|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
|
Narzędzia |
2014-03-25, 13:07 | #361 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Ja dziś mam 9ty dzień i 93,3kg na liczniku jakoś się trzymam Wszystko mnie boli po zumbie i rollmasażu
__________________
"FITNESS ZMIENIA CIAŁO, ZUMBA® ZMIENIA TAKŻE DUSZĘ." |
2014-03-25, 19:39 | #362 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
gratulacje
|
2014-03-26, 08:00 | #363 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
upss, muszę uważać z tym poszerzaniem diety, dziś kg w górę. Poniedziałki będą warzywno-owocowe.
|
2014-03-26, 17:52 | #364 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 110
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Wronia, gratuluję Ci efektów
Jaizabela, szybko Ci przybyło... Ja już dwa tygodnie po diecie i nie chce mi nic przybyć. Wczoraj byłam w przymierzalni i przymierzałam sukienkę na ramiączkach i jak się zobaczyłam w lustrze to się przeraziłam. ramiona mam jak anorektyczka, kości wystają, łopatki, obojczyki, masakra... I taka wielka głowa mi się zrobiła... Nie podoba mi się, wstyd zakładać bluzkę na ramiączkach :/ Muszę się podtuczyć i myślałam, że to mi sie szybko uda po diecie, ale nie jest tak łatwo o dziwo... Ja sobie przypominajkę zrobię, jak okres dostane |
2014-03-26, 19:07 | #365 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Dzięki
Dziś mam 10 dzień i dziś mam kryzys beznadziejności. Tzn "po co się katujesz dietą, ćwiczeniami jak i tak wyglądasz i będziesz wyglądać jak słonik" Pochwalę się że zaliczyłam: w poniedziałek 1h zumby + 1h rollmasażu, we wtorek 1h zumby + 1h rollmasażu, i dziś 1h zumby + 1h rollmasażu Jutro przymusowa przerwa i w piątek znowu 1h zumby + 1h rollmasażu będzie
__________________
"FITNESS ZMIENIA CIAŁO, ZUMBA® ZMIENIA TAKŻE DUSZĘ." |
2014-03-26, 19:15 | #366 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 110
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Wow Wronia, nieźle ciśniesz Ja to na diecie bym na pewno nie dała tak rady, bo nie miałam sił A co to jest ten rollmasaż?
Mam nadzieje, że kryzys Cie nie złamał, tam się słonikiem nie przejmuj, tylko ciesz się powolnym spadkiem każdego kilograma jak się będziesz cieszyć każdym kg mniej, to zobaczysz jak dobijesz swojej wymarzonej wagi Ja zaraz ide ćwiczyć z Mel B na YT Trzeba pupę ujędrnić A dzisiaj miałam małe obżarstwo, bo jeszcze musiałam spróbować chlebka, który wczoraj upiekłam |
2014-03-26, 19:29 | #367 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 18
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
hej dziewczyny właśnie dziś zaczęłam dietę postną dr Ewy Dąbrowskiej. Zbierałam się do niej już od 2 tygodni, zakupiłam książki, obczytałam fora, ale dopiero zatrucie pokarmowe pomogło podjąć mi wyzwanie. Dziś mój pierwszy dzień - jest ciężko, czuje, że bolą mnie kości, jest mi zimno i jestem mega mega głodna - jak to przetrwałyście. Bardzo Was proszę o jakieś wskazówki
---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ---------- Dziewczyny co mogłybyście polecić mi na śniadanie bo jakoś mi będzie mega trudno bez bułki jutro .... |
2014-03-26, 20:05 | #368 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 110
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Cześć Milenka! Super, że dołączasz
Ja głód przetrwałam tak, że zaczełam dietę zaraz po okresie, wtedy mam miniapetyt i warzywa i jabłka były wystarczające. W zwykłe dni też nie wiem, jakbym sobie z głodem poradziła. Na śniadanie bardzo lubiłam starte drobno jabłka z cynemonem i kurkumą. Ale to zalezy ile masz czasu na przygotowanie. Albo marchewka z jabłkiem i cynamonem (cynemon też rozgrzewa ). jadłam też kiedyś taką pulpę z brokuła surowego, jabłka i cytryny Nawet to dobre było i sycące |
2014-03-27, 07:07 | #369 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Milenka, fakt śniadania są najtrudniejsze, moje wariacje to:
przecier pomidorowy, zupa krem z brokuł, włoszczyzny, kalafiora (z dnia wczorajszego), kapusta kiszona z kminkiem, leczo z dnia wczorajszego, sałatka z ogórka z pomidorem i bazylią (lub cebulą jak nie wychodzisz do pracy), mix sałat z ogórkiem kiszonym i pomidorami suszonymi. Co do marznięcia, na przedostatniej stronie jest gdzieś mój post o tym, co rozgrzewa a co ochładza, ogrzewają przyprawy więc należy je używać. Agaton, to masz fajnie, że możesz sobie przytyć po dietce. Ja schudłam do takiej wagi, jaką chciałabym utrzymać, więc muszę uważać. Chlebek wczoraj też upiekłam, ale jem 2 cieniutkie kromeczki dziennie. Wronia, trzymaj się cieplutko, tyle z siebie już dałaś (m.in. zrzuciłaś), że nie ma co odpuszczać, wiadomo, jest ciężko, ale do ślubu niedaleko i warto, będziesz z siebie dumna (i już powinnaś być) U mnie na śniadanko szpinak z pomidorem, czosnkiem, bakłażanem na ciepło, nawet mąż się skusił do pracy kiszona kapusta z paprykę i ogórkiem kiszonym, kromeczka chlebka (wychodzę z diety, bo chlebka na diecie nie wolno), chyba że się wybrało jej wersję chleb i woda. |
2014-03-27, 17:30 | #370 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 110
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Jaizabela, faktycznie fajnie mam, że mogę przytyć, na początku nie chciałam, dopóki sie nie zobaczyłam w przymierzalni - obraz nędzy i rozpaczy ;P I teraz się już tam nie ograniczam, to oscypka zjem, kiełbasę do fasolki, chleb, podsmażę cebulkę na masełku
Ale to tylko 2 kg max i mam nadzieje, ze już się w klacie zrobię pełniejsza ja tez ostatnie dni biorę michę sałatki do pracy i kromkę razowego chlebka własnego wypieku I nawet się najadam, a w międzyczasie jabłka i marchewki wcinam |
2014-03-27, 18:47 | #371 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 18
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Hej Dziewczyny - dziękuję za tak gorące przywitanie. Bardzo się przyda Wasze wsparcie i rady bo dziś mój 2 dzień i tak jak w pracy jakoś się trzymam tak w domu to rzuciłabym się na słodycze. Już mi bokiem wychodzą marchewki a to dopiero początek mam wrażenie, że wyostrzył mi się węch i smak. Kupiłam w Lidlu mrożone warzywa? Nie wiecie czy można jeść fasolkę szparagową? Dziś na śniadanie zjadłam sałatę lodową z pomidorem i papryką. Dobrze, że wzięłam sobie do serca rady JaIzabella - żeby sobie coś przygotować jak się wraca z pracy (przygotowałam dzień wcześniej zupę) bo bym padła. Mam nadzieję, że głód minie jutro - bo nie lubię za bardzo gotować. Myślałam o kalafiorze na obiad hmm i co by tu przyszykować do pracy. Mam seler naciowy, sałatę lodową , marchewki, pomidora, paprykę
---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ---------- A i nie wiem czy to możliwe żeby mieć już 2 dnia kryzys ozdrowieńczy - potworne bóle głowy hmm dziwne Powiem wam, że bycie na tej diecie to mega wyzwanie - ale mam nadzieje, że pozytywnie wpłynie na moje zdrowie. JaIzabela jak u ciebie po niej - są jakieś efekty zdrowotne? Pozdrawiam ---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ---------- Agaton5 - wypróbuje twój pomysł na starte jabłko z cynamonem i kurkumą Dzięki za inspirację |
2014-03-27, 18:55 | #372 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 266
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
ja też się melduję, że podczytuję tylko nic nie piszę, że bo i dietki nie prowadzę
