..::Dieta Plaż Południowych - część VI ::..

[zielonamorelka]

tak no wiem z tymi silowymi ale jakbym 3 razy robila silowe a 3 aerobowe to tak moze byc czy tez raczej niebo karent i tak musze wykupic na 6x tyg eh

[Marzeniatko]

Napisane przez zielonamorelka

tak no wiem z tymi silowymi ale jakbym 3 razy robila silowe a 3 aerobowe to tak moze byc czy tez raczej niebo karent i tak musze wykupic na 6x tyg eh

Tak może być. Ale jezeli mowisz o bieżni to nie aeroby , ale interwały.
Dlatego najlepiej na przemiennie , ale nie 6 razy w tyg cały czas siłowe!

[sylwia18]

Napisane przez Marzeniatko

Nie waga, bo wagę sobie troszkę inną założyłam, ale mam takie wymiary jakie chciałam. Podoba mi się moja figura, także juz się nie odchudzam. Teraz tylko będę ćwiczyć, żeby ujędrnić ciało.

No to gratuluję! Ćwiczenia to świetna sprawa, nawet nie zdawałam sobie sprawy jak bardzo wpływają na figurę. W gimnazjum ważyłam 63 kg i 'rozlewałam się' na boki , teraz ważę tyle samo ale ciało mam zupełnie inne- dużo więcej mięśni i bardziej zgrabna sylwetka Poza tym zupełnie inaczej sie tyje- nareszcie troszkę tłuszczyku poszło mi w biust a nie wszystko w tyłek i uda

[zielonamorelka]

hehe nie dalabym rady nawet codziennie silowychno wiec bedzie naprzemiennie.
a co do sylwetki to miesnie sa ciezsze niz tluszcz dlatego tak sie wydaje ze jest zupelnie inna

[Marzeniatko]

Napisane przez zielonamorelka

hehe nie dalabym rady nawet codziennie silowychno wiec bedzie naprzemiennie.
a co do sylwetki to miesnie sa ciezsze niz tluszcz dlatego tak sie wydaje ze jest zupelnie inna

Poza tym mięśnie tak jakby "zbijają" sylwetkę i nawet przy tej samej ilości kg jesteśmy wizualnie dużo chudsze i oczywiście w wymiarach jest tego odwzorowanie.

[sylwia18]

dokładnie tylko szokiem było dla mnie to, że przy wadze 52kg byłam bardzo szczupła a teraz, przy 63kg, nie jestem gruba tylko średnia

P.S.
Już nie mogę się doczekać jutra Porannego biegania i plażowego śniadanka...nareszcie czuję, że mam siłę sobie z tym poradzić

[Marzeniatko]

Napisane przez sylwia18

dokładnie tylko szokiem było dla mnie to, że przy wadze 52kg byłam bardzo szczupła a teraz, przy 63kg, nie jestem gruba tylko średnia

A ile masz wzrostu?

[sylwia18]

164

[Marzeniatko]

Napisane przez sylwia18

164

A 54kg to nie będzie za mało?

[sylwia18]

Napisane przez Marzeniatko

A 54kg to nie będzie za mało?

Czułam się dobrze przy tej wadze więc taki cel sobie założyłam Ale jeśli po drodze stwierdzę, że już wystarczy, to na siłę na pewno nie będę się odchudzała. Ogólnie to chciałabym bez problemu mieścić się w spodnie o rozmiarze 38 (a nie we wszystkie wchodzę- zależy od firmy ).

[Marzeniatko]

Napisane przez sylwia18

Czułam się dobrze przy tej wadze więc taki cel sobie założyłam Ale jeśli po drodze stwierdzę, że już wystarczy, to na siłę na pewno nie będę się odchudzała. Ogólnie to chciałabym bez problemu mieścić się w spodnie o rozmiarze 38 (a nie we wszystkie wchodzę- zależy od firmy ).

Wiesz, rozmiarówkami spodni to nie ma co się kierować.
Ja mam u siebie w szafie spodnie i w rozmiarze i 42 i 36, więc lepiej wizualnie, na oko Nikt nam przecież na metki nie patrzy

[sylwia18]

Napisane przez Marzeniatko

Wiesz, rozmiarówkami spodni to nie ma co się kierować.
Ja mam u siebie w szafie spodnie i w rozmiarze i 42 i 36, więc lepiej wizualnie, na oko Nikt nam przecież na metki nie patrzy

42 i 36? Dooobre Chodzi raczej o to, że w tym rozmierze mam duuużo ciuszków, bo długo utrzymywałam taką wagę (ok 5 lat), wiec najwyższa pora opróżnić dno szafy i wciągnąć na tyłek ulubione dzinsy

[Marzeniatko]

Napisane przez sylwia18

42 i 36? Dooobre Chodzi raczej o to, że w tym rozmierze mam duuużo ciuszków, bo długo utrzymywałam taką wagę (ok 5 lat), wiec najwyższa pora opróżnić dno szafy i wciągnąć na tyłek ulubione dzinsy

Stare jeansy to najlepsza motywacja.

[sylwia18]

Uwielbiam to wciskanie ich na tyłek co tydzień i przeliczanie ile centymetrów zostało jeszcze do zapięcia na wdechu Znając moją szybkość chudnięcia na sb to za miesiąc powinnam już w nich śmigać Zobaczymy ile czasu zajmie to tym razem
Ok, idę spać i zbierać siły na jutrzejsze pierwsze starcie Dobranoc

[Marzeniatko]

Ale mam nadzieje, że nie ważysz się codziennie.

[sylwia18]

Napisane przez Marzeniatko

Ale mam nadzieje, że nie ważysz się codziennie.

Pewnie, że nie Raz w tygodniu wystarczy. Do 5 stycznia jestem w domu (gdzie mam wagę), a później wracam na studia i już będzie pozamiatane Wtedy zwazę sie dopiero na początku lutego

[Marzeniatko]

Napisane przez sylwia18

Pewnie, że nie Raz w tygodniu wystarczy. Do 5 stycznia jestem w domu (gdzie mam wagę), a później wracam na studia i już będzie pozamiatane Wtedy zwazę sie dopiero na początku lutego

A ja w ogóle nie mam w domu wagi! Jedna się popsuła, a drugą jakoś się boję kupić! Jeszcze pokaże więcej Także teraz tylko centymetr mi zostaje

[ninaad]

Kaszkiecik Lover opędzlowałaś cały makowiec:e ek: pojemny masz żołądek

Napisane przez zielonamorelka

a ja wpadlam w tak cudowny bnastroj ze zaczelam tak na maxa uwazac ze wygladam swietnie hahanawet moje nogi mi sie zaczely podobac[i to zanim rodzinka powiedziala ze powinnam ciagle w spodniczkach chodzic]

no ja też tak trochę mam ostatnio - spódniczka do kolan i kozaczki ... i całkiem całkiem to wygląda

Napisane przez sylwia18

Przyjmiecie mnie spowrotem?

jasne

[sylwia18]

Napisane przez ninaad

jasne

Witam w ten piękny świąteczny poranek dziewczęta Co prawda czy piękny to przekonamy się za pół godziny bo czarno za oknem jak wiadomo gdzie, ale jestem optymistycznie nastawiona Popijam właśnie kawkę i macham kolanem, bo coś ostatnio się buntuje przy bieganiu więc trzeba je rozruszać. Jak juz zrobi się jasno to ruszam w trasę a po powrocie popełnię jajecznicę na śniadanko, o!
Miłego dnia

[kenneczek]

Witam dziewczynki jak humorki...ja mam to "szczęśce", że nie nagrzeszyłam prawie niczym,bo się wczoraj strułam jak co roku zresztą. No ale jest już ok i tak się zastanawam,czy do I fazy nie wrócić....

[sylwia18]

Napisane przez kenneczek

Witam dziewczynki jak humorki...ja mam to "szczęśce", że nie nagrzeszyłam prawie niczym,bo się wczoraj strułam jak co roku zresztą. No ale jest już ok i tak się zastanawam,czy do I fazy nie wrócić....

No to dobrze, że już wyzdrowiałaś Mi by się takie zatrucie chyba też przydało- przynajmniej nie pochłonełabym tyle ciasta Ale od dzisiaj koniec, wszystko da się nadrobić
A kiedy byłaś ostatnio na I fazie? Przerwałaś ją czy uważasz po prostu, że mało schudłaś?

[kenneczek]

Jestem na fazie drugiej,ale wprowadziłam tylko płatki owsiane i trochę owoców...mam problemy ze śniadaniami na I fazie,bo ja lubię owsiankę ale schudłam w ciagu miesiąca tylko 3 kilo więc postaram się od dzisiaj przyłączyć do Ciebie

[sylwia18]

Zapraszam, zapraszam Wiesz, ja też uwielbiam owsiankę i jadłam ja nałogowo ale śniadanka na sb też mogą być pyszne Właśnie zjadłam jajecznice z porem podsmażonym na łyżeczce oliwy...pyszności! Już zapomniałam jak dobra może być zwykła jajecznica Ostatnio na sb schudłam dużo i szybko, może po prostu robiłaś coś nie tak? Pisz co jesz, ja też będę sie spowiadała No i dobrze by było jakbyś dorzuciła troszkę ruchu, nawet taki godzinny spacerek szybkim krokiem to dużo Trzymam kciuki i nie poddawaj się! Damy radę

[kenneczek]

A ruszam się ruszam mam wrażenie,że od tego chudnę...2xsiłownia z aerobami i troszke w domu na rowerku...możliwe,że jem za dużo ilościowo będę się ograniczać...a jajecznicę jesz z dwóch całych jaj?Sorki,że o szczególy pytam Miłego dnia życzę

Editodam,że ważymy tyle samo tyle,że ja ,mam tylko 160 cm wzrostu

[sylwia18]

No to świetnie, że ruch jest W domu też mam rowerek ale dla mnie pedałowanie w miejscu jest za nudne...muszę sie czasem wystraszyć jakiegoś samochodu który wyjezdza mi nagle zza pleców albo goniącego stada psów Wtedy czuję, że ćwiczę
Co do diety to pytaj o co chcesz Na śniadanko zjadłam jejecznicę z 2 jajek z porem na łyżeczce oliwy + pół papryki + herbatka zielona z sokiem z cytryny.
Skoro wagę mamy taką samą to będziemy się przynajmniej motywowały sukcesami 'tej lepszej'

[kenneczek]

No to Cię zapytam co jesz na te mniejsze posiłki...orzechy,sałatke ?

[Kaszkiecik Lover]

Witam

Napisane przez sylwia18

koniec roku się zbliża a ja wracam do was z pokorą 2 lata temu schudlam na sb ok. 5kg (tyle chciałam) i czułam się świetnie. Teraz mam do zrzucenia 10kg i to już wcale nie jest zabawne Przyjmiecie mnie spowrotem?

Witaj Trzymam kciuki

Napisane przez ninaad

Kaszkiecik Lover opędzlowałaś cały makowiec:e ek: pojemny masz żołądek

Może to nieco sprostuję - nie na raz, ale tak po troszku (gł. "deser" do śniadania i głupota wieczorem) i ok. 20-centymetrowej długości ciasto zniknęło Makowiec to jedyne ciasto, któremu nie mogę się oprzeć. Niestety nie upiekłam "swojego" i zjadłam ten nie SBowski... Fakt faktem - nie powinnam No cóż, dziś czeka mnie walka wytrzymałościowa z dwoma, co pozostały, bo mama upiekła ich wszystkich 5
Ogólnie patrząc na ilości jakie obecnie zjadam, to mój żołądek naprawdę sporo zmalał, tylko jakoś tak dziwnie na makowce rozszerza swą pojemność A jeszcze rok temu to potrafiłam zjeść ponad 20 pierogów i nadal być głodna

Podobnie jak Marzenka, nie chcę więcej chudnąć, jedynie wyrzeźbić ciałko, resztki tłuszczyku chyba lepiej spalić ćwiczeniami Z racji, że nie mam za dużo czasu ostatnio, to ustaliłam sobie plan ćwiczeń nieprzekraczający godziny. I zamierzam się do niego stosować, umieściłam to nawet na liście postanowień noworocznych.
Jeszcze tylko zapytam - Marzenko, a jakie ćwiczenia Ty zamierzasz stosować na wyrzeźbienie ciała? Ja jak na razie to jedynie twister, brzuszki, pompki i hula hop... Zależy mi na dopracowaniu łydek, brzucha, talii i ramion. Jak sądzisz? Dorzucić coś?

Miłego dnia Plażowiczki!

[IlonaP]

hej Dziewczynki
wpadłam dziś w przerwach między imprezkami, dziś "na szczęście" u mnie więc będzie prawie SB
nie ważę się nie mierzę, w ubrania się jeszcze mieszczę

Sylwia, witaj, kopę lat Cię nie "widziałam"

Kaszkiecik..., może myślałaś o tej osobie albo w jakiś sposób kojarzy Ci się ona podświadomie ze Świętami

pozdrawiam wszystkich i lecę piec schab na obiadek

[Marzeniatko]

Dzień dobry!

Monika mój plan treningowy będzie wyglądał tak:
30 minut hh
1 godzina orbiterka
i na przemiennie Tamilee Web chce mieć taki brzuch i nogi

Grunt, żeby się za szybko nie zrazić

[sylwia18]

Napisane przez kenneczek

No to Cię zapytam co jesz na te mniejsze posiłki...orzechy,sałatke ?

Dzisiaj na 2 śniadanko zjadłam serek wiejski a na podwieczorek twarożek chudy z cynamonem i słodzikiem Sałatki będę robiła na kolację a na obiadek chude mięsko i warzywa

Sylwia, witaj, kopę lat Cię nie "widziałam"

Ilonka! Rzeczywiście kope lat minelo ale wreszcie wrociłam Miło Cie znowu widziec, naprawde

P.S.
Pragnę dodać, że pierwszy dzień SB poszedł idealnie a reszta nie będzie inna, nie przyjmuję takiej opcji