|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2013-11-28, 22:41 | #4111 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Ja kiedyś mając jeszcze inne lokatorki zapukałam i wparowałam bez ,,proszę" do ich pokoju (taki zwyczaj ze szkoły, często się spóźniałam i bez ,,proszę" wchodziło się do sali), a one spały. Zwróciła mi jedna uwagę i słusznie - kultury mnie nauczyła. Teraz jakby mi ktoś tak wlazł z lokatorów to też bym zwróciła uwagę, po sobie widzę, że ktoś może jeszcze czegoś takiego nie mieć wpojonego i po prostu nacisnąć na klamkę. Ale i tak wolę się zamknąć, pokazywać to ja mogę czysty pokój, a mój bałagan jest moja prywatnością.
Edytowane przez skrywana_fantazja Czas edycji: 2013-11-28 o 22:43 |
2013-11-28, 22:44 | #4112 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Ojej, przepraszam panią najmocniej!
Dobrze, że nie dostrzegła z daleka moich rozstępów, bo wstyd O matko, kiedyś z mamą chodziłam kupować ciuchy na rynek i nigdy nie chciałam mierzyć w tych dziwnych przyczepach albo parawanach, bo się bałam, że ktoś wejdzie a raz to nawet w h&m mi dzieciak otworzył drzwi do przymierzalni, ale chyba ubrana byłam (taki off top) ---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ---------- Głupio się przyznawać, ale też tak kiedyś miałam - puk,puk, sru za klamkę i wchodzę. Dopiero w pracy mnie nauczyli, że się tak nie robi |
2013-11-28, 22:50 | #4113 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Jeszcze miałam taką sytuację na mieszkaniu: w pośpiechu położyłam swoje 2 kosmetyki na półce lokatora (tego od charchania) na której od zawsze była tylko gąbka. Wyżej półki zajęła lokatroka (2) a moja była już pełna. Oczywiście to było tylko na chwilę, w pośpiechu. Po powrocie do mieszkania moje kosmetyki stały ostentacyjnie na podłodze jakby nie mógł ich upchnąć na tej mojej półce (jeszcze można było na uparciucha).
Chyba mu zostawię karteczkę żeby mył po sobie zlew, bo serio zaczynam zachowywać się jak w jakiejś dworcowej łaźni. Odrobina dezynfekcji zwykłym mleczkiem by nie zaszkodziła. Może przesadzam i uzna mnie za nienormalną Ale czy ja miałam uznać go za normalnego jak mi zestawił kosmetyki :P Aż mi się smutno zrobiło, bo ogólnie mam słabo towrzyski okres w zyciu, a tu jeszcze lokator traktuje mnie jak intruza. Ale to nie miejsce na żale Edytowane przez skrywana_fantazja Czas edycji: 2013-11-28 o 22:53 |
2013-11-28, 22:52 | #4114 | |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Cytat:
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
|
2013-11-28, 22:56 | #4115 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
|
2013-11-29, 07:57 | #4116 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Cytat:
Mogłabym się np. przebierać albo coś w tym stylu i nie życzę sobie, żeby ktoś mi wparowywał do pokoju, bez czekania na zaproszenie, kultura tego wymaga. Cytat:
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014 |
||
2013-11-29, 16:22 | #4117 |
❤ bee happy ❤
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Charming
Wiadomości: 28 766
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
A ja opuściłam poprzednie mieszkanie
I nareszcie spokój Więc zanotuję ku pamięci ostatnie narzekanie na byłą już współlokatorkę. Szukali kogoś na nasze miejsce, więc przyszło kilka osób oglądać. Pomyśleli i zdecydowali kogo biorą, tylko, że współlokatorka pomyliła numery i napisała sms-a zupełnie innym dziewczynom niż wybrali, żeby się wprowadzały Ale potem obczaiła, że strzeliła pomyłkę i do swojego chłopaka, żeby to odkręcał, chociaż sama namieszała. Pokłócili się na maxa i w sumie nie wiem co zrobili, ale dziś wymieniliśmy się kluczami z tymi, na które się zdecydowali. W sumie wg nas wzięli najgorszą możliwą opcję, bo rozkrzyczane dziewczyny z 1 roku (no ale kontaktowe będą chociaż ). Taka fajna para przyszła jako pierwsza oglądać pokój, od razu byli na tak i mieli ich brać, ale współlokatorka sprawdziła na facebooku, że ten chłopak to brat jej koleżanki z roku i że pewnie ona będzie do nich przychodzić w takim razie A mi się coś zdaje, że ona woli żeby nikt znajomy z roku nie widział jaki burdel robi wokół siebie (przypominam zepsute jajka na parapecie ) i jak kłóci się ze swoim co chwile. No ale mi to rybka kogo wzięli ważne, że nam kaucję oddały dziewczyny. Jeszcze wczoraj została u niej koleżanka na noc i wygoniła swojego chłopaka spać na podłogę, bo oni mają jedno łóżko (myśmy mieli dwie kanapy w tym swoim) no ale w sumie nic mi do tego A wracając do jajek : oczywiście nadal stoją niewzruszone na parapecie
__________________
Where there is love, there is life.
|
2013-11-29, 16:38 | #4118 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Moi za to wszyscy koło południa zjechali do domów na weekend. Wrócą w niedzielę późnym wieczorem. Natomiast wczoraj wieczorem (ok. 23:00) skończyło się prać ich pranie. Nie wyjęli go...
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
2013-11-29, 16:42 | #4119 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
|
2013-11-29, 17:13 | #4120 | |
❤ bee happy ❤
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Charming
Wiadomości: 28 766
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Cytat:
Niech sobie stoją do lata a z nimi to wszystko możliwe.
__________________
Where there is love, there is life.
|
|
2013-11-29, 17:14 | #4121 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
ja nie wiem, takich ludzi to tylko tłuc i sprawdzać czy siniaki są dostatecznie widoczne.
__________________
-27,9 kg |
2013-11-29, 21:55 | #4122 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 256
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Kilka słów o moim i TŻ współlokatorze:
- zamyka drzwi od pokoju na klucz kiedy idzie się kąpać (rozumiem strach przed kradzieżą, ale chyba zauważył, że nie cierpimy go na tyle, żeby nie chcieć mieć wspólnego nic z nim ani z jego rzeczami). W pokoju pod swoją nieobecność zostawia zaświecone światło. - o 3 nad ranem przybijał i przyklejał deseczkę nad - z ohydnym efektem - zostawia ślady butów (chyba kapci, ale jak kapcie mogą zostawiać tak brudne ślady?) na podłodze w łazience - wydaje z siebie dziwne dźwięki, coś pomiędzy charczeniem, kaszleniem a zbieraniem się na wymioty - brał prysznic po 3-4 razy dziennie po 40 minut dopóki nie przyszedł 2 razy większy rachunek za wodę - teraz przynajmniej zaczął czasem gasić za sobą światło, ale wcześniej kiepsko z tym było - notorycznie zmyśla, np. powiedział właścicielowi że mojemu TŻ trzeba było wrzucic worek ze śmieciami do pokoju, żeby ten wyniósł śmieci... I inne tego typu historie wyssane z palca. Jednocześnie ma dar przekonywania. - nie trzyma nic swojego w łazience, a do toalety chodzi z własnym papierem toaletowym - wraca do mieszkania 0 2-3 i idzie na paredziesiąt minut do łazienki Było tego o wiele więcej, w tym więcej wyrazistych przykładów, ale chwilowo nie mogę sobie przypomnieć. Zdaję sobie sprawę, że niektóre nasze zwyczaje również mogą być dla innych dziwne i irytujące, ale odliczam dni do swojego wyjazdu na Erasmusa i potem do wyprowadzki. Edit: kiedy jeszcze z nami rozmawiał, to wchodził do pokoju po zapukaniu. Bez czekania na "proszę". I potrafił pukać co pół godziny o nieodkurzony dywan w salonie.
__________________
Pearl's vision - mój zakątek w sieci Edytowane przez rabbithearted Czas edycji: 2013-11-29 o 21:57 |
2013-11-29, 22:11 | #4123 | |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Cytat:
drugie: wystarczy poczytać ten wątek aby przekonać się, że często takie wyjście jest najlepsze.
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
|
2013-11-29, 22:27 | #4124 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lincolnshire
Wiadomości: 4 734
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Ja też chodzę ze swoim papierem, bo jak go zostawiam to zawsze ktoś musi się do niego przyssać i rolka kończy sie w zastraszajacym tempie.
|
2013-11-29, 22:59 | #4125 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 63
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Moja współlokatorka, która twierdziła uparcie, że jest wegetarianką któregoś dnia topiła smalec, ale nadal była wege. Miała też dziwny i dość osobliwy nawyk mówienia półsłówkami, do których często dodawała jakieś wtrącenia z japońskiego (tzn. twierdziła, że to japoński), w łazience trzymała opakowanie płatków kosmetycznych, które otworzyła, gdy skończyło się moje. W ogóle denerwowało mnie pożyczanie kosmetyków itp.
|
2013-11-30, 02:44 | #4126 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 612
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Brzmi niepokojąco...
__________________
Heat from the sun someday slowly passes. Until then, you have to live with yourself... My Mad Fat Diary: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=44388479
|
2013-11-30, 02:56 | #4127 |
MUSEarka
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Rivia
Wiadomości: 10 557
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
__________________
Muse 21.08.2010 Kraków CLMF 28.08.2011 Reading Festival 23.11.2012 Łódź 14.07.2013 Berlin 14.06.2015 Warszawa OWF 21.08.2016 Kraków LMF 22.06.2019 Kraków |
2013-11-30, 03:05 | #4128 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Domek
Wiadomości: 2 280
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
26.07.2013
Misiu jest już z nami Życie nabrało sensu! 09.07.2011 Żona |
|
2013-11-30, 10:09 | #4129 |
maskott
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Waw/Wro
Wiadomości: 3 063
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
|
2013-11-30, 10:16 | #4130 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lincolnshire
Wiadomości: 4 734
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Ja jakbym chciała robić pranie to bym wyciągnęła te pranie i rzuciła im na łóżko w ich w pokoju.
|
2013-11-30, 10:37 | #4131 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Moja wspollokatorka potrafila kilka dni prania nie wyciagac, a potem byla zdziwiona ze śmierdzi (!), a jak jej mowilam ze za dlugo w pralce siedzialo, to powiedziala ze to nie od tego (!!) Ostatnio znów się dziwila czemu jej sweter smierdzi i mowila ze to na pewno wina pralki :P A ja na to, że jakoś moje rzeczy nie śmierdzą Sympatyczna dziewczyna, ale czasem się zastanawiam na jakim świecie ona żyje...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2013-11-30, 14:47 | #4132 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 99
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;43955110]Moja wspollokatorka potrafila kilka dni prania nie wyciagac, a potem byla zdziwiona ze śmierdzi (!), a jak jej mowilam ze za dlugo w pralce siedzialo, to powiedziala ze to nie od tego (!!) Ostatnio znów się dziwila czemu jej sweter smierdzi i mowila ze to na pewno wina pralki :P A ja na to, że jakoś moje rzeczy nie śmierdzą Sympatyczna dziewczyna, ale czasem się zastanawiam na jakim świecie ona żyje...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] Tak... wina pralki, bo jak zostawiała w niej zamknięte, mokre pranie na kilka dni, to się nie dziwię, że ta uszczelniająca guma w pralce i wszystko inne zaśmiardło i zatęchło.
__________________
I have
PMS & GPS which means I am a bitch and I will find you. |
2013-11-30, 14:55 | #4133 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
wiem, dlatego przełamałam się i wyjęłam to ich pranie (na dodatek do mojej miski, bo ich nie mogłam znaleźć ponieważ chciałam zrobić swoje...
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
2013-11-30, 16:19 | #4134 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 376
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
U mnie też jedna z współlokatorek uparcie utrzymywała, że pralka śmierdzi sama z siebie, a nie od nieotwierania jej przez dłuższy czas. Ciągle ją po mnie zamykała jak próbowałam "przewietrzyć" po zalegającym kilka dni praniu.
Uwaga, mam nowość. Jedna z obecnych współlokatorek je codziennie pizzę mrożoną, którą rozcina nożyczkami.
__________________
Edytowane przez mbamboo Czas edycji: 2013-11-30 o 16:21 |
2013-11-30, 16:28 | #4135 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
mój współlokator nie korzysta z kosza w kuchni. zastanawiałam się, czy on wcale nie produkuje śmieci? w końcu praktycznie je na mieście, jakieś obiady w knajpach... nastał koniec miesiąca, chyba mniej kasy ma i zaczął gotować w domu. zagadka została rozwiązana, ma kosz na śmieci w swoim pokoju. dziwi mnie jednak to, że nawet jakieś opakowania po mięsie tam wrzuca. sama bym nie chciała mieć takich śmieci w pokoju, ale ja to ja...
__________________
-27,9 kg |
2013-11-30, 17:26 | #4136 |
Przyczajenie
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Moja uczy sie w nocy i świeci sie światło w pokoju do 1 w nocy.
|
2013-11-30, 18:06 | #4137 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 337
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
|
2013-11-30, 18:08 | #4138 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 367
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
|
2013-11-30, 18:12 | #4139 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 337
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
|
2013-11-30, 18:16 | #4140 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
No takie są uroki mieszkania z kimś. Koleżanka przecież też płaci za pokój no i ma prawo się w nim uczyć xd
Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2 |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:31.