z diety zostało mi na pewno zamiłowanie do warzyw, teraz dzień bez to dzień stracony! Pozdrawiam i powodzenia! |
2014-03-27, 20:11 | #373 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 18
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Hej Dziewczyny - znalazłam fajnego bloga nie wiem czy znacie oto link: http://wedrowkapozdrowie.blogspot.co...1_archive.html i http://cudownediety.blogspot.com/201...browskiej.html Właśnie sobie popijam sok z selera marchwi i jabłka
|
2014-03-28, 08:24 | #374 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Hej Milenka
Bóle głowy mogą wystąpić nie tylko z powodu kryzysu ozdrowieńczego - często jest to reakcja na zmianę trybu odżywiania - nagle przestajesz jeść cukry, często odstawia się kawę (piłaś przed dietą?) czy fajki, więc organizm trochę świruje Fasolkę szparagową lepiej sobie darować, to jednak strączkowe. Mi też się raz zdarzyło zjeść kilka czy kilkanaście sztuk właśnie z mrożonki, bo w z braku kulinarnej weny kupiłam jakiś tam bukiet warzyw i ugotowałam na parze ale trzeba tego unikać. Dziewczyny, już przebieram nóżkami, żeby znów zacząć, czekam na bardziej dogodny moment, bo od tygodnia żyję na kartonach, w dwóch domach na raz - pomieszkuję u faceta.. jego dom jest jeszcze nie wykończony i zastanawiam się jak bym sobie tam poradziła z dietą, bo nie ma jeszcze kuchni.. ale w sumie mam garnek na parę (w sensie na prąd), więc może to by styknęło, a zupy, leczo, czy bigos mogłabym gotować u starych na przykład.. a reszta to i tak surowe warzywa. A tak na marginesie strasznie się cieszę, że spotkałam tu równie ześwirowane osoby i że czasy, gdy ze smutkiem patrzyłam na brak nowych postów w wątku minęły bezpowrotnie
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ Edytowane przez Furry Sue Czas edycji: 2014-03-28 o 08:29 |
2014-03-28, 08:49 | #375 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Hej
Jak mi w zeszłym tygodniu waga jak oszalała spadała tak teraz od wtorku stoi jak zaklęta Chyba coś źle robię A jak robicie zupy to dodajecie vegetę albo coś w tym stylu? Tak dumam i nie wiem
__________________
"FITNESS ZMIENIA CIAŁO, ZUMBA® ZMIENIA TAKŻE DUSZĘ." |
2014-03-28, 09:16 | #376 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Dodawałam vegetę natur, zawiera tylko sól i przyprawy/suszone warzywa.
Waga się ruszy, cierpliwości Wroniu
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
2014-03-28, 19:28 | #377 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 18
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Hej Dziewczyny - trzeci dzionek za mną - muszę przyznać, że mniej mi dokucza uczucie głodu. Dziś na śniadanko zjadłam starte jabłko z cynamonem i kurkumą - muszę przyznać, że pychota. Jutro też planuje je zjeść na śniadanie. Do pracy przygotowałam sobie sałatę lodową z papryką czerwoną i zjadłam 1 jabłko. Na obiadek ugotowany kalafior plus 2 szklanki soku z selera naciowego, jabłka i marchewki, na kolacje gotowane w talarki marchewki. Faktycznie ból głowy może być związany z moim uzależnieniem od słodyczy. Kawę piłam raz dziennie - rano. Z pozytywów tej diety to zauważam, że od 2 dni lepiej śpię, moja skóra zaczyna się chyba oczyszczać bo na placach, twarzy, nawet brzuchu wyskoczyły mi pryszcze a dawno okres dojrzewania mam za sobą. Jestem z siebie dziś bardzo dumna - udało mi się nie ulec pokusie poczęstowania się ciastem i paluszkami. Dziewczyny trzymajcie za mnie przez weekend mocno kciuki przyjeżdżają znajomi i mam zamiar piec ciasta jeju jak ja to przetrwam kulinarnie. Dziewczyny a wy widzicie jakieś zmiany zdrowotne? Ps. mam borówki - czy są one dozwolone w diecie i jakoś nie mogę znaleźć czy mogę zjeść pomarańczę ?
