zmiana czasu przyjmowania tabletek anty - zbiorczy

[Frutti]

Przerwę można zawsze skracać, nigdy wydłużać. Nic się nie stanie, jak weźmiesz wcześniej.

[zabka19]

hejka Obecnie przyjmuję tabletki antykoncepcyjne codziennie o godz. 22.00. I tutaj mam pytanie- przestawiamy czas na letni i chciałam zapytać o której godzinie przyjmować teraz aby skuteczność tabletek była zachowana. Skoro zażywam o 22 to teraz, po zmianie czasu dalej będe mogla zażywać o 22?i nie obniży to skuteczności? czy muszę o 23?

[spokoko]

Witam, w sumie to może nie na temat, ale nie wiem gdzie zadać to pytanie. Mianowicie, chciałam spytać o to, czy przed 7-mio dniową przerwą muszę przez jakiś czas nie współżyć? Bo z tego, wiem plemniki zyją dośc długo i czy może w czasie tej przerwy dojść do zapłodnienia? czytałam już milion razy tą ulotkę i wątki o tabletkach, ale nie wyciągnęłam z tego nic na ten temat.

[Frutti]

Nie, w czasie przerwy też jesteś bezpieczna, w 100% i radzę poczytać o działaniu tabletek anty : >

[zabka19]

Napisane przez zabka19

hejka Obecnie przyjmuję tabletki antykoncepcyjne codziennie o godz. 22.00. I tutaj mam pytanie- przestawiamy czas na letni i chciałam zapytać o której godzinie przyjmować teraz aby skuteczność tabletek była zachowana. Skoro zażywam o 22 to teraz, po zmianie czasu dalej będe mogla zażywać o 22?i nie obniży to skuteczności? czy muszę o 23?

proszę o odpowiedź

[jasne_jasne]

Tak, antykoncepcja bedzie zachowana, pomysl sama, skoro masz 12 godzin na przyjecie tabletki...

[Lidka2603]

No dobrze, a co z jednoskładnikowymi no cerazette z jednej strony pisze w ulotce że należy przyjmować tak, żeby kolejną tabletkę zażyć zawsze po 24 godzinach, a z drugiej, że jeśli zapomnieliśmy ją przyjąć do 12 godzin to ochrona jest zachowana....i bądź tu mądry

[lilijkaaa]

Witam drogie wizażanki,

Ostatnio znów powróciłam do tabsów po sporej przerwie (Bonadea). Pierwszą tabletkę wzięłam o godz. 00:20, gdyż tak właśnie dostałam okresu, a zależało mi na wieczornej porze. Potem chciałam przesunąć czas na wcześniejszy i dwie kolejne tabletki wzięłam już koło 23:00. Teraz znowu jest zmiana czasu na letni, więc tabletki, które chciałam brać o 23:00 przypadają znowuż na północ. Czy nic się nie stanie, jeśli znowu przesunę ten czas o godzinę do tyłu i wezmę dziś tabletkę o 23:00 (czyli dawnej 22:00)? Wiem, że można przesuwać czas do 12 godzin, ale boję się trochę, że skoro każdą kolejną tabletkę brałam o innej godzinie to skuteczność będzie zmniejszona i trochę się boję Dodam, że to moja czwarta, pierwszy tydzień.
Z góry dzięki za jakiekolwiek info!

[Eldo_rado]

Napisane przez Lidka2603

No dobrze, a co z jednoskładnikowymi no cerazette z jednej strony pisze w ulotce że należy przyjmować tak, żeby kolejną tabletkę zażyć zawsze po 24 godzinach, a z drugiej, że jeśli zapomnieliśmy ją przyjąć do 12 godzin to ochrona jest zachowana....i bądź tu mądry

