Jakie kosmetyki dla noworodka???

[jania84]

Witam!!!

Za miesiąc zostanę mama
Stoję przed dylematem,jakie kosmetyki wybrać dla mojej maluchy.
Apteczne czy drogeryjne?

Myślałam,że zacznę od drogeryjnych (Nivea).
Bo po co przyzwyczajać noworodka do niewiadomoczego skoro problemów ze skórą nie będzie miał...
Sama mam ogromne zaufanie do kosmetyków Nivea.
Ale okazało się,że Nivea jest rekomendowane od 1'ego miesiąca życia...

Podobno Ziajki są ok.
Ale nie przepadam za tą marką i wolałabym coś innego.

A jeśli apteczne,to które???
Oilatum,Balneum,Emolium,M ustela???

Drogie Mamy,jakie kosmetyki polecacie???
Będę Wam ogromnie wdzięczna za pomoc.
(jeśli już gdzieś jest taki wątek to proszę o link)

[kejtiryba]

Napisane przez jania84

Witam!!!

Za miesiąc zostanę mama
Stoję przed dylematem,jakie kosmetyki wybrać dla mojej maluchy.
Apteczne czy drogeryjne?

Myślałam,że zacznę od drogeryjnych (Nivea).
Bo po co przyzwyczajać noworodka do niewiadomoczego skoro problemów ze skórą nie będzie miał...
Sama mam ogromne zaufanie do kosmetyków Nivea.
Ale okazało się,że Nivea jest rekomendowane od 1'ego miesiąca życia...

Podobno Ziajki są ok.
Ale nie przepadam za tą marką i wolałabym coś innego.

A jeśli apteczne,to które???
Oilatum,Balneum,Emolium,M ustela???

Drogie Mamy,jakie kosmetyki polecacie???
Będę Wam ogromnie wdzięczna za pomoc.
(jeśli już gdzieś jest taki wątek to proszę o link)

Zależy i od budżetu Mustela jest chwalona wśród położnych. Ja Antośkowi kupiłam Johnson&Johnson oraz bambino i wszystko jest ok, żadnych reakcji alergicznych, skóra zadbana Miałam flaszkę Oilatum do kąpieli, pomogło na początku, bo w szpitalu, w którym spędziliśmy po porodzie 9 dni, zabronili czymkolwiek smarować małego przez co maił bardzo przesuszoną skórę. Kilka kąpieli z oilatum i po sprawie

P.S. Z Nivea są genialne chusteczki nawilżające dla maluszków Polecam

[dr_ka]

Świetne opinie na KWC ma cała seria Babydream Rossmana.. Ja chyba kupię po sztuce z paru firm i w trakcie użytkowania okaże się, które najbardziej nam pasują

[LadyBeatta]

ktoras mama znajaca sie na skladach kosmetykow pisala, ze Nivea i J&J to najwiekszy szajs wsrod kosmetykow dla dzieci, za to najlepsze sa Babydream i Hipp

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Te z wyszukiwarką w nazwie skorzystaj, bo wątków w temacie już kilka.

[agatka661]

nivea i jonsona nie polecam. Ja mam serie Hipp, plus mydelko ollian, Mam tez olliatum, ale malo stosuje. ja tez myslalam, ze dziecko nie ebdzie mialo problemow skornych po urodzeniu bo niby skad... ale sie mylilam kup to mydelko, jest bardzo dobre i wydajne. Do tego mam zel do ciala i wlosow hipp i mleczko nawilzajace hipp i opcjonalnie oliwke hipp. do tylko linomag zielony, do pielegnacji chusteczki pampers sensitive i w sumie tyle
hipp ma naprawde malo chemii.
po oliwce jonsona maly dostal takiego uczulenia, ze hej!...

[_vixen_]

Setny wątek na ten temat.

Używam Balneum do kąpieli, teorii o przyzwyczajaniu skóry nie rozumiem

[fiolusiek]

Przez pierwszy miesiąc nie powinno się używać ŻADNYCH kosmetyków dla dzieci prócz oliwki

U mnie w rodzinie każde dziecko ma uczulenie na produkty firmy Johnson

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

O, jaka ładna bzdura...

[_vixen_]

A po co smarowac dziecko tlusta oliwka...

