Trądzik- wątek ogólny, porady, pielęgnacja - Strona 46 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dermatologia

Notka

Dermatologia Forum dla osób, które interesują się dermatologią lub mają problemy ze skórą. Masz trądzik lub atopowe zapalenie skóry? Dołącz do nas, pomóż sobie i innym.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-11-21, 18:33   #1351
Agnieszka987
Zakorzenienie
 
Avatar Agnieszka987
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 5 143
Dot.: Moja koszmarna cera

Cytat:
Napisane przez ola220 Pokaż wiadomość
Dzięki A jeśli będę nawilżać twarz to nie będzie pojawiać się więcej krostek?
Czasem zapominam zmyć makijażu, czy to może źle wpływać na kuracje?
Jesli dobierzesz odpowiedni preparat który będzie CI słuzyl to nie. Może źle wpływać na cerę na pewno, czy na działanie leku nie wiem. Na kurację antytradzikową tak.
Agnieszka987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-21, 18:36   #1352
ola220
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 107
Dot.: Moja koszmarna cera

Cytat:
Napisane przez Agnieszka987 Pokaż wiadomość
Jesli dobierzesz odpowiedni preparat który będzie CI słuzyl to nie. Może źle wpływać na cerę na pewno, czy na działanie leku nie wiem. Na kurację antytradzikową tak.
Dlaczego na kuracje antytrądzikową tak?
ola220 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-21, 18:54   #1353
Agnieszka987
Zakorzenienie
 
Avatar Agnieszka987
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 5 143
Dot.: Moja koszmarna cera

Cytat:
Napisane przez ola220 Pokaż wiadomość
Dlaczego na kuracje antytrądzikową tak?
Poniewaz przez cały dzien osiada się na niej brud, kurz, tłuszcz który nie usuniety może zacząć zapychać pory, więc w efekcie nabawic się mozna zapchanych porów, zaskórników, nasilenia trdziku .
Agnieszka987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-21, 19:11   #1354
ola220
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 107
Dot.: Moja koszmarna cera

Cytat:
Napisane przez Agnieszka987 Pokaż wiadomość
Poniewaz przez cały dzien osiada się na niej brud, kurz, tłuszcz który nie usuniety może zacząć zapychać pory, więc w efekcie nabawic się mozna zapchanych porów, zaskórników, nasilenia trdziku .
Rozumiem. Postaram się nigdy nie zapominać o zmyciu makijażu przed snem.A czy jakieś jedzenie w czasie tej kuracji możne wpływać na słabe znikanie blizn? np. czekolada?
ola220 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-21, 20:13   #1355
Mari94
Zakorzenienie
 
Avatar Mari94
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 11 458
Dot.: Moja koszmarna cera

Hej. Ja dokładnie rok temu 21 listopada 2012 zakończyłam kurację Aknenorminem. Ważyłam wtedy ok.55-56 kg/167 cm i zażywałam dawkę 40 mg/dobę codziennie przez 7 miesięcy, ale miałam bardzo dobre wyniki badań. Ewentualną decyzję o zwiększeniu dawki musisz oczywiście ustalić z lekarzem. Ja przez całą kurację jadłam to co zwykle, choć nie zaleca się spożywać produktów bogatych w witaminę A. Blizn nie miałam, ale przebarwienia owszem. Skóra mi się bardzo łuszczyła, ale nie nawilżałam. Zdarzyło się może kilka razy gdy już naprawdę była konieczność. Przebarwienia ładnie mi zeszły. Co do skutków ubocznych, mnie również wysuszyły się usta, bolały plecy, włosy wypadały itd. W 3 miesiącu przeszłam wielki wysyp, co jest normalnym skutkiem, bo skóra się oczyszcza. Później było już tylko lepiej, aż w końcu pryszcze przestały całkiem się pojawiać. Do tej pory cieszę się gładką buzią bez żadnych niespodzianek. Polecam ci forum izotek.pl. portal dla ludzi, którzy leczą się izotretynoiną .
__________________
Mari94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-21, 20:22   #1356
Agnieszka987
Zakorzenienie
 
Avatar Agnieszka987
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 5 143
Dot.: Moja koszmarna cera

Cytat:
Napisane przez ola220 Pokaż wiadomość
Rozumiem. Postaram się nigdy nie zapominać o zmyciu makijażu przed snem.A czy jakieś jedzenie w czasie tej kuracji możne wpływać na słabe znikanie blizn? np. czekolada?
Nigdy o tym nie słyszałam
Agnieszka987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-21, 20:59   #1357
Elfia4
DOMator
 
Avatar Elfia4
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
Dot.: Moja koszmarna cera

Ja podczas kuracji natłuszczałam i nawilżałam skórę tak często i w takiej ilości, jak tego potrzebowała. I tak się łuszczyła, chociaż mniej. Nie wytrzymałabym całego dnia ze ściągniętą z suchości skórą, pozatym taka skóra ma uszkodzoną barierę ochronną i źle znosi np. mróz czy wiatr.
U mnie przez okres kuracji skóra się nieźle zregenerowała dzięki stosowaniu emolientów i treściwych filtrów. Przebarwienia w małym stopniu zniknęły, świeże blizenki zeszły szybko, te starsze trochę gorzej, ale suma summarum po kuracji mam zregenerowaną, uspokojoną cerę, która jest dużo łatwiejsza w pielęgnacji. Wypryski pojawiają się pojedynczo, po roku jest trochę zaskórników, ale jest o niebo lepiej. Z czasem po kuracji zniknęły niemal całkowicie przebarwienia, więc nawet koloryt cery jest lepszy.
Moim zdaniem powinnaś zadbać o natłuszczenie skóry (jakimś physiogelem, emolium itp.), myć ją delikatnym preparatem, generalnie daj skórze odpocząć. Jakieś pół roku po zakończeniu kuracji możesz rozważyć usuwanie reszty blizn np. kwasami czy mikrodermabrazją pod kontrolą dermatologa.

Dawkę masz ok., chociaż w zależności od wyników krwi i od samopoczucia możesz poprosić dermatologa o jej zwiększenie (wówczas będzie trwała krócej). Najważniejsze jednak jest wybranie dawki min. 150 mg/kg masy ciała podczas całej kuracji i tego przede wszystkim powinnaś się trzymać.

