2014-10-28, 08:47 | #1 |
Taktyczny Obserwator
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Centrum
Wiadomości: 46
|
Banalne pytanie do pań.Witam.
Mam pytanie do pań różnego wieku. Jak zareagowałybyście gdyby na przykład stojąc na przystanku podszedł do was nieznajomy facet (bez znaczenia czy starszy czy młodszy, czy przystojniak czy wcielenie niedoskonałości) i powiedział wam jakiś komplement? Dlaczego pytam? Niekrótki czas temu sam tak robiłem, zupełnie bez żadnego celu. Po prostu czasami zdarza się (mam nadzieję, że nie tylko mnie) iż spotyka się w ciągu dnia na ulicy kogoś kto ma w sobie coś takiego, że człowiek się uśmiecha. Jest to albo pięknie spojrzenie, albo uśmiech albo cokolwiek innego. Zdarzało się, że oznajmiałem to takim kobietom ze szczerego serca, przecież... niby czego się bać, prawda? Reakcje były różne, młodzieżowe panny w większości przypadków czuły się przytłoczone lub było widać w ich spojrzeniu zniesmaczenie na zasadzie "czego on ode mnie chce? nie znam go" , natomiast panie... określmy tu 25+ reagowały zupełnie odwrotnie, zawstydzały się, dziękowały, czasami nawet dochodziło do krótkiej jednorazowej wymiany zdań. Oczywiście nie miało to żadnej formy podrywu, z żadną z tych kobiet nigdy się nie spotkałem. Jednak przez ostatni czas dużo się wydarzyło w moim życiu i tak jakbym się zamknął w sobie. Nadal odczuwam taką chęć zagajania, oznajmienia komuś, że poprawia ludziom dzień ale nagle zacząłem się... WSTYDZIĆ? Nagle zacząłem obawiać się reakcji? Być może po niektórych przejściach przeprogramowała mi się psychika i nie wiem jak się ponownie przełamać. A może jednak nie powinienem? Po prostu generalnie zauważam, że ludzie na ulicy jedyny kontakt jaki nawiązują to wzrokowy, w społeczeństwie wyrobił się taki jakiś wstyd i niechęć do ludzi nieznajomych. A moim zdaniem warto korzystać, życie jest tylko jedno więc jeśli ktoś sprawił, że się uśmiechnąłeś/aś lub Cię czymś oczarował/a to warto to powiedzieć wprost. A więc jak to u was wygląda, Panie? |
2014-10-28, 08:52 | #2 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Niemczech
Wiadomości: 604
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
2014-10-28, 08:59 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 483
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
Nie czuję się komfortowo gdy podchodzi do mnie obcy mężczyzna i zaczyna cokolwiek mówić o moim wyglądzie. Mam wtedy ochotę uciec.
|
2014-10-28, 09:03 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
Nie lubię jak ktoś ocenia mój wygląd. Nie po to chodzę po ulicach żeby poprawiać komuś humor, lub go psuć. Nie obchodzi mnie zdanie obcych ludzi na mój temat.
Sory, ale zachowywałeś się jak niespełna rozumu. |
2014-10-28, 09:09 | #5 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
Wiele kobiet taki komplement zażenuje, albo wystraszy. Jak ktoś mi powie, że coś tam mam fajne, to mam świadomość, że mi się przypatrywał, a tego nie lubię Ogólnie nie lubię być zaczepiana przez obcych ludzi na ulicy.
|
2014-10-28, 09:10 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4870264 9]Nie lubię jak ktoś ocenia mój wygląd. Nie po to chodzę po ulicach żeby poprawiać komuś humor, lub go psuć. Nie obchodzi mnie zdanie obcych ludzi na mój temat.
Sory, ale zachowywałeś się jak niespełna rozumu.[/QUOTE] Jak wyżej. Ktoś może ocenić "ale pani jest pogodną osobą / pani zawsze się uśmiecha", ale już jakieś komplementowanie (czyli jednak ocenianie) mojego wyglądu? A spadać. |
2014-10-28, 09:11 | #7 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
Zależy to na pewno od formy komplementu i tego, jaki dystans zachowuje osoba, która go mówi. Zawsze lepszy jest komplement od obcego mówiony wprost od tego rzuconego głośno do kolegi - to raz, wiec tutaj plus. Ale jeśli ktoś:
a) podchodzi za blisko, b) nie uważa przy doborze słów, za bardzo się spoufala albo robi podteksty, c) widocznie oczekuje czegoś od osoby, której mówi komplement, to człowiek czuje się po prostu molestowany, a nie chwalony. Słowem - to potrafi być miłe, ale odpowiednie skomplementowanie obcej osoby wymaga olbrzymiego taktu, przynajmniej jeśli chodzi o mnie. No i nalezy pamiętać, że ludzie mają różne doświadczenia, więc niektórzy mogą się zwyczajnie przestraszyć obcego gościa, który "coś od nich chce".
