Panny Młode 2021 cz. II

[ciri15]

Napisane przez Gwiazdeczka223

Ja mam już od jakiegoś czasu ślubne koszmary w nocy, dziś na przykład śniło mi się że zapomnieliśmy obrączek do kościoła i dj nie przyjechał na wesele

Ja zaczęłam źle spać w środę przed ślubem, akurat jak urlop mi się zaczął a marzyłam że się wyspie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Napisane przez Kolorowymaj

Ciri, gratuluję ️

Teraz czekamy na Poli )

Mi troszkę szkoda, że to
wszystko już za nami 🥺🤩
Ciesze się, że czekamy jeszczcze na film i zdjęcia i będzie można 'przezyć to jeszcze raz '.


Kat, pokaż fotki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też Ci gratuluję, super że imprezka się udała.

Gdybym miała możliwość zrobić wesele jeszcze raz na pewno bym zrobiła poprawiny. Serio, to jest tak wspaniały czas, że warto go wydłużać jak się da.

Ja od tygodnia żyje tak polrealnie, nie mogę uwierzyć że to wszystko już za mną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Personal_Jesus]

Powiedzcie, jak u Was było/jest, kiedy płacicie za salę? My mamy wpłacone 5 tyś złotych zaliczki, a resztę mamy dopłacić 3 tygodnie przed weselem, przy podaniu liczby gości, wtedy płacimy całość. Normalnie pewnie bym nie miała stresu, ale ja nie wiem co oni zrobią jak się wirus rozkręci, jak ja wpłacę całość, a nagle od połowy sierpnia wrzucą wesela dla 25 osób, to on odda nam pieniądze? Chyba muszę to negocjować, bo jakoś bardzo mnie to stresuje. Ja bym chciała w tym terminie połowę całości, a drugą połowę w dniu wesela, jak na 100 % będę wiedzieć, że się odbędzie na te 75 osób.

[ciri15]

Ja płaciłam ok. półtora tygodnia wcześniej, ale kojarzę że w umowie był termin ok. miesiąca. Pani z sali nas nie cisnęła,spotkaliśmy się na dogadanie menu, podaliśmy liczbę gości i wpłaciliśmy część (bo resztę doplacilismy dzień przed ślubem, bo menadżerka musiała ustalić za ile "pustych" miejsc dopłacimy)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez Personal_Jesus

Powiedzcie, jak u Was było/jest, kiedy płacicie za salę? My mamy wpłacone 5 tyś złotych zaliczki, a resztę mamy dopłacić 3 tygodnie przed weselem, przy podaniu liczby gości, wtedy płacimy całość. Normalnie pewnie bym nie miała stresu, ale ja nie wiem co oni zrobią jak się wirus rozkręci, jak ja wpłacę całość, a nagle od połowy sierpnia wrzucą wesela dla 25 osób, to on odda nam pieniądze? Chyba muszę to negocjować, bo jakoś bardzo mnie to stresuje. Ja bym chciała w tym terminie połowę całości, a drugą połowę w dniu wesela, jak na 100 % będę wiedzieć, że się odbędzie na te 75 osób.

my w czerwcu płaciliśmy całość w momencie podawania ostateczniej liczby gości - czyli 2 tyg przed. ja to zasadniczo rozumiem, że sale chcą aby płacić wcześniej - oni się zatowarują na tyle osób ile podałaś, a tu nagle w dniu wesela wysypie się 10 osób i będziesz chcieć płacić za to 10 mniej i sala zostanie ze zmarnowanym jedzeniem (hipotetycznie, oczywiście).

kiedy masz podać ostateczną liczbę gości? negocjuj, żeby wtedy wpłacić całość. a jeśli się nie zgodzą to nalegaj na spisanie aneksu do umówy określającego co w momencie gdy rząd zmniejszy nagle limit

raczej nie stresowałabym się tym, że od połowy nagle zmniejszą limit osób. w na jesień, to bardziej prawdopodobne

[Lottie69]

Napisane przez Personal_Jesus

Powiedzcie, jak u Was było/jest, kiedy płacicie za salę? My mamy wpłacone 5 tyś złotych zaliczki, a resztę mamy dopłacić 3 tygodnie przed weselem, przy podaniu liczby gości, wtedy płacimy całość. Normalnie pewnie bym nie miała stresu, ale ja nie wiem co oni zrobią jak się wirus rozkręci, jak ja wpłacę całość, a nagle od połowy sierpnia wrzucą wesela dla 25 osób, to on odda nam pieniądze? Chyba muszę to negocjować, bo jakoś bardzo mnie to stresuje. Ja bym chciała w tym terminie połowę całości, a drugą połowę w dniu wesela, jak na 100 % będę wiedzieć, że się odbędzie na te 75 osób.

