Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

[klamerka1987]

Cześć
U nas dziś 39+0 i z tej okazji złozyliśmy wreszcie łóżeczko i inne przewijaki. Nic nie zapowiada u mnie porodu. Brzuch wysoko, twardnienie brzucha jak przez pół ciąży. Jedyny nowy objaw to przy ruchach małej w podbrzuszu czasami poczuję bardzo mocny, ostry ból w szyjce. Może się obniżyła? Jutro mam wizytę u lekarza.

Co do aktywności to ja robię wszystko po staremu, nic nie ograniczam. Chociaż rano zazwyczaj mam totalny brak energii i po spacerze z pieskami zazwyczaj potrzebuję chwilkę odpocząć.
Jutro jedziemy do Ikei po fotel do karmienia
Napompowaliśmy też piłkę więc kręcę kółeczka w wolnej chwili

Monika- ja przytyłam 9 kg i od około 2 tygodni waga już stoi

[nothing_matter]

Napisane przez marttb

Macie pomysł co dać dwulatce od brata? Najlepiej gdyby to była zabawka która mogłaby zająć się trochę sama a wy dajecie cos swoim pociechom od młodszego rodzeństwa?

Ja kupuje duży zestaw duplo, bo akurat ma fazę na klocki. Myślałam jeszcze nad tabletem edukacyjnym ale chyba raczej te klocki..

Napisane przez himbeere

Ja kupuje taki wypasiony drewniany domek dla lalek ze światłem ale moja ma 3,5 i bardzo lubi się bawić podkladajac głosy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja 2-latka domkiem tez się bawi. Tez many drewniany i cała rodzinkę łącznie z dzidziusiem i tez już opowiada co kto robi, naśladuje itp także w razie czego tez fajny prezent


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kevschaa]

Mi waga strzeliła więc nie wiem ile na plusie, ale pewnie za dużo

Ja się czuję świetnie i wszystko mogę robić, ale zaczęłam się zastanawiać co będzie jak zacznę rodzic w dziwnym miejscu...

[mala_biegaczka]

Klamerka może już głowę w kanał pcha bo u mnie właśnie podobnie. Aczkolwiek ja mam brzuch nisko, ale u mnie ogólnie nie był wysoko tak jak w pierwszej ciąży i to podobno normalne, ze w kolejnych ciążach jest niżej.

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Ja to już pewnie z 17kg na plusie także ten tego... Bardzo dużo wody zatrzymuję, w ciągu 4 dni potrafiłam 2kg więcej ważyć chociaż teraz mam nadzieję zastopować bo jednak już nie mam ochoty nic jeść i bardzo mało jem.

Kev, widzę że zaczynasz się stresować porodem. Spokojnie, ekspresowy poród bardzo rzadko się zdarza i tylko w filmach. Na pewno zdarzysz jak coś się zacznie dziać.

Widzę że żadna się nie szykuje, lipcówki chyba zaczną się rozpakowywać w lipcu terminowo

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

Mała, ja mam brzuch wysoko, zawsze miałam wysoko więc to chyba nie reguła.

[martynka89]

Napisane przez monika1304

Dziewczyny a ile kg jesteście na plusie? Ja obecnie 12,1kg,startowalam z 49.7 a obecnie już się zbliżam do 62... Dziś 37t4d,czytałam że niby teraz na samiutkim końcu już się nie przybiera a waga może nawet spaść...

Ja 10-11 kg. Zaleznie od dnia. 34t3d.
Kazda z nas powinna tyc wg swojego BMI i tak osoba z niedowaga przed ciaza, powinna w ciazy przytyc wiecej, niz kobieta z normalna waga a kobieta z nadwaga-mniej. Najwazniejsze, to miescic sie w normie.

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Wyszlam przed chwila z wanny i nagle zaczelo mnie kluc w cewce moczowej jakby ktos dzgal mnie igla. Wczesniej zdarzaly mi sie takie kilkusekundowe klucia, ale to, co mialam przed chwila, trwalo dobrych kilka minut z malymi przerwami i bylo straszne. Maly chyba glowa na cos naciska.

[marttb]

mala biegaczka - z jednej strony też mam wrazenie ze doszukuje sie za bardzo, a z drugiej ciezko nie doszukiwac jak ciągle coś mam, z córką w ciazy nic takiego nie miewałam, ale jednak z nią hyłam na L4 i nie miałam dziecka na stanie za którym tyle się biega także obstawiam ze to bardziej kwestia akrywnosci

[Patti_1]

Mała, kochany ten Twój mąż. Taki tort i sam upiec Wszystkiego najlepszego! :róża:
Ja dużo nie przytyłam, może z 10 kg mam na plusie i czuję się super. Wczoraj pomyłam okna i kuchnie ogarnęłam wstępnie z remontowego pyłu. W poniedziałek kładą nam panele i drzwi montują. Także już prawie młody niech jeszcze czeka z tydzień a potem niech się dzieje co chce.
Też nie możecie spać? Ja się budzę o 4-5 i koniec.. nie zasnę już

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sovianka]

Też mam te kucia w szyjce, mam nadzieję, że to tylko jakiś ucisk na nerw, bo trochę za wcześnie na rodzenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:30 ---------- Poprzedni post napisano o 06:29 ----------

Mała wszystkiego najlepszego!!! Sto lat!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika1304]

Sto lat Mała 😉

Zazdroszczę męża

Mój jedyne co to by zrobił urodzinowa kanapkę hehe 😂

[marttb]

mała birgaczka - sto lat! Wszystkiego najlepszego 🎂

[martynka89]

mala_biegaczka wszystkiego najlepszego

[nothing_matter]

Przyłączam się do życzeń wszystkiego najlepszego


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Icannotfly]

Dołączam do życzeń! Samych pomyślności

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Mała, wszystkiego najlepszego

[monika1304]

My się meldujemy po wizycie, mała waży 2900

Nawet sobie dała zrobić ładna fotkę

Nic się u nas nie zaczyna, lekarz stwierdził że szyjka zamknięta i "nawet mysz się nie przecisnie" no szkoda, liczyłam że może akurat będzie coś szybciej

[marynia991]

Mała wszystkiego najlepszego😊

Marttb to moja córka ma podobne upodobania do Twojej. Kupimy jej wózek dla lalek i coś małego z psiego patrolu bo go uwielbia

[Iwonexx]

Napisane przez monika1304

My się meldujemy po wizycie, mała waży 2900

Nawet sobie dała zrobić ładna fotkę

Nic się u nas nie zaczyna, lekarz stwierdził że szyjka zamknięta i "nawet mysz się nie przecisnie" no szkoda, liczyłam że może akurat będzie coś szybciej

Cudne zdjecie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewela2612]

mała biegaczka- wszystkiego najlepszego


Odnośnie wizyt po porodzie też mi się średnio uśmiechają...mam nadzieję, że szybciutko wyjdziemy ze szpitala i obędzie się bez nich... oczywiście nie piszę tutaj o mężu i dzieciach
Co do czynności wszytko robię normalnie, prowadzę auto, zakupy, sprzątanie itp... po dziś dzień mogę wspominać jak z synem pojechaliśmy na porodówkę (byłam wtedy jakieś 3 dni po terminie) i były straszne śnieżyce, mąż się zakopał i musieliśmy wahadełko autem zrobić, ja za kierownicą on próbował wypchnąć. Jak już się wszystko udało podeszła do nas kobietka z prośbą o pomoc- że nam to tak sprawnie poszło no więc jeszcze w jej aucie się znalazłam jako kierowca.... dlatego jak tylko ktoś czuje się na siłach to czemu nie?



Odebrałam dziś pampery z rossmanna i planuję przez weekend ogarnąć łóżeczko i materac (zamówić)
Już się doczekać nie mogę- ta końcówka mocno daje mi w kość.... nogi mam jak balony (zakupiłam sobie w rossmannie sole, maski, kremy itp do pielęgnacji stóp i jutro zamierzam zrobić im SPA domowe) jest promocja 2+2 gratis, ręce mi strasznie drętwieją...., spać nie mogę przez to- potem przez dzień pół przytomna jestem, ledwo funkcjonuję....

[klamerka1987]

Monika, ale córeczka ładnie zapozowała

My też po wizycie- to już ostatnia!!! Hania waży 3330 wszystko jest w najlepszym porządku tj łożysko, przepływy, tętno Szyjka 1,5 cm i leciutkie rozwarcie na opuszek ale ten opuszek to chyba dostałam na pocieszenie ;-)
Przez tą niby bostonkę musze zrobić jakieś dodatkowe badanie B19. Lekarz mówił, że ostatnio była jakaś epidemia i sporo ciężarnych do niego z tym przychodziło. Po porodzie mam też to zgłosić neonatologowi, żeby małej zrobili dodatkowe badania. Mam nadzieję, że jednak wszystko będzie ok. Mam skierowanie na ktg na piątek.

Ktoś kiedyś pytał o materac- ja mogę bardzo polecić PlantPur Baby! Jest wspaniały i sama bym na nim z chęcią pospała

[martynka89]

Moja corka ma dzis jakas jazde i tak mi od rana dziala na nerwy, ze az sie boje mierzyc cisnienie. Tak mam problem a ona jeszcze mnie dobija. Juz psychicznie nie wyrabiam.

[mala_biegaczka]

Dziękuję Dziewczyny!

Chwalę się tortem - nie tylko mężem, ale no pojechał po bandzie, bo pyszny Najlepszy, jaki w życiu upiekł, a w sumie piecze mi praktycznie co rok od 10 lat



monika1304 ale słodko

Klamerka fajne Hania ma wymiary i zazdroszczę rozwarcia

U mnie 2 tygodnie temu wszystko było pozamykane. Dziś 39 tygodni skończone i wiem, że może coś tam już ruszyło, ale wizytę mam dopiero 3 lipca więc wtedy się ewentualnie dowiem
Wiem, że w każdej chwili może się coś zacząć więc już przestaję się dopatrywać znaków, bo to bez sensu. Jak się zacznie, to się zacznie i już. Żyję normalnie - jadę zaraz obejrzeć fotel do karmienia, bo upatrzyłam sobie w okolicy (tia... po drugiej stronie miasta - 30 minut jazdy autem ).

[marttb]

mala - dokladnie jak sie zacznie to sie zacznie i na pewno bedzie wiadomo ze to poród
Ja dzisiaj duzo lepjej, jednak jak maz lata za Młoda to i skurcze i bóle w szyjce nie istnieją

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

swietny tort !

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Fajny ten tort

Ja nie mogę na razie rodzić, żeby mi mleko przyszło chociaż, ale prawda jest taka że każda teraz będzie się doszukiwać symptomów zbliżającego się porodu. To silniejsze, chociaż wolałabym z zaskoczenia, po co mam się męczyć z przepowiadającym i.

Martynka, mam nadzieję że jest lepiej już z córką.

Jejku, młoda mi uwielbia siedzieć pod żebrami, jakie to niewygodne jest. Dobrze chociaż że mi ich nie kopie, jak raz to zrobiła. Jeszcze sobie przypomniałam że dzieciaki swoje też wypadałoby spakować i trzymać ich rzeczy w razie W. Wolałabym uniknąć tej nerwówki jakby się coś zaczęło.

[marttb]

martynka - oby córka juz odpuściła, znam ten ból

klamerka - szykuje się

ja dzis 37+0.

Mi młody naciska za to i jest mi nie dobrze, przynajmniej mniej jem
ale tak, zdecydowanie mogę powoli rodzić Podzisiam kobiety które chodzą w ciązy do 42tc. Ja raz dotrwałam do 37+3, a teraz najpóźniej do 39+3 (jeszcze 2,5 tygodnia, a powoli robi się ciężko)

[himbeere]

Ja mam nadzieję że młody spokojnie posiedzieć do terminu cesarki (15 lipiec) bo mama wzięła już na ten czas wolne by zostać z córką, mąż powiedział już w pracy, ale ja nie mam żadnych objawów nic nie kuje mnie tam na dole, tylko ból pleców i spojenia które męczy mnie od początku. Młody mimo już braku miejsca to potrafi mi tam nieźle potańczyć że aż wykrzywiam się z bólu :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka89]

Przeszlo jej, ale nie wiem na jak dlugo. Sytuacja ciagle sie powtarza a ja niedlugo osiwieje. Nie wiem jak wytrzymam z jej napadami i malutkim dzieckiem w domu. Dziewczyna 8 lat a jest gorsza niz niemowle. Nie moge jej spuscic z oka, bo robi wtedy wszystko, czego robic nie powinna, jak cos jest nie po jej mysli, to ryczy. Serce mi peka jak znajomi mowia "ona juz taka duza, to bedziesz miala pomoc", przeciez to dziecko samo wymaga pomocy, wiec mi w niczym nie pomoze.
Musialam sie wygadac...

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Martynka, a może ona odreagowuje tak to że już nie będzie jedynaczką? 8 lat to sporo czasu na bycie jedynakiem, duża pannica,ale kurcze to nadal tylko dziecko, nie musi rozumieć tego co się dzieje wokół niej. Może nie radzi sobie z emocjami, a sama dokładnie nie wie co się z nią i jej emocjami dzieje.

[himbeere]

Martynka mam ten sam problem tylko z moją 3,5 latka normalnie demon w ciągu dnia cały czas jeczy nawet gdy się z nią bawię, a jak coś się jej zapytam to tylko słyszę w odpowiedzi "bo tak" albo "nic" czuje się jakbym miała już nastolatke w domu, w nocy przychodzi do nas i idę z nią spać do salonu i tak od miesiąca ale ja wiem że jest to spowodowane tym że niedługo pojawi się brat, mam nadzieję że jak zobaczy że brat aż tak wiele nie zmieni w jej życiu to odpuści

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka89]

Corka jest taka od dluzszego czasu, to nie wina sytuacji. Podejrzewam, ze ma ADHD, ale w tym kraju dostac diagnoze, to lata czekania. Czekam az urodze, dojde troche do siebie i chyba pojdziemy prywatnie, tylko koszta mnie przerazaja. Zaluje, ze wczesniej tego nie zalatwilam prywatnie w Polsce, ale nie wiedzialam, ze tu napotkam takie problemy.