|
Notka |
|
Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych! |
|
Narzędzia |
2016-08-10, 13:38 | #1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 55
|
Jak poradzić sobie ze stresem przed nowa szkołą? Jak zawrzeć znajomości? - ZBIORCZY
Czesc, jestem nowa na forum, jezeli cos zle umiescilam, przepraszam ☺ Otoz, we wrzesniu, czyli juz nie dlugo, ide do liceum. Nie znam ani szkoly ani osob. Jak patrzylam na facebooku, jak prawdopodobnie wygladaja moje nowe kolezanki, to sie zalamalam. Ja sie nie maluje ani tez nie mam zbyt wielu ubran. Przyznam, ze przez cale gimnazjum nie mialam jakichkolwiek znajomych. W szkole zawsze siedzialam sama. Po szkole nigdzie nie wychodzilam, wiec nawet nie wiem o czym z takimi potencjalnymi kolezankami rozmawiac. Strasznie sie denerwuje. Pomozcie mi jak sie ubierac, moze jakis makijaz, o czym takie dziewczyny gadaja, a przede wszystkim jak sie az tak bardzo nie srresowac. Z gory dziekuje za okazana mi pomoc i wsparcie
|
2016-08-10, 21:38 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 125
|
Dot.: Jak poradzic sobie ze stresem przed nowa szkola?
Również w gimnazjum nie byłam zbyt lubiana. Nie chodzi już o makijaż czy ubranie, po prostu stałam z boku, zdarzały się docinki ze strony innych dziewczyn. Pamiętaj, że w liceum masz czystą kartę, możesz sobie wszystko zacząć od nowa i ja planuje to jak najlepiej wykorzystać.
Ludzie w liceum są zwykle trochę inni niż w gimnazjum. Moim zdaniem przede wszystkim poważniejsi i łatwiej nawiązać z nimi kontakt. W naszej nowej klasie ktoś założył grupę na fb i zaczęliśmy rozmawiać. Mało kto się znał, więc wszyscy starali się być sympatyczni, nikt nikogo nie oceniał z góry. Udało nam się nawet spotkać niedużą grupą i byli na prawdę otwarci. Niektóre dziewczyny miały takie obawy jest Ty, głównie odnośnie makijażu. Pytały bardzo zaniepokojone, a wszystko kończyło się śmiechami, że ktoś prędzej sobie oko wydłubie niż narysuje kreskę. Przy okazji mam już trzy koleżanki chętne na warsztaty używania bronzera, a jedna dziewczyna ma nam pomóc w doborze koloru podkładu jak tylko następnym razem się spotkamy. Może też powinnaś założyć taką grupę? Masz listę osób z klasy, szukasz na fb i może akurat coś z tego wyjdzie. |
2016-08-11, 09:36 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 55
|
Dot.: Jak poradzic sobie ze stresem przed nowa szkola?
Dzieki za odpowiedz z tych nerwow, to juz mam nawet obiekcje czy dodac sobie te osoby do znajomych... liceum to dla mnie wlasnie tak jak piszesz nowa karta, nowy poczatek, tak mialo byc, szczesliwa bieglam do domu, ze sie dostalam, ze sie udalo, a teraz sie strasznie stresuje, a jak widzialam zdjecia tych dziewczyn to sie zalamalam. Makijaz to mnie stresuje szczegolnie, bo dziewczyny juz w gimnazjum sie malowaly, a teraz sie boje, ze bedzie jeszcze gorzej.
|
2016-08-11, 10:19 | #4 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Jak poradzic sobie ze stresem przed nowa szkola?
"Zamartwianie się nie usuwa jutrzejszych problemów, ale zabiera dzisiejszy spokój" - kiedyś natknęłam się na taką myśl i stwierdziłam, że ma w sobie wiele racji, nie warto martwić się tym, co i tak przyjdzie, więc póki nie przyjdzie lepiej sobie odpuścić
Człowiek zawsze stresuje się tym, co jest dla niego nowe i nieznane. Niektórym udaje się tego nie okazywać, ale gdzieś tam w głębi też mają obawy. To normalne, trzeba się z tym pogodzić i pocieszać się tym, że ten okres minie, będzie czas, kiedy będziesz znać wszystkich znajomych w klasy na wylot i będziesz się śmiała ze swoich dzisiejszych obaw Co do wyglądu koleżanek - na facebooku to każdy chce wyglądać jak gwiazda I bardzo często na co dzień tak nie wygląda Dlaczego nie miałaś znajomych w gimnazjum? Próbowałaś nawiązać znajomości? Czy od razu odpuszczałaś widząc rozchichotane dziewczyny i myśląc: "One są zupełnie inne, nie pasuję do nich, nie będę nawet próbować się odzywać"? Jeśli tak, to nic samo się nie zrobi. Musisz się odważyć i zagadać. Osoba wykazująca inicjatywę, a przede wszystkim uśmiechająca się jest diametralnie inaczej postrzegana niż taki mruk stojący pod ścianą. Pamiętaj też, że takich jak Ty może być więcej - nie każdy każdego zna. No i co roku licealiści czy studenci mają takie dylematy i obawy: "Rany, nikogo nie znam, idę sama, źle mi z tym" - i co roku dają radę
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
2016-08-11, 12:52 | #5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 125
|
Dot.: Jak poradzic sobie ze stresem przed nowa szkola?
Cytat:
Wiem, że z osoby zamkniętej w sobie ciężko nagle stać się duszą towarzystwa, ale trzeba próbować nawiązywać kontakty z nowymi ludźmi. Będąc "starą" Bryzką z gimnazjum pewnie wcale nie udzielałabym się na klasowej grupie, na spotkanie albo bałabym się pójść, albo trzymałabym się z boku, bojąc się, że ktoś mnie wyśmieje czy będzie mi dokuczał. Ale teraz staram się być "nową" Bryzką, która normalnie pisze na grupie, na spotkaniu stara się cały czas z kimś rozmawiać, być miła i pomocna. |
|
2016-08-11, 18:12 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 55
|
Dot.: Jak poradzic sobie ze stresem przed nowa szkola?
Viva91 kolezanek nie mialam, poniewaz do gimnazjum rowniez poszlam sama nikogo nie znajac ze wzgledu na to, ze wtedy minal rok odkad sie przeprowadzilam do tego miasta. Na poczatku byl wyjazd integracyjny, wydawalo mi sie, ze znalazlam sobie kolezanki, to znaczy gadalam prawie ze wszystkimi, ale te 3 jakos wydawaly mi sie najlepsze. Mylilam sie, przez pierwszy dzien wyjazdu gadamy jest fajnie, a pozniej zaczely sie ode mnie odsuwac. Probowalam gadac z kims innym, ale znowu to samo. Wiec wrocilam do domu z mysla, ze moze sprobuje jeszcze raz do kogos podejsc, zagadac. Niestety pozniej zaczely sie docinki i glupie komentarze pod moim adresem, a w efekcie po jakims czasie dalam sobie spokoj z mysleniem, ze moze jednak jest w tej klasie ktos zyczliwy. Probowalam poza klasa, niestety bez sukcesu. Jedna dziewczyna chciala tylko ze mna gadac, ale 2 miesiace pozniej wyszla bardzo nieprzyjemna sytuacja i mialam dosc dalszych prob.
|
2016-08-11, 18:19 | #7 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Jak poradzic sobie ze stresem przed nowa szkola?
No cóż, nie wybiera się ludzi, których się spotyka. To, że w gimnazjum nie trafiłaś nie oznacza, że teraz też nie trafisz
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
2016-08-11, 18:26 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 55
|
Dot.: Jak poradzic sobie ze stresem przed nowa szkola?
Bryzka. Moze faktycznie powinnam olac makijaz. Chociaz nie wiem czy moj czerwony nos, masa przebarwien i strupki przy okazji kazdego pryszcza robia dobre wrazenie.
Viva. Nie wiem czy az tak bardzo ktos by probowal sie pokazac na facebooku. Moze ja sie nie znam, ale taki wniosek mi sie nasuwa jak patrze na ludzi na ulicy. A tak po za tym to bardzo wam dziekuje, tylko nadal nie wiem o czym z nimi rozmawiac. W ostatnim czasie gadalam tylko z bliska rodzina. |
2016-08-11, 18:28 | #9 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 17
|
Dot.: Jak poradzic sobie ze stresem przed nowa szkola?
Cytat:
Co do klasy ogólnie to zrobiliśmy taką grupową konwersację i umówiliśmy się na spotkanie. Na razie każdy wydaje się w porządku, zobaczymy co będzie później No ale podsumowując : teraz jestem już spokojniejsza, może spróbujcie też jakoś się zgadać i ustalić spotkanie jeszcze przed rozpoczęciem
__________________
"Całe szczęście polega na tym, żeby z prostych rzeczy nie tworzyć intelektualnych labiryntów" Licealistka |
|
2016-08-11, 18:30 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 55
|
Dot.: Jak poradzic sobie ze stresem przed nowa szkola?
Viva. Na poczatku jak myslalam o lo, to bylo tak, ze podoba mi sie profil i ze chce zaczac od nowa wsrod ludzi, ktorych nie znam. Na listach nie zobaczylam nikogo znajomego, super, radosc jeszcze wieksza, ale z czasem zaczelam sie denerwowac i jest jak jest.
|
2016-08-11, 19:45 | #11 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 125
|
Dot.: Jak poradzic sobie ze stresem przed nowa szkola?
Cytat:
Na początku proponuję rozmawiać o szkole. Można też zapytać czym ludzie się interesują, jaką lubią muzykę, książki, seriale. U nas w ten sposób bardzo wiele osób o podobnych zainteresowaniach się odnalazło. |
|
2016-08-11, 20:04 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 55
|
Dot.: Jak poradzic sobie ze stresem przed nowa szkola?
Gabrysia. Super, ze ci sie udalo Gimnazjum to jakas porazka, w podstawowce jeszcze przed przeprowadzka , kiedy to bylo, bylam jedna z najbardziej lubianych osob w klasie, wiec tak teraz mysle, ze chyba nie jestem jakas nienormalna, a viva ma po ptostu racje, ze nie trafilam na odpowiednich ludzi. Moze zapraszanie kogo sie da do znajomych to jest jakis plan
---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ---------- Bryzka. U mnie problem nie tyle z tym, ze cos wyskoczy albo podskorna gula, lecz w tym, ze w przeciagu dnia czasem dwoch powstaja z tego nieestetyczne strupki, nie wiem jak to sie dzieje, poniewaz nie mam nawyku wyciskania, bardzo dbam o swoja cere i dbam o zdrowe odzywianie ---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ---------- Dzieki za podpowiedz z tematami rozmow. Z tych nerwow nie pomyslalam nawet o takich banalach |
2016-08-11, 20:23 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 125
|
Dot.: Jak poradzic sobie ze stresem przed nowa szkola?
Cytat:
Teraz w liceum nie liczę na całe grono przyjaciółek. Chcę mieć po prostu dobre relacje ze wszystkim, mieć z kim porozmawiać na przerwie, czasem spotkać się po lekcjach. |
|
2016-08-11, 21:09 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 55
|
Dot.: Jak poradzic sobie ze stresem przed nowa szkola?
Gabrysia. Mam podobne oczekiwania. Chce miec z kim sie spotkac po za szkola, pogadac na przerwie czy siedziec w lawce. Tyle mi wystarczy. Wiem tez, ze nie da sie tak, ze 30 osob w klasie bedzie sie uwielbiac, a kazda poszczegolna osoba bedzie pomocna, mila, zyczliwa itd. To jest nie mozliwe i ja jestem swiadoma tego, ze znajdzie sie ktos kogo nie bede lubic, ale chce troche zmienic to moje zycie, zeby nie bylo nudne.
|
2016-08-11, 21:11 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 3
|
Dot.: Jak poradzic sobie ze stresem przed nowa szkola?
Nie oceniaj na podstawie zdjęć! To tylko pozory. Niepotrzebnie od razu negatywnie nastawiasz się do ludzi z nowej klasy. Rozchmurz się i do przodu. Bądź miła i otwarta na nowe znajomości. Nie stój w kącie, nie dąsaj się, nie odgradzaj od kolegów z klasy, a będzie ok. Szkoła może budzić takie emocje jak chirurgia stomatologiczna Kraków na pierwszy rzut oka, a rzeczywistość jest inna, będziesz jeszcze bardziej zadowolona z tego nowego etapu w swoim życiu, który potem będzie spominany latami.
Edytowane przez Kostek32 Czas edycji: 2016-09-05 o 15:23 |
2016-08-11, 21:14 | #16 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 17
|
Dot.: Jak poradzic sobie ze stresem przed nowa szkola?
Cytat:
__________________
"Całe szczęście polega na tym, żeby z prostych rzeczy nie tworzyć intelektualnych labiryntów" Licealistka Edytowane przez xxgabrysia Czas edycji: 2016-08-11 o 21:16 |
|
2016-08-11, 22:23 | #17 | ||
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Jak poradzic sobie ze stresem przed nowa szkola?
Cytat:
A na zdjęciach chyba każdy stara się wyglądać lepiej i wrzuca tylko takie, na których wygląda korzystanie. Zresztą... Co z tego, że się malują? No mają prawo A jeśli będą "rekrutować" sobie koleżanki pod kątem tego, czy mają podkład na twarzy, to będzie tylko świadczyć o ich poziomie głupoty. Jednak wcale nie musi tak być, żeby mieć znajomych nie trzeba wyglądać jak oni, robić tylko to co oni i być jak oni. Sama mam różnych znajomych, jedna koleżanka zawsze ma mocno podkreślone oczy i nosi obcasy, druga lubi wyraźne usta i sukienki, a trzecia jedyny kosmetyk jaki stosuje do twarzy to mydło, a w sukience/spódniczce jej nigdy nie widziałam A wszystkie trzymałyśmy się przez całe studia razem Za bardzo analizujesz i skupiasz się na tym co będzie, kiedy nie wiesz co będzie. Idąc takim tokiem rozumowania człowiek musiałby się zamartwiać każdym dniem, bo każdego dnia może go spotkać coś przykrego i złego. Tak żyć się nie da ---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ---------- Otóż to, nie ocenia się książki po okładce Cytat:
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
Edytowane przez viva91 Czas edycji: 2016-08-11 o 22:16 |
||
2016-08-12, 13:44 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 55
|
Dot.: Jak poradzic sobie ze stresem przed nowa szkola?
Viva. Masz racje, przez to zastanawianie sie i zamartwianie sie stresuje sie jeszcze bardziej i moementami zaczynam juz wariowac. Niestety tak juz mam, ze wszystko analizuje i zamartwiam sie na przyszlosc zupelnie bez sensu.
Boje sie, ze znowu zostane odtracona, niezaakceptowana, a w efekcie dalej nie bede miec znajomych. |
2016-08-12, 14:31 | #19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 8
|
Dot.: Jak poradzic sobie ze stresem przed nowa szkola?
Dziewczyno, spokojnie! Nie masz czym się przejmować! Trzeba się trochę zdystansować do tych stuningowanych zdjęć na fejsie dobrze wiesz ile musiały mieć podejść do tych selfie, żeby wybrać jedno znośne i ile czasu spędziły przed lustrem, żeby zrobić makijaż na pół kilo. Jak szłam na studia, to też w podobny sposób przeżywałam jak zobaczyłam zdjęcia dziewczyn na grupie fejsbukowej. Ale z początkiem roku szybko przestałam o tym myśleć, bo okazało się, że wcale szału nie ma, a ja w międzyczasie przestałam przejmować sie tym, że powinnam podobać się wszystkim i wszędzie i wyglądać jak te klony.
Bądź sobą, bądź otwarta na nowe znajomości i nikogo nie próbuj na siłę udawać. Zaakceptuj siebie, a inni tez Cie będą lubić potwierdzone info!
__________________
"Powiem Ci...
Zmarnowaliśmy świt, a tego nie wybaczy nam żadne niebo." Jim Morrison |
2016-08-12, 21:53 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 55
|
Dot.: Jak poradzic sobie ze stresem przed nowa szkola?
Blackwithelfy. Nad samoakceptacja pracuje i dzieki pewnemu blogowi sporo zmienilam w swoim mysleniu. Przez te nerwy i ciagle myslenie, od ktorego nie moge sie uwolnic, sama siebie zaczynam doprowadzac do szalu. Moze to jest tez to, ze czasem porownuje siebie do innych i chce im sie przypodobac. Z jednej strony boje sie, ze moga mnie nie zaakceptowac, a z drugiej tak bardzo bym chciala siedziec z kims w lawce i na przerwach.
Dziewczyny dzieki za odpowiedzi i za okazane wsparcie, nie spodziewalam sie, ze osoby ktorych nie znam moga byc takie uprzejme i pomocne dziekuje |
2016-08-15, 16:52 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 3
|
Początki w technikum. Nikogo nie znam :(
Cześć, we wrześniu jak wiadomo zaczyna się nowy rok szkolny i zaczynam moją przygodę z technikum W sumie to się na to cieszę, że poznam nowych ludzi, pouczę się rzeczy, które faktycznie mnie interesują ( biologia, chemia, angielski ) także nie mam najgorszych wyobrażeń w związku z nową szkołą. Problem jest z tym, że jestem nieśmiała. I to nie chodzi o to, że tak chorobliwie. Na przykład, gdy ktoś kogo nie znam na mnie spojrzy, to ja nie łzawię, nie czerwienie się ( chyba, że to ktoś przystojny ) nie zaczynam mieć jakichś dziwnych odruchów czy nie wiadomo czego. Ewentualnie opuszczę głowę przerywając kontakt wzrokowy .Jestem rozmówna DOPIERO WTEDY, GDY KOGOŚ DOBRZE POZNAM. Na początkowej fazie znajomości jestem raczej cicha i skryta. Dobra to tyle o mojej nieśmiałości. A więc: jakie pytania zadać, gdy podbiję do jakiejś dziewczyny ( ja też nią jestem XD) żeby załapać z kimkolwiek kontakt, aby na drugi dzień mieć z kim gadać? A teraz pytanie z innej beczki: Czy w waszych szkołach ( jeśli ktoś pamięta ) było napisane pod jaką klasą dana klasa się spotyka? Bo co mam zrobić po wejściu do szkoły? Stanąć na środku i czekać na zbawienie? Nie wiem gdzie są klasy, szatnia, sala na której jest rozpoczęcie. NIC NIE WIEM. Proszę o odpowiedzenie na moje dwa pytania Dziękuję za odpowiedzi i rady!
|
2016-08-18, 19:07 | #22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 556
|
Dot.: Początki w technikum. Nikogo nie znam :(
Czuję się jakbym czytała o sobie sprzed trzech lat. Nikogo nie znałam ze swojej klasy do tej samej szkoły co ja szła tylko znajoma z równoległej klasy w gimnazjum. Byłam przerażona, a sama nie jestem zbyt otwarta przed obcymi. Dopiero, kiedy znam kogoś dłuższy czas daję się poznać od tej fajniejszej, bardziej rozmownej i optymistycznej strony. Nie było jednak tak źle. Na spotkaniu zapoznawczym poznałam dwie dziewczyny, z którymi się potem dosyć dobrze zakolegowałam, a pierwszego dnia szkoły do mojej ławki dosiadła się pewna dziewczyna i teraz będziemy ze sobą mieszkać na studiach Najważniejsze jest to, żebyś nie urywała od razu kontaktu jak ktoś do ciebie podejdzie, a z czasem poznasz jeszcze więcej fajnych ludzi. W moim przypadku przebiegło to dość naturalnie, bo większość klasy się nie znała, a jeśli już to jedynie te dziewczyny, które przyszły do nas, bo chciały być razem. Poza tym są jeszcze wyjazdy i zajęcia integracyjne, które też pomagają się poznać. Jak zagadać do końca nie wiem. U mnie to był taki typowy small talk. Pytania o nasze okolice, stare szkoły, plany na przyszłość, zainteresowania itp.