informacje dotycząca Cerazettte -> klik

Napisane przez lilijkaaa

Witam drogie wizażanki,

Ostatnio znów powróciłam do tabsów po sporej przerwie (Bonadea). Pierwszą tabletkę wzięłam o godz. 00:20, gdyż tak właśnie dostałam okresu, a zależało mi na wieczornej porze. Potem chciałam przesunąć czas na wcześniejszy i dwie kolejne tabletki wzięłam już koło 23:00. Teraz znowu jest zmiana czasu na letni, więc tabletki, które chciałam brać o 23:00 przypadają znowuż na północ. Czy nic się nie stanie, jeśli znowu przesunę ten czas o godzinę do tyłu i wezmę dziś tabletkę o 23:00 (czyli dawnej 22:00)? Wiem, że można przesuwać czas do 12 godzin, ale boję się trochę, że skoro każdą kolejną tabletkę brałam o innej godzinie to skuteczność będzie zmniejszona i trochę się boję Dodam, że to moja czwarta, pierwszy tydzień.
Z góry dzięki za jakiekolwiek info!

sama sobie odpowiedziałaś jeśli mieściłaś się z przesuwaniem w bezpiecznym przedziale to nie ma się czym martwić. ochrona zostaje nienaruszona. tabletek nie trzeba brać o tej samej godzinie tylko o tej samej porze (2-3 godz różnicy nie mają najmniejszego wpływu na ich skuteczność).

[lilijkaaa]

Super, dzięki wielkie za radę!
Wiem, że jest o tym mnóstwo info, ale same wiecie, że ile by tego nie było, to człowiek i tak będzie zawsze schizował z byle powodu
A denerwuję się tym bardziej, że dawno temu, przed przerwą, brałam tabletki regularnie co do minuty przez pół roku. Dlatego te godzinne czy dwugodzinne różnice napędzają mi teraz stracha...

[Lidka2603]

informacje dotycząca Cerazettte -> klik


Dzięki uspokoiłam się trochę

[mariolcia93]

Hej moje drogie wizażanki! Ja troche z podobnym pytaniem.
Otóż mój ginekolog wyjechał na urlop i mam problem ponieważ tabletki mi się kończą i z tego co wynika wizytę mam o tydzień za późno. Zwracam się więc z pytaniem czy będzie miało to jakieś konsekwencje jeśli przestane brać pigułki na jakieś 9 dni plus oczywiście 7 dniowa przerwa.

[giovanna92]

tak

[liach]

Niestety TAK

[Serenely]

Maj gad, jak można robić krzywdę organizmowi przez taką głupotę. Już lepiej w tym wypadku poczekać miesiąc na prawdziwą miesiączkę niż ładować tabletki w środku cyklu i robić bombę. Jednak tak czy siak nie jesteś ten miesiąc chroniona. Począwszy od tej przerwy.

PS. A do rodzinnego nie możesz pójść po receptę? Nie tylko ginekolog może przepisać tabletki.

[magdalenka_96]

Dziewczyny help!
Od ponad dwóch lat biorę tabletki anty. Zawsze brałam o godzinie 20 jednak ze względu na to, że w mojej pracy nie bardzo mogłam zrobić przerwę, żeby pigułkę wziąć zmieniłm godzinę brania pigułek na 11 przed południem. Zaczęłam od tego blistra. Teraz ten blister kończę, a w przyszłą środę mam dostać miesiączkę. We wtorek nagle zauważyłam, że plamię. Ewidentnie był to śluz zabarwony trochę krwią. Plamienie ustało, natomiast pojawił się ból w dole pleców i brzucha. Nie boli cały czas, ale co jakiś czas zaboli, uciska, rwie... Ale to też przeszło. Dziś jednak pojawiło się wszystko na raz... :/
Miała któraś z was tak kiedyś? Ja no cóż, do szesnastek nie należę, ale w życiu mi się to nie przytrafiło. I zastanawiam się co to moze być? Zastanawiam się czy przypadkiem może nie ciąża? Dodam, że w zeszłym tygodniu byłam przeziębiona, ale łykałam tylko apapy na zbicie gorączki i piłam herbatkę z cytryną mruga
Proszę o poradę, do gina mam wizytę dpiero za 3 tygodnie

[Frutti]

Napisane przez magdalenka_96

Dziewczyny help!
Od ponad dwóch lat biorę tabletki anty. Zawsze brałam o godzinie 20 jednak ze względu na to, że w mojej pracy nie bardzo mogłam zrobić przerwę, żeby pigułkę wziąć zmieniłm godzinę brania pigułek na 11 przed południem. Zaczęłam od tego blistra. Teraz ten blister kończę, a w przyszłą środę mam dostać miesiączkę. We wtorek nagle zauważyłam, że plamię. Ewidentnie był to śluz zabarwony trochę krwią. Plamienie ustało, natomiast pojawił się ból w dole pleców i brzucha. Nie boli cały czas, ale co jakiś czas zaboli, uciska, rwie... Ale to też przeszło. Dziś jednak pojawiło się wszystko na raz... :/
Miała któraś z was tak kiedyś? Ja no cóż, do szesnastek nie należę, ale w życiu mi się to nie przytrafiło. I zastanawiam się co to moze być? Zastanawiam się czy przypadkiem może nie ciąża? Dodam, że w zeszłym tygodniu byłam przeziębiona, ale łykałam tylko apapy na zbicie gorączki i piłam herbatkę z cytryną mruga
Proszę o poradę, do gina mam wizytę dpiero za 3 tygodnie

Do szesnastek nie należysz, ale 96 to Twój rocznik?
To się czasami zdarza, tym bardziej że byłaś chora Zmiana godziny brania nie ma nic do rzeczy. Obserwuj swój organizm, jeśli krwawienie znowu przyjdzie wcześniej, niż być powinno to udaj się do lekarza na zmianę tabletek. Jeśli bierzesz je zgodnie z ulotką to oczywiście działają, chodzi o to, żebyś nie miała tych plamień.

[magdalenka_96]

Danke wery macz

[shanti_poz]

Dziewczyny, od dwóch miesięcy znów zażywam Yasmin, do których wróciłam po nieudanej przygodzie z Qlaira.
I tak, jak kiedyś miałam skutki uboczne tak teraz wszystko jest cudownie, oprócz ssania w żołądku przez kilka godzin po przyjęciu tabletki. A jak ssie to jem więcej niż kiedyś
Tabletki przyjmowałam dotychczas o 9:00 rano, ale myślę, że lepiej byłoby przyjmować je wieczorem, przed spaniem, żeby przespać to ssanie nieszczęsne
I teraz pytanie: jestem w trakcie siedmiodniowej przerwy, tabletkę z nowego blistra powinnam przyjąć w piątek o 9:00.
Jeżeli przyjmę ją w czwartek o 23:00 to wszystko będzie ok? Ochrona zachowana?

[magdalenka_96]

Napisane przez shanti_poz

Dziewczyny, od dwóch miesięcy znów zażywam Yasmin, do których wróciłam po nieudanej przygodzie z Qlaira.
I tak, jak kiedyś miałam skutki uboczne tak teraz wszystko jest cudownie, oprócz ssania w żołądku przez kilka godzin po przyjęciu tabletki. A jak ssie to jem więcej niż kiedyś
Tabletki przyjmowałam dotychczas o 9:00 rano, ale myślę, że lepiej byłoby przyjmować je wieczorem, przed spaniem, żeby przespać to ssanie nieszczęsne
I teraz pytanie: jestem w trakcie siedmiodniowej przerwy, tabletkę z nowego blistra powinnam przyjąć w piątek o 9:00.
Jeżeli przyjmę ją w czwartek o 23:00 to wszystko będzie ok? Ochrona zachowana?

Niestety, ale nie. Nie może byc poslizg wiekszy niz 12h. Ale jesli tak zrobisz to zabezpieczaj sie przez miesiac dodatkowo

[shanti_poz]

Napisane przez magdalenka_96

Niestety, ale nie. Nie może byc poslizg wiekszy niz 12h. Ale jesli tak zrobisz to zabezpieczaj sie przez miesiac dodatkowo

Ale między 23:00 w czwartek a 9:00 w piątek jest 10 h przerwy.
No i nie będzie poślizgu, bo tak skrócę siedmiodniową przerwę o te 10 godzin