Przygotowania do matury biologia i chemia ( cel ---> medycyna lub kierunki pokrewne)

[avciaxt]

Hej, można dołączyć?

W tym roku zdaję maturę, oczywiście biologia i chemia i marzę o dostaniu się na stomatologię. Powtarzanie już zaczęłam, mam nadzieję, że w święta i ferie zimowe zrobię dużo więcej, niż zrobiłam do tej pory.

Korzystam z całego zestawu repetytoriów i zbiorów zadań z biologii i chemii z Medyka, do tego z chemii repetytorium Krzeczkowskiej, zbiór Pazdro, Witowski i Nowa Era podręcznik+ćwiczenia+zbió r zadań maturalnych; z biologii dostałam za darmo starsze Operony i Nową Erę, do tego posiadam podręcznik+ćwiczenia+zbio ry z "nowej" Nowej Ery, atlasy anatomiczne i fizjologiczne, ekologia Pyłki-Gutowskiej i zamierzam dokupić nowe vademecum Pyłki-Gutowskiej z zakresu całego materiału. Kurde, dużo tego. Mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie...

[neia]

Napisane przez avciaxt

Korzystam z całego zestawu repetytoriów i zbiorów zadań z biologii i chemii z Medyka, do tego z chemii repetytorium Krzeczkowskiej, zbiór Pazdro, Witowski i Nowa Era podręcznik+ćwiczenia+zbió r zadań maturalnych; z biologii dostałam za darmo starsze Operony i Nową Erę, do tego posiadam podręcznik+ćwiczenia+zbio ry z "nowej" Nowej Ery, atlasy anatomiczne i fizjologiczne, ekologia Pyłki-Gutowskiej i zamierzam dokupić nowe vademecum Pyłki-Gutowskiej z zakresu całego materiału.

No super, tylko po co?

[avciaxt]

Napisane przez neia

No super, tylko po co?

Bo akurat tym się interesuję.

[skazana_na_bluesa]

jeśli dostaniesz się na studia to będziesz miała tego do porzygu. a na maturę nie warto czytać tego - bo możesz napisać za dużo i nie wstrzelisz się w klucz. poza tym szkoda czasu na to.

[okapi]

Napisane przez skazana_na_bluesa

jeśli dostaniesz się na studia to będziesz miała tego do porzygu. a na maturę nie warto czytać tego - bo możesz napisać za dużo i nie wstrzelisz się w klucz. poza tym szkoda czasu na to.

matura nie polega na chwaleniu się wiedzą, tylko na pisaniu precyzyjnych odpowiedzi i analizowaniu materiałów paradoksalnie nadmiar wiedzy szkodzi, bo wtedy człowiek zaczyna się doszukiwać nie wiadomo czego w prostych zadaniach. skup się na zakresie licealnym.

[fankapsychiatrii]

Napisane przez skazana_na_bluesa

jeśli dostaniesz się na studia to będziesz miała tego do porzygu. a na maturę nie warto czytać tego - bo możesz napisać za dużo i nie wstrzelisz się w klucz. poza tym szkoda czasu na to.

Prawda, szczególnie teraz (bo jak były prace pisemne na maturach i skala ocen od 1-6, to szersza wiedza i szczegóły mogły się przydać). Z drugiej jednak strony to np. ja rzadko uczyłam się poprzez czytanie podstawowych podręczników. Zdecydowanie wolałam czytać b. skomplikowana książkę i dobrze coś zrozumieć, a zapamiętać najważniejsze rzeczy. Potem na studiach (położnictwo) anatomia czy fizjologia prawie nie była szerzej wymagana więc prawie nie musiałam się uczyć. Jesli ktoś miałby się z dajmy na to Sobotty uczyc na maturę to przesada, ale jak to jest b. interesujące od szkolnego podręcznika to wystarczy, że skupi się na najważniejszych elementach.

[ina182]

Cześć i jak tam wam idzie nauka do matury? Zostało jeszcze tylko 100 dni. Damy radę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[JaroJareczQ]

Ja się pochwalę, przezwyciężyłem świąteczne lenistwo już na początku stycznia i teraz maturki z bioli i z chemii piszę na +90% . Jak sobie w pewnym momencie przez najbliższe trzy miesiące nie zrobię "pięciominutowej" przerwy, bo "zasłużyłem", która się jak zwykle przeciągnie na ponad miesiąc, to w maju powinno być dobrze . A wy jak tam?

[zawszedocelu]

Hej! Jestem w 3 klasie gimnazjum i zastanawiał się nad wyborem liceum. Moim marzeniem są studia na Uniwersytecie Medycznym im Karola Marcinkowskiego w Poznaniu. Obecnie jest potrzebna rozszerzona matura z biologii oraz z chemii lub fizyki. Postanowiłam, że pujdę do liceum do klasy biologiczno-chemicznej, gdzie jest rozszerzona biologia, chemia oraz fizyka lub język, wybrałam angielski. Jednak nauczycielka dała mi radę, abym poszł do liceum, gdzie sama mogę sobie wybierać rozszerzenia, chodzi o to, że np mogę zabrać historię i chemię jako przedmiot rozszerzony, a w liceum, do którego chciałam iść nie było takiej możliwości. Nauczycielka radziła mi abym wybrała matematykę, fizykę, biologię i chemię. Chodzi oto, że nawet nie muszę pisać matury z fizyki i matematyki, tylko z tych co na początku wybrałam, czyli z biologii i chemii. A rozszerzona fizyka i matematyka ma mi się przydać na studia, jakbym się dostała. Taką dostałam radę. Więc moje pytanie jest takie czy opłaca się mieć 4 rozszerzenia, czy dałabym radę. Biologię lubie, chemia może być, ale przecież nie mam jej lubić tylko umieć, a matematykę rozumiem, ale obawiał się fizyki. Nie jestem jakimś geniuszem, boje się, że sobie nie poradzę i napiszę słabo maturę no i jeszcze jedno, czy mam pisać maturę z tych 4 przedmiotów czy z biologii i chemii. Zawsze myślałam nad czymś związanego z humanistyki, ale jakoś tak poczułam coś takiego jak powołanie, chęć niesienia pomocy, lubię zajęcia pierwszej pomocy, ale nie wiem czy nadałabym się i czy dam radę w liceum. Macie dla mnie jakieś rady. Z góry dziękuje.

[Misery_Machine]

Rozszerzona fizyka i matma jakoś specjalnie Ci się na medycynie nie przyda.
Ja skupiłabym się na chemii i biologii, 4 rozszerzenia nic Ci nie dadzą, jeśli z tych 2 przedmiotów nie będziesz miała wystarczająco wysokiego wyniku.

[zawszedocelu]

Bardzo dziękuje za radę. Wiem o yum, ale nauczycielka mówiła, że na studiach jest dużo magmy i fizyki, a jak zabiore jeszcze matme i fizykę dodatkowo to ponoć będę więcej rozumieć, ale nie muszę pisać z tego matury. Nie wiem do którego mam iść. Yam gdzie mogę mieć te 4 przedmioty na rozszerzeniu czy tam gdzie jest biol-chem z fizyka lub język.

[Misery_Machine]

Matmy nie ma prawie wcale, troche statystyki i na tym się kończy z tego co wiem :P To samo z fizyką :P

[neia]

Nauczycielka dała Ci kiepską radę. Zostań przy tym co planowałaś na początku.

[gruniaa]

Ktoś wybiera się na coś na PUM?

[veronaroma]

Witam wszystkich Czytałam dużo wątków zbiorowych o maturze 2016, jednak ten chciałabym poświecić tylko rozszerzonej maturze z biologii i chemii. Czy jest ktoś kto zdaje taka właśnie maturę? Na jakie studia się wybieracie? Moim marzeniem jest wydział lekarski w Warszawie, jednak słyszałam dużo opinii ze dostanie się tam graniczy z cudem. Może znajdzie się ktoś kto właśnie tam studiuje? Rozważam jeszcze stomatologię dziękuje za wszystkie odpowiedzi

[201710231223]

Ja zdaje w tym roku (ale jestem przygotowana na poprawkę za rok, w celu podwyższenia wyniku)
Lekarski lub Biotechnologia zależy od możliwości finansowych.
Mój kuzyn skończył rok temu stomatologie w Wa-wie.

[Majka1503]

Wiele zbiorowych o Maturze 2016?
Z tego co mi wiadomo jest tylko jeden

Łączę w takim razie ze zbiorczym dot. matury z biologii i chemii.

[kikunga]

Napisane przez lifeismusic

Ja zdaje w tym roku (ale jestem przygotowana na poprawkę za rok, w celu podwyższenia wyniku)
Lekarski lub Biotechnologia zależy od możliwości finansowych.
Mój kuzyn skończył rok temu stomatologie w Wa-wie.

Biotech jest super <3 mi się tak spodobało,że poprawianie matur mam teraz gdzieś i na żaden lekarski się nie wybieram :P

[okapi]

Jeszcze 2,5 miesiąca i będzie z głowy

[exspirans]

Zakładam wątek tutaj, jeśli nie pasuje to proszę o przeniesienie, pierwszy raz jestem w tym dziale forum

Do rzeczy. W przyszłym roku zdaję maturę z biologii i chemii rozszerzonej. Wydawałoby się, że jeszcze dużo czasu, ale zaczynam zbierać już materiały do tych przedmiotów.
Moje pytanie jest następujące - czy dwa tomy witowskiego z chemii wystarczą? Czytałam już gdzieś, że tak, ale trzeci tom też zawiera jakiś materiał, nie wiem czy występujący na maturze. Czwartego tomu nie biorę pod uwagę bo tam same arkusze z odpowiedziami. I to pytanie dotyczy tylko witowskiego, na pewno będę też pracować na podręcznikach szkolnych i ewentualnych materiałach korepetytorki.

Natomiast z biologii nie mam pojęcia w co się wyposażyć. Nie chcę się obładować książkami, bo to też nie jest tanie jednak i nie wiadomo czy każda z nich się przyda. Czytałam o notatkach Persila, podobno dobre. Co polecacie do nauki tego przedmiotu?

[poshh]

Witowski jest beznadziejny a w notatkach persila jest pełno błędów, co najwyżej do usystematyzowania wiedzy, ale wtedy gdy jestes na takim etapie, że wiesz co będzie błędem a co nie.
Do maturki z chemii nie wystarczą ci dwa zbiory, nie wierz w to, zwłaszcza że witek to klepanie w kółko tego samego :p teraz są matury nieschematyczne, wymagające ruszenia mózgiem, a nie posiadania samej wiedzy tak jak to przed 2010 rokiem,także jeśli chcesz inwestować to idź w tą stronę.

[irethx]

Hej!
Doradźcie coś, proszę.

Jestem co prawda w 2 kl. LO, ale mam duży problem z moją przyszłością. Otóż zbyt późno (jak mniemam) zdałam sobie sprawę, że medycyna jest kierunkiem, który mnie naprawdę "pociąga" i interesuje. Niestety jestem w klasie tzw. akademickiej z rozszerzoną matematyką, geografią i j.ang. Wiem, szanse na dostanie się na medycynę są totalnie zerowe, nawet poniżej zera. Pomyślałam jednak o ratownictwie medycznym na prywatnej uczelni. Po ukończeniu chciałabym startować na medycynę za granicą. Mogłoby to wydawać się nielogiczne, ale z tego co wiem, na uczelniach zagranicznych są przeprowadzane testy, a materiał z zakresu ratownicwta mógłby ułatwić zadanie, wprowadzić.

Myślę nad tym i myślę i coraz mniej pomysłów, co z tym zrobić. Jasne, wzięłabym książkę i uczyła się z biologii, chemii, ale mam ogrom nauki z bieżących przedmiotów.

Mogłybyście coś doradzić? Mam wrażenie, że szukam rozwiązań, a i tak naprawdę w moim położeniu ich nie ma ...

[mayletka]

Napisane przez irethx

Hej!
Doradźcie coś, proszę.

Jestem co prawda w 2 kl. LO, ale mam duży problem z moją przyszłością. Otóż zbyt późno (jak mniemam) zdałam sobie sprawę, że medycyna jest kierunkiem, który mnie naprawdę "pociąga" i interesuje. Niestety jestem w klasie tzw. akademickiej z rozszerzoną matematyką, geografią i j.ang. Wiem, szanse na dostanie się na medycynę są totalnie zerowe, nawet poniżej zera. Pomyślałam jednak o ratownictwie medycznym na prywatnej uczelni. Po ukończeniu chciałabym startować na medycynę za granicą. Mogłoby to wydawać się nielogiczne, ale z tego co wiem, na uczelniach zagranicznych są przeprowadzane testy, a materiał z zakresu ratownicwta mógłby ułatwić zadanie, wprowadzić.

Myślę nad tym i myślę i coraz mniej pomysłów, co z tym zrobić. Jasne, wzięłabym książkę i uczyła się z biologii, chemii, ale mam ogrom nauki z bieżących przedmiotów.

Mogłybyście coś doradzić? Mam wrażenie, że szukam rozwiązań, a i tak naprawdę w moim położeniu ich nie ma ...

wypowiadasz się jak siedzemdziesięciolatka, która przegrała życie przez jedną, jak się potem okazalo, niesluszną deczję. a rok to bardzo wiele, nie wiem, jaki nacisk masz kładziony na rozszerzenia, ale z doświadczenia wiem, że dzięki ciężkiej pracy własnej można osiągnąć wynik przyzwoity, jeżeli nie wystarczający - gapyear. Moim zdaniem, zdecydowanie rozsądniejsze rozwiązanie, zwżywszy na koszta - chcesz skończyć płatne studia, żeby nawet nie pracować w zawodzie, a co gorsza przedłużać swoją edukację o zagranicę, więc wyniesie to naprawdę bardzo dużo, jak się utrzymasz? i wybacz, ale wydaje mi się, że porywanie się na obcojęzyczne testy medyczne a zamartwianie się polską maturą... to trochę paradoks. działaj, nie poddawaj się nim nie spróbowała i nienwyszukuj udziwnionych rozwiązań, lepiej poświęcić ten czas na naukę.

[xCatherinex]

Napisane przez irethx

Hej!
Doradźcie coś, proszę.

Jestem co prawda w 2 kl. LO, ale mam duży problem z moją przyszłością. Otóż zbyt późno (jak mniemam) zdałam sobie sprawę, że medycyna jest kierunkiem, który mnie naprawdę "pociąga" i interesuje. Niestety jestem w klasie tzw. akademickiej z rozszerzoną matematyką, geografią i j.ang. Wiem, szanse na dostanie się na medycynę są totalnie zerowe, nawet poniżej zera. Pomyślałam jednak o ratownictwie medycznym na prywatnej uczelni. Po ukończeniu chciałabym startować na medycynę za granicą. Mogłoby to wydawać się nielogiczne, ale z tego co wiem, na uczelniach zagranicznych są przeprowadzane testy, a materiał z zakresu ratownicwta mógłby ułatwić zadanie, wprowadzić.

Myślę nad tym i myślę i coraz mniej pomysłów, co z tym zrobić. Jasne, wzięłabym książkę i uczyła się z biologii, chemii, ale mam ogrom nauki z bieżących przedmiotów.

Mogłybyście coś doradzić? Mam wrażenie, że szukam rozwiązań, a i tak naprawdę w moim położeniu ich nie ma ...

Poniżej masz wymagania na najbliższy rok na wszystkie uczelnie:
http://forum.biomist.pl/wymagania-re...ny-t1289.html/
Do niektórych miastach mogłabyś iść z matematyką np. do Łodzi, Katowic, Białegostoku, tylko byś musiała jeszcze biologię zdać, no i zależy też jak ci idzie matma, bo na ponad 80% na pewno trzeba by ją napisać.
Poza tym masz jeszcze 1,5 roku, więc myślę, ze spokojnie byś jeszcze zdążyła wszystko ogarnąć.

[Klimatyzator]

Czesc! Chcialabym studiowac medycyne i mam dla was pytanie- jakie repetytoria polecacie? Albo jakies strony internetowe lub cos takiego Dziekuje bardzo i pozdrawiam wszystkich zainteresowanych tym tematem.

[201605300922]

Jak chcesz zdać maturę na więcej jak te 85% to repetytoria to zły pomysł, podręczniki na blachę, dopiero jak je opanujesz to możesz sobie zerkać do repetytorium żeby sobie coś na szybko przypomnieć.

[Sybil_]

ja od siebie mogę polecić Ci repetytoria Andrzeja Persony , do biologii i do chemii, z fizyki też chyba jest , ale ja nie miałam
oczywiście podręcznik jak najbardziej, niekoniecznie na blachę, ale uważam, że takie testy są pomocne

[201605300922]

Napisane przez Sybil_

oczywiście podręcznik jak najbardziej, niekoniecznie na blachę, ale uważam, że takie testy są pomocne

Jak dla kogoś wkucie podręczników licealnych do biologii na blachę stanowi problem, to niech się zastanowi, czy medycyna dla niego Bo wiedza licealna zawiera naprawdę tak niewiele szczegółów, że ciężko z tego jeszcze coś wykreślać jako mało istotne. Persona to moim zdaniem mocno średni pomysł w dobie matur, a nie egzaminów wstępnych. Testy Persony zawierają pytania o rzeczy, których w podręcznikach z biologii często nie ma i rozwiązywanie ich może przysporzyć sporo frustracji. Najważniejsze jest rozwiązywanie arkuszy z poprzednich lat i tyle.

[veronaroma]

Czy zdaje ktos z was maturę rozszerzona z biologii, chemii i matematyki ? W 2015 lub 2016?

[CocaineWar]

Witam wszystkich

Jest może ktoś, kto tak samo jak ja wybiera się na uniwersytet medyczny w Poznaniu? Wymagane biol/chem 90%+.

Co tu jeszcze..
a
Jak wam idzie nauka, i co sądzicie o Olimpiadzie biologicznej? Sam startowałem rok temu, i po wydaniu kupy kasy i włożonej własnej pracy marne 20pkt... Chociaż uzyskanie 100% z biologii wydaję się być na tyle kuszące, że znów spróbuję, i a nóż się uda. W końcu to już 3 klasa będzie i nie ma nic do stracenia.

A tak btw. to niech wypowiedzą się również osoby które pisały tegoroczną maturę. Podobno pracy z tekstem więcej niż na j.polskim.

piszcie i odpisujcie! niech wątek znów ożyje