Uwagi na temat moderacji.

[sublips]

Ja mam podejrzenia, jaki jest dawny nick Autorki, i jestem pewna prawie na 99% (żaden z powyższych), ale serio uważacie, że na miejscu jest te podejrzenia wymieniać? Nawet jeśli lęki są tylko w głowie Autorki, to dla niej są bardzo realne, widać po postach, że jest przerażona (i nie jest trollem, bo jak napisałam, wydaje mi się, że wiem, kim jest, bo ma charakterystyczny styl pisania), więc może dajmy jej pozostać anonimową? Do tego ciekawi mnie, gdzie jest moderacja, żeby zareagować na taki dramatyczny wątek - rozumiem, że jak się pisze na plotkowym, że coś jest chamskie, to wymaga to interwencji, a taki wątek nie?

Autorko rady padły. Idź do informatyka, jeśli Cię to uspokoi, wystąp z żądaniem o usunięcie danych na tym forum, mamy RODO w końcu. Nic się nie dzieje, ale Ciebie do tego nic nie przekona; pomyśl o psychoterapeucie, naprawdę. Ten facet Ci nie zaszkodzi, ale sama sobie możesz zaszkodzić.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Mijanou]

Niestety, tak jest.
Nie jestem w stanie być w każdym wątku. No i dodam od siebie, że jestem tutaj na dyżurze moderatorskim,nie szpitalnym.

EDIT
Sublips, a pomyślałaś o tym, ze może coś się także wydarzyło w życiu moderatorki? Że dowiedziała się o odejściu kogoś, kogo lubiła i znała osobiście? Że też przeżywała smutek a mimo to starała się wywiązywać z forumowych powinności choć w stopniu niezbędnym dla jego funkcjonowania ? Fajnie ocenia się innych, fajnie wsadza im się szpile, co nie?

[patusiaa23]

Tak Trzepotka zawsze przypadkiem się zjawia, jak ktoś wspomni o kiepskiej moderacji. No to może jak już we dwie tu trafiłyście, to coś z tym zrobicie.

[patusiaa23]

Jezu jak mnie ten zedytowany post moderatorki zniesmaczył, aż mnie ciarki przeszły. Jak cie spotkała tragedia, to sobie ja przetraw i przeżyj na spokojnie, a nie zgrywaj bohaterkę, wycierając buzię zmarłym, bo dałaś rade zalogować się na jakieś bzdurne forum, z którym nie wiążą cie zadne poważne zobowiązania, oprócz własnej woli. Nikt tu nie ma obowiazaki zastanawiania się co się przypadkiem ostatnio wydarzyło w życiu moderatora. A jeśli ten moderator nie czuje się na siłach czy zwyczajnie nie chce "wywiązywać się z obowiazkow", to niech sobie zrobi przerwę na poukładanie swoich prywatnych spraw, a nie wywleka je tu totalnie z głupa, oczekując właściwie czego? Medalu? Współczucia?
A może inna wizazanke tez spotkała jakas tragedia, może związana z problemami psychicznymi lub nekaniem w sieci, stąd taka reakcja. Nie masz monopolu na problemy w życiu.

[Mijanou]

Napisane przez patusiaa23

Jezu jak mnie ten zedytowany post moderatorki zniesmaczył, aż mnie ciarki przeszły. Jak cie spotkała tragedia, to sobie ja przetraw i przeżyj na spokojnie, a nie zgrywaj bohaterkę, wycierając buzię zmarłym, bo dałaś rade zalogować się na jakieś bzdurne forum, z którym nie wiążą cie zadne poważne zobowiązania, oprócz własnej woli. Nikt tu nie ma obowiazaki zastanawiania się co się przypadkiem ostatnio wydarzyło w życiu moderatora. A jeśli ten moderator nie czuje się na siłach czy zwyczajnie nie chce "wywiązywać się z obowiazkow", to niech sobie zrobi przerwę na poukładanie swoich prywatnych spraw, a nie wywleka je tu totalnie z głupa, oczekując właściwie czego? Medalu? Współczucia?
A może inna wizazanke tez spotkała jakas tragedia, może związana z problemami psychicznymi lub nekaniem w sieci, stąd taka reakcja. Nie masz monopolu na problemy w życiu.

Wiesz co?
Chyba już nic, co napiszesz nie jest w stanie mnie zaskoczyć.

