Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68

[kasztanka3]

Napisane przez j_fly

U mnie jest taki problem, że jak coś jest dobre w biodrach, to jest za szerokie w talii, a jak wiem, że w talii będzie ok, to znowu nie chce przejść przez tyłek 🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam dokladnie ten problem z ubraniami do pracy.
Nie mam malej talii, raczej tylek wiekszy, niz producent ubran przewidzial

[ollxxxxa]

Napisane przez this_witch

To mnie z kolei dziwi czasami, że ludzie o podobnej wadze i wzroście mają tak różne rozmiary Ja ważę 51kg przy 160cm i w XS nie wchodzę praktycznie ani na górze ani na dole. Dopiero co kupiłam kardigany z House o rozmiarze S i powiedziałabym, że są mocno na styk.

166, 48-50 kg


z zakupów w reserved odesłałam ubrań sporo w rozm 34

- kurtka, spodnie, bluzki, sweterki


teoria o zawyżaniu rozmiarów nie sprawdziła się


z hm odesłałam kombinezon xxs (za wysoka byłam)

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez sublips

Ok, ale nie oznacza to, że wszystkie rozmiary są zawyżone, tylko ktoś ma niestandardową sylwetkę. Ja noszę 36/38 i takie rozmiary mam w szafie. Nie uważam, że wyglądam na rozmiar 40+.

No nie wiem, niektórzy ludzie są po prostu niscy i szczupli i wtedy naprawdę to XS może być za duże. Ja akurat wtedy, kiedy wchodzilam w XS/XXS byłam za chuda, ale przecież są niższe ode mnie kobiety (mam 162 cm, a ktoś może mieć np. 155) i mogą po prostu ważyć adekwatnie do swojego wzrostu i uważam, że i tak będą miały ten problem. Ale już się przyzwyczaiłam, że według marek modowych standardowa osoba jest wysoka.

Napisane przez kasztanka3

Moim zdaniem bardziej niz waga, problem stanowi wzrost, bo duzo ubran jest szytych na wyzsze osoby, co proporcjonalnie daje efekt tego, ze rozmiary wypada na wiekszy.

Też fakt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88690307]No nie wiem, niektórzy ludzie są po prostu niscy i szczupli i wtedy naprawdę to XS może być za duże. Ja akurat wtedy, kiedy wchodzilam w XS/XXS byłam za chuda, ale przecież są niższe ode mnie kobiety (mam 162 cm, a ktoś może mieć np. 155) i mogą po prostu ważyć adekwatnie do swojego wzrostu i uważam, że i tak będą miały ten problem. Ale już się przyzwyczaiłam, że według marek modowych standardowa osoba jest wysoka.



Też fakt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Standardowa osoba jest standardowa. Czyli ani wysoka ani niska. Jest standardowa czyli średnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sublips]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88690307]No nie wiem, niektórzy ludzie są po prostu niscy i szczupli i wtedy naprawdę to XS może być za duże. Ja akurat wtedy, kiedy wchodzilam w XS/XXS byłam za chuda, ale przecież są niższe ode mnie kobiety (mam 162 cm, a ktoś może mieć np. 155) i mogą po prostu ważyć adekwatnie do swojego wzrostu i uważam, że i tak będą miały ten problem. Ale już się przyzwyczaiłam, że według marek modowych standardowa osoba jest wysoka.
[/QUOTE]

Nie no pewnie, że pojawiają się takie problemy; niestety no ogólnie w ogóle trudno uszyć takie ubranie, żeby pasowało na X sylwetek, bo prawda jest taka, że nie każdy fason jest dla każdej figury i dla każdego wzrostu, więc trzeba to wypośrodkować. Także sieciówki są po prostu na standardowe figury, przeciętne.

[kasztanka3]

Napisane przez sublips

Nie no pewnie, że pojawiają się takie problemy; niestety no ogólnie w ogóle trudno uszyć takie ubranie, żeby pasowało na X sylwetek, bo prawda jest taka, że nie każdy fason jest dla każdej figury i dla każdego wzrostu, więc trzeba to wypośrodkować. Także sieciówki są po prostu na standardowe figury, przeciętne.