My płaciliśmy zaliczkę, a resztę po weselu we wtorek (bo poniedziałki mają zamknięte).

Twoja propozycja jest bardzo sensowna, spróbuj ją przeforsować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Personal_Jesus]

Ja muszę maksymalnie 30 lipca podać liczbę gości i zapłacić 100 % kwoty, a wesele 21 sierpnia, więc dość szybko. Wiadomo, że nie kupi na zapas warzyw czy ryb. Ale kurcze, dla mnie w obecnych niepewnych czasach to jednak dość długi termin. A nasz rząd jest nieprzewidywalny i nikt mi gwarancji nie da, że w połowie sierpnia wszystko będzie ok i na tych zasadach, na jakie umawiam się tego 30 lipca.

[Gwiazdeczka223]

Napisane przez Personal_Jesus

Powiedzcie, jak u Was było/jest, kiedy płacicie za salę? My mamy wpłacone 5 tyś złotych zaliczki, a resztę mamy dopłacić 3 tygodnie przed weselem, przy podaniu liczby gości, wtedy płacimy całość. Normalnie pewnie bym nie miała stresu, ale ja nie wiem co oni zrobią jak się wirus rozkręci, jak ja wpłacę całość, a nagle od połowy sierpnia wrzucą wesela dla 25 osób, to on odda nam pieniądze? Chyba muszę to negocjować, bo jakoś bardzo mnie to stresuje. Ja bym chciała w tym terminie połowę całości, a drugą połowę w dniu wesela, jak na 100 % będę wiedzieć, że się odbędzie na te 75 osób.

My płaciliśmy 25% przy podpisaniu umowy, 50% na miesiąc przed weselem i dzień po weselu pozostałe 25%
Z tym że ja od początku naciskałam na zapis w umowie że w przypadku wprowadzenia ograniczeń covidowych zastrzegamy sobie prawo do zmiany terminu - nie wiem jak by to wyglądało gdybyśmy chcieli zrobić wesele w ograniczeniach ale z mniejszą ilością osób bo nie bierzemy takiej opcji pod uwagę.

Ja osobiście ograniczeniami na sierpień bym się kompletnie nie przejmowała, sama biorę ślub tydzień przed Tobą i mam totalny luz

Co z tego że zapowiadają kolejną falę, w ostatnich tygodniach zachorowania oscylują wokół 100-200 przypadków i naprawdę nie wierzę że w ciągu miesiąca będzie przyrost do np. 5 000 kiedy był lockdown. A nawet jeśli byłyby jakieś ograniczenia to najprawdopodobniej zaszczepieni nie będą się wliczać (u nas na 50 0sób jakieś 40 jest zaszczepionych).

Ale dla spokoju psychicznego możesz z nimi pogadać co w takiej sytuacji bo inaczej będziesz to miała cały czas z tyłu głowy i się nie wyluzujesz

[LiviaVe]

My wpłaciliśmy 2000 zł zaliczki, a resztę dzień po weselu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[raspberry21]

My placilismy 3 tys przy podpisaniu umowy. A resztę w pon po imprezie. Przy normalnym weselu na sali mieliśmy chyba tydzień przed weselem wplacic 10 tys a resztę po weselu.
Nie dziwię Ci się, że masz wątpliwości opłacić całość na 3 tyg przed. Też wydaje mi się, że to dużo czasu 🤷☠♀️ a tak masz wpisane w umowie? Czy coś zmienili

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kolorowa90]

My płaciliśmy przy podpisaniu umowy 1000zl, na pol roku przed impreza 4000 zł, a cała resztę po imprezie w poniedziałek. I szczerze nigdy się nie spotkałam z sytuacją, że pozostała część kwoty się placi przy podaniu ostatecznej liczby osób Tym bardziej w tych nie pewnych czasach dla obu stron jest to bardzo nielogiczne i na zwrot ze strony sali to bym nie liczyła.
A u nas jezzcze po weselu wynikła głupia sytuacja, bo mieliśmy przenoszone wesele z piątku 2020 i podczas rozmow bylo ustalone ze kwota za talerzyk bedzie taka sama w kolejnym roku w sobote, a przy rozliczeniu się okazało ze cenę za talerzyk podnieśli o 70 zł, no ale uznaliśmy ze impreza była taka super ze juz nie będziemy się o to dopominać...ale wszystkiego przy tych rozliczeniach trzeba pilnowac..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Personal_Jesus]

