Allevo mit czy hit? opinie o preparacie odchudzającym

[Ismenkusia]

Zupa Ziemniaczano -Porowa Allévo, SKŁAD: Odtłuszczone mleko w proszku, białko sojowe, modyfikowana skrobia kukurydziana, aromat (zawiera seler), błonnik owsiany, białko mleczne, błonnik z cykorii (inulina), minerały (cytrynian potasu, chlorek potasu, tlenek magnezu, chlorek sodu, glukonian cynku, fumaran żelaza, glukonian miedzi, glukonian manganu, jodek potasu, molibdenian amonu, chlorek chromu, selenin sodu), witaminy (kwas L-askorbinowy, amid kwasu nikotynowego, octan D-alfa tokoferylu, D-pantotenian wapnia, ryboflawina , chlorowodorek pirydoksyny, monoazotan tiaminy , octan retinylu, kwas pteroilomonoglutaminowy, D-biotyna, filochinon, cholekalcyferol, cyjanokobalamina), emulgator (lecytyna sojowa), proszek serowy, olej rzepakowy, proszek serwatkowy, płatki ziemniaczane (1%), por (1%). Gotowa zupa 300 ml wody zawiera 0,4 % soli kuchennej.
Shake o smaku Czekolodowym Allévo, SKŁAD: Odtłuszczone mleko w proszku, białko sojowe, fruktoza, proszek kakaowy odtłuszczony (10%), białko mleczne, błonnik owsiany, emulgatory (lecytyna sojowa), błonnik z cykorii (inulina), minerały (cytrynian potasu, chlorek potasu, tlenek magnezu, chlorek sodu, fosforan wapnia, glukonian cynku, fumaran żelaza, glukonian miedzi, glukonian manganu, jodek potasu, molibdenian amonu, chlorek chromu, selenin sodu), witaminy (kwas L-askorbinowy, amid kwasu nikotynowego, octan D-alfa tokoferylu, D-pantotenian wapnia, ryboflawina, chlorowodorek pirydoksyny, monoazotan tiaminy, octan retinylu, kwas pteroilomonoglutaminowy, D-biotyna, filochinon, cholekalcyferol, cyjanokobalamina), aromat, olej rzepakowy, stabilizatory (guma guar, guma ksantanowa), środki słodzące (sukraloza). Zawiera cukier oraz substancje słodzące

Fujj jak to można jeść

[la_ferrara]

Usiłowałam zjeść właśnie batonik Allevo o smaku toffi. Gumiasty, zupełnie nijaki! Jakbym jadła podeszwę z buta. Nie zachęciło mnie to do 14 dni z tymże jedzeniem..

[Gwiazda87]

Napisane przez la_ferrara

Usiłowałam zjeść właśnie batonik Allevo o smaku toffi. Gumiasty, zupełnie nijaki! Jakbym jadła podeszwę z buta. Nie zachęciło mnie to do 14 dni z tymże jedzeniem..

Wszystkie batoniki z serii dietetycznych mają ok 200 kcal i są tej ''struktury'' gumiaste - zeby dluzej żuć (wiecej soku żołądkowego, śliny sie wydziela,wolniej jemy) i zapychają a nie tak jak np kitkety itp ze są mocno slodkie i po godzinie znowu jestesmy głodne.
A co do samego smaku to przypominam ze są dietetyczne,czlowiek na diecie nie je slodyczy wiec takie ''slodycz'' to i tak duzo.

[Aaga37]

Napisane przez agatasw1

Zgodnie z obietnicą start 2 kwietnia waga 63,8,talia 74 cm
dziś 9 kwietnia waga 60,3 talia 69 cm
wzrost 169
Tydzien minął 3,5 kg
Bardzo dobrze się czuje,mam energie,wszystko ok
Prowadze dzienniczek na stronie allevo.pl-bardzo motywuje

hej !!! bardzo przyjemnie jest czytać o Twoim sukcesie. To mnie zmotywowało do działania !!! również zarejestrowałam się na stronie Allevo , ale niestety dietę muszę zacząć od poniedziałku , ponieważ jutro idę na wesele !!! no i wiadomo......OSTATNI RAZ SIĘ NAJEM DO SYTA !!! ja mam o wiele więcej do zrzucenia , ale też się zawzięłam i nie poddam się !!! chciałabym się dzielić swoimi osiągnięciami na tym forum więc trzymajcie za mnie kciuki - proszę !!!
waga 76 kg , talia 88 cm ,wzrost 164.

[agatasw1]

Napisane przez Gwiazda87

Wszystkie batoniki z serii dietetycznych mają ok 200 kcal i są tej ''struktury'' gumiaste - zeby dluzej żuć (wiecej soku żołądkowego, śliny sie wydziela,wolniej jemy) i zapychają a nie tak jak np kitkety itp ze są mocno slodkie i po godzinie znowu jestesmy głodne.
A co do samego smaku to przypominam ze są dietetyczne,czlowiek na diecie nie je slodyczy wiec takie ''slodycz'' to i tak duzo.

batonik nestle ma 93 kalorie i nie jest taki zły
Ja nie jestem słodyczożerna,więc taki batonik jest ok

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Napisane przez Aaga37

hej !!! bardzo przyjemnie jest czytać o Twoim sukcesie. To mnie zmotywowało do działania !!! również zarejestrowałam się na stronie Allevo , ale niestety dietę muszę zacząć od poniedziałku , ponieważ jutro idę na wesele !!! no i wiadomo......OSTATNI RAZ SIĘ NAJEM DO SYTA !!! ja mam o wiele więcej do zrzucenia , ale też się zawzięłam i nie poddam się !!! chciałabym się dzielić swoimi osiągnięciami na tym forum więc trzymajcie za mnie kciuki - proszę !!!
waga 76 kg , talia 88 cm ,wzrost 164.

troszku masz ciałka,ale rozumiem wesele to mus
dziś waga obnizyła się poniżej 60kg
do diety wprowadziłam od wtorku zamiast jednego allevo lekki obiadek na parze,ryby i kurczak oraz warzywa,kapusta kiszona oczywiście porcje maksymalnie 200g
Od poczatku pije wode mineralna,dla mnie to był koszmar bo zawsze piłam te wody smakowe
wczoraj posmakowałam takiej wody i powiem szczerze,że masakra bardzo nie dobra
Duzy plus dla allevo,naprawde uczy dobrego jedzenia,a ryba na parze to po prostu niebo w gembie
cała rodzinka jest zadowolona z nowej kuchni

[DudiBoy]

Proponuję przenieść wątek do KZ. Allevo nie powinno zaśmiecać działu dietetyka. Poza tym znajduje się tam wątek z opiniami na temat bardzo podobnej linii produktów.

[Cream]

Zastanawiałam się nad tymi produktami, ale nie wyobrażam sobie żebym przy spożyciu 800kcal miała siłę na ćwiczenia, pracę i normalne funkcjonowanie. Poza tym po skończeniu kuracji pewnie od razu bym przytyła. Oczywiście co kto lubi. to są tylko moje doświadczenia po stosowaniu innych diet. Trzymam kciuki za Wasze sukcesy!

[kajkokajko]

Gdybyś zjadła te 800 kcal z codziennego jedzenia to faktycznie nie miałabyś siły. Natomiast te preparaty są doładowane witaminami, proteinami itp itd właśnie po to żebyś mogła normalnie funkcjonować.
Kilka lat temu byłam na diecie 800-1000 kcal dziennie przepisanej przez wtedy bardzo sławnego dr Mroza i wtedy faktycznie myślałam, że zejdę ze słabości. Teraz na Allevo jestem w sumie ponad 3 tyg i czuję się normalnie. Zaczynałam 77 kg na dziś 71,5. Mam świadomość, że to nie jest tylko tłuszcz. Ale przy tych zupach przestałam też zatrzymywać wodę co widzę po tym, że nie puchną mi kostki itp i stąd większy spadek wagi.
Przy okazji - 3 dni temu dokupiłam dietę holenderską żeby sobie urozmaicić smak i tego nie polecam. Smaki mało zjadliwe i zdecydowanie jestem głodniejsza po ich "posiłkach"

