Teksty facetów cz. III

[szatanica1989]

Napisane przez iinnkkaa

Mój tż wkłada głowe pod moją pachę, rusza nią i mówi, że jest dezodorantem w kulce

[izka222]

Napisane przez iinnkkaa

Mój tż wkłada głowe pod moją pachę, rusza nią i mówi, że jest dezodorantem w kulce

Ale słodziak z niego!

[Villga]

Napisane przez iinnkkaa

Mój tż wkłada głowe pod moją pachę, rusza nią i mówi, że jest dezodorantem w kulce

Ma wyobraźnię ;-)

[natalkaa7522]

Napisane przez iinnkkaa

Mój tż wkłada głowe pod moją pachę, rusza nią i mówi, że jest dezodorantem w kulce

[JegoKrolewna]

z dziś:

leżymy na łóżku, chichramy się, przytulamy itd.

ja: kochasz mnie?????
TŻ: kocham
ja: udowodnij!
TŻ: jak?
ja: no nie wieeeem... namiętnym całusem?
TŻ: ułożyłem Ci wierszyk miłosny! [dumny]
ja: no to dawaj
TŻ: "na górze róże, na dole fiołki... bzyknąć cię?"

dobrze że leżałam bo bym padła ze śmiechu

[JohnLena]

Napisane przez JegoKrolewna

z dziś:

leżymy na łóżku, chichramy się, przytulamy itd.

ja: kochasz mnie?????
TŻ: kocham
ja: udowodnij!
TŻ: jak?
ja: no nie wieeeem... namiętnym całusem?
TŻ: ułożyłem Ci wierszyk miłosny! [dumny]
ja: no to dawaj
TŻ: "na górze róże, na dole fiołki... bzyknąć cię?"

dobrze że leżałam bo bym padła ze śmiechu

Składam Tżtowi życzenia imieninowe, potem go całuję. Tż po tym pokazuje na swoje krocze i z błyskiem w oku: "on też ma dziś imieniny"

[201606201229]

przejrzałam wątek... myślałam,że tylko mój jest taki w waleniu tekstów. serio. teraz ciężko mi przypomnieć cokolwiek ale będę tu pewnie często.

ostatnio z serii "co autor miał na myśli?"

jestem chora,leżę na łóżku
Tż- ojezuuuuniuniu kochanie co Ci jest?
Ja- ...siły mi odeszły...
Tż- dobrze,że nie wody

[enamour]

Ostatnio siedzę z Tż, ściskam udo i taka załamana mówię: "zobacz, jaki ja mam cellulit, jest okropny ".
Na to Tż z uśmiechem ściska swoje udo i mówi: "zobacz Kochanie, jak ja ścisnę udo, to też go mam!!! ", moja reakcja na to, że strasznie mnie pocieszył: , bardzo się zdziwił, jak mu powiedziałam, że go nie ma.

[201604200942]

dostałam od mamy Tżta bluzę-misia z uszami. Noszę ją sobie dzisiaj, a że nabrałam ochotę na herbatę z miodem, poprosiłam Tżta by mi otworzył słoik
Tż: he he nie otworzę.. Popatrzę jak niedźwiedź będzie się siłował, by dostać się do miodu

[Ieka]

Napisane przez SamaraMorganx

dostałam od mamy Tżta bluzę-misia z uszami. Noszę ją sobie dzisiaj, a że nabrałam ochotę na herbatę z miodem, poprosiłam Tżta by mi otworzył słoik
Tż: he he nie otworzę.. Popatrzę jak niedźwiedź będzie się siłował, by dostać się do miodu

uwielbiam teksty twojego tż

[201604200942]

Napisane przez Ieka

uwielbiam teksty twojego tż

dziękuję
miałam jeszcze kilka tekstów, ale pozapominałam :c

[kiss of night]

Pytam TŻ jaką świeczkę kupić, truskawkową czy waniliową.
TŻ: Weź waniliową, lubię wanilię. <zerka na mnie> A Ty jesteś taką moją laseczką wanilii.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ogolnie]

Wczoraj wieczorem siedzimy i oglądamy film.
Ja: Kocie, ale Ci siwe włosy jakoś znikają. Na początku miałeś ich bardzo dużo, a teraz prawie wcale! Ciekawe.
TŻ: Widzisz jak na mnie działasz?
Ja: muaa
Dłuższa chwila ciszy.
TŻ: Osiwieję całkiem jak poznasz mój PIN do karty.

[wszystka]

Jakiś czas temu byłam z Tż w galerii, kupowałam dla siebie spodnie. Większość spodni mi nie pasowała bo robiło mi się wielbłądzie kopytko i wyjaśniałam mu co to jest . Przymierzam którąś z kolei parę, tż uważnie mi się przygląda i nagle z uśmiechem na twarzy mówi:
-Popatrz, te są dobre! Tu nie zrobił ci się żaden smoczy kanion! .

[królewna z drewna]

Napisane przez ogolnie

wczoraj wieczorem siedzimy i oglądamy film.
Ja: Kocie, ale ci siwe włosy jakoś znikają. Na początku miałeś ich bardzo dużo, a teraz prawie wcale! Ciekawe.
Tż: Widzisz jak na mnie działasz?
Ja: Muaa
Dłuższa chwila ciszy.
Tż: Osiwieję całkiem jak poznasz mój pin do karty.

:d

[Tyna7]

TŻ uciął sobie popołudniową drzemkę, nagle ktoś puka do drzwi. TŻ zrywa się całkowicie zdezorientowany, pyta przez drzwi kto to. Jakiś mężczyzna pyta:
- zrobi mi Pan kanapkę?
TŻ : nie mogę Panu otworzyć boo... (chwila ciszy) śpię!

dopiero jak zaczęłam się śmiać, to się rozbudził i zorientował co powiedział

[stokrotkaxxx]

Napisane przez Tyna7

TŻ uciął sobie popołudniową drzemkę, nagle ktoś puka do drzwi. TŻ zrywa się całkowicie zdezorientowany, pyta przez drzwi kto to. Jakiś mężczyzna pyta:
- zrobi mi Pan kanapkę?
TŻ : nie mogę Panu otworzyć boo... (chwila ciszy) śpię!

dopiero jak zaczęłam się śmiać, to się rozbudził i zorientował co powiedział

: D

[201701300922]

Napisane przez wszystka

Jakiś czas temu byłam z Tż w galerii, kupowałam dla siebie spodnie. Większość spodni mi nie pasowała bo robiło mi się wielbłądzie kopytko i wyjaśniałam mu co to jest . Przymierzam którąś z kolei parę, tż uważnie mi się przygląda i nagle z uśmiechem na twarzy mówi:
-Popatrz, te są dobre! Tu nie zrobił ci się żaden smoczy kanion! .

A czym jest wielbłądzie kopytko?

[Phoce]

Napisane przez Dysia1990

A czym jest wielbłądzie kopytko?

Jest wtedy gdy szew spodni w kroczu za bardzo się ...wżyna

[wszystka]

Napisane przez Dysia1990

A czym jest wielbłądzie kopytko?

Tym

o, Phoce mnie wyprzedziła, nie odświeżyłam strony.

[izka222]

Napisane przez Phoce

Jest wtedy gdy szew spodni w kroczu za bardzo się ...wżyna

Haha, dokładnie! Z angielskiego camel toe dość często spotykane zjawisko

[201701300922]

Ha ha nigdy o tym nie słyszałam

[201604200942]

Trzymam podpaski w takim blaszanym, czerwonym pudełku.
Tż szukał gumki do włosów, zanim zdążyłam mu powiedzieć gdzie je trzymam, wbiegł do łazienki, otworzył moje magiczne pudełko i krzyknął:
- aaaaa... moje oczy!
Wyszedł z łazienki z miną zbitego psa:
- Już nigdy tam nie zajrzę
A później dał mi reprymendę dlaczego trzymam je w takim świecącym pudełku, bo ono jest jak sofa dla mężczyzn w sklepie z ubraniami

[201701300922]

Napisane przez SamaraMorganx

Trzymam podpaski w takim blaszanym, czerwonym pudełku.
Tż szukał gumki do włosów, zanim zdążyłam mu powiedzieć gdzie je trzymam, wbiegł do łazienki, otworzył moje magiczne pudełko i krzyknął:
- aaaaa... moje oczy!
Wyszedł z łazienki z miną zbitego psa:
- Już nigdy tam nie zajrzę
A później dał mi reprymendę dlaczego trzymam je w takim świecącym pudełku, bo ono jest jak sofa dla mężczyzn w sklepie z ubraniami

No rzeczywiście straszny miał widok


Tak odnośnie podpasek - przypomniała mi się jedna akcja z siostrą i jej exem.
Siostra dostała @ i nie miała w domu ani jednej podpaski, wysłała więc swojego byłego do apteki, która jest niedaleko, aby kupił jej te podpaski. Wytłumaczyła mu markę, wygląd opakowania.
Nie było go dość długo, a powinno mu to zająć chwilę.

W końcu wrócił i powiedział, że poszedł kawałek dalej do sklepu samoobsługowego, bo wstydził się powiedzieć w aptece co chce kupić.

Jego tekst po powrocie: "nie było tych, które chciałaś więc nie wziąłem żadnych innych".

[201604200942]

Napisane przez Dysia1990

No rzeczywiście straszny miał widok

jeszcze zeby to były jakieś otwarte czy zużyte, ale to były takie w kolorowych opakowaniach.

Gdybym mu parę dni wcześniej nie powiedziała, że to są podpaski, to by chyba nigdy do tego nie doszedł. No chyba, że z ciekawości rozerwałby opakowanie. Ale wtedy chyba bym musiała pójść z nim do psychologa, by pozbył się traumy

[JohnLena]

Napisane przez SamaraMorganx

jeszcze zeby to były jakieś otwarte czy zużyte, ale to były takie w kolorowych opakowaniach.

Gdybym mu parę dni wcześniej nie powiedziała, że to są podpaski, to by chyba nigdy do tego nie doszedł. No chyba, że z ciekawości rozerwałby opakowanie. Ale wtedy chyba bym musiała pójść z nim do psychologa, by pozbył się traumy

ma 10-12 lat?

[201604200942]

Napisane przez JohnLena

ma 10-12 lat?

czasem zachowuje się jakby miał 5

[Ieka]

kiedyś miałam okres , używam tamponów, więc potem zużyty wyrzuciłam do kosza na śmieci. Parę godzin później co widzę? tampon został przeniesiony do innego kosza, tż mówił: ''wrzuciłaś go do tego kosza co nie trzeba''

trochę mnie zamurowało

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Napisane przez SamaraMorganx

jeszcze zeby to były jakieś otwarte czy zużyte, ale to były takie w kolorowych opakowaniach.

Gdybym mu parę dni wcześniej nie powiedziała, że to są podpaski, to by chyba nigdy do tego nie doszedł. No chyba, że z ciekawości rozerwałby opakowanie. Ale wtedy chyba bym musiała pójść z nim do psychologa, by pozbył się traumy

ojej hahaha a cóż on się tak tego boi, przecież to tylko podpaski ?

[chwast]

Tż: masz taką małą pupę w dżinsach... (pauza) ale nago jest ogromna

[JohnLena]

Napisane przez chwast

Tż: masz taką małą pupę w dżinsach... (pauza) ale nago jest ogromna

komplemenciarz