Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-10-31, 11:23   #1
alternative069
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 106

Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?


Mój znajomy znalazł się w bardzo nieciekawej sytuacji.

Po tym, jak zdradziła go żona, nie chce wrócić z powrotem do domu. Obecnie przebywa w szpitalu psychiatrycznym (ma zaburzenia lękowe z powodu wcześniejszych zdrad swojej żony). On sam nigdzie nie pracuje i nigdy nie pracował (ma jakieś wady genetyczne), dostaje rentę w wysokości 900 zł.

W najbliższych dniach wypiszą go ze szpitala. Nie ma żadnej rodziny czy znajomych, u których mógłby się zatrzymać.

Zastanawiamy się gdzie mógłby szukać pomocy. Myśleliśmy nad zatrzymaniem się w jakimś klasztorze, u sióstr zakonnych czy coś w tym stylu. Może Monar? Czy ktoś spotkał się kiedykolwiek z podobną sytuacją i mógłby coś doradzić?
alternative069 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-31, 12:15   #2
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

podbijam mimo ze nie wiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

ale z zona gdzies mieszkal prawda?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-31, 12:45   #3
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

Na pewno znajdzie schronienie awaryjne w jakiejs noclegowni. Potem mops -> ustanowić status osoby bezdomnej. Wtedy może się starać o pobyt w schronisku dla bezdomnych, darmowe posiłki.

Zawsze wiem czego chcę, czasem po prostu chcę nie wiadomo czego.
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-31, 13:12   #4
alternative069
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 106
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
ale z zona gdzies mieszkal prawda?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak, ale żona prawdopodobnie chce pozbyć się go z domu i możliwe, że po jego powrocie znowu zadzwoni na pogotowie żeby odwieźli go do szpitala psychiatrycznego... Jego obecny pobyt to także, niestety, jej sprawka. On chce tego uniknąć.

Co do noclegowni to niezupełnie chodzi nam o takie rozwiązanie, ponieważ on sam mało co ogarnia. Niby bierze leki, ale zanim "stanie na nogi", to jeszcze pewnie trochę czasu potrwa... Póki co nie jest chyba na tyle samodzielny, przez ostatnie lata prawie nie wychodził z domu. Wydaje mi się, że na starcie potrzebuje jednak jakiejś namiastki bezpieczeństwa i poczucia, że ktoś się nim opiekuje. Raczej nie jest typem człowieka, którego można od razu rzucić na głęboką wodę, jest za bardzo zalękniony.
alternative069 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-31, 13:17   #5
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

Cytat:
Napisane przez alternative069 Pokaż wiadomość
Tak, ale żona prawdopodobnie chce pozbyć się go z domu i możliwe, że po jego powrocie znowu zadzwoni na pogotowie żeby odwieźli go do szpitala psychiatrycznego... Jego obecny pobyt to także, niestety, jej sprawka. On chce tego uniknąć.

Co do noclegowni to niezupełnie chodzi nam o takie rozwiązanie, ponieważ on sam mało co ogarnia. Niby bierze leki, ale zanim "stanie na nogi", to jeszcze pewnie trochę czasu potrwa... Póki co nie jest chyba na tyle samodzielny, przez ostatnie lata prawie nie wychodził z domu. Wydaje mi się, że na starcie potrzebuje jednak jakiejś namiastki bezpieczeństwa i poczucia, że ktoś się nim opiekuje. Raczej nie jest typem człowieka, którego można od razu rzucić na głęboką wodę, jest za bardzo zalękniony.
do kogo nalezy dom.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-31, 13:22   #6
alternative069
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 106
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
do kogo nalezy dom.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Do jego matki, mieszka w nim jeszcze jego brat (który notabene jest jej oczkiem w głowie). I to właśnie z jego bratem żona go zdradziła, więc pogmatwana i trudna sytuacja.
alternative069 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-31, 13:30   #7
prezent_od_losu
Zrodzona z burzy
 
Avatar prezent_od_losu
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 109
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

A może ten szpital na dłuższą metę nie jest złym rozwiązaniem co?
Po co człowieka niesamodzielnego pchać na głęboką wodę z miejsca na miejsce, ośrodka do ośrodka?
Niech nauczy się systematycznie brać leki. Skoro jego żona (niezależnie od tego co zrobiła i co on mówi) chcę się z nim rozstać to się rozstanie.

Jeśli wyjdzie ze szpitala i będzie ją nachodził to i tak tam wróci.
Skąd możesz wiedzieć czy on da radę funkcjonować sam w świecie skoro od lat nie wychodził.
__________________
Obserwuję was... bardzo uważnie i z zainteresowaniem... nie mówię jak nie MUSZĘ
prezent_od_losu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-10-31, 13:42   #8
alternative069
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 106
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

Cytat:
Napisane przez prezent_od_losu Pokaż wiadomość
A może ten szpital na dłuższą metę nie jest złym rozwiązaniem co?
Po co człowieka niesamodzielnego pchać na głęboką wodę z miejsca na miejsce, ośrodka do ośrodka?
Niech nauczy się systematycznie brać leki. Skoro jego żona (niezależnie od tego co zrobiła i co on mówi) chcę się z nim rozstać to się rozstanie.

Jeśli wyjdzie ze szpitala i będzie ją nachodził to i tak tam wróci.
Skąd możesz wiedzieć czy on da radę funkcjonować sam w świecie skoro od lat nie wychodził.
Lekarz mu powiedział, że jest zdrowy, że nie będą go trzymać w szpitalu. Niby na razie uzgodnili, że może tam zostać do 15 listopada.
A co do żony to od lat robiła z nim co chciała, nie szanowała, zdradzała, wiedziała, że jest od niej zależny i to wykorzystywała... Jemu nikt przecież nie uwierzy, skoro bierze leki i ma za sobą pobyty w szpitalu. A ona jest oficjalnie zdrowa Ma go w garści niestety.
alternative069 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-31, 14:19   #9
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

Cytat:
Napisane przez alternative069 Pokaż wiadomość
Lekarz mu powiedział, że jest zdrowy, że nie będą go trzymać w szpitalu. Niby na razie uzgodnili, że może tam zostać do 15 listopada.
A co do żony to od lat robiła z nim co chciała, nie szanowała, zdradzała, wiedziała, że jest od niej zależny i to wykorzystywała... Jemu nikt przecież nie uwierzy, skoro bierze leki i ma za sobą pobyty w szpitalu. A ona jest oficjalnie zdrowa Ma go w garści niestety.
ale w co maja mu wierzyc. dom jest jego i ma prawo tam wrocic. niech zlozy pozew o rozwod orzeczeniem o winie albo bez i zona bedzie musiala sie wyprowadzic po podziale majatku.

niech idzie do matki po wsparcie.
potem niech idzie do brata i to brat powinien prosic o przebaczenie i mu pomoc.

nie powtarzaj glypot ze ma go w garsci bo choroba psychiczna nie sprawia ze nie ma prawa wrocic do domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-31, 14:38   #10
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 110
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

Zdrowy ale bierze leki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-31, 14:45   #11
alternative069
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 106
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
ale w co maja mu wierzyc. dom jest jego i ma prawo tam wrocic. niech zlozy pozew o rozwod orzeczeniem o winie albo bez i zona bedzie musiala sie wyprowadzic po podziale majatku.

niech idzie do matki po wsparcie.
potem niech idzie do brata i to brat powinien prosic o przebaczenie i mu pomoc.

nie powtarzaj glypot ze ma go w garsci bo choroba psychiczna nie sprawia ze nie ma prawa wrocic do domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Owszem, prawo ma. Tylko, że on nie chce tam wrócić. Na matkę i brata zupełnie nie może liczyć, a żona mu zapowiedziała, że znowu zadzwoni na pogotowie, żeby go zabrali, albo sama się uderzy i na niego doniesie. W ewentualne sprawy rozwodowe się nie mieszam ani nie doradzam mu w tej kwestii, bo to nie moja sprawa. Chcę tylko żeby miał dach nad głową, gdy wypiszą go ze szpitala.

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Zdrowy ale bierze leki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Widocznie lekarz uznał, że zaburzenia lękowe nie są podstawą do zatrzymania na dłużej w szpitalu.

Edytowane przez alternative069
Czas edycji: 2018-10-31 o 14:46
alternative069 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-31, 17:56   #12
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

zorientuj się, być może przy szpitalu jest mieszkanie chronione dla osób po kryzysach psychicznych
jeśli nie, być może mops wskaże, gdzie znajduje się najbliższa taka placówka
jeśli nie ma mieszkania, lub znajomy ze względu na brak samodzielności się nie kwalifikuje do przyjęcia, to zapewne mógłby ubiegać się o pobyt w domu pomocy społecznej.


jakie miasto, jeśli można wiedzieć?

Edytowane przez 2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Czas edycji: 2018-10-31 o 18:02
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-31, 18:28   #13
alternative069
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 106
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;86063290]zorientuj się, być może przy szpitalu jest mieszkanie chronione dla osób po kryzysach psychicznych
jeśli nie, być może mops wskaże, gdzie znajduje się najbliższa taka placówka
jeśli nie ma mieszkania, lub znajomy ze względu na brak samodzielności się nie kwalifikuje do przyjęcia, to zapewne mógłby ubiegać się o pobyt w domu pomocy społecznej.


jakie miasto, jeśli można wiedzieć?[/QUOTE]

Siedlce. I dziękuję za rady, spróbuję się dowiedzieć
alternative069 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-31, 19:04   #14
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

na szybko przejrzałam, mieszkania chronionego chyba w Siedlcach nie ma
jedyne co znalazłam, ale to nie wiadomo czy znajomy się kwalifikuje i jak długo czeka się na miejsce

http://www.domnadstawami.pl/index.php?s=1475
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-31, 19:13   #15
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

To wygląda jak standardowy przykład mężczyzny z urojeniem zdrad. Pewnie żona się go boi, stąd telefony na pogotowie i zatrzymywanie w szpitalu.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-01, 10:55   #16
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

Podsumowujac - facet nigdy nie pracowal, ma wady genetyczne, leczy sie w szpitalu psychiatrycznym, bierze leki, nie wychodzi z domu i wymaga stalej opieki. Rownoczesnie udaje mu sie znalesc zone, ma zaangazowanych znajomych (autorka) - jak on sie z nimi spotkal siedzac w domu i bedac niezaradnym?

Ta historia jest tak niespojna, ze ciezko w nia uwierzyc.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-01, 11:30   #17
alternative069
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 106
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;86063450]na szybko przejrzałam, mieszkania chronionego chyba w Siedlcach nie ma
jedyne co znalazłam, ale to nie wiadomo czy znajomy się kwalifikuje i jak długo czeka się na miejsce

http://www.domnadstawami.pl/index.php?s=1475[/QUOTE]

Dziękuję, na pewno tam zapytamy

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
To wygląda jak standardowy przykład mężczyzny z urojeniem zdrad. Pewnie żona się go boi, stąd telefony na pogotowie i zatrzymywanie w szpitalu.
Może dla Ciebie tak wygląda, ja jednak wiem, że to żona w tym przypadku nim manipuluje.

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Podsumowujac - facet nigdy nie pracowal, ma wady genetyczne, leczy sie w szpitalu psychiatrycznym, bierze leki, nie wychodzi z domu i wymaga stalej opieki. Rownoczesnie udaje mu sie znalesc zone, ma zaangazowanych znajomych (autorka) - jak on sie z nimi spotkal siedzac w domu i bedac niezaradnym?

Ta historia jest tak niespojna, ze ciezko w nia uwierzyc.
Dziękuję za odpowiedź na mój post, jednak nie wnosi ona nic do tematu. Mogę jedynie dodać, że leczy się od około 8 lat, a z żoną jest od blisko 20 lat, więc nie trafiłaś ze słowem "równocześnie".

Edytowane przez alternative069
Czas edycji: 2018-11-01 o 13:46
alternative069 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-01, 17:35   #18
myszka197
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z nad zachodniej granicy
Wiadomości: 1 032
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

No sorry ale ja też nie ogarniam małżeństwa z facetem co nie może pracować, i ma 900 renty, no ja sobie tego po prostu nie wyobrażam finansowo......, mieszkanie ja, auta ja, ciuchy, imprezy, wyjscia na miasto , wyjazdy na weekendy i wakacje też ja, zarobiona na 3 etaty żeby żyć jak ludzie, a jaśnie pan będzie sobie na rencie siedział... kto mieszka w dużym mieście to wie, co można za 900 zł kupić, parę dobrych butów, albo 1 wyjazd na weekend w góry.... współczuję żonie że się w taki układ wmanewrowala, tylko nie powinna zdradzać, tylko poszukać sobie faceta z normalnymi dochodami
myszka197 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-01, 18:15   #19
alternative069
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 106
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

Cytat:
Napisane przez myszka197 Pokaż wiadomość
No sorry ale ja też nie ogarniam małżeństwa z facetem co nie może pracować, i ma 900 renty...
Hej. Proszę, nie oceniaj. Nigdy nie wiemy co nas w życiu spotka. Na pewno takie życie jest bardzo trudne i ja zdaję sobie z tego sprawę. Mimo wszystko wydaje mi się, że każdy zasługuje na miłość i szczęście. Przecież to nie jego wina, że urodził się z wadami genetycznymi, które uniemożliwiają mu pracę. Proszę o odrobinę więcej empatii względem jego osoby, ponieważ to naprawdę dobry człowiek i krzywdy nikomu nie zrobił
alternative069 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-01, 18:16   #20
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

Cytat:
Napisane przez alternative069 Pokaż wiadomość
Hej. Proszę, nie oceniaj. Nigdy nie wiemy co nas w życiu spotka. Na pewno takie życie jest bardzo trudne i ja zdaję sobie z tego sprawę. Mimo wszystko wydaje mi się, że każdy zasługuje na miłość i szczęście. Przecież to nie jego wina, że urodził się z wadami genetycznymi, które uniemożliwiają mu pracę. Proszę o odrobinę więcej empatii względem jego osoby, ponieważ to naprawdę dobry człowiek i krzywdy nikomu nie zrobił
ciezko w to uwierzyc skoro matka i brat w jego domu go nie chca a zona tam mieszka. zycze powodzenia. milo ze pomagasz komus bezinteresownie. pozdrawiam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-01, 18:32   #21
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

Przy zaburzeniach lękowych na życzenie po 6tygodniowym pobycie przyjmują na kolejne 6 tygodni. Dłużej niż 6 tyg. nie refunduje NFZ, chyba, że coś się ostatnio zmieniło.

Znajomy może wynająć sobie pokój i iść do pracy dla osób z grupą inwalidzką (np siedzenia jako stróż w nocy, ta praca nie wymaga zbyt wiele). Może też poszukać zatrudnienia w zakładzie pracy chronionej.

Mnie też się niestety ten wątek kupy nie trzyma.
Pogotowie nie zabierze kogoś, kto siedzi sobie na tyłku w domu, ot tak, do psychiatryka. Takie rzeczy tylko w filmach.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-01, 19:54   #22
alternative069
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 106
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
ciezko w to uwierzyc skoro matka i brat w jego domu go nie chca a zona tam mieszka. zycze powodzenia. milo ze pomagasz komus bezinteresownie. pozdrawiam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A mnie trochę ciężko się czyta, że ktoś mi nie wierzy, ale trudno, nic na to nie poradzę Również pozdrawiam

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Przy zaburzeniach lękowych na życzenie po 6tygodniowym pobycie przyjmują na kolejne 6 tygodni. Dłużej niż 6 tyg. nie refunduje NFZ, chyba, że coś się ostatnio zmieniło.

Znajomy może wynająć sobie pokój i iść do pracy dla osób z grupą inwalidzką (np siedzenia jako stróż w nocy, ta praca nie wymaga zbyt wiele). Może też poszukać zatrudnienia w zakładzie pracy chronionej.

Mnie też się niestety ten wątek kupy nie trzyma.
Pogotowie nie zabierze kogoś, kto siedzi sobie na tyłku w domu, ot tak, do psychiatryka. Takie rzeczy tylko w filmach.
Porozmawiam z nim jeszcze na temat ewentualnej pracy, ale z tego co mi wiadomo, to renta przyznawana jest osobom, które nie są w stanie wykonywać jakiejkolwiek pracy. Poprawcie mnie jeśli się mylę. Czy jeżeli podejmie jakąś pracę automatycznie utraci prawo do renty? Jeśli tak by się stało, a z pracą nie powiodłoby się, to zostałby bez grosza.
alternative069 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-02, 08:21   #23
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

Czyli chcesz zalatwic
- darmowe mieszkanie
- darmowa opiekunke/opiekuna
- staly dochod

A to wszystko bez wydawania pieniedzy, bez uregulowania sytuacji prawnej, z pozycji znajomego nie czlonka rodziny. Dla faceta, ktory ma staly adres u mamy.

Mysle, ze nawet w krajach bardziej opiekunczych niz Polska to by nie przeszlo.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-02, 10:22   #24
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

Autorze / Autorko, przede wszystkim wdech-wydech i zastanów się na ile chcesz temu człowiekowi pomóc i do jakiego momentu. Bo nie zdziw się, jeżeli Ty będziesz stawała na rzęsach, załatwisz 1, 2, 3 sprawę, a on Ci powie, że czegoś tam nie zrobiłaś i generalnie jest średnio zadowolony, bo nadal za mało. Ktoś, kto nigdy nie musiał zarabiać na siebie, dostawał pieniądze, może niestety nigdy nie nauczyć się doceniać pewnych spraw i nie czuć potrzeby pracowania. Ty już tu kombinujesz, chcesz organizować, a co on zamierza ze sobą zrobić? Co zamierza z siebie dać?

I nie wierz tak bezkrytycznie w opowieści pt. zła rodzina, zła żona, za nic wzięli do szpitala. Prawda może leżeć gdzieś pośrodku, a nawet bardziej po stronie rodziny.

Edytowane przez Ellen_Ripley
Czas edycji: 2018-11-02 o 10:37
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-02, 10:32   #25
kasiunia788742
Zakorzenienie
 
Avatar kasiunia788742
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

Coś musiało się stać. Od tak do szpitala nie zabierają, chyba że osoba zagraża zdrowiu swojemu i/lub innych. Skoro na zaburzenia lękowe to na oddziale lekowym jak najbardziej może szukać pomocy.

Nawet jakby stracił rentę to z pracy na pełen etat i tak by miał więcej niż 900 zl.

Autorze, albo Ty źle opisujesz, albo nie wszystko wiesz bo naprawdę historia nie do końca trzyma się kupy.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
kasiunia788742 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-02, 11:35   #26
alternative069
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 106
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Czyli chcesz zalatwic
- darmowe mieszkanie
- darmowa opiekunke/opiekuna
- staly dochod

A to wszystko bez wydawania pieniedzy, bez uregulowania sytuacji prawnej, z pozycji znajomego nie czlonka rodziny. Dla faceta, ktory ma staly adres u mamy.

Mysle, ze nawet w krajach bardziej opiekunczych niz Polska to by nie przeszlo.
Faktycznie. Masz rację, teraz dopiero zauważyłam jak to wygląda z drugiej strony.
Na ten moment znajomy jest zdecydowany na zamieszkanie w DPSie o ile go przyjmą, więc zabiorą mu 80% renty. Zdaję sobie sprawę, że nikt nie będzie go utrzymywał. W dalszych planach ma rozwód, ale mówi że wszystko chce zostawić żonie (mają dziecko).

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Autorze / Autorko, przede wszystkim wdech-wydech i zastanów się na ile chcesz temu człowiekowi pomóc i do jakiego momentu. Bo nie zdziw się, jeżeli Ty będziesz stawała na rzęsach, załatwisz 1, 2, 3 sprawę, a on Ci powie, że czegoś tam nie zrobiłaś i generalnie jest średnio zadowolony, bo nadal za mało. Ktoś, kto nigdy nie musiał zarabiać na siebie, dostawał pieniądze, może niestety nigdy nie nauczyć się doceniać pewnych spraw i nie czuć potrzeby pracowania. Ty już tu kombinujesz, chcesz organizować, a co on zamierza ze sobą zrobić? Co zamierza z siebie dać?

I nie wierz tak bezkrytycznie w opowieści pt. zła rodzina, zła żona, za nic wzięli do szpitala. Prawda może leżeć gdzieś pośrodku, a nawet bardziej po stronie rodziny.
Chcę tylko pomóc mu w znalezieniu dachu nad głową, ponieważ twardo upiera się przy tym, że do domu nie wróci. Jak dalej będzie wyglądało jego życie? Nie wiem. Na razie mówi, że opcja zamieszkania w domu pomocy społecznej mu odpowiada.
A o niektórych rzeczach nie chcę tutaj pisać na forum.



Cytat:
Napisane przez kasiunia788742 Pokaż wiadomość
Coś musiało się stać. Od tak do szpitala nie zabierają, chyba że osoba zagraża zdrowiu swojemu i/lub innych. Skoro na zaburzenia lękowe to na oddziale lekowym jak najbardziej może szukać pomocy.

Nawet jakby stracił rentę to z pracy na pełen etat i tak by miał więcej niż 900 zl.

Autorze, albo Ty źle opisujesz, albo nie wszystko wiesz bo naprawdę historia nie do końca trzyma się kupy.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Niestety, on z powodu zdrowia nie może podjąć pracy. O powodach zabrania go do szpitala nie będę tutaj pisać, bo uważam, że jest to zbyt osobista sfera.

***
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Jeśli znajomy skłania się ku zamieszkaniu w DPSie, to już nie będę dalej szukać. Pozdrawiam
alternative069 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-02, 12:52   #27
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

Cytat:
Napisane przez alternative069 Pokaż wiadomość
Niestety, on z powodu zdrowia nie może podjąć pracy.
Z powodu zdrowia faktycznego, czy z powodu renty? Bo jeśli normalnie funkcjonuje, to tak jak ktoś wyżej pisał, na stróżówkę mógłby pójść czy w podobne miejsce, wystarczy poszukać zakładów pracy chronionej w okolicy. Innym wyjściem jest praca zdalna, do której nie potrzeba kwalifikacji, może jakieś klepanie prostych tekstów copywriterskich czy zdalna obsługa klientów. Coś w tym stylu jest sporo ogłoszeń w internecie. Renty mu nie zabiorą.

"Osoba, która pobiera rentę z tytułu niezdolności do pracy, może osiągać dodatkowe przychody. Dotyczy to nie tylko osób, które mają orzeczoną częściową niezdolność do pracy, ale również tych osób, które mają orzeczoną całkowitą niezdolność do pracy. Ważne jest, aby lekarz medycyny pracy wraził zgodę na zatrudnienie danej osoby na określonym stanowisku. Dla ZUS ważna jest natomiast kwota uzyskiwanego przychodu.

Jeśli uzyskiwany przychód nie będzie wyższy niż 70 procent przeciętnego wynagrodzenia (aktualnie jest to kwota 2979 zł), to można jednocześnie pracować i pobierać pełną kwotę renty. Jeśli przychód przekroczy 70 procent przeciętnego wynagrodzenia, ale nie będzie wyższy niż 130 procent przeciętnego wynagrodzenia (obecnie jest to kwota 5532,30), to ZUS będzie wypłacał część renty. ZUS całkowicie zawiesi wypłatę renty dopiero po przekroczeniu kwoty 130 procent przeciętnego wynagrodzenia, czyli 5532,30 zł. Kwoty te obowiązują do lutego 2018 roku Do ustalenia, czy osiągany przychód będzie powodował zmniejszenie lub zawieszenie wypłaty renty czy emerytury, bierzemy zawsze pod uwagę wysokość przychodu brutto.

Czytaj więcej: https://nowosci.com.pl/kiedy-rencista-moze-podjac-prace-i-kiedy-nie-bedzie-mu-to-grozilo-utrata-renty-zus-radzi-praca-rencistow-a-grozba-utraty-renty/ar/12917535"
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-02, 13:15   #28
pfffh
Zadomowienie
 
Avatar pfffh
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

Nie wiem czy to przyjmą do DPSu. Bo owszem zabiorą mu 80%renty ale resztę będzie musiała dopłacić rodzina czyli w tym momencie żona. A z tego co piszesz to z żona jak i z pozostalymi czlonkami rodziny nie za bardzo to może się trochę przeciągnąć. Bo MOPS niechętnie dopłaca do ludzi którzy mają rodziny.
No i patrząc na wysokość renty oraz tego że nigdy nie pracował to pewnie ma rentę socjalną. Nie wiem jak to jest z dorabianie przy rencie socjalnej.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm"

Edytowane przez pfffh
Czas edycji: 2018-11-02 o 13:23
pfffh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-02, 18:30   #29
alternative069
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 106
Dot.: Gdzie szukać pomocy, wsparcia, dachu nad głową?

Cytat:
Napisane przez Nimve Pokaż wiadomość
Z powodu zdrowia faktycznego, czy z powodu renty? Bo jeśli normalnie funkcjonuje, to tak jak ktoś wyżej pisał, na stróżówkę mógłby pójść czy w podobne miejsce, wystarczy poszukać zakładów pracy chronionej w okolicy. Innym wyjściem jest praca zdalna, do której nie potrzeba kwalifikacji, może jakieś klepanie prostych tekstów copywriterskich czy zdalna obsługa klientów. Coś w tym stylu jest sporo ogłoszeń w internecie. Renty mu nie zabiorą.

"Osoba, która pobiera rentę z tytułu niezdolności do pracy, może osiągać dodatkowe przychody. Dotyczy to nie tylko osób, które mają orzeczoną częściową niezdolność do pracy, ale również tych osób, które mają orzeczoną całkowitą niezdolność do pracy. Ważne jest, aby lekarz medycyny pracy wraził zgodę na zatrudnienie danej osoby na określonym stanowisku. Dla ZUS ważna jest natomiast kwota uzyskiwanego przychodu.

Jeśli uzyskiwany przychód nie będzie wyższy niż 70 procent przeciętnego wynagrodzenia (aktualnie jest to kwota 2979 zł), to można jednocześnie pracować i pobierać pełną kwotę renty. Jeśli przychód przekroczy 70 procent przeciętnego wynagrodzenia, ale nie będzie wyższy niż 130 procent przeciętnego wynagrodzenia (obecnie jest to kwota 5532,30), to ZUS będzie wypłacał część renty. ZUS całkowicie zawiesi wypłatę renty dopiero po przekroczeniu kwoty 130 procent przeciętnego wynagrodzenia, czyli 5532,30 zł. Kwoty te obowiązują do lutego 2018 roku Do ustalenia, czy osiągany przychód będzie powodował zmniejszenie lub zawieszenie wypłaty renty czy emerytury, bierzemy zawsze pod uwagę wysokość przychodu brutto.

Czytaj więcej: https://nowosci.com.pl/kiedy-rencista-moze-podjac-prace-i-kiedy-nie-bedzie-mu-to-grozilo-utrata-renty-zus-radzi-praca-rencistow-a-grozba-utraty-renty/ar/12917535"
Dziękuję za wiadomość. Jednak do końca nie wiem czy lekarz medycyny pracy wystawiłby mu zaświadczenie o możliwości podjęcia jakiejkolwiek pracy. Niby intelektualnie jest sprawny, ale nie wiem konkretnie jakie ma wady genetyczne, ponieważ niechętnie o tym mówi. Jutro podejmę z nim ten temat.

Cytat:
Napisane przez pfffh Pokaż wiadomość
Nie wiem czy to przyjmą do DPSu. Bo owszem zabiorą mu 80%renty ale resztę będzie musiała dopłacić rodzina czyli w tym momencie żona. A z tego co piszesz to z żona jak i z pozostalymi czlonkami rodziny nie za bardzo to może się trochę przeciągnąć. Bo MOPS niechętnie dopłaca do ludzi którzy mają rodziny.
No i patrząc na wysokość renty oraz tego że nigdy nie pracował to pewnie ma rentę socjalną. Nie wiem jak to jest z dorabianie przy rencie socjalnej.
No właśnie. Okazało się, że trzeba wpłacić 3000 zł żeby go przyjęli, więc ta opcja automatycznie odpadła.
Prawdopodobnie zamieszka w ośrodku dla byłych więźniów prowadzonym przez księży. Jeśli będzie mu tam źle, będziemy zastanawiać się co dalej.
alternative069 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-11-02 19:30:58


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:09.