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Cytat:
Napisane przez ola220 Pokaż wiadomość
Dzięki A jeśli będę nawilżać twarz to nie będzie pojawiać się więcej krostek?
Czasem zapominam zmyć makijażu, czy to może źle wpływać na kuracje?
Bez względu na kurację retinoidami, zawsze bezwzględnie zmywaj makijaż, oczyść skórę i nałóż jakiś krem. Resztki makijażu z całodziennym brudem to mieszanka, która może ci zrobić sajgon na twarzy.
Moim zdaniem żaden krem nie zrobi twojej skórze tyle krzywdy ile może wyrządzić niezmyty makijaż.
Elfia4 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-22, 10:04   #1358
ola220
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 107
Dot.: Moja koszmarna cera

Cytat:
Napisane przez Mari94 Pokaż wiadomość
Hej. Ja dokładnie rok temu 21 listopada 2012 zakończyłam kurację Aknenorminem. Ważyłam wtedy ok.55-56 kg/167 cm i zażywałam dawkę 40 mg/dobę codziennie przez 7 miesięcy, ale miałam bardzo dobre wyniki badań. Ewentualną decyzję o zwiększeniu dawki musisz oczywiście ustalić z lekarzem. Ja przez całą kurację jadłam to co zwykle, choć nie zaleca się spożywać produktów bogatych w witaminę A. Blizn nie miałam, ale przebarwienia owszem. Skóra mi się bardzo łuszczyła, ale nie nawilżałam. Zdarzyło się może kilka razy gdy już naprawdę była konieczność. Przebarwienia ładnie mi zeszły. Co do skutków ubocznych, mnie również wysuszyły się usta, bolały plecy, włosy wypadały itd. W 3 miesiącu przeszłam wielki wysyp, co jest normalnym skutkiem, bo skóra się oczyszcza. Później było już tylko lepiej, aż w końcu pryszcze przestały całkiem się pojawiać. Do tej pory cieszę się gładką buzią bez żadnych niespodzianek. Polecam ci forum izotek.pl. portal dla ludzi, którzy leczą się izotretynoiną .
Hej, fajnie,że ktoś taki napisał -kto kiedyś stosował ten lek. Ja tak jak pisałam ważę tak niecałe 55 kg, a wzrostu mam 169 cm, a może trochę więcej. Wyniki badań mam ok. Tylko gdzieś na początku wzięłam dawkę 60 mg i nie za dobrze się czułam:bolały mnie oczy, strasznie plecy,skóra sucha i usta. I złapałam jakąś chorobę wtedy, bo miałam kater, kaszel i temperaturę. Tak wyrzynałam tydzień i zmniejszyłam dawkę na 40 mg i wszystko przeszło.No ale teraz organizm się przyzwyczaił,bo biorę prawie 2 miesiące, to może warto spróbować i zobaczyć jak się będę czuć. Tylko jak będę przyjmować dawkę 40mg to kuracje będzie dłużej trwała. Lepiej jest przyjmować lek w mniejszej dawce i dłużej czy w większej i krócej? Jak myślisz? Oczywiście pamiętam o 150 mg/kg.Wysyp to może miałam trochę na samym początku. A jaki miałaś trądzik? Lekki czy z tych cięższych?grudki też? Przebarwienia od akenenorminu znikły? nie robiłaś z nimi nic innego?
Z nawilżaniem robię to samo, wtedy kiedy to już jest naprawdę konieczne. Tak ci zalecał lekarz?
Tą stronkę, którą mi podałaś już znam.

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Agnieszka987 Pokaż wiadomość
Nigdy o tym nie słyszałam
Rozumiem. Ale słodycze i fast foody źle wpływają na cerę.

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Elfia4 Pokaż wiadomość
Ja podczas kuracji natłuszczałam i nawilżałam skórę tak często i w takiej ilości, jak tego potrzebowała. I tak się łuszczyła, chociaż mniej. Nie wytrzymałabym całego dnia ze ściągniętą z suchości skórą, pozatym taka skóra ma uszkodzoną barierę ochronną i źle znosi np. mróz czy wiatr.
U mnie przez okres kuracji skóra się nieźle zregenerowała dzięki stosowaniu emolientów i treściwych filtrów. Przebarwienia w małym stopniu zniknęły, świeże blizenki zeszły szybko, te starsze trochę gorzej, ale suma summarum po kuracji mam zregenerowaną, uspokojoną cerę, która jest dużo łatwiejsza w pielęgnacji. Wypryski pojawiają się pojedynczo, po roku jest trochę zaskórników, ale jest o niebo lepiej. Z czasem po kuracji zniknęły niemal całkowicie przebarwienia, więc nawet koloryt cery jest lepszy.
Moim zdaniem powinnaś zadbać o natłuszczenie skóry (jakimś physiogelem, emolium itp.), myć ją delikatnym preparatem, generalnie daj skórze odpocząć. Jakieś pół roku po zakończeniu kuracji możesz rozważyć usuwanie reszty blizn np. kwasami czy mikrodermabrazją pod kontrolą dermatologa.

Dawkę masz ok., chociaż w zależności od wyników krwi i od samopoczucia możesz poprosić dermatologa o jej zwiększenie (wówczas będzie trwała krócej). Najważniejsze jednak jest wybranie dawki min. 150 mg/kg masy ciała podczas całej kuracji i tego przede wszystkim powinnaś się trzymać.

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------


Bez względu na kurację retinoidami, zawsze bezwzględnie zmywaj makijaż, oczyść skórę i nałóż jakiś krem. Resztki makijażu z całodziennym brudem to mieszanka, która może ci zrobić sajgon na twarzy.
Moim zdaniem żaden krem nie zrobi twojej skórze tyle krzywdy ile może wyrządzić niezmyty makijaż.
Rozumiem. Czyli nawilżanie to sprawa indywidualna. Ja ściągniętej skóry nie mam,ale zdarzają się czasem, takie słuche płaty i ogólnie w dotyku jest sucha.
W zimie jednak chyba nawilżać będę musiała, bo mróz będzie jeszcze bardziej wysuszał.
Do mycia twarzy mam physiogel żel. Polecił mi go dermatolog i aptekarka. Krem też posiadam i jest to też physiogel. Ale słyszałam,ze może zapychać. Może kupić lepszy?
Opisz swój stan cery, po kuracji proszę i najlepiej tez przed. Blizny się spłyciły?
Korzystałaś z jakiś zabiegów później?
A Twoim zadniem, lepiej jest brać ten lek dłużej i w mniejszej dawce, czy krócej i w większej? Czytałam o takiej dziewczynie, która brała ten lek 9 miesięcy. Był to blog: http://pryszcz.blogspot.com/2013_11_01_archive.html
Polecam go, warto poczytać. Jednak ja mam dużo, bardzo dużo gorszy trądzik niż ta dziewczyna z bloga.

Rozumiem, będę pilnować demakijażu. Polecisz jakiś dobry produkt do zmywania makijażu? Może być nawet żel do mycia twarzy.

Edytowane przez ola220
Czas edycji: 2013-11-22 o 10:06
ola220 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-22, 13:10   #1359
Agnieszka987
Zakorzenienie
 
Avatar Agnieszka987
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 5 143
Dot.: Moja koszmarna cera

Cytat:
Napisane przez ola220 Pokaż wiadomość
Rozumiem. Ale słodycze i fast foody źle wpływają na cerę.[COLOR=Silver]

Jak na cały organizm, ale o tym, by wpływała na słabe zanikanie blizn to nie słyszałam...
Agnieszka987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-22, 15:35   #1360
Nutellax3
Raczkowanie
 
Avatar Nutellax3
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 69
Dot.: pomocy

Cytat:
Napisane przez nati_natalia Pokaż wiadomość
hej załączam zdjęcie z pytaniem:
czy kwalifikuje się to na zabieg oczyszczania do kosmetyczki?
od ponad 2 tygodni biorę differin i tylko gorzej jest.
nie mam sił już. (mam zaburzenia hormonalne i stąd ten trądzik pewnie)
Dziewczyno broń boże oczyszczanie. Wydałam na to mnóstwo kasy, chodziłam do kosmetyczki nawet do dwóch razy w miesiącu, wydawałam po 300 zł miesięcznie i dupa.. Efektów żadnych, mimo że trwało to prawie rok.
__________________
Walczę z trądzikiem.

Zapraszam na mojego bloga: www.choosing-the-perfect.blogspot.com
Nutellax3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-22, 15:36   #1361
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Moja koszmarna cera

Dodam ze na wysuszonej lekami skorze latwiej beda pojawiac sie blizny. Dlatego trzeba dbac o nawilzenie i elastycznosc.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-22, 17:00   #1362
ola220
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 107
Dot.: Moja koszmarna cera

Cytat:
Napisane przez Agnieszka987 Pokaż wiadomość
Jak na cały organizm, ale o tym, by wpływała na słabe zanikanie blizn to nie słyszałam...
Rozumiem.

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Dodam ze na wysuszonej lekami skorze latwiej beda pojawiac sie blizny. Dlatego trzeba dbac o nawilzenie i elastycznosc.
Jest to udowodnione?No ale wtedy skóra będzie się mniej złuszczać i te blizny, które mam pozostaną. A są straszne. A ten lek to jedyny taki środek wewnętrzny, który tak dobrze złuszcza. Podobno.

Edytowane przez ola220
Czas edycji: 2013-11-22 o 17:02
ola220 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-22, 17:08   #1363
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Moja koszmarna cera

Skora wysuszona duzo gorzej sie goi.

Jezeli nie dbasz o nawilzenie to po prostu szkodzisz skorze.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-22, 17:47   #1364
Mari94
Zakorzenienie
 
Avatar Mari94
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 11 458
Dot.: Moja koszmarna cera

Cytat:
Napisane przez ola220 Pokaż wiadomość
Hej, fajnie,że ktoś taki napisał -kto kiedyś stosował ten lek. Ja tak jak pisałam ważę tak niecałe 55 kg, a wzrostu mam 169 cm, a może trochę więcej. Wyniki badań mam ok. Tylko gdzieś na początku wzięłam dawkę 60 mg i nie za dobrze się czułam:bolały mnie oczy, strasznie plecy,skóra sucha i usta. I złapałam jakąś chorobę wtedy, bo miałam kater, kaszel i temperaturę. Tak wyrzynałam tydzień i zmniejszyłam dawkę na 40 mg i wszystko przeszło.No ale teraz organizm się przyzwyczaił,bo biorę prawie 2 miesiące, to może warto spróbować i zobaczyć jak się będę czuć. Tylko jak będę przyjmować dawkę 40mg to kuracje będzie dłużej trwała. Lepiej jest przyjmować lek w mniejszej dawce i dłużej czy w większej i krócej? Jak myślisz? Oczywiście pamiętam o 150 mg/kg.Wysyp to może miałam trochę na samym początku. A jaki miałaś trądzik? Lekki czy z tych cięższych?grudki też? Przebarwienia od akenenorminu znikły? nie robiłaś z nimi nic innego?
Z nawilżaniem robię to samo, wtedy kiedy to już jest naprawdę konieczne. Tak ci zalecał lekarz?
Tą stronkę, którą mi podałaś już znam..
Gdzieś słyszałam, że lepiej krócej i większą dawkę, ale nie chcę cię wprowadzać w błąd bo nie jestem pewna tego..Miałam trądzik ciężki, ropne gule na całej twarzy, pełno zaskórników. Przebarwienia miałam głównie na policzkach, bo wyciskałam niestety. Na pewno Aknenormin przyczynił się do tego, że zniknęły bo skóra się mega łuszczyła, później po kuracji miałam jeszcze takie blade ale teraz po roku czasu nie mam już niczego. Żadnych leków czy zabiegów nie stosowałam, żeby się ich pozbyć. W sumie to tylko zaczęłam nawilżać skórę jak już doszła do siebie po odstawieniu leku. Co do blizn, niestety nie jestem w stanie pomóc, bo nie miałam do nich skłonności..

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

Cytat:
Napisane przez ola220 Pokaż wiadomość
Z nawilżaniem robię to samo, wtedy kiedy to już jest naprawdę konieczne. Tak ci zalecał lekarz?\
Mój lekarz nie określił czy mam nawilżać czy nie. Po prostu to już była moja decyzja. Ale mi to łuszczenie było na rękę. Choć nie wyglądało to za ładnie, to pomogło mi w pozbyciu się przebarwień .
__________________
Mari94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-22, 18:15   #1365
mmia7
Raczkowanie
 
Avatar mmia7
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 238
Dot.: Trądzik- wątek ogólny, porady, pielęgnacja

Hej dziewczyny mam do Was takie pytanie. Używałyście może któregoś z kremów Sylveco by pomóc sobie w walce z trądzikiem? Jakie są Wasze opinie? Ogólnie mam problem z niedoskonałościami tylko w strefie T i też różnie to bywa, raz jest lepiej, a raz gorzej, ale chciałabym w końcu by cera na stałe się poprawiła i szukam jakiegoś dobrego kremu

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Cytat:
Napisane przez nati_natalia Pokaż wiadomość
hej załączam zdjęcie z pytaniem:
czy kwalifikuje się to na zabieg oczyszczania do kosmetyczki?
od ponad 2 tygodni biorę differin i tylko gorzej jest.
nie mam sił już. (mam zaburzenia hormonalne i stąd ten trądzik pewnie)
Również nie polecam Ci oczyszczania, zwłaszcza mechanicznego u kosmetyczki. Też kiedyś na to chodziłam i na chwilkę była poprawa, a potem znowu to samo. Przestałam, zaczęłam inaczej dbać o cerę, chodzę tylko na mikrodermabrazje i jest lepiej
mmia7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-22, 18:27   #1366
dark01
Zakorzenienie
 
Avatar dark01
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa/Łęczna
Wiadomości: 5 132
GG do dark01 Send a message via Skype™ to dark01
Dot.: Trądzik- wątek ogólny, porady, pielęgnacja

Cytat:
Napisane przez mmia7 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny mam do Was takie pytanie. Używałyście może któregoś z kremów Sylveco by pomóc sobie w walce z trądzikiem? Jakie są Wasze opinie? Ogólnie mam problem z niedoskonałościami tylko w strefie T i też różnie to bywa, raz jest lepiej, a raz gorzej, ale chciałabym w końcu by cera na stałe się poprawiła i szukam jakiegoś dobrego kremu

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------



Również nie polecam Ci oczyszczania, zwłaszcza mechanicznego u kosmetyczki. Też kiedyś na to chodziłam i na chwilkę była poprawa, a potem znowu to samo. Przestałam, zaczęłam inaczej dbać o cerę, chodzę tylko na mikrodermabrazje i jest lepiej
...
Sylveco świetnie pielęgnują,nieźle nawilżają i regenerują,nie są strikte na trądzik ale bardzo ładnie równoważą skóre i pomagają przy kuracjach antytrądzikowych...najlep iej zacząć od wersji Lekkich kremów:Rokitnikowego i Brzozowego<nagietek natomiast często uczula> pzede wszystkim kremy maja rewelacyjny,naturalny skład,bez parafiny,oleju mineralnego i innych zapychaczy
__________________
DO ZApamiętania : Dry skin is a lack of oil, dehydrated skin is a lack of water.

wizażowo&pazurkowo
dark01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-22, 22:03   #1367
mmia7
Raczkowanie
 
Avatar mmia7
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 238
Dot.: Trądzik- wątek ogólny, porady, pielęgnacja

Cytat:
Napisane przez dark01 Pokaż wiadomość
...
Sylveco świetnie pielęgnują,nieźle nawilżają i regenerują,nie są strikte na trądzik ale bardzo ładnie równoważą skóre i pomagają przy kuracjach antytrądzikowych...najlep iej zacząć od wersji Lekkich kremów:Rokitnikowego i Brzozowego<nagietek natomiast często uczula> pzede wszystkim kremy maja rewelacyjny,naturalny skład,bez parafiny,oleju mineralnego i innych zapychaczy

Dzięki za rady. Myślałam właśnie o nagietkowym szczerze mówiąc, nigdy mnie żaden krem nie uczulił więc w sumie nie sądze żeby z tym tak było
mmia7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-23, 09:06   #1368
ola220
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 107
Dot.: Moja koszmarna cera

.

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Skora wysuszona duzo gorzej sie goi.

Jezeli nie dbasz o nawilzenie to po prostu szkodzisz skorze.
Rozumiem.No ale wtedy moje blizny nie zostaną złuszczone. A tak strasznie mi na tym zależy. Spróbuje, aby zapobiec nowym, choć trochę nawilżać.

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Cytat:
Napisane przez Mari94 Pokaż wiadomość
Gdzieś słyszałam, że lepiej krócej i większą dawkę, ale nie chcę cię wprowadzać w błąd bo nie jestem pewna tego..Miałam trądzik ciężki, ropne gule na całej twarzy, pełno zaskórników. Przebarwienia miałam głównie na policzkach, bo wyciskałam niestety. Na pewno Aknenormin przyczynił się do tego, że zniknęły bo skóra się mega łuszczyła, później po kuracji miałam jeszcze takie blade ale teraz po roku czasu nie mam już niczego. Żadnych leków czy zabiegów nie stosowałam, żeby się ich pozbyć. W sumie to tylko zaczęłam nawilżać skórę jak już doszła do siebie po odstawieniu leku. Co do blizn, niestety nie jestem w stanie pomóc, bo nie miałam do nich skłonności..

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------


Mój lekarz nie określił czy mam nawilżać czy nie. Po prostu to już była moja decyzja. Ale mi to łuszczenie było na rękę. Choć nie wyglądało to za ładnie, to pomogło mi w pozbyciu się przebarwień .
Rozumiem. Właśnie jedni biorą małą i dużej, a drudzy większa i krócej. Musze poszperać w internecie i zapytać dermatologa. Tylko nie wiem jak mój organizm zniósł by większą.
W takim razie musiałaś przeżyć piekło z trądzikiem, ale miałaś wielkie szczęście, skoro nie masz tendencji do blizn. Strasznie ci zazdroszczę, ze się tego pozbyłaś.
U mnie to też była ogromna ilość zaskórniaków, przez które wychodziły nowe pryszcze:podskórne grudki, i inne z ropą. Po każdym wyciśniętym pryszczu czy zostawionym w spokoju powstawała blizna. I tak po 4, 5 latach mam ogromną ilość blizn. Teraz jest lepiej(jeśli chodzi o trądzik), dzięki temu leku, ale przed mną jeszcze długo droga. Czyli przetrwałąś jedną kurację i trądzik już nie wrócił tak? Strasznie boję się, że po leczeniu wszystko wróci.
Mi dermatolog tez nie mówił za specjalnie o nawilżaniu. To dopiero niecały 2 miesiąc to suchość skóry nie jest aż tak bardzo uciążliwa. Rozumiem,że robiłaś makijaż?

Edytowane przez ola220
Czas edycji: 2013-11-23 o 09:11
ola220 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-23, 09:14   #1369
violet_oleander
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Nowy Jork
Wiadomości: 55
Dot.: Trądzik- wątek ogólny, porady, pielęgnacja

Cześć dziewczyny i chłopaki. Moja cera powili zaczyna doprowadzać mnie do szału Otóż od 10 lat zmagam się z takim stanem cery: http://www.usc.edu/student-affairs/H...p_image002.jpg
Czyli podskórne grudki na policzkach i żuchwie, a teraz także gdzieniegdzie na czole. Mam cerę mieszaną, przy czym czoło jest strasznie tłuste, nos i broda tak średnio, a policzki raczej normalne. Nie mogłam znaleźć informacji na polskich stronach, jak nazywa się ta dolegliwość. Na forach zagranicznych znalazłam nazwę "comedonal acne" i po dalszych poszukiwaniach stwierdziłam, że to właśnie to co mam.
Wiem, że kuracja kwasami jest najlepsza w tym przypadku i takie kuracje stosuję (aktualnie kwas glikolowy), jednak powinno się stosować na dzień krem z filtrem. I tu pojawiają się schody. Nawet jeśli posmaruję się jakimkolwiek kremem z filtrem (aktualnie używam Vichy emulsji matującej), to po zmyciu wieczorem widzę mnóstwo nowych grudek. Stąd też cała kuracja i wszystko co robię jest bez sensu. Staram się nie używać niczego oprócz podkładu mineralnego i korektora. Żadnych kremów nawilżających - tak poradziła mi dermatolog. No ale wiadomo, że po kwasach cera jest wysuszona i filtry to obowiązek. Co byście poradziły? U mnie każdy krem jakikolwiek używałam zapychał mnie, to samo olej jojoba itp. naturalne smarowidła. Jako terapie nocną używałam już produktów z kwasami migdałowym, glikolowym i salicylowym, niestety grudki cały czas są.
violet_oleander jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-23, 09:37   #1370
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Moja koszmarna cera

Ale blizny sie nie zluszczaja i suchosc ci w tym nie pomoze. Sama to wymyslilas czy lekarz ci mowil? Jak lekarz to jakis podejrzany. Blizna to ubytek w skorze i na to nie pomoze nic to ze ci sie skora luszczy.

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Dopisek: nie nawilzas to woem ale stosujesz jakies filtry?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-23, 09:51   #1371
Puszyslawa
Rozeznanie
 
Avatar Puszyslawa
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 806
Dot.: Problem młodej dziewczyny z trądzikiem.

Cytat:
Napisane przez ola220 Pokaż wiadomość
Hej
Ja też mam podobny problem. Całe wakacje zamykam się w domu. Wymyślałam co inne preteksty, aby tylko nie wychodzić nigdzie ze znajomymi. Mój problem jest uzasadniony, bo mam naprawdę paskudny trądzik. Jest średnio nasilony, ale pozostawia dużo blizn. No więc siedząc w 4 ścianach przeszukałam cały Internet i znalazłam: aknenormin. Biorę go już prawie 2 miesiące i jest trochę lepiej(nie będę zapeszać). Mam zamiar go brać 7 miesięcy. Na rynku nie ma skuteczniejszego preparatu na trądzik(są odpowiedniki np. izotek). Jeśli masz duży trądzik to poczytaj o tym leku.
Podobno izotek i reszta mają 60% skuteczność (albo 70-80 przy pierwszym leczeniu a 60 przy drugim? nie pamiętam już), więc tyłka nie urywa.

Freedomska trzymaj się! Ja dochodzę do wniosku, że też mam niemałe problemy z psychiką i że trądzik ma w nich niemały udział.

Przez rok po leczeniu Izo (to była tragedia) nie robiłam nic szczególnego, byłam zszokowana, że nie pomógł (a dermatolog mówił - 100% skuteczność!) i załamana, potem wzięłam sprawy w swoje ręce. Przez kolejny rok leczyłam się kosmetykami i uczyłam się, aż doszłam do wniosku, że bez leku się nie obejdzie. Jest już trochę lepiej (a właściwie znacznie lepiej, porównując ze skórą sprzed dwóch lat), ale nie przestanę, dopóki nie wytępię ostatniego zaskórnika.

Dokładne opisanie wszystkiego, co wiem (albo raczej - co myślę ) o co robię zajmie mi kilka stron i kilka dni, ale mam zamiar to zrobić, podeślę Ci link, przeczytasz, może jakoś pomogę

A jak coś, to napisz może, czego dokładnie używasz. Może coś nie tak z kolejnością, może szkodzi Ci gliceryna w toniku? Mi zawsze Jak z makijażem? Jaki skład ma physiogel?
Puszyslawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-23, 10:32   #1372
dark01
Zakorzenienie
 
Avatar dark01
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa/Łęczna
Wiadomości: 5 132
GG do dark01 Send a message via Skype™ to dark01
Dot.: Trądzik- wątek ogólny, porady, pielęgnacja

Cytat:
Napisane przez violet_oleander Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny i chłopaki. Moja cera powili zaczyna doprowadzać mnie do szału Otóż od 10 lat zmagam się z takim stanem cery: http://www.usc.edu/student-affairs/H...p_image002.jpg
Czyli podskórne grudki na policzkach i żuchwie, a teraz także gdzieniegdzie na czole. Mam cerę mieszaną, przy czym czoło jest strasznie tłuste, nos i broda tak średnio, a policzki raczej normalne. Nie mogłam znaleźć informacji na polskich stronach, jak nazywa się ta dolegliwość. Na forach zagranicznych znalazłam nazwę "comedonal acne" i po dalszych poszukiwaniach stwierdziłam, że to właśnie to co mam.
Wiem, że kuracja kwasami jest najlepsza w tym przypadku i takie kuracje stosuję (aktualnie kwas glikolowy), jednak powinno się stosować na dzień krem z filtrem. I tu pojawiają się schody. Nawet jeśli posmaruję się jakimkolwiek kremem z filtrem (aktualnie używam Vichy emulsji matującej), to po zmyciu wieczorem widzę mnóstwo nowych grudek. Stąd też cała kuracja i wszystko co robię jest bez sensu. Staram się nie używać niczego oprócz podkładu mineralnego i korektora. Żadnych kremów nawilżających - tak poradziła mi dermatolog. No ale wiadomo, że po kwasach cera jest wysuszona i filtry to obowiązek. Co byście poradziły? U mnie każdy krem jakikolwiek używałam zapychał mnie, to samo olej jojoba itp. naturalne smarowidła. Jako terapie nocną używałam już produktów z kwasami migdałowym, glikolowym i salicylowym, niestety grudki cały czas są.
,,,
no ale takie postępowanie<brak nawilżania totalny> własnie prowadzi do takich przewlekłych zmian...oczywiście,że potrzebujemy nawilżenia nawet w czasie kuracji kwasowych,antytrądzikowyc h tym badziej.... trzeba miec dystans do tego co mówią dermatolodzy<często>
__________________
DO ZApamiętania : Dry skin is a lack of oil, dehydrated skin is a lack of water.

wizażowo&pazurkowo
dark01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-23, 10:34   #1373
Puszyslawa
Rozeznanie
 
Avatar Puszyslawa
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 806
Dot.: Moja koszmarna cera

Leczyłam się Izotekiem (nie pomógł mi, ale to chyba teraz nie ma znaczenia), nie wiedziałam wtedy nic na temat pielęgnacji cery, a moja dermatolożka wiedziała chyba mniej, niż ja. Pozwalała nakładać podkład, zmywać samą wodą, nic o filtrach i nawilżaniu etc. Mogę Ci napisać, co zrobiłabym inaczej.

Przede wszystkim nasuwa mi się na myśl... Ta łuszcząca skóra mi nie pasuje. Jeżeli się łuszczy, to zapycha pory i trądzik i tak zostaje, bo bakterie maja miejsce do rozwoju. Trzeba by zadbać o złuszczanie jej (ale jak peeling, jak skóra tak wrażliwa?) - co sądzi o tym reszta? Poza tym standard - tonik po myciu twarzy, niezapychające nawilżanie (musi być coś nawilżającego i natłuszczającego w kremie; nie kupuj Cetaphilu i nic, co miałoby parafinę, dobrze też w sumie bez masła shea, kokosowego i kakaowego).

Oczywiście musisz zmywać makijaż! Ja nie rozumiem, jak ktoś może go zostawiać na twarzy, przecież czuć, że na niej coś jest! Czego używasz do makijażu i jak zmywasz? Żel może nie dawać rady. No i higiena - osobny ręcznik, często zmieniany, czyste ręce, czyste wszystko.

Używanie filtrów przeciwsłonecznych może zapobiec powstawaniu przebarwień - tego fioletowego chyba, to mogą być przebarwienia. Co myślicie? Jedyny sensowny, na który się natknęłam to bioderma photoderm akn mat spf30.

Ja oczywiście stosowałam się do zaleceń dermatolożki. Nie wyleczyłam się, skończyłam z tragicznie przetłuszczającą się skórą twarzy, ale jednocześnie przesuszoną suchą twarzy, zwiotczałą i z pierwszymi zmarszczkami, milionami zaskórników. Nie używałam też odżywek, nie nawilżałam skóry głowy, miałam tylko kiepski szampon. Po odstawieniu włosy mogłam myć 2x dziennie, tak się przetłuszczała skóra głowy, a jednocześnie były tak suche, że przypominały kupkę słomy

Cytat:
Napisane przez ola220 Pokaż wiadomość
Zapytam o to jeszcze dermatologa na kolejnej wizycie. Lekarz mówił mi,że jeśli odczuwam potrzebę to mogę nawilżać, ale nie jest to konieczne. Ale tak naprawdę to każdy mówi co innego.
A jakby tak konsultacja u innego dermatologa?

Cytat:
Napisane przez ola220 Pokaż wiadomość

Jest to udowodnione?No ale wtedy skóra będzie się mniej złuszczać i te blizny, które mam pozostaną. A są straszne. A ten lek to jedyny taki środek wewnętrzny, który tak dobrze złuszcza. Podobno.
On wysusza skórę, dlatego się łuszczy. Tak czuję. Ale czy to jest takie złuszczanie, jak przy zewnętrznych (działanie jest chyba troszkę inne, musiałabyś poczytać) lub kwasach/zabiegach u kosmetyczki?
Puszyslawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-23, 11:28   #1374
Agnieszka987
Zakorzenienie
 
Avatar Agnieszka987
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 5 143
Dot.: Moja koszmarna cera

Cytat:
Napisane przez Puszyslawa Pokaż wiadomość
Przede wszystkim nasuwa mi się na myśl... Ta łuszcząca skóra mi nie pasuje. Jeżeli się łuszczy, to zapycha pory i trądzik i tak zostaje, bo bakterie maja miejsce do rozwoju. Trzeba by zadbać o złuszczanie jej (ale jak peeling, jak skóra tak wrażliwa?) - co sądzi o tym reszta? Poza tym standard - tonik po myciu twarzy, niezapychające nawilżanie (musi być coś nawilżającego i natłuszczającego w kremie; nie kupuj Cetaphilu i nic, co miałoby parafinę, dobrze też w sumie bez masła shea, kokosowego i kakaowego).

Oczywiście musisz zmywać makijaż! Ja nie rozumiem, jak ktoś może go zostawiać na twarzy, przecież czuć, że na niej coś jest! Czego używasz do makijażu i jak zmywasz? Żel może nie dawać rady. No i higiena - osobny ręcznik, często zmieniany, czyste ręce, czyste wszystko.

Używanie filtrów przeciwsłonecznych może zapobiec powstawaniu przebarwień - tego fioletowego chyba, to mogą być przebarwienia. Co myślicie? Jedyny sensowny, na który się natknęłam to bioderma photoderm akn mat spf30.

Ja oczywiście stosowałam się do zaleceń dermatolożki. Nie wyleczyłam się, skończyłam z tragicznie przetłuszczającą się skórą twarzy, ale jednocześnie przesuszoną suchą twarzy, zwiotczałą i z pierwszymi zmarszczkami, milionami zaskórników. Nie używałam też odżywek, nie nawilżałam skóry głowy, miałam tylko kiepski szampon. Po odstawieniu włosy mogłam myć 2x dziennie, tak się przetłuszczała skóra głowy, a jednocześnie były tak suche, że przypominały kupkę słomy
......................
Ja bym nie stosowała przy wrażliwej cerze, chyba, że wyjątkowo enzymatyczny bardzo rzadko jeśli ktoś chce. Sama nie używałam żadnego peelingu i wyleczyłam się przy łuszczeniu Przy zabiegach kwasami, gdy się łuszczymy to niewskazane jest zdzieranie naskórka czy uzywanie peelingu, tylko wlaśnie intensywne natłuszczanie i nawilzanie. Zresztą przy cerze ze zmianami łuszczycowymi skóra niekiedy wogóle nie jest pokryta tardzikiem, zaskórnikami... To nie ma zwiazku wg mnie. To o czym piszesz, że hiperkeratoza jest przyczyną tradziku, zaskórników to co innego niż łuszczenie się naskórka przez wysuszenie, czy wspomnianą łuszczycę. Nadmierne rogowacenie w obrebie gruczołów łojowych powoduje (m.in) tradzik. Gruczoły łojowe są "zatykane" masami martwych komórek naskóra w obrębie ujscia mieszków/ gruczołów łojowych, nie duzymi (widocznymi) płatami. Przy hiperkeratozie pogrubia się znacznie warstwa rogowa naskórka.

Ja używałam w trakcie łuszczenia kremów i maści (półtłustych i tłustych) z parafiną i jako jedne z niewielu dawały mi ukojenie, natłuszczenie i komfort Naprawdę parafina jest pomocna przy odwodnionej skórze, nie możemy tak generalizować. Cetaphil jednym pomaga innym nie... myslę, że autorka mogłaby przejść się po aptekach i poprosić o próbki

Ja myslę, że to są takie sine blizny, też to mam. Filtry mogą zapobiec ich utrwaleniu. Dziewczyny chwalą sobie Acnicare, ja polecam Lirene do skóry wrazliwej z tanszych.

Edytowane przez Agnieszka987
Czas edycji: 2013-11-23 o 18:39
Agnieszka987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-23, 11:33   #1375
Agnieszka987
Zakorzenienie
 
Avatar Agnieszka987
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 5 143
Dot.: Trądzik- wątek ogólny, porady, pielęgnacja

Cytat:
Napisane przez violet_oleander Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny i chłopaki. Moja cera powili zaczyna doprowadzać mnie do szału Otóż od 10 lat zmagam się z takim stanem cery: http://www.usc.edu/student-affairs/H...p_image002.jpg
Czyli podskórne grudki na policzkach i żuchwie, a teraz także gdzieniegdzie na czole. Mam cerę mieszaną, przy czym czoło jest strasznie tłuste, nos i broda tak średnio, a policzki raczej normalne. Nie mogłam znaleźć informacji na polskich stronach, jak nazywa się ta dolegliwość. Na forach zagranicznych znalazłam nazwę "comedonal acne" i po dalszych poszukiwaniach stwierdziłam, że to właśnie to co mam.
Wiem, że kuracja kwasami jest najlepsza w tym przypadku i takie kuracje stosuję (aktualnie kwas glikolowy), jednak powinno się stosować na dzień krem z filtrem. I tu pojawiają się schody. Nawet jeśli posmaruję się jakimkolwiek kremem z filtrem (aktualnie używam Vichy emulsji matującej), to po zmyciu wieczorem widzę mnóstwo nowych grudek. Stąd też cała kuracja i wszystko co robię jest bez sensu. Staram się nie używać niczego oprócz podkładu mineralnego i korektora. Żadnych kremów nawilżających - tak poradziła mi dermatolog. No ale wiadomo, że po kwasach cera jest wysuszona i filtry to obowiązek. Co byście poradziły? U mnie każdy krem jakikolwiek używałam zapychał mnie, to samo olej jojoba itp. naturalne smarowidła. Jako terapie nocną używałam już produktów z kwasami migdałowym, glikolowym i salicylowym, niestety grudki cały czas są.
Może samemu zrób sobie jakieś serum z półproduktów z małą ilością składników? Zminimalizujesz ryzyko pojawienia się krostek. Popatrz na czynnik nmf, bazowo kwas hialuronowy itd (sam kwas słabo nawilża). Co do filtrów- to jedynie zostaje Ci chyba testowanie próbek... Wiem, że na pół produktach też można kupić jakieś bazy, ale co do ich fotostabilności to nie jestem pewna czy są tak nowoczesne jak apteczne, nowe drogeryjne...

Ja miałam moją pielegnację opierać na mydle protex lub białym jeleniu oraz duac

Edytowane przez Agnieszka987
Czas edycji: 2013-11-23 o 11:57
Agnieszka987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-23, 11:34   #1376
dark01
Zakorzenienie
 
Avatar dark01
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa/Łęczna
Wiadomości: 5 132
GG do dark01 Send a message via Skype™ to dark01
Dot.: Trądzik- wątek ogólny, porady, pielęgnacja

Ja miałam moją pielegnację opierać na mydle protex lub białym jeleniu oraz duac [/QUOTE]
...........
oooo mójj Boże.......
__________________
DO ZApamiętania : Dry skin is a lack of oil, dehydrated skin is a lack of water.

wizażowo&pazurkowo
dark01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-23, 11:56   #1377
Agnieszka987
Zakorzenienie
 
Avatar Agnieszka987
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 5 143
Dot.: Trądzik- wątek ogólny, porady, pielęgnacja

Cytat:
Napisane przez dark01 Pokaż wiadomość
:
...........
Oooo mójj boże.......
:d
Agnieszka987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-23, 12:17   #1378
Agnieszka987
Zakorzenienie
 
Avatar Agnieszka987
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 5 143
Dot.: Problem młodej dziewczyny z trądzikiem.

Cytat:
Napisane przez Puszyslawa Pokaż wiadomość
A jak coś, to napisz może, czego dokładnie używasz. Może coś nie tak z kolejnością, może szkodzi Ci gliceryna w toniku? Mi zawsze Jak z makijażem? Jaki skład ma physiogel?
Skąd wiesz, że szkodzi Ci gliceryna? Wkleję post Lorri z biochemii, zeby nie powtarzać się....

zródło: wątek "zapychające składniki w kosmetykach" 1438

To jeszcze raz zapytam: czy smarowałyście się czystą gliceryną/parafiną itd., czy kosmetykami z ich dodatkiem? Jak można twierdzić, że winowajcą jest jeden wybrany składnik kosmetyku, nie biorąc pod uwagę jego stężenia i towarzystwa innych składników?

Obserwacje wielu użytkowniczek kosmetyków, że preparaty z gliceryną w składzie powodują "zapychanie" traktowałabym nie jako powód do ogólnej glicerynofobii, tylko co najwyżej jako sugestię, że gliceryna może powodować problemy w połączeniu z niektórymi składnikami.

Wzmianki na temat potencjalnych interakcji gliceryny można znaleźć w opracowaniach z lat 80, niestety żaden z autorów nie rozwijał specjalnie tych kwestii. Według M. Lanzeta czysta gliceryna nie jest komedogenna (ocena 0/3). Co więcej, w testach formulacji zawierających komedogenny kwas oleinowy stwierdzono pozytywny wpływ dodatku glicerolu - zmniejszał potencjał zaskórnikotwórczy [Comedogenic effects of cosmetic raw materials, Cosmet. Toilet. 1986, 101(2); opieram się na opracowaniu]. Również J. E. Fulton uznaje glicerynę za niekomedogenną (0/5), podobnie jak inne cukry w czystej postaci. Zauważa jednak, że w połączeniu z kwasami tłuszczowymi mającymi dobrą zdolność penetrowania naskórka (czyli np. z oleinowym) mogą działać drażniąco na mieszki włosowo-łojowe [Comedogenicity and irritancy of commonly used ingredients in skin care products, J. Soc. Cosmet. Chem. 1989, 40(6)].

Być może użytkowniczki kosmetyków z gliceryną obserwują u siebie efekty aknegennego działania niekorzystnych połączeń tego składnika z innymi składnikami. Być może do powstawania wyprysków/ zaskórników przyczyniają się zupełnie inne składniki/połączenia składników. A może zmiany nie mają nic wspólnego ze stosowanymi kosmetykami... Tak czy siak, nie ma wg mnie racjonalnych powodów, aby skreślać kosmetyk tylko ze względu na glicerynę w składzie.
__________________
Agnieszka987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-23, 15:25   #1379
ola220
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 107
Dot.: Moja koszmarna cera

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Ale blizny sie nie zluszczaja i suchosc ci w tym nie pomoze. Sama to wymyslilas czy lekarz ci mowil? Jak lekarz to jakis podejrzany. Blizna to ubytek w skorze i na to nie pomoze nic to ze ci sie skora luszczy.

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Dopisek: nie nawilzas to woem ale stosujesz jakies filtry?
Dermatolog mi mówiła,że ten lek złuszcza martwy naskórek i pomoże mi wygładzić cerę. Moje blizny są wklęsłe(widać ubytek, ale nie za duży,widziałam dziewczynę z większymi) i są fioletowe(sine). Przecież jak złuszczamy naskórek to pojawia się nam nowy- zdrowy. Np. dermabrazja to głębokie złuszczanie.Zasugerowała, ze po kuracji mogę skorzystać również z lasera.
Filtry mam w podkładzie SPF 15. I mam tez z SVR Lasalpha SPF50.

Edytowane przez ola220
Czas edycji: 2013-11-23 o 15:28
ola220 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-23, 15:27   #1380
201708250935
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 597
Dot.: Trądzik- wątek ogólny, porady, pielęgnacja

Cytat:
Napisane przez violet_oleander Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny i chłopaki. Moja cera powili zaczyna doprowadzać mnie do szału Otóż od 10 lat zmagam się z takim stanem cery: http://www.usc.edu/student-affairs/H...p_image002.jpg
Czyli podskórne grudki na policzkach i żuchwie, a teraz także gdzieniegdzie na czole. Mam cerę mieszaną, przy czym czoło jest strasznie tłuste, nos i broda tak średnio, a policzki raczej normalne. Nie mogłam znaleźć informacji na polskich stronach, jak nazywa się ta dolegliwość. Na forach zagranicznych znalazłam nazwę "comedonal acne" i po dalszych poszukiwaniach stwierdziłam, że to właśnie to co mam.
Wiem, że kuracja kwasami jest najlepsza w tym przypadku i takie kuracje stosuję (aktualnie kwas glikolowy), jednak powinno się stosować na dzień krem z filtrem. I tu pojawiają się schody. Nawet jeśli posmaruję się jakimkolwiek kremem z filtrem (aktualnie używam Vichy emulsji matującej), to po zmyciu wieczorem widzę mnóstwo nowych grudek. Stąd też cała kuracja i wszystko co robię jest bez sensu. Staram się nie używać niczego oprócz podkładu mineralnego i korektora. Żadnych kremów nawilżających - tak poradziła mi dermatolog. No ale wiadomo, że po kwasach cera jest wysuszona i filtry to obowiązek. Co byście poradziły? U mnie każdy krem jakikolwiek używałam zapychał mnie, to samo olej jojoba itp. naturalne smarowidła. Jako terapie nocną używałam już produktów z kwasami migdałowym, glikolowym i salicylowym, niestety grudki cały czas są.
bardzo dobry filtr ma ziaja - matujacy
201708250935 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Dermatologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-02-16 18:04:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:45.