Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

[aszin]

Ja nie widziałam się z rodzicami odkąd wybucha pandemia, więc święta nie będą wyjątkiem. Niestety, ale zdrowie moich bliskich jest dla mnie ważniejsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[brianstorm]

Ja ciągle się biję z myślami co robić - Tż chce jechać do domu na święta, ja też chciałam, nie musiałabym nawet wsiadać w pociąg, bo zarówno on, jak i moi rodzice zaoferowali się, że mogliby mnie zawieźć autem. Ale... Nawet gdybyśmy nie jechali do dziadków to mój brat ma cukrzycę i bardzo się martwię, że np. ja mogłabym mieć wirusa i przechodzić go bezobjawowo, a jego zarazić. Nie wybaczyłabym sobie, gdyby przeze mnie coś się stało Nie chcę też spędzać świąt sama, ale z drugiej strony - co to za święta w tym roku... Eh, szkoda, że nie ma jakichś ogólnodostępnych testów na wirusa, coś w stylu testu ciążowego - wtedy byłoby wiadomo, że można bezpiecznie pojechać albo żeby pod żadnym pozorem się nie ruszać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

Ja naprawdę chciałabym żeby to się już skończyło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smieszka250]

My mieliśmy jechać na święta do rodziców TŻ, ale w tej sytuacji zostajemy w domu. Moi rodzice już się dopytują kiedy ich odwiedzimy, na odpowiedź, że na pewno nie w najbliższym czasie dziwią się czemu, przecież mamy samochód to co to dla nas przyjechać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klatka]

My też zostajemy w domu. Ja nie widziałam się z rodziną od grudnia ale trudno. Z familia Tż, która jest na miejscu też się nie spotkamy. Każdy zostaje w konfiguracji takiej jak codziennie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Moja mama ma cukrzycę, więc ja tym bardziej siedzę na dupie, że tak brzydko powiem...

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[klatka]

Napisane przez asik1503

Co do kotów to nasz jest wyjątkowo towarzyski i domagający się uwagi (szczegolnie w nocy ) a jak się go zostawi samego na dlużej to się obraża

A co do świąt to niczego nie planujemy... jak tż będzie chciał iść do swojej rodziny to pójdzie i tyle

Si. 4-5 rano to pora, kiedy ludzie są najbardziej potrzebni i kochani.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asik1503]

Napisane przez klatka

Si. 4-5 rano to pora, kiedy ludzie są najbardziej potrzebni i kochani.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O tak! Jakby mieli ukryte zegarki zawsze w punkt

[Sz05]

U mnie chyba też się skończy zostaniem na miejscu, bo mama nie wpuści nikogo do domu. Na szczęście mamy Facebooka to może uda się zrobić wideorozmowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asik1503]

Napisane przez Sz05

U mnie chyba też się skończy zostaniem na miejscu, bo mama nie wpuści nikogo do domu. Na szczęście mamy Facebooka to może uda się zrobić wideorozmowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja kilka lat temu jadłam śniadanie z mamą na skype

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Moja kotka na szczęście dostosowała się do naszego trybu życia. Dopóki któreś z nas nie wstanie, to jest cicho. Tylko jeśli zapomnimy schować jej piłki wieczorem, to nie może się oprzeć i w nocy zaczyna z nimi szaleć. Piłki to jej największa słabość. Czasami dobre pół godziny się z nią bawimy w aportowanie. Oczywiście, żeby żadnemu z nas nie było smutno zwykle kładzie piłkę gdzieś pomiędzy nami. Kto pierwszy podejdzie, ten ma zaszczyt rzucić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PannaMagda]

My tez spedzamy swieta sami, ja mam to szczescie ze z moja mama sie widzimy dosyc czesto bo pracujemy w jednej firmie

Higu Ciesze sie, ze Ci sie uklada


Sent from my iPhone using Tapatalk

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Do łóżka w ogóle ma zakaz wstępu, więc nie budzi nas też na przytulanki w nocy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

A na święta nigdzie się nie wybieramy, ale mi to zupełnie nie przeszkadza. Wręcz uważam to za jeden z nielicznych plusów obecnej sytuacji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asik1503]

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;87706338]Moja kotka na szczęście dostosowała się do naszego trybu życia. Dopóki któreś z nas nie wstanie, to jest cicho. Tylko jeśli zapomnimy schować jej piłki wieczorem, to nie może się oprzeć i w nocy zaczyna z nimi szaleć. Piłki to jej największa słabość. Czasami dobre pół godziny się z nią bawimy w aportowanie. Oczywiście, żeby żadnemu z nas nie było smutno zwykle kładzie piłkę gdzieś pomiędzy nami. Kto pierwszy podejdzie, ten ma zaszczyt rzucić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Nasz też kocha piłeczki i aportowanie i on załatwia sprawę tak, że raz przychodzi do mnie a raz do tża i zostawia piłkę albo się na nas kładzie z nią w pyszczku

[Misia452]

Napisane przez cupcake1

Felti- gratuluję ślubu Super,że dobrze znosisz ciążę. Trzymam kciuki za wizyty. Myśleliście już nad imieniem dla synka?



Higu- jak Ci się układa z M? No i jak twój były chłopak zareagował na informację o twoim nowym związku?



Gothka- TŻ udało się znaleźć pracę? Nie macie problemu ze ślubem i przyjęciem przez koronawirusa?



Bardzo wam zazdroszczę,że możecie piec ciasta, chleby, bułki. Ja nie mam w tym mieszkaniu piekarnika i bardzo ubolewam. Zwłaszcza,że w kwietniu mój TŻ ma urodziny i nie mogę upiec tortu



A jak robicie ze świętami? Odwiedzacie rodziny czy zostajecie w domach? Ja spędzam pierwszy raz święta z TŻ. Żadne z nas nie jedzie do rodziny. Ale w sumie się cieszę,bo to będą pierwsze święta,które spędzimy w całości razem. Kupiłam już koszyczek, serwetkę do koszyczka, ozdoby wielkanocne. Jakoś tak...miło

My z TŻ standardowo pewnie część świat u mnie, a część u niego i tak widuje się teraz z jego mamą, a on z moją rodziną, więc nikogo nie będziemy narażać dodatkowo. Siostra TŻta nie przyjedzie jedynie na święta i smutno mi z tego powodu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PannaMagda]

IMG_9185.jpg
Gothka tak o Tobie pomyslalam

[panna_felicjanna]

Napisane przez cupcake1

Felti- gratuluję ślubu Super,że dobrze znosisz ciążę. Trzymam kciuki za wizyty. Myśleliście już nad imieniem dla synka?


A jak robicie ze świętami? Odwiedzacie rodziny czy zostajecie w domach? Ja spędzam pierwszy raz święta z TŻ. Żadne z nas nie jedzie do rodziny. Ale w sumie się cieszę,bo to będą pierwsze święta,które spędzimy w całości razem. Kupiłam już koszyczek, serwetkę do koszyczka, ozdoby wielkanocne. Jakoś tak...miło

Dziekuję.
Nad imieniem cały czas myślimy, ale nie mamy żadnego wybranego konkretnie. Śmiejemy się, że jak się już urodzi, to spojrzymy na niego (lub na nią ) i wtedy zobaczymy na kogo nam wygląda.


My spędzamy święta z moją mamą.

[gothka152]

Napisane przez PannaMagda

Załącznik 7711645
Gothka tak o Tobie pomyslalam

Dobre

[asik1503]

Napisane przez panna_felicjanna

Dziekuję.
Nad imieniem cały czas myślimy, ale nie mamy żadnego wybranego konkretnie. Śmiejemy się, że jak się już urodzi, to spojrzymy na niego (lub na nią ) i wtedy zobaczymy na kogo nam wygląda.


My spędzamy święta z moją mamą.

To tez jest dobra myśl
Ja stwierdzam, ze strasznie wspolczuje chlopcom, ktorzy urodzili sie wsrod moich znajomych w ostatnich latach... same Antki obecnie nadanie imion typu Piotr, Mateusz to juz szczyt oryginalności

[Sz05]

Napisane przez asik1503

To tez jest dobra myśl
Ja stwierdzam, ze strasznie wspolczuje chlopcom, ktorzy urodzili sie wsrod moich znajomych w ostatnich latach... same Antki obecnie nadanie imion typu Piotr, Mateusz to juz szczyt oryginalności

Mój chrześniak ma tak na imię i dostał to imię po kimś ważnym dla mojego szwagra.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:10 ---------- Poprzedni post napisano o 07:03 ----------

Zresztą przy potencjalnym dziecku nie będę kierować się oryginalnością, bo inaczej bym musiała nazwać dziecko Genowefa nadam tak jak mi się podoba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asik1503]

Mnie die Antrk srednio podoba i serio nie wiem czemu wszyscy sie tak uparli na to imie... a wspolczuje dzieciakom bo potem co drugi to Antek... Ja na studiach mialam w grupie 4 dziewczyny 3 Asie i nie, to nie bylo fajne

[klatka]

Mój pradziadek to Antoni. Przez to nie kojarzy mi się z małymi Antosiami tylko z przystojnym mężczyzna w mundurze z obrazu u moich rodziców.
W okolicach mojego rocznika było bardzo dużo Ani i Angeliki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

Napisane przez klatka

Mój pradziadek to Antoni. Przez to nie kojarzy mi się z małymi Antosiami tylko z przystojnym mężczyzna w mundurze z obrazu u moich rodziców.
W okolicach mojego rocznika było bardzo dużo Ani i Angeliki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie "mój" na imię po swoim pradziadku i tym kierowali się rodzice. W swojej grupie w przedszkolu jest jedyny.

U mnie było dużo Marcinów i Patryków, a z dziewczyn dużo Ań, Patrycji, Monik i Kasi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asik1503]

Napisane przez klatka

Mój pradziadek to Antoni. Przez to nie kojarzy mi się z małymi Antosiami tylko z przystojnym mężczyzna w mundurze z obrazu u moich rodziców.
W okolicach mojego rocznika było bardzo dużo Ani i Angeliki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tak mam z imieniem Stanislaw elegancki mezczyzna w mundurze pilota (moj dziadek)
W sumie w moim roczniku byl bum na Marty i Marcinów

[Higurashi]

U mnie było dużo Michałów, Przemków, a z żeńskich imion popularne były Ania, Klaudia i Iza

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Napisane przez asik1503

Mnie die Antrk srednio podoba i serio nie wiem czemu wszyscy sie tak uparli na to imie... a wspolczuje dzieciakom bo potem co drugi to Antek... Ja na studiach mialam w grupie 4 dziewczyny 3 Asie i nie, to nie bylo fajne

Już lepiej jak co drugi ma na imię Antek niż jak rodziców niesie fantazja i chcą być niesamowicie oryginalni. A potem dziecko ma na imię Żyraf albo Myszon.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez asik1503

Ja tak mam z imieniem Stanislaw elegancki mezczyzna w mundurze pilota (moj dziadek)
W sumie w moim roczniku byl bum na Marty i Marcinów

Mój dziadek to też Stanisław. Bardzo podoba mi się to imię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Z imieniem dla potencjalnego dziecka będę miała problem, bo podoba mi się dużo imion dziś modnych jak i te troszkę zapomniane i więcej pomysłów na imię mam dla chłopca niż dziewczynki. Chociaż imię dla córki z TŻ mamy już wybrane, ale przestało mi się ostatnio podobać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

Napisane przez Misia452

Mój dziadek to też Stanisław. Bardzo podoba mi się to imię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Z imieniem dla potencjalnego dziecka będę miała problem, bo podoba mi się dużo imion dziś modnych jak i te troszkę zapomniane i więcej pomysłów na imię mam dla chłopca niż dziewczynki. Chociaż imię dla córki z TŻ mamy już wybrane, ale przestało mi się ostatnio podobać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój dziadek i jego syn (czyli mój tata) to Stanisław. Mój brat też miał mieć tak na imię, ale mama się nie zgodziła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

My teoretycznie mamy jakiś wariant dla potencjalnej córki, ale się boje, że siostra M. jeśli będzie mieć druga córkę to ja tak nazwie i zostanę bez imienia xD (z jednym imieniem już tak było)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gothka152]

Mnie niejako ,,z automatu" nie podoba się żadne z imion, których przesyt mam wśród dzieci w przedszkolu
Tak więc są to: Szymusie, Antki, Franki, Kubusie, Mateusze, Michałki, Filipki, Olusie, Kacperki i Wojtusie. A wśród dziewczynek: Julka, Zuzia, Majka, Milenka, Emilka, Hania...

[Misia452]

Napisane przez Sz05

Mój dziadek i jego syn (czyli mój tata) to Stanisław. Mój brat też miał mieć tak na imię, ale mama się nie zgodziła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

My teoretycznie mamy jakiś wariant dla potencjalnej córki, ale się boje, że siostra M. jeśli będzie mieć druga córkę to ja tak nazwie i zostanę bez imienia xD (z jednym imieniem już tak było)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Serio? Mało spotykane takie rozwiązanie, ale mi się podoba
Kurde, siostra TŻta też niedługo urodzi dziecko, ciekawe jakie imię dadzą spodziewam się po niej czegoś wow i nowoczesnego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz