|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2019-07-28, 15:04 | #3031 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
|
2019-07-28, 15:07 | #3032 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
ooo tak, królowie szos notorycznie widuję takich na drodze krajowej po której jeżdżą tiry na Słowację i Ukrainę.
oczywiście jedzie taki samym środkiem pasa i jest szalenie zdziwiony i zaskoczony, że owe tiry nie jadą za nim w sznureczku tylko go wyprzedzają. a że szanowny pan rowerzysta jedzie prawie środkiem drogi, to i bezpiecznie wyprzedzić go nie ma jak, bo ciężko zachować bezpieczny odstęp. |
2019-07-28, 16:14 | #3033 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 66
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
Mnie coraz bardziej dziwią ludzie pędzący na elektrycznych hulajnogach, szczególnie po ruchliwych ulicach. Myślałam, że już nie spotka mnie nic gorszego niż rowerzyści nadjeżdżający nagle znikąd, a jednak
|
2019-07-28, 16:20 | #3034 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;87034343]Mnie też tacy wkurzają. Ale jeśli mam ciąg piszo rowerowy z kostki, a na drodze asfalt, to przy mniej uczęszczanych trasach zawsze wybiorę to drugie. ;D
Nie ma obowiązku jeździć po tych ścieżkach pieszo rowerowych. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ---------- Brzmisz jakbyś z księżyca pochodziła, serio. U mnie w mieście to nawet emeryci biegają, jeżdżą na rowerze, czy na lodowisku. Skąd jesteś? Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Jeśli ścieżka rowerowa biegnie w Twoim kierunku to tak, masz obowiązek po niej jechać a nie po drodze. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka |
2019-07-28, 16:51 | #3035 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
Cytat:
Jak jadę sobie drogą, a ciąg pieszo rowerowy idzie bo lewej, nie z mojej strony, to nie mam żadnego obowiązku z tego skorzystać. Żeby tak było, muszę mieć znaki nakazujące zjazd na lewą stronę. Znaki muszą być po stronie która jadę, a nie niewiadomo gdzie. Raz w życiu widziałam takie znak. Tak mi policjant tłumaczył. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Edytowane przez 7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 Czas edycji: 2019-07-28 o 16:52 |
|
2019-07-28, 17:15 | #3036 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
Treść usunięta
|
2019-07-28, 17:47 | #3037 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
No tak, tylko musisz mieć na swoim pasie ruchu znak, że jest tam ścieżka. Nie masz obowiązku rozglądania się na boki i szukania znaków. A czasami jest tak, że jedziesz sobie i nagle ścieżka z drugiej strony wyrasta niewiadomo skąd. Bywa tez, że nie ma szans się do niej dostać, bo między nią, a droga są bariery.
W ogóle z tymi ścieżkami i ciągami prawo nie jest do końca jasne i są też zapisy które się wykluczają. Podobno bez problemu wygra się w sądzie. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
2019-07-28, 18:14 | #3038 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;87034668]No tak, tylko musisz mieć na swoim pasie ruchu znak, że jest tam ścieżka. Nie masz obowiązku rozglądania się na boki i szukania znaków. A czasami jest tak, że jedziesz sobie i nagle ścieżka z drugiej strony wyrasta niewiadomo skąd. Bywa tez, że nie ma szans się do niej dostać, bo między nią, a droga są bariery.