[fiolusiek]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;35038623]O, jaka ładna bzdura... [/QUOTE]
Oliwkę daje się do kąpieli. Nie rozumiem sensu smarowania zdrowego noworodka jakimiś nie potrzebnymi balsamami, kremami

Ciekawe po co smarować dziecko napakowanymi chemią smarowidłami które często powodują podrażnienia i alergie.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A oliwka to niby nie powoduje? I znó - PO CO smarować dziecko tłuszczem?

[_vixen_]

Ja dodaję olejek Balneum do kąpieli, w zalecanej ilości i w tym kąpię dziecko. A potem na pupę na noc krem przeciw odparzeniom - Pat&Rub z serii "Sweet" albo tradycyjny Bepanthen czy co tam mam na składzie.

[dygotka8]

my kapalismy w oillatum potem w oillan(fajnie natłuszczał skórę juz w kapieli)+smarowanie emolium-teraz znowu w oilatum/emolium.Nadal uzywamy bo mam zapasik
oliwki nie lubię -mi wysuszała skórę więc młodej nie chciałam smarować-miałam opakowanie około 10 ml i po jej uzyciu skórę miała suchą;/
pupke linomag w razie małych podrażnien bepanthen-nie uzywam maści typu sudocrem.
Po zużyciu zapasów kupię jakieś inne płyny do kapieli-jakie to jeszcze nie wiem.

[brumek]

My z kolei nie chcieliśmy kąpać w emolientach (syn ma zdrową skórę). I najlepiej ze wszystkich (a próbowaliśmy kilka firm) sprawdziły się żele do ciała i włosów Nivea (ten niebieski) i Mustela.
Babydream rzeczywiście ma chyba najlepsze opinie na KWC i tez dużo znajomych go chwali, ale ja jakoś nie polubiłam. W dużej mierze dlatego, że sprawdziłam na sobie i on szczypie w oczy
Pupę smarujemy linomagiem (maścią zieloną, nie tym z dodatkami) i nigdy nawet zaczerwienienia nie było

Ale z doświadczenia mogę już powiedzieć, że nie ma jedynej słusznej porady kosmetycznej ani ciuszkowej Nawet pomijając że skóra dziecka może mieć różne potrzeby, to po prostu każda mama lubi co innego

[dygotka8]

my kąpaliśmy bo młoda miała troche problemów ze skórą i takie tam rózne poza tym nie lubię zapachowych kosmetyków
linomag tez ten zielony używamy
miałam próbkę musteli jakiegoś zelu do ciała i do włosów-tak koszmarnie śmierdział,że miałam opakowanie chyba 100ml i wywaliłam bo nie moglismy znies tego zapachu;/

[kejtiryba]

Mojego smyka zarówno pieluszki jak i kosmetyki babydream uczuliły, a od Johnsona nic nie ma. Wszystko zależy od dziecka i nie ma co generalizować

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Napisane przez dygotka8

linomag tez ten zielony używamy

Używamy linodermu do pupci

[brumek]

Napisane przez dygotka8

my kąpaliśmy bo młoda miała troche problemów ze skórą i takie tam rózne poza tym nie lubię zapachowych kosmetyków
linomag tez ten zielony używamy
miałam próbkę musteli jakiegoś zelu do ciała i do włosów-tak koszmarnie śmierdział,że miałam opakowanie chyba 100ml i wywaliłam bo nie moglismy znies tego zapachu;/

Co mama, to gust Bo ja zapach mustelowych kosmetyków uwielbiam

[Starlett]

Polecam Balneum jeśli chodzi o emolienty, my zaczęliśmy od Hippa (płyn do mycia, krem na pupę i oliwka), teraz też czasem używamy płynu do kąpieli, jednak po oliwce po miesiącu używania pojawiło się podrażnienie i odstawiliśmy ją.

[Mystiquee]

Napisane przez fiolusiek

Oliwkę daje się do kąpieli. Nie rozumiem sensu smarowania zdrowego noworodka jakimiś nie potrzebnymi balsamami, kremami

Ciekawe po co smarować dziecko napakowanymi chemią smarowidłami które często powodują podrażnienia i alergie.

