2019-02-15, 07:11 | #61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
To ja dzis tez ide do apteki po wiesiołka. Jak tak polecacie. Niestety nigdy nie jest i nie będzie jak człowiek sobie zaplanuje..A czasem to boli.. Ale trzeba mocno w to wierzyć.
Miłego dnia dziewczynki 🦋 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-15, 07:33 | #62 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Cytat:
Cytat:
A mnie mąż wczoraj zaskoczył wrócił wieczorem do domu z pluszowym sercem dla córki a dla mnie z różą i tajemniczym zaproszeniem na przyszły tydzień córka wyjeżdża do dziadków na ferie więc wyjdziemy gdzieś sami . Bardzo mnie to zaskoczyło bo mój mąż to nie z tych romantycznych, po porodzie jak miałam kiepskie samopoczucie to zabrał mnie do kina na odstresowanie na .... film o wojnie w Iraku także tego My dziś z siostrą z okazji ferii zabieramy wszystkie nasze 4 dzieci ( 3 jej i 1 moje) na dzień atrakcji starszaki idą do kina a my z młodszymi na tzw. "piłki" później jakiś obiad a resztę dnia podyktuje najmłodsze 8 miesięczne czy będzie miało jeszcze humor na jakieś zabawy Miłego dnia dziewczyny |
||
2019-02-15, 11:44 | #63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 71
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Oj mężowie to czasem inna bajka ale no trzeba docenić starania. Dziewczyny a co daje ten wiesiołek wiem że mogę pokopać w internecie ale niektóre z Was zażywają to wolałbym się czegoś od Was dowiedzieć a nie teoretyzować. Marianna aż zazdroszczę tych szaleństw ja już marzę o weekendzie ma być ciepło więc planuje wiosenne porządki w ogrodzie nie mogę się doczekać uwielbiam to.
|
2019-02-15, 12:04 | #64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Lucky woman no właśnie też nie wiem co i jak z tym wiesiołkiem ale dziewczyny chwaliły, więc zrobię w jednym cyklu po tym jak sie skonczy jak Marianna pisała od poczatku cyklu do owulacji. Mnie przekonał ze wspomaga trawienie, poprawia stan skóry, no i poprawia płodność pobudza on wydzielenie płodnego śluzu. Hmm nie zaszkodzi A może pomoże.
Też lubię ogród i szperanie w ziemi z kwiatuchami. Marianna ale ci sie fajny dzień zapowiada. Udanej zabawy. Dzieci pewnie na wieczór padną po takim aktywnym dniu. A no i brawa dla męża. Piękne gesty. Mój też z pracy wrócił z wielkim bukietem tulipanów i małym prezencikiem. Syn tez caly dzień obdarowywał mnie laurkami z serduszkami więc fruwałam Ja obiecałam sobie ze dzis po pracy nic nie robię, odpoczywam po całym tygodniu bieganiny, wieczorem chce sobie jakiś film zapuścic. A jutro zakupy i mała wycieczka A ma byc pięknie pogodowo. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-15, 15:21 | #65 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Dzięki dziewczyny dzień był super córka dwie godziny szalała w piłkach i jak wracałyśmy to zasnęła mi w samochodzie . Tak się dobrze bawiłam że całkiem zapomniałam że o 14 był wynik PAPPA do odbioru, ale przychodnia do 19 także zaraz jedziemy.
Tak jak Beellina pisała na temat wiesiołka się wszystko zgadza. Z naszych tematów to pomaga na jakość śluzu że jest go więcej i jest bardziej przyjazny ja stosowalam oeparol femina. Beellina gdzie się wybieracie? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-15, 15:38 | #66 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 469
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Marianna 3mam kciuki za wyniki, napewno będą dobre!
