Jak jeść zdrowo jeśli nic nie lubię?

[echme]

Hej, czy da się schudnąć nie jedząc zdrowo? Mam tu na myśli głównie jedzenie warzyw. Pytam ponieważ nic nie lubię. Nie zjem sałatki bo nie lubię sałaty, ogórków, pomidorów (dwa ostatnie zjem tylko jako milimetrowej grubości plasterki na kanapce). Nie lubię shakow owocowych, jogurtów, serków wiejskich z dodatkiem warzyw czy owoców. Wszyscy wokół mówią że niczego nie lubię i to pewnie trochę prawda. Jak mam jeść zdrowo i schudnąć jeśli nic nie lubię?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Versace_89]

To może przynajmniej zmienisz pieczywo na ziarniste? U mnie waga sie zatrzymała jak przestałam jeść chleb i bułki pszenne.

[zakonna]

ryby, kasze, orzechy, oleje tłoczone na zimno, dobre mięso, warzywa takie jakie lubisz. Ogórek i pomidor to nie jedyne warzywa. owoce. Nikt ci nie każe jeść na siłę nabiału.

[lemoniade]

Znajdź owoce i warzywa, które polubisz


Dodawaj przyprawy, szukaj ciekawych przepisów, teraz mnóstwo blogów kulinarnych gdzie robią pyszne fit ciastka, obiady i inne dania. Np smalec z soczewicy, smakuje niemalże jak prawdziwy smalec

[cava]

Chudnie się od niedoboru kalorycznego, a nie jedzenia tego czy owamtego.
Można schudnąć jedząc makaron polewany czekoladą, byle poniżej zapotrzebowania kalorycznego.




Natomiast inną kwestia jest , jak schudnąć żeby mieć ładne ciało a nie wszędzie zwisy i cellulit na galarecie.
Tu tez można ominąć warzywa w większych ilościach ale chwycić solidnie za wolne ciężary lub ostro pływać.




Wklejam filmik o wdzięcznym tytule "fuck vegetables" na przykład:
https://www.cliptui.com/_H1Ddmlrst4....-eat-them.html

Nie żebym była zwolenniczką jej diety (choć jestem wielką fanką samej Kris), ale może warto "zluzować" i nie podstawiać sobie nogi jeszcze przed startem, ze się nie da bo: "nie lubię pomidora i serka, tego nie lubię, tamtego nie lubię".
ALE! kluczowe: mówi co mówi, ale koniecznie trzeba to odnieść do drugiej części filmiku. Bo to dopiero robi całość i dlatego ona może mówić i wyglądać jak wygląda, poprzestając na śladowych ilościach warzyw.

[echme]

Napisane przez lemoniade

Znajdź owoce i warzywa, które polubisz


Dodawaj przyprawy, szukaj ciekawych przepisów, teraz mnóstwo blogów kulinarnych gdzie robią pyszne fit ciastka, obiady i inne dania. Np smalec z soczewicy, smakuje niemalże jak prawdziwy smalec

Nie lubię soczewicy a prawdziwy smalec to już w ogóle ohyda

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Napisane przez zakonna

ryby, kasze, orzechy, oleje tłoczone na zimno, dobre mięso, warzywa takie jakie lubisz. Ogórek i pomidor to nie jedyne warzywa. owoce. Nikt ci nie każe jeść na siłę nabiału.

Wiem że nikt nie każe jeść nabiału na siłę ale ile można jeść jajka na drugie śniadanie

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Napisane przez zakonna

ryby, kasze, orzechy, oleje tłoczone na zimno, dobre mięso, warzywa takie jakie lubisz. Ogórek i pomidor to nie jedyne warzywa. owoce. Nikt ci nie każe jeść na siłę nabiału.

Jadam kasze, makarony pełnoziarniste ale zawsze jest to z jakimś sosem np pomidorowym. Orzechy również jadam. Z owoców lubię tylko banany a z warzyw fasolkę szparagowa.

[Kofeinka13]

Tez kiedyś nie lubiłam warzyw i w sumie nadal nie jestem jakąś wielką fanką surowych, no ale w miarę jem
Może zacznij od jakichś zupek, np. kremów zmiksowanych żeby żadne cząstki tam nie latały? Jak się dobrze doprawi to powinno być ok. Tak samo sosy, curry z warzywami, placki z tartych warzyw. Może takie przygotowane na ciepło będą też dla Ciebie bardziej zjadliwe?

[Vanir410]

Stopniowo. Kiedyś nie jadłam warzyw i owoców. Sporadycznie banan. Teraz nie ma kanapki bez sałaty, szczypiorku, papryki. Owoców jem dosłownie zbyt dużo.
Małe kroczki. nawet jak masz kroić milimetrowy plasterek, zrób to. Przyzwyczaisz się stopniowo do nowych smaków.
Po za tym, nie lubisz, bo próbowałaś, czy nigdy nie jadłaś i nie lubisz? Sałatki zaczęłam jeść dzięki poleconej restauracji. Fajnie przygotowana okazała się smaczna. Więc odtwarzałam potem je w domu.

