czy warto jeszcze studiować kosmetykę?

[0kasia10]

Czy warto?..Jeśli kierunek jest tak mocno oblegany a salony powstają jak grzyby po deszczu..Czy w dobie tak dużej konkurencji ...jest sens uczyć się w tym kierunku?..

[dorotkajaz]

po pierwsze, nie studiuję się kosmetyki a kosmetologię, poczytaj jakie są między tymi dwoma pojęciami różnice, bo salon może otworzyć sobie kosmetyczka nawet bez studiów.

a po drugie, zawsze warto studiować i zdobywać wiedzę.

[karolynka90]

zgadzam sie z dorotkajaz
sama od pazdziernika mam zamiar studiowac kosmetologie. ale najwazniejszym powodem jest nie to czy to oplacalne czy nie, ale to ze ten kierunek po prostu mnie pasjonuje juz jakies 4 lata

[0kasia10]

Wiem jaka jest różnica między kosmetologiem a kosmetyczką- w salonie właściwie żadna- jedna i druga osoba wykonuje tę samą pracę...
A jeśli chodzi o pasję to przepraszam ale nie wiem dlaczego wszyscy są drażliwi na słowo "opłacalne"- to stało się nawet modne krytykowanie osób które chcą właśnie na pasji zarabiać- jakby nie można było połączyć pasji z zarabianiem...
Chyba że co niektórzy mają zamiar przez 10 godzin dziennie tyrać i mieć na żur...- ale robią coś z pasji..Kosmetyka to również biznes jak każdy inny..

[asik123456789]

Mi sie wydaje ze to jest przyszlosciowe jesli ma sie kapital. Nie ma sensu pracowac u kogos i zarabiac tyle samo co kosmetyczki. Lepiej zalozyc swoj salon. Ostatnio bardzo duzo ludzi idzie na kosmetologie. Sama sie wahalam ale stwierdzilam ze chyba jednak nie ma sensu. Moja znajoma po tych studiach pracuje w aptece i zacheca do zakupu produktow vichy.

[edytka8787]

Hej Okasia , ja sama konczylam Kosmetyke , a dalej ide na Farmacje Tj tak u mnie , ze ja chce pracowac w aptece albo branzy famaceutyczno-kosmetycznej, a jesli chodzi o zarobki to pytaj smialo czemu nie, normalna rzecz i nie wiem czemu kazdy sie zaraz oburza , pewnie kazdy wybierajac swoj zawod tym sie kieruje , ale nikt sie nie przyzna no ale ok, dobrze to jak niektorzy sa tacy madrzy i idac do pracy i zapytaja sie na poczatku ile chce Pani zarabiac to powiedzcie ze chcecie pracowac za free Pasja pasja , a zarobki swoja droga. Za co utrzymacie swoja rodzinke za prae lat za usmiech. No tak teraz zauwazylam , ze Kosemtologia stala sie troche oklepana, a niektore uczelnie otwieraja to dla kasy , jak ja chodzilam do szkoly to mialam 8godz tyg pracownii to bylo studium dzienne

[0kasia10]

Edytko- a pracowałaś w ogóle na stanowisku kosmetyczki? Może orientujecie się jakie zabiegi są najczęściej wykonywane w salonach- na co jest największe wzięcie i w czym można sie głównie wyspecjalizować? Czy wszyscy wasi znajomi pracują po szkole w zawodzie?..

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Jeszcze jedno pytanko..po jakim czasie pracy u kogoś można pokusić się o otwarcie własnego saloniku..

[edytka8787]

Oj wiesz co ja sama jeszcze nie pracuje , bo dopiero skonczylam jedne studia i ta Kosmetyke obydwa dziennie i mam teraz wakacje wolne odpoczywam I czekam na wyniki we wrzesniu czy zdalam Kosmetyke Wiesz moje kolezanki poszly na praktyki i potem zostaly w salonach np na stazu, ja chodzilam do szkoly kosmetycznej w malym miescie to tak chetnie nie chcieli przyjmowac na praktyki aha i kazali sobie placic jeszcze za to no wstyd troche co za ludzie na tym swiecie Moja kolezanka co teraz zostala po stazu w salonie to robi wszystko procz mikrodermabrazji, kwasow, mezoterapii, takto zaczyna od henny konczac na jakis zabiegach pielegnacyjnych, a teraz chce isc na wizaz, ale szczerze to dryg ma do malowania , miala isc dalej na Kosmetologie , ale stiwierdzila , ze po co ma isc i tego samego sie uczyc jak i tak w salonie chce pracowac, no jej sprawa. A jesli chodzi o zarobki to na prawde roznie , na innym poscie dziewczyna mowila , ze jej kolezanka z Krk zarbia 2500zl jako kosmetyczka to bardzo duzo. zazwyczaj jest tak , ze masz podstawe +% od zabiegu danego, a po jakim czasie warto otworzyc swoj gabinet ja mysle , ze 2, 3 lata popracujesz w 1 miejscu zrobisz sobie renome i otworzysz swoj gabinet i klientki wroca do Ciebie. Wiesz dla mnie to nie ma roznicy czy Kosmetyczka czy Kosmetolog wazne zeby byla dobra to co robi , a nie jakis papierek , a potem krzywde mi zrobi na twarzy, jest to bardzo odpowiedzialny zawod.