Staraczkowe grono 2020 - cz. 3

[aga20233]

Napisane przez theali

Trzy dni to jest żadne spóźnienie, zwłaszcza w obecnej sytuacji. Pamiętam jak przy pierwszej obsuwie okresu się kiedyś stresowałam. Zdaje się, że ulotka testu nawet wtedy sugerowała, żeby powtórzyć test po tygodniu, i jeśli nadal będzie negatywny, a okresu brak, to konsultować się z lekarzem.
Ale przy chorobie i lekach owulacja ma się pełne prawo przesunąć, a za tym idzie - cykl jest dłuższy. W tamtym roku przez głupią jelitówkę miałam 36-dniowy cykl (przy przeciętnie 30-dniowych).

Ja to wszystko niby wiem ale chyba potrzebowałam to od kogoś usłyszeć bo normalnie to bym się cieszyła ze może jednak w końcu dwie kreski się pojawia, a teraz się trochę boje bo przyjęłam i nadal przyjmuje tonę leków, nie mówiąc o bardzo nie stabilnej pracy w tym momencie bo nie wiem czy po skończeniu izolacji będę miała gdzie wracać :/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Kruszyna89]

Dziewczyny, czy któraś miała zmiany skórne w postaci pryszczykow i czerwonych plamek ??jeśli dobrze pamiętam to AnielkaMamusia coś wspominała.
U mnie 6 dni do @,nadzieje i doszukiwać już na maxa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cichazabka]

Napisane przez aga20233

Ja to wszystko niby wiem ale chyba potrzebowałam to od kogoś usłyszeć bo normalnie to bym się cieszyła ze może jednak w końcu dwie kreski się pojawia, a teraz się trochę boje bo przyjęłam i nadal przyjmuje tonę leków, nie mówiąc o bardzo nie stabilnej pracy w tym momencie bo nie wiem czy po skończeniu izolacji będę miała gdzie wracać :/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Choroba i stres na pewno wpływają na przyjście @. Do tygodnia spóźnienia zupełnie nie masz się co martwić. Jak nadal nie będzie i test będzie negatywny to po izolacji skonsultuj się z lekarzem albo zrób betę.

Napisane przez Kruszyna89

Dziewczyny, czy któraś miała zmiany skórne w postaci pryszczykow i czerwonych plamek ??jeśli dobrze pamiętam to AnielkaMamusia coś wspominała.
U mnie 6 dni do @,nadzieje i doszukiwać już na maxa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja miewam, ale to nie przez ciążę, jeśli Ci to pomoże

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karo991]

Napisane przez Unless

Pozwolę sobie zmienić ten niewesoły temat polskiej gospodarki.

Dziewczyny które polecały sok z buraka z dawtona - DZIĘKUJĘ! Chyba ogloszę to prywatnym odkryciem roku. Jest pyszny! Znalzłam w sklepie wersję z jabłkiem i prawie wypiłam duszkiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hah, m.in. ja czuję się wywołana do tablicy a tak serio to cieszę się, że Ci smakuje w Biedronce burak-jablko jest w regularnej sprzedaży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Napisane przez Johasia28

Ja ostatnio z Dawtona kupiłam sam czysty burak i był tak samo niedobry jak inne soki z buraka (nie lubię, ale piję duszkiem dla zdrowia :p), a mąż mi ostatnio kupił właśnie ten jabłko+burak i on mi jest normalnie ostry, w sensie muszę go popić Myślałam, że jest zepsuty czy coś ale data jest ok, drugie opakowanie otworzyłam to samo więc chyba tak go po prostu odczuwam

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Zgadza się. W smaku dość ostry, nie wiem czy to kwestia pieprzu czy innych przypraw, ale nie określiłabym tego smaku jako łagodnego ale może dlatego mi tak smakuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

Napisane przez Kruszyna89

Dziewczyny, czy któraś miała zmiany skórne w postaci pryszczykow i czerwonych plamek ??jeśli dobrze pamiętam to AnielkaMamusia coś wspominała.
U mnie 6 dni do @,nadzieje i doszukiwać już na maxa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie żebym coś mówiła, ale ja od początku ciąży mam problemy z cerą, szczególnie czoło, a z tym obszarem nigdy problemu nie miałam dopiero teraz zaczyna mi wszystko znikać i cera wraca do normalnego stanu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kruszyna89]

cichazabka, ja nie mam takich problemów, ale to pewnie skutki uboczne noszenia maseczki....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ashya_]

Napisane przez Kruszyna89

Dziewczyny, czy któraś miała zmiany skórne w postaci pryszczykow i czerwonych plamek ??jeśli dobrze pamiętam to AnielkaMamusia coś wspominała.
U mnie 6 dni do @,nadzieje i doszukiwać już na maxa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Odkąd zaszłam w ciążę to moja twarz wygląda jak pole minowe 🤣 posypane kaszą Manna 🤣 liczę że coś się zmieni w 2 trymestrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cichazabka]

Napisane przez Kruszyna89

cichazabka, ja nie mam takich problemów, ale to pewnie skutki uboczne noszenia maseczki....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Próbowałam ostudzić Twoje wkrętki ale nie wyszło u mnie to bardzo rzadkie, ale się zdarza.

U mnie 12dni od plamienia i zaczynam się czuć owulacyjnie. Po tym ovarinie czuje się jakby mi nowe jajniki rosły, a zawsze je czułam w okolicach owu Zostaje walka między pragnieniem dziecka a zdrowym rozsądkiem, bo nie powinniśmy działać w tym cyklu przy wszystkich lekach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Hello w pierwszym dniu cyklu. Za miesiąc już oficjalnie mamy się brać za starania O ile po drodze nic się mocno nie popsuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kruszyna89]

cichazabka, tradycyjnie jak co miesiąc rozsądek przegrywa kuszą mnie w cholere te testy w szafce, ale toż to nie ma sensu
Theali trzymam kciuki! Czemu miałoby się popsuć, nic się nie popsuje a do tego będzie złoty strzał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Frezjan]

Dziewczyny... Tak się zarzekałam że nie zrobię znowu przed @ testu, ale ☠☠☠☠a czułam to od kilku dni... Jakaś intuicja, a dzisiaj rano jak wstałam to stwierdziłam dobra, nakupilas 30 testów na allegro to trzeba je zużyć... Ostatnie trzy dni się bardzo źle czułam

Nie cieszę się za wcześnie, ostatnio moja radość skończyła się dwa dni po terminie @. Nic nie mówiłam też mojemu, jak dotrwamy to w czwartek ma urodziny to mu wręczę test. Termin okresu mam na poniedziałek/wtorek więc dzisiaj jestem 11/12dpo wg moich aplikacji. W poniedziałek pójdę na betę i proga, ale po ostatnim razie i wyblaganej recepcie na duphason mam dwa opakowania w domu więc do czasu teleporady z ginem w przyszłym tygodniu będę go brała 2x1 (zasugerował mi ostatnio że nie zaszkodzi a może pomóc skoro mam tabletki w domu).

Siedzę od środy w domu bo kolega z działu miał pozytywny, mam nadzieję że mnie to ominie bo tylko tego nam brakuje teraz. Szczerze to nawet mój chłop wczoraj mówił czy może byśmy odpuścili starania bo się boi co gdyby konieczny był szpital... Eh dużo mam zmartwień w głowie teraz... Proszę trzymać za nas kciuki, żeby ta ciąża była inna i zdrowo rosła IMG_20201106_082910.jpg

Wysłane z mojego Redmi 8 przy użyciu Tapatalka

[theali]

Napisane przez Kruszyna89

Theali trzymam kciuki! Czemu miałoby się popsuć, nic się nie popsuje a do tego będzie złoty strzał

Bo przy okazji narodowej kwarantanny mogą się u mnie w pracy posypać wypowiedzenia, a mężu nie wyobraża sobie starań w przypadku mojego braku pracy.

Frezjan, bardzo mocno trzymam kciuki.

[Unless]

Freazjan rozumiem Cię, trzymam kciuki żeby wszysyko bylo tym razem w porzadku!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Theali, za Was też, w ogóle za wszystkich żeby ten wirus jak najszybciej się kończył...

[Kruszyna89]

Frezjan
Jakie miałaś dolegliwości? Co to za testy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez theali

Bo przy okazji narodowej kwarantanny mogą się u mnie w pracy posypać wypowiedzenia, a mężu nie wyobraża sobie starań w przypadku mojego braku pracy.

Frezjan, bardzo mocno trzymam kciuki.

Trzymam kciuki 🤰 ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Frezjan]

Kruszyna to są testy z allegro, te same co dodają do testów owu ale kupowałam zapas i tych i tych u jednego sprzedawcy. Poprzednim razem też na nich mi wyszła szybko druga kreska, owulacyjne też się u mnie sprawdzają bardzo dobrze a są tanie jak barszcz

Przedwczoraj byłam mega nieprzytomna w pracy, spałam normalnie 7h a oczy mi się zamykały cały dzień. Jak wróciłam do domu to mnie dopadł taki ból głowy i światłowstręt że cały wieczór przeleżałam pod kocem po ciemku. Ból był specyficzny, miałam taki tylko przy poprzedniej ciąży właśnie, taki uciskowy na czoło i co chwilę jakby mi ktoś obręcz zaciskał na głowie, takie skurcze. Wieczorem doszły dreszcze, było mi baaardzo zimno, pod prysznicem stałam chyba z 30min i nic nie pomogło, temperatura 37,2 byłam pewna że coś mnie zbiera. Wczoraj wstałam dalej z bólem głowy, ale o sporo mniejszym natężeniu i tak cały dzień. Dzisiaj temperatura dalej w okolicach 37 i lekko pobolewa mnie gardło (a naprawdę nie chorowałam od wieków, nie mam niedoboru Wit.D, zdrowo jem). Dodatkowo okropne gazy ale to już chyba od początku tygodnia... A jem tak jak jadłam wcześniej Przy poprzedniej ciąży nie czułam że może zaszłam. A tutaj naprawdę miałam jakieś dziwne przekonanie że coś może być, ale aż bałam się sama przed sobą o tym myśleć. A przedwczoraj jak mnie wzięło, naprawdę byłam nie do życia, to nawet się zasmialam do chłopa że to ciąża ale mnie wyśmiał oczywiście że prędzej koronawirus


Także może to wszystko na chorobę a ja sobie ciążę wkręciłam Naprawdę strasznie się boje tych wirusów teraz, jeśli faktycznie miałabym być w ciąży eh...

Wysłane z mojego Redmi 8 przy użyciu Tapatalka

[Ryksa]

Napisane przez Frezjan

Kruszyna to są testy z allegro, te same co dodają do testów owu ale kupowałam zapas i tych i tych u jednego sprzedawcy. Poprzednim razem też na nich mi wyszła szybko druga kreska, owulacyjne też się u mnie sprawdzają bardzo dobrze a są tanie jak barszcz

Przedwczoraj byłam mega nieprzytomna w pracy, spałam normalnie 7h a oczy mi się zamykały cały dzień. Jak wróciłam do domu to mnie dopadł taki ból głowy i światłowstręt że cały wieczór przeleżałam pod kocem po ciemku. Ból był specyficzny, miałam taki tylko przy poprzedniej ciąży właśnie, taki uciskowy na czoło i co chwilę jakby mi ktoś obręcz zaciskał na głowie, takie skurcze. Wieczorem doszły dreszcze, było mi baaardzo zimno, pod prysznicem stałam chyba z 30min i nic nie pomogło, temperatura 37,2 byłam pewna że coś mnie zbiera. Wczoraj wstałam dalej z bólem głowy, ale o sporo mniejszym natężeniu i tak cały dzień. Dzisiaj temperatura dalej w okolicach 37 i lekko pobolewa mnie gardło (a naprawdę nie chorowałam od wieków, nie mam niedoboru Wit.D, zdrowo jem). Dodatkowo okropne gazy ale to już chyba od początku tygodnia... A jem tak jak jadłam wcześniej Przy poprzedniej ciąży nie czułam że może zaszłam. A tutaj naprawdę miałam jakieś dziwne przekonanie że coś może być, ale aż bałam się sama przed sobą o tym myśleć. A przedwczoraj jak mnie wzięło, naprawdę byłam nie do życia, to nawet się zasmialam do chłopa że to ciąża ale mnie wyśmiał oczywiście że prędzej koronawirus


Także może to wszystko na chorobę a ja sobie ciążę wkręciłam Naprawdę strasznie się boje tych wirusów teraz, jeśli faktycznie miałabym być w ciąży eh...

Wysłane z mojego Redmi 8 przy użyciu Tapatalka

Ja sie czulam bardzo podobnie w momencie zagniezdzania zarodka.
Ale nie wiem tez czy to nie byla korona, tesciowie i szwagierka z rodzina przechodzili, teraz mojego meza zbiera. Moglo sie nalozyc jedno z drugim.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Kruszyna89]

Frezjan podasz namiary na te testy?
Też chcę w końcu porządnie sprawdzić owulacje. Do tej pory co chciałam kupić, to za każdym razem w aptece mieli max 1 opakowanie 5 testów owu to malutko tak, żeby testować 2 razy dziennie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Napisane przez Kruszyna89

Frezjan podasz namiary na te testy?
Też chcę w końcu porządnie sprawdzić owulacje. Do tej pory co chciałam kupić, to za każdym razem w aptece mieli max 1 opakowanie 5 testów owu to malutko tak, żeby testować 2 razy dziennie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Faktycznie, objawy masz 'przeziebieniowe', no ale krecha mówi sama za siebie. ️U mnie takie objawy po części są standardowe. Jestem zmarzluchem i śpiochem wczoraj po obiedzie odplynelam, i śniło mi się, że TZ przyniósł szczeniaka do domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez Kruszyna89

Frezjan podasz namiary na te testy?
Też chcę w końcu porządnie sprawdzić owulacje. Do tej pory co chciałam kupić, to za każdym razem w aptece mieli max 1 opakowanie 5 testów owu to malutko tak, żeby testować 2 razy dziennie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Faktycznie, objawy masz 'przeziebieniowe', no ale krecha mówi sama za siebie. ️U mnie takie objawy po części są standardowe. Jestem zmarzluchem i śpiochem wczoraj po obiedzie odplynelam, i śniło mi się, że TZ przyniósł szczeniaka do domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tylko uprzedzę, że z tych allegrowych testów owu nigdy nie miałam pozytywu. Możliwe, że jestem testooporna (innych nie próbowałam), ale trafiałam też na opinie, że te z Allegro dziewczynom nie wychodziły, a rossmannowe albo apteczne tak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Frezjan]

Napisane przez Ryksa

Ja sie czulam bardzo podobnie w momencie zagniezdzania zarodka.
Ale nie wiem tez czy to nie byla korona, tesciowie i szwagierka z rodzina przechodzili, teraz mojego meza zbiera. Moglo sie nalozyc jedno z drugim.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No ja ostatni raz miałam kontakt z kolegą z biura, który miał pozytywny w poniedziałek. Przy czym on bezobjawowo tylko jest żoną chorowała. Tak to też z nikim się nie widuje, siedzę w domu. Więc taka prawda, że cholera wie

Wysłane z mojego Redmi 8 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------

Kruszyna, tu masz link do aukcji, ciążowe od tego samego sprzedawcy kupowałam (to są te same co tam do tych owu w gratisie dają). Mi wychodzily super, trzy cykle miałam z tymi testami i zawsze w końcu pokazał pozytyw i peak a bardzo tanie więc nie szkoda ich

https://allegro.pl/oferta/testy-owul...ource=facebook

Wysłane z mojego Redmi 8 przy użyciu Tapatalka

[Kruszyna89]

Dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PannaMagda]

Frezjan gratuluje! Szczesliwych 9 miesiecy!

U mnie ponad 50dniowy cykl. Skonczylam luteine w zeszla niedziele, czekam az mi temp spadnie i @ przyjdzie. Juz mam dosc tego cyklu

[Kruszyna89]

Napisane przez PannaMagda

Frezjan gratuluje! Szczesliwych 9 miesiecy!

U mnie ponad 50dniowy cykl. Skonczylam luteine w zeszla niedziele, czekam az mi temp spadnie i @ przyjdzie. Juz mam dosc tego cyklu

50 o rany. Jakieś leki, tarczyca? Coś mi chyba umknęło, ale dlaczego taki długi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PannaMagda]

Napisane przez Kruszyna89

50 o rany. Jakieś leki, tarczyca? Coś mi chyba umknęło, ale dlaczego taki długi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam leki na tarczyce ( Euthyrox 25) Ale dopiero wzielam 30 tabletek. Wiec nie sadze, ze mialo to wplyw na owu ( ale moge sie mylic)

[MoszKa88]

Napisane przez Frezjan

Dziewczyny... Tak się zarzekałam że nie zrobię znowu przed @ testu, ale a czułam to od kilku dni... Jakaś intuicja, a dzisiaj rano jak wstałam to stwierdziłam dobra, nakupilas 30 testów na allegro to trzeba je zużyć... Ostatnie trzy dni się bardzo źle czułam

Nie cieszę się za wcześnie, ostatnio moja radość skończyła się dwa dni po terminie @. Nic nie mówiłam też mojemu, jak dotrwamy to w czwartek ma urodziny to mu wręczę test. Termin okresu mam na poniedziałek/wtorek więc dzisiaj jestem 11/12dpo wg moich aplikacji. W poniedziałek pójdę na betę i proga, ale po ostatnim razie i wyblaganej recepcie na duphason mam dwa opakowania w domu więc do czasu teleporady z ginem w przyszłym tygodniu będę go brała 2x1 (zasugerował mi ostatnio że nie zaszkodzi a może pomóc skoro mam tabletki w domu).

Siedzę od środy w domu bo kolega z działu miał pozytywny, mam nadzieję że mnie to ominie bo tylko tego nam brakuje teraz. Szczerze to nawet mój chłop wczoraj mówił czy może byśmy odpuścili starania bo się boi co gdyby konieczny był szpital... Eh dużo mam zmartwień w głowie teraz... Proszę trzymać za nas kciuki, żeby ta ciąża była inna i zdrowo rosła Załącznik 7732010

Wysłane z mojego Redmi 8 przy użyciu Tapatalka

Po cichutku gratuluję i trzymam bardzo mocno kciuki, żeby tym razem było dobrze!

Napisane przez theali

Bo przy okazji narodowej kwarantanny mogą się u mnie w pracy posypać wypowiedzenia, a mężu nie wyobraża sobie starań w przypadku mojego braku pracy.

Frezjan, bardzo mocno trzymam kciuki.

Mam nadzieję, ze nic takie się nie zadzieje i będziecie mogli spokojnie rozpocząć starania

Napisane przez theali

Ja tylko uprzedzę, że z tych allegrowych testów owu nigdy nie miałam pozytywu. Możliwe, że jestem testooporna (innych nie próbowałam), ale trafiałam też na opinie, że te z Allegro dziewczynom nie wychodziły, a rossmannowe albo apteczne tak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi tak samo owu nigdy nie pokazywały te testy z allegro.

Napisane przez PannaMagda

Frezjan gratuluje! Szczesliwych 9 miesiecy!

U mnie ponad 50dniowy cykl. Skonczylam luteine w zeszla niedziele, czekam az mi temp spadnie i @ przyjdzie. Juz mam dosc tego cyklu

O matko, aż 50 dni?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ryksa]

Frezjan, nie zauwazylam tego posta z testem, tak to jest jak sie czyta wizaz idac przez miasto
Trzymam kciuki!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[PannaMagda]

Napisane przez MoszKa88

Po cichutku gratuluję i trzymam bardzo mocno kciuki, żeby tym razem było dobrze! Mam nadzieję, ze nic takie się nie zadzieje i będziecie mogli spokojnie rozpocząć starania Mi tak samo owu nigdy nie pokazywały te testy z allegro. O matko, aż 50 dni?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokladnie 57dni.. ide na rekord. Zeby nie bylo. Testy zrobilam negatywy!

[cichazabka]

Frezjan trzymam kciuki, żeby teraz wszystko poszło dobrze ️

PannaMagda doskonale Cię rozumiem po moim 70dniowym cyklu. Chyba sobie skoczę do gina w przyszłym tygodniu. Owu powinna być gdzieś w środę.

Obecna firma mnie dobija. Ja jestem w najlepszej sytuacji, bo po prostu przedłużę zwolnienie, ale kierowniczka nałożyła na dziewczyny taką presję, że wczoraj większość zgodziła się wziąć min tydzień bezpłatnego, dwie nawet całe 3 tyg zamknięcia galerii.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MoszKa88]

Napisane przez PannaMagda

Dokladnie 57dni.. ide na rekord. Zeby nie bylo. Testy zrobilam negatywy!

Dżizas toż to praktycznie dwa cykle w jednym :/ bierzesz coś na wy regulowanie cykli?

Napisane przez cichazabka

Frezjan trzymam kciuki, żeby teraz wszystko poszło dobrze ️

PannaMagda doskonale Cię rozumiem po moim 70dniowym cyklu. Chyba sobie skoczę do gina w przyszłym tygodniu. Owu powinna być gdzieś w środę.

Obecna firma mnie dobija. Ja jestem w najlepszej sytuacji, bo po prostu przedłużę zwolnienie, ale kierowniczka nałożyła na dziewczyny taką presję, że wczoraj większość zgodziła się wziąć min tydzień bezpłatnego, dwie nawet całe 3 tyg zamknięcia galerii.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak myślał, ze do takich sytuacji dojdzie :/ trzymaj się zwolnienia lekarskiego teraz. A dziewczynom pozostaje tylko współczuć sytuacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cichazabka]

Napisane przez MoszKa88

Dżizas toż to praktycznie dwa cykle w jednym :/ bierzesz coś na wy regulowanie cykli? Tak myślał, ze do takich sytuacji dojdzie :/ trzymaj się zwolnienia lekarskiego teraz. A dziewczynom pozostaje tylko współczuć sytuacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mówiłam im, żeby się wycofały jeśli mogą i szły na zwolnienie. Wszystkie się zgodziły na bezpłatny, bo kiero nagadała, że jak będą zmiany w grafiku to będą na L4, a i tak godziny będą do odrobienia później, bo mają zmieniać na R w grafiku. No i wszystkie się boją, bo mają po 70/80h do odpracowania jeszcze z kwietnia.
W środę było za wcześnie na zwolnienie, ale już się umówiłam na sobotę, zwolnienie mam do niedzieli i będę go ciągnąć jak najdłużej. Później zostaje mi jeszcze kilka dni zwykłego urlopu, który i tak miałam teraz wykorzystać.

Napisane przez PannaMagda

Dokladnie 57dni.. ide na rekord. Zeby nie bylo. Testy zrobilam negatywy!

Do mojego rekordu jeszcze trochę brakuje ale też mi się tak połączyły cykle na początku letroxu. Może ma coś z tym wspólnego.
A ile masz normalne cykle?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PannaMagda]

Napisane przez MoszKa88

Dżizas toż to praktycznie dwa cykle w jednym :/ bierzesz coś na wy regulowanie cykli? Tak myślał, ze do takich sytuacji dojdzie :/ trzymaj się zwolnienia lekarskiego teraz. A dziewczynom pozostaje tylko współczuć sytuacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bralam Castagnus potem przerzucilam sie na witaminy i tam juz byl wyciag wiec nie bralam.

Napisane przez cichazabka

Mówiłam im, żeby się wycofały jeśli mogą i szły na zwolnienie. Wszystkie się zgodziły na bezpłatny, bo kiero nagadała, że jak będą zmiany w grafiku to będą na L4, a i tak godziny będą do odrobienia później, bo mają zmieniać na R w grafiku. No i wszystkie się boją, bo mają po 70/80h do odpracowania jeszcze z kwietnia.
W środę było za wcześnie na zwolnienie, ale już się umówiłam na sobotę, zwolnienie mam do niedzieli i będę go ciągnąć jak najdłużej. Później zostaje mi jeszcze kilka dni zwykłego urlopu, który i tak miałam teraz wykorzystać. Do mojego rekordu jeszcze trochę brakuje ale też mi się tak połączyły cykle na początku letroxu. Może ma coś z tym wspólnego.
A ile masz normalne cykle?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie mam moich cykli co do dnia. Ale najwiecej bylo 36dni przedtem. Ciezko mi powiedziec co jest przyczyna. Patrzac w przeszlosc mialam jeden cykl 72 dni i kolejny 68dni. A potem bylam na tabletkach anty.

[cichazabka]

Napisane przez PannaMagda

Bralam Castagnus potem przerzucilam sie na witaminy i tam juz byl wyciag wiec nie bralam.





Nie mam moich cykli co do dnia. Ale najwiecej bylo 36dni przedtem. Ciezko mi powiedziec co jest przyczyna. Patrzac w przeszlosc mialam jeden cykl 72 dni i kolejny 68dni. A potem bylam na tabletkach anty.

Jak zdarzają Ci się aż takie wahania to myślę, że warto byłoby ustalić z lekarzem plan działania, żeby je wyregulować. Przy takich różnicach może być ciężko o ciążę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz