Największa zbrodnia przeciwko modzie to......

[nikita17]

rajstopy zamiast legginsów i jeszcze do tego krótka bluzka ;|

[bluebluesky]

Napisane przez lza_slonca

Kolejna wiocha- dziewczyna z opalenizną/ ciemną karnacją z talkiem na udach
I żeby nie było osobiście to widziałam na mojej siostrze stryjecznej która ma ciemną karnacje a w lato wręcz czarną i kiedyś ktoś jej powiedział że leginy do mini są be to się macła tym talkiem cienką warstwą...PORAŻKA

No jak ktos nie umie nakladac i nie rozumie sie, ze takie kosmetyki powinno ukrywac sie pod ubraniem, to ja juz nic na to nie poradze. Niewiedza w polaczeniu z ignorancja, to dopiero zbrodnia

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Największa zbrodnia przeciwko modzie? Ślepe za nią podążanie bez względu na to, że w "modnym" wygląda się koszmarnie

Typu kobieta z krótkimi nogami, nosząca botki do kostek albo skracające falbany na sukience. Co z tego, że modne, jak się wygląda koszmarnie.

[joannajj]

Napisane przez a34

Podpisuję się pod postem szatanicy1989.
Poza tym te koszule z krótkim rękawem do garnituru to naprawdę okropny widok. Argument temperaturowy jest śmieszny, bo koszule dobrej jakości nie sprawiają, że człowiek oblewa się potem.

wiesz, nie każdego stac na drogie koszule, a akurat tu cena jest wyznacznikiem

[Y a s m i n e]

Te 3 strony to był istny horror do poczytania .
ogólnie zgadzam się z wypowiedziami, dorzucę tylko jeszcze:

Krągłe dziewczyny, nieszczupłe, zazwyczaj niskie, które nagminnie wciskają się w rurki (wszelkiej maści- kolorowe, eleganckie, dżinsowe itp.) Nosz.... pojęcia nie mam, jak można wciskać (przepraszam, ale muszę)- grube dupsko z baleronowymi udami, krótkimi nogami w rurki, bo modne ...

Kolejna rzecz:
hipstersi... odwracam wzrok. Fajnie jedna z dziewczyn określiła- pipcie, czy cipcie
I oczywiście okularnice- "stare dziewczynki".

[Callitus]

Napisane przez Dotka90

Ubieranie za małych ubrań

I to wbrew pozorom nie dotyczy tylko grubszych osób, ale także szczupłych.
Jak dziewczyna ma rozmiar powiedzmy 38, a na siłę próbuje się wcisnąć w 36 i wydaje jej się, że dobrze w tym wygląda, to wcale nie wygląda to lepiej niż osoba w rozmiarze 44, która kupiła sobie za mały ciuch.

Zwłaszcza tutaj chodzi mi o spodnie, szczególnie biodrówki, z których dziewczynom i szczupłym i grubszym - wylewają się boczki.
Czy naprawdę tak ciężko kupić spodnie rozmiar większe? Albo z wyższym stanem?

Ciężko, szczególnie gdy rozmiar to 38/40 :/ Aby kupić jakieś spodnie musze miesiac polazic po sklepach a i tak po niewiele dluzszym czasie zjezdzaja juz z tylka... Co prawda ja tego nie uprawiam, ale jest troche logiki w tym, ze kupuje sie spodnie przyciasne, aby sie troche "rozbily"

[dziki_kot]

Sandały i skarpetki, jakiekolwiek.

[a34]

Napisane przez joannajj

wiesz, nie każdego stac na drogie koszule, a akurat tu cena jest wyznacznikiem

Skoro cena nie jest wyznacznikiem, to chyba nie ma problemu?
Poza tym naprawdę trudno mi sobie wyobrazić, że w koszuli z krótkim rękawem (sięgającym jakoś do łokcia czasem) jest zdecydowanie chłodniej niż w tej z długim.