[chacaos]

Napisane przez Pusheen_

Śmiejecie się z mojego przerażenia, ale nie wiem czy wam byłoby do śmiechu, gdyby ktoś wam wrzucił wasze posty czy wątki popełnione tutaj czy na jakimkolwiek innym forum i przykleil to na swoim "wallu" jak świadectwo nie wiadomo czego..To jest nieprzyjemne, niezależnie od tematów, które tam widnieją - czy jest to refluks, podejrzewanie chlopaka o zdradę ,majtki w groszki czy psychologiczne problemy.

Ty się nie tylko boisz, ale też niezdrowo ekscytujesz, cała ta nadmuchana drama zastępuje Ci chyba realne życie. W innym wypadku byś już dawno rozwiązała problem wylogowując się stamtąd, a piszesz o tej sytuacji, jakby chodziło o długoletnią paczkę przyjaciół albo pracę, w której podpisałaś lojalkę na 10 lat. Powinnaś to skonsultować z psychiatrą.

Napisane przez Mijanou

No i dodam od siebie, że jestem tutaj na dyżurze moderatorskim,nie szpitalnym.

Jako że zawsze gdy Wasz duet się pojawi pada ten sam argument, zapytam: czemu ma to interesować użytkowniczkę, której coś w sposobie moderacji nie pasuje, że portal zawalony reklamami po brzegi żałuje na symboliczne wynagrodzenie dla Was?

[patusiaa23]

To nie skupiaj się na mnie tylko na tym co się dzieje w tym wątku, ktory powinien zostać zamknięty. W paranoi autorki nie pomagają też zgadywanki, pod jakim nickiem pisala tu wcześniej.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez patusiaa23

To nie skupiaj się na mnie tylko na tym co się dzieje w tym wątku, ktory powinien zostać zamknięty. W paranoi autorki nie pomagają też zgadywanki, pod jakim nickiem pisala tu wcześniej.

a co takiego tutaj sie dzieje?
nic sie nie dzieje ,ten watek moze uswiadmi jego autorke ze jej strach przed tym czlowiekiem i jego rewelacjami nie ma zadnych realnych podstaw
nikogo w necie nie beda obchodzic jej glupie miny,posty z przed 7 lat itp nawet jesli na jakims forum ja poobgaduja to za tydzien juz o niej zapomna,nikt nie jest w stanie jej nic zrobic,te wiadomosci nie sa w stanie jej realnie zaszkodzic w codziennym zyciu
ona musi wyjsc z tego forum i nigy tam nie wracac ,poszukac pomocy u specjalistow

[Wszedobylska_Snupa]

Napisane przez chacaos

Ty się nie tylko boisz, ale też niezdrowo ekscytujesz, cała ta nadmuchana drama zastępuje Ci chyba realne życie. W innym wypadku byś już dawno rozwiązała problem wylogowując się stamtąd, a piszesz o tej sytuacji, jakby chodziło o długoletnią paczkę przyjaciół albo pracę, w której podpisałaś lojalkę na 10 lat. Powinnaś to skonsultować z psychiatrą.


Jako że zawsze gdy Wasz duet się pojawi pada ten sam argument, zapytam: czemu ma to interesować użytkowniczkę, której coś w sposobie moderacji nie pasuje, że portal zawalony reklamami po brzegi żałuje na symboliczne wynagrodzenie dla Was?

Oj bardzo w.punkt odnosnie moderacji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mijanou]

Napisane przez chacaos

Jako że zawsze gdy Wasz duet się pojawi pada ten sam argument, zapytam: czemu ma to interesować użytkowniczkę, której coś w sposobie moderacji nie pasuje, że portal zawalony reklamami po brzegi żałuje na symboliczne wynagrodzenie dla Was?

No a jaki argument ma się pojawić? Mamy autorkę diagnozować na podstawie postów? Ty serio mówisz? Wskaż mi psychiatrę/psychologa, który tak zrobi.
Naszym zadaniem tu jest przestrzeganie regulaminu forum. Nic ponadto.

BTW
To NIE jest wątek o moderacji. Proszę takowy założyć.

[sublips]

Dawno nie przeczytałam tak niemiłego - bo już powstrzymam się z innym określeniem - i niesprawiedliwego posta skierowanego do mnie. Nawet nie pamiętałam, kto napisał dokładnie o "chamskim", był to dla mnie po prostu przykład i nikogo nie zaatakowałam, i nigdzie nie napisałam, że moderatorzy mają być na forum całą dobę. Ale jak to się ma z tym brakiem czasu i tragicznymi wydarzeniami do tego, że zdanie z dosłownie środka mojego posta zostało wyrwane i skomentowane tak - a nie inaczej? To jednak moje posty i ten wątek były czytane czy też nie?