Moj wzrost jest przecietny, mam 165cm. Kupilam wlasnie legginsy jednej z bardziej fancy marek, mialy byc o dlugosci 3/4. Nie sa, na mnie jest to "pelna" dlugosc do kostki

[695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88690359]Standardowa osoba jest standardowa. Czyli ani wysoka ani niska. Jest standardowa czyli średnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ja z kolei mam wrażenie, że sporo sklepów jest dla niskich.
Moja długość spodni w sieciówkach to rzadkość. A przecież są wyższe kobiety.

[Finlora]

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88690384]
Ja z kolei mam wrażenie, że sporo sklepów jest dla niskich.
Moja długość spodni w sieciówkach to rzadkość. A przecież są wyższe kobiety.[/QUOTE]To z kolei na mnie wszystko jest za długie - spodnie, bluzki, kurtki.

[this_witch]

To też zależy od proporcji konkretnej osoby. Mam krótki tułów i długie nogi, bluzki są na mnie za długie, a spódnice i spodnie przykrótkie za to inna osoba o tym samym wzroście może mieć odwrotnie.
Dlatego cieszę się, że nauczyłam się szyć, teraz mam ubrania dopasowane idealnie do mnie

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez this_witch

To też zależy od proporcji konkretnej osoby. Mam krótki tułów i długie nogi, bluzki są na mnie za długie, a spódnice i spodnie przykrótkie za to inna osoba o tym samym wzroście może mieć odwrotnie.
Dlatego cieszę się, że nauczyłam się szyć, teraz mam ubrania dopasowane idealnie do mnie

Ja mam odwrotnie, mam krótkie nogi a długi tułów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d53db55d5c43372a6959256a3eb4d32370068980_60a59871e0e92]

Ja mam 170 cm i ważę 52 kg i daleko mi do super szczuplej sylwetki. Noszę S na górze,a M na dole. Więc nie ma co generalizować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monia284]

Napisane przez this_witch

To też zależy od proporcji konkretnej osoby. Mam krótki tułów i długie nogi, bluzki są na mnie za długie, a spódnice i spodnie przykrótkie za to inna osoba o tym samym wzroście może mieć odwrotnie.
Dlatego cieszę się, że nauczyłam się szyć, teraz mam ubrania dopasowane idealnie do mnie

No ja mam chyba odwrotnie. Mam 170-172 wiec nie tak bardzo malo, ale kiedys zmierzylam sobie nogi i proporcjonalnie mam krotkie - juz nie pamietam ile wyszlo. Tulow mam dluzszy. Bluzki na mnie czesciej sa raczej krotkie niz dlugie. Spodnie czasem za dlugie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekooczekolada]

Napisane przez j_fly

Dziwią mnie rozmiarówki w sieciówkach. Byłam dzisiaj (znowu ) w H&M i kupiłam kilka zwykłych koszulek. Zawsze brałam rozmiar S/36, a tutaj musiałam brać XS. Jakiś czas temu kupiłam tam spodnie i spódnicę, też musiałam wziąć XS. Czasem kupię S, ale w większości przypadków bardziej pasuje mi XS. Kurcze, ja mam 171 cm wzrostu, więc jakie XS?? Wiem, że Orsa'y ma zawyżoną rozmiarówkę i tam od dawna biorę XS/34, ale żeby H&M?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak dla mnie to w h&m tak jest od zawsze, jeśli w Reserved noszę M, to w h&m S

Napisane przez Pani_Mada

ja zdecydowanie widzę zawyżanie rozmiarówki i to nie jest żadne urojenie
już dawno dawno to się zaczęło i dawno o tym pisali. społeczeństwo (generalnie) robi się co raz grubsze. a statystyczna kobieta będzie się bardziej cieszyć, że kupuje rozmiar S a nie M. więc jak się okaże, że np. w takim reserved wchodzi w S-ki, to będzie częściej kupować w tym sklepie, a nie w konkurencji, gdzie ledwo wchodzi w M-ki i czuje się z tym za gruba.
zjawisko nazywa się "Vanity sizing" (nie wiem czy jest polski odpowiednik)

Dokładnie jest tak jak piszesz, wiem po sobie. Kiedyś w sinsayu jak przymierzalam spodnie i w rozmiar 42 się nie wbilam tak od wtedy nogi już w tym sklepie nie postawiłam ja jestem dość niewymiarowa, górę noszę M, dół L, a z sukienkami to w ogóle mam hardkor, w Lce nie zmieści mi się biust, a w XL się topię. Nienawidzę kupować ubrań

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88690359]Standardowa osoba jest standardowa. Czyli ani wysoka ani niska. Jest standardowa czyli średnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]No to może niech marki szyja tylko na osoby 165 cm wzrostu i 55/60 kg. Czyli chyba takie M A jednak te inne rozmiary chyba po coś są.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88690473]No to może niech marki szyja tylko na osoby 165 cm wzrostu i 55/60 kg. Czyli chyba takie M A jednak te inne rozmiary chyba po coś są.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Niektóre marki mają oznaczenia na wyższe i niższe osoby.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88690491]Niektóre marki mają oznaczenia na wyższe i niższe osoby.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]No tak, są linie tall/petite albo plus size i to jest super, fajnie, jakby było tego więcej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[j_fly]

Napisane przez czekooczekolada

Jak dla mnie to w h&m tak jest od zawsze, jeśli w Reserved noszę M, to w h&m S Dokładnie jest tak jak piszesz, wiem po sobie. Kiedyś w sinsayu jak przymierzalam spodnie i w rozmiar 42 się nie wbilam tak od wtedy nogi już w tym sklepie nie postawiłam ja jestem dość niewymiarowa, górę noszę M, dół L, a z sukienkami to w ogóle mam hardkor, w Lce nie zmieści mi się biust, a w XL się topię. Nienawidzę kupować ubrań

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziwne, bo ja zazwyczaj kupuję w Sinsay S Czasem zdarzy się M, ale to tylko w przypadku majtek, legginsów i piżam, bo wolę luźniejsze. [1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;88690450]Ja mam 170 cm i ważę 52 kg i daleko mi do super szczuplej sylwetki. Noszę S na górze,a M na dole. Więc nie ma co generalizować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Serio?? Powiedziałabym, że nosisz xxs. Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić, że osoba, która ma 170 cm i 52 kg nie jest super szczupła. Ja jak ważę 55 kg, to wyglądam, jakbym była skrajnie niedożywiona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez j_fly

Nie jest źle, ale mam mały biust (70c) i mogłabym mieć szczuplejsze łydki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

70 C to nie mały biust ja mam taki i uważam,że jest tak akurat, większego na pewno bym nie chciała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[j_fly]

Napisane przez Monia284

No ja mam chyba odwrotnie. Mam 170-172 wiec nie tak bardzo malo, ale kiedys zmierzylam sobie nogi i proporcjonalnie mam krotkie - juz nie pamietam ile wyszlo. Tulow mam dluzszy. Bluzki na mnie czesciej sa raczej krotkie niz dlugie. Spodnie czasem za dlugie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aż z ciekawości zmierzyłam swoje nogi i na zewnątrz, do tej wystającej kości miednicy mam 102 cm, a wewnątrz 87 cm. Nie wiem, czy to standard, czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Napisane przez Misia452

70 C to nie mały biust ja mam taki i uważam,że jest tak akurat, większego na pewno bym nie chciała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zawsze uważałam, że mam średni biust, ale kiedyś na Wizażu dowiedziałam się, że jest mały

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez j_fly

Aż z ciekawości zmierzyłam swoje nogi i na zewnątrz, do tej wystającej kości miednicy mam 102 cm, a wewnątrz 87 cm. Nie wiem, czy to standard, czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Zawsze uważałam, że mam średni biust, ale kiedyś na Wizażu dowiedziałam się, że jest mały

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co? W życiu bym nie powiedziała, że 70 C to mały biust

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d53db55d5c43372a6959256a3eb4d32370068980_60a59871e0e92]

Napisane przez j_fly

Dziwne, bo ja zazwyczaj kupuję w Sinsay S Czasem zdarzy się M, ale to tylko w przypadku majtek, legginsów i piżam, bo wolę luźniejsze. Serio?? Powiedziałabym, że nosisz xxs. Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić, że osoba, która ma 170 cm i 52 kg nie jest super szczupła. Ja jak ważę 55 kg, to wyglądam, jakbym była skrajnie niedożywiona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie dlatego uważam, że nie ma co oceniać na podstawie wagi i wzrostu, bo można się mocno zdziwić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88690509]No tak, są linie tall/petite albo plus size i to jest super, fajnie, jakby było tego więcej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Do tego też z doświadczenia wiadomo, że niektóre marki szyją raczej na wyższe osoby, niektóre na niższe. Wiadomo też, że w tych mniej popularnych będzie mniejszy wybór. Ale więcej takich specjalnych linii byłoby mile widziane.
Ostatnio nawet stwierdziłam, że przydałyby się oznaczenia tęgości przy ciuchach dziecięcych, bo sam wzrost to jeszcze za mało.

[this_witch]

Napisane przez Misia452

Co? W życiu bym nie powiedziała, że 70 C to mały biust

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bym też powiedziała, że raczej mały, może po mniejszej stronie średniego ja mam 65D i to jest zdecydowanie mały. [1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;88690578]Właśnie dlatego uważam, że nie ma co oceniać na podstawie wagi i wzrostu, bo można się mocno zdziwić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]No dokładnie

[Misia452]

Napisane przez this_witch

Ja bym też powiedziała, że raczej mały, może po mniejszej stronie średniego ja mam 65D i to jest zdecydowanie mały. No dokładnie

To jaki to jest średni, a jaki duży?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez j_fly

Aż z ciekawości zmierzyłam swoje nogi i na zewnątrz, do tej wystającej kości miednicy mam 102 cm, a wewnątrz 87 cm. Nie wiem, czy to standard, czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podobno mierzy się tę długość wewnątrz i jeśli stanowi ona połowę wzrostu lub więcej, to nogi sa długie, a jeśli mniej niż połowę, to raczej krótkie.
Ja mam wewnątrz 82 cm na 162, czyli ciut więcej niż połowa wzrostu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiunia788742]

Napisane przez this_witch

To mnie z kolei dziwi czasami, że ludzie o podobnej wadze i wzroście mają tak różne rozmiary Ja ważę 51kg przy 160cm i w XS nie wchodzę praktycznie ani na górze ani na dole. Dopiero co kupiłam kardigany z House o rozmiarze S i powiedziałabym, że są mocno na styk.

Ja waze 52kg przy 159cm i noszę XS/S (głównie S) w zależności od sklepu.

H&M według mnie zawsze w większości ciuchów miał wielką rozmiarowkę - niby rozmiar 34 a tonęłam (np. koszule)

Zawsze mam problem ze spodniami, kupowanie ich to katorga - mam 60 cm i 95 cm w tylku i wszystko w pasie odstaje

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[theali]

Napisane przez Misia452

To jaki to jest średni, a jaki duży?

Zależy od ogółu sylwetki. Moje 75F jest odbierane jako co najwyżej średnie.

[695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02]

Napisane przez Misia452

Co? W życiu bym nie powiedziała, że 70 C to mały biust

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla mnie jest mały. Też taki mam. Nie taki, żeby go nie było, ale taki dość skromny, jak założę głębszy dekolt, to on się nie ma na czym zatrzymać.

Ale jak przymierzę stanik 75C, to już jest zdecydowanie za duży.

[this_witch]

Napisane przez Misia452

To jaki to jest średni, a jaki duży?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To pewnie subiektywne, po prostu bym większość biustów 70c, które widziałam (kto pamięta Balkonetkę? ) określiła jako małe.

[Lottie69]

Napisane przez kasiunia788742

Ja waze 52kg przy 159cm i noszę XS/S (głównie S) w zależności od sklepu.

H&M według mnie zawsze w większości ciuchów miał wielką rozmiarowkę - niby rozmiar 34 a tonęłam (np. koszule)

Zawsze mam problem ze spodniami, kupowanie ich to katorga - mam 60 cm i 95 cm w tylku i wszystko w pasie odstaje

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Też mam dużą różnice między pasem a biodrami. W latach mojej świetności wagowej wszystkie spódnice były zwężane przez babcie, bo inaczej mi odstawały strasznie.

Fajne czasy, teraz mi się przytyło i już nie jest to takie spektakularne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz