podwójna macica

[Alice7777]

A no właśnie Czemu Tobie miało by się nie udać..zobaczysz, że już niedługo i Ty napiszesz że doczekałaś się tych dwóch kresek
Przyłóżcie się tam solidnie

[kootekk]

Napisane przez ANTERIA

Gratuluje zaciążonym, i szczerze mówiąc zazdroszczę ale tak pozytywnie i dajecie nadzieję, chociaż ja mam troszkę więcej problemów niż tylko a może aż podwójna macica, właśnie zaczęliśmy się starać i mam nadzieję że się uda, no ale nie nastawiam się, chciałabym żeby wszystko było dobrze, no ale jak wam się udało to czemu nie miało by mi się udać? Pozdrawiam

uda się! najwazniejsze zebys byla w ekach dobrego lekarza, u mnie tez nie tylko problem tkwil w macicy, mam policystyczne i ogolnie to cud ze zaszłam w ciąże i urodziłam zdrowe dziecko. Siedziałam u mojego lekarza co drugi dzien, bralam rozne tabletki a owulacji zero, az dostałam zastrzyki to juz znowu bylam przestymulowana. Juz sie poddalam a tu niespodzianka

bedzie dobrze!

[ANTERIA]

Napisane przez kootekk

uda się! najwazniejsze zebys byla w ekach dobrego lekarza, u mnie tez nie tylko problem tkwil w macicy, mam policystyczne i ogolnie to cud ze zaszłam w ciąże i urodziłam zdrowe dziecko. Siedziałam u mojego lekarza co drugi dzien, bralam rozne tabletki a owulacji zero, az dostałam zastrzyki to juz znowu bylam przestymulowana. Juz sie poddalam a tu niespodzianka

bedzie dobrze!

No mam nadzieję, ja mam podwójną macicę, dwie szyjki i przegrodę w pochwie, puki co mam dość lekarzy, no ale jeżeli będzie trzeba to się na pewno zgłoszę do jakiegoś dobrego, ja puki co dopiero zaczynam starania, więc jeszcze nie panikuję

[mama31]

Witam wszystkie dziewczyny. Tak jak moja poprzedniczka mam dwie macice, dwie szyjki i przegrode w pochwie. No i mam też dobra wiadomość. Mój syn ma 11lat i urodził się przez cesarskie cięcie mieszkał w lewej macicy. Córka ma 5 lat urodziła się też przez cesarskie cięcie i mieszkała w prawej macicy. Miały trochę mało miejsca ale obie ciąże przebiegały prawidłowo.

[ANTERIA]

Napisane przez mama31

Witam wszystkie dziewczyny. Tak jak moja poprzedniczka mam dwie macice, dwie szyjki i przegrode w pochwie. No i mam też dobra wiadomość. Mój syn ma 11lat i urodził się przez cesarskie cięcie mieszkał w lewej macicy. Córka ma 5 lat urodziła się też przez cesarskie cięcie i mieszkała w prawej macicy. Miały trochę mało miejsca ale obie ciąże przebiegały prawidłowo.

Witaj A powiedz miałaś jakieś problemy z zajściem w ciążę? Musieliście celować w odpowiednią przegrodę, czy coś z tych rzeczy? ciąże były zagrożone? Musiałaś cały czas leżeć czy pracowałaś? Przepraszam że taki nawał pytań ale po prostu jestem ciekawa, mało jest takich kobiet jak my Z całym pakietem wad, i mało się udziela, ciężko się czegoś dowiedzieć

[mama31]

Powiem tak. W pierwsza ciąża była nieplanowana. Studiowałam dziennie na AWF na wych fiz. Biegalam, pływalam, gimnastyka, tańce. Wzielam urlop dziekanski w 7miesiącu ciąży. Druga ciąża była na zamówienie. Bardzo chcieliśmy i udało się. Bez starań, bez jakichkolwiek przygotowań.pracowałam do początku 8miesiąca. No tak jak pisałam. Wszystko absolutnie rewelacyjnie.także bez stresu.

[Alice7777]

Napisane przez mama31

Witam wszystkie dziewczyny. Tak jak moja poprzedniczka mam dwie macice, dwie szyjki i przegrode w pochwie. No i mam też dobra wiadomość. Mój syn ma 11lat i urodził się przez cesarskie cięcie mieszkał w lewej macicy. Córka ma 5 lat urodziła się też przez cesarskie cięcie i mieszkała w prawej macicy. Miały trochę mało miejsca ale obie ciąże przebiegały prawidłowo.