Nadal zdania nie zmienię, że uważam, że czasami na zupełnie normalne posty reaguje się nieadekwatnie, a na takie wołanie o pomoc jak w tym wątku, wyciąganie informacji o innych użytkownikach z innych wątków nie.

[Mijanou]

Sublips, pytanie i sprostowanie/prosba:

1. Jakiej reakcji się spodziewałaś po moderatorach, którzy są tu od pilnowania regulaminu a nie od diagnozowania na podstawie postów? Jakiej fachowej pomocy możemy udzielic na podstawie lektury postów?

2. Wyciąganie info z innych wątków jest karane, ale tylko wtedy, gdy ma na celu zdyskredytowanie/ośmieszenie adwersarza (proszę, doczytaj regulamin). Nic takiego tu nie nastąpiło.

[sublips]

Napisane przez Mijanou

Sublips, pytanie i sprostowanie/prosba:

1. Jakiej reakcji się spodziewałaś po moderatorach, którzy są tu od pilnowania regulaminu a nie od diagnozowania na podstawie postów? Jakiej fachowej pomocy możemy udzielic na podstawie lektury postów?

2. Wyciąganie info z innych wątków jest karane, ale tylko wtedy, gdy ma na celu zdyskredytowanie/ośmieszenie adwersarza (proszę, doczytaj regulamin). Nic takiego tu nie nastąpiło.

Nie diagnoza, ale Autorka nie jest trollem, pamiętam jej posty i dla mnie były specyficzne, ale nigdy nie widziałam w nich nic niepokojącego, ba, lubiłam czasami je czytać. Ten wątek - nie wiem czy robić analizę? - jest bardzo niepokojący i widać, że Autorka się boi, a jest wyśmiewana (no trochę się nie dziwię, jak mam być szczera). Owszem, porada zasięgnięcia profesjonalnej pomocy wydaje mi się na miejscu, nie diagnoza.

Nie? Nie nastąpiło w odniesieniu do punktu 2? Były wyciągane przykłady użytkowniczek i historie z ich życia, co najmniej w tonie wyśmiewającym. I nawet nie mam pretensji do userek, które to robiły, bo po prostu ktoś powinien to zastopować w pewnym momencie. W zasadzie to nic tylko usunąć konto, bo jak zniknę, to za parę lat będzie wyśmiewanie, że sublips to czy tamto, a moderacja by stwierdziła, że to tak z sympatii może. Bardzo wybiórczo działa ten punkt regulaminu.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez sublips

Nie diagnoza, ale Autorka nie jest trollem, pamiętam jej posty i dla mnie były specyficzne, ale nigdy nie widziałam w nich nic niepokojącego, ba, lubiłam czasami je czytać. Ten wątek - nie wiem czy robić analizę? - jest bardzo niepokojący i widać, że Autorka się boi, a jest wyśmiewana (no trochę się nie dziwię, jak mam być szczera). Owszem, porada zasięgnięcia profesjonalnej pomocy wydaje mi się na miejscu, nie diagnoza.

Nie? Nie nastąpiło w odniesieniu do punktu 2? Były wyciągane przykłady użytkowniczek i historie z ich życia, co najmniej w tonie wyśmiewającym. I nawet nie mam pretensji do userek, które to robiły, bo po prostu ktoś powinien to zastopować w pewnym momencie. W zasadzie to nic tylko usunąć konto, bo jak zniknę, to za parę lat będzie wyśmiewanie, że sublips to czy tamto, a moderacja by stwierdziła, że to tak z sympatii może. Bardzo wybiórczo działa ten punkt regulaminu.

ale przeciez nikt cie nie zna w realu,nie uzywa twoich danych osobowych wiec co z tego ze ktos bedzie wysmiewal twoje posty jak to wplynie na twoje zycie w realu?
wedlug mnie jak ktos ma taki problem ze jest taki delikatny ze nie bedzie mogl zyc z powodu tego ze ludzie na jakims forum internetowym nabijaja sie z ich postow (lub problemow) to nie powinnien o tych problemach wogole pisac online ,ogolnie nie powinien udzielac sie na forach bo wiadomo ze zawsze znajdzie sie ktos komu nasza opinia nie bedzie sie podobac,bedzie uwazal nasz problem za durny,zenujacy,smieszny itp
ja np nie uzywam nigdzie mojego wizazowego nicka ,powiem wiecej na kazdym foum dookola internetu mam inny nick i uzywam roznych adresow mailowych aby zakladac konta ,nigdy dwa razy tego samego i nigdy z moim prawdziwym nazwiskiem do tego nie dodaje zadnych ludzi z forow do moich znajomych w realnym swiecie ,nie podaje zadnych danych ktore moglyby mnie zidetyfikowac i dlatego mam w dupie czy ktos bedzie mnie obgadywal za 6-8 lat wyciagal moje posty i mial beke bo tylko ja wiem ze one sa moje zadni ludzie na ktorych opini mi zalezy nigdy nie skojarzyliby tych postow ze mna to raz(np moi pracodawcy)
co do przyjaciol to akurat znaja moje poglady wiec raczej zdziwieni by nie byli a reszta ludzi naprawde malo mnie obchodzi szczegolnie ludzi z ktorymi nigdy w zyciu nie mialam stycznosci w realnym swiecie,od ktorych nic nie zalezy w moim swiecie itp
autorka musi zdac sobie sprawe(i ty takze) ze jesli dzieli sie jakimis problemami i pogladami w internecie to te poglady moga zostac skrytykowane a problemy wysmiane takie jest zycie ,jak nie umiesz sie z tym pogodzic ,jestes za slaba psychicznie to nie pisz ,podziel sie tym z kims komu ufasz albo zatrzymaj dla siebie

[sublips]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89052014]ale przeciez nikt cie nie zna w realu,nie uzywa twoich danych osobowych wiec co z tego ze ktos bedzie wysmiewal twoje posty jak to wplynie na twoje zycie w realu?
wedlug mnie jak ktos ma taki problem ze jest taki delikatny ze nie bedzie mogl zyc z powodu tego ze ludzie na jakims forum internetowym nabijaja sie z ich postow (lub problemow) to nie powinnien o tych problemach wogole pisac online ,ogolnie nie powinien udzielac sie na forach bo wiadomo ze zawsze znajdzie sie ktos komu nasza opinia nie bedzie sie podobac,bedzie uwazal nasz problem za durny,zenujacy,smieszny itp
ja np nie uzywam nigdzie mojego wizazowego nicka ,powiem wiecej na kazdym foum dookola internetu mam inny nick i uzywam roznych adresow mailowych aby zakladac konta ,nigdy dwa razy tego samego i nigdy z moim prawdziwym nazwiskiem do tego nie dodaje zadnych ludzi z forow do moich znajomych w realnym swiecie ,nie podaje zadnych danych ktore moglyby mnie zidetyfikowac i dlatego mam w dupie czy ktos bedzie mnie obgadywal za 6-8 lat wyciagal moje posty i mial beke bo tylko ja wiem ze one sa moje zadni ludzie na ktorych opini mi zalezy nigdy nie skojarzyliby tych postow ze mna to raz(np moi pracodawcy)
co do przyjaciol to akurat znaja moje poglady wiec raczej zdziwieni by nie byli a reszta ludzi naprawde malo mnie obchodzi szczegolnie ludzi z ktorymi nigdy w zyciu nie mialam stycznosci w realnym swiecie,od ktorych nic nie zalezy w moim swiecie itp
autorka musi zdac sobie sprawe(i ty takze) ze jesli dzieli sie jakimis problemami i pogladami w internecie to te poglady moga zostac skrytykowane a problemy wysmiane takie jest zycie ,jak nie umiesz sie z tym pogodzic ,jestes za slaba psychicznie to nie pisz ,podziel sie tym z kims komu ufasz albo zatrzymaj dla siebie[/QUOTE]

Ja mam to tak naprawdę gdzieś, co kto o mnie mówi na forum, chodzi mi o przykład wybiórczego zachowania, gdzie kiedyś jedna użytkowniczka dostała bana stałego za coś takiego, a innym razem to jest tolerowane. Niby się nie czyta postów, a napiszę o "chamskim" i jestem już najgorszą tyranką. Zgłaszałam czasami naprawdę wredne i podłe posty, a to nie "koncert życzeń", a innym razem za pierdoły jest zwracana uwaga. Także już nie zgłaszam nawet postów.

Nie chcę mi się naprawdę kłócić. Wiem, że nikt nie jest idealny, ale xfrida nie każdy jest tak twardy może jak Ty i może Autorka się przejęła tą sytuacją, dlatego ja uważam - znowu to moja subiektywna opinia, nikomu nie każę tutaj czatować - że w błahych dyskusjach pojawia się reakcja, a w takich poważniejszych już nie. I zbyt dużo tego widzę, żeby to był przypadek.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Mijanou]

Do Sublips:
Ponawiam pytanie: jakiej reakcji oczekujesz po moderatorach na to (cytuję):"wołanie o pomoc"? Konkretnie. Co miałybyśmy zrobić, Twoim zdaniem? Bo odnoszę wrażenie, że Ty sama nie wiesz jakiej reakcji od nas oczekujesz (bez urazy).

Co do "chamski" to z tego, co pomnę zwyczajnie POPROSIŁAM, by tego epitetu nie nadużywać. Ani nie ganiłam, ani nie groziłam. Gdzie więc zrobiłam z Ciebie tyrankę?

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez sublips

Ja mam to tak naprawdę gdzieś, co kto o mnie mówi na forum, chodzi mi o przykład wybiórczego zachowania, gdzie kiedyś jedna użytkowniczka dostała bana stałego za coś takiego, a innym razem to jest tolerowane. Niby się nie czyta postów, a napiszę o "chamskim" i jestem już najgorszą tyranką. Zgłaszałam czasami naprawdę wredne i podłe posty, a to nie "koncert życzeń", a innym razem za pierdoły jest zwracana uwaga. Także już nie zgłaszam nawet postów.

Nie chcę mi się naprawdę kłócić. Wiem, że nikt nie jest idealny, ale xfrida nie każdy jest tak twardy może jak Ty i może Autorka się przejęła tą sytuacją, dlatego ja uważam - znowu to moja subiektywna opinia, nikomu nie każę tutaj czatować - że w błahych dyskusjach pojawia się reakcja, a w takich poważniejszych już nie. I zbyt dużo tego widzę, żeby to był przypadek.

ale to nie jest zaden powazny przypadek ten topik tu sie nic nie dzieje
jej problem mowiac szczerze jest zalosny jest tylko w jej glowie bo naprawde malo kto bedzie sie przejmowal fotkami jakiejs obcej osoby z forum i mysle ze praktycznie nikt nie bedzie tlumaczyl postow nudnych jak flaki z olejem o zgadze np z polskiego na angielski i sie z tego smial,no a jesli bedzie to sorry ale chyba ma nie rowno pod koplula
naskoczylas tu na moderatorow ze nic nie robia a ja nie widze powodu do interwencji w tym topiku,nie widze powodu do zamyknia dyskusji ,autorka ma obsesje,problemy mentalne byc moze pyta ludzi w internecie o porade rozwiazanie jest proste,wyniesc sie z tego forum i zapomniec ale nie chce odejsc chce cos prostowac martwi sie ze ktos cos tam zobaczy jakies fotki na ktorych nie zbyt pieknie wyszla ...serio ?
co moderator moze w tej sprawie zrobic?
kto tu wyciagna jakies informacje osmieszajace autorke?
moim zdaniem wyciaganie wiadomosci z innych watkow czesto ma sens,pozwala spojrzec na sytuacje doglebnie zwykle otwiera oczy komentujacym i powinno byc dopuszczane bo bez niektorych wiadomosci mozna dawac bledne rady
nie znam autorki,nic o niej nie wiem,nie wiem jaki miala nick poprzednio ,wypowiadam sie tylko na temat tego watku ,jej obawy nie maja sensu ,rozwiazanie jej sytuacji jest proste jak siku ,ma sie wylogowac z forum zmienic hasla i nick ale ona nie chce z jakiegos powodu .
twierdzi ze jest latwa do zmanipulowania,zdaje sobie sprawe ze jest manipulowana ale nic z tym nie robi to do kogo pretensje?dlaczego moderator ma odpowiadac za jej glupie zachowanie i idiotyczne watki na forum?my tu nie jestesmy pogotowiem psychiatrycznym zeby diagnozowac kazdego kto opisuje swoje problemy na forum
mozna tylko powiedziec jak my widzimy ta sytuacje i doradzic porade u specjalisty jesli rady internetowe nie pomagaja a psychoza sie nasila

[e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e]

O matko, przenieście te dyskusje o pracy moderatorów na priva albo serio załóżcie adekwatny wątek, sama chętnie poczytam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sublips]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89052032]
jej problem mowiac szczerze jest zalosny jest tylko w jej glowie bo naprawde [/QUOTE]

I do tego się głównie odniosę - lęki, które są w głowie, dla osoby je odczuwającej, są tak samo realne jak inne zagrożenia, więc raczej "nie tylko w głowie". Co do reszty, nie będę robić tutaj kilometrowej dyskusji, ale mam inne doświadczenia z forum.

Napisane przez Mijanou

Do Sublips:
Ponawiam pytanie: jakiej reakcji oczekujesz po moderatorach na to (cytuję):"wołanie o pomoc"? Konkretnie. Co miałybyśmy zrobić, Twoim zdaniem? Bo odnoszę wrażenie, że Ty sama nie wiesz jakiej reakcji od nas oczekujesz (bez urazy).

Co do "chamski" to z tego, co pomnę zwyczajnie POPROSIŁAM, by tego epitetu nie nadużywać. Ani nie ganiłam, ani nie groziłam. Gdzie więc zrobiłam z Ciebie tyrankę?

Poprosić, żeby nie bawiono się w zgaduj zgadula, kto tutaj się wypowiada, wraz z podawaniem nicków, nie wyciągać historii sprzed X lat i wątków, doradzić Autorce profesjonalną pomoc?

[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;89052064]O matko, przenieście te dyskusje o pracy moderatorów na priva albo serio załóżcie adekwatny wątek, sama chętnie poczytam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

No mnie bardziej chodzi o ten wątek, te posty o ogólnej pracy moderacji były przyznaję zbędne, ale to nie ja zaczęłam temat, więc chciałam się po prostu wytłumaczyć.

[e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e]

No akurat to niepotrzebny post o jakichś śmierciach w rodzinie modki wszystko rozdmuchał. Nie wiem po co to było.

Odnośnie tematu. Autorko, odpowiedź na JEDNO proste pytanie. Dlaczego nie usuniesz po prostu konta na tym portalu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mijanou]

Napisane przez sublips

I do tego się głównie odniosę - lęki, które są w głowie, dla osoby je odczuwającej, są tak samo realne jak inne zagrożenia, więc raczej "nie tylko w głowie". Co do reszty, nie będę robić tutaj kilometrowej dyskusji, ale mam inne doświadczenia z forum.



Poprosić, żeby nie bawiono się w zgaduj zgadula, kto tutaj się wypowiada, wraz z podawaniem nicków, nie wyciągać historii sprzed X lat i wątków, doradzić Autorce profesjonalną pomoc?



No mnie bardziej chodzi o ten wątek, te posty o ogólnej pracy moderacji były przyznaję zbędne, ale to nie ja zaczęłam temat, więc chciałam się po prostu wytłumaczyć.

Nie, no wcale tematu nie zaczęłaś na poprzedniej stronie Sublips to przecież nie Twój nick.

Zauważ także, że inni użytkownicy pisali, by nie bawić się w zgadywanie (czego zakazać nie mogę, o ile to zgadywanie nie służy ośmieszaniu Autora). Sugerowali też terapię. Co innego, nowego, odkrywczego może zrobić mod w tej sprawie, że aż wołasz i grzmisz: "Gdzie jest moderacja?". Po prostu skorzystałaś z okazji cudzego wątku i cudzego problemu by wbić moderacji szpilę i taki był Twój cel. Nie troska o Autorkę. Chciałaś wywołać guanoburzę to ją masz. Ja nie jestem dziewczynką do bicia, ani Trzepotka, by sobie wyładowywać na nas swoje frustracje i kopać nas przy kazdej nadarzającej się okazji. Masz zastrzeżenia do naszej pracy? Napisz skargę do adminki. Każdy ma prawo.

Przepraszam za ten offtop, ale i ja mam jakąs granicę odporności na bezinteresowną złośliwość.

[sublips]

Napisane przez Mijanou

Nie, no wcale tematu nie zaczęłaś na poprzedniej stronie Sublips to przecież nie Twój nick.

Zauważ także, że inni użytkownicy pisali, by nie bawić się w zgadywanie (czego zakazać nie mogę, o ile to zgadywanie nie służy ośmieszaniu Autora). Sugerowali też terapię. Co innego, nowego, odkrywczego może zrobić mod w tej sprawie, że aż wołasz i grzmisz: "Gdzie jest moderacja?". Po prostu skorzystałaś z okazji cudzego wątku i cudzego problemu by wbić moderacji szpilę i taki był Twój cel. Nie troska o Autorkę. Chciałaś wywołać guanoburzę to ją masz. Ja nie jestem dziewczynką do bicia, ani Trzepotka, by sobie wyładowywać na nas swoje frustracje i kopać nas przy kazdej nadarzającej się okazji. Masz zastrzeżenia do naszej pracy? Napisz skargę do adminki. Każdy ma prawo.

