|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2004-09-05, 08:53 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
soczewki
Od kilku dni mam soczewki (narazie na próbę) i wiem, że kwestia "makijaż a soczewki" wygląda następująco: najpierw zakładanie soczewek, potem makijaż. Najpierw zdejmowanie soczewek, potem demakijaż. JEszcze ani razu, odkąd mam soczewki, nie malowałam oczu tuszem, bo się boję... Niby umiem juz zdejmować, zakladac, ale boję się, że jak bede zdejmować soczewke to "zahaczy" ona o rzęsy i sie ubrudzi i potem jak ją założę to dostanę zakażenia Nie noo przesadzam ale czy to jest możliwe żeby ona się zabrudziła od tuszu? I co wtedy zrobić?
|
2004-09-05, 09:28 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
|
Re: soczewki
hej
witam wśród soczewkowców tu pisze wieloletnia użytkowniczka soczewek ja osobiścien nie miałam problemów z zakładaniem i siąganiem soczewek aż pani okulistka była pełna podziwu że tak szybko mi to nauka poszłaale może wynika to z podejścia, przede wszystkim nie denerwuj się tylko po prostu ściągaj i zakładaj, nie myśl że może ci o coś zahaczyć itp. popróbuj najpierw bez makijażu, jak już dojdziesz do wprawy - w sensie nie będzie cie przerażał widok paluszka wędrującego do oka zacznij próbowac z makijażem oczywiście najpierw ubierz soczewki a potem po prostu się pomaluj (mi na początku okulistka też tak przedstawiła sprawę makijażu że myślałam że chyba prościej bedzie z niego zrezygnowac niż się malować w soczekwach ) oczywiście unikaj pocierania oczu i nie szalej z pudrem bo jego drobinki mogą się dostać do oka i podrażniać (chodzi mi o sypkie pudry szczególnie nakładane z rozmachem pędzelkiem co do tuszu do rzęs raczej nie dostanie ci sie na soczewke a nawet gdyby przy ściaganiu zahaczyły o rzęsy i ciut się wybrudziły wyczyść je płynem jak przy codziennej pielęgnacji, zejdzie bez problemów, jakbyś miała inne pytania pisz miłego użytkowania Zuza
__________________
. . Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
|
2004-09-05, 09:30 | #3 |
Raczkowanie
|
Re: soczewki
też napoczątku miałam obawy jak tojest z makijażem i soczewkami, jednak szybkosie ich pozbyłam. Noszę soczewki od roku, makijaż robie taki sam jak wtedy, kiedy ich nie miałam. Nigdy nie ubrudziły sie od tuszu,otwieram szeroko oko i delikatnie je wyjmuje, czasem mialam na nich okruszki cienia, ale od tego jest płyn wielofunkcyjny zeby je dokładnie oczyścił - z jednej i z drugiej strony opuszkiem palca. I po to się je w nim moczy zeby sie dokładnie zdezynfekowały. Jesli obawiasz się jednak styczności z tuszem, moze uzywaj tuszów wodoodpornych.Mimo wszytsko trzeba delikatnie odchylic dolna powiekę i powoliwyjąc soczewkę.
|
2004-09-05, 11:24 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Re: soczewki
Zuzanko, Anasti wielki cmok dla was Dziękuję, teraz już nie mam obaw. W zasadzie bezproblemowo idzie mi ściąganie i zakładanie soczewek, ale na początku czułam że jestem zmuszana do masohizmu Ten palec zbliżający się do oka -straszne Pozdrawiam Was kochane i dzięx
|
2004-09-05, 13:15 | #5 |
Raczkowanie
|
Re: soczewki
O, wątek o soczewkach.. Mam pytanie do użytkowniczek. Jest taki płyn w granatowym opakowaniu, na żółto pisze "No rub formula". Czy rozumiecie to tak, że po wyjęciu soczewki z oka nie trzeba już jej myć (rub- pocierać) na ręce, tylko od razu wkłada się do pojemniczka z płynem?
Ja zawsze leję jeszcze kroplę płynu na soczewkę i pocieram ją delikatnie, bo przecież mam na niej okruszki tuszu. Czy pływacie na basenie w soczewkach? W okularkach czy może otwieracie oczy pod wodą? Okulistka powiedziała, że "nie mają one prawa" wypłynąć, ale ja nie jestem tego taka pewna. |
2004-09-05, 13:51 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
|
Re: soczewki
co do płynu to się nie wypowiadam bo nie wiem
ale ja zawsze czyszcze soczewki a co do basenów i pływania w soczewkach - nie polecam, woda słona albo z chlorem powoduje pieczenie, od razu pocierasz oczy, a wiadomo że nie należy, a soczewki owszem mogą nie tyle wypaść z oka co się przemieścić, trzeba bardzo uważać, szczególnie jak radośnie szalejesz w wodzie, skaczesz itp. ja osobiście "przerobiłam" zabawy w wodzie w soczewkach i oczy pieką później niemiłosiernie a soczewki tracą właściwą wilgotność i ciezko je potem wyjąć, więc pewnie pływanie z głową nad powierzchnią jest ok, ale już otwierania oczu pod wodą w soczewkach sobie nie wyobrażam
__________________
. . Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
|
2004-09-05, 16:37 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Re: soczewki
Też się ostatnio nad tym zastanawiałam, kiedyś widziałam reklamę w której Otylia Jędrzejczak reklamowała soczewki Chyba wiec chodziło o to, że ona w nich pływa, bo hasło reklamowe właśnie cos takiego sugerowało Ja nigdy bym się nie odważyła...chyba że w okularach najlepszej firmy przez które nie dostałaby się ani jedna kropelka wody..wtedy może.
Ale mam jeszcze jedno pytanko do Was Otóż po założeniu soczewek jeszcze przez jakieś kilkanaście sekund kłują mnie one w oczy. Potem to przechodzi. No i nie wiem czy to jest normalne czy robię coś źle |
2004-09-05, 16:46 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 33
|
Re: soczewki
Jesli po zalozeniu soczewki czujesz dyskomfort sprobuj wykonac taka czynnosc:spojrz w lusterko, umiesc palec na krawedzi soczewki i patrzac na nos przesun soczewke w kierunku ucha.Mozesz tez na chwile przymknac powieke i zamrugac. Soczewka powinna znalezc sie wtedy na srodku oka.
|
2004-09-05, 17:25 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
|
Re: soczewki
jeżeli dyskomfort odczuwasz nie z powodu umiejscowienia soczewki, tzn uważasz że jest na miejscu a mimo wszystko piecze może to oznaczać że nie jest nalezycie wyczyszczona i są na niej jakieś drażniące oko zabrudzonka (ledwo gołym okiem dostrzegalne )
proponuje wyciągnąć soczewkę porzadnie przepłukac i założyć
__________________
. . Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
|
2004-09-05, 17:41 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Re: soczewki
La_Coste, soczewka zawsze jest na swoim miejscu, a mimo to kłuje Tak więc chyba to jest to o czym pisze Zuzanka... Czyli będę pedantycznie higieniczna :-/ No ale taka musi być cena za dobry wzrok...
|
2004-09-05, 17:42 | #11 |
Raczkowanie
|
Re: soczewki
Zazwyczaj też zaraz po założeniu odczuwam lekki dyskomfort. Wtedy zamykam oko i delikatnie masuję powiekę.
Czytałam na jakieś ulotce, że należy odczekać ok. 15 min. przed wkładaniem soczewek po obudzeniu się. Też to stosujecie? Bo ja tak. Jeśli zaraz po obudzeniu, umyciu się wkładam soczewki to piecze. |
2004-09-05, 18:23 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
|
Re: soczewki
co do odczekania, mimo że nic nie czytałam na ten temat, to się zgodzę, wynika to z mało rozruszanego po nocce oka, trzeba troche pokłapać powiekami aby było dobrze nawilżone, wtedy można zakladac soczewki,
natomiast nie radze masowania powieki bo sobie najnormalniej w świecie drażnisz oko i uszkadzasz rogówkę, soczewka to ciało obce w oku, tak samo jakbyś tarła jak wpadnie ci jakiś paproszek, piasek itp. najlepiej wyciągnąc i przepłukac, a jak nie ma warunków na to to spróbować się "popłakać" większa ilość łezek w oku zrobi naturalną płukankę i może pomóc usunąć zanieczyszczenia
__________________
. . Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
|
2004-09-06, 14:53 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Re: soczewki
Wcześniej nie czekałam 15 minut z założeniem soczewek, tylko wkładałam odrazu po umyciu twarzy, jakieś 2 min po obudzeniu A dzisiaj grzecznie odczezkałam 15 min i prawie w ogóle mnie nie kuły! Jakąs 1 sekundę, ale to jest sukces w porównaniu do tego co było wcześniej Tak więc wszystkim którzy nie czekają kwadransa na założenie soczewek mówię: spróbujcie, warto!!
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:52.