---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ---------- Wronia - co do vegety to ja jej nie używam wole naturalne przyprawy i własne kompozycje. Myślę, że tak jest zdrowiej i smaczniej. ---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ---------- Dziewczyny nie wiem też co myśleć moja waga stoi w miejscu od początku diety hmmm |
2014-03-29, 11:06 | #378 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Millenka, pomarańczy i borówek nie ma w spisie, bo słodkie ! borówka i cząstka pomarańczy - ewentualnie, nic więcej.
Co do mojego samopoczucia - lepsze, i miałam zamiast krwotocznego okresu tylko taki malutki, choć 7 dniowy, no ale dodatkowo miałam histeroskopowo wycinane polipy (nie udało się wszystkich, stąd dieta), więc to może i to i to. Więcej energii przez cały dzień, gorzej wieczorem. No i 5 kg mniej. W czwartek umówiłam się na kolonoskopię, więc czeka mnie jeszcze tydzień głodówki i gruntowne oczyszczanie jelit, przy okazji muszę zrobić morfologię, więc zobaczymy, wcześniej miałam anemię przez te krwotoki. |
2014-03-29, 14:45 | #379 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 110
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Hej, Milenka, musisz by cierpliwa Waga na pewno ruszy, może nawet z kopyta, jak do tej pory nic sie spada
Fasolki szparagowej nie wolno jeść, bo to białko, a pomarańcze i borówki to w malutkiej ilości Ja efektów widziałam dużo, pisałam o nic wcześniej - najważniejszy dla mnie efekt, to brak krost Teraz tylko muszę zaleczy blizny Furry Sue, powodzenia w trakcie tych życiowych zmian Wtedy trudno diete trzymać, ale Ty już jesteś zaprawiona w boju, więc dasz radę Jaizabela, trzymam kciuki, za wyniki badań, oby dieta Ci pomogła, a nawet jak nie sama dieta, to potem zdrowe żywienie na pewno |
2014-03-30, 12:42 | #380 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Cześć!
Stosowałam już kilka diet, ale jakoś brakuje mi samozaparcia A po Waszych postach widać że są po niej efekty. Znalazłam w necie coś takiego: http://sienkiewiczowka.pl/dieta-fit.html i pomyślałam że to może być niezłe rozwiązanie (w grupie zawsze raźniej, posiłki ugotują mi według diety i ćwiczenia też zapewniają...). Tylko nigdy na czymś takim nie byłam i stąd moje pytanie do Was: byłyście na takim wyjeździe? Macie jakieś info na ten temat? Bo nie wiem czy by nie skorzystać... Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam |
2014-03-30, 21:58 | #381 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Myślę, że jak się ma czas, pieniądze i jest się dyspozycyjnym to fajna sprawa. Choć trochę bym się obawiała, czy ugotują akurat to co lubię, bo ta dieta sama w sobie jest bardzo trudna, a z nie trafionymi w smak potrawami to chyba jeszcze bardziej. Z drugiej jednak strony być może zrobią coś, co będzie smaczne, a na co samemu trudno wpaść.
Edytowane przez Jaizabela Czas edycji: 2014-03-30 o 21:59 |
2014-03-31, 17:16 | #382 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 110
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
ja też myślę, że jak ktos ma pieniądze i czas, to jest to jakieś rozwiązanie, ale osobiście, to sama lubię sobie upichcić coś
Co tam u Was Dziewczyny słychać? Jaizabela, jak badania i wyniki? tą morfologię będziesz robić razem z kolonoskopią, czy już robiłaś? zastanawia mnie, czy po tej diecie nie ma się jakieś anemii? ja jutro robię jeden dzień warzywny, bo na weekendzie trochę miałam dyspensy Mam nadzieje, że dam rade, bo cięzko mi teraz by było zjeść surówkę bez oliwy... Ale jeden dzień to powinnam dać radę |
2014-03-31, 18:24 | #383 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 18
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
hej dziewczyny - to już 6 dzionek Jest mi mega ciężko - weekend na szczęście przetrwałam choć pokus było bez liku. Mam wrażenie, że wszystko smakuje tak samo i już mam dość marchewki. najchętniej zjadłabym coś słodkiego - niestety mimo zapewnień z książki nadal mam na słodycze ochotę Co tam u was - jak radzicie sobie z pokusami. Podziwiam, że macie jeszcze siłę ćwiczyć - ja czuje się jakbym nieco spowolniła Kochane podzielcie się proszę waszym najsmaczniejszym przepisem bo mi weny brak i pomysłu co by ciekawego zrobić ...
|
2014-03-31, 18:50 | #384 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 110
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Millenka, ta ochota na słodycze to może wynikać z tego, że w mózgu mamy zakodowane, że słodkie jest pyszne i dlatego mamy na nie zawsze ochotę Ale to nie jest taka "fizyczna" chęć, bardziej umysłowa wynikająca właśnie z tych mechanizmów, które się zapisują w mózgu
Ja dzisiaj zjadłam 2 kawałki czekolady, która czekała na mnie już grubo ponad miesiąc i musze powiedzieć, że jest za słodka i myślę, że gorzka by mi bardziej smakowała A to była taka smakowa. Moim najsmaczniejszym przepisem było chyba puree z kalafiora, mimo, że ten kalafior teraźniejszy nie smakuje tak, jak ten sezonowy. Ale i tak zajadałam się strasznie i był to dla mnie rarytas, a jeszcze lepsze jest puree z kalafiora z mrożonki, tylko ciężko go dostać |
2014-03-31, 21:24 | #385 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Heeej
ja mam już 1/3 za sobą. Dziś 15 dzień. I albo mi się waga zepsuła albo waga mi wzrasta W sumie opcja zepsutej wagi jest prawdopodobna bo wariuje w pomiarach Co nie zmienia faktu że mnie motywują spadające liczby których teraz nie widzę Agaton a jak to puree z kalafiora się robi?
__________________
"FITNESS ZMIENIA CIAŁO, ZUMBA® ZMIENIA TAKŻE DUSZĘ." |
2014-04-01, 12:47 | #386 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 666
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
melduję się dziś mój drugi dzień i jest lepiej niż wczoraj, ale i tak głód dokucza :/ mi jest chyba łatwiej bo jestem weganką, aczkolwiek brakuje mi chleba z oliwą czy awokado <3 celem jest 6 tygodni, ale zobaczymy ile wytrzymam bo brak mi silnej woli |
2014-04-01, 17:08 | #387 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Wronia, 15 - dzień to jest coś.
