"Dlaczego mezczyzni kochaja zolzy"

[aneczka_10]

moje kochane czy znacie jakies tytuły ksiązek o podobnej tresci??ta bardzo mi sie spodobala

[edit23]

"Wymyślne zachcianki" - Susan Elizabeth Phillips

Mam nadzieję, że ci się spodoba

[2016070150903]

to na forum Kultura bardziej pasuje.

[201710120930]

.....a taki fajny temat mógłby być

[2016070150903]

już wszystko stracone?

[°Alchemia]

Myślałam, ze będzie dyskusja o tej książce wlasnie, a tu zonk

[rambo]

Wątek leci na Kulturę

[201710120930]

no i rambo co narobiłaś
pewnie wątek tu umrze śmiercią naturalną
a ja chciałam wiedzieć ---czemu mężczyźni kochają zołzy !


halo czy ktos to jeszcze czyta

[rambo]

Napisane przez ŁAJKA

no i rambo co narobiłaś
pewnie wątek tu umrze śmiercią naturalną
a ja chciałam wiedzieć ---czemu mężczyźni kochają zołzy !


halo czy ktos to jeszcze czyta

Załóż taki wątek Istnieje duże prawdopodobieństwo, że będzie to taki miły, przyjazny i bijący słodyczą kącik

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez ŁAJKA

no i rambo co narobiłaś
pewnie wątek tu umrze śmiercią naturalną
a ja chciałam wiedzieć ---czemu mężczyźni kochają zołzy !


halo czy ktos to jeszcze czyta

Podbijam pytanie.
Też bardzo chętnie się tego dowiem.


Zwłaszcza, że mam zaległości akurat jeżeli chodzi o tę lekturę.

[2016070150903]

Napisane przez °Alchemia

Myślałam, ze będzie dyskusja o tej książce wlasnie, a tu zonk

nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ją poprowadzić. dzisiaj akurat czytałam o książce, ale opis mnie nie powalił. ale może Wizażanki mnie przekonają do przeczytania. Wizażanki umieją namawiać i przekonywać.

[°Alchemia]

Książka zawiera sporo ciekawych porad, dośc praktycznych (w postepowaniu z facetami), co by nie popełniać głupich błędów. Ale zawiera tez sporo bzdur Nie jest to wybitna książka, ale przeczytać warto w sumie, na pewno nie zaszkodzi.

[sandre]

Napisane przez °Alchemia

Książka zawiera sporo ciekawych porad, dośc praktycznych (w postepowaniu z facetami), co by nie popełniać głupich błędów. Ale zawiera tez sporo bzdur Nie jest to wybitna książka, ale przeczytać warto w sumie, na pewno nie zaszkodzi.

popieram zaczęłam czytać i stanęłam gdzieś połowie drugiej połowy....znudziła mnie bo wszystko co w niej napisane już wiem po za tym jakoś tak prosto ( żeby nie powiedzieć prostacko ) napisana....ogólnie spodziewałam się czegoś lepszego

[aneczkaklejnocik]

mnie ta ksiazka rozbawiła ale i po"chłopsku"powiedziała to co tak naprawdę każda z nas wie , spodobała mi sie jej ta prostota i dlatego jestem ciekawa moze ktoras z was ma cos podobnego - taki ala poradnik z przymrużeniem oka

[Aninek]

A czy któraś z was wykorzystała w praktyce rady z tej książki?I jakie były efekty? Pytam,bo zastanawiam się,czy warto ją przeczytać-nie jako czytanie dla czytania,a czytanie z korzyścią(tzw.przyjemne i pożyteczne).

[aneczkaklejnocik]

w praktyce tak kilka "chwytów " i dziala moze to głupie ale dziala, najwyrazniej wszyscy faceci sa bardzo podobni

[Chii1986]

Był już wątek o tej książce i o radach tego typu... dla mnie trochę banały, nie da się być na silę zołzą i udawać kobietę która ma gdzieś swojego faceta,jest tajemnicza i nigdy nie dzwoni pierwsza żeby nie było,że jej zależy.
Nie wierzę też w to,że wszyscy mężczyźni kochaj takie kobiety i nie lubię tego typu generalizowania.
Równowaga musi być.. nie warto oblepiać faceta jak bluszcz ale obojętność na siłę też jest bez sensu.

Z drugiej strony ta książka może trochę otworzy oczy kobietom idealizującym swoich partnerów, którzy mają je gdzieś a one tylko czekają z obiadem i poświecają swoje życie w imię miłości-takie kobiety w stylu "zawsze bedę twoja i bede na ciebie czekać"

ogólnie książka bez rewelacji...

[elianka]

czytałam kiedyś tą książke i nie powaliła mnie a kolana... myślę, że w życiu potrzebna jest równowaga, a porady z tej książki jej raczej nie wprowadzają.

[kaasia]

Wydaje mi się, że w podobnym stylu jest "Myśl jak facet" Giuliana LePandi (Świat Książki).

[coff3ina]

Napisane przez Aninek

A czy któraś z was wykorzystała w praktyce rady z tej książki?I jakie były efekty? Pytam,bo zastanawiam się,czy warto ją przeczytać-nie jako czytanie dla czytania,a czytanie z korzyścią(tzw.przyjemne i pożyteczne).

Aninek czytam teraz "Dlaczego mężczyźni poślubiają zołzy" Owszem pełna ironi i dowcipu książka. Jak dla mnie trochę ten humor i dowcip prymitywne i nic na to nie poradzę. Ot książeczka która generalizuje na odmóżdżenie.

[Malinowa_85]

Proszę nie rzucać we mnie kamieniami, za to co teraz napiszę, bo jest to tylko moje zdanie, nikt nie musi się z nim zgadzać, przepraszam jeżeli kogoś tym urażę, ale owa książka wydaje mi się być poradnikiem dla zdesperowanych 30-stek, które mają nadzieję, ze po zastosowaniu rad w niej zawartych złapią męża na haczyk i zaciągną do ołtarza

Ogólnie nie przepadam za poradnikami, moim zdaniem są to książki pisane tylko dlatego żeby na nich zarobić, nie znam nikogo komu tekst typu "ugotuj facetowi pyszne maczanki" pomógł zdobyć serce mężczyzny

Przyznam się z ręką na sercu, że przeczytałam zaledwie kilka może kilkanaście stron tego "arcydzieła" i doszłam do wniosku, że jestem typem kobiety, która poradzi sobie bez tej książki, rady ws niej zawarte wcale do mnie nie przemówiły, wręcz przeciwnie, nigdy bym tak nie postąpiła

Może do spraw miłości, związku podchodzę inaczej niż autorka "zołzy" ale uważam że wspólne relacje powinny opierać się na zaufaniu, zrozumieniu, szacunku a nie dlatego, że będę postępowała zgodnie z jakimś poradnikiem
Chcę żeby mój mężczyzna kochał mnie bezinteresownie ani mocniej ani słabiej, za to, że jestem i tak jak na to zasługuję a nie żeby wydawało mu się że mnie kocha bo zastosuję sztuczki z poradnika

p.s Tekst o maczankach mnie rozbroił

Przepraszam jeżeli kogoś uraziłam, ale takie jest moje zdanie na temat tej książki