W ogóle z tymi ścieżkami i ciągami prawo nie jest do końca jasne i są też zapisy które się wykluczają. Podobno bez problemu wygra się w sądzie. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] a patrząc z perspektywy ludzkiej - co za problem jechać po ścieżce jeśli masz ją w swoim zasięgu? |
2019-07-28, 18:18 | #3039 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
Ostatnio parka rowerzystów popieprzała po zdezelowanym chodniku gdy tuż obok biegła całkiem przyzwoita ścieżka rowerowa. Kompletnie nie rozumiem.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-07-28, 18:23 | #3040 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
Cytat:
Ciąg pieszo rowerowy stary i dziurawy. Droga piękna i w ogóle nie uczęszczana. Przez 20 km minęło mnie parę aut na krzyż. Problemu z wyprzedzaniem nie mieli żadnego. Serio denerwowały cię rowerzysta gdybyś miała pusta drogę? W ogóle w Polsce też ścieżki rowerowe nie mają ładu i składu. Wczoraj jechałam krajowka, pobocza brak, ścieżki brak, alternatywy brak. Musisz jechać wśród aut. Tutaj bez dyskusji nawet najbardziej zniszczona sciezka, czy nawet droga z płytami byłaby lepsza, niż jechanie obok tirów, zero przyjemności. Jak jest ruchliwa droga, to jadę lasem, droga żwirowa, czymkolwiek byleby tylko nie pchać się na te szosę. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
|
2019-07-28, 18:26 | #3041 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
Cytat:
W Lo za to byla nauka tańca na co którymś wfie Cytat:
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87033793]Jak byłam młodsza to się kąpałam w jeziorach, ale teraz bym się brzydziła. To znaczy nie wiem jaki stan jest w innych jeziorach, ale u mnie woda się nadaje co najwyżej do tego, aby ryby łowić a nie się tam kąpać. W ogóle nie kumam fenomenu wchodzenia do takiej zupy. Wolałabym dziecku basen kupić niż mu pozwolić na wejście do jeziora Ale mam ten przywilej, że mam u TŻ-a spore podwórko i jest gdzie ten basen rozłożyć. We Włoszech wchodziłam do morza, ale tam morze było czyste, było widać kolorowe rybki jak się zanurkowało. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Do morza wejdę, jeziora też już mnie obrzydzaja Cytat:
Szkoda ,że u nas nie ma jeszcze tych rowerow miejskich Mnie to bardziej dziwi jeżdżenie na siłownię w ładną pogodę samochodem, jeśli się ma kawałek do domu i ten spacer byłby o wiele nawet wygodniejszy
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
|||
2019-07-28, 19:07 | #3042 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 13 308
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
[1=7ccce98bd1fb37e774261cb 8463420b8c7814618_5eb735f 295b28;87033631]Dla mnie jako dziecka z nadwaga wf to byl koszmar. Ciagle bieganie, ja nie nadazalam, nienawidzilam sportu przez cala edukacje.
Na studiach zapisalam sie na silownie i odkrylam, ze kocham sport ---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ---------- Z drugim tez mialam problem. Mowie o kamienicy, czyli to takie 3. pietro normalnego domu czy bloku.[/QUOTE] Ja byłam szczupła całą swoją edukację, a wf'u też nienawidziłam. W gry zespołowe byłam dobra, w kosza i siatkówkę byłam jedna z lepszych, ale trafiałam na nauczycielki usilnie preferujące bieganie na dworze niezależnie od pogody. Bardzo żałuję, że byłam głupia i nie wzięłam zwolnienia, bo nawet przy zwolnieniu z ćwiczeń na dworze (silna alergia, nawet na lekach miałam gorszą wydolność, a boisko otoczone wszelakimi topolami) nauczycielka groziła mi nieklasyfikacją i musiałam biegać. Po każdej lekcji lądowałam u pielęgniarki na dobre pół godziny, byłam wręcz stałą klientką. Próby przeforsowania nauczycielki z pomocą pielęgniarki i wychowawczyni spełzły na niczym, więc musiałam się tak męczyć. Takie ćwiczenia to jest jakaś masakra. Żaden problem zrobić zajęcia sportowe w sposób taki, jak na studiach. Zaproponować ileś dziedzin i niech każdy chodzi, na co chce. To jest jedyny sposób, żeby dzieci chciały dbać o swoje zdrowie i spełniały się w jakikolwiek sposób aktywny. [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87033793]Jak byłam młodsza to się kąpałam w jeziorach, ale teraz bym się brzydziła. To znaczy nie wiem jaki stan jest w innych jeziorach, ale u mnie woda się nadaje co najwyżej do tego, aby ryby łowić a nie się tam kąpać. W ogóle nie kumam fenomenu wchodzenia do takiej zupy. Wolałabym dziecku basen kupić niż mu pozwolić na wejście do jeziora Ale mam ten przywilej, że mam u TŻ-a spore podwórko i jest gdzie ten basen rozłożyć. We Włoszech wchodziłam do morza, ale tam morze było czyste, było widać kolorowe rybki jak się zanurkowało. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Mieszkam nad samiutkim jeziorem i widzę, ile osób jest na plaży. Widzę też, jak rozwija się sinica i jak to śmierdzi - przechodzę codziennie wzdłuż jeziora wracając z pracy. Każdy mając krztę rozsądku by tam nogi nie wsadził, ale ludzie lecą z dzieciakami stadami, że nie ma miejsca na parkingu ośrodka i w okolicy, byleby zanurzyć się w tym ohydztwie |
2019-07-28, 19:22 | #3043 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
Cytat:
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2019-07-28, 20:51 | #3044 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
Dziwi mnie bardzo wątek na intymnym "miejsce kobiety jest w kuchni" dorosły chłop pod pantoflem ojca, serio się pytam od kiedy ogarnianie domu ujmuje meskosci
Sent from my SM-G930F using Tapatalk |
2019-07-28, 21:04 | #3045 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
Strasznie mnie wkurzyli dzisiaj kumple. Sytuacja wygląda tak, że jedziemy na Woodstock, mamy dwa wolne miejsca w aucie.
I nagle organizator wioski, kiedy już wszystko było zaplanowane i ogarnięte pisze, że on odpada, idzie do innej wioski, więc naszej nie będzie. Potem napisał, że jednak w ogóle nie jedzie na wood bo ma ciężką sytuację. Dzień później znów pisze, że wioska normalnie będzie i w ogóle. Dzień później znów, że on jednak nie jedzie, radzcie sobie sami. A dzisiaj, że trololo jak to on miałby nie jechać? No więc jak się okazało za pierwszym razem, że nie jedzie, to napisał kumpel, który miał z nim jechać, czy mamy jeszcze miejsca. Ja mówię że tak. Potem on, że super, umawiamy się tu i tu, po ile zrzuta na paliwo itd. Po czym na tej naszej grupie napisał, że ej, my jednak normalnie przyjeżdżamy (z tym kumplem, który miał "jadę - nie jadę"). Piszę do niego, to jak to, nie jedziesz z nami? A on, że nooo, bo gadał z tym kumplem (jadę nie jadę) i na 90% będzie z nim jechał. Ja mówię ok, no Ale mogłeś mi napisać SMS, że dzięki, ale nie. To ten, że no on wie. Nie minęły 3 h jak do mnie dzwoni, że chyba jedzie z nami bo ten kumpel (jadę nie jadę) sam nie wie i w ogóle, a on jest z dziewczyną i chce dojechać bezpiecznie, a nie pociągiem. Mówię no okej, spoko. Po czym kolejna wiadomość na grupie że jadą razem (on i ten kumpel jadę nie jadę) i w ogóle będą jutro. No i się wkurzylam, mówie, że robią zamieszanie, wydzwaniaja, od 3 dni nie wiadomo kto jedzie i czy w ogóle jedzie, odwołują, a właściwie to właśnie NIE odwołują, bo nawet SMS nie racza przysłać. No to foch "bo czasem tak w życiu jest" Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka |
2019-07-28, 21:31 | #3046 | |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;87034343]Brzmisz jakbyś z księżyca pochodziła, serio. U mnie w mieście to nawet emeryci biegają, jeżdżą na rowerze, czy na lodowisku. Skąd jesteś?
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Ja byłam w szoku w 3mieście, że emeryci chodzą na spacery z kijkami, bo sama u siebie tego nie widziałam. No chyba, że do kościoła. Zmienia się powoli, jakieś tam akcje zwiedzania miasto organizuje, ale tak samemu z siebie wyjechać rodziną na rower to mało kto się wybierze. Mamy dobrą komunikację miejską w Łodzi i nie ma potrzeby dojazdu wszędzie rowerem, więc mało kto go posiada ( na moim blokowisku) i czuje potrzebę używania, może też nie ma gdzie trzymać roweru. Ścieżki rowerowe są, ale czasem takie nieprzemyślane trasy, że nie da się bezkolizyjnie przejechać. Albo jesteś zapaleńcem, jak ten z Rowerowych Porad, albo nie jeździsz w ogóle. Trochę bez sensu, bo wyjazdy na krótkie wycieczki nie wymagają specjalnego stroju czy dodatków ( raptem kask ). Cytat:
|
|
2019-07-28, 21:42 | #3047 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
Dziwi mnie sam koncept programu Toddlers and Tiaras, ale to, co robią te matki dziwi mnie jeszcze bardziej.
Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
2019-07-28, 22:05 | #3048 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-07-28, 23:34 | #3049 |
Inez
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
Jak dla mnie żeby wf w szkole miał jakikolwiek sens, to trzeba by wszystko dobrze zorganizować. Jeśli takie lekcje są rano, a potem uczniowie mają jeszcze kilka godzin zajęć to chyba średnia przyjemność chodzić upoconym. Prysznic w szkole? Dobre żarty.
Ja co prawda jestem i byłam szczupła i całkiem sprawna fizycznie, ale nie lubiłam gier zespołowych, przez co wf to była masakra. W gimnazjum nie należałam do grona klasowej elity, więc przede wszystkim starałam się wtopić w tłum zwyklaków, żeby jakoś nie zwracać na siebie uwagi. Ale moja klasa gimnazjalna to chyba w ogóle byłby temat na osobny post. W liceum było bardzo różnie. Czasami nauczycielka prowadziła nam świetne zajęcia. Aerobik, zumba, joga, ćwiczenia na matach, układ artystyczny na ławeczce albo na materacach z przewrotami, mostkiem. Ja te wszystkie indywidualne aktywności wręcz kochałam. Niestety byłam w mniejszości. Bardzo często grałyśmy w kosza, w którego jestem beznadziejna. Dziewczyny mocno się wkręcały, goniły za tą piłką, a ja jako kurdupelek 160 cm wzrostu raczej starałam się znaleźć bezpieczne miejsce. Koleżanki po tym wf całe spocone, czerwone, rozczochrane musiały przebrać się w 5 minut i normalnie iść dalej na lekcje. Dla mnie to wcale nie jest fajne i rozumiem dlaczego ludzie unikają wf. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-07-28, 23:44 | #3050 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
Przede wszystkim nauczycielom od wf musialoby sie chciec. Gdyby np. Jeden nauczyciel mial codziennie robic aerobik czy joge, czy zumbe, to musialby sie poruszac, bo takie zajecia trzeba prowadzic. Przypominaja mi sie moi nauczyciele od wf (i z innych klas) i wielu sobie z tej pracy po prostu robilo przez wiekszosc czasu kawki i ploteczki z innymi nauczycielami. Np. Jak juz oddawali pilke zeby uczniowie grali w siatkowke to nawet do sedziowania ustawiali jakiegos ucznia ktory akurat nie gral.
Mysle ze zwlaszcza joga czy pilates bylyby super rozwiazaniem dla dzieci, ktore maja rozne zwolnienia z wf, czesciowe np. Z biegow czy skakania. Sama chetnie bym na joge chodzila. |
2019-07-29, 04:09 | #3051 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
Ja tez
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87035542]Nie znam chyba jednej osoby około mojego wieku (30-40), która nie miałaby roweru. To samo dzieciaki, praktycznie wszystkie oprócz mojego lubią jeździć, większość rówieśników mojego (6) jeździ już na dwóch kółkach. I mieszkam w okolicy, gdzie komunikacja jest bardzo dobra, a wszyscy mają min. 1 auto. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Z perspektywy mieszkania w Polsce przez 30 lat musze stwierdzic, ze jednak ilosc i jakosc sciezek rowerowych w Warszawie i innych sporych miastach jest bardzo na plus. Tutaj nie czulabym sie bezpiecznie jezdzac rowerem, bo sciezek zwyczajnie prawie nie ma, wlasciwie wcale nie widuje ludzi jezdzacych rekreacyjnie. Jedynie dostawcy Uber Eats i listonosze jezdza rowerami, ale to dlatego, ze maja do ogarniecia bardzo niewielki rejon (maksymalnie kilometr kwadratowy). I oni jezdza po chodnikach (ktore na szczescie sa wyraznie szersze od polskich), bo po ulicy zwyczajnie nie jest bezpiecznie jezdzic.
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
2019-07-29, 06:10 | #3052 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87035542]Nie znam chyba jednej osoby około mojego wieku (30-40), która nie miałaby roweru. To samo dzieciaki, praktycznie wszystkie oprócz mojego lubią jeździć, większość rówieśników mojego (6) jeździ już na dwóch kółkach. I mieszkam w okolicy, gdzie komunikacja jest bardzo dobra, a wszyscy mają min. 1 auto.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ja nie mam za 3 miesiące kończę trzydziestke. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2019-07-29, 06:49 | #3053 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
Dziwi mnie rezygnowanie przez ludzi z domagania się zwrotu pieniędzy w przypadku niskich kwot. Bardzo często czytam - "Złożyłam reklamację, mieli mi oddać pieniądze, nie zobaczyłam ich do dziś. Dobrze, że to tylko 30 zł" albo "Firma nielegalnie naliczyła mi opłatę, ale dla świętego spokoju wolałam zapłacić, bo to tylko 12 zł". Jak cokolwiek ma się zmienić w działaniu takich firm, jeśli ludzie olewają te kwoty i nie domagają się swoich praw? Temat wypłynął przy okazji PKP, gdzie wiele osób pisało, że mieli uznane reklamacje, ale pieniędzy nie otrzymali, jednak nie chce im się kłócić, bo to tylko 16/20/25 zł.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-07-29, 07:21 | #3054 | |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
Cytat:
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
2019-07-29, 07:58 | #3055 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
Cytat:
Cytat:
|
||
2019-07-29, 08:03 | #3056 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
Ja za to zauważyłam że ostatnio rowery kupują wszyscy faceci z pracy mojego męża ale oni są w wieku 45+ a nawet 50+
Co chwilą któryś kupuje rower i rzeczywiście jeżdżą. Ja się boję jeździć na rowerze Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2019-07-29, 08:03 | #3057 |
BAN stały
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87036060]No to pewnie po 30-tce sobie kupisz BTW strasznie młodziutka jesteś [/QUOTE]
Też się zdziwiłam, ta dwójka dzieci mnie zmyliła |
2019-07-29, 08:18 | #3058 |
Winter is coming
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
U mnie w mieście rowerzystów jest multum, sama uwielbiam, mamy z mężem łącznie 4 rowery a córka 3letnia już dwa Nieraz sobie wyskakujemy na kilka godzin pojeździć razem, a mój mąż to w ogóle jeździ dużo. Ścieżek porobili w ostatnich latach naprawdę sporo
__________________
|
2019-07-29, 15:08 | #3059 |
BAN stały
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
Dziwi mnie zamykanie jeden za drugim wątków na intymnym, bo autorka strzeliła focha i prawda ją zabolała.
|
2019-07-29, 15:08 | #3060 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87035542]Nie znam chyba jednej osoby około mojego wieku (30-40), która nie miałaby roweru. To samo dzieciaki, praktycznie wszystkie oprócz mojego lubią jeździć, większość rówieśników mojego (6) jeździ już na dwóch kółkach. I mieszkam w okolicy, gdzie komunikacja jest bardzo dobra, a wszyscy mają min. 1 auto.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ja nie mam. Ale jeszcze nie mam 30, może do tego czasu kupię. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:23.