2015-10-02, 15:58 | #1291 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
u mnie kazali się ogolic, ale nikt tego nie sprawdzał
__________________
2.03.2015 - 84 kg 16.06.2015 - 67 kg 17.07.2015 - 62,5 kg 31.08.2015 - 60 kg17.08.2016 57 kg Cel : 52 kg powoli, ale do przodu |
2015-10-02, 18:12 | #1292 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 24 504
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
mi sie cewnika zaladanie nie podobalo i lewatywa..,,
Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka |
2015-10-02, 19:28 | #1293 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
Co do godziny trzymać się pory ostatniego posiłku- wtedy masz najmniejsze szanse na mdłości po zabiegu. Ja nie miałam z tym problemów, ale karnie nie jadłam ani nie piłam nic po czasie ostatniego zalecanego posiłku. A inne pacjentki, które nieco oszukały potem niestety się męczyły. Koniecznie zabrać ze sobą Tantum Verde spray- ratuje życie przed jak nie można pić i po jak boli gardło po rurce do intubacji. I zabrać podpaski- okresu po zabiegu można dostać nawet tego samego dnia, a na pewno wcześniej i mocniejszego niż zwykle. To by było najważniejsze. I po zabiegu radzę prosić o pomoc w umyciu się pielęgniarkę. Ja chciałam być odważna i prawie wywinęłam kozła. Uratował mnie taboret. Przy tym pacjentki ponoć najczęściej im mdleją. Wygodne ciuchy na wyjście, najlepiej sukienka. Nic co uciskałoby brzuch. Obszerna bielizna nieobciskająca okolic brzucha. Ja miałam fajne bokserki i takie bezszwowe mogę polecić. Większe niż zwykle będą w sam raz. Wracać z kimś bo trudno wejść samemu po schodach. Jeśli będziesz szła jak staruszka to... będzie to normalne. Także najlepiej nie wychodzić ze szpitala samodzielnie. Jeśli potrzebujesz urlop, a rekonwalescencja to 2 tygodnie to wziąć NIP pracodawcy. Będą o to męczyć na rejestracji i przy wypisie. Poza tym- bez paniki. Ja źle wspominam tylko sól fizjologiczną przed bo pali w żyły tak, że ma się ochotę wydrapać żyłę i wenflon. Nie martw się cewnikiem bo zakładają raczej już w znieczuleniu, a wyjmowanie nie jest przyjemne, ale nie boli. Życzę udanego zabiegu i szybkiego powrotu do zdrowia. No i ewentualnie zatyczki do uszu zabrać. Bo może po jak ja będziesz leżeć na patologii ciąży, a słuchanie jednej nocy 7 porodów z powikłaniami do przyjemnych nie należy. Ja następnym razem brałabym stopery jak nic. ---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ---------- To jest ważne bo zapewnia czyste, dobrze widocznie pole operacyjne. Najlepiej zrobić samemu na zero w domu bo mnie tuż przed chcieli robić na sucho jakąś straszną brzytwą, ale byli mile rozczarowani, że ten punkt programu można pominąć. Ja zresztą też. ---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ---------- Cytat:
Największe jest robione przez pępek, 2 mniejsze na ogół poniżej linii włosów łonowych, tak na oko około 5 cm poniżej. U mnie już teraz (3 lata po) blizn praktycznie nie widać. Najdłużej były siniaki w pępku i zgrubienia tam, ale teraz to naprawdę ze świecą szukać. ---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ---------- Cytat:
Tak, zero lakieru na laparo. To nie wybieg. To poważna operacja. ---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ---------- Cytat:
Pewnie, że jak trzeba to trzeba. Przecież nikt nie idzie na żadną operację dla przyjemności. A naprawdę warto. Co jak co, ale jeśli laparo jest niezbędna to naprawdę warto bo różnicę odczujesz. I korzyści z zabiegu są realne i natychmiastowe. W odróżnieniu np. od brania długo hormonów w nadziei, że być może zadziałają. ---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ---------- Cytat:
Ja miałam tylko zaraz po Ketonal. Potem dostałam Ketonal do domu, ale nie zażywałam. Byłam tak zmęczona, że prawie przez tydzień non stop spałam. Tylko mi TŻ jedzenie i picie czasem donosił jak się obudziłam na 1 godzinę czy 2. Bólu nie pamiętam, Ketonal został niewykorzystany. Ale tydzień z życia wycięty jak nic. Potem już zaczynałam śmigać po domu, a po 2 tygodniach już wróciłam do normalnego życia. ---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ---------- Ode mnie chcieli jeszcze przeciwciała na żółtaczkę i szczepienie na żółtaczkę. Szczepienie miałam, wyniki przeciwciał miałam do gina wcześniej robione, więc też były. Grupę krwi miałam wcześniej oznaczoną, ale i tak standardowo robili (chyba to mają w procedurach bezpieczeństwa, bo przecież gdyby musieli przetaczać ratunkowo krew podczas zabiegu to nie mogą nie znać grupy albo nie mieć takiego badania w papierach.) Na oddziale robili też rytunowo podstawową morfolgię krwi.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|||||
2015-10-02, 22:14 | #1294 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Widzę, że każda z nas ma inne doświadczenia
Ja nie miałam ani lewatywy, ani cewnika. Wszystkie badania miałam robione dzień przed, grupę krwi również. Chyba jednak nie na pewno U mnie przyszła miesiączka terminowo, była słabsza niż zawsze i mniej bolesna. Nie ma reguły zatem. |
2015-10-02, 23:40 | #1295 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 1 870
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
MissChirvousTess dziekuje za tak wyczerpujace odp.
Mam nadzieje ze jednak i mnie cewnikowanie ominie no i w ogole to wszystko nie bedzie takie straszne jak mozna sobie wyobrazic. Choc o lewatywie (jednej) wspomnial juz lekarz i o jakims srodku na przeczyszczenie przed zabiegiem. ojj dziewczyny-dzieki za dobre rady i otuche. Ja wiem ze to jest mi potrzebne, wiem ze musze i ze wszystko jest do przezycia. Musza mi usunac ten guzek, przeszkadza we wszystkim, kiedys o nim nie wiedzialam. No ale tak to jest. Zatem dam rade jakos. Dlatego tu do was napisalam bo przynajmniej wszystkiego sie dowiedzialam i moglam moje glupie obawy wyrzucic z siebie no i ten strach.
__________________
pierwsza ważna data 27.06.2009r Aniołek[*] 7tc, 07.2016 Edytowane przez Siva5 Czas edycji: 2015-10-02 o 23:53 |
2015-10-03, 10:30 | #1296 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
cewnik chyba zawsze jest zakładany. ale mi założyli juz pod narkoza i ścigali jeszcze w trakcie
__________________
2.03.2015 - 84 kg 16.06.2015 - 67 kg 17.07.2015 - 62,5 kg 31.08.2015 - 60 kg17.08.2016 57 kg Cel : 52 kg powoli, ale do przodu |
2015-10-03, 10:58 | #1297 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Ja też cewnik i integrację miałam zakładaną i zdejmowaną pod narkozą, także nie czułam nic. Krwawienie po laparoskopii miałam od razu, a 2 tyg później miesiączkę w jej normalnym terminie - także tu chyba nie ma reguły. Lewatywę miałam jedną, samodzielnie zrobioną taką gruszką, wcześniej srodek przeczyszczający (nieprzyjemny). U mnie dawali jeszcze niebieską tabletkę na rozweselenie przed zawiezieniem na salę operacyjną - żeby się nie denerwować. A na problemy ze snem w noc poprzedzającą to ja miałam swoje tabletki nasenne które pozwolili mi łyknąć. Ale korki do uszu też się przydają, albo sluchawki z wyciszajaca muzyką. Procedury wszędzie jak widać są podobne, chociaż różnią się niuansami.
