Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja > Studia

Notka

Studia Miejsce dla osób, które są zainteresowane studiami. Chcesz dowiedzieć się jak wygląda życie studenckie? Dołącz do nas, podziel się doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-11-23, 12:31   #1
lifestylover
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2

Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego...


Cześć!

Piszę w związku ze zmianą kierunku po licencjacie. Moja sytuacja przedstawia się tak:

Skończyłam licencjat z filologii hiszpańskiej. W tej chwili teoretycznie jestem na 1 roku mgr, ale wyjechałam na Erasmusa do Hiszpanii, wracam w lutym a po powrocie do Polski muszę nadrabiać praktycznie większość przedmiotów.

Erasmus pozwolił mi odkryć też, że mimo wszystko hispanistyka to było raczej "małżeństwo z rozsądku, nie z miłości" Mam w tej chwili uprawnienia nauczycielskie, mogę uczyć języka w podstawówkach, gimnazjach i szkołach językowych. Wiem jednak, że nigdy nie będę tłumaczem, bo to mnie nie kręci.

Chciałabym zrobić mgr, ale zupełnie na innym kierunku. Mianowicie myślę o socjologii i specjalizacji zarządzenie zasobami ludzkimi. Wówczas mam i język i jakiś inny fach...

Myślicie, że to dobry pomysł?
lifestylover jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-26, 11:38   #2
5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 726
Dot.: Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego...

Filologia hiszpańska z rozsądku? Ja z rozsądku na tę filologię nie poszłam, choć to było moje marzenie.

Moim zdaniem lepiej dokończyć te studia i iść na podyplomówkę z zarządzania zasobami ludzkimi. Robiąc licencjat i magisterkę na 2 różnych kierunkach, nie będziesz dobrze umiała ani tego ani tego. Chyba, że się bardzo męczysz na tej filologii - to faktycznie nie ma się co katować

BTW masz dziwną uczelnię. Wszystkim moim znajomym i mnie zaliczono przedmioty z Erasmusa i nie musieliśmy nic nadrabiać.
5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-27, 22:57   #3
czekoladowy_deser
Raczkowanie
 
Avatar czekoladowy_deser
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 225
Dot.: Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego...

Mam podobny problem, też zastanawiam się czy kontynuować mgr z filologii czy zacząć inny ścisły kierunek na mgr bądź zrobić mgr z filologii a podyplomowe ze scislego kierunku.
czekoladowy_deser jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 12:49   #4
chilu
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 18
Dot.: Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego...

widzę, że nie tylko ja uciekam po licencjacie z filologii;p mam te same dylematy co wy dziewczyny, nigdy tych studiów nie lubiłam, obroniłam licencjat i zmusiłam się pójść na magisterkę a teraz dociera do mnie ze chyba zwariuje jeśli będę musiała studiować ten kierunek przez kolejne 1,5 roku i marzę o zmianie studiów ale bije się z myślami czy dobrze robię bo tak na prawdę po filologii wybór magisterek jest mocno ograniczony, nie można przepisać prawie żadnego przedmiotu...
chilu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 13:15   #5
czekoladowy_deser
Raczkowanie
 
Avatar czekoladowy_deser
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 225
Dot.: Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego...

Cytat:
Napisane przez chilu Pokaż wiadomość
widzę, że nie tylko ja uciekam po licencjacie z filologii;p mam te same dylematy co wy dziewczyny, nigdy tych studiów nie lubiłam, obroniłam licencjat i zmusiłam się pójść na magisterkę a teraz dociera do mnie ze chyba zwariuje jeśli będę musiała studiować ten kierunek przez kolejne 1,5 roku i marzę o zmianie studiów ale bije się z myślami czy dobrze robię bo tak na prawdę po filologii wybór magisterek jest mocno ograniczony, nie można przepisać prawie żadnego przedmiotu...
Hmm... a chcesz pracować w zawodzie jako nauczyciel/ tłumacz? Kurcze właśnie nie mam pojęcia co zrobić... :/ mgr jakbym wybierała to na pewno zaoczne bo chce zacząć pracę, tylko jaki dział???
czekoladowy_deser jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 14:11   #6
chilu
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 18
Dot.: Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego...

no właśnie tłumaczyć ani nie chce ani nie ma za dużego zapotrzebowania na tłumaczy z tego języka a co do uczenia to tego nigdy nie chciałam robić, nawet zaczynając studia wiedziałam, że nauczycielką nie zostanę bo nie mam do tego cierpliwości, wtedy liczyłam na to, że zostanę tłumaczem przysięgłym dopiero studia zweryfikowały ten pomysł i jest on raczej niemożliwy... z reszta u mnie nie dają żadnych uprawnień do nauczania wiec po tych 5 latach i tak nie będę mogła uczyć.

Vanilde
co do tego, że zaczynając po licencjacie filologii coś totalnie innego nie będzie się umiało ani tego ani tego to nie do końca tak to wygląda moim zdaniem przynajmniej na przykładzie filologii. U mnie wygląda to tak, że wyłożono nam juz całość gramatyki przez 3 lata na licencjacie i nie szlifujemy jej już w ogóle więc jeśli samemu się w domu nie usiądzie i się nie pouczy to na zajęciach się tej wiedzy nie zdobędzie. Przez cały semestr na 4 roku uczyliśmy się słówek, w kółko tylko słówka i zwroty tematyczne czyli rzeczy, które można zrobić samemu w domu. Zajęć konwersacyjnych totalnie brak a potem wymagają na egzaminie cudów, tak na prawdę uczelnia liczy na to, że na studiach magisterskich z filologii student będzie się juz uczył języka sam wyjeżdżając za granicę najczęściej jak się da, problem pojawia się wtedy kiedy kogoś na te wyjazdy nie stać. Sam fakt, iż zajęć z języka na filologii studenci maja tylko 3 czyli 4,5h na tydzien jest smieszny.

Edytowane przez chilu
Czas edycji: 2014-01-28 o 14:20
chilu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 14:31   #7
czekoladowy_deser
Raczkowanie
 
Avatar czekoladowy_deser
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 225
Dot.: Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego...

I co masz w planach robić po skończonej mgr z filologii?? Jakieś plany?
czekoladowy_deser jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-28, 14:34   #8
chilu
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 18
Dot.: Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego...

ja nie wiem czy ją skończę, możliwe, że od października pójdę na cos innego a języka będę uczyć się we własnym zakresie
chilu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 17:28   #9
GreenNight
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 75
Dot.: Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego...

a może lepiej byłoby robić mgr zaocznie z filologii a dziennie coś innego zacząć? bo szkoda tak porzucać jedne studia

sama jestem na filologii i czuję, że to jednak nie jest do końca to, ale będę konsekwentna i dokończę najpierw licencjat - planuję od przyszłego roku przenieść się na zaoczne i rozpocząć nowe studia zupełnie inne.

tylko nie wiem czy jeśli wezmę coś całkiem innego np. żywienie człowieka albo ekonomię, to warto tak zrobić? wtedy przynajmniej miałabym dwa zawody, tylko nie wiem czy aby nie za bardzo rozbieżne...chociaż język (ang+niem) myślę, że się przyda
GreenNight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-29, 06:03   #10
sopotka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 22
Dot.: Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego...

Ja po licencjacie z biotechnologii poszłam na dietetykę, trochę się zawiodłam, bo mało konkretów, ale wiedzę mam sporą, uprawnienia większe i dobrą pracę, także nie narzekam Dobra opcja dla zdeterminowanych.
sopotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-29, 11:28   #11
rudzia_bb
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 175
Dot.: Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego...

Miałam podobny problem... obroniłam licencjat z hiszpańskiego - głównym celem była nauka języka i wyjazd na Erasmusa. Obie rzeczy mi się udały... a skoro nie chciałam być tłumaczem to na Magistra szukałam innego kierunku.

Skoro mam już licencjat to nie jest żadne porzucanie studiów, mam dyplom, papiery, uprawnienia.

Na 2 letnie magisterskie uzupełniające trzeba sie rozgldnąć za kierunkami, gdzie będzie się dało nadrobić niektóre "licencjackie" przedmioty. Zazwyczaj dzwoniąc do konkretnej katedry mówią co trzeba po licencjalcie z filologii nadrobić, żeby iść na magistra z całkiem innego kierunku. Najmniej zaliczanie jest na kulturoznawstwie - a tego z różnymi rozszerzeniami jest multum

Z doświadczenia i z opisów już wielu osób na forum wiadomo też, że nasza praca, a studia to rzadko idą w parze. Jak po studiach znajdziesz parcę to polecam w tym kierunku zrobić sobie dopiero podyplomówkę!
__________________
"In vino veritas..."
rudzia_bb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-29, 19:03   #12
chilu
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 18
Dot.: Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego...

Cytat:
Napisane przez rudzia_bb Pokaż wiadomość
Miałam podobny problem... obroniłam licencjat z hiszpańskiego - głównym celem była nauka języka i wyjazd na Erasmusa. Obie rzeczy mi się udały... a skoro nie chciałam być tłumaczem to na Magistra szukałam innego kierunku.

Skoro mam już licencjat to nie jest żadne porzucanie studiów, mam dyplom, papiery, uprawnienia.

Na 2 letnie magisterskie uzupełniające trzeba sie rozgldnąć za kierunkami, gdzie będzie się dało nadrobić niektóre "licencjackie" przedmioty. Zazwyczaj dzwoniąc do konkretnej katedry mówią co trzeba po licencjalcie z filologii nadrobić, żeby iść na magistra z całkiem innego kierunku. Najmniej zaliczanie jest na kulturoznawstwie - a tego z różnymi rozszerzeniami jest multum

Z doświadczenia i z opisów już wielu osób na forum wiadomo też, że nasza praca, a studia to rzadko idą w parze. Jak po studiach znajdziesz parcę to polecam w tym kierunku zrobić sobie dopiero podyplomówkę!
czyli na magisterkę poszłaś gdzieś indziej? Co teraz studiujesz?
chilu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-30, 08:24   #13
rudzia_bb
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 175
Dot.: Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego...

Cytat:
Napisane przez chilu Pokaż wiadomość
czyli na magisterkę poszłaś gdzieś indziej? Co teraz studiujesz?
Już skończyłam
3 letnie licencjackie z hiszpańskiego obronione
2 letnie kulturoznawstwo magisterskie obronione
dokładnie kuturoznawstwo - stosunkie etniczne, migracje miedzynarodowe na UJ (w gruncie rzeczy to nic nie musiałam zaliczać chyba nawet, może 1 przedmiot)

Wybrałam mgr z kulturoznawstwa dlatego, że nie miałam pomysłu na kierunek, i chciałam studiować trochę po polsku , zależało mi na czymś humanistycznym, co by mnie zainteresowało - wiedziałam, że mi studia pracy nie dadzą już wtedy (ale żeby nie było, ostatecznie wybrałam kierunek pod kątem Katedry - w której była latynoamerykanistyka - i tak na przedmioty do wyboru zawsze brałam coś z hiszpańskim

P.S. teraz parcuje w marketingu - i myślę o podyplomówce, która poszerzyłaby zakres mojej wiedzy w kierunku mojej pracy
__________________
"In vino veritas..."
rudzia_bb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-30, 21:24   #14
verda
Inkwizytor
 
Avatar verda
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: zabita dechami...
Wiadomości: 2 452
Dot.: Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego...

To ja w druga stronę Skończyłam politechnikę a ostatnio relaksacyjnie przeglądam oferty filologi...

Uważam że warto łączyć filologię z księgowością. Obecnie można dobrze zarobić będąc księgowa z jakimś ciekawym językiem. Podobno na topie jest ukraiński i języki skandynawskie.
__________________
“Never forget what you are, for surely the world will not. Make it your strength. Then it can never be your weakness. Armor yourself in it, and it will never be used to hurt you.” Martin

wymianka książkowa

Edytowane przez verda
Czas edycji: 2014-01-30 o 21:25
verda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-31, 09:07   #15
rudzia_bb
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 175
Dot.: Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego...

Cytat:
Napisane przez verda Pokaż wiadomość
To ja w druga stronę Skończyłam politechnikę a ostatnio relaksacyjnie przeglądam oferty filologi...

Uważam że warto łączyć filologię z księgowością. Obecnie można dobrze zarobić będąc księgowa z jakimś ciekawym językiem. Podobno na topie jest ukraiński i języki skandynawskie.
Ja dokładnie na to wykorzystałam filologię - 1 rok to jest taki bardzo intensywny kurs językowy (zazwyczaj całą gramatykę się zalicza), a kolejne 2 lata to szlifowanie, słownictwo i reszta

Ale niestety filologia oprócz naki języka, ma dodatkowo mnóstwo głupich, dodatkowych przedmiotów technicznych i dużo o kulturze, historii danego kraju. Niektórzy dlatego właśnie wybierają kursy językowe, no ale z 2 strony na dziennych, państwowych można się nauczyć za darmo.

Polecam jak najbardziej jakieś mniej znane języki - bo jak się ma fach w ręku i język i chęć do wyjazdów to można coś dla siebie znaleźć.

Ja miałam trochę pecha, bo hiszpański zrobił się za popularny, no i kryzys na południu... trzeba było się uczyć rozyjskiego albo jakiegoś skandynawskiego języka

Powodzenia w poszukiwaniach!
__________________
"In vino veritas..."
rudzia_bb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-31, 12:32   #16
5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 726
Dot.: Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego...

Cytat:
Napisane przez chilu Pokaż wiadomość
Vanilde
co do tego, że zaczynając po licencjacie filologii coś totalnie innego nie będzie się umiało ani tego ani tego to nie do końca tak to wygląda moim zdaniem przynajmniej na przykładzie filologii. U mnie wygląda to tak, że wyłożono nam juz całość gramatyki przez 3 lata na licencjacie i nie szlifujemy jej już w ogóle więc jeśli samemu się w domu nie usiądzie i się nie pouczy to na zajęciach się tej wiedzy nie zdobędzie. Przez cały semestr na 4 roku uczyliśmy się słówek, w kółko tylko słówka i zwroty tematyczne czyli rzeczy, które można zrobić samemu w domu. Zajęć konwersacyjnych totalnie brak a potem wymagają na egzaminie cudów, tak na prawdę uczelnia liczy na to, że na studiach magisterskich z filologii student będzie się juz uczył języka sam wyjeżdżając za granicę najczęściej jak się da, problem pojawia się wtedy kiedy kogoś na te wyjazdy nie stać. Sam fakt, iż zajęć z języka na filologii studenci maja tylko 3 czyli 4,5h na tydzien jest smieszny.
Przedstawiłeś/aś tylko kwestię filologii, nie poruszając kwestii tego drugiego kierunku. Zaczynając coś od II stopnia, z pominięciem I, będziesz mieć ogromne braki w elementarnej wiedzy i tylko 2 lata na naukę. Twoja wiedza będzie okrojona w porównaniu z osobą, która studiowała to rzetelnie przez 5 lat ("rzetelnie" to słowo-klucz). Na UŁ fajnie to rozwiązano na zarządzaniu i powstał kierunek Zarządzanie biznesem II stopnia, gdzie program jest dostosowany dla osób z mgr z kierunków nieekonomicznych.

Odnosząc się do filologii - na II stopniu jest mało zajęć z języka i nie widzę w tym nic śmiesznego, to przecież normalne. Skoro na wstępnie wymagany jest poziom C1, to jeśli wszystkie zajęcia się odbywają w języku obcym, nie ma potrzeby, żeby nauczać PNJ 5 razy w tygodniu. Zresztą jak sam/a stwierdzasz - to można zrobić w domu.
5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-31, 14:26   #17
verda
Inkwizytor
 
Avatar verda
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: zabita dechami...
Wiadomości: 2 452
Dot.: Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego...

Cytat:
Napisane przez rudzia_bb Pokaż wiadomość
Ja dokładnie na to wykorzystałam filologię - 1 rok to jest taki bardzo intensywny kurs językowy (zazwyczaj całą gramatykę się zalicza), a kolejne 2 lata to szlifowanie, słownictwo i reszta

Ale niestety filologia oprócz naki języka, ma dodatkowo mnóstwo głupich, dodatkowych przedmiotów technicznych i dużo o kulturze, historii danego kraju. Niektórzy dlatego właśnie wybierają kursy językowe, no ale z 2 strony na dziennych, państwowych można się nauczyć za darmo.

Polecam jak najbardziej jakieś mniej znane języki - bo jak się ma fach w ręku i język i chęć do wyjazdów to można coś dla siebie znaleźć.

Ja miałam trochę pecha, bo hiszpański zrobił się za popularny, no i kryzys na południu... trzeba było się uczyć rozyjskiego albo jakiegoś skandynawskiego języka

Powodzenia w poszukiwaniach!
Niestety ostatnio panuje swoista "moda" na hiszpański. To piękny, śpiewny język i dodatkowo przyklejono mu etykietę "łatwego". Niestety ja muszę brać pod uwagę także odległość od miejsca zamieszkania bo nie uśmiecha mi się "na starość" wybywać z domu na całe weekendy by tułać się po akademikach. Szwedzki i norweski są kuszące. Fiński również, ale podobno jego nauka to jest masakra.
__________________
“Never forget what you are, for surely the world will not. Make it your strength. Then it can never be your weakness. Armor yourself in it, and it will never be used to hurt you.” Martin

wymianka książkowa
verda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-31, 14:41   #18
czekoladowy_deser
Raczkowanie
 
Avatar czekoladowy_deser
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 225
Dot.: Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego...

A co uważacie na temat żeby po filologii lic zacząć zaoczną logistykę mgr?
czekoladowy_deser jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-31, 22:39   #19
chilu
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 18
Dot.: Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego...

[1=5e39f43c776cd63a5691dbe eeb4c12a7b21f7a21_63e1948 2c3766;44906458]Przedstawiłeś/aś tylko kwestię filologii, nie poruszając kwestii tego drugiego kierunku. Zaczynając coś od II stopnia, z pominięciem I, będziesz mieć ogromne braki w elementarnej wiedzy i tylko 2 lata na naukę. Twoja wiedza będzie okrojona w porównaniu z osobą, która studiowała to rzetelnie przez 5 lat ("rzetelnie" to słowo-klucz). Na UŁ fajnie to rozwiązano na zarządzaniu i powstał kierunek Zarządzanie biznesem II stopnia, gdzie program jest dostosowany dla osób z mgr z kierunków nieekonomicznych.

Odnosząc się do filologii - na II stopniu jest mało zajęć z języka i nie widzę w tym nic śmiesznego, to przecież normalne. Skoro na wstępnie wymagany jest poziom C1, to jeśli wszystkie zajęcia się odbywają w języku obcym, nie ma potrzeby, żeby nauczać PNJ 5 razy w tygodniu. Zresztą jak sam/a stwierdzasz - to można zrobić w domu.[/QUOTE]

zapominasz jednak o tym, że aby dobrze nauczyć się języka to miłoby było mieć z kim w tym języku konwersować i śmieszne jest dla mnie własnie to, że uczelnia mi tego nie zapewnia na studiach magisterskich. Gramatyki i słówek rzeczywiście mogę się sama dalej uczyć tal mała ilość zajęć na których studenci mogliby w danym języku jest krzywdzące dla studenta

Edytowane przez chilu
Czas edycji: 2014-02-01 o 07:47
chilu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-03-05, 12:17   #20
Diana_93
Raczkowanie
 
Avatar Diana_93
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 77
GG do Diana_93
Dot.: Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego...

Cytat:
Napisane przez chilu Pokaż wiadomość
widzę, że nie tylko ja uciekam po licencjacie z filologii;p mam te same dylematy co wy dziewczyny, nigdy tych studiów nie lubiłam, obroniłam licencjat i zmusiłam się pójść na magisterkę a teraz dociera do mnie ze chyba zwariuje jeśli będę musiała studiować ten kierunek przez kolejne 1,5 roku i marzę o zmianie studiów ale bije się z myślami czy dobrze robię bo tak na prawdę po filologii wybór magisterek jest mocno ograniczony, nie można przepisać prawie żadnego przedmiotu...
chilu wiem że wątek jest już stary ale jestem ciekawa co postanowiłaś?
Jestem dokładnie teraz w podobnej sytuacji jak Ty wtedy...
Diana_93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-07, 17:09   #21
archimonde
Raczkowanie
 
Avatar archimonde
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 388
Dot.: Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego...

Pozwolę sobie odkopać wątek, bo chyba nie ma sensu zakładania nowego identycznego?

Jestem (prawie) filologiem, ale nie chcę tego kontynuować. Wcześniej byłam na biotechu, ale z różnych przyczyn musiałam przerwać po roku. Zastanawiam się nad powrotem w tamte strony. Na mojej uczelni jest tak, że o ile zdam egzamin wstępny z materiału z licencjatu, to mnie przyjmą na mgr z biotech.

Wydział podaje dokładnie wymagane zagadnienia i po rozmowie z osobami, które dostały się w ten sposób wiem, że jest to jak najbardziej do zdania (tym bardziej, że mam rok na opracowanie wszystkiego), ale martwi mnie, jak to by było w praktyce (laborki etc..) Bo niby miałam gdzieś tam pierwszą styczność z takimi rzeczami, ale nie oszukujmy się - 1 rok, to nie 3...

Jeśli ktoś z Was był/jest w takiej sytuacji lub zna takie osoby, to chętnie porozmawiałabym na Priv!

(proszę, nie piszcie mi "ale przecież będziesz miała zaległości", bo ja jestem tego w pełni świadoma, ale perspektywa zaczynania od 0 nie napawa mnie entuzjazmem)
archimonde jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-07, 17:38   #22
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego...

Cytat:
Napisane przez archimonde Pokaż wiadomość
Pozwolę sobie odkopać wątek, bo chyba nie ma sensu zakładania nowego identycznego?

Jestem (prawie) filologiem, ale nie chcę tego kontynuować. Wcześniej byłam na biotechu, ale z różnych przyczyn musiałam przerwać po roku. Zastanawiam się nad powrotem w tamte strony. Na mojej uczelni jest tak, że o ile zdam egzamin wstępny z materiału z licencjatu, to mnie przyjmą na mgr z biotech.

Wydział podaje dokładnie wymagane zagadnienia i po rozmowie z osobami, które dostały się w ten sposób wiem, że jest to jak najbardziej do zdania (tym bardziej, że mam rok na opracowanie wszystkiego), ale martwi mnie, jak to by było w praktyce (laborki etc..) Bo niby miałam gdzieś tam pierwszą styczność z takimi rzeczami, ale nie oszukujmy się - 1 rok, to nie 3...

Jeśli ktoś z Was był/jest w takiej sytuacji lub zna takie osoby, to chętnie porozmawiałabym na Priv!

(proszę, nie piszcie mi "ale przecież będziesz miała zaległości", bo ja jestem tego w pełni świadoma, ale perspektywa zaczynania od 0 nie napawa mnie entuzjazmem)
Masz na myśli biotechnologię? Jeśli chcesz pracy w Polsce to w Polsce po tym raczej nie ma. Kuzynka stypendium robiła po tym kierunku w Portugalii i tam się coś robi, ale bardziej akademicko, a pracuje w Szwajcarii. W Polsce nawet jak doktorat robiła to i tak pracy dla niej nie było. A niedokończona filologia dobrze się zgrywa np. z rachunkowością, finansami. Jak lubisz przedmioty ścisłe to chyba warto rozważyć.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 15:23   #23
Biess
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 22
Dot.: Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego...

Też słyszałam, że biotechnologia to raczej nowy kierunek w Polsce, po którym ciężko z pracą. Ale może to w przyszłości się zmieni, nic nie wiadomo. Świat się zmienia, rynek w Polsce również.
Biess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 15:33   #24
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Licencjat z filologii, mgr zupełnie coś innego...

Cytat:
Napisane przez Biess Pokaż wiadomość
Też słyszałam, że biotechnologia to raczej nowy kierunek w Polsce, po którym ciężko z pracą. Ale może to w przyszłości się zmieni, nic nie wiadomo. Świat się zmienia, rynek w Polsce również.
Aż tak się w Polsce nie zmienia. Jesteśmy przez Zachód alternatywą dla Rumunii i jak wzrosną u nas płace i koszty pracy to tam się wszystko przeniesie. Żeby była praca w biotechnologii musi być kapitał i firmy, które się tym zajmują. I laboratoria. W Polsce tego nie ma. I jeszcze długo nie będzie. Jak komuś pasuje emigracja do Szwajcarii, gdzie dużo przemysłu farmaceutycznego to polecam. A jak ktoś z językami chce pracy w Polsce to lepiej wybrać finanse, księgowość, coś z handlem lub z IT.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Studia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-10-08 16:33:18


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:02.