[ulinkaaa]

niesmiertelne skarpetki do sandalow

[201607231707]

Napisane przez WhiteCherry

80% dziewczyn ma grzywkę na bok

No własnie tak... przejadło mi się trochę
A może to zazdrość, bo w grzywce wyglądam jak brat Miley Cyrus

Napisane przez Sibbyl

Swoją drogą, był czas kiedy 80% dziewczyn miało proste grzywki do samych oczu

Ano, tak już jest z modą. Za jakiś czas 80% dziewczyn może mieć włosy "na jeżyka", bo tak będzie modnie

Napisane przez Y a s m i n e

Te 3 strony to był istny horror do poczytania .
ogólnie zgadzam się z wypowiedziami, dorzucę tylko jeszcze:

Krągłe dziewczyny, nieszczupłe, zazwyczaj niskie, które nagminnie wciskają się w rurki (wszelkiej maści- kolorowe, eleganckie, dżinsowe itp.) Nosz.... pojęcia nie mam, jak można wciskać (przepraszam, ale muszę)- grube dupsko z baleronowymi udami, krótkimi nogami w rurki, bo modne ...

Zgadzam się
Ja nie chcę być wredna, ale takie dziewczyny wyglądają jak parówki w folii (tak mi się kojarzy)

[eJolanta]

jejjjj przeczytalam do konca i powiem tak;p skoro takie wszystkie jestescie madre i ubieracie sie idealnie bez wpadek to chyba nalezy wiedziec ze najwieksza zbrodnia przeciwko modzie jest patrzenie na innych najpierw proponuje samemu siebie ocenic

[dziki_kot]

Napisane przez eJolanta

jejjjj przeczytalam do konca i powiem tak;p skoro takie wszystkie jestescie madre i ubieracie sie idealnie bez wpadek to chyba nalezy wiedziec ze najwieksza zbrodnia przeciwko modzie jest patrzenie na innych najpierw proponuje samemu siebie ocenic

no, ja np. nie noszę skarpetek do sandałów wiec...

[Stace]

Napisane przez eJolanta

jejjjj przeczytalam do konca i powiem tak;p skoro takie wszystkie jestescie madre i ubieracie sie idealnie bez wpadek to chyba nalezy wiedziec ze najwieksza zbrodnia przeciwko modzie jest patrzenie na innych najpierw proponuje samemu siebie ocenic

a czy my mówimy, że ubieramy się idealnie?

[WhiteCherry]

Napisane przez eJolanta

jejjjj przeczytalam do konca i powiem tak;p skoro takie wszystkie jestescie madre i ubieracie sie idealnie bez wpadek to chyba nalezy wiedziec ze najwieksza zbrodnia przeciwko modzie jest patrzenie na innych najpierw proponuje samemu siebie ocenic

a ja proponuję trochę dystansu (również i do tego tematu, czego Tobie brak) i ciutkę samokrytycyzmu, to nikomu nie zaszkodzi ;-)

[lza_slonca]

Napisane przez bluebluesky

No jak ktos nie umie nakladac i nie rozumie sie, ze takie kosmetyki powinno ukrywac sie pod ubraniem, to ja juz nic na to nie poradze. Niewiedza w polaczeniu z ignorancja, to dopiero zbrodnia

o zesz laska zabłysła swoim niskim IQ Weź proszę czarną bluzkę czy co tam masz pod ręką, weź na to antyperspirant cienką wartwą..wróć i pomądruj dalej

Swoja drogą jak insynuujesz..po kij jej talk do dłuższych spodni?

---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:30 ----------

Napisane przez a34

Skoro cena nie jest wyznacznikiem, to chyba nie ma problemu?
Poza tym naprawdę trudno mi sobie wyobrazić, że w koszuli z krótkim rękawem (sięgającym jakoś do łokcia czasem) jest zdecydowanie chłodniej niż w tej z długim.

Cena JEST wyznacznikiem moja droga...źle przeczytałaś

Załóż w lato w taką koszulę z rękawami długimi i powiedz jak się czujesz
Wg mnie koszula z długim rękawem i do tego nie daj BOŻE kamizelka i marynarka to moje myśli są 1..WIOCHA bo wali potem
Jeśli marynarka to only bez kamizelki i krótki rękawek w koszuli

---------- Dopisano o 00:36 ---------- Poprzedni post napisano o 00:34 ----------

Aaaaa...i czemu tak upieram się przy koszulach? Mój eks w "terenie" jak pracuje z klientami w lato w te cholerne upały jeździ tylko i wyłącznie w krótkich rękawach, co innego jak pracuje w biurze gdzie ma klimę- marynarka i koszula z dł rękawem. Nie szukajcie wiochy tam gdzie jej nie ma:/

[prokrastynacja]

Widzę tu duży najazd na silikonowe szelki . To naprawdę takie straszne? Lepiej gdyby wystawały mi znad sukienki bez ramion zwykłe szelki? Bo nie wyobrażam sobie wyjść do ludzi bez stanika, a stanik bez szelek raczej się nie utrzyma ( tak, wiem że są specjalne szerokie ale nie spełniają swojego zadania więc zwykle itak producent do nich dołącza szelki). Biustonosz silikonowy nie utrzyma piersi na odpowiednim poziomie.
Czy jest jakiś inny sposób o którym nie wiem a który może zastąpić silikonowe szelki? Z chęcią się dowiem bo szczerze ich nie znoszę ale jak na razie nie widzę innego wyjścia w pewnych sytuacjach

[a34]

Do garnituru nie powinno się zakładać koszuli z krótkim rękawem i basta, nie ja to wymyśliłam, ale ja też uważam, że wygląda to fatalnie.
A kojarzenie koszuli z długim rękawem z nieprzyjemnym zapachem pozostawię bez komentarza, bo nie spotkałam się z takim przypadkiem, kwestia podstawowej higieny.
Tak, silikonowe ramiączka są straszne. Niestety nie mogę poradzić niczego w kwestii zamiennika, bo odpowiadają mi te wymienione przez Ciebie, ale może po prostu nie dla każdego każdy fason bluzki czy sukienki.

[myszenka87]

Do garnituru już chyba lepsza koszula z krótkim rękawem niż białe skarpetki... :/

[bluebluesky]

Napisane przez lza_slonca

o zesz laska zabłysła swoim niskim IQ Weź proszę czarną bluzkę czy co tam masz pod ręką, weź na to antyperspirant cienką wartwą..wróć i pomądruj dalej

Swoja drogą jak insynuujesz..po kij jej talk do dłuższych spodni?

Ty na prawde nie wiesz, jak uzywa sie talku Porownujac go do antyperspirantu, smiem twierdziec, ze nie wiesz tez jak i tego kosmetyku uzywac. A co do spodni, to juz sie zupelnie osmieszylas, ty na prawde nie masz bladego pojecia w jakich sytuacjach uzywac danych produktow . Mnie osobiscie bawia takie prostackie wypowiedzi, wiec nie musisz sie wiecej wysilac.

[Senija]

Napisane przez prokrastynacja

Widzę tu duży najazd na silikonowe szelki . To naprawdę takie straszne? Lepiej gdyby wystawały mi znad sukienki bez ramion zwykłe szelki? Bo nie wyobrażam sobie wyjść do ludzi bez stanika, a stanik bez szelek raczej się nie utrzyma ( tak, wiem że są specjalne szerokie ale nie spełniają swojego zadania więc zwykle itak producent do nich dołącza szelki). Biustonosz silikonowy nie utrzyma piersi na odpowiednim poziomie.
Czy jest jakiś inny sposób o którym nie wiem a który może zastąpić silikonowe szelki? Z chęcią się dowiem bo szczerze ich nie znoszę ale jak na razie nie widzę innego wyjścia w pewnych sytuacjach

Wg mnie jakakolwiek wystająca/prześwitująca/wrzynająca się/widoczna część bielizny to coś strasznego, nie mówiąc już o tym, że jeśli jest to np. pożółkły stanik czy coś tego typu to w ogóle bleh...
A dlaczego nie wyobrażasz sobie wyjść do ludzi bez stanika? Ja nie wyobrażam sobie np. ubrać sukienki maxi bez pleców (a uwielbiam je! mam chyba z pięć w lecie nie ma dla mnie nic wygodniejszego) i do tego stanika, bo prostu byłoby go widać i wyglądałoby to średnio estetycznie.

A od siebie dorzucę (choć pewnie zaraz zostanę zlinczowana tak jak zostałam zlinczowana przez moją koleżankę) ubrania z cekinami, jakieś rzeczy za bardzo błyszczące i brokatowe, jakieś ponaszywane koraliki, kamyczki, piórka i inne takie. No po prostu wydaje mi się to tandetne i kiczowate, i choćby nie wiem jak było modne, nie przekonam się do tego (no może tylko na okazje typu Sylwester).

