Ile macie oszczędności? - Strona 16 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-06-07, 12:52   #451
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Ile macie oszczędności?

maron Twoje podejście jest dla mnie niepojęte


Ja mam swoje prawdy, Ty swoje.



Serio każdy robi jak chce. Dla mnie podróżowanie do Azji nie wyklucza innych form eko starań. Mogę podróżować, ale jednocześnie robić coś innego dobrego.


Sama jak widać pracowałaś/pracujesz w różnych mocno nieetycznych branżach - ale to ja jestem nieeko, bo dzieki mnie w tych branżach zarabiasz?


Co do tytoniu, osoba z rodziny na tym zarabia. Nie moja sprawa, nie moje majtki. Taki sobie obrała zawód, a ktoś w nim pracować musi skoro jest popyt. Dodatkowo konsumenci są świadomi, że sobie szkodzą więc palą na własną odpowiedzialność, jaki tu problem? Nikt ich nie zmusza.



Wiecie nie musimy być eko, może my kiedyś przez nasze działania wyginiemy, ale Ziemia sobie poradzi
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-07, 14:17   #452
beatiska
Zakorzenienie
 
Avatar beatiska
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 13 110
Dot.: Ile macie oszczędności?

Cytat:
Napisane przez cocolocco Pokaż wiadomość

albo obligacje skarbowe indeksowane inflacją
Po ostatnich cięciach stop, a przez to obniżce oprocentowania i marzy bardzo słabo one wypadają... Co nie zmienia faktu, że lepsze to niz nic.

Ostatnio słychać, że lepiej nawet zainteresować się srebrem. Kupowanie jednak kruszca jest drogie i w dodatku mniej płynne, niż inwestowanie w instrumenty finansowe oparte na zlocie.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
__________________
Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu.

Narysuj mi coś

23/6
beatiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-07, 14:31   #453
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
Dot.: Ile macie oszczędności?

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
A to jest akurat mocno nieoszczedne. Lepiej byłoby np na obiady mieć wspólny budżet, chleb i co tam jeszcze jecie oboje. A dodatkowo każde we własnym zakresie dokupuje rzeczy, które jecie sami. Wg mnie gotowanie obiadów na kilka dni to jest dobre rozwiązanie, ja np czasem mam ochotę na coś innego niż mam w domu, ale nie kupuje, bo wiem że mam ugotowane a niemarnowanie jedzenia to u mnie jedna z lepszych motywacji.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

No właśnie my co roku robimy z mama, rodzice mają dom od ponad 20 lat więc na te koszty nie patrzę, przetwory nie były główną motywacją do jego kupienia, a jak domu nie było to mogli w piwnicy w bloku trzymać, albo w domu babci na wsi
Natomiast co do kosztów to tak, za darmo też to nie jest,.chyba że ktoś ma własne ogórki, chrzan, koper itp. To tylko w słoiki na początek zainwestować i już. Jak to wszystko trzeba kupić to pewnie wyjdzie mniej niż te 4-5 zł za słoik a smak o niebo lepszy, ale no właśnie czy tak duzo mniej niż 4 zł to nie wiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Taniej by nam wyszlo w sensie gotowac razem ze oboje kupujemy skladniki za swoje pieniadze z wyplat oczywiscie i potem razem cos gptujemy ze np razem mamy obiad a nie dwa oddzielnie i byloby taniej? Czasem tak bylo ale jednak powaznie na obiady tez czesto jemy cos innego wiec nic na sile

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Pantegram Pokaż wiadomość
Hmm, cały czas mi to na głowie siedzi. W sumie to myślę, że 5k/msc netto na osobę to jest klasa średnia, jeśli przez klasę średnią rozumiemy już takie w miarę wygodne życie, gdzie nie trzeba się martwić tak mocno o pieniądze, a takie zarobki dają przecież znacznie większy finansowy luz, niż 2.5k/msc na łebka, co w PL jest przecież częstą pensją. Zależy jak kto definiuje klasę średnią i z czym porównuje, a zwłaszcza w Polsce, gdzie milionerów nie ma prawie wcale, mamy trochę inne standardy zamożności niż te europejskie.

Jak ktoś jest z mniejszego miasta, to za 5k/msc na łebka masz pewnie super życie... W Warszawie przy tych 10k/m2 mieszkania robi się biednie.

Ceny mieszkań niestety prawdziwe - naprawdę w Wawie jest tak drogo. Może teraz przez koronawirusa trochę wyhamuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zgadzam sie. Jednak w Polsce te zarobki nadal sa kiepskie i zeby nawet zarabiac te 5 tysiecy trzeba bardzo sie naszukac a najlepiej miec juz mase umiejetnosci i mase doswiadczenia zdobywanego juz na studiach :-D Moga sobie mowic ze srednia zarobkow w Polsce jest taka czy taka ale to jest srednia i jednak wiecej ludzi zarabia mniej a w takich malych miastach to juz w ogole. Tam ciezko zostac specjalista. Do tego praca w sklepach nawet w Warszawie gdzie pracuje nie jest oszalamiajaca pensje sa srednie i za to tak calkiem sie utrzymac i miec kredyt to ciezko wiec i dla mnie to jest praca na jakis czas nie na zawsze. Niektorzy mysleli ze w Warszawie nawet w pracy w sklepie sa lepsze pieniadze a tu nie ;-) Oczywiscie powinny byc bo i wieksze koszty zycia i czasem utargi pewnie lepsze w sklepach bo Warszawa bardziej zaludniony teren ale jest jak jest. Dlatego dla mnie w Polsce nawet te 5 tysiecy na osobe to mozna nazwac klasa srednia. Oczywiscie tez pewnie te osoby nie moga kupic sobie wszystkiego co chca, tez musza oszczedzac ale w porownaniu do wielu osob z kiepskimi pensjami to maja juz w miare dobre zycie. Gdyby w Polsce zarobki byly adekwatne do wydatkow czyli wieksze niz teraz to wtedy te 5 tysiecy to byloby moze i srednio ale jest jak jest wiec jak ktos ma i tyle to sie cieszy :-D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-19, 07:26   #454
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Ile macie oszczędności?

Jak myślicie, w jakiej walucie warto trzymać część oszczędności? Czy ewentualnie może nie w bankach polskich?
Zastanawiam się, co zrobić, żeby zabezpieczyć część swoich oszczędności.

Bo jakoś obecna sytuacja w Polsce nie napawa mnie optymizmem, nie wierzę w pewność złotówki; dodatkowo oprocentowanie 0,01% w skali roku to jest wręcz zabawne .
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-19, 08:10   #455
Tepsa
Zakorzenienie
 
Avatar Tepsa
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 15 988
Dot.: Ile macie oszczędności?

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Jak myślicie, w jakiej walucie warto trzymać część oszczędności? Czy ewentualnie może nie w bankach polskich?
Zastanawiam się, co zrobić, żeby zabezpieczyć część swoich oszczędności.

Bo jakoś obecna sytuacja w Polsce nie napawa mnie optymizmem, nie wierzę w pewność złotówki; dodatkowo oprocentowanie 0,01% w skali roku to jest wręcz zabawne .
Przed skokiem kupiłam kilkanaście €€€, na każdym euro mam już zrobione 20 groszy, ale na pewno nie sprzedaję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Mój blog, mój świat KLIK
Tepsa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-19, 08:24   #456
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Ile macie oszczędności?

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Jak myślicie, w jakiej walucie warto trzymać część oszczędności? Czy ewentualnie może nie w bankach polskich?
Zastanawiam się, co zrobić, żeby zabezpieczyć część swoich oszczędności.

Bo jakoś obecna sytuacja w Polsce nie napawa mnie optymizmem, nie wierzę w pewność złotówki; dodatkowo oprocentowanie 0,01% w skali roku to jest wręcz zabawne .
W żadnej. Ale jeśli już to dolary. Nigdy w życiu w euro. Euro niedługo runie.
Jesli o inną walutę chodzi, to najwięcej mam w bitcoinach. Od końca lutego jest zysk ok 100%.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-19, 13:16   #457
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Ile macie oszczędności?

Złoto i dolary.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-06-19, 13:45   #458
7890bc1b377a5416551befc97751d9fcee09a13b_608ddd8419bd3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 083
Dot.: Ile macie oszczędności?

Dziewczyny, jesteście pewne, że warto teraz inwestować w dolary?
Jakie są przesłanki ku temu? Ja jestem zielona w tym temacie, ale wydawało mi sie, że ta waluta się teraz ie opłaca (choć z pewnością i tak bardziej niż euro).

Złoto na pewno, ale co do walut obcych, to byłabym ostrożna.
7890bc1b377a5416551befc97751d9fcee09a13b_608ddd8419bd3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-19, 15:57   #459
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Ile macie oszczędności?

[1=7890bc1b377a5416551befc 97751d9fcee09a13b_608ddd8 419bd3;87940707]Dziewczyny, jesteście pewne, że warto teraz inwestować w dolary?
Jakie są przesłanki ku temu? Ja jestem zielona w tym temacie, ale wydawało mi sie, że ta waluta się teraz ie opłaca (choć z pewnością i tak bardziej niż euro).

Złoto na pewno, ale co do walut obcych, to byłabym ostrożna.[/QUOTE]No jeśli miałabym kupować jakąś walutę, to najszybciej dolary.

Nie wiem, czy na tym nie stracę. Ale stracę mniej niż na złotym czy na euro, po prostu.

Przede wszystkim to część oszczędności ma się w złocie, część w dolarach, część w bitcoinach, część w nieruchomościach itd.

Ale to wszystko zależy od tego, ile masz.

Jak ktoś ma 10 tysięcy to nie ma co się wydurniać. A jak ma 4 miliony, to już powinno się lokować w różnych miejscach.

Najlepiej to się znać i obracać akcjami. Ale tutaj potrzeba czasu i zaangażowania. Ja się trzymam rozwiązania byle nie stracić z inflacją, nie zależy mi bardzo na zarabianiu pieniędzy przez te oszczędności. Choć może mi się odmieni z czasem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-19, 16:09   #460
Tepsa
Zakorzenienie
 
Avatar Tepsa
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 15 988
Dot.: Ile macie oszczędności?

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
W żadnej. Ale jeśli już to dolary. Nigdy w życiu w euro. Euro niedługo runie.
Jesli o inną walutę chodzi, to najwięcej mam w bitcoinach. Od końca lutego jest zysk ok 100%.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Skąd niby taka wiedza...to samo mogę napisać o dolarach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Mój blog, mój świat KLIK
Tepsa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-19, 16:16   #461
7890bc1b377a5416551befc97751d9fcee09a13b_608ddd8419bd3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 083
Dot.: Ile macie oszczędności?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Przede wszystkim to część oszczędności ma się w złocie, część w dolarach, część w bitcoinach, część w nieruchomościach itd.

Ale to wszystko zależy od tego, ile masz.

Jak ktoś ma 10 tysięcy to nie ma co się wydurniać. A jak ma 4 miliony, to już powinno się lokować w różnych miejscach.

No tak, to jasne, że jak się ma kupę kasy, to trzeba to rozłożyć na kilka miejsc. Ale przy dużo mniejszej kwocie?
Oprocentowanie lokat, które teraz oferują banki, są po prostu żenujące. Nie wiem gdzie najlepiej ulokować pieniądze.

Na grę na giełdzie chyba nigdy sie nie zdecyduję, bo mam na to za mały mózg
7890bc1b377a5416551befc97751d9fcee09a13b_608ddd8419bd3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-06-19, 16:20   #462
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Ile macie oszczędności?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
No jeśli miałabym kupować jakąś walutę, to najszybciej dolary.

Nie wiem, czy na tym nie stracę. Ale stracę mniej niż na złotym czy na euro, po prostu.

Przede wszystkim to część oszczędności ma się w złocie, część w dolarach, część w bitcoinach, część w nieruchomościach itd.

Ale to wszystko zależy od tego, ile masz.

Jak ktoś ma 10 tysięcy to nie ma co się wydurniać. A jak ma 4 miliony, to już powinno się lokować w różnych miejscach.

Najlepiej to się znać i obracać akcjami. Ale tutaj potrzeba czasu i zaangażowania. Ja się trzymam rozwiązania byle nie stracić z inflacją, nie zależy mi bardzo na zarabianiu pieniędzy przez te oszczędności. Choć może mi się odmieni z czasem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No ja ogólnie nie mam jakoś bardzo dużo oszczędności, ale niedługo będę miała, więc się zastanawiam, co jest najpewniejsze, żeby ewentualnie zyskać jakiś nieznaczny procent, a nie stracić.

Mój były mówił o bitcoinach, ale słyszałam, że są mocno spekulacyjne; koleżanka - specjalistka od finansów - mi je odradzała. Waluty są o tyle ryzykowne, że teraz międzynarodowa gospodarka mocno upada, a złoto - bardzo pewne, ale jak jest kryzys, to stoi wyżej, więc teraz kompletnie się nie opłaca kupować złota.
Tyle że w Polsce inflacja jest prawdopodobna.

A złoto nabywałaś w jakiej formie?
Na dolary wymieniacie w banku czy w kantorze?

Wymiany np. na revoulcie wydają mi się też ryzykowne z uwagi na status tego „banku”.

A i ja oczywiście nie jestem specjalistką; znam podstawowe mechanizmy, dlatego pytam o rady, nawet jeśli moje pytania mogą brzmieć głupio .

Edytowane przez sublips
Czas edycji: 2020-06-19 o 16:22
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-19, 16:25   #463
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
Dot.: Ile macie oszczędności?

No ale teraz złotówka słaba, kursy dolara i euro dosc wysokie. W jaki niby sposób ma się opłacać ta wymiana?
Jak już to trzeba to było zrobić kilka miesięcy wcześniej.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-19, 16:53   #464
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Ile macie oszczędności?

Cytat:
Napisane przez Tepsa Pokaż wiadomość
Skąd niby taka wiedza...to samo mogę napisać o dolarach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To napisz. Ale się osmieszysz. Gospodarka światowa oparta jest o dolara. Nie o euro.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-19, 17:40   #465
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Ile macie oszczędności?

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
No ja ogólnie nie mam jakoś bardzo dużo oszczędności, ale niedługo będę miała, więc się zastanawiam, co jest najpewniejsze, żeby ewentualnie zyskać jakiś nieznaczny procent, a nie stracić.

Mój były mówił o bitcoinach, ale słyszałam, że są mocno spekulacyjne; koleżanka - specjalistka od finansów - mi je odradzała. Waluty są o tyle ryzykowne, że teraz międzynarodowa gospodarka mocno upada, a złoto - bardzo pewne, ale jak jest kryzys, to stoi wyżej, więc teraz kompletnie się nie opłaca kupować złota.
Tyle że w Polsce inflacja jest prawdopodobna.

A złoto nabywałaś w jakiej formie?
Na dolary wymieniacie w banku czy w kantorze?

Wymiany np. na revoulcie wydają mi się też ryzykowne z uwagi na status tego â��bankuâ�.

A i ja oczywiście nie jestem specjalistką; znam podstawowe mechanizmy, dlatego pytam o rady, nawet jeśli moje pytania mogą brzmieć głupio .
Oj nie, to nie ja!

Ja mam na razie tylko poduszkę 4-miesięczną w złotych.

Mówię o tym, co słyszę na imprezach i spotkaniach ze znajomymi rodziców, którzy... no trzymają swoje miliardy w różnych miejscach. (Nie, nie rodzice, ich znajomi.)

Złoto trzyma się w skrytce w banku w Szwajcarii zwykle, z tego co mi wiadomo.

Ja tak po przekroczeniu 100 tysięcy przejdę na oszczędzanie w dolarach. Tylko po to, żeby uciec od polskiej inflacji. Ale to taki mój sposób, nie polecę go nikomu, bo nie znam się na tyle.

Przypominam, że wciąż jestem studentką, to jeszcze nie czas dla mnie na takie majątki.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-20, 12:31   #466
cocolocco
Raczkowanie
 
Avatar cocolocco
 
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 377
Dot.: Ile macie oszczędności?

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
W żadnej. Ale jeśli już to dolary. Nigdy w życiu w euro. Euro niedługo runie.
Jesli o inną walutę chodzi, to najwięcej mam w bitcoinach. Od końca lutego jest zysk ok 100%.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Twoja pewność siebie w przewidywaniu kursu walut jest dla mnie .. zadziwiająca. Może nie jestem jakimś wybitnym specjalistą, ale osoby bardziej doświadczone i wyedukowane ode mnie zawsze powtarzały mi, że kursy walut to jedna z najbardziej nieprzewidywalnych opcji jeżeli chodzi o inwestowanie .. Przynajmniej horyzoncie długoterminowym.
__________________
cocolocco jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-20, 12:58   #467
7890bc1b377a5416551befc97751d9fcee09a13b_608ddd8419bd3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 083
Dot.: Ile macie oszczędności?

Cytat:
Napisane przez cocolocco Pokaż wiadomość
Twoja pewność siebie w przewidywaniu kursu walut jest dla mnie .. zadziwiająca. Może nie jestem jakimś wybitnym specjalistą, ale osoby bardziej doświadczone i wyedukowane ode mnie zawsze powtarzały mi, że kursy walut to jedna z najbardziej nieprzewidywalnych opcji jeżeli chodzi o inwestowanie .. Przynajmniej horyzoncie długoterminowym.

Ja też tak słyszałam wielokrotnie.

A w obecnej sytuacji gospodarczej całego świata, to już tym bardziej nie zdecydowałabym się na żadną walutę.
7890bc1b377a5416551befc97751d9fcee09a13b_608ddd8419bd3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-20, 18:36   #468
Tepsa
Zakorzenienie
 
Avatar Tepsa
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 15 988
Dot.: Ile macie oszczędności?

Cytat:
Napisane przez cocolocco Pokaż wiadomość
Twoja pewność siebie w przewidywaniu kursu walut jest dla mnie .. zadziwiająca. Może nie jestem jakimś wybitnym specjalistą, ale osoby bardziej doświadczone i wyedukowane ode mnie zawsze powtarzały mi, że kursy walut to jedna z najbardziej nieprzewidywalnych opcji jeżeli chodzi o inwestowanie .. Przynajmniej horyzoncie długoterminowym.
Ot chociażby przykład franka szwajcarskiego...no ale widzę że kolega tu na forum jest alfą i omegą w każdej dziedzinie, także spoko ja to szanuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Mój blog, mój świat KLIK
Tepsa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-20, 19:58   #469
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Ile macie oszczędności?

Cytat:
Napisane przez Tepsa Pokaż wiadomość
Ot chociażby przykład franka szwajcarskiego...no ale widzę że kolega tu na forum jest alfą i omegą w każdej dziedzinie, także spoko ja to szanuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Czy ja pisałem o inwestowaniu obecnie we franka? Albo nawet o inwestowaniu obecnie w dolara? Nie.
Obecnie jest już za późno na jakiś w miarę szybki zysk na franku, dolarze. Ich ceny już podskoczyly a kupowanie na górce jest słabe. Nigdy nie kupuj gdy zainwestował nawet Twój sąsiad i Cię namawia, że to super deal. Wtedy to czas sprzedawać.

Chodzi mi jedynie o to, że za 5-10 lat euro będzie już mglistym wspomnieniem. To sztucznie utrzymywana waluta przez EBC. Za nią nie kryje się żaden aspekt gospodarczy, który by jej wartości realnie bronił.
Z niej korzysta się tylko w kilku upadających krajach Europy Zachodniej.
Prawdziwa walutą jest dolar, jen, frank. To w nich rozlicza się prawdziwa gospodarka.

Unia Europejska upadnie, to pewne. Unia niczego nie wytwarza. A jeśli już, to z ogromnym deficytem i nikt tego kupować nie chce. Tak jak Airbusa A380. Produkowało się, bo ktoś na szczeblu centralnym w Unii uznał, że fajnie mieć wielki samolot. Sprzedaż ani jednego z tych samolotów nigdy nie zwrócił kosztów ich produkcji. Więcej, gdyby nie jeden większy kontrakt od Arabów, to nawet nie zwróciłyby się astronomiczne koszty tylko projektu tego samolotu. Nie mówiąc o materiałach, robociźnie, utrzymaniu.
Unia to trup. Musi paść, tak jak musiał paść ZSRR. Liczby nie kłamią. Nie da się jechać ciągle na deficycie. A kiedy Unia wraz z EBC w końcu wyrznie w betonową ścianę, to lepiej już nie być na pokładzie tego pojazdu.

A co do inwestycji i że się nie znam - wez sobie otwórz dlugoletnie wykresy zmiany cen bitcoina. Otwórz podręczniki od ekonomii i się doksztalc. Otwórz Wikipedię i poczytaj na jakiej zasadzie działają kryptowaluty. Usiądź i się zastanów wtedy dlaczego żyjemy w zmierzchu walut tradycyjnych i dlaczego obecny dolar zostanie zastąpiony jego krypto odpowiednikiem. Być może właśnie bitcoinem.
Bitcoin i ogolnie krypto to przyszłość.
Spójrz jeszcze raz na wykres BTC do USD. Teraz pomyśl, że Amerykanie przechodzą na krypto i jak bardzo wykres idzie w górę, bo zapotrzebowanie na BTC urośnie wykładniczo. Tak jak zapotrzebowanie rośnie i tylko rosnie już od samego początku.

Nikt nie lubi być dymany przez banki centralne. Stąd nie ma opcji by na BTC stracić dopóki codziennością są waluty tradycyjne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Niemożliwym jest dodruk bitcoina, bo ilość bitcoina w systemie jest z góry ustalona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-06-21, 11:07   #470
Pantegram
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
Dot.: Ile macie oszczędności?

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Czy ja pisałem o inwestowaniu obecnie we franka? Albo nawet o inwestowaniu obecnie w dolara? Nie.
Obecnie jest już za późno na jakiś w miarę szybki zysk na franku, dolarze. Ich ceny już podskoczyly a kupowanie na górce jest słabe. Nigdy nie kupuj gdy zainwestował nawet Twój sąsiad i Cię namawia, że to super deal. Wtedy to czas sprzedawać.

Chodzi mi jedynie o to, że za 5-10 lat euro będzie już mglistym wspomnieniem. To sztucznie utrzymywana waluta przez EBC. Za nią nie kryje się żaden aspekt gospodarczy, który by jej wartości realnie bronił.
Z niej korzysta się tylko w kilku upadających krajach Europy Zachodniej.
Prawdziwa walutą jest dolar, jen, frank. To w nich rozlicza się prawdziwa gospodarka.

Unia Europejska upadnie, to pewne. Unia niczego nie wytwarza. A jeśli już, to z ogromnym deficytem i nikt tego kupować nie chce. Tak jak Airbusa A380. Produkowało się, bo ktoś na szczeblu centralnym w Unii uznał, że fajnie mieć wielki samolot. Sprzedaż ani jednego z tych samolotów nigdy nie zwrócił kosztów ich produkcji. Więcej, gdyby nie jeden większy kontrakt od Arabów, to nawet nie zwróciłyby się astronomiczne koszty tylko projektu tego samolotu. Nie mówiąc o materiałach, robociźnie, utrzymaniu.
Unia to trup. Musi paść, tak jak musiał paść ZSRR. Liczby nie kłamią. Nie da się jechać ciągle na deficycie. A kiedy Unia wraz z EBC w końcu wyrznie w betonową ścianę, to lepiej już nie być na pokładzie tego pojazdu.

A co do inwestycji i że się nie znam - wez sobie otwórz dlugoletnie wykresy zmiany cen bitcoina. Otwórz podręczniki od ekonomii i się doksztalc. Otwórz Wikipedię i poczytaj na jakiej zasadzie działają kryptowaluty. Usiądź i się zastanów wtedy dlaczego żyjemy w zmierzchu walut tradycyjnych i dlaczego obecny dolar zostanie zastąpiony jego krypto odpowiednikiem. Być może właśnie bitcoinem.
Bitcoin i ogolnie krypto to przyszłość.
Spójrz jeszcze raz na wykres BTC do USD. Teraz pomyśl, że Amerykanie przechodzą na krypto i jak bardzo wykres idzie w górę, bo zapotrzebowanie na BTC urośnie wykładniczo. Tak jak zapotrzebowanie rośnie i tylko rosnie już od samego początku.

Nikt nie lubi być dymany przez banki centralne. Stąd nie ma opcji by na BTC stracić dopóki codziennością są waluty tradycyjne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Niemożliwym jest dodruk bitcoina, bo ilość bitcoina w systemie jest z góry ustalona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie no, grubo, grubo przesadzasz - aczkolwiek dobrze, że napisałeś, skąd wyciągasz swoje wnioski, bo dzięki temu można w ogóle się do tego jakoś odnieść i ocenić czy się zgadzamy czy nie.

Euro ma swoje problemy, ale jego gwarantem (jak i całej UE) są Niemcy, o których nie można powiedzieć, że "nic nie produkują" i "mają gównianą gospodarkę"... Pojedynczy przykład Airbusa nic tu nie zmienia - nie tylko w UE robi się gówniane inwestycje i rozwala kasę na bzdury.

Problemy USA narastają - wcale nie jest takie oczywiste, czy i jak długo uda im się utrzymać pozycję hegemona... Cały czas wydają masę hajsu na wojny, a Amerykanie są coraz biedniejsi i bardziej niezadowoleni.
Przed Chinami z kolei stoją też ogromne wyzwania - jeżeli UE faktycznie upadnie i sobie głupi ryj rozwali, stracą ogromne rynki zbytu. Ich rozwój jest zaiście uzależniony od innych państw, zwłaszcza, że swoje bogactwo budują na kradzieży technologii i byciu montownią UE i USA... Do tego ich potencjał demograficzny będzie spadał przez m. in. politykę jednego dziecka i zmiany w mentalności.

Nie wierzę też w to, aby banki centralne tak łatwo odpuściły całą władzę, którą mają, na rzecz kryptowalut... A BTC nie jest kontrolowany przez banki centralne, więc o ile zmiana systemu monetarnego jest możliwa, no to raczej niekoniecznie podwaliną nowego będzie akurat BTC.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Pantegram
Czas edycji: 2020-06-21 o 11:13
Pantegram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-22, 09:29   #471
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Ile macie oszczędności?

Cytat:
Napisane przez Pantegram Pokaż wiadomość
Nie no, grubo, grubo przesadzasz - aczkolwiek dobrze, że napisałeś, skąd wyciągasz swoje wnioski, bo dzięki temu można w ogóle się do tego jakoś odnieść i ocenić czy się zgadzamy czy nie.

Euro ma swoje problemy, ale jego gwarantem (jak i całej UE) są Niemcy, o których nie można powiedzieć, że "nic nie produkują" i "mają gównianą gospodarkę"... Pojedynczy przykład Airbusa nic tu nie zmienia - nie tylko w UE robi się gówniane inwestycje i rozwala kasę na bzdury.

Problemy USA narastają - wcale nie jest takie oczywiste, czy i jak długo uda im się utrzymać pozycję hegemona... Cały czas wydają masę hajsu na wojny, a Amerykanie są coraz biedniejsi i bardziej niezadowoleni.
Przed Chinami z kolei stoją też ogromne wyzwania - jeżeli UE faktycznie upadnie i sobie głupi ryj rozwali, stracą ogromne rynki zbytu. Ich rozwój jest zaiście uzależniony od innych państw, zwłaszcza, że swoje bogactwo budują na kradzieży technologii i byciu montownią UE i USA... Do tego ich potencjał demograficzny będzie spadał przez m. in. politykę jednego dziecka i zmiany w mentalności.

Nie wierzę też w to, aby banki centralne tak łatwo odpuściły całą władzę, którą mają, na rzecz kryptowalut... A BTC nie jest kontrolowany przez banki centralne, więc o ile zmiana systemu monetarnego jest możliwa, no to raczej niekoniecznie podwaliną nowego będzie akurat BTC.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Chiny wyłącznie montowanią? Halo, tu Ziemia. Mamy 2020 rok.
Chiny przodują w wielu dziedzinach. Ich telefony są dużo bardziej zaawansowane i tańsze niż np Motorola czy Samsung. Nie mówiąc o iPhone.
To tylko Chiny właściwie decydują i rozdają miedzy sobą karty w dziedzinie dronow.
Jedyne wyjście jakie świat ma na ultranowoczesne rozwiązania z Chin to ban na ich produkty
Niestety, to mało co daje, bo:
- Chiny mają ogromny wewnętrzny rynek zbytu. Na świat i tak Chinczycy kierują zwykle słabsze, bardziej wykastrowane sprzęty
- Chiny jeśli będą tylko chciały to rzuca na rynek dolary i USA będzie mieć problem. Zresztą nie muszą rzucać tylko dolarów. Wystarczy że rzuca amerykańskimi i europejskimi papierami wartościowymi ich spółek, obligacjami i Amerykanom zrobi się gorąco, a Unia zatonie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-22, 12:06   #472
Pantegram
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
Dot.: Ile macie oszczędności?

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Chiny wyłącznie montowanią? Halo, tu Ziemia. Mamy 2020 rok.
Chiny przodują w wielu dziedzinach. Ich telefony są dużo bardziej zaawansowane i tańsze niż np Motorola czy Samsung. Nie mówiąc o iPhone.
To tylko Chiny właściwie decydują i rozdają miedzy sobą karty w dziedzinie dronow.
Jedyne wyjście jakie świat ma na ultranowoczesne rozwiązania z Chin to ban na ich produkty
Niestety, to mało co daje, bo:
- Chiny mają ogromny wewnętrzny rynek zbytu. Na świat i tak Chinczycy kierują zwykle słabsze, bardziej wykastrowane sprzęty
- Chiny jeśli będą tylko chciały to rzuca na rynek dolary i USA będzie mieć problem. Zresztą nie muszą rzucać tylko dolarów. Wystarczy że rzuca amerykańskimi i europejskimi papierami wartościowymi ich spółek, obligacjami i Amerykanom zrobi się gorąco, a Unia zatonie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gdzie niby napisałam, że Chiny są wyłącznie montownią? Przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem.

Zawsze jak tracisz duży rynek zbytu to masz problem, bo z dnia na dzień wiele fabryk przestaje być potrzebne, wielu ludzi traci pracę - robi się problem. Niekoniecznie taki, by przewrócić całe państwo, ale to jest problem, bo dostosowanie się do nowych realiów chwilę trwa, nie wszystkie firmy potrafią szybko przerzucić się z produkcji X na produkcję Y czy nagle znaleźć sobie klientów w zupełnie innym miejscu. A Chiny bardzo dużo eksportują, więc duży wewnętrzny rynek zbytu niewiele pomaga, zwłaszcza, że obejmuje on inne produkty niż te wysyłane Europie i Stanom.

Poza tym koronawirus uświadomił wielu firmom, że posiadanie dostawcy na drugim końcu świata to jest ryzyko... A przed koronawirusem była jeszcze ta afera, że w Europie brakuje leków, bo były problemy z ich produkcją w Chinach... Jeszcze nie wiadomo, czy będą wyciągnięte z tego wnioski, ale istnieje ryzyko, że firmy zamiast zamawiać tam, gdzie najtaniej, zaczną szukać lokalnych dostawców by przynajmniej zdywersyfikować ryzyko przerwania łańcucha dostaw, a jeśli to się stanie, Chiny nie będą mogły sprzedawać tyle, co dotychczas... A to dla nich źródło dużej kasy.
Nie wiadomo też, czy z powodów politycznych nie będą nakładane na nich jakieś kolejne embarga bez względu na wszystko - Trump już wypowiedział Chinom wojnę handlową i nie do końca wiadomo, na ile Trump bierze pod uwagę i na klatę to, że Chiny też im mogą zrobić kuku, raczej trudno ocenić po Trumpie, do czego będzie on skłonny się posunąć i na ile jego decyzje będą racjonalne.

W tym właśnie problem, że dużo rzeczy nie wiadomo, różnie się mogą losy potoczyć... Decyzje ludzi, polityków, rządów, nie zawsze są rozsądne, ciężko więc mówić o czymkolwiek "na pewno"... Żyjemy w ciekawych czasach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pantegram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-22, 22:56   #473
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Ile macie oszczędności?

Cytat:
Napisane przez Pantegram Pokaż wiadomość
Gdzie niby napisałam, że Chiny są wyłącznie montownią? Przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem.

Zawsze jak tracisz duży rynek zbytu to masz problem, bo z dnia na dzień wiele fabryk przestaje być potrzebne, wielu ludzi traci pracę - robi się problem. Niekoniecznie taki, by przewrócić całe państwo, ale to jest problem, bo dostosowanie się do nowych realiów chwilę trwa, nie wszystkie firmy potrafią szybko przerzucić się z produkcji X na produkcję Y czy nagle znaleźć sobie klientów w zupełnie innym miejscu. A Chiny bardzo dużo eksportują, więc duży wewnętrzny rynek zbytu niewiele pomaga, zwłaszcza, że obejmuje on inne produkty niż te wysyłane Europie i Stanom.

Poza tym koronawirus uświadomił wielu firmom, że posiadanie dostawcy na drugim końcu świata to jest ryzyko... A przed koronawirusem była jeszcze ta afera, że w Europie brakuje leków, bo były problemy z ich produkcją w Chinach... Jeszcze nie wiadomo, czy będą wyciągnięte z tego wnioski, ale istnieje ryzyko, że firmy zamiast zamawiać tam, gdzie najtaniej, zaczną szukać lokalnych dostawców by przynajmniej zdywersyfikować ryzyko przerwania łańcucha dostaw, a jeśli to się stanie, Chiny nie będą mogły sprzedawać tyle, co dotychczas... A to dla nich źródło dużej kasy.
Nie wiadomo też, czy z powodów politycznych nie będą nakładane na nich jakieś kolejne embarga bez względu na wszystko - Trump już wypowiedział Chinom wojnę handlową i nie do końca wiadomo, na ile Trump bierze pod uwagę i na klatę to, że Chiny też im mogą zrobić kuku, raczej trudno ocenić po Trumpie, do czego będzie on skłonny się posunąć i na ile jego decyzje będą racjonalne.

W tym właśnie problem, że dużo rzeczy nie wiadomo, różnie się mogą losy potoczyć... Decyzje ludzi, polityków, rządów, nie zawsze są rozsądne, ciężko więc mówić o czymkolwiek "na pewno"... Żyjemy w ciekawych czasach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Motasz tyle rzeczy i wątków, że wiadomo że nie ogarniasz żadnej z nich.
Nie kumasz tego że USA trzyma świat za gardło, a Chiny trzymają USA za jaja, którymi są łupki.

Naprawdę, dobrze Ci radzę poczytać o światowej ekonomii, że ekonomia stoi na ropie, że obecny kryzys nie jest spowodowany przez wirusa ( xD ), bo to bajka dla plebsu, tylko przez ogromne, nie mające precedensu, tąpnięcie na rynku cen ropy. Tąpnięcie wymierzone właśnie w USA i w ich łupki, przez co amerykańskie firmy, które wspiera rząd USA w wydobyciu łupkow w celu bycia liczącym się i kontrolującym ceny ropy graczem, robią już na wielkim deficycie. I USA jest w dupie, bo FED skupuje jak glupi śmieciowe papiery tych firm. Tyle, że papiery te od dawna dzierżą też Chiny jak się okazuje, który skupowaly je już dawno pod przykrywką najróżniejszych lipnych spółek, lub które po prostu dostawali w zamian za fundusze.
I teraz sobie wyobraz, że w tym kryzysie Chiny rzucają wszystko związane z amerykańskimi lupkami. Świat stanie na głowie.
Tyle, że Chinom nie jest po drodze aby świat stał na głowie, bo oni się mieli całkiem dobrze bez takiego świata. Chinom jest bardzo dobrze z pozycji trzymającego za jaja szeryfa całego świata.

Więc wyobraź sobie, że nic się nie zmieni dopóki nie będzie się to opłacało Chińczykom. A Chińczycy mają gdzie małą, stara, bezsensowną Europę. A zwłaszcza ich przezabawne euro. Rynek zbytu w Europie nie jest aż tak bardzo podniecający jak amerykański czy azjatycki. UE staje się powoli trzecim, czwartym wyborem jeśli chodzi o duże korpo. Zwłaszcza kiedy z UE wyszło UK. W chwili obecnej różnego rodzaju premiery, czy dostawy UK dostaje przed resztą UE, bo UK w przeciwieństwie do UE jest w miarę zdrowym, rozsądnie rządzonym państwem. W przeciwieństwie do eurokratow, Francji, południa Europy. Unia tonie coraz szybciej.

Jak pisałem wcześniej - kwestia 5, max 10 lat kiedy UE będzie slusznie minioną historia. Obyśmy do tego czasu wykształcili Unię Międzymorza/Trojmorza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-22, 23:05   #474
Pantegram
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
Dot.: Ile macie oszczędności?

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Motasz tyle rzeczy i wątków, że wiadomo że nie ogarniasz żadnej z nich.
Nie kumasz tego że USA trzyma świat za gardło, a Chiny trzymają USA za jaja, którymi są łupki.

Naprawdę, dobrze Ci radzę poczytać o światowej ekonomii, że ekonomia stoi na ropie, że obecny kryzys nie jest spowodowany przez wirusa ( xD ), bo to bajka dla plebsu, tylko przez ogromne, nie mające precedensu, tąpnięcie na rynku cen ropy. Tąpnięcie wymierzone właśnie w USA i w ich łupki, przez co amerykańskie firmy, które wspiera rząd USA w wydobyciu łupkow w celu bycia liczącym się i kontrolującym ceny ropy graczem, robią już na wielkim deficycie. I USA jest w dupie, bo FED skupuje jak glupi śmieciowe papiery tych firm. Tyle, że papiery te od dawna dzierżą też Chiny jak się okazuje, który skupowaly je już dawno pod przykrywką najróżniejszych lipnych spółek, lub które po prostu dostawali w zamian za fundusze.
I teraz sobie wyobraz, że w tym kryzysie Chiny rzucają wszystko związane z amerykańskimi lupkami. Świat stanie na głowie.
Tyle, że Chinom nie jest po drodze aby świat stał na głowie, bo oni się mieli całkiem dobrze bez takiego świata. Chinom jest bardzo dobrze z pozycji trzymającego za jaja szeryfa całego świata.

Więc wyobraź sobie, że nic się nie zmieni dopóki nie będzie się to opłacało Chińczykom. A Chińczycy mają gdzie małą, stara, bezsensowną Europę. A zwłaszcza ich przezabawne euro. Rynek zbytu w Europie nie jest aż tak bardzo podniecający jak amerykański czy azjatycki. UE staje się powoli trzecim, czwartym wyborem jeśli chodzi o duże korpo. Zwłaszcza kiedy z UE wyszło UK. W chwili obecnej różnego rodzaju premiery, czy dostawy UK dostaje przed resztą UE, bo UK w przeciwieństwie do UE jest w miarę zdrowym, rozsądnie rządzonym państwem. W przeciwieństwie do eurokratow, Francji, południa Europy. Unia tonie coraz szybciej.

Jak pisałem wcześniej - kwestia 5, max 10 lat kiedy UE będzie slusznie minioną historia. Obyśmy do tego czasu wykształcili Unię Międzymorza/Trojmorza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
XD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pantegram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-07, 21:03   #475
Hellohelo
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 3
Ile macie Oszczędności

Hej, zastanawiałam się ile ludzie mają oszczędności. Ja mam 26 lat i 30tys odłożone. Jeszcze wcześniej myślałam że tyle wystarczy ale ostatnio znajoma mi powiedziała że ma 50tys i że to jest mało. Chciałabym poznać wasze rezultaty i opinie. I tak jesteśmy tu wszyscy anonimowi.
Hellohelo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-07, 21:14   #476
beatiska
Zakorzenienie
 
Avatar beatiska
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 13 110
Dot.: Ile macie Oszczędności

Cytat:
Napisane przez Hellohelo Pokaż wiadomość
Hej, zastanawiałam się ile ludzie mają oszczędności. Ja mam 26 lat i 30tys odłożone. Jeszcze wcześniej myślałam że tyle wystarczy ale ostatnio znajoma mi powiedziała że ma 50tys i że to jest mało. Chciałabym poznać wasze rezultaty i opinie. I tak jesteśmy tu wszyscy anonimowi.
To zależy do czego potrzebujesz oszczędności. Mówi się, że płynne oszczędności powinny być na poziomie 6 krotności obecnego miesięcznego wynagrodzenia. Niektórzy mówią, że wystarczy,6 krotność obecnych miesięcznych kosztów. To w razie sytuacji, gdybyś miała utracić pracę.

Ja się czuje bardziej komfortowo, gdy płynne oszczędności mam na poziomie 9-12x miesięczna wypłata. Do tego dochodzą oszczędności regularnie odkładane na emeryturę (tam niestety mam odłożone jakieś 3 wypłaty dopiero...).

Jeśli planujesz kupno nieruchomości dla siebie do mieszkania, to znowu powinno się więcej odkładac.

Więc nie jest powiedziane ile trzeba mieć oszczędności. Wiek też robi swoje. Jesteś młoda, więc masz więcej czasu na odłożenie



Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
__________________
Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu.

Narysuj mi coś

23/6
beatiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-07, 21:17   #477
sunshinebutterfly
Zadomowienie
 
Avatar sunshinebutterfly
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
Dot.: Ile macie Oszczędności

Cytat:
Napisane przez Hellohelo Pokaż wiadomość
Hej, zastanawiałam się ile ludzie mają oszczędności. Ja mam 26 lat i 30tys odłożone. Jeszcze wcześniej myślałam że tyle wystarczy ale ostatnio znajoma mi powiedziała że ma 50tys i że to jest mało. Chciałabym poznać wasze rezultaty i opinie. I tak jesteśmy tu wszyscy anonimowi.
No tak, bo na pewno na forum publicznym ludzie będą pisać i chwalić się czy i jakie mają oszczędności.
Dla mnie troll
sunshinebutterfly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-07, 21:25   #478
Bossana
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 114
Dot.: Ile macie Oszczędności

Cytat:
Napisane przez Hellohelo Pokaż wiadomość
Hej, zastanawiałam się ile ludzie mają oszczędności. Ja mam 26 lat i 30tys odłożone. Jeszcze wcześniej myślałam że tyle wystarczy ale ostatnio znajoma mi powiedziała że ma 50tys i że to jest mało. Chciałabym poznać wasze rezultaty i opinie. I tak jesteśmy tu wszyscy anonimowi.

A ba co te oszczędności mają wystarczyć?
Dla mnie np najważniejsze są oszczędności na tzw czarną godzinę, gdybym została bez pracy. Wiem dokładnie ile potrzebuję na miesiąc by nie spinać się, ale i bez szaleństw, znam swoją średnią wydatków. Mam obowiązkowo odłożone na xx m-cy, by w razie czego nie martwić się rachunkami.
Jednemu wystarczy mieć odłożone na 3 m-ce, inny by się czuć bezpiecznie to chce mieć na np dwa lata.
Kolejne oszczędności to kwota na zaplanowane większe wydatki czy kaprysy, reszta to np na emeryturę.
Dla jednego 30 tys to będzie aż nadto, dla drugiego to dopiero wstęp do oszczędzania.
A kwoty jakie możesz zaoszczędzić różnią się, zależy od zarobków, czy masz własne mieszkanie, czy z kredytem czy też wynajmujesz, a może mieszkasz u rodziców i nie masz wielu wydatków jakie mają inni. Zależy czy jesteś sama, czy masz rodzinę, dzieci.
Bossana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-07, 21:27   #479
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
Dot.: Ile macie oszczędności?

Cytat:
Napisane przez sunshinebutterfly Pokaż wiadomość
No tak, bo na pewno na forum publicznym ludzie będą pisać i chwalić się czy i jakie mają oszczędności.
Dla mnie troll
Jednak wątek ma już kilkanaście stron, więc są osoby, które chcą o tym dyskutować.
Co w tym dziwnego ?
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-07, 21:29   #480
sunshinebutterfly
Zadomowienie
 
Avatar sunshinebutterfly
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
Dot.: Ile macie oszczędności?

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
Jednak wątek ma już kilkanaście stron, więc są osoby, które chcą o tym dyskutować.
Co w tym dziwnego ?
Dziwne jest dla mnie to, że ktoś po czasie odświeża wątek i jest to ktoś kto nigdy wcześniej nie napisał żadnego posta
sunshinebutterfly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-12-24 05:42:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:52.