Przepraszam za ten offtop, ale i ja mam jakąs granicę odporności na bezinteresowną złośliwość.

Jeśli masz problemy osobiste, to radzę założyć swój wątek i nie życzę sobie, żebyś wyladowala na mnie swoje frustracje i nadinterpretacje. Naprawdę funkcja adminki nijak Cię do tego nie uprawnia.

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

I przy okazji przy swojej profesji, to z zadziwiającą łatwością, Mijanou, przychodzi Ci wróżenie z kuli i wyciąganie wniosków na temat tego, jakie to były moje intencje. Szkoda że w przypadku jawnej kpiny udajemy, że pada deszcz. Akurat zazwyczaj na forum czytam, że jestem empatyczna i wypowiadam się w sposób wyważony, za to wydaje mi się, że Ty i Trzepotka otrzymałyście masę konstruktywnej krytyki, a nadal idziecie w zaparte, że wszystko jest w porządku. Jak jedna osoba krytykuje, to może się mylić, dwie również, nawet trzy, ale jak robi to dwadzieścia, to wypada coś przemyśleć.

Tak, akurat lubiłam posty Autorki i wyobraź sobie, że tak, troszczę się i też sporo szpilek mogłabym powbijać, napisać gorszy post niż te dwa - naprawdę bardzo podłe - które skierowałaś w moją stronę, ale po co? To konkurs kto komu bardziej dowali? Chciałam skończyć temat, napisałam jedno zdanie o "chamskim", gdzie nie, nie pamiętałam, że to Ty napisałaś, a Ty dalej kontynuujesz temat i wysmarowujesz kilometrowe posty.

[Mijanou]

Napisane przez sublips

Jeśli masz problemy osobiste, to radzę założyć swój wątek i nie życzę sobie, żebyś wyladowala na mnie swoje frustracje i nadinterpretacje. Naprawdę funkcja adminki nijak Cię do tego nie uprawnia.

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

I przy okazji przy swojej profesji, to z zadziwiającą łatwością, Mijanou, przychodzi Ci wróżenie z kuli i wyciąganie wniosków na temat tego, jakie to były moje intencje. Szkoda że w przypadku jawnej kpiny udajemy, że pada deszcz. Akurat zazwyczaj na forum czytam, że jestem empatyczna i wypowiadam się w sposób wyważony, za to wydaje mi się, że Ty i Trzepotka otrzymałyście masę konstruktywnej krytyki, a nadal idziecie w zaparte, że wszystko jest w porządku. Jak jedna osoba krytykuje, to może się mylić, dwie również, nawet trzy, ale jak robi to dwadzieścia, to wypada coś przemyśleć.

Tak, akurat lubiłam posty Autorki i wyobraź sobie, że tak, troszczę się i też sporo szpilek mogłabym powbijać, napisać gorszy post niż te dwa - naprawdę bardzo podłe - które skierowałaś w moją stronę, ale po co? To konkurs kto komu bardziej dowali? Chciałam skończyć temat, napisałam jedno zdanie o "chamskim", gdzie nie, nie pamiętałam, że to Ty napisałaś, a Ty dalej kontynuujesz temat i wysmarowujesz kilometrowe posty.

Po pierwsze proszę zapoznać się z terminem: konstruktywna krytyka. Nie jest nią woanie: "Gdzie jest moderacja".

Po co kieruję w Twoją stronę posty? Żeby Ci uświadomić, że każda akcja powoduje reakcje. Może następnym razem zastanowisz się, co chcesz napisać zanim wsadzisz komuś szpilę. Lub popracować nad empatią, którą tak się tu chlubisz.

