herbaty z miodem i cytryną

Mak tybetański Papavero del Tibet - zapach róży. Moja Mama twierdzi, że to kwiat maku, ale ja nie mam pojęcia, jak pachnie mak i wyczuwam tu tylko najdoskonalszą, czystą, ultrakobiecą i elegancką różę. Słodką i czystą. Uwaga: zapach nie ma nic wspólnego z upudrowaną, pachnącą różami starszą panią. Tak pachnie prawdziwa kobieta. Zapach przypomina mi różową wersję wody toaletowej The Healing Garden z lat 90. - niby róża, ale trochę guma balonowa...? Taki słodki, dziewczęcy, pięęęęęęękny zapach.

Wszystkie trzy na początku uderzają alkoholem i czymś niezidentyfikowanym (mieszanka wszystkich zapachów świata), ale to po sekundzie od aplikacji mija. Wszystkie trzy pachną na mnie kompletnie różnie w różne dni. Nie umiem wyjaśnić, dlaczego (np. w Egipcie raz czuję bardziej cytrynę, innym razem miód).
Żaden nie przyprawia o ból głowy, irytację i mnie się żaden nie znudził.
Uważam, że są idealne do noszenia na co dzień