Dzięki za odpowiedzi, widzę, że nikt nie płacił 100 % kwoty tak długo przed weselem. Muszę o tym porozmawiać, bo już abstrahując od obecnej sytuacji covidowej, to jednak wiele może się zdarzyć, ze strony właściciela sali, i boję się wpłacać taką sumę, tyle przed czasem.
Mamy w umowie zapis,że ostateczny termin gości mamy podać 3 tygodnie przed weselem, w ostatni dzień roboczy- u nas piątek, 30 lipca i wtedy następuje zapłata 100 % wesela, minus zaliczka.

[Kat_wisz]

Masakra faktycznie jakoś dziwnie macie z tym płaceniem.. my dawaliśmy 2 tysiące zaliczki i reszta w poniedziałek po weselu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[savior_]

U nas (ślub był 15 maja) zadatek wpłacaliśmy przy rezerwacji terminu czyli rok półtora roku wcześniej. Resztę tuż przed ślubem. Jakoś dwa dni przed z tego co pamiętam. Ale to był nieco inny czas bo mieliśmy trochę zmian przez covida. Dopiero 'wesela' zaczynały być puszczane. Mniejsza ilość gości, wyrzucenie jednej ciepłej kolacji i wgl...
Pogadaj z właścicielem sali.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[plywok]

my też płaciliśmy w 3 czesciach.
przy podpisaniu umowy 50%, drugie 50% płaciliśmy na 1,5 tygodnia przed ślubem - w chwili podania ostatecznej liczby gości. i po ślubie dopłacaliśmy korkowe i za dodatkowe noclegi.

[Pollinaa]

My wesela nie mieliśmy w kwietniu ale w umowie było 50% kwoty w piątek tydzień przed weselem i reszta po oczepinach w dniu wesela. Nie dziwię się, też na 3 tyg. przed imprezą nie chciałabym wykładać całej kasy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Ponad 3 miesiące po ślubie zabrałam się za robienie fotoksiążek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ciri15]

Dziewczyny, zapomniałam o pierwszym tańcu, już jest na grupie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Poli_]

My 4500 zaliczki, potem 80% kwoty msc przed weselem i brakująca kwota chyba przed poprawinami. Rzeczywiście dość dziwne że cała kwota w jednej racie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gwiazdeczka223]

Napisane przez _Poli_

My 4500 zaliczki, potem 80% kwoty msc przed weselem i brakująca kwota chyba przed poprawinami. Rzeczywiście dość dziwne że cała kwota w jednej racie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Generalnie nie powinno się płacić za całość przed wykonaniem jakiejkolwiek usługi
Tak samo z djowi płacimy po weselu, kamerzyście i fotografowi większość przy odbiorze filmu/zdjęć.
Jak by mieli już wszystko opłacone z góry to mam wrażenie że mogliby się mniej starać bo by wiedzieli że i tak nikt im tej kasy nie zabierze

[Pani_Mada]

Napisane przez Gwiazdeczka223

Generalnie nie powinno się płacić za całość przed wykonaniem jakiejkolwiek usługi
Tak samo z djowi płacimy po weselu, kamerzyście i fotografowi większość przy odbiorze filmu/zdjęć.
Jak by mieli już wszystko opłacone z góry to mam wrażenie że mogliby się mniej starać bo by wiedzieli że i tak nikt im tej kasy nie zabierze

ja płaciłam wszystkim przed i zdecydowanie nie powiedziałabym, aby ktoś z moich usługodawców nie starał lub mniej starał. jak się wybierze kogoś z wieloma pozytywnymi, wiarygodnymi opiniami, to małe jest ryzyko, że nagle ktoś przestanie zachowywać się profesjonalnie

z resztą jak podpiszesz wiążącą Cię umowę, na daną kwotę, to nie możesz jej potem tak ooo nie zapłacić, bo stwierdzisz, że się fotograf za mało starał płacenie po przed niczym niestety nie chroni