[Mimiko]

Napisane przez patusiaa23

Jezu jak mnie ten zedytowany post moderatorki zniesmaczył, aż mnie ciarki przeszły. Jak cie spotkała tragedia, to sobie ja przetraw i przeżyj na spokojnie, a nie zgrywaj bohaterkę, wycierając buzię zmarłym, bo dałaś rade zalogować się na jakieś bzdurne forum, z którym nie wiążą cie zadne poważne zobowiązania, oprócz własnej woli. Nikt tu nie ma obowiazaki zastanawiania się co się przypadkiem ostatnio wydarzyło w życiu moderatora. A jeśli ten moderator nie czuje się na siłach czy zwyczajnie nie chce "wywiązywać się z obowiazkow", to niech sobie zrobi przerwę na poukładanie swoich prywatnych spraw, a nie wywleka je tu totalnie z głupa, oczekując właściwie czego? Medalu? Współczucia?
A może inna wizazanke tez spotkała jakas tragedia, może związana z problemami psychicznymi lub nekaniem w sieci, stąd taka reakcja. Nie masz monopolu na problemy w życiu.

W punkt.

Napisane przez sublips

Dawno nie przeczytałam tak niemiłego - bo już powstrzymam się z innym określeniem - i niesprawiedliwego posta skierowanego do mnie. Nawet nie pamiętałam, kto napisał dokładnie o "chamskim", był to dla mnie po prostu przykład i nikogo nie zaatakowałam, i nigdzie nie napisałam, że moderatorzy mają być na forum całą dobę. Ale jak to się ma z tym brakiem czasu i tragicznymi wydarzeniami do tego, że zdanie z dosłownie środka mojego posta zostało wyrwane i skomentowane tak - a nie inaczej? To jednak moje posty i ten wątek były czytane czy też nie?

Nadal zdania nie zmienię, że uważam, że czasami na zupełnie normalne posty reaguje się nieadekwatnie, a na takie wołanie o pomoc jak w tym wątku, wyciąganie informacji o innych użytkownikach z innych wątków nie.

Ja zostałam upomniana za określenie "chamski" i moderatorka na koniec wspomniała, że możemy się wyzywać na forum od chamek. Zgadzam się z twoim postem.



Co do wątku to nie widzę sensu w jego istnieniu. Autorka albo jest trollem, albo ma poważny problem i chyba nie upora się z nim pisząc posty na wizażu. Nie chce pomocy albo nie umie jej przyjąć, więc po co ciągnąć tę farsę?

[e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e]

Napisane przez Mijanou

Po pierwsze proszę zapoznać się z terminem: konstruktywna krytyka. Nie jest nią woanie: "Gdzie jest moderacja".

Po co kieruję w Twoją stronę posty? Żeby Ci uświadomić, że każda akcja powoduje reakcje. Może następnym razem zastanowisz się, co chcesz napisać zanim wsadzisz komuś szpilę. Lub popracować nad empatią, którą tak się tu chlubisz.

Boże drogi. Użytkownik to użytkownik, ale ze modka nie umie spasować i zakończyć bezsensownego offtopu albo przenieść go w odpowiednie miejsce, to już jest jakiś kabaret.

Za rozwalanie wątku poprzez ciągnięcie offtopu sama sobie powinnaś dać kartkę. Komentarze na temat i pytania do autorki giną w bezsensownej dyskusji a wątek się rozwala. Jak Cię lubię i szanuję, Mijanou, tak tu nie zdzierżę.

Wracając do tematu - ciekawe czy autorka odpowie na powtarzane wielokrotnie pytanie, czy znowu zacznie rozważanie na tematy poboczne. Jeśli nie odpowie, sprawa jest jasna, że to troll.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sublips]

Dodam do tematu tego wątku, że pobieżnie poszukałam w Internecie i nic nie widzę, a więc wydaje mi się, że jednak nie tak łatwo zlokalizować te informacje, jak się wydaje. Wątpię, żeby inni szukali głębiej.

No to chyba ktoś inny powinien się zastanowić i mnie przeprosić. Ale rozumiem, że jak ma się gorszą chwilę w życiu, to się napisze o parę - w tym kontekście kilkaset - słów za dużo, tylko można sobie chyba odpuścić forum w takim momencie. Tylko już skończmy ten offtopic, bo naprawdę grożenie mi i obrażanie mnie nie przekona mnie, że nie mam racji. Na szczęście nie musimy się zgadzać.

[Mijanou]

Grożenie?
Rzeczywiście, tu chyba wypada skonczyć offtopic.

[patusiaa23]

Serio modercja przesuneła krytykujące je posty? Nigdy offtop nie był usuwany z wątku, chyba, że sięgał niewiadomo ile stron, a tu proszę hahahahaha, zwłaszcza, ze przeciez Mijanou i sublips napisały, ze już obie kończą, to po co? co tu się dzieje.