Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

[SharMea]

Napisane przez sarenka168

witam,
S: dwie chrupki z cammembertem i piersia z indyka plus rzodkiewka, pomidor
O: trzy chrupki i activia ( niestety w pracy nie poszlo mi z prawidlowym obiadem )
K:trzy chrupki ( dwie takie jak rano na sniadanie plus jedna z białym serkiem )

Dziewczyny przeczytalam tak o tej wadze co tak wazyla jak jej sie podbalo...hm...cos z tymi wagami jest nie tak...wazylam sie wczoraj wieczorem i po calym dniu wazylam 71 kg a dzis rano weszlam z ciekawosci na wage a ona wskazala mi ponad 74 kg !!! No chyba zart jakis fizycznie niemożliwe jest zebym przez noc przytyla 3 kg juz mnie to wazenie zaczyna wkurzac :/

Ide pocwiczyc...pierwszy raz...zobaczymy co wyjdzie z tego


---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------


ja czesto gotuje sobie kurczaka z marchewka i brokulami, lub go grilluje. Robie tez chinszcyzne z mrozonek ( hortex wazywa na patelnie ). No i kapusniaczek duzo kapusty kiszonej, wrzucam jeszcze na to dwa grzybki, pol cebulki i zaprawiam lyzka chrzanu pychotka

A cały czas ważysz się na jednej i tej samej? Ta moja, to targowa była, więc ja się w sumie spodziewałam już tego przy zakupie, ale jestem w gorącej wodzie niestety kąpana...

Jak ja się cieszę, że nie wybieram się nigdzie na sylwestra uroczystego . Nie czuję tej presji, że muszę świetnie wyglądać ;]. Mam czas teoretycznie do 31 lipca żeby coś ze sobą zrobić, ale i tak do swoich urodzin postawiłam sobie cel (maj).

Dzisiaj u mnie wyglądało to tak:
Ś: owsianka - choć nie wyszła tak jak powinna, bo za mało wody dałam.
IIŚ - jogurt o którym wspominałam wczoraj.
później 2 sztuki kiwi.
O: grillowana pierś z kurczaka, czerwona kapusta, kilka ziemniaczków.
K: Jajecznica + kromka wazy z sałatą.

Z ćwiczeń to dzisiaj po raz pierwszy pilates, 15 minutowy trening na pośladki i powiem Wam, że umieram... Jutro raczej 35 minutowy trening na spalanie tłuszczu zrobię. A zaraz brzuszki, przysiady i spać ;**.

[sarenka168]

cały czas na tej samej, no ale przeciez to nie mozliwe zebym tylko w ciagu nocy przytyla 3 kg chyba ze na lunatyku opitolilam pol lodowki hehehe

[henieczka]

Napisane przez Tina26

a dlaczego nie zaczniesz pedalowac juz dzis?

Jak pisalam tamtego posta dzis rano to rowerek jeszcze byl w kartonie A prace skonczylam o 21 i myslalam, ze nie bede miala juz sily. Ale przed chwilka pojezdzilam, tylko 10min, ale mam chore kolano i chce zobaczyc jak zareaguje..ono srednio lubi ruch, ale musi polubic. Rowerek kupiony najpierw z mysla o zdrowiu kolana, a potem dopiero odchudzanko..


Poza tym to musze polecic Wam cwiczenia callanetics. Kiedys cwiczylam, dosyc nieregularnie, ale bardzo szybko pojawily sie efekty - wysmuklenie, stwardnienie, ujedrnienie, diety wtedy nie bylo, wiec nie wiem jak ma sie do odchudzania. Mysle, ze bym zrzucila centymetry, gdyby nie slomiany zapal. Jedyne posiadane przeze mnie miesnie to te wyrobione przy callanetics. Jak moje kolano bedzie sie mialo lepiej od razu do nich wracam!

Napisane przez caaalajaa

oj kochane damy radę.. ja siedząc teraz i myśląc.. doszłam do wniosku ze nie moge sie poddawac, jeszcze pewnie nie jedno potkniecie bedzie.. ale trzeba wstac i isc do przodu..
biore sie za siebie.. za diete cwiczenia.. dbanie o ciało ogólnie.. o wlosy cere.. i do sylwestra chce osiągnąć chociaż mój cel 52 kg żeby każdy TŻowi mojemu zazdrościł jaką ma dziewczyne! wskocze wtedy w piękne wdzianko.. i bedziemy błyszczeć na imprezie..*
zreszta każda z nas będzie błyszczeć!
do boju dziewczęta! w kupie siła! damy rade prawda?:P

Bardzo mily i motywujacy post

[SharMea]

A może po prostu ogranizm czegoś nie przetrawił? albo po prostu zbyt obsesyjnie się ważysz i takie są skutki uboczne
Okresu się nie spodziewasz?

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Napisane przez henieczka

Jak pisalam tamtego posta dzis rano to rowerek jeszcze byl w kartonie A prace skonczylam o 21 i myslalam, ze nie bede miala juz sily. Ale przed chwilka pojezdzilam, tylko 10min, ale mam chore kolano i chce zobaczyc jak zareaguje..ono srednio lubi ruch, ale musi polubic. Rowerek kupiony najpierw z mysla o zdrowiu kolana, a potem dopiero odchudzanko..


Poza tym to musze polecic Wam cwiczenia callanetics. Kiedys cwiczylam, dosyc nieregularnie, ale bardzo szybko pojawily sie efekty - wysmuklenie, stwardnienie, ujedrnienie, diety wtedy nie bylo, wiec nie wiem jak ma sie do odchudzania. Mysle, ze bym zrzucila centymetry, gdyby nie slomiany zapal. Jedyne posiadane przeze mnie miesnie to te wyrobione przy callanetics. Jak moje kolano bedzie sie mialo lepiej od razu do nich wracam!



Bardzo mily i motywujacy post

a na czym owe ćwiczenia polegaą?

[sarenka168]

mozliwe ale wazylam sie przed snem i pozniej po przebudzeniu i taka roznica. Bynajmniej dziwna sprawa wierze centymetrowi, a on wskazuje spadek objetosci

[henieczka]

Napisane przez SharMea

a na czym owe ćwiczenia polegaą?

Powtarza sie ruchy o malym zasiegu przez ok 100 sekund, kurcze, strasznie ciezko to wytlumaczyc..na fitessie jest ogromniasty watek o tym, poza tym na wizazu w trends and news jest artykul ( najprosciej wpisac w goggle, wyskakuje ten artykul ). Ja siagnelam wersje przez emula z Mariola Bojarska. Wygladaja prosto, ale sa masakrycznie wyczerpujace! I niestety tez monotonne.Ale warte efektow

[sarenka168]

tutaj sa wszystkie cwiczenia na wizazu
https://wizaz.pl/Trends-News/Babskie-sprawy/Callanetics

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

wydaje sie calkiem fajne, moze sie skusze

[HotterThanFire]

Napisane przez sarenka168

tutaj sa wszystkie cwiczenia na wizazu
https://wizaz.pl/Trends-News/Babskie-sprawy/Callanetics

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

wydaje sie calkiem fajne, moze sie skusze

o ja sie napewno skusze plus po 20 brzuszkow dziennie przez tydzien,potem 40 przez kolejny a w 3 tygodniu 60 i zobaczymy moze troszke oponka spadnie

[henieczka]

Napisane przez sarenka168

tutaj sa wszystkie cwiczenia na wizazu
https://wizaz.pl/Trends-News/Babskie-sprawy/Callanetics

Dokladnie o ten artykul mi chodzilo Sprobujcie tez sciagnac, o wiele lepiej sie cwiczy, gdy zobaczylo sie to chociaz raz.

[eMisss]

witam dziewczyny
u nie dzisiaj na śniadanie sałatka i parówka.. myślicie że można jeśc parówki??

wczoraj 1200 skoków przez skakanke.. cościk mało. dzisiaj postaram się zrobić więcej z rana zrobiłam tylko 400 ale wierczorem planuję 2000.

[SharMea]

Parówki są drobiowe, więc czemu by nie?
a ja właśnie zajadam się owsianką z budyniem ;D

[caaalajaa]

dzień dobry moje piękne panie

Napisane przez henieczka

Poza tym to musze polecic Wam cwiczenia callanetics. Kiedys cwiczylam, dosyc nieregularnie, ale bardzo szybko pojawily sie efekty - wysmuklenie, stwardnienie, ujedrnienie, diety wtedy nie bylo, wiec nie wiem jak ma sie do odchudzania. Mysle, ze bym zrzucila centymetry, gdyby nie slomiany zapal. Jedyne posiadane przeze mnie miesnie to te wyrobione przy callanetics. Jak moje kolano bedzie sie mialo lepiej od razu do nich wracam!

dziękuję.. wydaję się bardzo ciekawe.. słyszałam dużo dobrych opinii na temat tych ćwiczeń.. myślę że regularna praca przyniesie zadowalające efekty

Napisane przez eMisss

witam dziewczyny
u nie dzisiaj na śniadanie sałatka i parówka.. myślicie że można jeśc parówki??

myślę że raz na jakiś czas taka parówka nie zaszkodzi.. ja tez czasami sięgam po takie drobiobwe delikatesowe z sokołowa.. są bardzo dobre i zawierają mniej tłuszczu, jem je na ciepło.. trzeba sobie troszeczkę menu urozmaicać żeby nie było nudne i monotonne bo wtedy z dietą szybko byśmy szkończyły)

Napisane przez sarenka168

No jasne ze damy !!! a propo dziewczyn, bo widze ze poruszylas juz ten temat delikatnie..."i do sylwestra chce osiągnąć chociaż mój cel 52 kg żeby każdy TŻowi mojemu zazdrościł jaką ma dziewczynę!!!"... ja tez mam dosyc patrzec na te szczuple laski kolegow TŻ, wszystkie piekne, chudziutkie ... tez taka bede !!!

właśnie.. ale pomyśl sobie co one zrobią jak nas zobaczą takie piękne odmienione całą imprezę i jeszcze potem będą się głowiły "jak one to zrobiły" i nasi TŻeci będą tryskać dumą;d

Napisane przez eMisss

o właśnie tak jest najlepiej zrobić posiłki na parę dni..
a jakie robicie dietetyczne posiłki ?

ja uwielbiam leczo (duszę paprykę, pieczarki, cebulę przyprawiam do smaku, czasami dodaję pierś z kurczaka i zajadam samo albo z brązowym ryżem.
lubię też pierś z kurczaka z warzywami na patelnię, albo z sosem pieczarkowym (pieczarki jogurt naturalny i przyprawy) i to też z ryżem, albo pieczoną rybkę w foli z jakąś sałatka z kapusty pekińskiej..
wogóle wszystkiego rodzaju sałtaki (grecka, z tuńczykiem, owocowa co tylko mam )
albo jabłko pieczone z białym serem (biorę jabłko, wydrążam środek łyżeczką.. robię masę serową (biały chudy ser ucieram z łyżeczką miodu i cynamonem) i napełniam tym jabłuszko.. wstawiam do piekarnika aż zrobi się miekkie) bardzo dobra przekąska.. polecam


ja właśnie standardowo siedzę i piję kawkę )
potem na śniadanko robię sobie pastę jajeczną (jajko, plasterek szynki drobniutko pokrojony, jogurt naturalny+ przyprawy) z bułeczką pełnoziarnistą;D

[morrigan1986]

Zastanawiam sie nad kupnem roweru stacjonarnego. Dużo miejsca zajmuje? Polecicie jakieś?

[Marzeniatko]

Napisane przez Agnieszkab77

ćwiczenia ... jeśli mogę coś Wam doradzić to przy odchudzaniu TYLKO ćwiczenia aerobowe tj. intensywnie i małe obciążenia np. rowerek , steper, bieganie, skakanie, bieżnia itd ... tak, żeby się mocno spoicić ... a żeby zwiększyć ich skuteczność, to podczas ćwiczeń załóżcie na siebie kilka warst odzieży ... a dopiero po zgubieniu tłuszczyka ćwiczenia na rzeżbienie sylwetki.

Nie mogę się tutaj zgodzić. Oprócz ćwiczeń aerobych nie można zapominać o ćwiczeniach dotyczących rzeźbienia, bo w rezultacie owszem, schudniemy, ale będziemy miały obwisłą skórę, a przecież chcemy mieć jędrne ciało. Rzeźbienie dopiero po schudnięciu nie jest dobrym pomysłem.
Aeroby/interwały/ćw. siłowe powinny się przeplatać.

PS
Ten spadek 1 kg po 3 dniach to wynik spadku wody, a nie spalenia tłuszczu.

[eMisss]

Napisane przez caaalajaa

ja uwielbiam leczo (duszę paprykę, pieczarki, cebulę przyprawiam do smaku, czasami dodaję pierś z kurczaka i zajadam samo albo z brązowym ryżem.
lubię też pierś z kurczaka z warzywami na patelnię, albo z sosem pieczarkowym (pieczarki jogurt naturalny i przyprawy) i to też z ryżem, albo pieczoną rybkę w foli z jakąś sałatka z kapusty pekińskiej..
wogóle wszystkiego rodzaju sałtaki (grecka, z tuńczykiem, owocowa co tylko mam )
albo jabłko pieczone z białym serem (biorę jabłko, wydrążam środek łyżeczką.. robię masę serową (biały chudy ser ucieram z łyżeczką miodu i cynamonem) i napełniam tym jabłuszko.. wstawiam do piekarnika aż zrobi się miekkie) bardzo dobra przekąska.. polecam

ale pyszności
z tm jabłkiem brzmi ciekawie.. może dzisiaj wypróbuje

[henieczka]

Napisane przez eMisss

witam dziewczyny
u nie dzisiaj na śniadanie sałatka i parówka.. myślicie że można jeśc parówki??

Ja tam mysle, ze mozna jesc wszystko

Napisane przez caaalajaa

jabłko pieczone z białym serem (biorę jabłko, wydrążam środek łyżeczką.. robię masę serową (biały chudy ser ucieram z łyżeczką miodu i cynamonem) i napełniam tym jabłuszko.. wstawiam do piekarnika aż zrobi się miekkie) bardzo dobra przekąska.. polecam

ja właśnie standardowo siedzę i piję kawkę )
potem na śniadanko robię sobie pastę jajeczną (jajko, plasterek szynki drobniutko pokrojony, jogurt naturalny+ przyprawy) z bułeczką pełnoziarnistą;D

No i teraz mam ogromna chec na pieczone jablko, a twarozku brak.....kiedys robilam jablko nadziewane bakaliami i orzechami i miodkiem, bardziej kaloryczne, ale chyba calkiem zdrowe i pyszniutkie.
Ta pasta tez brzmi smakowicie..

Ja bardzo lubie papryke czerwona - przekroic na pol i nalozyc paste z fety, cebulki i zielonego ogorka, mniam.

Napisane przez morrigan1986

Zastanawiam sie nad kupnem roweru stacjonarnego. Dużo miejsca zajmuje? Polecicie jakieś?

Ja mam York Fitness, wydaje sie fajny, ale to dopiero dwa dni, ciezko powiedziec Podobno najlepsze sa rowery magnetyczne.

[sarenka168]

Dzień bez grzeszków kolejny czuje sie lzejsza i dobrze mi z tym zeby zrobic sobie jeszcze lepiej poszlam na zakupy plaszczyk i dwie bluzeczki
caaałajaa to troszke pewnie prozne z naszej strony jesli chodzi o tych naszych TŻ-ów, ale co tam, juz nie moge sie doczekac tych wszystkich spojrzen i wpatrywan jak to sie zmienilo moje cialko

Przepis na to jabluszko, niby prosty a taki niezwyczajny... jutro pedze po jablka, bo serek mam

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

caaałajaa przypomnij mi jeszcze swoja wage i wzrost i ile bylo wagi przed odchudzaniem ???

[caaalajaa]

Napisane przez sarenka168

Dzień bez grzeszków kolejny czuje sie lzejsza i dobrze mi z tym zeby zrobic sobie jeszcze lepiej poszlam na zakupy plaszczyk i dwie bluzeczki
caaałajaa to troszke pewnie prozne z naszej strony jesli chodzi o tych naszych TŻ-ów, ale co tam, juz nie moge sie doczekac tych wszystkich spojrzen i wpatrywan jak to sie zmienilo moje cialko

Przepis na to jabluszko, niby prosty a taki niezwyczajny... jutro pedze po jablka, bo serek mam

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

caaałajaa przypomnij mi jeszcze swoja wage i wzrost i ile bylo wagi przed odchudzaniem ???

też bym poszła na zakupy..( ale narazie kasy brak..
moj tż cały czas powtarza że jestem najpiękniejsza i wogole.. ale myśle że bardziej by sie cieszył gdybym jednak ważyła mniej;]

wzrostu dokładnie to nei wiem myślę że coś ponad 161? może 162 cm? jak zaczynalam sie odchudzac wazylam 58 kg teraz ważę 56,2(waga z niedzieli) a Ty?

[sarenka168]

łoooo to z czego Ty sie chcesz odchudzac ??? z kosci na osci ??? przepraszam za ten zart, ale masz swietna wage ja mam teraz... w sumie nie wiem ile mam tak na prawde bo kazdego dnia waga inaczej pokazuje :/ i to mnie denerwuje...pisalam wczoraj jak to przez noc niemozliwoscia przytylam 3 kg !!! jakas z****** ta waga chyba jest ale wazylam nie cale 75 kg teraz jest 3 kg mniej a mierze 164 cm zdecydowanie za duzo waze

[caaalajaa]

Napisane przez sarenka168

łoooo to z czego Ty sie chcesz odchudzac ??? z kosci na osci ??? przepraszam za ten zart, ale masz swietna wage ja mam teraz... w sumie nie wiem ile mam tak na prawde bo kazdego dnia waga inaczej pokazuje :/ i to mnie denerwuje...pisalam wczoraj jak to przez noc niemozliwoscia przytylam 3 kg !!! jakas z****** ta waga chyba jest ale wazylam nie cale 75 kg teraz jest 3 kg mniej a mierze 164 cm zdecydowanie za duzo waze

wiem że wagi nie mam złej.. ale ja się źle czuje w swoim ciele.. ii dlatego chcę to zmienieć..

tak to już jest z tymi wagami ;| damy radę! trzeba wziac sie w garsc i bedzie wszytsko dobrze, trzeba wierzyc ze sie uda

[sarenka168]

a czemu mialoby sie nie udac ? ja jestem z siebie zadowolona, calkowicie zmienilam sposob odzywiania sie i to mnie cieszy, bo jadlam same smieciowe rzeczy wczesniej :/ tylko jeszcze musze zmobilizowac sie do cwiczen, bo cos mi ciezko idzie

[caaalajaa]

Napisane przez sarenka168

a czemu mialoby sie nie udac ? ja jestem z siebie zadowolona, calkowicie zmienilam sposob odzywiania sie i to mnie cieszy, bo jadlam same smieciowe rzeczy wczesniej :/ tylko jeszcze musze zmobilizowac sie do cwiczen, bo cos mi ciezko idzie

ja tak samo ćwiczenia baaardzo opornie mi idą ;DD

[sarenka168]

i co tu zrobic zeby to zmienic, bo ja za nic nie mam sil wstac z fotela po pracy padam na twarz, jakies zakupy, cos w domu zrobic....i sil mi juz brak, choc wiem ze to glupia wymowka, ale niestety to prawda

[henieczka]

Napisane przez caaalajaa

też bym poszła na zakupy..( ale narazie kasy brak..
moj tż cały czas powtarza że jestem najpiękniejsza i wogole.. ale myśle że bardziej by sie cieszył gdybym jednak ważyła mniej;]

wzrostu dokładnie to nei wiem myślę że coś ponad 161? może 162 cm? jak zaczynalam sie odchudzac wazylam 58 kg teraz ważę 56,2(waga z niedzieli) a Ty?

O, ile ja bym dala by wazyc tyle co Ty..a wzrostu mam 164cm.

I mam tak samo z moim mezem, tez mowi, ze jestem sliczniutka, ale kiedys go przycisnelam, biedak wzbranial sie jak mogl, ale ulegl po grozbach i prosbach z mojej strony - powiedzial, ze moglabym ze 3kg zgubic..i po co kobiety to sobie robia? Nie moga poprostu uwierzyc, ze komus sie bardzo podobaja? No w kazdym razie ja sie sobie nie podobam i wlasnie to zmieniam.


Wlasnie jestem po urodowo-odchudzajacych zabiegach:
- 20 min rowerku ( kondycja....jaka kondycja?? )
- peeling z kawy ( kawa mielona, olej migdalowy, olejek pomaranczowy, idealny na cellulit, a jaki zapach.. )
- balsam antycell-wyszczuplajacy

[caaalajaa]

henieczka a możesz mi przypomnieć ile ważysz

a ja dziś jestem z siebie dumna.. bo mimo okresu który dzisiaj dostałam trzymałam dietkę.. ))
tylko nie dałam dzisiaj rady poćwiczyć.. 2 pierwsze dni okresu są dla mnie najgorsze.. i o ćwiczeniach nie mam co marzyć nawet

[henieczka]

Napisane przez caaalajaa

henieczka a możesz mi przypomnieć ile ważysz

Jasne Waze 62-63kg. Moze nie jakos super duzo, ale jestem baaardzo otluszczona, trzesaca sie i ocellulitowana.
Wymiary (mniej wiecej, musze uaktualnic ): biust 98cm, talia 70, biodra 96cm, udo 57 czy tez 58

[Agnieszkab77]

Napisane przez Marzeniatko

Nie mogę się tutaj zgodzić. Oprócz ćwiczeń aerobych nie można zapominać o ćwiczeniach dotyczących rzeźbienia, bo w rezultacie owszem, schudniemy, ale będziemy miały obwisłą skórę, a przecież chcemy mieć jędrne ciało. Rzeźbienie dopiero po schudnięciu nie jest dobrym pomysłem.
Aeroby/interwały/ćw. siłowe powinny się przeplatać. .

Z Twojego rozumowania wynika, że ćwiczenia aerobowe nie wpływają na jędrność ciała ... pozwolisz, że się z tym nie zgodzę. Owszem trening iterwałowy jak również ćwiczenia siłowe warto włączać, tylko w tym przypadku trzeba mieć odrobinę wiedzy lub osobistego trenera, żeby zachować właściwe proporcje pomiędzy nimi. Jak zapewne wiesz trening inrwałowy poprawia wydolność naszego organizmu, a ćwiczenia siłowe ukierunkowane są na masę mieśniową. Dlatego też uważam, że najprościej jest najlepiej, bo nie każdy ma dostęp lub czas lub chęci na siłownię i opiekę trenera. Chyba, że zaproponujesz konkretne zestawy ćwiczeń, tak aby każda z nas w domowych warunkach mogła je stosować. Co do zasady masz rację.

Napisane przez Marzeniatko

PS Ten spadek 1 kg po 3 dniach to wynik spadku wody, a nie spalenia tłuszczu.

Owszem, w większoci wypadków tak się dzieje. Zakładam, że 2,5-3 l wypijanych płynów temu przeciwdziała. Poza tym, jeśli dokładnie przeczytałaś moje wcześniejsze posty, to ja nie ograniczam jedzenia. Jedyne co wyłączym to czekoladę i kakao. Reszta bez zmian, bo z założenia jestem przeciwnkiem diet. Dodatkowo karmię piersią, co znacznie przyspiesza efekty odchudzania. Dlatego też zakładam, że raczej spalam tkankę tłuszczową.

W kwestii spadku wody w pierwszym etapie odchudzania polecam artykuł, który opisuje dlaczego tak ważne jest uzupełnianie płynów. http://zdrowie.onet.pl/1171094,2040,,dzial.html

[SharMea]

Witam Was dziewczyny - 26 dzień za mną, bez grzeszków.
30 minut pilatesu i umieram, porwałam się trochę z motyką na słońce, bo jak widać moje mięśnie jeszcze przebudzają się leniwie ze snu zimowego, który trwa już jakiś rok... wczoraj po pilatesie ledwo wstałam, choć było to jedynie 15 minut, ale przypadł mi do gustu.

Zaczęłam już weekend, bardzo ciężki w przetrwaniu, więc nastawiam się na małe grzeszki i zboczenia z obranej trasy, bo babcia, mama i ciocia mojego TŻ będą od jutra wpychać we mnie kilogramami jedzenie... ale już opracowaliśmy z tż plan działania, więc nie będzie tak źle...
Rozkazałam mu kupić gacie dresowe i będziemy biegać po górach (bo własnie tam jutro się wybieramy), chociaż moja silna wola poranna może nie chcieć wyskoczyć z łóżeczka cieplutkiego.

Polecam Wam dziewczyny owsiankę z dodatkiem budyniu, niebo w gębie i już chcę śniadanie. Na drugie był jogurt, później jabłuszko. Na obiadek pierś i ziemniaczek. Później gruszka, a na kolację sałatka z tuńczyka. Wypiłam trochę coli light, ale co mi tam, skoro później ćwiczyłam. Teraz kończę pić wodę, jakoś w dzień o niej zapominam...

A jak u Was?

Mamuśka stwierdziłą dzisiaj, że mam mniejszy tyłek. Koleżanki w klasie rzekły, że na pewno coś schudłam.

[caaalajaa]

SharMea skoro inni widzą, że schudłaś to napewno tak jest * my same możemy tego nie zauważać ale inni widzą;D
a co do gór zazdroszczę Ci.. nawet nie wiesz jak bardzo..

ja właśnie wstałam.. zaraz wypiję kawę.. i biorę się za naukę. W poniedziałek mam sporo zaliczeń a chce dziś wieczorem jechać do TŻta tak więc muszę sporo dzisiaj zrobić..

[SharMea]

Od 7 rano nauka? współczuje...
ja się już prawie spakowałam, zaraz idę do TŻ, biore do niego laptopa więc posiedzę na forum trochę pewnie

A teraz jem owsiankę z malinami i bananem, pychota.