2023-06-24, 11:37 | #121 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Treść usunięta
|
2023-06-24, 11:49 | #122 | |||
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Tak, naiwniara to jest neutralne słowo. Ja też byłam w wielu swoich sytuacjach życiowych naiwna i jakoś mi to nie ujmuje. Edit. Poza tym być może jak ktoś autorce powie w twarz, że jest naiwna (bo jest zakładając wyłączność od tego typu faceta) to może coś do niej dotrze. Zamiast ją też mamić. Może moje posty brzmią dosadnie, ale moją intencją nie jest wyżycie się na autorce, a raczej chęć uchronienia jej przed kijowym wyjazdem. Bo co z tego, że zwiedzi super miejsce skoro w jej wspomnieniach będzie ciągle ten szemrany typ i jeszcze wyjdzie z tego poraniona emocjonalnie. Nie zawsze klepanie po główce to dobre wyjście, żeby komuś pomóc. Edytowane przez Miss_Suze Czas edycji: 2023-06-24 o 11:55 |
|||
2023-06-24, 12:04 | #123 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2023-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 340
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
.
Edytowane przez TheSunTheMoonTheStars Czas edycji: 2023-12-10 o 14:16 |
2023-06-24, 12:42 | #124 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 291
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Ile Wy ogólnie macie lat? Bo czytając ten wątek mam wrażenie jakbym oglądała jakieś telenowele - rozstania i powroty, otwarte związki, trójkąty itp. Strasznie komplikujecie sobie emocjonalnie życie.
Kusi Cię ten wyjazd i czas spędzony z tym facetem, więc albo masz twardą d**ę, przyjmujesz na luźno że i tak nic wielkiego nie będzie z tej znajomości i chcesz po prostu miło spędzić czas, facet jest wolny i Ty też więc nie ma mowy o jakichś trójkątach. Albo masz jakieś moralne wątpliwości, wolisz jasne sytuacje i nie dla Ciebie takie zagmatwane akcje, nie chcesz problemów więc odpuszczasz. Wyjazd, ale i znajomość z panem playboyem też warto darować sobie jeśli szukasz spokoju. Dziewczyny wyżej słusznie zwracały uwagę na to, że w sumie krótko znasz faceta, więc dłuższy wyjazd z nim do obcego, egzotycznego kraju jest ryzykowny. Na takie wyprawy lepiej brać jakichś sprawdzonych kompanów, żeby w trudniejszej sytuacji nie zostać na lodzie. Albo lepiej wcześniej jechać razem gdzieś bliżej i poobserwować swoje zachowanie. Jak się pokłócicie, coś pójdzie nie tak na wyprawie albo któreś z was coś odwali, ciężko będzie zabrać się i wrócić nagle do Polski. A wspólne wyjazdy i przebywanie z kimś 24 h/dobę w różnych warunkach i okolicznościach potrafią nieźle zweryfikować każdą znajomość, wiem to z doświadczenia. Edytowane przez Aelora Czas edycji: 2023-06-24 o 12:43 |
2023-06-24, 12:47 | #125 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Treść usunięta
|
2023-06-24, 13:20 | #126 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Autorko, ile masz za soba podrozy solo?
Sprawa jest prosta - gosciu wydaje sie srednio godny zaufania i w podbramkowej sytuacji nie dalabym sobie reki uciac, ze zachowa sie okej. Wlasciwie nie wazne na co dokladnie umawial sie ze swoja dziewczyna, w otwartych zwiazkach podstawa sa szczerosc i zaufanie, takze wobec osob spoza pary. Tu nawalil, facet nie gra nawet wg wlasnych zasad. W mojej opinii nie jest to material na partnera, przyjaciela itp. Wyjazd na wakacje mialby sens, jakbys wiedziala, ze bez niego jestes w stanie tak sobie zorganizowac czas i aktywnosci, ze bedzie super. Bo jechac na drugi koniec swiata i pozniej bac sie o swoje bezpieczestwo, odmawiac sobie zajec, bo jestes solo kobieta tez srednia zabawa. I tu wraca kwestia tego na ile doswiadczona jestes w podrozowaniu, bo miejsce moze nawet byc obiektywnie bezpieczne, ale jesli bedziesz sie czula niepewnie to imo szkoda takich wspomnien. Druga kwestia to finanse. Bylabys w stanie z dnia na dzien wskoczyc na samolot, jesli wakacje okazalyby sie katastrofa? Zawsze to komfort psychiczny jezeli wiesz, ze w kazdej chwili mozesz machnac reka i wrocic do domu. |
2023-06-24, 13:21 | #127 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Autorko, wiesz jaki masz problem? Przeczytaj tytuł swojego wątku. Może i chcesz mieć otwarty umysł, czy jak to teraz nazywa się bzykanie bez ograniczeń ale ty zwyczajnie do trójkąta się nie nadajesz.
Za dużo w tym rozkmin, oczekiwań wobec faceta i tłumaczenia sobie samej, że jest spoko. Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka |
2023-06-24, 14:04 | #128 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 54
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Cytat:
Z nie-singlem nie umawialabym się na żadne wycieczki, on też na pewno by mnie nie zaprosił, gdyby nie to chwilowe zerwanie. Nie, trzeba je wykorzystać w ciągu roku, inaczej kasa przepada. Cytat:
Ja 28, on 34... Cytat:
Cytat:
W sumie to byłabym w stanie skrócić ten pobyt, bilet powrotny mogłabym zmodyfikować. Pytanie tylko, czy byłyby jeszcze miejsca w samolocie o wcześniejszych datach. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez bonnietyler Czas edycji: 2023-06-24 o 14:08 |
||||
2023-06-24, 17:33 | #129 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 647
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Dziewczyno, ty ewidentnie tego chłopa darzysz jakimś rodzajem uczucia. Jakby mi facet po seksie powiedział, że on to ma w sumie dziewczynę i żyje w otwartym związku to już by mnie na oczy nie zobaczył, nie mówiąc o tym, że w życiu bym z takim gościem nie pojechała na wakacje/nie planowała wakacji nawet po jego zerwaniu - nie ważne jaki ten seks nie byłby dobry. Skoro Ty ciągnęłaś tą znajomość to znaczy, że liczyłaś, że coś się z tego "urodzi". Tak, wiem wiem, mamy nowoczesne czasy, nikt się nie przywiązuje, a partnerów można zmieniać jak rękawiczki. Ja sama nie mam nic przeciwko osobom żyjących w otwartych związkach - niech każdy żyje jak chce i jak mu dobrze, ale do Ciebie nie dochodzi chyba nawet myśl, że jak Ty wejdziesz w jakiś związek z tym kolesiem to on dalej nie będzie monogamistą, a to ty będziesz musiała się dopasować do jego pragnień, a nie on do twoich. Zawsze się będziesz musiała z kimś dzielić. Co do wyjazdu - to zły pomysł, ale ja jestem zwyczajnie skąpa, więc pewnie i tak bym pojechała. Kiedy ten wyjazd jest? Może spróbuj namówić jeszcze kogoś, kto do was dołączy, a ty będziesz mieć neutralnego towarzysza wyprawy w razie czego?
|
2023-06-24, 21:54 | #130 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 291
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Cytat:
Ogólnie nie rozumiem motywu, że jak kilka ostatnich dni będziecie podróżować sami i z "otwartym umysłem" to jego dziewczyna będzie mniej zazdrosna. Odpowiada Ci taki układ, że ktoś zostawia Cię samą w obcym, egzotycznym kraju i udaje że Cię nie zna, bo jakaś obca Ci dziewczyna z którą facet żyje w otwartym związku byłaby zła? Skoro oni rozeszli się, w tym czasie facet zaproponował Ci wyjazd, a potem jednak zszedł się z partnerką i ona nie może jechać to po prostu zaoferował wyprawę bo miał już kupione bilety, zarezerwowane noclegi, zaplanowane atrakcje na 2 osoby i zwyczajnie szkoda było mu to odwoływać, nie jest tak prosto zmienić plany na daleki wyjazd szczególnie w sezonie. A w międzyczasie facet zszedł się z byłą, stąd jej motywy zazdrości że znalazł inną na wyjazd. Oby nie skończyło się tak, że jednak ona pojedzie. Edytowane przez Aelora Czas edycji: 2023-06-24 o 21:59 |
|
2023-06-25, 00:06 | #131 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Cytat:
Rozwijając - mam bardzo dużo interakcji zawodowych z ludźmi (mężczyznami) krajów azjatyckich. To jest totalnie inna kultura, podejście do kobiet, i dla mnie osobiście taka podróż byłaby niebezpieczna - szczególnie że osobiście zostałam naćpana podróżując z koleżanką w dużo mniej egzotycznym kraju - nie chcę rozwijać tego tematu ale naprawdę mało brakowało żeby skończyło się to bardzo źle. O ile to nie Bali, albo inne typowo turystyczne miejsce, to ustalilabym z tym gościem że trzymacie się razem, dla Twojego własnego bezpieczeństwa. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Wymiana |
|
2023-06-25, 05:43 | #132 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 54
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
[1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89612959] ale do Ciebie nie dochodzi chyba nawet myśl, że jak Ty wejdziesz w jakiś związek z tym kolesiem to on dalej nie będzie monogamistą, a to ty będziesz musiała się dopasować do jego pragnień, a nie on do twoich. Zawsze się będziesz musiała z kimś dzielić. [/QUOTE]
Ale jaki związek No co ty nie powiesz, że on nie będzie monogamistą. Znam jego poglądy na temat związków. Nie jestem z tych, które myślą, że uda im się zmienić misiaczka. Wiem, że jesteśmy niekompatybilni związkowo. [1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89612959] Co do wyjazdu - to zły pomysł, ale ja jestem zwyczajnie skąpa, więc pewnie i tak bym pojechała. Kiedy ten wyjazd jest? Może spróbuj namówić jeszcze kogoś, kto do was dołączy, a ty będziesz mieć neutralnego towarzysza wyprawy w razie czego?[/QUOTE] No ja też jestem skąpa. Nie mam nikogo, kto mógłby dołączyć. Raczej nikt nie rzuci wszystkiego i nie weźmie nagle urlopu za mniej niż 3 tygodnie. Nawet pytałam paru znajomych, czy nie polecieliby ewentualnie ze mną, no ale nie. Cytat:
Cytat:
Zaplanowane atrakcje owszem, miał dla dwóch osób i nawet jeśli nie z dziewczyną, to na pewno wygodniej mu by było jechać z kimś. Cytat:
Tak, to miejsce gdzie byłabym sama jest bardzo turystyczne, znajoma jego matki co roku tam lata sama. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez bonnietyler Czas edycji: 2023-06-25 o 05:45 |
|||
2023-06-25, 08:35 | #133 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 647
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
No to jedź, ale się nie przywiązuj ;-) chociaż naszymi miłościami i przyjaciółmi zostają po prostu osoby z którymi spędzamy największą ilość czasu często. Taki "bonding" wpływa na psychę, czy ktoś świadomie tego chce czy nie. Dodatkowo ludzie często mylą emocje wywołane sytuacją xyz (silna emocjonalna reakcja na bodziec, np. wypadek) z zakochaniem - dlatego dobrze na pierwszej randce zrobić coś szalonego, większe prawdopodobieństwo, że druga strona się zakocha - podsumowując, wylądujecie w sytuacji gdzie bardzo łatwo zacząć darzyć kogoś głębokimi uczuciami. Miej to z tyłu głowy i udanego wyjazdu - nikt Ci na forum tu chyba nic więcej nie poradzi. Strata takiej kasy to nie jest strata 50 zł i rozumiem wybór. Nie ma co rozkminiać za bardzo. Niektóre doświadczenia trzeba po prostu czasem przeżyć, dla siebie, żeby dojrzeć, zrozumieć lepiej siebie i świat. Wyciągnij lekcje na przyszłość i idź dalej. Powodzonka, napisz po wyjeździe czy się udał!
|
2023-06-25, 09:41 | #134 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Cytat:
A No to to tym bardziej bym jechała na luzie na Twoim miejscu Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Wymiana |
|
2023-06-25, 10:03 | #135 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Ja się odniosę do kwestii podróży. Jak rozumiem, to nie ma być leżenie na plaży w prywatnym kurorcie, tylko objazdówka z plecakiem po prowincji? Jeśli tak, to masz jak w banku, że pojawią się jakieś napięcia i konflikty, bo po prostu taki typ podróżowania jest mocno stresogenny. Ja jeżdżę od lat ze znajomymi i ciągle się zdarza, że komuś puszczą nerwy w jakimś trudniejszym momencie, a co dopiero jak wy się nie znacie i nigdy się w takiej sytuacji nie sprawdziliście. A jeśli ty nie podróżowałaś nigdy sama i generalnie jesteś dość niepewna w tym temacie (a tak brzmisz), to jest ryzyko, że jak wyjdą jakieś krzywe akcje, będziesz siedziała cicho i zrobisz to co facet ci powie, bo będziesz od niego zależna logistycznie.
Na twoim miejscu przemyślałabym to w tę stronę - a jeśli jesteś zdecydowana jechać, to przygotowałabym się maksymalnie do samodzielności w tym temacie. Rozważ sobie różne sytuacje, które mogą się pojawić i co konkretnie wtedy w nich zrobisz. I mówię o takich codziennych drobiazgach. Na przykład umówiliście się, że wieczorem idziecie do centrum miasta na kolację, ale on mówi, że jest mega zmęczony po całym dniu chodzenia i idzie spać. Idziesz jeść sama, czy siedzisz głodna, bo boisz się sama wyjść po ciemku? Albo ty bardzo chcesz zobaczyć rezerwat małp, a on woli iść do muzeum. Ogarniasz sobie sama wycieczkę, czy idziesz tam gdzie on i nudzisz się dwie godziny? Rozumiem, że dla ciebie to miał być przede wszystkim romantyczny wypad i ważniejsze było to, że będziecie razem, niż to co będziecie robić. Ale skoro sama czujesz, że w temacie romantyczności może być słabo, to chyba dobrze, żeby chociaż turystycznie ta wyprawa byłą udana. |
2023-06-27, 15:00 | #136 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 160
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Nikt z twoich znajomych nie chce jechać, ale może ktoś z jego znajomych chciałby pojechać z nim i mogłabyś swoje miejsce odstąpić temu komuś? On popytał swoich znajomych? Może niech poszuka.
|
2023-07-10, 03:03 | #137 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 54
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Jestem na wyjeździe i jest naprawdę fajnie, nie żałuję. Nie ma między nami spin, przynajmniej na razie. Mieliśmy potencjalnie stresujące i generujące konflikty sytuacje, jak to, że nie mogliśmy się znaleźć z kierowcą taksówki, albo jak mój towarzysz kierował, a ja robiłam za nawigację i kilka razy się pomyliłam czy za późno coś powiedziałam - jednak widzę, że mamy podobne charaktery, czyli spokój, no stress i jesteśmy cierpliwi, więc totalnie nie puszczały nikomu nerwy ani nikt nie tracił spokoju
Też oboje jesteśmy dość elastyczni, czyli jak komuś nie chce się robić jakiegos mniej ważnego punktu planu albo ma inny pomysł, to druga strona nie ma z tym problemu zazwyczaj. Seks nam się zdarza (chyba że akurat śpimy w hostelach z innymi ludźmi w pokoju) ale poza tym jest kumpelsko między nami. On nie podrywa żadnych innych dziewczyn (szok ) A dziewczyna tuż przed wyjazdem zaczęła się robić zazdrosna (mimo że wcześniej niby była z tym wszystkim ok...) i w drugi dzień wyjazdu pisała o zerwaniu przez komunikator. Okazało się, że ogólnie były różne kwiatki w tym związku i raczej zdrowa relacja to nie była - już wcześniej to podejrzewałam i coś słyszałam, ale teraz znając więcej szczegółów jest to tym bardziej jasne. Także mój towarzysz podróży był przez jeden dzień trochę przybity, ale teraz jest znowu ok. No ale to nie moja sprawa Tak więc na razie jestem zadowolona, zobaczyłam już super miejsca. Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez bonnietyler Czas edycji: 2023-07-10 o 03:09 |
|
2023-07-10, 14:33 | #138 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 351
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Czyli wilk syty i owca cała. Jeżeli Ci to pasuje still niejasna sytuacja to oksi.
|
2023-07-10, 20:57 | #139 |
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Czyli zapewne jest to 'związek otwarty' tylko w jedną stronę Robisz jak uważasz za słuszne, ale ja osobiście bym źle się czuła w takiej sytuacji, bo miałabym wrażenie, że jestem kochanką, dzięki której facet krzywdzi swoją dziewczynę.
|
2023-07-11, 03:29 | #140 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 54
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Cytat:
Cytat:
Mnie tej dziewczyny nie szkoda. Nie będę tu pisać całej historii, ale z opisu to typ osoby, która uważa, że świat kręci się wokół niej. Naciskała, żeby w ostatniej chwili facet odwołał ze mną ten wyjazd i zostawił mnie na lodzie, on się oczywiście nie zgodził. Trzeba było nie zrywać, to by facet nie zaprosił innej Do tego ma pewne problemy emocjonalne (właśnie ta niestabilność oraz agresja), a pcha się w związki zamiast skupić się na terapii. Większość znajomych tego faceta jej nie lubi i nie popierają tego związku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez bonnietyler Czas edycji: 2023-07-11 o 03:32 |
||
2023-07-11, 05:01 | #141 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
O łał, czyli ten facet jest jeszcze gorszy, niż opisywałas na początku.
|
2023-07-11, 09:01 | #142 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Cytat:
Zalosny jest ten typ ktory rozpowiada o rzekomych problemach swojej dziewczyny do nowej d. Zalosna jestes ty bo powtarzasz najbardziej glodne kawalki jakie typowy zdradzacz serwuje nowej dupie: a bo ona jest szalona, nikt jej nie lubi, musi chodzic na terapie itd. Biedny misiaczek tyle z nia wycierpial, ona jest taka fatalna pewnie tylko tobie moze sie zwierzyc.\ Na poczatku myslalam autorko ze jestes ogarnieta, madra, ze masz watpliwosci ale teraz to tak pojechalas po bandzie ze nie wiem co jeszcze napisac. Jestescie siebie warci. PS a to ze przed zerwaniem miala innego partnera seksualnego to nie znaczy ze po zejsciu maja taki sam uklad. Zaloze sie ze dziewczyna bardzo cierpi ale przeciez ciebie to g.o obchodzi.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2023-07-11, 09:25 | #143 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
przecież autorka nic nie jest tej dziewczynie winna, jedyne co to mnie by w ogóle te historie o jej problemach i zachowaniach nie obchodziły, po co o tym rozmawiać.
skupić się na sobie, a nie dywagować z chłopakiem nad jego związkiem. albo mają przelotną przygodę i się fajnie bawią, albo są przyjaciółmi i ona go wysłuchuje/doradza w jego problemach związkowych. jedno i drugie razem tworzy jakiś dziwny niezdrowy układ. |
2023-07-11, 10:06 | #144 | |
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Cytat:
Jesteś niezłą naiwniarą, bo łykasz typowe teksty zdradzających misiaczków: ta moja to jest taka zła, seksu nie ma, jest chora psychicznie, to i sramto. Jakoś jednak z nią jest i nawet do niej wrócił, ale on taki biedny i poszkodowany nie może się od niej uwolnić. Już pomijam to, że to bardzo dobrze świadczy o tym Twoim kochanku, że zdradza jakiejś obcej typiarze problemy jego dziewczyny, czyli dla Ciebie obcej osoby, która jej nawet nie zna i na każdym kroku obrabia jej tyłek. Jesteście siebie warci, trafił swój na swego jak to mówią. |
|
2023-07-11, 10:30 | #145 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Na miejscu Autorki serio przestałabym tak między wierszami "zacieszać", że facet ma problemy z dziewczyną i że chyba się rozstali, bo to może być złudne i krótkotrwałe. Niby ją to nie interesuje, nie dotyczy, a cały długi post o tym wysmażony. Dlatego to ma dla mnie mega trollowy vibe.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2023-07-11, 10:48 | #146 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 291
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Jak wyżej, fajnie że dogadujecie się na wyjeździe i ogólnie jest bezpiecznie, ale facet urabia Cię aż miło. Dziewczyna taka zła i niestabilna, ale zeszli się, a biedny miś wypłakuje się w rękaw jakie ma z nią ciężkie życie. Do tego ich otwarty związek wydaje się mocno podejrzany albo oboje są kosmicznie niedojrzali brnąc w takie układy i jednocześnie nie umiejąc się komunikować ani kontrolować swoich emocji. Jeśli laska faktycznie ma takie problemy z agresją, to też uważaj żebyś nie miała z nią później jakichś problemów.
|
2023-07-11, 11:32 | #147 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Śmiechłam, że koleś zwierza się matce z problemów z przeleciółką.
Taka zła i nie dobra, wariatka jakaś. Bzykam inną w Azji, mamo. Tak, zabezpieczam się, pogoda dopisuje, coś ci kupić z wyjazdu? Ale do rzeczy, koleś złamanego grosza nie wart. Typowe zachowanie lovelasa, co pójdzie wszędzie, gdzie nadarzy się okazja, A ty autorko z jakiegoś nieznanego powodu masz z tego radochę i uważasz, że ciebie nie spotka podobna historia, tylko to inna będzie słuchać o twojej niedoszłej terapii i zaburzeniach. Nic, tylko się cieszyć. |
2023-07-11, 11:55 | #148 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 768
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Cytat:
Niby to jego sprawa, niby to Cię nie obchodzi, a widać, że temat jest poruszany ze szczegółami. Do tego on też się pięknie zachowuje - już o wszystkim wiesz, już ona jest ta zła i problematyczna.
__________________
So much internet so little time. |
|
2023-07-11, 12:07 | #149 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 172
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Kurcze, ja jestem bardzo naiwna, ale narracja autorki nawet mnie przerasta...
Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka |
2023-07-11, 12:38 | #150 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 54
|
Dot.: Co byście zrobiły w takiej sytuacji? Trójkąt
Jedna osoba napisała, że ta dziewczyna jest taka biedna i przyczyniam się do jej krzywdy, więc wytłumaczyłam, dlaczego moim zdaniem wcale nie jest taka biedniusia - stąd te analizy. I tak, ta laska ma zdiagnozowane przez psychiatrę pewne zaburzenie, ale już nie chciałam tego wcześniej pisać.
I kto pisał, że ona z kimś spala przed zerwaniem? Nie, ponoć całkiem niedawno się z kimś przespała. Zgadzam się z wami, że to nie jest w najlepszym tonie, że on mi opowiada o ich związku, ale cóż. Moim zdaniem nie kłamie, bo niby po co. Mówi, ze normalnie by o tym gadał z przyjaciółmi, ale teraz jest ze mną. I to wcale nie jest tak, że on ja przedstawia jak jakaś wariatkę - nie, właśnie mowi, ze bardzo mu na niej zależy, mają ze sobą dużo wspólnego, że jest dobrą osobą, ale jednocześnie opisuje mi pewne jej zachowania i podaje fakty, a ja wyciągam wnioski. No ale to tyle, myślę ze można skończyć ten temat. Jeśli mimo tych problemów dalej chce z nią być, to oczywiście jego sprawa. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez bonnietyler Czas edycji: 2023-07-11 o 12:43 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:56.