Mój pierwszy raz na fitnessie

[zagubiona_ja_]

Hej Wam

Jak w tytule. Karnet mam od jakiegoś czasu ale obawiam się iść...

Jestem totalnie zielona co i jak więc mogę zwrócić się z kilkoma pytaniami ?

1. Czy obuwie musi być sportowe? Moga to być trampki? W tym miesiącu już raczej nie dam rady finansowo tego ogarnąć.

2. Czy na 1 zajęciach iść do prowadzącego i powiedzieć, że jestem nowa?

3. Boję się tego, że mimo młodego wieku moja kondycja jest zerowa a kiedyś było inaczej

4. Jak wygląda kwestia prysznicy? Czy są jakoś odgrodzone? Nie będę musiała chodzić przy innych w bieliźnie?

Oraz czy są jakieś nawyki o których powinnam pamiętać i wiedzieć?

Z góry dziękuję za odpowiedzi

[phideaux]

Napisane przez zagubiona_ja_

Hej Wam

Jak w tytule. Karnet mam od jakiegoś czasu ale obawiam się iść...

Jestem totalnie zielona co i jak więc mogę zwrócić się z kilkoma pytaniami ?

1. Czy obuwie musi być sportowe? Moga to być trampki? W tym miesiącu już raczej nie dam rady finansowo tego ogarnąć.

2. Czy na 1 zajęciach iść do prowadzącego i powiedzieć, że jestem nowa?

3. Boję się tego, że mimo młodego wieku moja kondycja jest zerowa a kiedyś było inaczej

4. Jak wygląda kwestia prysznicy? Czy są jakoś odgrodzone? Nie będę musiała chodzić przy innych w bieliźnie?

Oraz czy są jakieś nawyki o których powinnam pamiętać i wiedzieć?

Z góry dziękuję za odpowiedzi

1. To Twoja sprawa, jak będziesz ubrana (co prawda u mnie są tabliczki na ścianach ''ćwiczenia w klakach zabronione ;D). Sportowe buty są dla twojego własnego komfortu, nikt cię nie wyrzuci za trampki, ale sama zobaczysz różnicę jak się ćwiczy/biega w porządnych sportowych butach, a w trampkach. Obciążysz tylko niepotrzebnie stawy. W dobre buty warto zainwestować.

2. Możesz tak zrobić, ale u mnie zwykle prowadzący się pyta, kto jest pierwszy razy i potem podchodzi do tych osób bądź zwraca na nie większą uwagę podczas zajęć.

3. Tym się nie przejmuj, jak będziesz ćwiczyła regularnie, wyrobisz kondycję. Mnie na początku przerastała 10 minutowa rozgrzewka, więc wiesz

4. Nie wiem, jak u ciebie w siłowni to wygląda. U mnie prysznice są odgrodzone ściankami. Nie musisz chodzić między ludźmi w bieliźnie, możesz być np. owinięta w ręcznik jeśli się krępujesz.

[zagubiona_ja_]

Boję się też tego czy będę musiała rozmawiać z innymi ? Nie chcę wyjść na nie miłą ale z tego co się orientuje chodzą tam osoby średnio o 10 lat starsze ode mnie więc np. w szatni nawet nie widzę tematu i potrzeby rozmowy z nimi...

[amru]

1. W 90% dziewczyny mają buty sportowe. Ja mam za 40 zł z Biedronki adidasy, bo mam słomiany zapał i nie chciałam inwestować w nic droższego, bo nie wiem ile będę chodzić regularnie Także na początek polecam, bardzo wygodne!

2. Prowadzący najczęściej pyta, możesz powiedzieć, ale ogólnie to nie musisz. Na takie zajęcia na ogół chodzą żółtodzioby, ja widziałam ze 2 razy jak się jakaś dziewczyna wyróżniała sprawnością - a tak to reszta takie same łamagi jak ja.

3. Laska, ja mam astmę i zwolnienie z WF od 2 gimnazjum (a jestem na 3 roku studiów) i poszłam sobie w tym roku pierwszy raz na fitness i powiem Ci tak: nie myślisz o kondycji jak się fajnie bawisz. Polecam zajęcia prowadzone przez faceta - mnie o wiele bardziej to motywuje bo zżera mnie ambicja No i na początek coś jak zumba, zajęcia taneczne - nie skupiasz się na tym, że ćwiczysz tylko po prostu się bawisz.

4. Ja prysznica nie biorę, wracam do siebie. Ogólnie jak zamierzasz brać prysznic to koniecznie klapki, ręcznik. Oswoisz się, bo dziewczyny się raczej nie wstydzą - wszystkie są w bieliźnie i nikt nikogo nie obczaja - w końcu na fitness w większości chodzą osoby, które chcą schudnąć, no i nie wyglądają jak Ewa Chodakowska Ale prysznice są odgrodzone, także jak pokombinujesz to bedziesz się mogła tam nawet ubrać w kurtkę

Co do nawyków... rób to, co inne panie Na salę zabiera się ze sobą picie + ja biorę chusteczki, niektórzy biorą ręcznik - zależy od ćwiczeń. Jak jakiś "płaski brzuch" to polecam wziąć ręcznik, żeby się nie kłaść bezpośrednio na maty tylko na swój ręcznik A jak zumba lub inne taneczne to ręcznik się przyda bo leje się pot No i dowiedz się czy trzeba się zapisywać na zajęcia - u mnie nie, ale są kluby, że trzeba

EDIT: Rozmawiać z nikim nie musisz ja oprócz pań na recepcji (tu dzień dobry było ) nie zamieniłam z nikim ani słowa bo po prostu nie miałam potrzeby. Każdy skupia się na sobie Czasem jedynie wymieniamy uśmiechy.

[zagubiona_ja_]

Dziękuję mega za odpowiedzi

Jutro idę pierwszy raz i mam nadzieję, że dam radę

Pierwszy krok do wzięcia się za siebie

[amru]

Dasz radę, wrócisz uśmiechnięta i będziesz mała więcej siły, niż przed wyjściem! A na jakie zajęcia idziesz?

[zagubiona_ja_]

Napisane przez amru

Dasz radę, wrócisz uśmiechnięta i będziesz mała więcej siły, niż przed wyjściem! A na jakie zajęcia idziesz?

Na tabatę bo niestety tylko na to czasowo wyrobię
Z rzeczy które mam zabrać to buty, spodnie dresowe, jakaś luźna koszulka, ręcznik, klapki, żel pod prysznic, woda ? Po zajęciach jakieś pół godziny drogi i będę w domu więc myślę, że tam coś zjem

Jeszcze coś możesz mi doradzić ?

[amru]

Pozostaje mi tylko życzyć dobrej zabawy

[201607040946]

Napisane przez zagubiona_ja_

Na tabatę bo niestety tylko na to czasowo wyrobię

O kurcze, zazdroszczę jak cholera

[ExtraOtto93]

Jak tam właśnie u Ciebie poszło jest już zdecydowanie lepiej czy po prostu jakoś następnym razem będzie lepiej ? Uważam, że nie masz co pękać i jeśli wykonałaś taki krok to bardzo dobrze hihi Bo pamiętaj jak to się mówi jest to mały krok dla człowieka ale wielki dla ludzkości i wątpliwości tutaj chyba nie ma.

[cava]

Napisane przez kaguya

O kurcze, zazdroszczę jak cholera

Tez uwielbiam tabatę.