Jak to jest z tym testem PAPPA? Każda kobieta po 35-tym roku życia robi go obowiązkowo czy tylko jeśli są jakieś szczególne wskazania? W pierwszej ciąży nie robiłam, usg genetyczne wyszło prawidłowo i lekarz nawet nie wspomniał o innych badaniach. Robiłaś jeszcze jakieś inne badania prenatalne? |
2019-02-15, 16:22 | #67 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Zabuzabu po 35 roku życia jest on zalecany i refundowany ale nie obowiązkowy. W sumie to jest jak usg 1 trymestru tylko wykonuje je lekarz z certyfikatem, później pobierają krew i oznaczają stężenie białka PAPPA oraz wolną podjednostkę beta HCG. Nie robiłam innych badań, jeśli te wyniki będą prawidłowe to już nic nie robimy a jeśli nie to będziemy się zastanawiać co dalej, narazie mam nadzieję na pierwszą opcję.
W pierwszej ciąży nic nie robiłam usg 1 trymestru wyszło ok i lekarz nic nie zalecał. Ale wydaje mi się że coś się zmieniło przez ostatnie 5 lat bo z kim nie rozmawiam to robi to badanie prywatnie koszt około 509 zł, a ja będąc w 1 ciąży nawet nie słyszałam o takim badaniu. Gdzieś czytałam że są plany żeby wprowadzić te badania bezpłatnie dla wszystkich ciężarnych. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-15, 19:45 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
W pierwszej ciąży tez tylko usg mialam robione...aż się boje tych wszystkich badań. Ale najpierw zajść w ciążę...
A wycieczka do mini zoo. A później wlasnie gdzies do bobolandii i zakupy. Dziś u mnie bylo tak ciepło ze az zachciało mi się nowej kurtki. I z tego wszystkiego ze takie było słoneczko to zahaczylan o fryzjera od razu lepiej sie czuje. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-16, 10:20 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Byłam chwile na dworze i wiosna pełną parą, ptaszki śpiewają, lubie to 🦋
Miłego dnia dla was. ️ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-16, 12:39 | #70 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 469
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
U mnie (Kraków) też prześlicznie, mam dzisiaj syna koleżanki pod opieką więc siedzę z dzieciakami na placu zabaw
|
2019-02-16, 20:07 | #71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 71
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Dziewczyny dziękuję za informacje na temat wiesiołka poszukam jeszcze tylko czy nie ma wpływu na migreny i jak nie to zastosuję. Oj tak słoneczko nakręca pozytywnie aż chce się żyć działać. Oj to Marianna dzieci wymęczone atrakcjami ale na bank szczęśliwe. A jak wyniki? Mi w pierwszej ciąży po USG genetycznym powiedziano o możliwości zrobienia tych badan ale że wszystko było ok to się nie decydowałam ale ponoć procedury były takie że musieli informować. Oj ja też muszę się wybrać na zakupy ale nie lubię tego mierzenia, szukania za to zawsze z zakupów wrócę z czymś dla córki i męża w zakupach dla siebie nie czuje przyjemności. A jak wyprawa do mini zoo?
|
2019-02-16, 21:36 | #72 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Och tez nie lubię zakupów dla siebie (dziwne dla moich znajomych) A ja się mecze w tych marketach. I tez zazwyczaj wracam z rzeczą dla syna. Mąż ma swoje sklepy i rachu ciachu wchodzi i kupuje..Też bym tak chciała. Ale dzis kupilam sobie płaszczyk już na wiosnę z czego sie bardzo cieszę. A wypad do mini zoo zajefajny,.ktoś kto lubi węże,.pająki, jaszczurki to właśnie takie miejsce, na dodatek osoba oprowadzająca opowiada o tych stworzeniach i daje na ręce. Mój syn zadowolony bardzo,.wrocilismy z ciekawymi fotkami. Oczywiście jestem z siebie dumna bo nienawidzę pająków A przelamałam strach, ufff.
Dobranoc dziewczyny. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-02-17, 10:59 | #73 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 469
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ---------- Lubie Kraków🧡 rok temu na majówkę pojechalismy na spacer po Rynku sobie pochodzić. (Ja Wrocław). Pewnie padnięta po dniu z dzieciakami? Dziś widzialam u mnie na osiedlu tez plac zabaw pękał w szwach od dzieci, słoneczko obudziło wszystkich ️ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Byłam mniej zmęczona niż po dniu z samą córką - dzieciaki super się bawiły razem a ja miałam chwile oddechu. Powiem szczerze, że nie lubię być z córką sama w domu, ona nie potrafi sama się bawić (pracujemy nad tym), nie przepada też za oglądaniem bajek, chce tylko bawić się ze mną. A wiadomo, ile można bawić się w sklep, koniki albo w szpital... Po godzinie mam dość i prawie. I ogólnie nie lubi siedzieć w domu bo się nudzi (setki zabawek leżą nieużywane w koszach). Taki typ, najlepiej czuje się w przedszkolu albo jak jedziemy na jakąś wycieczkę. |
2019-02-17, 12:20 | #74 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 71
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Bellina a gdzie to mini zoo? We Wrocławiu? To fajnie, że płaszczyk wpadł Ci w oko, dziś wiosna na całego więc będzie jak znalazł. Zabuzabu u mnie tak samo kiedy córka ma towarzystwo jest mega szczęśliwa i zajmują się same soba, wystarczy że przyjdą kuzynki czy jesteśmy na placu zabaw zaraz ma kolegów i zabawa się toczy. I niby nie powinno jej brakować kontaktów z dziećmi bo jest po 9 godzin dziennie w przedszkolu a jednak zabawa z innym dzieckiem jest bardziej atrakcyjna a zabawki i te domowe i w ogrodzie są nudne bez kogoś a my rodzice żebyśmy stawali na głowie nie zastąpimy im innych dzieci, rodzeństwa. Dla mnie szokiem było jak zobaczyłam jak moje dziecko bawi się z cieniem aż się popłakałam bo dotarło do mnie jak mimo tego że staramy się jak możemy uatrakcyjnić jej dzieciństwo, być z nią dawać czułość, jest samotna w pewnej sferze i to było przełomem postanowiłam schować w kieszeń strachy różne i dać jej rodzeństwo oby tylko się udało i żałuję że tak długo czekałam bo czy znajdą wspólny język? Ale czasu nie cofnę mogę to zrobić tylko teraz i starać się ich tak wychować by byli sobie bliscy.
|
2019-02-17, 14:41 | #75 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 469
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Cytat:
Mądre słowa! Bardzo żałuję, że nie zdecydowałam się szybko na drugie dziecko. Trochę bym się przemęczyła a teraz miałabym odchowaną dwójeczkę. I pewnie nie byłoby problemów z zajściem w ciążę. Ale jeszcze przed ciążą chciałam mieć jedno dziecko, po urodzeniu stwierdziłam że drugie tak ale dopiero za kilka lat, żeby starsze było już samodzielne i odchowane. |
|
2019-02-18, 08:57 | #76 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Cześć dziewczyny. Witam sie w poniedziałek jak ja was rozumiem..Boże ile bym dała zeby cofnąć czas i szybciej bym się postarala o koleje szczęście..mój syn też ciężko bawi się sam, pokój mu zrobiliśmy A on zadko chce sam tam przebywać, jak jestem ja czy mąż to ok, bawi się choc po chwili chce żeby do niego dołączyć. A jak są dzieci to inny chłopczyk, a i na placu zabaw szaleje z innymi, od razu zawiera znajomości i gania. Także jak rozmawiam z mamami ktore mają mniejsze dzieci od razu radzę zeby sie nie zastanawiały nad drugim długo.. Bo później będą żałować. Teraz troszke boje się tej dużej różnicy wieku co będzie, ale nie chce żeby syn był sam jak kiedyś nas zabraknie. Więc dziewczyny stajemy na rzęsach i ten rok jest nasz
Ps jak minęła niedziela? U nas pięknie na dworze było, spacer, plac zabaw. I nawet zrzucilam juz kurtkę zimową i nowy płaszczyk wiosenny przetestowałam. Miłego dnia. ️ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ---------- Ps ...lucky uśmiałam się z tego cienia..musiało to komicznie wyglądać. Czym prędzej trzeba rodzeństwa dla córki. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-02-18, 10:16 | #77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 71
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Zabuzabu a u mnie było odwrotnie przed pierwszą ciąża chciałam gromadki dzieci, dwoje minimum ale po stracie bliźniaka mojej córki na wczesnym etapie ciąży, po porodzie podczas którego nieomal prawie i ja straciłam, po zwolnieniu z pracy po dekadzie bo śmiałam urodzić dziecko postanowiłam nigdy więcej, nawet cześć ubranek oddałam zostawiając perełki by moja córka miała na pamiątkę taką byłam radykalna w tym postanowieniu. Ale gdzieś od roku pojawiły się pierwsze myśli że może jednak to nie jest dobre wyjście a potem decyzja że chcemy drugiego dziecka. Ot różnie to się w życiu plecie, jak to mówią nigdy nie mów nigdy. Bellina to muszę odwiedzić to miejsce bo nie daleko a na pewno atrakcyjne. A weekend w sobotę cały dzień upłynął na pracy w ogrodzie, córka się wyszalala więc pełnia szczęścia a niedziela spędzona na rodzinnej imprezie żal mi było tego słonka za oknem ale co zrobić, czasem tak trzeba.
|
2019-02-18, 15:57 | #78 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 469
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
lucky woman dużo przeszłaś, życzę Ci szybkiej i bezproblemowej ciąży!
I tak jak Beellina napisała ten rok będzie nasz Mnie najbardziej pasowałoby zajść w ciążę maj-sierpień aby potem wrócić na wiosnę do pracy po rocznym macierzyńskim ale jak się uda wcześniej to oczywiście się nie obrażę |
2019-02-18, 19:23 | #79 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 71
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Dziękuję Zabuzabu! Oj widzę że nie tylko ja mam preferencje co do miesiąca w którym chciałabym zajść w ciąże ☺️. A jak Wasi mężowie /partnerzy do tego podchodzą? Bo dla mojego męża to jakieś dziwne kalkulacje on jest zadaniowy jest zadanie trzeba zrealizować a tu ja jakieś wyliczenia robię😀aj faceci.
|
2019-02-19, 12:04 | #80 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Cześć kobitki. Mi obojętnie co do miesiąca, byleby zajść, a mąż?! Chyba nie wie o co kaman faceci inaczej do tego podchodzą.. ostatnio coś napomknęlam o miesiącu w którym ewentualnie bym radziła..I zaczelam tez mówić o macierzyńskim.. powrocie do pracy.. to popatrzył sie na mnie dziwnie. Haha.
Najpierw misja ZAJŚĆ w ciążę. Marianna A co tam.u ciebie? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-20, 07:10 | #81 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Cześć dziewczyny, przepraszam że się nie odzywałam tyle czasu. W piątek wieczorem odebrałam wynik PAPPA, który zawlił mnie z nóg. Nie spodziewałam się złego wyniku, myślałam że jak usg jest na tip top to reszta to tylko formalność. Za mną bardzo ciężki weekend, przepraszam za nami bo przecież sama nie jestem tylko z mężem a dla niego to też trudna sytuacja. Lekarze, a dokładnie 3 zaleciło mi wykonanie badania wolnego dna płodu, ponieważ wynik nie jest na tyle zły żeby robić badanie inwazyjne, ale ryzyko jest spore. Niestety te badania nie są refundowane, a koszt jest spory, ale zdecydowaliśmy na to badanie. Wczoraj wieczorem pobrali mi krew i teraz czekam na wynik około dwa tygodnie. Jestem dobrej myśli, wierzę że z dzidzią wszystko ok, ale wiecie jak jest, nie śpię po nocach, cała ta sytuacja bardzo dużo mnie kosztuje. Ale nic mi nie zostało poza czekaniem bo już na nic nie mam wpływu.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-20, 13:29 | #82 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Marianna ja uważam że ze względu na wiek lekarz zlecił to badanie, i to dla waszego bezpieczeństwa. Będzie dobrze. Wiem ze łatwo mi pisać ale główka do góry. Kurcze niepotrzebny stres serwuje ta nasza medycyna. Trzymaj się cieplutko
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-20, 13:43 | #83 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Beellina dziękuję, również głęboko wierzę że jest wszystko w porządku ale warto sprawdzić żebym miała spokojną ciążę
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-20, 15:10 | #84 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 71
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Marianna bardzo mi przykro, trzymam kciuki za wyniki bardzo, bardzo mocno.