__________________
|
2015-10-03, 11:59 | #1298 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
U mnie też dawali |
|
2015-10-03, 21:27 | #1299 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
w sumie jeśli masz założony i ściągany cewnik pod narkozą to możesz nawet nie wiedzieć,że był zakładany, nie? ja słyszałam,że zawsze zakładają, ale mogę się mylić.
ja okres dostałam parę dni po wyjściu ze szpitala, i właściwie to było jednodniowe plamienie, a nie okres ogólnie po operacji czułam się prawie idealnie. operacja o 7 rano, po 8 się skończyła, o 10 byłam już na swojej sali, a o 13 wstałam do toalety (po wielu prośbach ). jakoś bardzo nie bolało. do wytrzymania. dla mnie najgorsze było samo przygotowanie do operacji - lewatywy, trzy razy . dzień wcześniej o 15 i 20 i przed operacją. :/ ale to też dało się jakoś przeżyć niebieską tabletkę też dostałam, zanim na blok pojechałam. podobno to coś na uspokojenie, koleżanka z sali nie pamięta nawet co działo się w sali przedoperacyjnej. na mnie w ogóle nie zadziałała, pamiętam wszystko, gadałam jeszcze z moim gin na stole. i myślałam o tym,że pod piżamką nie mam majtek gin się śmiał, bo powiedział potem,że trochę się ze mnie śmiali na sali, bo przed zaśnięciem powiedziałam tylko "nie chcę spać i nie mam majtek"
__________________
2.03.2015 - 84 kg 16.06.2015 - 67 kg 17.07.2015 - 62,5 kg 31.08.2015 - 60 kg17.08.2016 57 kg Cel : 52 kg powoli, ale do przodu |
2015-10-04, 09:17 | #1300 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
A co do tabletki, ja też wszystko pamiętam I po przebudzeniu zaczęłam opowiadać co mi się śniło, był ubaw |
|
2015-10-04, 13:50 | #1301 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
tego samego dnia?
ja 5 dni byłam a wszystko było dobrze. taka decyzja mojego gin, do dzisiaj się zastanawiam czemu tak długo
__________________
2.03.2015 - 84 kg 16.06.2015 - 67 kg 17.07.2015 - 62,5 kg 31.08.2015 - 60 kg17.08.2016 57 kg Cel : 52 kg powoli, ale do przodu |
2015-10-04, 14:40 | #1302 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
5 dni to długo, raczej 3 dni max trzymają. |
|
2015-10-04, 15:56 | #1303 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
wiem właśnie, bo też przed operacją tak mi gin mówił. potem wyszło inaczej. nie spytałam dlaczego
__________________
2.03.2015 - 84 kg 16.06.2015 - 67 kg 17.07.2015 - 62,5 kg 31.08.2015 - 60 kg17.08.2016 57 kg Cel : 52 kg powoli, ale do przodu |
2015-10-04, 22:32 | #1304 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 1 870
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
No mi niby tez powiedzial ze na 3-4dzien wyjde jesli nie bedzie komplikacji z tym nieszczesnym jelitem
__________________
pierwsza ważna data 27.06.2009r Aniołek[*] 7tc, 07.2016 |
2015-10-05, 08:23 | #1305 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Może nie będziesz musiała długo leżeć, u mnie też usuwali zrosty na jelitach, a wyszłam następnego dnia. Muszą mieć po prostu pewność że jelita nie zostały naruszone, że podjęły pracę, że nie ma żadnych krwawien. To oczywiście zależy też od stopnia ingerencji. No i i stanu pacjenta potem, oraz zwyczajów danego szpitala.
__________________
|
2015-10-05, 09:56 | #1306 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 1 870
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Otoz to. Tak samo mi lekarz mowil, uprzedzal ze moze byc taka ewentualnosc ze w trakcie wycinania guzka moze (ale nie musi)zostac uszkodzone jelito, wtedy je zszyja no i wiadomo, wszystko musi dohsc potem do normy.