__________________
Cytat:
|
|
2014-10-28, 09:16 | #8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 103
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
Banalne pytanie, banalna odpowiedź, takie coś jest bez sensu. Większość osób ma swoje sprawy zajęcia i nie ma czasy ani ochoty na głupoty. Jakaś kobieta Ci się podoba to podrywasz, jak nie dajesz spokój. Takie prawienie komplementów po nic, to tak jakbyś liczył, że panna nagle wyskoczy z ciuszków i zacznie Cie całować i ubóstwiać i nie wiadomo co jeszcze. I tak nie poruchasz, jak mawiają gimbusy w szkołach :p.
|
2014-10-28, 09:22 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 477
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
Jeśli to komplement w stylu: Ma pani świetny gust literacki, czytałem tę książkę, porywająca lektura, to ok. Jeżeli: śliczne nóżki, piękne oczęta, cudnie się pani uśmiecha, to zalatuje trochę (rozpaczliwym?) podrywem albo oblechem jakimś i protekcjonalnym traktowaniem kobiet przez mężczyzn. Nie wiem, czy każdy obcy mężczyzna ucieszyłby się, gdyby jakaś obca kobieta, i to szczególnie taka, której nie uważa za atrakcyjną - no bo sam piszesz że niezależnie od wyglądu i wieku- wypaliła "ależ pan ma śliczne oczęta (no może jakby to była kobieta w wieku Twojej babci). Juz prędzej kobieta kobiecie: super ma Pani torebkę ( o oczętach, czy uśmiechu też by było dziwnie ).
Ja się z reguły uśmiecham grzecznie i za moment usuwam przed takim kimś, gdzie pieprz rośnie. |
2014-10-28, 09:22 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 275
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
Za komplement oczywiście podziękowałabym grzecznie i wyszczerzyła się w uśmiechu Nie mam jakiejś bariery przed "obcymi" : jeśli człowiek nie wygląda jak świr który uciekł z psychiatryka, bądź nie jest jakimś napastliwym/zmenelałym typem - to nie ma się czego bać i zawsze można pozwolić sobie na uśmiech i miłe słowo.
Poza tym, często zaczepiają mnie obcy ludzie... Więc może się przyzwyczaiłam |
2014-10-28, 09:26 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
Jesli chodzi o komplementy pd facetów, to zwykle dziękuję i olewam, bo zazwyczaj mają drugie dno, które mnie nie interesuje.
Natomiast uwielbiam komplementy od kobiet i samej mi się zdarza powiedzieć coś na zasadzie: "ma pani piękny płaszcz". Ale to inny kaliber. Kiedyś dosiadł się do mnie facet w smkce i powiedział: "masz taką delikatną skórę i tak pięknie pachniesz" - wysiadłam na następnej stacji. Ciekawe, dlaczego
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
|
2014-10-28, 09:29 | #12 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 113
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
|
2014-10-28, 09:30 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
Nie doceniłaś tak SUBTELNEGO komplementu? Jesteś zamknięta w sobie, masz kompleksy / zbyt duże mniemanie o sobie (albo wszystko na raz), zahamowania seksualne i zostaniesz starą panną.
|
2014-10-28, 09:32 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
Dlatego nie znoszę jeździć do Włoch. Tamtejsi faceci mają coś ostro nie tak z garem, zachowują się jak idioci. Spokoju się tam nie ma, brr...