Enaiv, witaj, jaka u Ciebie motywacja - odchudzanie, oczyszczane, uzdrawianie??? Agaton, wyniki dopiero w czwartek. W czwartek tez kolonoskopia. Od jutra czyszczenie jelit, to dopiero będzie jazda doba w kibelku. Millenka, mnie najbardziej smakowało leczo, tylko takie bez kiełbaski. Waga mi nie podskoczyła, a jestem już tydzień po zakończeniu diety, ale to chyba przez to, że nie mam apetytu i raczej mało jem. Natomiast martwi mnie to, że z mojego płaskiego brzuszka na diecie, zrobił się znów okrągły z przodu i tak sobie myślę, że to od chleba. Zbyt wiele rzeczy nie włączyłam i tak jakoś nawet jak zjem kromkę (bo więcej nie jem na raz) to czuję takie zaleganie w żołądku zamiast lekkości. Agaton, masz tak też? |
2014-04-01, 18:35 | #388 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 18
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Hej dziewczyny
Wronia jestem pod wrażeniem 15 dzień to jest osiągnięcie - dziś mój 7 i zamiast lepiej to mi coraz ciężej brakuje urozmaicenia, smaków- wszystko dosłownie smakuje dla mnie tak samo choć naprawdę się staram coś przyrządzać smakowitego. Enaiv - witamy serdecznie, ja od jakiegoś czasu zastanawiam się czy nie przejść na wegetarianizm bo za mięsem to tak nie przepadam jem od czasu do czasu jakaś szynkę, indyka no i od święta kaczkę. Zniechęca mnie trochę mała znajomość tematu i co by tu smacznie ugotować Agaton - jak zrobić te purre z kalafiora? ja codziennie obecnie jem na śniadanko jabłko z kurkumą i cynamonem czy ktoś ma jakąś smaczną alternatywę a w pracy zajadam rukolę z pomidorkami i papryką - smakuje obłędnie. Wydaje mi się, że jem coraz więcej - chyba taki psychiczny głód mi się włączył bo tak to nie odczuwam jakoś nadmiernie głodu. Wychodzi moje zajadanie stresu słodyczami stąd tak dokuczliwie odczuwam ich brak. Nawet dziś w sytuacji dla mnie stresowej pobiegłam do sklepu po 2 soki marchwiowe bez cukru Jaizabella- jak robiłaś te leczo, trzymam kciuki za kolanoskopię - dasz radę waleczna i wytrwała z Ciebie kobieta |
2014-04-01, 18:54 | #389 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 666
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Cytat:
Cytat:
no i tutaj zajrzyj http://www.zostanwege.pl/ Edytowane przez enaiv Czas edycji: 2014-04-03 o 20:02 |
||
2014-04-02, 07:21 | #390 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 110
|
Dot.: Dieta dr Ewy Dąbrowskiej
Hej, cieszę się, że nas przybyło
enaiv, ostatnio zaczytuję się z wymienionych przez Ciebie blogach, sa tam czasami niestety składniki, które w małym mieście cięzko dostać, a są podstawą wegańskiej diety Ale popracuję nad tym Też staram się od niedawna stosować dietę wegańską, a bardziej coś pomiędzy wegetariańską a wegańską, ale od czasu do czasu jem też mieso - jakoś raz na kilka m-cy Puree z kalafiora się robi tak, że się go gotuje, doprawia (ja daję sól i pieprz, czasem pieprz ziołowy) i mieli na papkę w blenderze Pyszne to A jeszcze chciałam dodać, że najlepiej do kurkumy dodać pieprzu, bo wtedy jej wchłanianie zmienia się z prawie zerowego na znaczne Także najlepiej jeszcze Millenka popieprz sobie to jabłko - nie będzie to przeszkadzało w smaku, a doda pikantności trochę Jaizabela, ja czasem mam taki wybulony brzuch wieczorem, ale nie wiem od czego to, bo chleb jem co kilka dni i to razowy robiony samodzielnie. Myślałam, ze to od tego, że jem dość duże ilości jedzenia Taki mam apetyt, że szok. Jaizabela, może to od glutenu, może spróbuj odstawić gluten na jakiś czas. Millenka, leczo mi tez bardzo smakowało i w ogóle nie brakowało mu kiełbaski, chyba by smak zepsuła Kroisz paprykę, cebulę (ja dawałam duże ilosci bo jest bardzo zdrowa i dobrze ją jeść na diecie), cukinię i pomidory (ja kupowałam te w puszce) i dusisz aż zmiękną. Jaizabela, a Ty jak robiłaś? Edytowane przez agaton5 Czas edycji: 2014-04-02 o 07:28 |
Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:19.