Takze masz racje. No zobaczymy jak to bedzie
__________________
pierwsza ważna data 27.06.2009r Aniołek[*] 7tc, 07.2016 |
2015-10-27, 10:11 | #1307 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 1 870
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
No i jestem na oddziale trzymajcie kciuki. No i ten stres mnie meczy troche..na wieczor napewno poprosze cos na uspokojenie przed jutrem. Cos czuje ze ten dzien bedzie dluugi..
__________________
pierwsza ważna data 27.06.2009r Aniołek[*] 7tc, 07.2016 |
2015-10-27, 10:25 | #1308 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
A operacje masz jutro? Bo jeśli tak, to zleci szybciutko, będziesz sporo spała
__________________
|
2015-10-27, 16:29 | #1309 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Siva, powodzenia! I nie stresuj się, będzie dobrze A przed operacja też dostaniesz coś na uspokojenie na pewno. Trzymam kciuki
|
2015-10-27, 18:12 | #1310 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 1 870
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Nie jest zle te wszystkie badania i "oczyszczanie" tez przezylam heh nie no jest dobrze. Zapewnili nas ze dostaniemy cos na uspokojenie. Lekarze sympatyczni i probuja uspokoic choc musza oczywiscie powiedziec co moze byc najgorszego,czyli w trajcie laparo moze wyjsc normalne ciecie bi to co mam to jest bardzo trudne do wyciecia- oczywiscie to musialam podpisac pocieszam sie ze takie sa procedury. Ojj juz mogloby byc jutro, juz bym miala z glowy a glodna jestem ze szok tylko woda i woda.
__________________
pierwsza ważna data 27.06.2009r Aniołek[*] 7tc, 07.2016 |
2015-10-27, 18:56 | #1311 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Dasz radę! Teraz tylko, żeby coś dobrego na sen dali
__________________
|
2015-10-27, 18:59 | #1312 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 1 870
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Otoz to. Chic jestem jakas taka zneczona ze i taj bym zasnela hehe
__________________
pierwsza ważna data 27.06.2009r Aniołek[*] 7tc, 07.2016 |
2015-10-30, 06:19 | #1313 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 1 870
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Jestem po!w srode mialam laparo.Dali we wtorek cos dobrego na sen heh bo zasnelam nie pamietam kiedy w srode tez szybko bo nsrkoza hehe a reszty nie pamietam.
Dzis chyba wychodze 👍 Ale dopiero dzis mi usuneli cewnik(ktory musialam miec)bo szczescie w nieszczesciu nie uszkodzili jelita tylko lekko scianke pecherza. I kaza siusiac co chwila. Najwazniejsze:jest to endometrioza gleboka(mozna stwierdzic ze 2stopnia) bo byla w okolicy jelita i pecherza az do odbytu.. ale nie rozlegla czyli reszta narzadow zdrowe. I dlatego jestem taka obolala,ale jesli chodzi o bol to jest to naprawde do przezycia. Jak ja tak mowie (wiecznie bojąca)to cos w tym jest heh Ale wiecie co?mialam malutka nadzieje ze to nie endo,albo ze jest tego malo. Pozdrawiam i dziękuję za wsparcie!