[3asiex]

Napisane przez a34

Tak, silikonowe ramiączka są straszne. Niestety nie mogę poradzić niczego w kwestii zamiennika, bo odpowiadają mi te wymienione przez Ciebie, ale może po prostu nie dla każdego każdy fason bluzki czy sukienki.

Może lepiej po prostu sobie cycki odciąć zamiast rezygnować z danego fasonu?

[prokrastynacja]

Czułabym się naga . Może czas się do tego przekonać? A jak reszta dziewczyn radzi sobie z tym problemem? Chodzicie bez biustonosza jeśli wymaga tego ubranie? Czy to ja jestem odmieńcem?

Tak, ja też toleruję brokatowe i cekinowe ciuchy tylko w sylwestra.
Nie rozumiem mody na kalosze i okulary zerówki

[Senija]

Napisane przez prokrastynacja

Czułabym się naga . Może czas się do tego przekonać? A jak reszta dziewczyn radzi sobie z tym problemem? Chodzicie bez biustonosza jeśli wymaga tego ubranie? Czy to ja jestem odmieńcem?

Tak, ja też toleruję brokatowe i cekinowe ciuchy tylko w sylwestra.
Nie rozumiem mody na kalosze i okulary zerówki

Też miałam kiedyś ten problem Ale wydaje mi się, że to kwestia przyzwyczajenia, no i oczywiście ubrania, fasonu, materiału, poziomu prześwitywania Mam koleżankę, która używa specjalnych nalepek, żeby nie było widać sutków, ale jej się zdarza chodzić bez stanika w zimie, co z kolei dla mnie jest nie do pomyślenia, brrr...

A okulary zerówki... Ech... Dla mnie to szczyt bezmyślnego podążania za modą.

[Candy_lips]

Rażące jest dla mnie tylko to, gdy ktoś zakłada coś niestosownie, np ubrałby się w mało stonowane kolory na pogrzeb.
Poza tym raczej niewiele mnie razi i dla mnie, powtarzam dla mnie niefajnym jest ciągłe ocenianie ludzi po tym jak ktoś się ubrał.
A ta to tak się ubrała...A ta to tak.. Bezguście Czekam tylko aż ludzie przestaną się tak oceniać. Ja rozumiem, że coś nam bardziej podoba się czy mniej, ale żeby przywiązywać do tego aż taką wagę? Ja tam ubieram się najczęściej by było mi wygodnie, wisi mi czy jest modne, czy pasuje mi do figury i czy rażę tym czyjeś poczucie estetyki. Po prostu. Nie wiem po co te całe ograniczenia nie noś tego czy tamtego Jakieś wytyczne są potrzebne, ale zrozumieć trzeba, że może komuś taki ciuch się podoba i czuje się w nim dobrze.

[laisla]

-Rurki przy wylewających się, obfitych kształtach
-leginsy do bluzek odkrywających tyłek (nawet ten najzgrabniejszy)
-drobniutkie osoby w wielgachnych ciuchach i odwrotnie, te wielgachne w przymałych
-botki (wyglądające jak kopytka) przy odsłoniętych, masywnych łydkach
-poduszki wszyte w ramiona
-wzorzyste koszule u facetów (patrz W. Cejrowski)
-powłóczyste szarobure spódnice bo zniekształcą najładniejszą sylwetkę
-wielkie, ostatnio modne wełniane czapy sprawiające, że dziewczyny wyglądają jak krasnale jakieś z bajki
-botki, takie niby jesienne z odkrytymi palcami, jak dla mnie wyglądają na ortopedyczne

[mesarka]

Napisane przez Demi93

- od zawsze dziwiło mnie noszenie podręczników, zeszytów itp. w torbie (takiej zwykłej damskiej) zamiast w plecaku Jak któraś z was tak robi, to może mi powie: wygodnie tak? (może nie zbrodnia przeciw modzie, ale dla mnie osobiście głupio to wygląda)

Jeżeli mam np taką torbę: [zdjęcie z gógli]
http://2.bp.blogspot.com/-VldJqYjrgp.../s1600/999.JPG

i spokojnie mieści mi się w nią A4 to czemu nie chodzić z nią na uczelnię? Pewnie, że jeżeli naładuję do niej 7 książek i 4 zeszyty to będzie brzydko wyglądało, wtedy bierze się większą torbę, ale studia to nie podstawówka, że trzeba mieć wszystkie ksiązki ze sobą ^^ Poza tym jakie inne wyjście? Z plecakiem mam chodzić? Do sukienki na przykład?

Napisane przez szatanica1989

23. Cieliste rajstopy.

28. Makijaż na plaży - yyy

Ad 23 - co jest złego w cielistych rajstopach

Ad 28 - pełnego makijażu typu podkład, puder, kilo maskary i smoky eyes też nie rozumiem, ale ja np lubię zrobić sobie jakąś kolorową kreskę wodoodpornym linerem i mieć coś fikuśnego na oczach. Jak nie w wakacje to kiedy?

Napisane przez PinkSlip

* Podróbki butów Emu. Wszędzie pełno dziewczyn chodzących w takich muklukach, powyginane te buciska, poszarpane, wiejące tandetą.

Mnie nawet te oryginalne się nie podobają

Napisane przez BioIvO

Kopytko jest z przodu, a rów z tyłu.

Napisane przez bluebluesky

Widzialam sto razy i zawsze chcialam zadac magiczne pytanie dlaczego? Niektore kobiety nosza cieliste przejrzyste rajstopki do nieogolonych nog. Nie mowie niedogolonych, ale z wlosami na dlugosc ramienia Dla mnie to zbrodnia!

o fuuuuuuuu!

Napisane przez joannajj

stringi męskie

Hyhy, na 60te urodziny mojego ojczulka zrobiłam mu kawał i oprócz normalnego prezentu kupiłam mu właśnie męskie stringi. Śmiechu było co nie miara jak je wyjął z paczki
Tyle, że ja kupiłam jakieś tam najtańsze, bo wiedziałam, że nie będą używane [chociaż, kto ich tam wie, tych moich rodziców ], ale widziałam też takie za 80zeta - skórzane, pełne sadomaso

Napisane przez Senija

Też miałam kiedyś ten problem Ale wydaje mi się, że to kwestia przyzwyczajenia, no i oczywiście ubrania, fasonu, materiału, poziomu prześwitywania Mam koleżankę, która używa specjalnych nalepek, żeby nie było widać sutków, ale jej się zdarza chodzić bez stanika w zimie, co z kolei dla mnie jest nie do pomyślenia, brrr...

Ja to w ogóle nie mogłabym wyjśc z domu bez stanika. Bez niego moje piersi rozpierzchają się we wszystkie strony, lądują gdzieś pod pachami, czasami znajduje je nawet na plecach


Oprócz tego wszystkiego co już wymieniłyście to nie mogę pojąć czemu niektóre kobiety zakładają czarny stanik pod białą bluzkę?! WTF Jaki jest w tym cel? Manifestacja, że jest się już dużą dziewczynką i umie zakładac stanik? O ile jeszcze biały ścierpię, chociaż też się gryzie, to czarny - klasyczne łot de fak.

[Laura2112]

Napisane przez invisible_01

/.../
- białe kozaczki

Napisane przez szatanica1989

5. Buty ze szpicem, hit sprzed kilku, kilkunastu lat.

Trochę się nachodziłam wtedy, żeby dostać normalne kozaki, za nic bym butów w szpic nie ubrała.

[joannajj]

Napisane przez a34

Skoro cena nie jest wyznacznikiem, to chyba nie ma problemu?
Poza tym naprawdę trudno mi sobie wyobrazić, że w koszuli z krótkim rękawem (sięgającym jakoś do łokcia czasem) jest zdecydowanie chłodniej niż w tej z długim.

cena JEST wyznacznikiem jakości materiału, co za tym idzie -twój poprzedni post o niepoceniu się, nawet nie chodzi tu o smród, jesli facet dba o higienę to w tańcu i tak się spoci, chyba, że tylko walczyka umie, zalezy tez od regionu Polski, byłam na śląsku, a tam wesela raczej stonowane porównując lubelskie

[martynusia222]

• Białe kozaczki - masakra, tak jak bazarowe kozaczkiz czubem, metalową szpilką - obcas i jeszcze czasem dodatek specjalny - łańcuszek.

[mm444]

Treść usunięta