A k c j a M o t y w a c j a OBGRYZACZEK skórek, paznokci Przyłącz się i Ty ;)

[judge]

Napisane przez leszczynska

Moje skórki i paznokcie wyglądają jak nieszczęście.. Winię za to odżywkę eveline, którą stosują od roku. Paznokcie są totalnie zniszczone, odbarwione.. sesja też zrobiła swoje, poobgryzane skórki wokół wszystkich palców i dobrałam się do paznokci..
Co prawda wątek został założony 3lata temu, ale zdecydowanie się do niego podłączam. Od dzisiaj walczę o piękne paznokcie! : )

wątek rzeczywiście długo przetrwał trzymam kciuki zatem! bezstresowo walczymy o piękne paluszki

[lagunabox]

Hej, oto moje zmasakrowane paznokcie sprzed około 2 lat i paznokcie aktualne . Nie obgryzam około 1,5 roku.

[judge]

Napisane przez lagunabox

Hej, oto moje zmasakrowane paznokcie sprzed około 2 lat i paznokcie aktualne . Nie obgryzam około 1,5 roku.

piękne są gratuluje

[lagunabox]

Napisane przez judge

piękne są gratuluje

Dziękuję bardzo! Strasznie miło coś takiego "usłyszeć"po latach chowania rąk w kieszeniach .

[leszczynska]

Napisane przez lagunabox

hej, oto moje zmasakrowane paznokcie sprzed około 2 lat i paznokcie aktualne . Nie obgryzam około 1,5 roku.

motywujesz! : )


Załączam zdjęcie moich koszmarków. Dodam, że przyłączyłam się do wątku tydzień temu. Prawie przestałam obgryzać paznokcie i skórki i pomalowałam paznokcie. Tygodniowy marny efekt wrzucam tu, bardziej dla siebie, żeby mocniej się zmotywować : )

[lagunabox]

Napisane przez leszczynska

motywujesz! : )


Załączam zdjęcie moich koszmarków. Dodam, że przyłączyłam się do wątku tydzień temu. Prawie przestałam obgryzać paznokcie i skórki i pomalowałam paznokcie. Tygodniowy marny efekt wrzucam tu, bardziej dla siebie, żeby mocniej się zmotywować : )

Jest dobrze, jak na początek. Jak widzisz, moje wyglądały o wiele, wiele gorzej... :P.
Obecnie próbuję wyhodować jak najdłuższe paznokcie. Staram się wytrzymać bez piłowania długości :P. Już mi trochę niewygodnie, nie jestem przyzwyczajona do dłuższych paznokci. Ale ostatnio słyszałam, że przyrost różowej płytki odbywa się szybciej przy krótkich, milimetrowych paznokciach. Prawda to??

[Tysiiia93]

Widzę, że wątek dla mnie Mogłabym do Was dołączyć?
Paznokcie obgryzałam od zawsze, miałam bardzo malutką płytkę od tego. 2 lata temu pokonałam swój nałóg dzięki temu, że codziennie je malowałam (przez co obgryzałam lakier a nie paznokcie) Udało mi się wychodować dłuuugie paznokcie, były piękne niestety bardzo się łamały. Aktualnie staram się je wzmocnić i walczę z obgryzaniem skórek.

[lagunabox]

Napisane przez Tysiiia93

Widzę, że wątek dla mnie Mogłabym do Was dołączyć?
Paznokcie obgryzałam od zawsze, miałam bardzo malutką płytkę od tego. 2 lata temu pokonałam swój nałóg dzięki temu, że codziennie je malowałam (przez co obgryzałam lakier a nie paznokcie) Udało mi się wychodować dłuuugie paznokcie, były piękne niestety bardzo się łamały. Aktualnie staram się je wzmocnić i walczę z obgryzaniem skórek.

Pokaż, pokaż jak najszybciej . Ja nie lubię swoich paznokci w kolorze - ale u kogoś uwielbiam. Może to kwestia tego, że nie umiem malować porządnie. No, łamanie to też moja zmora, niestety...

[Misiaczek727]

Przez około 15 lat obgryzałam paznokcie, wreszcie nie muszę chować rąk i się wstydzić, nie obgryzam już 2 miesiące, dla porównania dodaję zdjęcia jakie mam, może później dodam jak zapuszczę

[Dziangva]

Super zdjęcia, gratuluj wam! Muszę coś wrzucić i ja, bo ostatnio obcięłam paznokcie i pokusa znów bardzo wzrosła...

[Misiaczek727]

Na chwilę obecną wygląda to tak

[Deneuves]

ah dołączam się do wątku od dziś dziewczyny.. też nieszczęsnie obgryzam skórki, od zawsze miałam taki nałóg. Jakoś z rok temu powstrzymałam się na miesiąc, dwa ah miałam takie piękne paznokcie wtedy!!! macie może jakieś rady żeby nie obgryzać? wiem wiem, napewno kontrolowanie się, ale ja to już robie nieświadomie!

[ananonda191]

Mi pomogło wcieranie olejków i balsamu 2x5 Zamiast dłubać przy nich albo skubać pensetą (to moje ulubione zajęcia przy których mogłam spędzić nawet godzinę zamiast robic coś bardziej konstruktywnego), wmasowuje, wcieram, masuje paluchy olejkami - w pewien sposób moja potrzeba kombinowania przy skórkach jest nadal zaspokajana, ale problemów z nimi już nie mam, nie narastają się, nie zadzierają, jest coraz lepiej.

[Deneuves]

Chyba też będę zmuszona zakupić jakiś olejek i wcierać, może to pomoże.. niedługo wyjeżdżam nad morze i chciałabym w końcu ładnie pomalować paznokcie, bez wstydzenia się ich i ukrywania

[didaska]

Hej dziewczyny
Jak byłam mała to obgryzałam paznokcie- teraz nie mam z tym problemu,ale płytka nie jest przez to zbyt długa. Mam nadzieję,że olejowanie paznokci coś pomoże
Za to mam problemu ze skórkami - zwłaszcza jak rysuję to nałogowo obgryzam skórki. Ah,jak z tym walczyć....

[lagunabox]

Cześć Kochane, tu znowu ja . Czytam regularnie nasze forum i doszłam do wniosku, że obgryzanie paznokci to największa głupota, jaką mogłam zrobić . Pamiętam, że było mi straaasznie ciężko przestać, ale wiecie co mi pomogło? Może to dziecinny i głupi pomysł, ale sprawdzony :P. Pomyślałam sobie, że przecież chodzę za rękę z moim chłopakiem, kiedyś nałoży mi obrączkę. I jak to tak, na taką brzydką rękę? Uwierzcie, podziałało! Moim paznokietkom daleko do ideału, ale teraz przynajmniej wizja wkładania obrączki na palec nie sprawia, że dostaję dreszczy . Zadbane dłonie były dla mnie zawsze synonimem kobiecości, moja babcia miała piękne paznokcie, mama superowe, tylko ja zjadałam :P. Warto Dziewczynki się pomęczyć kilka tygodni, przezwyciężyć chęć sięgnięcia palcami do buzi. Trzymam mocno kciuki!!

[Tysiiia93]

Mój jedyny sposób na nieobgryzanie paznokci to ciągłe malowanie ich lakierem lub odżywką Wtedy zamiast paznokci w stresujących chwilach najpierw muszę się przebić przez warstwę lakieru

Jednak na skórki nie znalazłam jeszcze metody

[nereidkaa]

Ja nie obgryzam od 3 dni. Daję radę bo maluję odżywką złotą z sally hansen i to jest naprawdę cuudo bo paznokcie rosną jak szalone. Chociaż mi o dziwo zawsze rosły szybko. Jeszcze sporo przede mną. Mam nadzieję, że za miesiąc, półtora będę mieć paznokcie wszystkie równe z opuszkiem (na niektórych brakuje ponad 0,5 mm ;/) pójdę wtedy do kosmetyczki, żeby nadać im kształt i będę je chować pod lakierami licząc na to, że ta różowa płytka się wydłuży i wyrówna. Najgorszy okres jest teraz bo nie podobają mi się, są nierówne i nie da się z nimi nic sensownego zrobić i się przez to denerwuję, ale powtarzam sobie, że to okres przejściowy i że potem schowam je pod lakierem i nie będę musiała na nie patrzeć. Mam o tyle dobrze, że mam wąską z natury płytkę, tyle że przez obgryzanie na większości paznokci krótką...

Co do skórek - nawilżać, nawilżać i jeszcze raz nawilżać. Stosowałam różne rzeczy. Ostatnio nawet masło shea nie dawało rady, ale kupiłam krem z neutrogeny taki granatowy do rąk i paznokci i powiem Wam, że jest świetny. Moje skórki są nawilżone wreszcie, a cierpię na przesuszanie się dłoni.

[alyssaa]

Ja przez wiele lat obgryzałam skórki i myślałam szczerze powiedziawszy, że ten problem tylko mnie dotyczy. A tu widzę, że inni też mają podobny problem. Teraz od kwietnia już nie obgryzam, tylko ostatnio trochę stresu było to przy 3 palcach trochę nadgryzłam. Chyba nigdy nie wyleczę się z tego całkowicie. Ale i tak ręce wyglądają o niebo lepiej

[niiiuniiiusiiia]

No dziewczyny, to i ja się dołącze może kogoś zmotywuje

Paznokcie przestałam obgryzać 5 lat temu, a dziś nikt by nie powiedział, że kiedykolwiek obgryzałam w załączniku zdjęcie moich naturalków

Na pierwszym zdjęciu ok. 2 tygodni po zaprzestaniu obgryzania, na drugim stan obecny

[Filipinka95]

też dołącze. Właśnie zamierzam przestać, w sumie dla mnie to nic trudnego, nie korci mnie, ale wciąż zapominam i wszystko sie zaczyna od nowa