Zwrot kaucji

[julka_25]

Hej,
mam taki problem: nie tak dawno zmieniłam mieszkanie. Poprosiłam o zwrot kaucji na rachunek bankowy; jednak właściciel upiera się przy zwrocie osobistym. Ja z paru powodów nie jestem w stanie się z nim spotkać. Przebywam poza miastem,w którym się mieszkanie znajduje, a poza wszystkim uważam, że gość powinien dostosować się do mnie w tym temacie. W końcu to są moje pieniądze i zachowując się w ten sposób właściwie je sobie przywłaszczył.
Znajomi mówią, że powinnam się dostosować, ale dlaczego ja mam płacić za dojazd, aby uzyskać kaucję. Wolałabym całość, bez ponoszenia dodatkowych kosztów.

Co robić?

[squirrelqa]

Masz znajomego w tym mieście? Może w Twoim imieniu pójdzie odebrać pieniądze i Ci je przeleje?
Właściciel może nie chce żadnego śladu związanego z wynajmem na swoim koncie bankowym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[julka_25]

Facet chce wyłącznie do rąk własnych. Osoby postronne nie wchodzą w rachubę. I w sumie: co mnie to obchodzi - że on czegoś chce albo nie chce. To są moje pieniądze i powinien mi je zwrócić zgodnie z moją prośbą. Może podpisać przelew jakkolwiek albo wpłacić przekazem pocztowym. A nie zachowywać się jak cham i burak.

[skazana_na_bluesa]

Pewnie nie rozlicza się z urzędem skarbowym. Proponowałaś, żeby przesłał kasę przekazem pocztowym?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez julka_25

Facet chce wyłącznie do rąk własnych. Osoby postronne nie wchodzą w rachubę. I w sumie: co mnie to obchodzi - że on czegoś chce albo nie chce. To są moje pieniądze i powinien mi je zwrócić zgodnie z moją prośbą. Może podpisać przelew jakkolwiek albo wpłacić przekazem pocztowym. A nie zachowywać się jak cham i burak.

No w sumie masz racje. Nie powinno cie obchodzic, ze on robi szemrane interesy.
Z drugiej strony jak to zasugerujesz, to szybko moze znalezc jakies ubytki w mieszkaniu z twojej winy, przez ktore nie wyplaci ci kaucji. Ten typ tak ma.
Mialas cos o zwrocie kaucji w umowie? O sposobie przekazania jej? No i czy to sa duze pieniadze?

[Hazelka]

A kase za czynsz i rachunki też mu dawałaś do ręki?

[julka_25]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;86978962]No w sumie masz racje. Nie powinno cie obchodzic, ze on robi szemrane interesy.
Z drugiej strony jak to zasugerujesz, to szybko moze znalezc jakies ubytki w mieszkaniu z twojej winy, przez ktore nie wyplaci ci kaucji. Ten typ tak ma.
Mialas cos o zwrocie kaucji w umowie? O sposobie przekazania jej? No i czy to sa duze pieniadze?[/QUOTE]

Kombinacje zaczęły się chwilę przed wyprowadzką. Miałam niby ostatni miesiąc mieszkać za darmo ze względu na wpłaconą na początku kaucję. Nagle okazało się, że muszę jednak opłacić ostatni miesiąc. Dlaczego? Bo właściciel uznał, że mogę zwiać nie płacąc rachunków za poprzedni miesiąc. Już wtedy trochę szczęka mi opadła. Byłam cały czas w porządku,a tu nagle gość mi mówi, że kasę odzyskam za jakieś 30 dni,a nie bezpośrednio po wyprowadzce z mieszkania. Jakoś to przełknęłam. Choć było to prawie 500 złotych.
Gdy zdawałam kluczę, powiadomiłam, że wyjeżdżam z miasta X i poproszę o kaucję na konto. Nie protestował.
Teraz nagle stwierdził, że wyłącznie odbiór osobisty. Koniec, kropka.