Co do drugiego pytania w moim przypadku informację o klasie znalazłam dopiero dzień przed rozpoczęciem roku i też mi to nic nie mówiło. Moja rada: zorientuj się jak wygląda cały twój dzień. U nas najpierw był kościół, potem oficjalna uroczystość, gdzie wyczytywano każdą klasę, przedstawiano wychowawców i po kolei każda klasa wychodziła, więc wystarczyło jedynie iść za tłumem. Podejrzewam, że w większości szkół może to funkcjonować podobnie. Edytowane przez Calla_ Czas edycji: 2016-08-18 o 19:10 |
2016-08-18, 19:21 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 556
|
Dot.: Jak poradzic sobie ze stresem przed nowa szkola?
Nad makijażem i strojem nie ma się co za bardzo rozwodzić. Jeśli czujesz się dobrze w swoim ciele to nic nie zmieniaj. Ja zaczęłam się malować i wiedzieć do czego służy fluid czy eyeliner dopiero w 3 klasie liceum. Poza tym te wymalowane dziewczyny nie muszą być od razu puste, więc jeśli przebiegła ci taka myśl przez głowę to ją usuń. Jedna z moich najlepszych koleżanek często jest nazywana "tapeciarą", a to jedna z inteligentniejszych i rozsądnych osób jakie znam. Także nie ma zasady, że skoro one wyglądają lepiej od ciebie to na pewno cię odrzucą. Ja zaczynałam od rozmów na bardzo neutralne tematy typu: ostatnia szkoła, nasze okolice, zainteresowania itp. Poza tym istnieją wyjazdy i zajęcia integracyjne, pewnie będziesz miała coś takiego i to też jest fajna okazja do poznania się. Staraj się nie wspominać ostatnich złych doświadczeń, idziesz do innych, starszych i dojrzalszych ludzi, więc raczej takie dziecinne sytuacje jak te z gimnazjum już się nie powtórzą.
Powodzenia i pozdrawiam Edytowane przez Calla_ Czas edycji: 2016-08-18 o 19:22 |
2016-08-20, 21:25 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 44
|
Dot.: Jak poradzic sobie ze stresem przed nowa szkola?
Doskonale Cię rozumiem Również wybieram się do nowej szkoły i nie mam jeszcze pojęcia jak sobie poradzę a moja reakcja na zdjęcia dziewczyn z klasy była dokładnie taka sama. Mam tylko nadzieję, że w roku szkolnym okaże się, że niepotrzebnie się martwiłam i tego też życzę Tobie. A co do tego stresu to cóż, zaczynamy wszystko od nowa, nikt nie ma pojęcia o naszej przeszłości i nikt nie powinien nas na wstępie oceniać Zresztą, już czytałam tyle wypowiedzi, że liceum to najlepszy okres w życiu, że myślę sobie, że czemu u nas miałoby być inaczej?
Edytowane przez darkkitty Czas edycji: 2016-08-20 o 21:27 |
2016-08-20, 21:40 | #25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 55
|
Dot.: Jak poradzic sobie ze stresem przed nowa szkola?
Calla. Nie mam w zwyczaju oceniac ludzi po wygladzie, jednak pierwsze wrazenie jest wazne.
Darkkitty. Swoja przeszloscia nie mam zamiaru sie chwalic tak jak nie chwale sie, ze nie pochodze z tego miasta i ze mieszkam tu od 4 lat. Jezeli ktos sie jakos dowie to nie mam zamiaru klamac, ze bylam np najpopularniejsza dziewczyna w szkole. Bylo jak bylo i ja sie z tym juz w sumie pogodzilam. Sama ze soba czuje sie dobrze. Moje ubrania sa raczej jasne i stonowane, ale mam kilka koszulek w intensywnych kolorach, bluze z wzorkiem i adidasy w mocnym turkusowym kolorze, takze sama dla siebie wygladam dobrze. Wydaje mi sie tez teraz, kiedy wszystko troche przepracowalam, ze jezeli ja siebie akceptuje i od poczatku pokaze, ze tak sie ubieram a nie inaczej to zostanie to pozytywnie odebrane przez innych. Dzieki, ze dalej mnie wspieracie 😘 |
2016-09-09, 22:16 | #26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1
|
Boje sie szkoły średniej...
Cześć wszystkim!Jestem aktualnie w 3 klasie gimnazjum.Od 1 gimnazjum wiedziałam już gdzie chce iść dalej.I przez ten cały czas nie miałam obaw co do szkoły i wszystkiego..Moja dobra koleżanka poszła do średniej i naoopowiadała mi jak tam jest.Naopowiadała mi o dziewczynach które bardzo sie wywyższają ponad wszystkich i akuratnie w technikum i liceum jest najwięcej gwiazdek.Stwierdziła też że mogłabym nawet dostać w☠☠☠☠☠☠☠ jakbym sie na jakąś tam popatrzyła krzywo.I powiedziała że mam sie zbytnio nie wyróżniać wtedy będzie wszystko ok.Być może wydaje sie smieszne..ale mam cholerny mętlik co do ludzi tam..Po prostu sie boję że może pójść coś nie tak.Że ludzie mnie nie zaakceptują..I teraz proszę..Jak mam przestać zmartwiać sie takimi głupotami?Wiem że jeszcze czas i nie mam sie co martwić ale kiedy ciągle mi o tym opowiada, nie mam ochoty wychodzić z tej szkoły w której się aktualnie znajduje..
|
2016-09-10, 00:22 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 42
|
Dot.: Boje sie szkoły średniej...
po co się takimi rzeczami stresować? nie zmieniaj się na siłe, swojego ubioru aby się nie wyróżniać idziesz tam aby się uczyć, a nie aby imponować innym, nie powinnaś się nie wychylać ja tak samo byłam straszona przed liceum, a powiem Ci szczerze, że to zleci szybciej niż myślisz, bo będziesz myślała o nadchodzącej maturze.
w każdej szkole można znaleźć koleżankę lub kolegę, który przez najbliższe 3-4 lata będzie Cie wspierał więc nie masz się czym bać to koleżanka musiała trafić do patologicznego liceum skoro za spojrzenie mogła dostać, u mnie niczego takiego nie było
__________________
"Kochać kogoś, to przede wszystkim pozwalać mu na to, żeby był, jaki jest." - William Wharton – Tato miłość |
2016-09-10, 00:31 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 59
|
Dot.: Boje sie szkoły średniej...
Wszystko zależy od tego, jaką szkołę wybierzesz i na jakich ludzi w klasie trafisz. Ja mam najlepsze wspomnienia właśnie z liceum i chętnie bym to przeżyła jeszcze raz Nie martw się, w szkole średniej wszyscy się szybko ze sobą zaprzyjaźniają, jest dużo spotkań i imprez, ludzie są o wiele dojrzalsi niż w gimnazjum. Oczywiście trafiają się mniej miłe osoby, ale będziesz je spotykać przez całe życie. Na pewno zaprzyjaźnisz się z kimś z klasy. Ciesz się tymi chwilami, bo bardzo szybko zleci
Edytowane przez MaritzaRamos Czas edycji: 2016-09-10 o 00:32 |
Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:24.