2012-01-05, 17:25 | #181 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 072
|
Dot.: Szkoła - Make Up Star WARSZAWA - Beata Dróżdż - opinie
odnawiam wątek
ktoś się wybiera? Ma jakieś ciekawe opinie?
__________________
|
2012-03-01, 18:32 | #182 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1
|
Dot.: Szkoła - Make Up Star WARSZAWA - Beata Dróżdż - opinie
Hej dziewczyny,
Szkoła informuje o dużej ilości praktyk w fajnych miejscach - teatr, telewizja, szkoła fotografii, Uniwersytet Muzyczny. Myślę o rozpoczęciu nauki od września.. i chciałabym podjąć właściwą decyzję o wyborze szkoły! Dajcie znać jak wrażenia dotyczące praktyk i czy wszystkie macie możliwość ich odbywania? Czy może praktyki są tylko dla wybranych? |
2012-04-25, 16:18 | #183 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1
|
Dot.: Szkoła - Make Up Star WARSZAWA - Beata Dróżdż - opinie
Cześć dziewczyny!
Mam w planach pójście do tej szkoły i czytając tutaj o niej, jestem pozytywnie nastawiona. Chciałam jednak zapytać się was jak przebiega taka rozmowa kwalifikacyjna w tej szkole? Czytałam na stronie innej szkoły, że tam trzeba pokazać swoje portfolio, a przez to mogę się pożegnać z wyborem tej szkoły, jestem bez doświadczenia, własnych makijażów nie mam uwiecznionych na zdjęciach. |
2012-05-30, 11:20 | #184 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2
|
Dot.: Szkoła - Make Up Star WARSZAWA - Beata Dróżdż - opinie
Hej dziewczyny Wybieram się od września zaocznie do szkoły rocznej na wizażystko-charakteryzatorke Może któraś z was też ma takie plany?
PS: W tą niedzielę mam rozmowę kwalifikacyjną! :P |
2012-06-18, 13:45 | #185 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1
|
Dot.: Szkoła - Make Up Star WARSZAWA - Beata Dróżdż - opinie
Witam Ja również chciałabym uczęszczać do tej szkoły chciałabym się dowiedzieć na czym polega rozmowa kwalifikacyjna ? Proszę o odpowiedz
|
2012-06-22, 18:19 | #186 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1
|
Dot.: Szkoła - Make Up Star WARSZAWA - Beata Dróżdż - opinie
Dziewczyny, witam Was bardzo ciepło. Nigdy wcześniej się nie udzielałam na Wizażu, ale ze względu na ten wątek robię wyjątek.
Od września rozpoczynam roczną, zaoczną naukę w szkole Make Up Star państwa Dróżdż. Oboje są niezwykle sympatycznymi ludźmi, a moje osobiste obserwacje pokazują, że do prowadzenia szkoły podchodzą poważnie, profesjonalnie i z pasją. Jestem po rozmowie kwalifikacyjnej, więc może coś napiszę, gdyby inne dziewczyny były zainteresowane jak ona przebiega. Umawiacie się na konkretną godzinę w szkole, siadacie sobie w sali wykładowej i dostajecie ankietę do wypełnienia. Tam piszecie o swoim wykształceniu, zainteresowaniach, preferowanej specjalizacji, a także wykazujecie się swoją wiedzą na temat mody i makijażu- ulubieni projektanci, wizażyści, muzyka, ostatni spektakl na jakim byłyście itp. Dodatkowo również za pomocą kredek przedstawiacie barwy chłodne i ciepłe, rysujecie figurę człowieka z figur geometrycznych i projektujecie wieczorowy strój. Ze mną rozmowę przeprowadzał pan Ryszard, było bardzo sympatycznie. Ja mam doświadczenie i w pracy z makijażem i podczas sesji zdjęciowych, ale zależało mi na dobrych podstawach i wykształceniu w kierunku wizażu i charakteryzacji. Szkoła mnie urzekła, prowadzący również, myślę, że w fajnym kierunku się rozwijają. Pozdrawiam i mam nadzieję, że dla kogoś będą to pomocne informacje. ) |
2012-07-07, 14:33 | #187 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: Szkoła - Make Up Star WARSZAWA - Beata Dróżdż - opinie
Kto od września tego roku na kierunek charakteryzacja teatralno-filmowa ???