[agatasw1]

Napisane przez kajkokajko

Gdybyś zjadła te 800 kcal z codziennego jedzenia to faktycznie nie miałabyś siły. Natomiast te preparaty są doładowane witaminami, proteinami itp itd właśnie po to żebyś mogła normalnie funkcjonować.
Kilka lat temu byłam na diecie 800-1000 kcal dziennie przepisanej przez wtedy bardzo sławnego dr Mroza i wtedy faktycznie myślałam, że zejdę ze słabości. Teraz na Allevo jestem w sumie ponad 3 tyg i czuję się normalnie. Zaczynałam 77 kg na dziś 71,5. Mam świadomość, że to nie jest tylko tłuszcz. Ale przy tych zupach przestałam też zatrzymywać wodę co widzę po tym, że nie puchną mi kostki itp i stąd większy spadek wagi.
Przy okazji - 3 dni temu dokupiłam dietę holenderską żeby sobie urozmaicić smak i tego nie polecam. Smaki mało zjadliwe i zdecydowanie jestem głodniejsza po ich "posiłkach"

Zgadzam się z tobę nawet przy wypicu 500 kalori jest siła po allevo

[Martek228]

Moja matka odchudzała się kiedyś na diecie Cambridge(nie wiem czy to poprawna nazwa bo już dokładnie nie pamiętam) i właśnie ona opierała się na takich gotowych produktach w proszku i wszelakich batonikach.... Owszem schudła , ale efekt się nie utrzymał nawet przy jedzeniu 5 małych porcji dziennie. Myślę wiec że to kolejna dieta cud , która ma raczej uszczuplic nasze kieszenie, a nie sylwetkę

[lopezik85]

Napisane przez Anev0

Dieta Bardzo Niskokaloryczna = spożywanie bardzo niskokalorycznych pokarmów w celu kontroli masy ciała.
Allévo Faza Startowa (Kick Start) to środki spożywcze zastępujące całodzienną dietę o bardzo niskiej wartości energetycznej, stosowane do kontroli masy ciała. Nasze produkty zawierają wszystkie niezbędne składniki odżywcze, witaminy i minerały które są potrzebne do prawidłowego funkcjonowania organizmu.

Możesz wymienić wszystkie posiłki w ciągu jednego do dwóch tygodni na produkty z gamy Allévo Faza Startowa. Chudnąc w ten sposób, szybko zauważysz początkową utratę masy ciała, co wpłynie na dalszą motywację i pewność siebie.
Faza Startowa (Kick Start) to dobry czas, abyprzełamać stare nawyki żywieniowe!

Jeśli zdecydujesz się wymienić wszystkie dotychczasowe posiłki na produkty Allévo Faza Startowa (Kick Start), należy spożywać pięć torebek Allévo dziennie w przypadku kobiet i sześć torebek w przypadku mężczyzn. W ten sposób dostarczasz organizmowi do 800 kcal, w porównaniu do 2000-3000 kalorii, które przeciętnie spożywa się każdego dnia. Różnica pochodzi zapasów tłuszczu.

Co wy na to? Któraś stosowała jakie efekty? O tym preparacie tylko słyszałam ale nie wiem na ile ona jest skuteczna??

Hej dziewczyny, ja stosuję dietę Allevo już 3 tydz i schudłam 5 kg zostało mi jeszcze 9 kg w lipcu mam ślub i zależy mi na tym bardzo! jem po 5-6 posiłków dziennie dodatkowo pije dużo wody około 2-3 litrów. sama dieta jest dość droga w aptekach stacjonarnych, dlatego polecam poszukać online. Ja najtaniej znalazlam w http://www.efarm24.pl/category/273,dieta-allevo

[kajkokajko]

to prawda efarm24 ma najlepszą cenę tylko uważajcie z dostawą. Trzeba się nastawić na to, że czeka się bardzo długo i kontakt z nimi jest trudny.

[paulinka3110]

Dzisiaj zobaczyłam Guzikową w reklamie i pomyślałam że może spróbuję bo po zrzuceniu 13 kg coraz oporniej mi idzie
Ale w sumie jak piszecie że nie bardzo te produkty to chyba sobie daruje. Jak chce mi się słodyczy to jem plaster ananasa i mam dość

[inwersja 801]

Napisane przez kajkokajko

Gdybyś zjadła te 800 kcal z codziennego jedzenia to faktycznie nie miałabyś siły. Natomiast te preparaty są doładowane witaminami, proteinami itp itd właśnie po to żebyś mogła normalnie funkcjonować.
Kilka lat temu byłam na diecie 800-1000 kcal dziennie przepisanej przez wtedy bardzo sławnego dr Mroza i wtedy faktycznie myślałam, że zejdę ze słabości. Teraz na Allevo jestem w sumie ponad 3 tyg i czuję się normalnie. Zaczynałam 77 kg na dziś 71,5. Mam świadomość, że to nie jest tylko tłuszcz. Ale przy tych zupach przestałam też zatrzymywać wodę co widzę po tym, że nie puchną mi kostki itp i stąd większy spadek wagi.
Przy okazji - 3 dni temu dokupiłam dietę holenderską żeby sobie urozmaicić smak i tego nie polecam. Smaki mało zjadliwe i zdecydowanie jestem głodniejsza po ich "posiłkach"

Witam jestem tu nowa i mam zamiar zaczać odchudzanie z allevo lub dieta holenderska? Z ciekawości zrobiłam sobie zupke brokułową i powiem że może to nie smakołyk ale też nie jest aż taka straszna jak czytałam opinie i całkiem sycąca. Nie probówałam innych produktów. Zastanwiam się nad dieta holenderską, ponieważ jestem łasuchem a tam piszą ze jest roche słodkości. Czy porcje nie są tak sycące jak z allewo?

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Napisane przez paulinka3110

Dzisiaj zobaczyłam Guzikową w reklamie i pomyślałam że może spróbuję bo po zrzuceniu 13 kg coraz oporniej mi idzie
Ale w sumie jak piszecie że nie bardzo te produkty to chyba sobie daruje. Jak chce mi się słodyczy to jem plaster ananasa i mam dość

A jak udało ci się zrzucic 13 kg i w jakim czasie to straciłas?

[kajkokajko]

Napisane przez inwersja 801

Zastanwiam się nad dieta holenderską, ponieważ jestem łasuchem a tam piszą ze jest roche słodkości. Czy porcje nie są tak sycące jak z allewo?

kwestia smaku - dla mnie holenderska jest dużo mniej zjadliwa, z wyjątkiem koktajlu waniliowego i makaronu z sosem grzybowym. Wszystko jest bardzo chemiczne w smaku, mnie osobiście powodowało dyskomfort w żołądku i zdecydowanie mniej syciło niż allevo. Poza tym 1 posiłek (bulion) jest całkiem do kitu nie wytrzymasz 3 godz na szklance rosołku z proszku bez żadnego błonnika nic. Nie wiem czemu tak to zrobili.
Ja kupiłam tego na 10 dni i tak sobie wyjadam ale nie dokupię więcej

[kotalke]

Kupiłam na próbę mix pack 3 smaków i jak dla mnie wszystkie są smaczne. Jadłam rzecz jasna lepsze rzeczy, ale na pewno nie można o nich powiedzieć, że są obrzydliwe. Mam tylko duży problem z rozprowadzeniem tego proszku, ile bym nie rozcierała i nie mieszała i tak na dnie zostają glutowate grudki.
Moim zdaniem cenowo wychodzi korzystnie. 6 zl za posiłek, który naprawdę syci na 2-3 godziny, to nie jest dużo. No chyba, że ktoś do tej pory żywił się za darmo u mamusi, teraz może sobie faktycznie ponarzekać, że coś musi wydać. Śmieszą mnie porównania do zupek chińskich, że lepsze i tańsze, bo tylko udowadnia to niewiedzę danej osoby. Jeżeli ktoś narzeka na tablicę mendelejewa w składzie, to niech lepiej sobie sprawdzi, co to są minerały.
Jak dla mnie najważniejszą rzeczą, jest tu prawie 10% błonnika w składzie. A zupełnie się tego nie czuje! Tylko jak taki koktajl jakiś czas postoi, to faktycznie smak robi się lekko mączasty.
Nie stosuję Allevo w zastępstwie za wszystkie posiłki dziennie, na glowę jeszcze nie upadłam. Jem porządne śniadanie i lekki ale "normalny" obiad, a za resztę posiłków mogę sobie nawrzucać Allevo i jakieś jabłko ewentualnie w międzyczasie.
Jestem już drugi tydzień na takiej diecie i faktycznie spodnie zrobiły się luźniejsze

[kajkokajko]

Napisane przez kotalke

Mam tylko duży problem z rozprowadzeniem tego proszku, ile bym nie rozcierała i nie mieszała i tak na dnie zostają glutowate grudki.

też tak miałam, ale przetestowałam spieniacz do mleka (ja mam taki badziewny z ikeii za jakieś grosze) bardzo ładnie rozbija te grudki i koktajle się robią fajnie spienione

[Cytrynowe_Marzenie]

witam.
Chcę do wakacji schudnąć parę kilogramów. Zaczęłam już zmiany w swojej diecie, ale brak efektów trochę mnie odstrasza. Zastanawiam się czy nie wprowadzić produktów typu allevo przynajmniej na początek w ramach motywacji. I przyzwyczajenia organizmu do czegoś innego, bo tak ogólnie jestem uzależniona od jedzenia, chrupania i przeżuwania. Przeraża mnie tylko ta bardzo malutka ilość kalorii na początek. Mam pracę, w której potrafię się nieźle namęczyć i nie wiem czy nie przesadzę z różnicą miedzy kaloriami zjadanymi, a tymi spalonymi.

[blank_a]

Witajcie,

ja od dzisiaj zaczęłam przygodę z Allevo. Waga startowa: 72 kg, wzrost: 160 cm. Cel: 55 kg. Będę informować na bieżąco. Trzymajcie kciuki! Pozdrawiam

[agatasw1]

start 2kwietnia waga 63,8,talia 73 cm
9 kwietnia waga 60,3 talia 69cm
16kwietnia waga 59,0 talia 67cm
23 kwietnia waga 57,6 talia 66cm
po 3 tygodniach waga w dół 6,2 kg , talia 6 cm
moim zdaniem wielki postęp bo moja najniższa waga to 59kg,nigdy mniej nie wazyłam
Teraz pije tylko 2 saszetki dziennie allevo i wystarcza
zupełnie przestawiłam sie na zdrowe posiłki w małych ilościach
nie czuje głodu i pije wode gazowana
nadal bede informować o postepach

[ewccik]

Napisane przez agatasw1

Teraz pije tylko 2 saszetki dziennie allevo i wystarcza
zupełnie przestawiłam sie na zdrowe posiłki w małych ilościach

gratuluję efektu
ale czy ja dobrze rozumiem, teraz pijesz 2 saszetki, i trochę "normalnego" jedzenia zjadasz, tak?

Ile dni byłaś na samym allevo?

[faeton]

Ja do rozdrabniania używam blendera.

[blank_a]

Witajcie, dzisiaj mój trzeci dzień na Allevo. Jedyne odstępstwo to łyżeczka miodu do porannej kawy. Druga kawa około 11 h (bez żadnych cukrów). Dzisiaj rano (przed śniadaniem i bez ubrań) waga wskazywała 69! Przyjmując, że 3 dni temu było 71 kg rano to w ciągu dwóch dni zeszło 2 kg. Czy to nie jest za szybko?

Pozdrawiam

[kajkokajko]

to woda odpuszcza nie tłuszcz. I na to trzeba uważać

[xzora]

Napisane przez DudiBoy

A ponieważ macie czym inwestować, to proponuję poczytać o quinoa, nasionach chia, surowym kakao, jagodach goji, acai, korzeniu maca, spirulinie, młodym jęczmieniu, owocach noni, chlorelli, orkiszu, cupuacu, mango, hemp, jarmużu, oleju z kryla, astaksantynie, kurkumie, gynostemmie i wybrać coś dla siebie, zamiast wierzyć w brednie dobrze opłaconej aktorki, która wciska Wam kit.

Wątpię, żeby dziewczyny się tym zainteresowały
Tu nie chodzi o cenę, a o szybkie efekty i prostotę! zalewasz proszek, jesz i jesteś syty. A że to syf, konserwanty, zapychacze nie ważne. Konsekwencje zdrowotne nie są od razu widoczne, więc się nimi nikt nie przejmuje.

Dopiero jak klientka allevo rozwali sobie organizm to przyjdzie czas na refleksję i szacunek dla własnego organizmu.

[Cytrynowe_Marzenie]

a mi się wydaje, że jeśli ktoś będzie z głową jadł allevo to nic złego mu się nie stanie. na ich stronie jest wszystko ładnie wyjaśnione kiedy przechodzić do kolejnych etapów, jak to zrobić. od czego zacząć. pewnie, że lepiej by było poszukać bardziej naturalnych środków, ale w dzisiejszym szybkim tempie życia brakuje na to czasu.

[blank_a]

Tak, tak się dzieje w pierwszych etapach. Najważniejsze, żeby utrzymać tę niską wagę po diecie i dobre nawyki (częste a małe posiłki). Jednak to dopiero przede mną;-) Pozdrawiam serdecznie

Napisane przez kajkokajko

to woda odpuszcza nie tłuszcz. I na to trzeba uważać

---------- Dopisano o 07:11 ---------- Poprzedni post napisano o 07:07 ----------

Komentarz nie na miejscu, nie tylko w dosłownym tego słowa znaczeniu (temat wątku), ale również ze względu na oskarżycielski, wręcz wulgarny wydźwięk wypowiedzi.

Napisane przez xzora

Wątpię, żeby dziewczyny się tym zainteresowały
Tu nie chodzi o cenę, a o szybkie efekty i prostotę! zalewasz proszek, jesz i jesteś syty. A że to syf, konserwanty, zapychacze nie ważne. Konsekwencje zdrowotne nie są od razu widoczne, więc się nimi nikt nie przejmuje.

Dopiero jak klientka allevo rozwali sobie organizm to przyjdzie czas na refleksję i szacunek dla własnego organizmu.

[xzora]

Napisane przez blank_a

Komentarz nie na miejscu, nie tylko w dosłownym tego słowa znaczeniu (temat wątku), ale również ze względu na oskarżycielski, wręcz wulgarny wydźwięk wypowiedzi.

nie na miejscu to jest miejsce tego wątku. Powinien się on znaleźć w krzywym zwierciadle - dieta 800kcal i proszkowe jedzenie.

[kajkokajko]

Ja widzę, że niektórzy tu mają problem z tym, że nie każdy musi się fascynować ich "naturalnymi" metodami. Jak nie pasuje - nie kupuj, nie bierz, to proste jest. Wiara w herbatki, roślinki i ziarenka jest bardzo fajna, niestety efektów nie przynosi o ile nie jest połączona ze skrupulatnym liczeniem kcal i wysiłkiem fizycznym. I warto to otwarcie powiedzieć.

Nie wiem o co chodzi z moim poprzednim wpisem o tłuszczu i wodzie? W czym był problem? Chyba nikt tu nie uważa na serio, że można zrzucić 2 kg tłuszczu w kilka dni?

[blank_a]

Napisane przez kajkokajko

Nie wiem o co chodzi z moim poprzednim wpisem o tłuszczu i wodzie? W czym był problem? Chyba nikt tu nie uważa na serio, że można zrzucić 2 kg tłuszczu w kilka dni?

Tak, po prostu się z Tobą zgodziłam. Też nie wierzę w ekspresową stratę tłuszczu...Z tym, że utrata "2 kg" wody w ciągu 2 dni to też szybko.

Pozdrawiam