__________________
pierwsza ważna data 27.06.2009r Aniołek[*] 7tc, 07.2016 |
2015-10-30, 07:02 | #1314 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
szybko wychodzisz ja po laparo byłam jeszcze parę dni w szpitalu mimo że wszystko ok było i latałam już bez problemu
__________________
2.03.2015 - 84 kg 16.06.2015 - 67 kg 17.07.2015 - 62,5 kg 31.08.2015 - 60 kg17.08.2016 57 kg Cel : 52 kg powoli, ale do przodu |
2015-10-30, 07:44 | #1315 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Cytat:
---------- Dopisano o 08:44 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ---------- Ja wyszłam dzień po, a umówiona byłam z lek., że wyjdę w ten sam dzień, no ale nie dałam rady jednak. |
|
2015-10-30, 08:49 | #1316 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
ja żałuje , że nie spytałam wtedy mojego gin czemu tak długo mnie trzymał teraz to już bezsensu pytać, dawno temu to było
ja z kolei 4.11 znowu mam zabieg ginekologiczny i się cykam. Cały czas mam nadzieję,że jednak nie będzie zabiegu , ale chyba będzie . wyszło mi coś w miejscu intymnym, poniżej wejścia do pochwy, w lipcu. co chwilę rośnie, maleje, rośnie, ale nie chce zejść. stosowałam milion leków, ziół, okładów i nic. gin mówi, że to wygląda jak przestarzałe zapalenie mieszka włosowego, ale wg mnie tam włosów nie mam wiem, że raczej już do 4 to nie zejdzie, ale gdzieś wewnątrz się łudze,że zejdzie dzięki Bogu wychodzę ze szpitala w ten sam dzień, nie będę miała narkozy, tylko jakieś znieczulenie w żyłę, nie wiem dokładnie jakie. zastanawiam się czy będę spała czy nie
__________________
2.03.2015 - 84 kg 16.06.2015 - 67 kg 17.07.2015 - 62,5 kg 31.08.2015 - 60 kg17.08.2016 57 kg Cel : 52 kg powoli, ale do przodu |
2015-10-30, 13:58 | #1317 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Pewnie zasniesz na jakieś 20-30 min. Ale to pewnie taki plytkie znieczulenie, nie trzeba głodować czy robić lewatywy, szybciej się też dochodzi do siebie.
__________________
|
2015-10-30, 23:06 | #1318 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 1 870
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Kazdy szpital ma jakies tam swoje zasady widocznie
Profesor nam powtarzal kilka razy dziennie ze jak zaczniemy chodzic to szybciej do domciu ale ja np nie dalabym rady na drugi dzien napewno,przez ten brzuch obolaly,ale juz dzis od rana inny swiat Nom szkoda ze to endo ale tak jak mowisz, przynajmniej sprawa wyjasniona.. Basikagniezno eee to nie masz co sie bacpojdziesz, nie bedzie bolalo i tego samego dnia do domciu,czego chciec wiecej strach ma wielkie oczy-sama sie o tym przekonalam
__________________
pierwsza ważna data 27.06.2009r Aniołek[*] 7tc, 07.2016 |
2015-10-31, 10:41 | #1319 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
no ja wiem, ale bardzo bym chciała być już po jestem panikara teraz oczywiście panikuje,że mi tego nie wytnie. to się zmienia cały czas, teraz znowu jest bardziej pod skórą.nic nie widać, ale czuć pod taki guzek :/
__________________
2.03.2015 - 84 kg 16.06.2015 - 67 kg 17.07.2015 - 62,5 kg 31.08.2015 - 60 kg17.08.2016 57 kg Cel : 52 kg powoli, ale do przodu |
2015-10-31, 13:34 | #1320 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 1 870
|
Dot.: Endometrioza - wątek zbiorczy!
Ja taka sama panikara, ale jak trzeba to trzeba. Im szybciej tym lepiej
A u mnie kolejny dzien spoko,oj jo jestem obolala-nirmalna rzecz. Ale dzis wiekszy bol przeszedl na plecy wiec smaruje sie jakimis masciami Czy wy po laparo dostawalyscie jakies leki?ja nic. Ale Dr pytal sie mnie czy od razu sie chcemy starac o dziecko (po 6tyg najwczesniej)czy jeszcze nie. Moze dlatego ze chcial mi jakies leki dac? Pewnie pojade na kontrole za jakies 3tyg ti sie zapytam na spokojnie.
__________________
pierwsza ważna data 27.06.2009r Aniołek[*] 7tc, 07.2016 |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:19.