Mam takie samo zdanie.
Będę smarowała swoje dziecię oliwką

Nie rozumiem, czemu niby nie warto smarować dzieci "tłuszczem"?
Najporządniejsze płyny do kąpieli dla dzieci z atopowymi zapaleniami skóry zawierają oliwkę. To chyba widocznie sie do czegoś nadaje ten "tłuszcz"
Od zawsze oliwkę stosowano u dzieci i jakby się nie sprawdziła przez tyle lat, to by ją wycofali z produkcji.
Im mniej produktów kosmetycznych stosuje sie u niemowlaka tym lepiej.

[jania84]

Napisane przez brumek

My z kolei nie chcieliśmy kąpać w emolientach (syn ma zdrową skórę). I najlepiej ze wszystkich (a próbowaliśmy kilka firm) sprawdziły się żele do ciała i włosów Nivea (ten niebieski) i Mustela.
Babydream rzeczywiście ma chyba najlepsze opinie na KWC i tez dużo znajomych go chwali, ale ja jakoś nie polubiłam. W dużej mierze dlatego, że sprawdziłam na sobie i on szczypie w oczy
Pupę smarujemy linomagiem (maścią zieloną, nie tym z dodatkami) i nigdy nawet zaczerwienienia nie było

Ale z doświadczenia mogę już powiedzieć, że nie ma jedynej słusznej porady kosmetycznej ani ciuszkowej Nawet pomijając że skóra dziecka może mieć różne potrzeby, to po prostu każda mama lubi co innego

Skuszę się chyba na tą Mustelę,skoro Nivea dopiero od 1'ego miesiąca życia... Dostałam kilka próbek z apteki. Skład mają fajny. Co do zapachu to jest taki trochę "apteczny" ale nie przeszkadza.
Też nie chcę stosować emolientów bez potrzeby.

[_vixen_]

Napisane przez Mystiquee

Mam takie samo zdanie.
Będę smarowała swoje dziecię oliwką

Nie rozumiem, czemu niby nie warto smarować dzieci "tłuszczem"?
Najporządniejsze płyny do kąpieli dla dzieci z atopowymi zapaleniami skóry zawierają oliwkę. To chyba widocznie sie do czegoś nadaje ten "tłuszcz"
Od zawsze oliwkę stosowano u dzieci i jakby się nie sprawdziła przez tyle lat, to by ją wycofali z produkcji.
Im mniej produktów kosmetycznych stosuje sie u niemowlaka tym lepiej.

Po co zdrową, bezproblemową skórę smarować oliwką

[boska latynoska]

Ja też nie rozumiem sensu używania emolientów u dzieci ze zdrową, bezproblemową skórą
To może ja tez zacznę używać kosmetyków dla osób np. z AZS, w razie czego, no i skórę będę miała lepiej nawilżoną.
Wszędzie trąbią o tym oilatum, na szkole rodzenia, w szpitalu, w każdej gazecie. Pierwsze zdanie położnej środowiskowej po wejściu do naszego domu - Czy kąpiemy w oilatum Chyba jakąś niezłą reklamę muszą mieć czy co,że taka nagonka
Ja pierwszy miesiąc kąpałam w musteli teraz Nivea, skóra normalna, zdrowa więc nie widzę sensu cudowania z jakimiś emolientami.

A oliwka to już raczej przeżytek, nie wiem czemu miałaby służyć, bo raczej nie nawilża skóry a jedynie zatyka pory, nie wspomnę już o obtłuszczonych ubraniach A przy temperaturach jakie teraz mamy posmarowania dzieciaka oliwką sobie nie wyobrażam

[Mystiquee]

Napisane przez _vixen_

Po co zdrową, bezproblemową skórę smarować oliwką

Po co kobiety w ciąży smarują skórę oliwką?
Jak i te nie w ciąży?
Od zawsze używam oliwki po kąpieli, po opalaniu, a problemowej skóry nie mam. Nie zauważyłam jakiś negatywnych reakcji, a wrecz pozytywne

[_vixen_]

Ale chodzi o niemowlaka, odchodzi sie od smarowania oliwką dzieci.

[scorpionec]

Napisane przez _vixen_

Po co zdrową, bezproblemową skórę smarować oliwką

niemowlaka w ogóle nie trzeba niczym smarować.. a jeśli już coś się dzieje such skórka itp to zdecydowanie lepiej oliwką z naturalnym składem (hipp, babydream nie jonson bo tam sama chemia) albo olejem migdałowym czy dobrą oliwą z oliwek niż jakimś emolientem który w większości przypadków składa się z samej parafiny która jest pochodną ropy naftowej (oczywiście oczyszczoną i nieszkodliwą) ale nie ma właściwości nawilżających żadnych..parafina ma tylko zdolność do wiązania już istniejącej wody w tkankach i zostwia na skórze filtr który zapobiega jej utracie z naskórka czyli defacto robi wrażenie gładkiej skóry.. ale nie nawilża ani nie natłuszcza..nie posiada też w składzie żadnych właściwości odżywczych a oleje tak i to takie jak nnkt, wit A, wit E, kwasy omega 6 i omega 3

są też dobre emolienty ja firma Emolium np która w składach swoich kosmetyków oprócz parafiny posiada wiele innych składników natłuszczających, nawilżających czy odżywczych.. to wtedy używanie ich ma sens jeśli coś ze skórą się faktycznie dzieje..

Napisane przez boska latynoska

Ja też nie rozumiem sensu używania emolientów u dzieci ze zdrową, bezproblemową skórą
To może ja tez zacznę używać kosmetyków dla osób np. z AZS, w razie czego, no i skórę będę miała lepiej nawilżoną.
Wszędzie trąbią o tym oilatum, na szkole rodzenia, w szpitalu, w każdej gazecie. Pierwsze zdanie położnej środowiskowej po wejściu do naszego domu - Czy kąpiemy w oilatum Chyba jakąś niezłą reklamę muszą mieć czy co,że taka nagonka

oliatum, balneum, johnson to firmy sponsorujące szkoły rodzenia i oddziały położnicze... ot co

[Mystiquee]

Napisane przez _vixen_

Ale chodzi o niemowlaka, odchodzi sie od smarowania oliwką dzieci.

Nie wiem kto odchodzi
Niestety ja się modą na "nieoliwkowanie" dzieci nie sugeruje, tak samo jak milionem innych trendów. Zrobie tak, jak będę uważać.
I zgadzam sie tutaj z scorpionec

[_vixen_]

Przecież scorpionec pisała, że zdrowej skóry niemowlaka nie ma sensu smarować oliwką.

Zresztą...są upały, gorące noce, moje dziecko w samym body śpi i jeszcze miałabym ją smarować oliwką na takie temperatury, żeby się to kleiło wszystko...

[fiolusiek]

Napisane przez _vixen_

Przecież scorpionec pisała, że zdrowej skóry niemowlaka nie ma sensu smarować oliwką.

Zresztą...są upały, gorące noce, moje dziecko w samym body śpi i jeszcze miałabym ją smarować oliwką na takie temperatury, żeby się to kleiło wszystko...

Zresztą nikt nie każe smarować dziecku skóry oliwką, wystarczy do kąpieli dodać kilka kropel

[scorpionec]

Napisane przez _vixen_

Przecież scorpionec pisała, że zdrowej skóry niemowlaka nie ma sensu smarować oliwką.

Zresztą...są upały, gorące noce, moje dziecko w samym body śpi i jeszcze miałabym ją smarować oliwką na takie temperatury, żeby się to kleiło wszystko...

są lekkie oleje jak kokosowy który wchłania się całkiem.. ,ożna jeszcze wilgotną skóre pooliwkować i nadmiar osuszyć delikatnie ręcznikiem i skóra jest i odżywiona i oddycha..

dwa smarowanie/kąpanie w emolientach w upały to dopiero nonsens..
skóra atopowa potrzebuje opatrunku jakim jest parafina ale w przypadku zdrowej skóry parafina nie działa jak opatrunek tylko po prostu zatyka pory..

skóra nie oddycha...co z tego ze nie ma tłustej warstwy skoro jest przytkana??

no i parafina nadbudowuje sie na naskórku i aby sie tego niewidocznego "płaszcza pozbyć" potrzebne jest mydło z silnym detergentem jak np sls albo szorowanie gabka który z kolei narusza naturalną warstwę ochronna..
i w kólko to samo.. i to ma sens??

a każdy olej / oliwke o naturalnym składzie zmywa się wodą bez kłopotu ew delikatnym mydełkiem..