[Agataa_S]

Wybierz się do dietetyka. Niech pokombinuje i ustali Ci dietę z wykluczeniem produktów których nie lubisz

[Inez24]

Nie jestem dietetykiem , ale wydaje mi się , że pomogą
-picie więcej wody
-więcej ruchu
-Mniejsze posiłki
-nie objadanie sie wieczorami

a Co jesz tak na co dzień?

[pomaranczkowa]

Ja kiedyś też nie przepadałam za warzywami i owocami (inne wymienione rzeczy zawsze były dla mnie okej), ale zaczęłam się powoli przełamywać. Teraz jestem w stanie zjeść prawie wszystko i to z przyjemnością.
W przypadku takich osób to nawet bardziej martwiłabym się o zdrowie niż o same odchudzanie

[Nieslodka]

Polecam listę indeksów glikemicznych produktów. Do 50 - wolno. Powyżej - trzymać się z daleka. Produkty poniżej 50 to nie tylko warzywa. A na owoce lepiej uważać, bo zawierają cukier. Naturalny, ale zawsze cukier.

[Vanir410]

Napisane przez Inez24

Nie jestem dietetykiem , ale wydaje mi się , że pomogą
-picie więcej wody
-więcej ruchu
-Mniejsze posiłki
-nie objadanie sie wieczorami

a Co jesz tak na co dzień?

Jak ma wpłynąć woda na zdrowe odżywianie? Jaka ma wpłynąć mniejszy talerz, skoro nadal tam zamiast dwóch kotletów będzie jeden, a nie kotlecik, sałata.

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

Napisane przez Nieslodka

Polecam listę indeksów glikemicznych produktów. Do 50 - wolno. Powyżej - trzymać się z daleka. Produkty poniżej 50 to nie tylko warzywa. A na owoce lepiej uważać, bo zawierają cukier. Naturalny, ale zawsze cukier.

Jeśli nie ma insulino-odporności, problemów cukrzycowych, to po co?

[anananasek]

Napisane przez Vanir410

Jak ma wpłynąć woda na zdrowe odżywianie? Jaka ma wpłynąć mniejszy talerz, skoro nadal tam zamiast dwóch kotletów będzie jeden, a nie kotlecik, sałata.

Rada z mniejszym talerzem też mnie zawsze dziwi. Nałoży sobie to samo na ten mniejszy talerz i nie będzie różnicy.

[Agataa_S]

Napisane przez anananasek

Rada z mniejszym talerzem też mnie zawsze dziwi. Nałoży sobie to samo na ten mniejszy talerz i nie będzie różnicy.

No chyba ze ktos nakłada sobie na talerz na maxa ile sie zmiesci... Wtedy rada z mniejszym talerzem jest dobra

[echme]

Napisane przez Inez24

Nie jestem dietetykiem , ale wydaje mi się , że pomogą

-picie więcej wody

-więcej ruchu

-Mniejsze posiłki

-nie objadanie sie wieczorami



a Co jesz tak na co dzień?

Np:
Śniadanie - kanapka z szynka i plasterkami ogórka (plasterki prawie przezroczyste)
Drugie śniadanie - banan i pare wafli ryżowych
Obiad - niestety często na obiad w pracy jem dwie parówki z suchą bułką
Kolacja - kanapka z masłem i jajkiem

I mam wrażenie ze ciagle tyje.

Napisane przez pomaranczkowa

Ja kiedyś też nie przepadałam za warzywami i owocami (inne wymienione rzeczy zawsze były dla mnie okej), ale zaczęłam się powoli przełamywać. Teraz jestem w stanie zjeść prawie wszystko i to z przyjemnością.
W przypadku takich osób to nawet bardziej martwiłabym się o zdrowie niż o same odchudzanie

Ale to nie chodzi o to że nie jem warzyw bo nie. Próbuje wszystkiego, po prostu mi nie smakują.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vanir410]

Napisane przez echme

Ale to nie chodzi o to że nie jem warzyw bo nie. Próbuje wszystkiego, po prostu mi nie smakują.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Smaków też trzeba się nauczyć.

[echme]

Napisane przez Vanir410

Smaków też trzeba się nauczyć.

Ale jak?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sumiix]

Może po prostu więcej ćwicz na siłowni. Można dużo jeść, jeśli się ćwiczy. Choć co zdrowa dieta, to zdrowa dieta, ale jak nie chcesz no to lepszy rydz niż nic...

[blueberrycherry]

Napisane przez Sumiix

Może po prostu więcej ćwicz na siłowni. Można dużo jeść, jeśli się ćwiczy. Choć co zdrowa dieta, to zdrowa dieta, ale jak nie chcesz no to lepszy rydz niż nic...

Jedząc beznadziejnie i dużo ćwicząc można sobie jeszcze większą krzywdę zrobić

[KrysiaZa]

Zawsze można sięgnąć po przepisy na fit fast food'y

[Vanir410]

Napisane przez echme

Ale jak?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jedząc.