Wiem, że zayebiście wyglądam i nie potrzebuję słuchać potwierdzenia od obcych facetów. Właśnie, bardziej lubię jak coś miłego powie kobieta zwłaszcza taka, której opinie sobie cenię. Ale kobieta kobiecie nie kadzi o pięknych oczach czy zgrabnych nóżkach. Zwykle. Na pewno nie ma w tym takiego oślizło - obleśnego podtekstu. Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2014-10-28 o 09:34 |
2014-10-28, 09:40 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 330
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
A ja lubię usłyszeć komplement, to miłe, chociaż mnie krępują. Tylko żeby był on zgodny z prawdą, a nie zmyślony tylko po to, żeby było miło, bo po co komuś mówić, że ma piękny uśmiech skoro go nie ma?
Fajnie, że robisz coś takiego. |
2014-10-28, 09:42 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 118
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
Aleście go skrytykowały
A ja lubię takie akcje, o ile tylko nie są creepy. Jak bym późną nocą na mało uczęszczanej ulicy usłyszała 'e, laska, seksi masz nóżki!', to bym się wystraszyła. Ale gdyby ktoś w ciągu dnia, w publicznym miejscu, po złapaniu ze mną kontaktu wzrokowego, może po uśmiechnięciu się, powiedział że coś tam mu się we mnie podoba, i poszedł, odebrałabym to bardzo pozytywnie. Kiedyś mi żul na ulicy powiedział, że jestem najpiękniejszą kobietą, jaką kiedykolwiek widział. Uśmiałam się, bo akurat wracałam z siłowni, ze spiętymi włosami, bez makijażu, spocona. Do dziś to pamiętam!
__________________
To moje zdanie i mam rację. |
2014-10-28, 09:43 | #17 |
O RLY?
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
Pewnie obrzuciłam bym Cię własnie spojrzeniem "czego on ode mnie chce", ale dlatego, że czekając na środek komunikacji miejskiej zatapiam się w prozaicznych myślach typu co by zjeść na obiad, jaki serial dzisiaj obejrzeć, czy że trzeba się pouczyć a mi się nie chce - nie zwracam uwagi na otoczenie i co się wokół mnie dzieje.
Po prostu nie załapałabym o co Ci chodzi za pierwszym razem. Ale tak to pewnie bym podziękowała i tyle. Oczywiście jeśli komplement będzie na poziomie a nie zaczepka w stylu "Hej mała - fajne nóżki. O której się rozkładają? Hue hue hue".
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=gX6bDyRSLPI Living zagranico juz 30 months. I zapomniec polski language Edytowane przez aer Czas edycji: 2014-10-28 o 09:45 |
2014-10-28, 09:52 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
Cytat:
A poważnie to faceci rzadko czują taką ludzką granicę intymności. Chociaż kiedyś też usłyszałam w autobusie: "no myslałem, że się koło pani nie przecisnę, ale jednak nie jest pani tak duża, jak mi się zdawało". To było super
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
|
|
2014-10-28, 09:55 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
|
2014-10-28, 10:54 | #20 |
Zielona Driada
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
Moja reakcja w takich przypadkach jest uzależniona od poziomu wypowiedzi faceta i od sytuacji, a także od mojego humoru w danym momencie. Czasem nie sposób się nie uśmiechnąć, a czasem można się załamać, ewentualnie wykazać chęć ucieczki.
__________________
Edytowane przez Minna Czas edycji: 2014-10-28 o 10:55 |
2014-10-28, 10:58 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
Dobry komplement jest na wagę złota.Nie tam takie "fajna dupcia" czy coś.I nie nazbyt intymny i osobisty.Komplement trzeba umieć i wiedzieć kiedy powiedzieć,to jest cała sztuka.Kiedy byłam młodsza nie doceniałam ,oj nie.Teraz umiem się uśmiechnąć i podziękować.Mało tego jestem okropną flirciarą ,pan listonosz potwierdzi , jak mam humor nikomu nie przepuszczę.I dzień staje się milszy
|
2014-10-28, 11:09 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 206
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
Dla mnie to fajna forma kontaktu, sama uśmiecham się do ludzi, tak bez powodu i lubię jak ktoś do mnie też się uśmiechnie
|
2014-10-28, 11:17 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Sroga północ
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
Ja mówię: dziękuję, po czym urywam rozmowę, a jak dalej coś gada to spławiam/chowam się gdzieś. Boję się, że to świr.
|
2014-10-28, 11:30 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 333
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
Cytat:
To co ... wszystkie kobiety tak na Ciebie dzialaja, ze musisz im to oznajmic? Bo tak wiesz jedna na jakis czas czy dwie, ktore tak "podzialaly" jestem w stanie zrozumiec. Natomiast odnosze wrazenie, ze Ty sobie chcesz z tego zagajania zorbic jakis staly punkt. Moze poswiadomie oczekujesz, ze ktoras z pan , ktora Ci sie podoba"zaskoczy" i zechce odpowiedziec na zaloty czy umowic sie na spotkanie? A zakladajac watek chcesz sprawdzic podejscie kobiet do tematu i rozwazyc czy dalej to praktykowac czy raczej odpuscic sobie Odnoszac sie do tematu, to kilka razy w zyciu tak mialam, ze ktos mnie zaczepil na ulicy i powiem Ci, ze strasznie tego nie lubie. Niby to jest mile, ale zawsze przyswieca mi w glowie "czego ten koles ode mnie chce" bo jakos trudno mi uwierzyc w bezinteresownosc takiego zagajania Juz bardziej dziala na mnie usmiech niz takie zagadywanie ---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ---------- Cos w tym jest, bo ja wlasnie w tym roku w wakacje mialam taka sytuacje w moim dosc malym rodzinnym miasteczku. Byl upal, z dobre ok. 30 stopni, wszyscy raczej na krotko. I nagle na zakrecie jednego z chodnika czail sie on : wyfryzowany, wyprefumowany facet ubrany w jeansy i wyprasowana koszule Z tej racji, ze latem w moim miasteczku jest sporo turystow myslalam, ze ktos mnie zatrzymuje zeby zapytac o ulice , wiec usmiechnelam sie i przystalam : a on do mnie ze szuka dziewczyny A ja , ze co prosze a on ze szuka dziewczyny. A ja ,ze nie jestem zainteresowana i poszlam w dluga. Najgorsze bylo w tym wszystkim to, ze probowal mnie zatrzymac "Prosze nie uciekac, tylko dwa slowa" i szedl za mna. Ale jakos udalo mi sie go zmylic. Oczywiscie w drodze do pracy caly czas sie za soba ogladalam w obawie, ze gdzies nagle mi wyskoczy.
__________________
Wymiankowy: Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843 |
|
2014-10-28, 11:32 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
Bałabym się, że za chwile odsłoni połacie płaszcza i ujrzę penisa we wzwodzie- dlatego też takim zagadywaniom mówię: "nie".
|
2014-10-28, 11:33 | #26 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 247
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
Zdarza ze ze ktos mnie tak zaczepi. Dziekuje i mowie ze przesadza.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-10-28, 11:39 | #27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 246
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
Cytat:
|
|
2014-10-28, 11:40 | #28 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
Cytat:
|
|
2014-10-28, 11:53 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
dla mnie to co robisz nie jest normalne i jakby ktoś do mnie z takim tekstem podszedł to wzięłabym go za osobę z problemami z rozumem
natomiast na pewno nie byłabym niegrzeczna ponieważ strachliwa jestem i na wszelki wypadek na wszystkie zaczepki odpowiadam w kulturalny sposób
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
2014-10-28, 11:53 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: Banalne pytanie do pań.
Autorze, jak widać po większości odpowiedzi - nie masz co tego robić. Jak w ogóle śmiesz oceniać czyjąś urodę, myśląc, że tej osobie zrobi się miło, że poprawiła Ci humor? Oceniasz wygląd, jesteś zbok! Albo na pewno chcesz poderwać!
Na zachodzie funkcjonują "Piękne bilety" (mały bilecik, na którym jest wykaligrafowana informacja, że ktoś, komu wręczasz bilecik poprawił Ci humor i że uważasz go za piękną osobą. Niżej jest dopisek, by bilecik został przekazany nastęnej takiej osobie). Szkoda, że u nas nie ma czegoś takiego, bo mamy zbyt aroganckie i smutne społeczeństwo. Sam kiedyś dostałem podobny bilecik, tylko od jakiegoś religijnego faceta. Była na tymże informacja, pokroju "Wierzę, że Bóg Cię kocha" plus jakiś pokrzepiający cytat z Biblii. Ani nie pomyślałem o nim że to jakiś świr, ani nie poszedłem pieklić się do niego, że przecież ateistą jestem i jak on śmie. Nie, zwyczajnie zrobiło mi się przyjemnie. Taki drobny gest, który nie miał na celu urazić.
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:57.