2020-03-02, 09:54 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 137
|
Rozterki ślubne
Cześć
Jestem w związku z praktykującym katolikiem. Ja jestem ateistką. Planujemy się pobrać. Myślałam, żeby wziąć ślub kościelny mieszany. Czyli tylko dla niego byłby to sakrament, dka mnie nie. To duży kompromis z mojej strony. Mój narzeczony nie chce jednak o tym słyszeć, dla niego taki ślub to nie ślub. Jest po prostu bardzo sceptyczny. Ja natomiast nie mogę i nie chcę ślubu kościelnego, nie mam zamiaru kłamać i udawać wierzącą. Generalnie dobrze się dogadujemy, ale ten temat to punkt zapalny w naszym związku. Jeśli się nie dogadamy, to będzie rozstanie. Bardzo kochałam narzeczonego, nie chcę go stracić. Ja akceptuję jego wiarę i nie będę stawać mu na drodze. Ale czy jemu zależy na mnie? Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka |
2020-03-02, 10:53 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 772
|
Dot.: Rozterki ślubne
Od jak dawna jesteście razem? Mieszkacie razem? Ile razy przez ten czas rozmawialiście na temat wiary, kościoła, religii? Ile razy rozmawialiście na temat ślubu, wychowania w wierze ewentualnego dziecka? Czy od początku mówiłaś chłopakowi jasno jakie masz do tego podejście? Czy on od początku Ci mówił jak on to widzi? Czy w innych życiowych sprawach, ogólnie w życiu na co dzień kwestia wiary sprawiała wam do tej pory jakieś kłopoty?
|
2020-03-02, 11:06 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Rozterki ślubne
Skoro jest praktykującym katolikiem to nie mieszkaci razem i z seksem tez czekacie?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-03-02, 11:14 | #4 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 137
|
Dot.: Rozterki ślubne
Cytat:
Nie mieszkamy razem (pomieszujemy). On od początku wie o moich przekonaniach. Ja o jego też. To byla miłość od pierwszego wejrzenia. Już na pierwszym spotkaniu czułam, że to ten jedyny, a on zażartował, że zostanę jego żoną. Potem powiedział, że wcale nie żartował, tak po prostu poczuł. Nigdy się nie pokłóciliśmy, może było kilka spięć, ale ogólnie jesteśmy bardzo zgodną parą. Potrafimy dyskutować, dochodzić do kompromisów, rozmawiać kulturalnie, z szacunkiem. Ewentualne dziecko będzie wychowane w wierze katolickiej, ale pozna różne punkty widzenia. Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ---------- [1=69d5782cb96c44b77f6e0ec 22c8f79bc60c635f6_65a5448 a32992;87629745]Skoro jest praktykującym katolikiem to nie mieszkaci razem i z seksem tez czekacie? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Wiedzialam, że ktoś o tym napisze i się czepnie. Nie mieszkamy razem, ale seks jest. Nawet stosujemy antykoncepcję. Dla mnie to oczywiste, dla niego to grzech, z którego się wyspowiada. Ja tego nie oceniam. Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka |
|
2020-03-02, 11:18 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Rozterki ślubne
Facetowi niestety chyba bardzo zależy na "co powie rodzina, co ludzie powiedzą". Generalnie świetlanej przyszłości Wam nie wróżę, skoro nie umiecie się dogadać w takiej kwestii i szacunek jest tylko z Twojej strony (dla jego wiary), a z jego strony to już niekoniecznie.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2020-03-02, 11:19 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 96
|
Dot.: Rozterki ślubne
Też byłam przez jakiś czas w związku z katolikiem i z tego co się orientuję, niewiara jest grzechem ciężkim. Więc bez postanowienia poprawy na spowiedzi popełniłabyś świętokradztwo przyjmując komunię. Katolik chyba nie powinien do takich rzeczy namawiać, niezależnie czego on by chciał, a czego nie. Oczekuje, że teraz na szybko uwierzysz przed ślubem, czy co?
|
2020-03-02, 11:28 | #7 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 772
|
Dot.: Rozterki ślubne
Cytat:
No z tego wynika że on jednak nie jest takim wielkim wierzącym katolikiem. Skoro z wiary wybiera tylko te zasady które jemu się podobają i do nich się stosuje a inne olewa. Dużo jeszcze takich zasad kościelnych traktuje wybiórczo? Moim zdaniem za mało jeszcze o sobie wiecie, za mało się znacie żeby brać ślub. Niestety po drodze może jeszcze wyjść dużo takich rzeczy o których rozmawialiście ogólnie i było super, ale jak przyjdzie do konkretów to będzie problem (tak jak z tym ślubem, niby od początku rozmawialiście, a ostatecznie okazuje się że Ty myślałaś inaczej on inaczej). Czy chrzest też może być "jednostronny"? To znaczy tylko jedno z rodziców podaje dziecko do chrztu i wymawia te wszystkie formułki że przyrzeka wychować dziecko w wierze, a drugie z rodziców siedzi w ławce i nie bierze udziału w chrzcie? Edytowane przez Flashdance Czas edycji: 2020-03-02 o 11:33 |
|
2020-03-02, 11:33 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Rozterki ślubne
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2020-03-02, 11:58 | #9 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Rozterki ślubne
Oj, chyba się za mocno spieszycie z tym ślubem. Jesteście razem krótko, nie możecie się dogadać w kwestii wiary - a to istotna kwestia, nie kolor zasłonek. Takich kwestii może być więcej. Po co ten pośpiech?
|
2020-03-02, 12:05 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: LKR
Wiadomości: 27
|
Dot.: Rozterki ślubne
Jak na razie to tylko Ty idziesz na kompromisy. Zgadzasz się się na ślub mieszany, wychowanie dzieci w wierze. A co z jego strony? Nic. Jest wierzący, ale oczekuje od Ciebie udawania przed ołtarzem. Znacie się tylko rok, a już od dawna rozmawiacie o ślubie. Trochę szybko. Na Twoim miejscu bym ten termin przesunęła, bo jeszcze nie wyszliście z fazy zauroczenia i dopiero zaczynają wychodzić różnice między wami. Romantyczne przekonanie, że jesteście dla siebie stworzeni, to za mało, żeby żyć długo i szczęśliwie. Porozmawiałabym z nim poważnie o tym, czy zdaje sobie sprawę, co oznaczają różnice w kwestii wiary między wami i albo akceptuje, że w pewnych rzeczach nie będziesz uczestniczyć, albo jednak do siebie nie pasujecie.
|
2020-03-02, 12:09 | #11 | |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 505
|
Dot.: Rozterki ślubne
Cytat:
Też mi to przemknęło przez głowę, że facet jest katolikiem, lecz nie żarliwym w swej wierze, ale takim, jak większość społeczeństwa: do kościoła za często nie chodzi, ale ślub (i wesele), chrzest dziecka, komunia musi być; deklaruje się jako katolik, ale wytycznych przestrzega wybiórczo (jak z seksem przedmałżeńskim), na zasadzie "najwyżej się wyspowiadam". ---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ---------- Również mi się tak wydaje... Autorko: podejście do wiary, religii, rodzaj ślubu to jedna z kluczowych rzeczy, co do której małżeństwo powinno być zgodne, mieć spójne zdanie. Podobnie jak kwestia finansów i dzieci. Musicie mieć to obgadane przed ślubem. Może warto poczekać z zawieraniem związku małżeńskiego?
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
|
2020-03-02, 12:17 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 137
|
Dot.: Rozterki ślubne
Kochane, dziękuję za wszystkie wypowiedzi.
Chyba zbyt pochopnie założyłam wątek, bo przed chwilą dzwonił narzeczony, aby powiedzieć mi, że przemyślał i zaakceptuje mój wybór. Porozmawiamy o tym na najbliższym spotkaniu i zaczniemy załatwiać formalności. Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka |
2020-03-02, 12:20 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 39
|
Dot.: Rozterki ślubne
Może faktycznie boi się "co ludzie powiedzą". Jeśli tak jest, może nie do końca zdaje sobie sprawę z tego, jak taki ślub wygląda. Byłam na takim ślubie. Pan młody, który był niewierzący, po prostu był na mszy, ale w niej nie uczestniczył, w sensie nie śpiewał, nie wypowiadał tekstów modlitw i nie klękał, gdy ludzie klęczeli, tylko stał. Przysięga różniła się tylko tym, że nie wypowiadał formuły "Tak mi dopomóż Panie Boże Wszechmogący (...)". Więc na dobrą sprawę, jakbym nie wiedziała, że jest niewierzący, nie wiem, czy zwróciłabym na to uwagę.
Druga kwestia - może on ma nadzieję, że jakoś uda mu się przekonać Ciebie do kościoła i do wiary i próbuje to w ten sposób osiągnąć. Albo zależy mu tylko na pozorach czyli che, żebyś udawała wierzącą. Jeśli jest faktycznie praktykujący raczej tak nie uważa, bo z punktu widzenia osoby religijnej Twoja komunia byłaby świętokradzka, jak ktoś już wyżej chyba pisał. Jeśli jednak zna Twoje jasno określone stanowisko (że jesteś niewierząca) powinien pójść na kompromis, tak jak Ty idziesz i to uszanować. Mam nadzieję, że się dogadacie |
2020-03-02, 12:21 | #14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 137
|
Dot.: Rozterki ślubne
Cytat:
Ja w to nie wnikam. Wiem natomiast, że taki związek bez seksu przed ślubem byłby dla mnie niemożliwy. Narzeczony nie jest katolikiem na pokaz. Należy do wspólnoty neokatechumenalnej. Chodzi do kościoła, modli się, przyjmuje sakramenty. On chyba miał nadzieję, że ja odnajdę przy nim Boga, ale zrozumiał, że tak się nie stanie. Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka |
|
2020-03-02, 12:24 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
|
Dot.: Rozterki ślubne
Cytat:
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀 |
|
2020-03-02, 13:22 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 079
|
Dot.: Rozterki ślubne
Z tego co pamiętam, to warunkiem spowiedzi jest skrucha, żal za grzechy i chęć poprawy. A gdzie tu te cechy, skoro z konfesjonału znowu leci do wyra? Dla mnie to czysta hipokryzja.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-03-02, 13:41 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 772
|
Dot.: Rozterki ślubne
Podejściem do wiary Twojego faceta nie będę się zajmować bo to nie moja sprawa. Jeśli według jego poczucia wiary takie postępowanie jest ok to jego sprawa. Natomiast niepokojące jest Twoje podejście do tego związku, ślubu i ogólnie przyszłości. Mam wrażenie że masz różowe okulary i dość lekko podchodzisz do poważnych tematów. Znacie się krótko, nie macie przegadanych wielu konkretnych spraw które mogą być problemem w życiu codziennym. Moim zdaniem najlepiej by było gdybyście przed ślubem zamieszkali ze sobą, porozmawiali konkretnie, poważnie na te tematy. Wtedy najłatwiej będzie zweryfikować czy wiara będzie problemem czy nie.
|
2020-03-02, 14:01 | #18 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 929
|
Dot.: Rozterki ślubne
Cytat:
|
|
2020-03-02, 14:41 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Rozterki ślubne
jezeli wie ze jestes ateistka to chyba tez rozumie co to znaczy.
czy on oczekuje ze bedziesz udawala katoliczke?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2020-03-02, 15:06 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Rozterki ślubne
Biorę w lipcu ślub mieszany jako ateistka, tylko my jesteśmy razem prawie 10 lat, a nie rok. Ty sie dobrze zastanowiłaś? Skoro facet jest w takim szoku, to temat jest u was jeszcze świeży.
Jeśli oboje będziecie potrafili zaakceptować i nie oceniać wiary/ niewiary drugiego, to też może wam się udać. Poczekaj jeszcze czy wytrwacie jak mu rodzinka wsiądzie na łeb (ja wg teściowej jestem opętana przez szatana odkąd TŻ powiedział, że wezmę ślub jako niewierząca) i czy nie ma jakiś innych poglądów, od których Cię trafi szlag. Musicie oboje być skłonni do kompromisów i potrafić zaakceptować i uszanować poglądy drugiego. Na pewno nie zdecydowałabym się na taki prędki ślub, nawet bez mieszkania razem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-03-02, 15:06 | #21 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 781
|
Dot.: Rozterki ślubne
Cytat:
Nie przeszkadza Ci, że wiążesz się z hipokrytą? Jest katolikiem na pokaz, bo warunkiem spowiedzi jest szczery żal za grzechy i szczere postanowienie poprawy. |
|
2020-03-02, 15:37 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Rozterki ślubne
moim zdaniem jak ktos jest wierzacy i wiara jest wazna to powinien znalezc sobie zone ktora ma podobne poglady.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2020-03-02, 16:20 | #23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Rozterki ślubne
nie wiem czego oczekujesz po tym watku?
powiem tak jak inni powyzej ten slub to pomylka szczegolnie ze bardzo malo sie znacie to raz a dwa ze macie absolutnie inne podejscie w podstawowych sprawach w zwiazku religia,seks,chec posiadania dzieci to sa podstawy w zwiazku jesli ludzie diametralnie roznia sie w pogladach i nie sa tolerancyjni takie zwiazku koncza sie frustracja i rozwodem w twoim przypadku ten rozwod moglby sie ciagnac latami bo twoj ksiaze moze rozwodow nie uznawac a co z ewentualnymi dziecmi myslalas o tym?w jakim duchu bedziecie je wychowywac bedziesz cale zycie sie naginac chodzic z nimi do kosciola zeby meza nie urazic chrzcic,brac udzial w komunii itp naprawde zastanow sie w co sie pakujesz,zamieszkajcie razem ,przedyskutujcie wszystkie problemy np aborcja chorego plodu,wychowywanie dzieci bez wiary itp bo podejrzewam ze to co sie teraz dzieje to dopiero poczatek problemow |
2020-03-02, 16:30 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Rozterki ślubne
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87630565]nie wiem czego oczekujesz po tym watku?
powiem tak jak inni powyzej ten slub to pomylka szczegolnie ze bardzo malo sie znacie to raz a dwa ze macie absolutnie inne podejscie w podstawowych sprawach w zwiazku religia,seks,chec posiadania dzieci to sa podstawy w zwiazku jesli ludzie diametralnie roznia sie w pogladach i nie sa tolerancyjni takie zwiazku koncza sie frustracja i rozwodem w twoim przypadku ten rozwod moglby sie ciagnac latami bo twoj ksiaze moze rozwodow nie uznawac a co z ewentualnymi dziecmi myslalas o tym?w jakim duchu bedziecie je wychowywac bedziesz cale zycie sie naginac chodzic z nimi do kosciola zeby meza nie urazic chrzcic,brac udzial w komunii itp naprawde zastanow sie w co sie pakujesz,zamieszkajcie razem ,przedyskutujcie wszystkie problemy np aborcja chorego plodu,wychowywanie dzieci bez wiary itp bo podejrzewam ze to co sie teraz dzieje to dopiero poczatek problemow[/QUOTE]Autorka pisała, że mają obgadane wychowanie dzieci - w wierze katolickiej ale z pokazaniem różnych dróg. Zależy jakie podejście ma jej facet, chyba zdaje sobie sprawę z tego, że autorka nie będzie z nim chodzić do kościoła. Jeśli dla niego nie jest to problem nie do pogodzenia się, to ok. Bo z tego co widać, to autorka ma fajne tolerancyjne podejście do jego wiary, jeśli tak samo będzie w drugą stronę, jeśli oboje będą potrafili czasem odpuścić, to ja nie widzę problemu z wiarą. Jestem w takim związku i nie mamy z tym problemu. Jednak z tak krótkim stażem i nie mieszkaniem ze sobą, odradzam ślub. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez pandemonium4 Czas edycji: 2020-03-02 o 16:40 |
2020-03-02, 16:53 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Rozterki ślubne
Ale ślub już zgłoszony do kurii jako jednostronny? Bo jesli nie, to będziecie mieć problem z wzięciem.jednostronnego. w Wawie czekało się na taki ślub 10 miesięcy bo tylko kościół na starówce miał udzielać jednostronnych ślubów (możliwe że to się zmieniło. W 2018 tak było)
Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
2020-03-02, 16:55 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
|
Dot.: Rozterki ślubne
Autorko a ja mam takie pytanie. Piszesz że jesteś ateistką, ale czy twój narzeczony wierzy w to że nią jesteś? Czy może pochodzisz z polskiej, katolickiej rodziny, masz wszystkie sakramenty tylko "ci się odwidziało" i zapragnęłaś przestać wierzyć. A on może sądzić że to po prostu tylko twoja fanaberia i jak dojdzie co do czego to ulegniesz?
Tak jak radzą dziewczyny zastanów się poważnie nad ślubem z człowiekiem, który było nie było ma inny światopogląd od Ciebie.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm" |
2020-03-02, 17:23 | #27 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Rozterki ślubne
Cytat:
Mi by się nie chciało to moim zdaniem nie daje wolności wyboru dziecku ,pokazuje złe wzorce :nie wierzę ale chodzę na pokaz do kościoła bo tak trzeba to pierze dziecku mózg Ale co kto lubi |
|
2020-03-02, 17:37 | #28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Rozterki ślubne
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87630755]No ok w wierze katolickiej tzn bedzie brala udzial w tych wszystkich katolickich obrzędach ?
Mi by się nie chciało to moim zdaniem nie daje wolności wyboru dziecku ,pokazuje złe wzorce :nie wierzę ale chodzę na pokaz do kościoła bo tak trzeba to pierze dziecku mózg Ale co kto lubi[/QUOTE]Niee, on będzie pokazywał wzorce katolickie, nie ona. Ona nic nie musi pokazywać, jedynie swoją postawą, że można żyć inaczej i wybór należy do danej osoby. Ona nie musi brać udziału w żadnych obrzędach katolickich. Zaraz chodzenie na pokaz i pranie mózgu właśnie o to chodzi, żeby on od niej tego nie oczekiwał. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-03-02, 17:48 | #29 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Rozterki ślubne
Cytat:
Ja uważam ze jak chcesz dac wybór to nie chrzcisz nie puszczasz na religie katolicką w szkole tylko w domu uczysz o różnych religiach A on o swojej, przez zgodę na wychowaniu w religii katolickiej robisz z dzieciaka oficjalnie katolika ---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ---------- Cytat:
Ja uważam ze jak chcesz dac wybór to nie chrzcisz nie puszczasz na religie katolicką w szkole tylko w domu uczysz o różnych religiach A on o swojej, przez zgodę na wychowaniu w religii katolickiej robisz z dzieciaka oficjalnie katolika bez jego woli |
||
2020-03-02, 17:51 | #30 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 730
|
Dot.: Rozterki ślubne
jest. w dodatku spowiedź z zamiarem grzeszenia później jest nieważna. wiążesz się z hipokrytą, który bierze tylko to, co mu pasuje. myślisz, że w życiu będzie inaczej? no nie. póki co znasz go bardzo mało, jeszcze jesteś na etapie zakochania i motylków w brzuchu to pewnych rzeczy nie widzisz. uważaj na siebie...
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:56.