2019-11-07, 09:19 | #391 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 112
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2019-11-07, 09:20 | #392 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
Cytat:
"Jeśli ktoś Kalemu zabrać krowy to jest zły uczynek. Dobry, to jak Kali zabrać komuś krowy" Nie jest takie podejscie karalne ( o ile czynow karalnych się nie popełnia, tylko tak "po prostu" krzywdzi innych i nawet nie uznaje tego za źle. Za to takie osoby mało kto lubi - i taka to "kara" społeczną ich dotyka 😉 ( jak już wyjdzie na jaw). Cechą ludów prymitywnych, małych dzieci, niekoniecznie psychopata. Na miejscu autorki bym jednak przed bliższym i doglebniejszym poznawaniem tego ksiecia z bajki zerwała z obecnym ( ja z pobudek moralnych) Ale tez chociażby ze względów pragmatycznych - jeśli to w obrębie osiedla to bardzo trudno będzie sprawić, żeby się nie wydało. No chyba że autorka nie ma nic przeciwko poligamii i mogą sobie wszyscy wkoło o tym wiedzieć? |
|
2019-11-07, 09:26 | #393 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
Cytat:
|
|
2019-11-07, 09:47 | #394 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;87311723]To jest tzw. Moralność Kałego- już dawno temu opisana w literaturze
"Jeśli ktoś Kalemu zabrać krowy to jest zły uczynek. Dobry, to jak Kali zabrać komuś krowy" Nie jest takie podejscie karalne ( o ile czynow karalnych się nie popełnia, tylko tak "po prostu" krzywdzi innych i nawet nie uznaje tego za źle. Za to takie osoby mało kto lubi - i taka to "kara" społeczną ich dotyka 😉 ( jak już wyjdzie na jaw). Cechą ludów prymitywnych, małych dzieci, niekoniecznie psychopata. Na miejscu autorki bym jednak przed bliższym i doglebniejszym poznawaniem tego ksiecia z bajki zerwała z obecnym ( ja z pobudek moralnych) Ale tez chociażby ze względów pragmatycznych - jeśli to w obrębie osiedla to bardzo trudno będzie sprawić, żeby się nie wydało. No chyba że autorka nie ma nic przeciwko poligamii i mogą sobie wszyscy wkoło o tym wiedzieć?[/QUOTE] 1. Które ludy uznajesz2za prymitywne? 2. Jak prymityw, małe dziecko lub psychopata jest inteligentny i ostrożny, to nic na jaw nie wychodzi i kary społecznej nie ma. 3. Do czasu podjęcia decyzji i w trakcie zwiekszania szans u tego drugiego nic się wydać nie musi. ---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ---------- Cytat:
I błagam, tylko bez "karma wraca", bo się cale6pokolenia hinduistow i buddystów w grobach przywracają na spłycenie tego podstawowego dla ich filozofii pojęcia. ---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ---------- No wlaśnie z takiej, że dobro powinno być nagrodzone, a zło ukarane. Takie myślenie życzeniowe. Tylko czemu dobro innych obojętnych mi ludzi ma być ważniejsze od mojego? Ja wolę być szczęśliwa niż moralnie nienaganna. |
|
2019-11-07, 09:56 | #395 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
Cytat:
I co gorsze, różne dobra się często wzajemnie wykluczają. Często moje osobiste z dobrem Mietka. I jasne ze wole aby mi było dobrze niż Mietkowi. |
|
2019-11-07, 10:54 | #396 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 112
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
Cytat:
W gruncie rzeczy mogę tylko mówić im, co o nich myślę. A to raczej niewiele ich obejdzie, bo jestem obcą osobą/randomem z neta. Nie wiem, czemu zakładasz, że jestem ignorantką, kiedy nigdy nie użyłam tego zwrotu i sama na forum to niejednokrotnie poprawiałam. Troszkę to protekcjonalne. Czepiasz się, że kogoś oceniam na podstawie jednego zachowania, a sama oceniasz moją wiedzę o religioznawstwie na podstawie czegoś, czego nawet nie napisałam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2019-11-07, 10:59 | #397 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 234