|
2012-07-31, 15:36 | #188 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4
|
Dot.: Szkoła - Make Up Star WARSZAWA - Beata Dróżdż - opinie
Hej, dziewczyny a jak jest z modelami i modelkami? Wiem, że niektóre szkoły czasami poszukuja osób, na ktorych kursantki moga trenować np. manicure.
|
2012-10-15, 21:06 | #189 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 3
|
Dot.: Szkoła - Make Up Star WARSZAWA - Beata Dróżdż - opinie
Cześć Dziewczyny. Czy któraś z Was wybiera się do szkoły od lutego? W czwartek mam rozmowę jestem strasznie podekscytowana,myślę że zacznę dopiero od lutego ponieważ w tym roku mam obronę na innej uczelni,a chciałbym też skoncentrować się na jednym i drugim. A jak z Wami?
|
2013-07-07, 16:39 | #190 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: Szkoła - Make Up Star WARSZAWA - Beata Dróżdż - opinie
Hej, niestety opinie dotyczące tej szkoły w 90% to wpisy osób które
dopiero co odbyły rozmowę wstępną i są oczarowane światem wizażu, lub odbyły tylko krótki kurs. Sama także zasugerowałam się tymi wszystkimi ochami i achami nad tym miejscem, niestety rzeczywistość z czasem okazała się nie taka fajna... ale zacznijmy od początku: rozmowa kwalifikacyjna nad którą wszyscy się tak ekscytują- sama też się nią ekscytowałam i denerwowałam jak była przede mną, a następnie niecierpliwie czekałam na odpowiedz i cieszyłam się gdy przyszła pozytywna... Miejsce też wydawało mi się takie niezwykłe; wszędzie pełno manekinów w wymyślnych strojach i różnych rekwizytów, wszędzie prace uczennic, tu rysunki strojów, tam ręcznie robione wąsy... Dopiero później dochodzą do człowieka pewne rzeczy- kiedy już jesteśmy w trakcie trwania szkoły, pieniążki poszły i już wiadomo że nie będziemy z niej rezygnować. Owa rozmowa kwalifikacyjna moim zdaniem ma podnieść rangę szkoły do prestiżowej i takiej do której ciężko się dostać, przez co zaczyna nam zależeć na dostaniu się, a będąc po fajnej luźnej rozmowie i dowiedzeniu się jakich fascynujących rzeczy będziemy się uczyć, rzeczywiście zaczynamy tego pragnąć. Prawda niestety jest taka że pytania w ankiecie wstępnej są śmieszne w porównaniu z tym jak przebiegają takie rozmowy w innych placówkach- tu mamy pytanie o Twojego ulubionego aktora (po co im ta informacja?) w innej sprawdzają na takiej rozmowie czy potrafisz zrobić prostą kreskę, oceniają Twoją spostrzegawczość itp czyli sprawdzają czy masz predyspozycje do zawodu, a nie czy lubisz oglądać filmy:/ Następnie okazuje się że osoby które razem z Tobą dostały się do szkoły, nie są starannie wyselekcjonowaną grupą, lecz wszystkimi chętnymi którzy byli- w mojej grupie wszystkie dziewczyny odniosły wrażenie że nikt nie chciał ich przyjąć do tej szkoły... Kosmetyki: Jak się ktoś nie zna, albo ma jakieś pojęcie o tym jakie są kosmetyki profesjonalne to myśli sobie: o fajnie Kryolan na tym przecież pracują profesjonaliści ! I dużo tych kosmetyków! Super ! A później jest zderzenie z rzeczywistością- Panie wykładowczynie na zajęciach mówią Ci że nikt w branży na takich kosmetykach nie pracuje tylko wszyscy pracują na Chanel, MACKu, Diorze itp. Oczywiście w szkole takich marek się nie uświadczy, więc też słabo, bo są to drogie kosmetyki i fajnie by było na zajęciach wypróbować co Ci odpowiada, a co nie, a nie jeszcze później testować za swoje pieniądze... Kosmetyków rzeczywiście jest sporo, tylko szkoda że żadnej palety nie ma x 2 takiej samej, bo jak jedna osoba danej używa, to trzeba albo zadowolić się inną (jeśli jeszcze coś sensownego zostało) albo cały czas jedna osoba drugiej coś podbiera. Najgorsze są zajęcia jak makijaż jest z użyciem eyelinera- 2 na całą grupę, w tym jeden ledwo działający, znacznie utrudnia pracę.... Często też można usłyszeć że grupa mająca zajęcia w innym terminie niż Twoja zużyła tak dużą ilość czegoś czego miało się używać na dzisiejszych zajęciach że po prostu tego nie ma... Z tego względu jakbym mogła podjąć decyzję jeszcze raz wybrałabym szkołę pracującą na jednej marce np. Make up For ever i Make up Studio - jak szkoła jest dystrybutorem danych kosmetyków, to jak coś się kończy wystarczy otworzyć nowe opakowanie.... Łysiny: Zajęcia z łysin wyglądają tak że każdy dostaje (jeśli dla wszystkich starczy) nową łysinę (coś co wygląda jak czepek kąpielowy, a nie łysina) i musi to dopasować do głowy swojej modelki- na zaliczeniu już oczywiście nie ma nowej łysiny tylko musisz dopasować z tego co jest, co często wiąże się z większym poklejeniem osoby charakteryzowanej niż by się chciało... Wąsy: Robienie wąsów wygląda tak że trzeba sobie prawie wszystko zorganizować samemu: szydełko do tkania wąsów (ok40zł zważając na to że większość osób nigdy więcej nie będzie tego robić, to zupełnie bezsensowny wydatek), deseczka, pineski, szkoła daje nam kawałeczek tiulu na którym będziemy tkać i włosy- niestety nie są to profesjonalne włosy do tkania zarostów które są odpowiednio spreparowane do tego celu, tylko włosy które zostały ścięte podczas kursu fryzjerskiego- cienkie i śliskie, co dodatkowo utrudnia to nie łatwe zadanie- wykonanie wąsów zajmuje ok 5 godzin, dużo osób musi kończyć w domu żeby uzyskać fajny efekt. Szkoda że wąsy zostają w szkole bo zostały wykonane ze szkolnych materiałów.... W sklepach charakteryzatorskich takie wąsy kosztują od 100zł w gorę, nie wiem co z nimi później robią i wolę nie wiedzieć.... Były jedne zajęcia z dobrymi kosmetykami- zostały komisyjnie wyjęte z kuferka i zaprezentowane- wszyscy myśleliśmy ze zostaną już z nami na stale! A po zajęciach zostały zebrane (odhaczanie czy wszystko jest odbyło się z lista- podejrzewam że nie tyle z powodu podejrzenia kradzieży, tylko żeby nie pomieszały się z innymi)- oki nie ma problemu, jeśli tak chcą robić, tylko szkoda że więcej ich nie zobaczyłyśmy, choć mając już w głowie wizję różowej bazy pod podkład, kolejne makijaże widziało się już z zastosowaniem, nie znanych dotąd kosmetyków.... Zajęcia: Początek zajęć rzeczywiście jest super i ekscytujący ! Też sama byłam na początku zachwycona. Nowi ludzie, nowe miejsce, super Pani wizażystka która na pewno jak przerobimy podstawy, pozwoli nam zgłębić tajniki makijażu... Sielanka trwa ok 1-2 mc Po ok 3mc wszyscy czekają aż przyjdzie "rozkręcenie się" zajęć, które niestety nie przychodzi... Każde zajęcia wyglądają praktycznie tak samo- omówienia makijażu, pokazanie przez Panią prowadzącą, jedna osoba maluje drugą, później przerwa, następnie zmiana i koniec zajęć . Przez całe zajęcia każdej osobie udało się wykonać jeden makijaż. Wykładowcy: Niektóre Panie prowadzące zajęcia są przemiłe, choć forma ich zajęć nie koniecznie się nam podoba, ale nikt się nas o zdanie nie pyta, to nic nie mówimy. Innych Pań wykładowczyń kultura osobista pozostawia sporo do życzenia- jeśli komuś nie przeszkadza to że za jego pieniądze, jest na zajęciach obrażany- w niby luźny sposób, a jest taka miła atmosfera że przecież jesteśmy na "Ty" więc ciężko zwrócić uwagę, że Pani tu jest od tego żeby mnie tego nauczyć, a nie od tego żeby mi powiedzieć, że trzecia osoba mi już daną rzecz pokazuje, a mi dalej nie wychodzi.... Osobiście uważam że swoje problemy powinno się zostawiać w domu, a że Pani wykładowczyni ma kompleksy, bo nie wygląda jak modelka i opowiada na zajęciach jak inne dzieci się z niej w szkole śmiały, przez co teraz wyżywa się na całym społeczeństwie, to nie jest to czego oczekiwałam.... Zdjęcia które są wykonywane na zajęciach są takie że wolę pokazywać znajomym zdjęcia zrobione komórką niże te ze szkoły. Pani właścicielka może i na początku wydaje się sympatyczna, lecz zmienia się to mniej więcej wtedy kiedy wiadomo że nikt ze szkoły nie zrezygnuje, bo była by to strata roku i pieniędzy. Na początku wątku jest jej wypowiedz która idealnie obrazuje jej osobę- wyniosła, patrząca na wszystkich z góry i proszę pamiętać że to ona robi Ci grzeczność pozwalając uczęszczać do tej szkoły.... Jak to komuś pasuje to super, ja rozumiem ze z niektórymi wykładowcami jesteśmy na Ty, żeby było przyjemniej, ale ja tam z Panią Beatą nie ustalałam że ona będzie do mnie mówić po imieniu, a ja do niej per Pani- bo tak to jest w podstawówce. Kończąc wcześniej studia, byłam przyzwyczajona do tego że zwraca się do mnie wykładowca z szacunkiem i jak do osoby dorosłej nie dziecka.... W MUS jest się traktowanym jak dziecko. Zupełnie chyba nie rozumieją że świadczą usługę, której my jesteśmy klientami (jak każdej innej nie publicznej szkoły), płacimy i to my wymagamy, a Państwo właściciele raczej uważają że to oni nam łaskawie pozwalają uczęszczać na zajęcia... Po tym jak kilka z nas obejrzało pokaz dyplomowy z poprzedniego rocznika, 90% z nas uznało że to porażka w której nie chcemy brać udziału.... Przyszła do nas Pani właścicielka super miło poprosiła o wyrażenie swojej opinii, żeby wiedzieć w razie czego co trzeba poprawić... Więc wyraziłyśmy swoją opinię- w formie, 10 razy bardziej umilonej niż przed resztą grupy żeby nie urazić dyrekcji... w odpowiedzi usłyszałyśmy że w przyszłych latach to w ogóle się zastanawiają na odejściem od tych pokazów dyplomowych, bo to taki wielki dla nich wysiłek i że zupełnie nie da się tego lepiej zorganizować, a to takie kłopotliwe że lepiej zaprzestać... Po zajęciach spodziewałam się dużo zabawy związanej z przebieraniem się w fajne kreacje tematyczne- niestety trzeba sobie na zajęcia samemu organizować tego typu rzeczy, tak samo jak na zajęcia z projektowania kostiumów z materiałów wtórnych trzeba sobie wszystko samemu przynieść- co ogólnie oznacza że musisz to kupić żeby fajnie wyglądało... Moim zdaniem jeśli: a) nie potrzebujesz papierka b) nie masz pieniędzy na zbyciu c) rodzice Ci nie każą d) umiesz malować e) nie umiesz malować Zamiast iść do tej szkoły lepiej pójdź na szybki kurs i poznaj podstawy + kup sobie książkę o wizażu i trenuj, trenuj, trenuj ! Wyjdzie Ci to na lepsze niż wywalać 6 tysięcy na tą szkołę. Widzę to po osobach z mojej grupy: tym którzy umieli malować nić ta szkoła nie dała, a tych którzy nie umieli, nie nauczyła tego robić- jeśli robisz krzywą kreskę, wykładowca nie podpowie Ci jakiegoś tricku jak to robić lepiej i nie zada ćwiczenia do domu żeby Ci to lepiej wychodziło- po prostu jest krzywo i tyle, jak mają Cie dobrze ocenić to ma być prosto. Makijaż ślubny, no-make up, smokey eyes można sobie znaleźć w necie. Jest sporo zajęć na których przemalowuje się zdjęcia z gazet- nie wiem po co przychodzić po to na zajęcia za które sporo się płaci, bo podczas takich Pani Ci tylko mówi czy jest fajnie czy nie.... Program: Dziewczyny nie sugerujcie się bogactwem programu ! Niestety to musi się przekładać na ilość zajęć ! Też sama patrzyłam gdzie bogatszy program, gdzie więcej bajerów jest, niestety jeśli chodzicie na zajęcia zoczne/dzienne gdzie są 4 dni w miesiącu zajęć to jeśli program będzie bardzo szeroki to w rezultacie nic z tego nie wyniesiecie ! Z mojej grupy nadal połowa osób nie wie jakim typem kolorystycznym jest.... Są szkoły które mają 12 dni w miesiącu i mają taki sam program jak ta która ma 4 d, więc po której wyjdziemy lepiej nauczone ? Straszna szkoda też że szkoła uczy stylizacji fryzur, bo wizażystka powinna to umieć, a te zajęcia prowadzi Pani fryzjerka i nie są połączone z zajęciami z makijażu.... Rozłożenie zajęć też jest w dużej mierze, zależne od tego jak dana Pani ma czas w danym miesiącu, dlatego między niektórymi zajęciami są przerwy kilkumiesięczne- wszystko w tym czasie się zapomina, a materiał który był nie zostaje odpowiednio przyswojony.... Praca dyplomowa: Jeśli trafi Ci się denny temat to jest słabo. Twoja praca dyplomowa powinna być wizją Pań ze szkoły, a nie Twoją- takie rzeczy nie są miłe widziane. Podobno jest to szkoła wizażu.... zajęcia z projektowania ubioru przez cały rok są tak na prawdę jedne, a robiąc swoją pracę 90% uwagi trzeba poświęcić na strój- jak starczy czasu można wymyślić jakiś makijaż... W MUS oczekują żeby Twoja praca była jak najbardziej wymyślna- jest za mało wymyślna? No to musisz ją podkręcić- pewnie po to żeby następny film z pokazu prac dyplomowych robił wrażenie- na mnie na przykład robiły te filmiki wrażenie, bo myślałam że w szkole nas nuczą jak robić takie wymyślne kreacje i że pod okiem znawczyń, świetnie się bawiąc będziemy robić to na zajęciach.... Będąc na obronie dyplomowej czułam się jakbym widziała te wszystkie Panie pierwszy raz, zero sympatii z ich strony... Po spędzeniu wspólnego roku i tego że widać iż każdy stara się żeby jego praca była jak najlepsza, to fajnie by było jakby Panie miały życzliwe podejście... To by nakręcało do dalszej pracy- a tu co druga dziewczyna wyszła wkurzona że tyle się napracowała, a jej praca się nie podobała- tak w dużej mierze komentarze są typu podoba mi się lub mi się nie podoba.... Najbardziej praca się podoba jeśli została zrobiona tak jak Panie "doradzały", konsultacje dotyczące pracy nie wyglądają tak że się przedstawia swój projekt i Pani Ci doradzają jak najlepiej co wykonać- mogą tak wyglądać jeśli projekt już się przyszłej komisji podoba, a jak się nie podoba to podrzucają Ci 10 pomysłów co można by było zrobić albo ze to z tamtym można połączyć, choć one nie wiedzą jak, to TY musisz nad tym pomyśleć... Więc jak dla mnie wprowadzają więcej chaosu niż pożytku, a nie powierz przecież że jakiś ich pomysł Ci się nie podoba, bo osoby prowadzące konsultacje będą Cie oceniać.... Osobom pracującym lub posiadającym rodziny też nie polecam, bo projekt ma być bardzo wymyślny, jak jest zbyt prosty to znaczy że jest oklepany, a Ty musisz się wysilić, stworzyć coś niezwykłego i nie powtarzalnego- nie za bardzo wiem po co, bo w magazynach mody nie widuje się rzeczy wykonanych z waty itp materiałów.... Też nie radzę traktować tej szkoły zbyt serio lub dla osób wrażliwych, bo może się skończyć płaczem... Nie chcę przytaczać konkretnych sytuacji z wymienianiem nazwisk, bo nie o to chodzi. nie piszę tego postu z zawiści czy nie spełnionych ambicji, tylko dlatego że sama kierują się wyborem, poczytałam różne opinie na temat szkół wizażu i uważam że każdy ma prawo do własnego zdania. Praktyki: W opisie wszystkie brzmią super, ale jak docierasz na miejsce i okazuje się że 3 osoby będą malować jedną modelkę to już nie bardzo.... albo jak dojeżdżasz z daleka i godzinę przed rozpoczęciem dowiadujesz się że jest 3 godz opóźnienia Ciężko zdecydować które praktyki były lepsze: czy te które polegały na byciu darmową siłą roboczą w PRACY BIUROWEJ jednej z firm kosmetycznych czy te polegające na sprzedaży kosmetyków w drogeriach, gdzie jak Ci się udało to wykonałaś jeden makijaż, podczas kilku dni praktyk.... wyślij |
2013-07-08, 16:37 | #191 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Szkoła - Make Up Star WARSZAWA - Beata Dróżdż - opinie
....
ooo..widzę,że w wiekszości niby renomowanych szkół taka sielanka... |
2013-08-09, 09:22 | #192 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: Szkoła - Make Up Star WARSZAWA - Beata Dróżdż - opinie
Chciałabym się odnieść do Pani wypowiedzi na temat nauki w Szkole MAKE UP STAR. Na wstępie chcę zaznaczyć – podobnie jak Pani - że każdy ma prawo do własnego zdania. Moim celem nie jest skonfrontowanie z Pani wypowiedzią a spojrzenie na temat z punktu widzenia Szkoły. Rekrutacja: Przeprowadzana w naszej Szkole rozmowa kwalifikacyjna nie ma charakteru tradycyjnego egzaminu wstępnego. Jest raczej okazją do poznania kandydata (-tki), jego zainteresowań, znajomości środowiska artystycznego (w tym pytanie m.in. o znanych muzyków, aktorów, wizażystów, projektantów itp.). W trakcie takiej rozmowy możemy, np. wspólnie wybrać odpowiedni kierunek nauki. Oczywiście wynik rozmowy może być również negatywny. Kosmetyki: w Szkole pracujemy na różnych markach kosmetycznych. Nie znam szkoły, która pracowałaby wyłącznie kosmetykami Dior czy Chanel z uwagi na ich cenę. Czesne za naukę w Szkole musiałoby być dużo, dużo wyższe. Pracując kosmetykami różnych marek, uczennice poznają ich strukturę, kolorystykę, trwałość oraz nabywają wiedzę na temat zachowywania się poszczególnych kosmetyków podczas pracy, np. utleniania się podkładów. Doświadczone wizażystki w swoim kuferku zazwyczaj posiadają kosmetyki z różnych firm i marek kosmetycznych. Jeśli chodzi o ilość kosmetyków to w Szkole uczennice mają do dyspozycji, m.in. 46 palet cieni (po 12 kolorów każda) oraz wiele pojedynczych cieni. W przypadku zużycia czy niedostatecznej ilości jakiegoś kosmetyku zawsze prosimy uczennice o zgłaszanie takich informacji instruktorce. Wówczas na bieżąco je uzupełniamy. Łysiny: w Szkole pracujemy na profesjonalnych łysinach marki Kryolan. Osoby, które nigdy nie miały do czynienia z charakteryzacją rzeczywiście mogą kojarzyć je z czepkiem. Wąsy: na zajęciach z perukarstwa zapoznajemy uczennice z techniką tkania wąsów. Z uwagi na czasochłonność pracy jest ona przedmiotem pracy domowej ucznia, na wykonanie której ma przynajmniej 1 miesiąc. Włosy do tkania zarostów kupujemy profesjonalnej hurtowni. Gotowych wąsów nie sprzedajemy. Wraz z kartami ocen oraz innymi pracami domowymi z poszczególnych przedmiotów są przechowywane są w Szkole. Zajęcia: tempo pracy uzależnione jest od tempa pracy grupy. Osoby, którym gorzej idzie muszą „gonić” te lepsze i ćwiczyć poza szkołą. W przypadku zawodu wizażysty, charakteryzatora na tempo pracy wpływa praktyka. Dlatego zachęcamy uczennice do udziału w praktykach a także malowania poza zajęciami szkolnymi. Ponadto, część makijaży wykonywana jest na ocenę. Nigdy nie oceniamy na zasadzie „ładnie” lub „brzydko”, „dobrze” lub „źle”. Aby ocena była jak najbardziej obiektywna posługujemy się specjalnie przygotowaną kartą ocen. Praktyki: Uczennice nie muszą na własną rękę wyszukiwać praktyk. Ze swojej strony staramy się zapewnić jak najszerszy wachlarz praktyk. Stąd też praktyki w teatrach, telewizji, z markami kosmetycznymi, by każda z uczennic miała okazję skonfrontować się z realiami sesji zdjęciowej, planu filmowego czy teatru. Oczywiście trudno nam brać odpowiedzialność z współpracujące z nami instytucje. Pamiętam sytuację, o której Pani wspomina i o 3-godzinnym opóźnieniu sesji. Organizator nie poinformował mnie o opóźnieniu, za co Panią przeprosiłam. W przypadku praktyk przy programach na żywo, czy castingach staram się na bieżąco konsultować z organizatorami liczbę praktykantek, żeby nie zdarzały się sytuacje, że do jednej modelki mamy trzy praktykantki. Czasem na pewne sprawy nie mamy wpływu. Program: Szkoła działa pod kuratelą Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Ponieważ nie jest prywatną instytucją szkoleniową i funkcjonuje w polskim systemie oświaty, w związku z tym zobligowana jest przez Ministra Kultury do prowadzenia zajęć w wyznaczonych odpowiednimi rozporządzeniami ramach programowych, które odnoszą się do kształcenia w zawodzie plastyka. W myśl w/w rozporządzeń kształcenie w tym zawodzie powinno opierać się nie tylko w odniesieniu do wizażu czy charakteryzacji, ale powinno uczyć szerokiej gamy zagadnień z dziedzin artystycznych, które kompleksowo przygotują do wykonywania zawodu. W szkole odbywają się też zajęcia ze stylizacji fryzur prowadzone przez doświadczoną instruktorkę fryzjerstwa. W swoim liście sugeruje pani ze powinny one być prowadzone przez wizażystkę. Według nas, większą wiedzę i doświadczenie zawodowe z zakresu stylizacji fryzur ma fryzjerka a nie wizażystka. Nauka w Szkole kończy się obroną prac dyplomowych na zadany temat. Nie pozostawiamy uczennic samych z tematem. W ramach konsultacji dyplomowych każda z uczennic może przedyskutować własny projekt z instruktorami - tak jak w przypadku studiów wyższych, gdzie praca dyplomowa konsultowana jest z promotorem. Dobry opiekun to taki, który podpowie, wskaże co można zmienić, poprawić, domalować, dokleić, doszyć tak, aby efekt był zadowalający zarówno uczennicę jak i nauczyciela. Tak właśnie wyglądają konsultacje dyplomowe w naszej szkole. Oczywiście uczennica nie musi uczestniczyć w konsultacjach i ma do tego pełne prawo. Podczas egzaminu dyplomowego, komisja egzaminacyjna przekazuje swoje uwagi i opinie oraz odnosi się do pracy, którą przygotuje uczeń. Pokaz dyplomowy jest zwieńczeniem nauki w Szkole i wymaga od nas dużego wysiłku i nakładu pracy. Nie jest zlecany firmie zewnętrznej. Podsumowując, żeby nie przedłużać … oczywiście każdy ma prawo do własnej oceny. My nie boimy się ocen i rozmów o tym, co warto zmienić. Zależy nam przede wszystkim na wysokiej jakości nauczania.
|
2014-10-27, 15:10 | #193 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 11
|
Dot.: Szkoła - Make Up Star WARSZAWA - Beata Dróżdż - opinie
Hej!!
Mam kilka doświadczeń ze szkołą Select z Warszawy. Idę właśnie na promocyjny kurs wizażu i wiem, że będzie super. Prowadzę własną działalność, robię paznokcie i rzęsy, teraz wizaż i będzie komplet |
2014-11-01, 18:19 | #194 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Szkoła - Make Up Star WARSZAWA - Beata Dróżdż - opinie
Hej,
Kiedy rozpoczynasz kurs? Ja zapisałam się na najbliższy. Zaczynam w październiku. Znasz kogoś kto był na wizażu w Select ? Bede wdzięczna za info. |
2014-11-06, 20:59 | #195 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 11
|
Dot.: Szkoła - Make Up Star WARSZAWA - Beata Dróżdż - opinie
Zapisałam się na kurs dzienny. Rozpoczynam 17.11.2014. Mają najlepszą ofertę, sprawdziłam wszystko. Kosmetyki z wysokiej półki, sprzęt nowy, take myślę, że będzie zabawa. Kiedy zaczynasz?
|
2014-11-06, 21:12 | #196 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Szkoła - Make Up Star WARSZAWA - Beata Dróżdż - opinie
Cytat:
ja robiłam kurs w Selekcie,tylko wtedy była zupełnie inna kadra.
__________________
DO ZApamiętania : Dry skin is a lack of oil, dehydrated skin is a lack of water. wizażowo&pazurkowo |
|
2014-12-01, 18:56 | #197 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Szkoła - Make Up Star WARSZAWA - Beata Dróżdż - opinie
Jestem po kursie w select, tak jak obiecałam piszę o wrażeniach.
Czysto, ładnie, profesjonalnie, miło, intensywnie. Generalnie europejski poziom i fajne promocje. Na wejściu dostałyśmy sprzęt cały na własność W skali 8,5/10, mały parking , tak czy inaczej polecam!!!! |
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:56.