[Gwiazdeczka223]

Napisane przez Pani_Mada

ja płaciłam wszystkim przed i zdecydowanie nie powiedziałabym, aby ktoś z moich usługodawców nie starał lub mniej starał. jak się wybierze kogoś z wieloma pozytywnymi, wiarygodnymi opiniami, to małe jest ryzyko, że nagle ktoś przestanie zachowywać się profesjonalnie

z resztą jak podpiszesz wiążącą Cię umowę, na daną kwotę, to nie możesz jej potem tak ooo nie zapłacić, bo stwierdzisz, że się fotograf za mało starał płacenie po przed niczym niestety nie chroni

To prawda, w dziewiędziesięciu kilku procentów przypadków będzie na pewno ok, chodzi mi bardziej o jakieś ekstremalne sytuacje które nie zawsze się przewidzi, typu grube spóźnienie, upicie się, awaria sprzętu Naczytałam się wątku o wpadkach ślubnych i jestem mimo wszystko trochę nieufna. Pozytywne opinie oczywiście prawie niwelują to ryzyko.

Jeśli usługodawca nie wywiąże się z warunków umowy to dużo łatwiej jest mu nie zapłacić niż potem egzekwować zwrot kosztów.
I tutaj oczywiście dużo zależy od tego co mają zapisane w umowie i co może być potraktowane jako naruszenie tej umowy. W przypadku fotografa i kamerzysty tak samo- jeśli nie podoba mi się obróbka zdjęć albo montaż filmu to nie wiadomo czy by to poprawili jeśli bym już wcześniej całość zapłaciła z góry.

Poza tym w kodeksie cywilnym jest zapis o odpowiedzialności o niezachowaniu należytej staranności, tylko niestety w branży ślubnej jest to praktycznie nie wyegzekwowania bo przecież nikt nie będzie w sądzie wzywał gości na świadków żeby potwierdzili że dj więcej siedział przy stole niż grał

Moja znajoma miała ciężki dym który był opłacony właśnie z góry i zaraz na początku się zepsuła maszyna, nikt jej za to kasy nie oddał i nie chciało się jej już przepychać szczególnie że nie chodziło o jakieś wielkie pieniądze.

[raspberry21]

Hm my w sumie też wszystko placilismy po. Fotograf (zaliczka przy umowie), dj po imprezie, ciężki dym po tańcu, dekoracje/kwiaty po (zaliczka przy umowie), catering też po. Nawet organistka i skrzypaczkę placilismy po ślubie (tata podszedł i im zapłacił). W sumie wszyscy tak mieli w umowach więc się nad tym nie zastanawiałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kolorowymaj]

My za wesele płaciliśmy 3 dni przed. Za poprawiny i wszystkie pozostałe usługi po.
Za film i zdjęcia wpłaciliśmy po weselu 50% i przy odbiorze materiału resztę.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Personal_Jesus]

Napisane przez Gwiazdeczka223

Generalnie nie powinno się płacić za całość przed wykonaniem jakiejkolwiek usługi
Tak samo z djowi płacimy po weselu, kamerzyście i fotografowi większość przy odbiorze filmu/zdjęć.
Jak by mieli już wszystko opłacone z góry to mam wrażenie że mogliby się mniej starać bo by wiedzieli że i tak nikt im tej kasy nie zabierze

mam podobne zdanie, DJ chce pieniądze do 4 rano w dniu wesela, dziś mamy z nim spotkanie, mamy spisać cały scenariusz wesela, i rozumiem, że jak nie będzie go realizował tylko swoją wizję to będę się kłóciła, bo wiem czego nie chcę Dostał zaliczkę i ok, ale też mam wrażenie, że niestety, na większość ludzi lepiej działa bicz, że zapłata dopiero przed nimi. Tak samo jak u fryzjera czy kosmetyczki, płacisz po wizycie, bo czekasz na efekt działania, a nie dajesz najpierw całą kwotę....
Jeszcze moja babcia, 89 lat wczoraj zachorowała na zapalenie oskrzeli, dostała antybiotyk, ale lekarz przy jej astmie i rozedmie kazała czekać 3 dni, jak poprawy nie będzie ma iść do szpitala.

[Gwiazdeczka223]

Napisane przez Personal_Jesus

mam podobne zdanie, DJ chce pieniądze do 4 rano w dniu wesela, dziś mamy z nim spotkanie, mamy spisać cały scenariusz wesela, i rozumiem, że jak nie będzie go realizował tylko swoją wizję to będę się kłóciła, bo wiem czego nie chcę Dostał zaliczkę i ok, ale też mam wrażenie, że niestety, na większość ludzi lepiej działa bicz, że zapłata dopiero przed nimi. Tak samo jak u fryzjera czy kosmetyczki, płacisz po wizycie, bo czekasz na efekt działania, a nie dajesz najpierw całą kwotę....
Jeszcze moja babcia, 89 lat wczoraj zachorowała na zapalenie oskrzeli, dostała antybiotyk, ale lekarz przy jej astmie i rozedmie kazała czekać 3 dni, jak poprawy nie będzie ma iść do szpitala.

Przykro mi jestem w tej samej sytuacji, jedna babcia z rakiem żołądka, druga z białaczką w fazie remisji
Ta druga może przyjedzie chociaż na obiad, jutro u niej będę to ją podpytam.

Miałam szczerze mówiąc nawet wątpliwości czy nie powinnam odwołać wesela. O chorobie babci dowiedzieliśmy się wszyscy miesiąc temu, był już taki czas gdy myśleliśmy że to koniec bo tak źle było ale zmienili jej leki i poczuła się ciut lepiej. Ale rozmawiałam potem z dziadkiem i powiedział mi że takich rzeczy jak ślub nie można odkładać bo życie jest nieprzewidywalne i jeśli ludzie się kochają to nie ma co czekać. Więc zostawiliśmy wszystko tak jak jest, jestem ogólnie dość zdołowana przez większość czasu ale staram się trochę odciąć i mimo wszystko cieszyć nadchodzącym ślubem i weselem.

[leille]

Napisane przez _Poli_

No i bardzo dobrze

Mniej niż 2 tygodnie, już dziś kiepsko spałam. Nie mogłam zasnąć bo myślałam jak to będzie, co jest jeszcze do zrobienia itp.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja na razie jeszcze dobrze śpię, zobaczymy co będzie potem

Napisane przez Personal_Jesus

Powiedzcie, jak u Was było/jest, kiedy płacicie za salę? My mamy wpłacone 5 tyś złotych zaliczki, a resztę mamy dopłacić 3 tygodnie przed weselem, przy podaniu liczby gości, wtedy płacimy całość. Normalnie pewnie bym nie miała stresu, ale ja nie wiem co oni zrobią jak się wirus rozkręci, jak ja wpłacę całość, a nagle od połowy sierpnia wrzucą wesela dla 25 osób, to on odda nam pieniądze? Chyba muszę to negocjować, bo jakoś bardzo mnie to stresuje. Ja bym chciała w tym terminie połowę całości, a drugą połowę w dniu wesela, jak na 100 % będę wiedzieć, że się odbędzie na te 75 osób.

U nas jest tak: 5 tys. przy rezerwacji i podpisaniu umowy, ostatnio na miesiąc przed ślubem wpłaciliśmy 10 tys. i po ślubie reszta, która nam zostanie. Czyli mamy już zapłacone 15 tys. Ja to traktuję jak takie dwie raty.

Napisane przez Personal_Jesus

Ja muszę maksymalnie 30 lipca podać liczbę gości i zapłacić 100 % kwoty, a wesele 21 sierpnia, więc dość szybko. Wiadomo, że nie kupi na zapas warzyw czy ryb. Ale kurcze, dla mnie w obecnych niepewnych czasach to jednak dość długi termin. A nasz rząd jest nieprzewidywalny i nikt mi gwarancji nie da, że w połowie sierpnia wszystko będzie ok i na tych zasadach, na jakie umawiam się tego 30 lipca.

Myślę, że cały sierpień jest bezpieczny, ale rozumiem Twoje obawy. My mamy 7 sierpnia, a Wy 21 sierpnia jednak tu jest początek miesiąca, a u Was już bardziej koniec, natomiast nastawiałabym się pozytywnie chociaż płacić całość na prawie miesiąc przed to kiepsko trochę..

[Kat_wisz]

Napisane przez leille

Ja na razie jeszcze dobrze śpię, zobaczymy co będzie potem



U nas jest tak: 5 tys. przy rezerwacji i podpisaniu umowy, ostatnio na miesiąc przed ślubem wpłaciliśmy 10 tys. i po ślubie reszta, która nam zostanie. Czyli mamy już zapłacone 15 tys. Ja to traktuję jak takie dwie raty.