Spróbuję jeszcze wymusić przekazanie pieniędzy przekazem pocztowym. Ale jak się wnerwię, to kasę odżałuję, a podeślę info, gdzie trzeba, że pan sobie tutaj kombinuje w taki sposób.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[julka_25]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Ależ ja o tym wiem, ale tak zostało ustalone z właścicielem na początku. Że za ostatni miesiąc nie płacę. Tylko kaucja stanowi czynsz za ostatni miesiąc. Sam tak proponował, więc się zgodziłam. Zmienił zdanie kilkanaście dni przed moją wyprowadzką.

Stan mieszkania został sprawdzony przy zdaniu kluczy. Właściciel nie stwierdził żadnych ubytków. Ba, ma nowych lokatorów, którzy też takowych nie stwierdzili. I już użytkują mieszkanie od ponad miesiąca, więc teraz to już za późno na jakieś wynajdywanie szkód rzekomo przeze mnie wyrządzonych; skoro mieszkają już nowe osoby.

Początkowo płaciłam przelewem, ale później właściciel wyjechał za granicę i podsyłał co miesiąc kogoś z rodziny po czynsz i kwotę za rachunki. Teraz wrócił i ostatnie opłaty już szły bezpośrednio na jego ręce.

Ogólnie to sama napisałam ws. zwrotu kaucji, bo właściciel milczał jak grób. Przez ponad miesiąc od mojej wyprowadzki. Obawiam się, że po prostu chce sobie zgarnąć kasę. Ja się wkurzam, a ona ma gdzieś. Bo on chce do rąk własnych. No kurde.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[julka_25]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Wiem, że miał prawo zmienić zdanie, ale sposób, w jaki się to odbyło, woła o pomstę do nieba.
Już pomijam fakt, że chciał mnie obciążyć całością kosztów z tytułu niedopłaty za wodę za rok ubiegły, gdzie przez 1/3 roku mieszkaliśmy we trójkę, a przez pozostałą część roku we dwoje z moim współlokatorem. Chłopaki wyprowadzili się wcześniej, a właściciel wtedy przypomniał sobie o rachunkach
I zaczął do mnie uderzać po ponad 400 złotych Odmówiłam i powiedziałam, że jestem w stanie zapłacić w określonych proporcjach.

Naprawdę chciałabym już zamknąć sprawę tego mieszkania. Jestem chora przez to wszystko i najchętniej nasłałabym na tego gościa US, żeby dostał nauczkę na resztę życia. Bo tak się nie robi. Zwyczajna kradzież i tyle.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[julka_25]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Nie jest. Właściciel sypnął się w rozmowie ze współlokatorem.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[siarka40]

Napisane przez julka_25

Stan mieszkania został sprawdzony przy zdaniu kluczy. Właściciel nie stwierdził żadnych ubytków. Ba, ma nowych lokatorów, którzy też takowych nie stwierdzili. I już użytkują mieszkanie od ponad miesiąca, więc teraz to już za późno na jakieś wynajdywanie szkód rzekomo przeze mnie wyrządzonych; skoro mieszkają już nowe osoby.

Wyślij mu przedsądowe wezwanie do zapłaty. I ja bym poszła do sądu, jeśli to nie pomoże. Wzór pozwu znajdziesz w necie, a sprawa jest prosta do opisania.

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Ja bym zrobiła jedno i drugie. Facet gra nieuczciwie.

[Jestembeznadziejna]

O jakich wezwaniach do zapłaty mowa, skoro właściciel zobowiązuje sie do oddania kaucji w formie gotówkowej?

W jakiej formie płaciłas kaucje? Jeżeli przelewem, to czy był on odpowiednio zatytułowany? Jeżeli gotówka, czy masz pokwitowanie?

[skazana_na_bluesa]

Wyślij mu przedsądowe wezwanie do zapłaty. Do US też możesz go zgłosić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Myshqa]

Też mysle, że juz na etapie wezwania do zaplaty facet powinien poczuc palacy mu sie pod nogami grunt i odpuscic.

[julka_25]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Nie, nie wolę. Ale chwilami mam ochotę mu zrobić "kuku" za te jego chwyty poniżej pasa. Ileż można?

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

A czy jak mu dawalas pieniadze do reki to dostawalas pokwitowanie?

Bo wiesz. Jak go posadzisz o kaucje to on moze zarzucic ci niezaplacenie 5 ostatnich miesiecy i moze ci to wyjsc bokiem.