Witam Ja też naszego maluszka mam w lewej macicy. I martwię się oby mu miejsca tam nie zabrakło. Lekarz mówi że rozmiar macicy na tym etapie jest prawidłowy ale to dopiero 10 tydzień..Oby i dalej było odpowiednio

[Dzudiii]

Napisane przez Alice7777

Witam Ja też naszego maluszka mam w lewej macicy. I martwię się oby mu miejsca tam nie zabrakło. Lekarz mówi że rozmiar macicy na tym etapie jest prawidłowy ale to dopiero 10 tydzień..Oby i dalej było odpowiednio

Ja też miałam ta wątpliwosc czy miejsca wystarczy kruszynce, bo przeciez jego mieszkanko jest o połowe mniejsze niż u "noramlnych" kobiet , ale wychodzi na to ze natura umie sobie poradzic w takich sytuacjach, co prawda na pewnym etapie brzuch jest dosc krzywy hihi, jak to wszyscy w domu mówia.

[Alice7777]

Może byc i krzywy oby miejsca nie zabrakło

[ewelaa11]

Witam Jezu 3 lata tu nie zaglądałam no ale teraz trochę sie martwie ja oczywiście też podwójna tylko prawej komory nie udało sie sforsować tak napisano na karcie wypisowej hiseroskopi.No i jestem prawie w 9tc mam takiego stracha że poronie co jeszcze dzidziuś jest z in vitra .Ale sporo odpoczywam brzusio troszkę pobolewa ale podobno to normalne.Tak to nic mi nie dolega prócz obolałych piersi i apetytuPozdrawiam wszystkie podwójne.

[Alice7777]

To witamy ponownie Ewela fajnie że coraz więcej dziewczyn tu zagląda. Gratuluję ciąży!!!! Jesteśmy w "podobnym" tygodniu Odzywaj się jak tam i co u Ciebie..u Was

[ANTERIA]

No ja za teoretycznie tydzień powinnam dostać @, oby nie przyszła Chociaż nie wiem jeszcze ile dni może mieć mój cykl bo odstawiłam tabsy właśnie no ale zobaczymy, ja się tylko najbardziej martwię że nie uda nam się trafić w odpowiednią owulację, czyli że jak owu będzie z lewej strony a my akurat będziemy się kochać z prawej Oh jak bym ja chciała być normalna, nie macie pojęcia

[Dzudiii]

Witam serdecznie
Jestem juz po porodzie oczywiście cc 39 tyg, Synuś zdrowy i duży 3850 kg i 53 cm . Dowiedziała się ze nie mam podwójnej macicy tylko dwurożną z przegrodą co było dla mnie szokiem . Strasznie sie ciesze ze udało mi się donosic ciąże i ze dzidzia jest zdrowy

Mam nadzieje ze reszcie uda sie spełnic swoje marzenia o zostaniu rodzicami . Nie ma na pewno lekko jedzonko co 3 godzinki i czasami przy piersi głodomorek po 1,5 godzinki, ale wszystko mozna wybaczyc takiej małej istotce

Pozdrawiam

[Alice7777]

Dzudiii!!! Moje gratulacje!!!! Jak fajnie że masz to za sobą..nic tylko cieszyć się z każdej chwili
U mnie mogłoby być lepiej.. mam bakterie ale biorę już stosowne leki. No i poza tym delikatne plamienie. No i gin odrazu na L4 na miesiąc kazał iść...Mowi że to pewnie z tej drugiej macicy ale lepiej dmuchać na zimno. A to dopiero 12 tydzień..

[ANTERIA]

Dziewczyny udało nam się i to za pierwszym razem, są dwie kreseczki ale jeszcze czekam na wizytę u lekarza, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze

[Alice7777]

Oj coś tu cicho..co tam u Was Panie słychać?

[Dzudiii]

Oj faktycznie tu cicho, teraz to nawet zrozumiałe ida swieta
Jak sie tam macie Kobietki? Alice7777 jak dzidzia się rozwija ? I co u Ciebie ANTERIA ? Moj synuś rosnie jak na drozdzach i jest taki słodziak ze całego by sie zjadło

Pozdrawam . I Wszystkim życze Wesołych Świat .

[monic79]

Witam , ostatni raz pisałam na początku września że mimo moich dwóch macic spodziewam się trzeciego dzidziusia.Dziś jestem w piątym miesiącu i jak na razie wszystko jest ok, po pierwszej próbie ....więc dziewczyny głowa do góry ja każde moje maleństwo bez zadnych problemów że tak powiem starań )))a na domiar tego jestem od 16 lat cukrzykiem co niby też jest problem zajściem ...wiec nie mysleć o tym tylko działać ))

[Merlin_mo]

Witam serdecznie,
jest to mój pierwszy pis na tym forum i pewnie wielu z was wyda się on tandetnie śmieszny...
otóż
staramy się z mężem o dziecko jakiś czas, wiem że mogą byś problemy ponieważ mam podwójną macice przegrodę w pochwie i podwójną szyjkę
a jednak okres spóźnia mi się 3 dni, pobolewa mnie brzuch jakby na okres ale raczej mam regularne cykle, ponadto nie miałam przedmiesiączkowego bólu piersi, który co miesiąc daje mi się we znaki - zrobiłam dwa testy wczoraj i dziś i oba wyszły negatywnie. Mam wrażenie uczucia ciężkości jestem jakby zmęczona i senna i nie wiem co o tym wszystkim myśleć...Chciałabym żeby to była ciąża, co o tym sądzicie są szanse

[Matka1978]

Merlin_mo,
twój post wcale nie jest śmieszny. Sama z niepokojem czekałam na każde opóźnienie okresu, kiedy staraliśmy się o dziecko. 3 dni to jednak jeszcze za mało, żeby coś wiedzieć. Poczekaj jeszcze 4 i zrób test ciążowy ponownie.
Pozdrawiam

[ewelaa11]

Merlin_mo nie ma sie z czego śmiać całkiem normalny wpis moim zdaniem za krótko jeszcze coś powiedziec ale jak badzo meczy cie ta sytuacja idz na badanie krwi ciążowej (bete hcg) masz 100% pewności testy nie zawsze sie sprawdzają znam to z autopsji.
U mnie 33tc pomału zbliżam sie do porodu.

[ANTERIA]

Dziewczyny z podwójnymi macicami, dwiema szyjkami i przegrodą w pochwie, rodziłyście naturalnie czy przez cc? Jak przebiegała wasza ciąża? rodziłyście w terminie?

Ja obecnie kończę 27 tydz i puki co wszystko jest ok, ale coraz częściej obawiam się porodu...

[Matka1978]

Ja rodziłam przez cc. Mam podwójną macicę, dwie szyjki i przegrodę w pochwie. Całą ciążę byłam na L4 z trybem "polegiwania". Mój synek urodził się w 34t 2d ciąży. Od 32 tygodnia leżałam w szpitalu. Zgłosiłam się z powodu plamienia, zostałam z powodu skurczów, których zresztą sama nie czułam. Cesarka była i tak planowana z powodu przegrody w pochwie.

Do tej pory nie wiem, czy na przedwczesny poród wpłynęła moja wada, czy może coś innego, np. jakaś infekcja. Synuś po urodzeniu miał 10 pkt Apgar i odrobinę ponad 2 kg, ale w 1. dobie dostał zapalenia płuc, a po 2 tygodniach zapalenia opon mózgowych. Przypuszczam, że złapał to paskudztwo w szpitalu... Teraz ma prawie 4 latka i jest inteligentnym i sprawnym przedszkolakiem. Po tych okropnych infekcjach ani po wcześniactwie nawet ślad nie został. Nawet ja już zdążyłam zapomnieć ten koszmar, który przeżyłam w szpitalu.

Czytając posty innych dziewczyn z forum nabrałam przekonania, że nasza wada wcale nie musi być przyczyną problemów z porodem. Mój przypadek był raczej odosobniony. Mój ginekolog co prawda odradza mi drugą ciążę z powodu, według niego, zwiększonego ryzyka przedwczesnego porodu, ale ciągle się zastanawiam, czy ma rację... Dość powiedzieć, że według niego, z ta wadą, ja w ogóle nie powinnam być w stanie donosić ciąży (mój synek urodził się z trzeciej c.).

[Merlin_mo]

Dziękuję Wam bardzo za wypowiedzi.
Niestety tym razem się nie udało, a już myślała. trudno trzeba dalej próbować.
mam nadzieję, że wkrótce będę oczekiwać na dzidziusia bez względu na to czy będę całą ciąże musiała leżeć czy też będę musiała przeżyć cesarkę

[ewelaa11]

Merlin_mo przykro mi wiem jakie rozczarowanie przeżywasz ja czekałam na dzidziusia 14 lat przez nie wiem macice czy inne czynniki ale doczekałam się i tego tobie życzę.
ANTERIA mi mówiono że cc ale teraz już nie jestem pewna chcą sn wiec co ma być to będzie.