|
2019-02-20, 16:08 | #85 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 469
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Marianna jeśli mogę zapytać to bardzo zły jest ten wynik? Bo wiem, że zazwyczaj dziewczyny zupełnie niepotrzebnie panikują po PAPPA. Tak czy siak dobrze, że zdecydowałaś się na kolejne badanie, bo spokój przyszłej mamy jest wart każdych pieniędzy.
|
2019-02-21, 07:15 | #86 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Dziękuję dziewczyny.
Zabuzabu wynik nie jest bardzo zły, wyszło mi pośrednie ryzyko ZD 1:434 i przy takim zalecają testy NIPT. Zrobiliśmy i czekamy na wyniki, ja bardzo wierzę w to że moje maleństwo jest zdrowe ale potrzebuję spokoju, ciężko się czeka na wyniki ale nic mi nie pozostało jak czekać i starać się żyć normalnie. Wczoraj mąż mnie zabrał do kina na Kogel Mogel, dziś umówiłam się z koleżankami dawno nie widzianymi. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-21, 07:48 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Marianna, glowa do góry, czekanie najgorsze.to fakt. Dobrze mąż zrobił ze zabrał cie do kina, i co podobał się film?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-21, 10:12 | #88 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 37
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
O, wątek dla mnie ...
Cześć dziewczyny. Jestem 35+, mam synka 3,5 roku, chciałabym drugie ale nie jest to takie proste .. o synka długo walczyliśmy, myślałam, że nie będzie mi dane drugie dziecko, do niedawna .. byłam w ciąży ale bardzo krótko. Mam nadzieję, że jeszcze raz się uda .. bardzo bym chciała, żeby synek nie był sam na świecie jak nas zabraknie .. a już jego urodziłam dosyć późno bo właśnie mając 35 lat. Widzę, że mamy podobne myśli i obawy .. |
2019-02-21, 11:22 | #89 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 6 189
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-02-21, 13:49 | #90 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+
Cytat:
Cytat:
bardzo mi przykro że przeżyłaś stratę, ja też więc bardzo Cię rozumiem jak to boli. Trzymam kciuki żeby tym razem szybko udało się zajść w ciążę i było wszystko dobrze Powoli się rozkręcamy u mnie dziś koszmarna pogoda, szaro , buro , aż się nie chce z domu wychodzić. Ale wieczorem umówiłam się z moimi koleżankami także pewnie jak zwykle po spotkaniu z nimi będzie bolał mnie brzuch .... ze śmiechu . Mamy bardzo podobny klimat , kiedyś razem pracowałyśmy, później nasze drogi zawodowe się rozeszły i spotykamy się dość rzadko, raz na pół roku, ale nasze spotkania wyglądają jakbyśmy się wczoraj widziały. Jest nas 4 . Dziś zrobiłam napad na Lidl i zakupiłam super spodnie ciążowe, za 40 zł a w hm 150 . Także jestem mega zadowolona, bo akurat były takie jak lubię, czyli zwykłe jeansy, bez żadnych przecierań, udziwnień , w jednolitym kolorze z wąskimi nogawkami kupiłam jeszcze sweter i bluzkę ale te niestety się na mnie nie nadają, więc je oddam i poszukam czegoś innego Wczoraj wychodzimy z kina i mówię do męża już wiem dlaczego księżna Megan trzymała się pół ciąży za brzuch ! Bo wtedy widać było że jest w ciąży a nie że za dużo zjadła ja narazie wyglądam jakbym za dużo zjadła |
||
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:27.