Waga do zrzucenia w dziesiątkach- dajemy sobie rok ! CZ. II

[nadiaaa171]

Napisane przez marssii

Ja w czwartek mam urodziny i takie mam postanowienie, że będę od tego czasu regularnie oddawać krew, czyli pierwszy raz w piątek (bo w dzień urodzin święto). Chciałabym tylko dowiedzieć się czy któraś z was miała jakieś problemy z oddawaniem krwi właśnie przez dietę, czy coś w tym stylu?

Ja coś slyszalam ze osoby z nadwagą nie mogą oddawać, ale pewna nie jestem czy chodzi o szpik czy krew

---------- Dopisano o 01:19 ---------- Poprzedni post napisano o 01:18 ----------

Marsi bardzo fajne postanowienie i czekolade dostaniesz

[nadalka]

Ja nie oddaję.

Nadia, ze szpikiem z nadwagą i otyłością nie mogą.

[marssii]

Napisane przez nadiaaa171

Ja coś slyszalam ze osoby z nadwagą nie mogą oddawać, ale pewna nie jestem czy chodzi o szpik czy krew

---------- Dopisano o 01:19 ---------- Poprzedni post napisano o 01:18 ----------

Marsi bardzo fajne postanowienie i czekolade dostaniesz

Zjem tylko gorzką, słowo słodkie oddam dzieciakom, bo często przyjeżdżają do nas znajomi z dziećmi

[nadalka]

Dobra. Pora spać. Jutro o tej porze będę miała w końcu starego

[nadiaaa171]

Napisane przez marssii

Zjem tylko gorzką, słowo słodkie oddam dzieciakom, bo często przyjeżdżają do nas znajomi z dziećmi

Napisane przez nadalka

Dobra. Pora spać. Jutro o tej porze będę miała w końcu starego

Tez sie juz zbieram .
P.s nie wnikam w szczegóły

[marssii]

Ja tez juz uciekam gdyby któraś z dziewczyn, której w tym momencie nie ma oddawała krew i mogłaby powiedzieć coś więcej na ten temat to z góry dziękuję

Dobrej nocy wszystkim!

[izunia19l]

Nadalka miałam 76.6 i wątpię że będzie jakikolwiek spadek.

Marsii nie mogę odpuścić i powstrzymywać się żeby nie zrzucać od razu wzrostu bo przy utrzymywaniu waga to jest to tyle kiepskie ze to powróci jak bumerang..Waga to jest nieodłącznym elementem.Nie da się inaczej. Ja muszę mieć kontrolę na okrągło.

Odnośnie drugiego pytania to ja oddawałam krew i nikogo nie interesuje czy jesteś gruby czy chudy.Ważne są wyniki badań.. hemoglobina, ciśnienie, nie mówiąc już o zakaźnych...
Osoby z niedowagą mogą zostać wykluczone ale raczej ze wzgledu na złą morfologie i tak samo z otylymi. Mi jak wyszła anemia to kaplica także waga naprawdę nie ma znaczenia a jedynie badania.
Kwestia odchudzania..hmm jeśli wyniki wyjdą dobre to nie widzę przeciwwskazań..ja przy odchodzaniu na pewno miałam ogromne braki i anemię ( jadłam mało,monotonnie i dużo wartości ani witamin nie dostarczalam), byłam tez słaba wiec nie oddawałam wtedy w żadnym.wypadku krwi.
Jeśli ktoś ma zdrowa dietę, nie je mało i Noe ma bardzo obfitych okresów to jak najbardziej wskazane

[nadalka]

Iza, zmień nastawienie, bo z takim nastawieniem, to i deko nie schudniesz.

[grenka]

Napisane przez marssii

Oczywiście nie mówię tu o komedii romantycznej, bo i taką znajdziesz pod tym tytułem http://www.filmweb.pl/film/Dziewczyn...034/discussion dokładnie ten film

a polecasz zobaczyć ten film bo słyszałam że drastyczny ???

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:11 ----------

Napisane przez nadalka

Iza, zmień nastawienie, bo z takim nastawieniem, to i deko nie schudniesz.

zgadzam się w 100%
i np nie waż się z miesiąc a w zamian zmierz swoje wymiary

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Napisane przez marssii

Ja tez juz uciekam gdyby któraś z dziewczyn, której w tym momencie nie ma oddawała krew i mogłaby powiedzieć coś więcej na ten temat to z góry dziękuję

fajny pomysł ja nigdy nie oddawałam krwi no może w liceum

ja też mam postanowienie dzisiaj jest u nas half maraton znam kilka osob kotre w nim biorą udział i ja jeśli do końca roku osiągnę swoj cel to za rok tez wystartuję

[grenka]

u mnie od rana pochmurnie i deszczowo żeby było weselej zrobiłam sobie kolorowe śniadanko i z moim małym wspolnikiem spałaszowaliśmy go

[nadalka]

U nas ładnie, słonecznie

Ja jem bułkę z serem wędliną i pomidorem a iga chleb w jajku i mówi do mnie : mama, pyszny chlebek na jaju

[marssii]

Napisane przez grenka

a polecasz zobaczyć ten film bo słyszałam że drastyczny ???

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:11 ----------



zgadzam się w 100%
i np nie waż się z miesiąc a w zamian zmierz swoje wymiary

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------



fajny pomysł ja nigdy nie oddawałam krwi no może w liceum

ja też mam postanowienie dzisiaj jest u nas half maraton znam kilka osob kotre w nim biorą udział i ja jeśli do końca roku osiągnę swoj cel to za rok tez wystartuję

Dzień dobry

Film drastyczny, to fakt. Ja osobiście lubię filmy psychologiczne, a na mnie zrobił on ogromne wrażenie, po seansie byłam trochę zszokowana. Jeśli również lubisz takie filmy to naprawdę polecam osobiście nie zgadzam się z opiniami, które wyczytałam na 'filmweb' że film jest nudny. Ukazana jest tu naprawdę przerażającą ludzka podłość



Postanowione, w czwartek wybieram się do krwiodawstwa Co prawda każdy widok igły przyprawia mnie o dreszcze, strasznie się boję szczepień, pobierana krwi itd, ale powiem wam, że w porównaniu do mojej ostatniej operacji (milion pięćset komplikacji, cały brzuch poszyty, okropnie naruszone tkanki) ból przy wbiciu zwykłej igły to pestka jeszcze bardziej motywuje mnie fakt, że ta chwila strachu ratuje ludzkie życie

Jeszcze jedno pytanie! Jak przygotowujecie makaron z kurczakiem i szpinakiem w wersji fit? Możecie mnie naprowadzić na jakiś dobry przepis? tylko czosnek i jogurt odpadają, bo nienawidzę tego połączenia


Dzisiaj spróbuję pierwszy dzień po ostatnich wypadkach wytrwać czysto. Zostawiam wam jadłospis na dziś
Sniadanie: jajecznica ze szczypiorkiem, kromka probody
II śniadanie odpuszczam, bo jeszcze nawet nie zabrałam się z łóżka na śniadanie, a pewnie obiad zjem dziś dość wcześnie z rodzicami, wiec nie będę się objadać niepotrzebnie
Obiad: wspomniany wyżej makaron z kurczakiem i szpinakiem (jak tylko ogarnę jak to odchudzić)
Podwieczorek: jabłko
Kolacja: serek wiejski, dwie kromki probody z sałatą, pomidor, może jakaś wędlina
Ostatnio nie mam w ogóle ochoty na mięso, wole jeść same warzywa

[nadalka]

Ja smażę kurczaka na łyżce oleju, dodaje świeży szpinak i ząbek czosnku, czekam aż się skurczy
Przyprawiam i tyle. Do tego wrzucam makaron by się połaczyl ze szpinakiem i tyle.
Bez filozofii. Wczoraj np jadłam roladkę z cycka ze szpinakiem i sałatę z makaronem szczypiorem rzodkiewka i jogurtem (wymieszane wszystko razrm)

[grenka]

Ja to szpinak uwielbiam świeży choć wersja Nadalki tez spoko

U mnie dzisiaj króluje pan kalafior ImageUploadedByWizaz Forum1433063281.791817.jpg z nowymi ziemniaczkami dla reszty do tego pieczone skrzydełka ja sobie je odpuszczę

[marssii]

Ja za to mam dziś ogromną ochote na truskawki jutro kupię kilogram i zjem cały na raz hahah

[grenka]

Napisane przez marssii

Ja za to mam dziś ogromną ochote na truskawki jutro kupię kilogram i zjem cały na raz hahah

Tez je uwielbiam ale u mnie to drogi interes za 400 g płace 2£ czyli ponad 10 zł ale co drugi dzień kupuje i zjadamy z dzieciakami dwa opakowania

[marssii]

Napisane przez grenka

Tez je uwielbiam ale u mnie to drogi interes za 400 g płace 2£ czyli ponad 10 zł ale co drugi dzień kupuje i zjadamy z dzieciakami dwa opakowania

To strasznie drogo :/ u mnie ceny wahają się od 7-9 zł za kg ale myślę, że w przyszły weekend będę mieć już sporo swoich truskawek na ogrodzie a jeszcze trochę i co dwa-trzy dni będę zrywać je wiaderkami oby tylko pogoda dopisała

[nadiaaa171]

U mnie truskawki ok 10 zł , ale jakos nie mam na nie ochoty
Zjadłam 3 połwki bułki z jajkiem (błąd ze biała) ale mam nadzieje ze pocisne na tym do obiadu na ktory zjem talerz zupy jarzynowej , a na kolacje tuńczyka z warzywami z puchy. I koniec na tym

[Envidiaa]

Ja dzisiaj na śniadanko 3 małe tosty (tylko białe ) z pastami warzywnymi. Drugie śniadanie odpuszczam bo jedziemy na działke. Tam zjem kurczaka z grilla i sałatke. A na kolacje jeszcze nie wiem. Zobacze co mi sie tam ubzdura.

[izunia19l]

Napisane przez grenka

Tez je uwielbiam ale u mnie to drogi interes za 400 g płace 2£ czyli ponad 10 zł ale co drugi dzień kupuje i zjadamy z dzieciakami dwa opakowania

Czy ja wiem czy drogi.. przypuszczam że dużo taniej wychodzi niż w Polsce. U nas na 1 kg trzeba pracować średnio 1.5 h to teraz sobie policz jaki przelicznik jest u was

[Bettina_]

cześć

byłam dziś na biegu kobietana5+ w Jastrzębiu zdroju
bieg był na 5 km po asfalcie i jak to na wyścigach człowiek daje z siebie więcej niż może i tak na finisszu tętno skoczyło do 204 aż się wystraszyłam ale słyszałam okrzyki "ale przyspieszyła" hehheh to pędziłam
byłam 320 czy jakoś tak heheh w połowie bo ponad 600 babeczek biegło
zawsze z sis na równo biegniemy ale tym razem ona była 220 mi wyszło pijaństwo i obżarstwo :P
dostałyśmy mnówstwo prezentów, koszulkę, medal i inne fajne pierdoły
W cenie był też posiłek - bar sałatkowy - normalnie pycha cudo !!!
malowali, robili fryzury, masowali, ważyli na wadze profesjonalnej, były porady diettetyka - aż szkoda że wcześnie musiałyśmy jechać :P

[grenka]

Napisane przez izunia19l

Czy ja wiem czy drogi.. przypuszczam że dużo taniej wychodzi niż w Polsce. U nas na 1 kg trzeba pracować średnio 1.5 h to teraz sobie policz jaki przelicznik jest u was

Masz racje tylko jak jestem u mamuśki to mam z ogródka za free i tysiąc razy smaczniejsze

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

Bettina gratuluje podziwiam i zazdroszczę takiego biegu

[marssii]

Napisane przez Bettina_

cześć

byłam dziś na biegu kobietana5+ w Jastrzębiu zdroju
bieg był na 5 km po asfalcie i jak to na wyścigach człowiek daje z siebie więcej niż może i tak na finisszu tętno skoczyło do 204 aż się wystraszyłam ale słyszałam okrzyki "ale przyspieszyła" hehheh to pędziłam
byłam 320 czy jakoś tak heheh w połowie bo ponad 600 babeczek biegło
zawsze z sis na równo biegniemy ale tym razem ona była 220 mi wyszło pijaństwo i obżarstwo :P
dostałyśmy mnówstwo prezentów, koszulkę, medal i inne fajne pierdoły
W cenie był też posiłek - bar sałatkowy - normalnie pycha cudo !!!
malowali, robili fryzury, masowali, ważyli na wadze profesjonalnej, były porady diettetyka - aż szkoda że wcześnie musiałyśmy jechać :P

Gratuluję! I jednocześnie zazdroszczę, sama chciałabym wziąć kiedyś udział w takim biegu

[grenka]

ja własnie wrociłam z bieganka 7 km zaliczone

miłej nocki dziewczynki i do jutra

[nadiaaa171]

A ja dzisiaj mialam nieoczekiwanego grilla tzn dalej mam i znowu bialko ch..j strzelił..
Od jutra ruszam kolejny raz :P:

[marssii]

Napisane przez nadiaaa171

A ja dzisiaj mialam nieoczekiwanego grilla tzn dalej mam i znowu bialko ch..j strzelił..
Od jutra ruszam kolejny raz :P:

Sama skusiłam się dziś na 2 ciasteczka ^^ ale jutro już będziemy grzeczne?

[nadalka]

Siemanko. Ja dziś nie robię owsianki, bo muszę załatwić coś na mieście i zrobić duże zakupy, a nie mam czas na latanie do kibla co 30 minut

Stary wrócił. Oby nic się z tego nie wykluło za 9 miesięcy

[grenka]

Ciężka nocka była oby to ząbkowanie minęło

Ja właśnie jem śniadanko ImageUploadedByWizaz Forum1433144449.303054.jpg

Rano wskoczyłam na wagę i jest 70,8
Dzisiaj w planach wieczorkiem bieganie a moze tak za godzinkę cos poćwiczę z synkiem to będzie miał trochę radochy i śmiechu z matki
A powiem wam ze sprawdziłam i w maju 6 dni nie biegałam a tak to pełna mobilizacja mam nadzieje ze czerwiec tez taki będzie bo w lipcu jak pojadę do mamuśki to kiepsko to widzę
Miłego dnia

[nadiaaa171]

Napisane przez nadalka

Siemanko. Ja dziś nie robię owsianki, bo muszę załatwić coś na mieście i zrobić duże zakupy, a nie mam czas na latanie do kibla co 30 minut

Stary wrócił. Oby nic się z tego nie wykluło za 9 miesięcy

Ulalala

Napisane przez grenka

Ciężka nocka była oby to ząbkowanie minęło

Ja właśnie jem śniadanko Załącznik 5990313

Rano wskoczyłam na wagę i jest 70,8
Dzisiaj w planach wieczorkiem bieganie a moze tak za godzinkę cos poćwiczę z synkiem to będzie miał trochę radochy i śmiechu z matki
A powiem wam ze sprawdziłam i w maju 6 dni nie biegałam a tak to pełna mobilizacja mam nadzieje ze czerwiec tez taki będzie bo w lipcu jak pojadę do mamuśki to kiepsko to widzę
Miłego dnia

Brawo !

Ja o 11 jade nad jezioro

[Envidiaa]

Ja "dziwnym trafem" przytyłam z wczoraj przez noc na dzisiaj bez jedzenia niczego. Także stawiam na zatrzymaną wodę, właśnie popijam wodę, przypilnuje ograniczenia soli i kiedyś zejdzie.
Już po śniadanku, obijam się i przeglądam internet, ale trzeba sie zebrać na zakupy