[harleyquinn]

hello,
I ja się ujawnię. Do tej pory jako obserwator wątku, ale w końcu i mi udało się "zajść" . Z badań krwi wynika, że to ok. 4-5 tydzień (z moich wyliczeń również) . Do lekarza, który zna moje anomalie idę 9 kwietnia, czyli jeszcze trochę czasu ....a ja siedzę i siwieje bo panicznie boje się, że nie uda mi się utrzymać ciąży..
Czuję dziwny ból w lewym boku brzucha, czy to normalne? Czy na tym etapie nie za wcześnie na lekarza?
Już głupieje od pytań, które roje sobie w głowie aż się sama z siebie momentami śmieje, że na co dzień jestem z tych niby "trzeźwomyslących" a tu takie wariactwo mnie dopadło

pozdrawiam Was serdecznie!

[Matka1978]

Harleyquinn, do lekarza na pewno nie jest za wcześnie. Gratulacje! Życzę powodzenia!

[ANTERIA]

Cześć dziewczyny, dawno się nie odzywałam i widzę że wątek też zamarł. Ja jestem w 34 tyg ciąży, i niestety chyba pierwszy raz przeklinam to że mam podwójną macicę, moje dziecko prawdopodobnie ma hipotrofię czyli za wolno rośnie i ma za mało wód płodowych, dzisiaj idę na konsultację do innego lekarza i dowiem się co dalej, martwię się bardzo. Dziewczyny miała któraś z was taki problem? Jak się to skończyło, już wiem że będę miała cc i to wcześniej niż się spodziewałam, ale nie chciałabym mieć jej już teraz, no chyba że faktycznie jest aż tak mało wód płodowych to raczej nie ma innego wyjścia. Proszę trzymajcie kciuki aby okazało się że nie jest tak źle jak się obawiam.

[Matka1978]

ANTERIA. Ja urodziłam dziecko dokładnie w 34t2d ciąży. Synek wg usg, robionym po tym jak już odeszły mi wody płodowe - co było bezpośrednią przyczyną i tak planowanej cesarki, miał mieć 1700 g. Nie wiem, ile ma teraz Twoje dziecko... Mnie zależało bardzo na 2 kg. Spodziewałam się wcześniaka biorąc pod uwagę poprzednie poronienia i tę wadę. Synuś był, tak jak u Ciebie, mały przez całą ciążę. Brzucha prawie nie miałam. W 32 t trafiłam do szpitala z powodu plamienia (i zresztą tam już zostałam na kolejne 8 tygodni), wtedy "moja ciąża ważyła" 8 kg. Do końca przytyłam pewnie może z 10 kg, więc też miałam bardzo mało wód płodowych. Problemem były skurcze, których ja nie czułam, ale wychodziły na ktg.

Koniec tej historii był taki, że co prawda dziecko urodziło się za wcześnie, ale miało dokładnie 2 kg, a nie 1,7 kg i 10 pkt Apgar. Potem zaczęła się jazda, ale podejrzewam, że złapał swoje paskudztwa w szpitalu po urodzeniu.... ale to juz inna historia (opis możesz znaleźć gdzieś chyba koło sierpnia 2010).

Uważam więc, że nie powinnaś się za bardzo martwić, jeżeli lekarz nie zgłasza innych problemów. Badania usg są przecież średnio dokładne. A nawet, gdyby się zdecydowano na wcześniejsze rozwiązanie - Twoje dziecko jest już prawie donoszone! Mój synek będzie wkrótce miał 4 lata i jest sprawny, inteligentny i przecudowny, mimo wcześniactwa i paskudnych chorób przeżytych w pierwszym miesiącu życia. Początki z wcześniakami są zwykle trudne, ale większość z nich, szczególnie urodzonych po 30 tyg ciąży, potem nie ma żadnych śladów tych problemów.

Myśl pozytywnie. Trzymam wirtualne kciuki!

[kootekk]

Anteria ja tak jak Matka1978 urodziłam wcześniaka hipotrofa w 32 tc, ważył 1400g i mierzyl 41 cm. Tez miałam wcześniej cc bo odeszly mi wody, maly był niedożywiony bo nie dochodzil do niego pokarm mało miejsca miał ogolnie

początki jak się urodzil były ciężkie bo lezal miesiąc w szpitalu, później kolki i przepuklina jadrowa i operacja jak miał 4 miesiące. Ale teraz ma prawie 4 lata i jest mega inteligentny i zdrowy przedszkolak!

Czasami mysle nad drugim dzieckiem, ale to sa tylko myśli, boje się ze będzie wcześniak albo gorzej. Lekarz mi powiedział ze to cud ze zaszłam w ciaze i donisłam w ogole.

Głowa do góry, trzeba wierzyc ze będzie dobrze, teraz maja w szpitalach takie możliwości a wczesniakow coraz więcej!