Myślę, że cały sierpień jest bezpieczny, ale rozumiem Twoje obawy. My mamy 7 sierpnia, a Wy 21 sierpnia jednak tu jest początek miesiąca, a u Was już bardziej koniec, natomiast nastawiałabym się pozytywnie chociaż płacić całość na prawie miesiąc przed to kiepsko trochę..

Obym się jeszcze ja załapała drugi tydzień września więc szybciutko dzieci nie zdążą się rozkręcić w szkole dobrze 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Personal_Jesus]

Wczoraj byłam u babci i się zmartwiłam, źle wygląda,fatalnie oddycha... Mieliśmy się spotkać z DJem-, ale przełożyłam, tak się zmartwiłam babci stanem, że nie miałam głowy rozmawiać o muzyce.
Zaliczyliśmy za to księdza, tego co nie wywiesił zapowiedzi. Najpierw mówił,że na pewno u niego nie byliśmy, ale jak wyjął z teczki naszą kartkę na zapowiedzi, to zaczął się tłumaczyć, że tego dnia miał imieniny i to w ogóle skandal, że takiego dnia musiał być w biurze parafialnym. śmialiśmy się,że pewnie wieczorem zrobił imprezę i zapomniał o nas. W każdym razie teraz wywiesi te zapowiedzi, ale już kartkę podpisał i oddał, przepraszał, i powiedział, że i tak nikt nie zgłosi się do niego, że nie możemy wziąć ślubu, więc żadna to różnica kiedy to wisi. No ważne, że już oddał dokument, a nie kazała nam czekać aż powiesi i miną te tygodnie

[Kat_wisz]

Napisane przez Personal_Jesus

Wczoraj byłam u babci i się zmartwiłam, źle wygląda,fatalnie oddycha... Mieliśmy się spotkać z DJem-, ale przełożyłam, tak się zmartwiłam babci stanem, że nie miałam głowy rozmawiać o muzyce.
Zaliczyliśmy za to księdza, tego co nie wywiesił zapowiedzi. Najpierw mówił,że na pewno u niego nie byliśmy, ale jak wyjął z teczki naszą kartkę na zapowiedzi, to zaczął się tłumaczyć, że tego dnia miał imieniny i to w ogóle skandal, że takiego dnia musiał być w biurze parafialnym. śmialiśmy się,że pewnie wieczorem zrobił imprezę i zapomniał o nas. W każdym razie teraz wywiesi te zapowiedzi, ale już kartkę podpisał i oddał, przepraszał, i powiedział, że i tak nikt nie zgłosi się do niego, że nie możemy wziąć ślubu, więc żadna to różnica kiedy to wisi. No ważne, że już oddał dokument, a nie kazała nam czekać aż powiesi i miną te tygodnie

Właśnie mi przypomniałaś że miałam we wtorek odebrać zapowiedzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Personal_Jesus]

Właśnie czytam na Onecie, że od połowy sierpnia planują powrót obostrzeń i walczą dwie grupy w rządzie-lockdown sektorowy dla wszystkich, albo lockdown dla niezaszczepionych. Dziś mamy spotkanie z właścicielem sali i będziemy prosić by jednak część zapłaty dać tuż przed weselem, bo sytuacja jest dość niestabilna i myślę,.że wesela, koncerty, imprezy mogą iść na 1 ogień obostrzeń. A myślałam, że koniec sierpnia już będzie stabilny. A tu proszę, wciąż niewiadoma.

[Kat_wisz]

Napisane przez Personal_Jesus

Właśnie czytam na Onecie, że od połowy sierpnia planują powrót obostrzeń i walczą dwie grupy w rządzie-lockdown sektorowy dla wszystkich, albo lockdown dla niezaszczepionych. Dziś mamy spotkanie z właścicielem sali i będziemy prosić by jednak część zapłaty dać tuż przed weselem, bo sytuacja jest dość niestabilna i myślę,.że wesela, koncerty, imprezy mogą iść na 1 ogień obostrzeń. A myślałam, że koniec sierpnia już będzie stabilny. A tu proszę, wciąż niewiadoma.

Ja tylko czytam wirtualna Polskę tam zawsze się wszystko sprawdza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz