2018-01-23, 12:39 | #1471 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Katowice/Kraków
Wiadomości: 16 218
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Cytat:
|
|
2018-01-24, 12:24 | #1472 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 134
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
A stosował ktoś maskę marokańską z PlanetaOrganica? Bo zamawiałam ostatnio w Zielonych Warkoczach kosmetyki Babci Agafia i ta maskę dostałam w prezencie. Czy warto ją wykorzystać?
|
2018-01-24, 15:26 | #1473 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 029
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Subskrybuję wątek od bardzo dawna i znam większość sposobów, ale nie kojarzę żadnego NAPRAWDĘ skutecznego w przypadku wypadania na tle hormonalnym (na które nie działają witaminki, wcierki i szampony). Stąd moje pytanie.
|
2018-01-24, 22:56 | #1474 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Cytat:
Przede wszystkim należy uregulować hormony (leczenie endokrynologiczne), a że to - jak pewnie wiesz - takie proste nie jest, i włosy i tak zawsze będą mniej lub bardziej lecieć, to należy stosować równocześnie arsenał innych środków - dbanie o higienę życia (sen, dieta, ruch) plus właśnie suplementy, wcierki, szampony. Od siebie mogę dodać tyle, że skusiłam się na zakup darsonvala i przy regularnym stosowaniu z wcierką pobudzającą wzrost włosów udało mi się wyhodować sporo baby hair. Głównie w zakolach, czoło zauważalnie się obniżyło. Niestety na czubku głowy nadal mam przerzedzenia.
__________________
Dbam o siebie
|
|
2018-05-29, 12:10 | #1475 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 4
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Walczę w wypadającymi włosami od lat, mam dopiero 34 lata a już jestem praktycznie łysy, żadne metody które stosowałem się nie sprawdzały
Aż w końcu zdecydowałem się na najlepszy krok i wykonałem zabieg mikro pigmentacji włosów i powiem wam, że nie mogłem podjąć lepszej decyzji, efekty są piorunujące xxx Edytowane przez aniolek-tasmanski Czas edycji: 2018-06-13 o 11:26 Powód: reklama |
2018-06-28, 07:13 | #1476 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 114
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
W marcu/kwietniu byłam chora. Miałam gorączkę blisko 40 stopni.
Teraz bardzo wypadają mi włosy. Czy ktoś z Was, też tak miał? Jak sobie z tym poradziliście? |
2018-11-01, 09:56 | #1477 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 10
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Mi od roku włosy wypadają garściami, kiedyś miałam bardzo geste włosy, teraz szkoda gadać.... Przeanalizowałam wszystko i wychodzi na to, że to przez loreal casting... Znalazłam w tym wątku kilka preparatow, które na pewno kupię, ale niestety mimo 29lat mam siwe włosy... nie mogę przestać farbowac. Wybrałam Casting bo wydawał się łagodniejszy niż normalne farby... Ale teraz widze ze nie był to dobry wybór. Czy macie jakieś sprawdzone farby, które gwarantują dobre porycie ale są na tyle łagodne, że nie powodują wypadania??? Szukałam po watkach ale nic konkretnego nie znalazłam...
|
2018-11-01, 10:07 | #1478 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 5 249
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
A ga ta zrób badania krwi, skąd wiesz ze akurat gorączka jest przyczyną?
Carlinmarie podobnie- zrób badania krwi, dziewczyny to podstawa.. Na co wy liczycie, że my wam po prostu damy wspaniały lek, skoro wy nawet nie możecie wiedzieć co jest przyczyną wypadania.. Co do farby, to na nie farbuje, ale jest wiele farb aptecznych które są o wiele bardziej delikatne, bądź spróbować henny Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-11-02, 05:29 | #1479 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 10
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Badania mam za sobą, tak jak napisałam przeanalizowałam jakie mogą być przyczyny i wniosek był jeden.
|
2018-11-02, 08:15 | #1480 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Katowice/Kraków
Wiadomości: 16 218
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Ja sobie jeszcze teraz dowaliłam antybiotykiem i włosy lecą jak szalone, są wszędzie. Już nie wiem co mam robić bo nawet ścięcie na krótko nie pomoże jak zaraz nie będę miała włosów....
|
2018-11-02, 18:28 | #1481 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 8 763
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Hej,
Ja też się borykam z nasilonym wypadaniem które rozpoczęło się jakoś w marcu tego roku. Najpierw myślałam, że wystarczy zmiana szamponu, więc zaczęłam używać szamponów z pokrzywą i wcierki jantar, jednak nie pomogło. W maju zaczęłam pić pokrzywę i ścięłam włosy, nawet fryzjerka powiedziała, że bardzo mi wypadają. Nie było rezultatów, od 2 miesięcy stosuję szampony z pokrzywy, czarnej rzepy, używam wcierki Seboradin, ścięłam włosy o jakieś 5cm, pojawiają się nowe włosy ale niewiele w porównaniu z tym co wypadło. Od jakichś 2 tygodni biorę jeszcze biotebal, wydaje mi się, że wypadanie trochę się unormowało, na pewno jest lepiej niż było w miesiącach marzec - wrzesień. Robiłam morfologię - wyniki mam w normie. Miałam problem z podwyższonymi androgenami, brałam przez ponad rok tabletki obniżające androgeny, natomiast szczegółowe badania hormonalne będę miała w szpitalu w lutym. Zauważyłam, że te nowe włosy które rosną są dystroficzne, nie wszystkie ale jednak zauważam je - czy miałyście z tym problem? Dodatkowo czy pomagają Wam maski do włosów? Zaczęłam używać też maski do włosów wypadających z Biovaxa ale jest za wcześnie na jakieś rezultaty Wstawiam zdjęcie przerzedzonego przedziałka bo to chyba z nim i z zakolami mam największy problem. Edit. dodam jeszcze że 4-5 lat temu miałam piękne, gęste, mocne włosy Edytowane przez IzzieSt Czas edycji: 2018-11-03 o 06:10 |
2018-11-03, 00:43 | #1482 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 607
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Cytat:
---------- Dopisano o 01:43 ---------- Poprzedni post napisano o 01:28 ---------- Cytat:
|
||
2018-11-11, 18:07 | #1483 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1
|
Wypadanie włosów!
Hej wszystkim. Zwracam się do was w prośbą. Od około trzech miesięcy (mniej więcej połowy sierpnia) włosy zaczęły wypadac NADMIERNIE! Zawsze byłam posiadaczką długich, grubych, gęstych i prostych włosów. Jeśli już, to wypadało ich około 10. Teraz po umyciu wypada ich garstka. Następnie tyle samo przy czesaniu. I tak codziennie. Kiedy wypadają to na końcu włoska jest taka jakby cebulka. Aktualnie kiedy dotykam włosy czuję, że jest ich wyraźnie mniej. Miesiączkuje regularnie co 29/30 dni. Jestem młoda. Tabletek antykoncepcyjnych nie brałam i nie biorę. Dodam jeszcze, że w wakacje włosy mylam raz na tydzień, ponieważ nigdzie nie wychodziłam, a odświeżałam na niedziele. Co może być tego przyczyną? Co robić?
|
2018-11-15, 21:53 | #1484 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 10
|
Dot.: Nie wiem co się dzieje... pomocy!
Cytat:
poczytaj np tu: http://www.emza.pl/problemy-ze-skora...adanie-wlosow/ http://www.epepa.pl/2013/10/alergia-...l-betaine.html |
|
2018-11-18, 19:32 | #1485 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 570
|
Dot.: Wypadanie włosów!
Cytat:
ale udało mi się, ja akurat mam niedoczynność i hashi ale cały czas pod kontrolą lekarza i leki biorę, także tez nie wiedziałam dlatego tutaj mój post: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1445
__________________
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 03.2018: Pasjonatka Fotografii FB: ARIKA - Fotografia |
|
2018-11-19, 12:29 | #1486 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Katowice/Kraków
Wiadomości: 16 218
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Podcięłam teraz włosy i trochę lepiej wyglądają. Zamówiłam tabletki ze skrzypem bez wypełniaczy zobaczymy czy coś pomoże. Kończe wcierkę z Vichy i czekam na capitavit może zahamuje wypadanie.
|
2018-11-24, 20:57 | #1487 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Mam ten problem od lat, zaczęło się po ciąży. Nic nie pomaga domowe sposoby ani leki po sto pare zł z apteki, drożdże, zioła, witaminy - nic. Tarczycę wyprostowałam od kilku lat mam już wyniki w normie. Włosy nadal wypadają, mają lepsze i gorsze okresy.
Przy okazji innej sprawy trafiłam na dobrą Panią dermatolog - Pani dr od razu powiedziała, że to hormonalne i kosmetyki, witaminy itd nie pomogą. Przepisała mi lek Alopexy, jestem na początku kuracji mam nadzieję, że zadziała. |
2019-02-28, 08:47 | #1488 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-12
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 2
|
Wypadające włosy
Od dłuższego czasu borykam się z wypadającymi włosami. Potrzebuję waszych rad i sposobów na ten problem. Macie jakieś sprawdzone metody?Niekoniecznie domowe, szukam sprawdzonego produktu i nie za miliony.
|
2019-03-01, 15:48 | #1489 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 5
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Mysle ze nie ma uniwersalnego idealnego produktu dla kazdego. Gdyby byl nie byloby problemow z wypadaniem wlosow.
Mi wlosy zaczely wypadac wczesna jesienia, spodziewalam sie tego, bo wczesniej mialam operacje w narkozie, a podobno po narkozie lubia leciec, nie spodziewalam sie tylko ze strace ponad polowe wlosow. Mialam nadzieje ze uda mi sie tego unikac i lykalam biotebal, witaminy, cynk, oraz herbatke z pokrzywy i skrzypu. Niestety wlosy zaczely leciec i nie moga przestac, byc moze odrobina mniej ich teraz wypada, ale i tak duzo powyzej normy, a co gorsza wogole nie widze nowych baby hair. Na glowie mam przeciag, na szczescie choc widac ze wlosow mam malo to nie mam lysych plackow. Ja zdecydowalam sie uderzyc na kilka frontow, najpierw wizyta u trychologa, gdzie dostalam diagnoze ze lysienie mam telogenowe, a choc moja skora glowy wyglada na pierwszy rzut oka pieknie to pod mikroskopem wyszlo, ze mam ja pokryta luska, co mnie bardzo zaskoczylo, nie mam nawet grama lupiezu, nic mnie nie swedzi, zadnych objawow. Zdecydowalam sie na oksybrazje skory glowy, co 2 tyg, zeby ja oczyscic i moze dzieki temu cebulki odzyja. Oprocz tego dostalam zlecenie na szampon i wcierke przeciwwypadaniu wlosow, a dodatkowo pomiedzy oksybrazja na mezoterapie iglowa. Jestem dopiero po dwoch zabiegach, poki co nie widze zeby cokolwiek sie dzialo, ale pani trycholog mowila, ze efekty beda widoczne po 3miesiacach, choc wypadanie powinno przyhamowac wczesniej. |
2020-04-05, 14:33 | #1490 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Hej, mam pewien problem. Zauważyłam u siebie łysienie na jednej ze skroni. Paradoksalnie od ponad miesiąca stosuję na niej Piloxidil - chciałam trochę zagęścić włosy na skroniach, mimo że nie wypadały mi tam włosy. Wyraźne przerzedzenie włosów zauważyłam ok. 2 tygodnie temu. Nie wiem czy od tego środka mogły mi zacząć wypadać włosy? Jeśli tak to pewnie powinny odrosnąć za kilka miesięcy...? Ale jeśli przed kuracją nie łysiałam to lepiej stosować dalej i czekać aż się poprawi czy może lepiej przerwać i powinny odrosnąć jak działanie leku się skończy?
Poza tym mam łojotokowe zapalenie skóry głowy, ale dbam o to żebym nie miała zaostrzeń choroby. Proszę o porady |
2020-04-06, 16:20 | #1491 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 1
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Jeśli nie możesz zerwać ziół z naturalnego stanu to idź do apteki kup sobie pokrzywę, skrzyp polny krwawnik i korzeń łopianu. Wrzuć po 1 saszetce na litr wody zalej zimną wodą doprowadź do wrzenia, gotuj 5-10 min pod przykryciem. Następnie przykryj napar i poczekaj 2 godziny aż wystygnie. Pij codziennie 2 szklanki i rób płukanki. Pozdrawiam.
|
2020-04-06, 21:26 | #1492 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Poradzi ktoś? Dodam, że wcierkę stosowałam tylko na tej skroni, na której zaczęła się robić łysina, także myślę, że to od niej... Stosować ją dalej mimo wszystko żeby mogły odrosnąć włosy czy lepiej przestać, bo jeszcze wypadną wszystkie i nie odrosną ?
Petroo, myślę, że dobra rada jeśli ktoś ma zwykłe wypadanie włosów - na mój przypadek raczej nie pomoże... Edytowane przez MalaArielka Czas edycji: 2020-04-06 o 21:28 |
2020-04-08, 09:53 | #1493 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 13
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Uważam, że podstawa to zbadanie poziomu hormonów (tarczycy, kortyzolu, testosteronu, estrogenu, progesteronu), cynku, witaminy D, witamin z grupy B. Należy zwrócić uwagę na swój styl życia. Stres i odchudzanie na pewno nie pomaga. Jeżeli coś wyjdzie nie tak, to oczywiście trzeba się tym zająć, ale w między czasie warto zacząć stosować jakieś szampony typu dermena i zabiegi stymulujące porost włosów i odżywiające cebulkę czyli mezoterapia i osocze. W moim przypadku same wcierki nic nie dawały
|
2020-04-08, 10:12 | #1494 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
@MalaArielka współczuje Ci ale badź cierpliwa i wytrwała! Robiłaś kontrolnie badania?. Ja stosuję szampon Shake Your Head, zapobiega wypadaniu włosów i przyspiesza ich wzrost. Polecam Ci go XXXXXXXX. Uważam, że jest bardzo dobrym szamponem. Zacznij też mniej drastycznie myć włosy, masuj skórę głowy, po umyciu włosy nie wycieraj ręcznikiem tylko delikatnie ugniataj w ręczniku.
Edytowane przez kaska222 Czas edycji: 2020-04-08 o 10:23 Powód: Edytowane przez Moderatora link do strony |
2020-04-19, 14:17 | #1495 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 1
|
wypadanie włosów
hej kobietki
proszę o pomoc, jestem młodą dziewczyną i od ponoć miesiąca bardzo dużo wypada mi włosów czytałam że to moze byc przesilenie wiosenne, czy wam tez teraz wypadają włosy? biorę tabletki pantovigar oraz witaminy. ostatnio zauwazyłam ze rzęs tez kilka wypadło, wczesniej nigdy nie miałam takich problemów proszę bardzo o pomoc i czy wam też wypadają w tym okresie włosy |
2020-04-20, 12:09 | #1496 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 1
|
Jakie najlepsze środki na wypadające wlosy u kobiet...??
Jakie wg Was są najlepsze środki na wypadające włosy u kobiet, także na pozbawienie swędzenia i żeby włosy przestały być suche??
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:02.