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87310844]
Nie wiem na jakiej podstawie wysnułaś wniosek, że masz coś takiego rozumieć. Jak ten temat wypłynie, to wypłynie, ale na pewno nie z mojej inicjatywy, bo nie widzę powodu przywoływania tego tematu jeśli nie ustalam akurat zasad z tym związanych. A nie ustalam, bo nie widzę potrzeby wprowadzania zmian do opcji, która mi pasuje i którą z defaultu mam, czyli dowolność w spotykaniu się i uprawianiu seksu z kim zechcę. Ona nie mija tylko dlatego, że kogoś lubię i się spotykam z nim więcej niż z innymi.[/QUOTE] Czyli w wielkim skrócie twoje podejście do seksu jest pozbawione żadnych wyższych emocji i traktujesz to jak czystą formę zaspokojenia. Idąc dalej - skoro jest to dla ciebie tylko okazja do rozładowania energii i nic więcej za tym nie stoi to nie widzisz sensu w informowaniu partnera o twoim podejściu, bo jest to dla ciebie prawie tak zwyczajne jak zjedzenie swojego ulubionego dania, z którego masz tam jakąś satysfakcję. Jestem w stanie zrozumieć twoje nastawienie, chociaż pewnie jesteś tego świadoma, że dla większości ludzi jest to czymś więcej - największą formą bliskości z drugim człowiekiem i okazaniem uczuć. Kwestia niezrozumienia wynika z tego, że każdy stoi w swoich butach i mówi za siebie. Czasami trzeba wejść w buty innej osoby, żeby spojrzeć na to w inny sposób. Dla mnie na przykład kościół jest czymś, co nie gra żadnej roli w moim życiu, chociaż mam tę świadomość, że wielu ludzi uważa to za świętość i coś co trzeba czcić, szanować. Mimo wszystko ze świadomości tego, że jest to ważna sfera życia dla wielu ludzi (chociaż nie dla mnie) informuję o moim podejściu do sprawy chociażby po to, żeby nie tracić swojego czasu na kogoś, kto myśli zupełnie inaczej niż ja. Też z szacunku dla samej siebie, albo może przede wszystkim. Również sama nie chciałabym, żeby ktoś jedną z istotniejszych sfer życia przede mną zataił, bo nie ma to dla niego większego znaczenia. Rozumiem, ale dla mnie na przykład ma. Ja nigdy nie miałam rozmowy w swoim życiu typu pt "czy można sypiać z kimś innym będąc w związku", gdy wchodziłam w tenże związek. Więc jestem w stanie zrozumieć, że ludzie mogą mieć inaczej, ale nie ukrywam, że bardzo bym się zawiodła i rozczarowała (w sumie to mało powiedziane) na kimś, kto mnie nie uprzedził, że myśli inaczej. |
2019-11-07, 11:03 | #398 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
Cytat:
PRZEPRASZAM. |
|
2019-11-07, 11:10 | #399 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;87311723]
Na miejscu autorki bym jednak przed bliższym i doglebniejszym poznawaniem tego ksiecia z bajki zerwała z obecnym ( ja z pobudek moralnych) Ale tez chociażby ze względów pragmatycznych - jeśli to w obrębie osiedla to bardzo trudno będzie sprawić, żeby się nie wydało. No chyba że autorka nie ma nic przeciwko poligamii i mogą sobie wszyscy wkoło o tym wiedzieć?[/QUOTE] Śmieszne jest to, że ten drugi też według autorki nie jest Adonisem, ale może ona uważa, że ma wyższą cyferkę atrakcyjności. Np. obecny to 3., a ten drugi to mocne 5. Więc może wyjść tak, że jak usidli 5. to na horyzoncie pojawi się jakiś 7. z niskim poczuciem własnej wartości i jakimś cudem się nią zainteresuje. U mnie jest tak, że jak jestem w związku, to nagle zainteresowanie płci przeciwnej mocno rośnie. Nie wiem czy to tylko moje postrzeganie świata, ale z tego co zauważyłem, nie tylko ja tak mam. |
2019-11-07, 11:10 | #400 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
[1=9a6d0e95fbc4407ed947e2e f8cea0fb12942fdf4_5e19100 28c83c;87311342]Zgadzam się, tylko wczoraj widziałam kilka jej postów w różnych wątkach, których jedyną treścią była emotka " ", przytakująca czyjemuś cytatowi. Wysiliłaby się na porządnego posta, zamiast spamować emotami, irytujące. Chyba tylko po to, żeby sobie posty nabijać
A co do tematu, jak dla mnie dylematy Autorki to jakaś okropna, zimna kalkulacja. A gdzie tu miejsce w tym wszystkim na uczucia...? Łapanie facetów "bo się nawinęli" i "bo już mi 30 zagląda w oczy" ... a potem się ludzie dziwią, skąd tyle rozwodów.[/QUOTE]A Ty nie masz co robić, tylko moje posty sledzic? Skoro się z kimś w pełni zgadzam to po cholerę mam się powtarzać? A postów nabijać nie muszę bo do niczego mi to nie jest potrzebne. W ogóle to proszę łaskawie aby skończyć temat o mnie i o moich postach bo nie o mnie jest wątek Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-11-07, 11:17 | #401 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87312110]A Ty nie masz co robić, tylko moje posty sledzic? Skoro się z kimś w pełni zgadzam to po cholerę mam się powtarzać? A postów nabijać nie muszę bo do niczego mi to nie jest potrzebne.
W ogóle to proszę łaskawie aby skończyć temat o mnie i o moich postach bo nie o mnie jest wątek Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Ale o edanie można było pitolić? |
2019-11-07, 11:26 | #402 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 234
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
|
2019-11-07, 11:27 | #403 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 112
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
Cytat:
Jest ci wybaczone, możesz spać spokojnie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2019-11-07, 11:33 | #404 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
Cytat:
Według mnie stoi na równi. Ale bez sensu jest też testować kogoś w łóżku i jak tam bedzie kicha to wrócić do poprzedniego Jednak poznanie kogoś z charakteru nie jest niczym złym, nie rani drugiej osoby. A jesli ktos jest w zwiazku monogamicznym to nie jest w porządku pójście do łóżka z innym aby przekonać się czy jest lepszy. A tak swoją drogą to nigdy nie wiemy czy coś wyjdzie czy nie. I aby się przekonać to trzeba z tym kimś spróbować. ---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ---------- Cytat:
Ostatnio usłyszałam fajne kawał. Taki z przymróżeniem oka. I nie o Tobie żeby była jasność. Jestes tak brzydka, że nawet karma nie chce do ciebie wrócić |
||
2019-11-07, 11:35 | #405 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
Ale on sam z chęcią temat o sobie rozwijał
EOT Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ---------- [1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87312184]Nie, że chce tylko, że moze coś z tego wyjść. Autorka jest przekonana, że 30% ma szans na udany zwiazek z tym drugim. Według mnie stoi na równi. Ale bez sensu jest też testować kogoś w łóżku i jak tam bedzie kicha to wrócić do poprzedniego Jednak poznanie kogoś z charakteru nie jest niczym złym, nie rani drugiej osoby. A jesli ktos jest w zwiazku monogamicznym to nie jest w porządku pójście do łóżka z innym aby przekonać się czy jest lepszy. A tak swoją drogą to nigdy nie wiemy czy coś wyjdzie czy nie. I aby się przekonać to trzeba z tym kimś spróbować. ---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ---------- Z ta karmą też mnie bawią ludzie Ostatnio usłyszałam fajne kawał. Taki z przymróżeniem oka. I nie o Tobie żeby była jasność. Jestes tak brzydka, że nawet karma nie chce do ciebie wrócić [/QUOTE]Poznawanie kogoś w celu odkrycia, czy mamy u tej drugiej osoby szansę, to właśnie takie testowanie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-11-07, 11:39 | #406 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87312184]
---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ---------- [/COLOR] Z ta karmą też mnie bawią ludzie Ostatnio usłyszałam fajne kawał. Taki z przymróżeniem oka. I nie o Tobie żeby była jasność. Jestes tak brzydka, że nawet karma nie chce do ciebie wrócić [/QUOTE] Dobre. |
2019-11-07, 11:46 | #407 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87312197]Ale on sam z chęcią temat o sobie rozwijał
EOT Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ---------- Poznawanie kogoś w celu odkrycia, czy mamy u tej drugiej osoby szansę, to właśnie takie testowanie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Ale jest mała różnica pomiędzy poznaniem kogoś z charakteru a testowaniem. Testowanie to jednak stworzenie pewnej relacji i albo wyjdzie albo nie. A poznanie to zwyczajna rozmowa, zapoznanie sie czy łączy nas coś wiecej a nie tylko zwykle pogaduszki o pierdołach. I jesli autorka (która zaginęła) by się dowiedziała, ze z drugim panem łączy ją wiecej niz z pierwszym to czemu miałaby nie odejsc i stworzyć relacji z innym. Autorka jest na etapie szukania księcia. Ten jej pierwszy facet to taki z braku laku... Fakt trochę go oszukuje, marnuje mu czas aby znalazł sobie kogoś kto go faktycznie chce a nie jest kołem zapasowym. |
2019-11-07, 11:49 | #408 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87312233]Ale jest mała różnica pomiędzy poznaniem kogoś z charakteru a testowaniem. Testowanie to jednak stworzenie pewnej relacji i albo wyjdzie albo nie. A poznanie to zwyczajna rozmowa, zapoznanie sie czy łączy nas coś wiecej a nie tylko zwykle pogaduszki o pierdołach.
I jesli autorka (która zaginęła) by się dowiedziała, ze z drugim panem łączy ją wiecej niz z pierwszym to czemu miałaby nie odejsc i stworzyć relacji z innym. Autorka jest na etapie szukania księcia. Ten jej pierwszy facet to taki z braku laku... Fakt trochę go oszukuje, marnuje mu czas aby znalazł sobie kogoś kto go faktycznie chce a nie jest kołem zapasowym.[/QUOTE]Niech najpierw zostawi obecnego, a potem może sobie poznawać kogo i ile chce, bo będzie wolna. Ja bym nie chciała by mój facet sprawdzal czy opłaca mu się mnie zostawić dla tej drugiej. Wolała bym by mial do mnie tyle szacunku, by mnie najpierw zostawic Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-11-07, 11:54 | #409 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87312240]Niech najpierw zostawi obecnego, a potem może sobie poznawać kogo i ile chce, bo będzie wolna. Ja bym nie chciała by mój facet sprawdzal czy opłaca mu się mnie zostawić dla tej drugiej. Wolała bym by mial do mnie tyle szacunku, by mnie najpierw zostawic
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Też bym tak chciała. Ale zycie jest jakie jest. Ludzie sa różni. |
2019-11-07, 11:58 | #410 |
Realistka
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 523
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87312240]Niech najpierw zostawi obecnego, a potem może sobie poznawać kogo i ile chce, bo będzie wolna. Ja bym nie chciała by mój facet sprawdzal czy opłaca mu się mnie zostawić dla tej drugiej. Wolała bym by mial do mnie tyle szacunku, by mnie najpierw zostawic
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Dobre podsumowanie. Z szacunku dla drugiej osoby, warto, zeby wiedziala na czy stoi.
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt. |
2019-11-07, 12:37 | #411 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 469
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87312255]Też bym tak chciała. Ale zycie jest jakie jest. Ludzie sa różni.[/QUOTE]
Dokladnie. Sporo stagnacyjnych, ciagnacych sie zwiazkow w moim otoczeniu, konczy sie, gdy jedna ze stron pozna kogos ciekawszego. Ludzie wola byc w ukladzie tego typu niz sami. W moim otoczeniu, znam jeden przypadek kogos, kto zakonczyl zwiazek, bo ciagnal sie za dlugo i zrobil to "4 lata za pozno, no i bo zaczela nalegac na dzieci". Smutne, ale takie zycie. |
2019-11-07, 12:39 | #412 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87312240]Niech najpierw zostawi obecnego, a potem może sobie poznawać kogo i ile chce, bo będzie wolna. Ja bym nie chciała by mój facet sprawdzal czy opłaca mu się mnie zostawić dla tej drugiej. Wolała bym by mial do mnie tyle szacunku, by mnie najpierw zostawic
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Niech tak zrobi, bo Ty sobie tego życzysz. Ja też bym nie chciała, żeby mój facet tak sprawdzał. Ale będąc w sytuacji autorki, sprawdzałabym, czy mi się opłaca, jeśli moim celem byłoby znalezienie najlepszego męża. |
2019-11-07, 12:46 | #413 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2019-11-07, 13:12 | #414 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87312446]No to jak ktoś nie umie być sam, tylko woli być w beznadziejnym związku, który kończy dopiero gdy znajdzie kogoś lepszego, to się nadaje na terapie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ---------- A może jej facet też powinien mieć prawo wiedzieć z kim jest i że autorce wcale na nim nie zależy? Ona może sobie szukać i testować, a on co? Ma być niczego nie świadomy? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] 1. Fakt, terapia więc przydałaby się jakiejś połowie ludzkości. Ale sporo ludzi jakoś sobie radzi. Puszczając tę pierwszą gałąź dopiero, gdy już trzymają drugą. 2. To ona wybiera, czy ma być świadomy czy nie. Jej facet też wybiera, ale to nie on prosi o radę. |
2019-11-07, 13:33 | #415 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
Cytat:
Cytat:
Nie wiem czy wpadła już moderatorka i upomniala jak zwykle, ze nie jest to wątek o edanie? bo nie mam czasu doczytać. Też w zasadzie uważam,ze pierwszą z opcji wypisania na początku przez marielamarie jest przez ludzi najczęściej realizowana w praktyce, tzn. Osoby w związku "stagnacyjnym" poznają inne osoby i jeśli się zauroczą to poznają je dalej, ale osobiście wolałabym nadać temu poznawaniu charakter kolezenski-sąsiedzki. A nie formę jakichś potajemnych schadzek. I jednak -jeśli zauroczenie nie przejdzie.m przerodzić się zakochanie to zaryzykowac rozstaniem z tym kandydatem na męża. |
||
2019-11-07, 13:42 | #416 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
Cytat:
|
|
2019-11-07, 13:48 | #417 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
Cytat:
__________________
01.02.2016 66kg 13.08.2016 |
|
2019-11-07, 13:54 | #418 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
Cytat:
|
|
2019-11-07, 13:54 | #419 | |
Realistka
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 523
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
Cytat:
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt. |
|
2019-11-07, 14:15 | #420 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 469
|
Dot.: Wróbel w garści czy orzeł pod ręką ?
Cytat:
Duzo probowalo naprawde "cos" zrobic ze swoim zwiazkiem - rozmowy, naprawy, nawet terapie, ale jakos to nie pomagalo z wielu roznych powodow. Czesto tez nastepnego partnera poznawalo sie przypadkiem , a nie w ramach przeczesywania otoczenia w ramach szukania lepszej opcji - zaiskrzylo i jakos samo sie potoczylo. Znajoma byla w 10 letnim, stagnacyjnym zwiazku , poznala kogos w pracy i zaiskrzylo.. Starala sie z tym walczyc jak mogla - zmienila dzial (pracy nie mogla ot tak rzucic, a szukanie trwalo), starala sie spedzac ze swoim partnerem wiecej czasu, poszli na terapie... ale nie pomoglo. Dzis jest mezatka z tym drugim, maja coreczke i kolejne w drodze. Nie widzialam jak takiej szczesliwej od dawna - w swoim poprzednim zwiazku chodzila smutna, nieszczesliwa, a ciezko bylo jej sie rozstac, bo byli razem mega dlugo. Nie wiem, czy postapila slusznie nie odchodzac, ale nie nazwalabym jej socjopatka. Edytowane przez DawnSeeker Czas edycji: 2019-11-07 o 14:17 |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:13.