2015-12-02, 14:24 | #1531 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 5 086
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Ja ostatnio brałam 10 dni, w ostatnim przyszła @
|
2016-01-11, 21:14 | #1532 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: KRAKÓW
Wiadomości: 53
|
Dot.: wywoływanie miesiaczki?!
Witam. Dzis bylam na wizycie. Od paru dni zaczelam bardzo delikatnie plamic. Nigdy mi sie to nie przytrafilo i okres tez zazwyczaj byl w czasie. Pani gin przepisala mi luteine 2x1 pod jezyk. Dziwi mnie to ze inne nie maja okresu albo niereguralny to po co mam to brac? Dodam ze po usg lekarz stwierdzila ze nie wie od czego te plamienia w środku wszystko dobrze oprocz tego ze przepisala mi jeszcze jakies globułki dopochwowe na wyczyszczenie.
Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka |
2016-01-11, 21:32 | #1533 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 8 763
|
Dot.: wywoływanie miesiaczki?!
Ja też na plamienia dostałam luteinę. Luteina to progesteron, powinnaś go mieć dużo w II fazie cyklu. Jego spadek powoduje miesiączkę, a jak u Ciebie nie spadł drastycznie ale utrzymuje się na niskim poziomie to bardzo powoli endometrium się złuszcza i stąd plamienia.
|
2016-01-12, 07:40 | #1534 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: KRAKÓW
Wiadomości: 53
|
Dot.: wywoływanie miesiaczki?!
I nie wiem czy to dobrze pojelam. Teraz mam brac luteine przez 6dni. Potem od 1 dnia miesiaczki liczyc i w 16 dniu brac znow luteine przez 10dni potem czekam na okres i jeszcze raz tak samo.
Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka |
2016-01-12, 08:13 | #1535 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 8 763
|
Dot.: wywoływanie miesiaczki?!
Brałam podobnie
|
2016-01-12, 08:17 | #1536 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: KRAKÓW
Wiadomości: 53
|
Dot.: wywoływanie miesiaczki?!
I jeszcze jedno pytanie czy jak ta tabletka rozpusci mi sie w ustach to moge od razu pic i jesc??
Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka |
2016-01-12, 08:44 | #1537 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 8 763
|
Dot.: wywoływanie miesiaczki?!
Ja nie robiłam żadnych przerw po zażyciu, z tego co kojarzę to w ulotce też nie ma co do tego żadnych zastrzeżeń
Edytowane przez IzzieSt Czas edycji: 2016-01-12 o 08:51 |
2016-01-12, 12:14 | #1538 |
Та еще штучка ^^
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: To tu to tam (:
Wiadomości: 2 405
|
Dot.: wywoływanie miesiaczki?!
tak
__________________
Не строю в душе из себя недотрогу и честно добавлю, характер-не мед. Вчера черный кот уступил мне дорогу и сплюнув три раза поперся в обход! |
2016-02-08, 20:59 | #1539 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Witam, ja tez mam problem z luteina. A mianowicie ginekolog przepisal mi luteine na uregulowanie cyklu (do tej pory ostatnie w odstepach 32/35/31/25) i kazal brac od 16 dc do 25 dc dzis minal 10 dzien od odstawienia,a miesiaczki brak. Test robilam 4 dni po odstawieniu i byl negatywny. Co Wy o tym myslicie? Dodam ze bola mnie strasznie piersi a dokladnie okolice sutkow
|
2016-02-24, 16:35 | #1540 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 56
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Cześć
Mogę dołączyć i opowiedzieć o moich małych przygodach z luteiną? |
2016-04-29, 14:16 | #1541 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 786
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Cześć Dziewczyny.
przeglądam to forum bo jestem kolejną z PCO i tą która ma wątpliwości co do zasadności i prawidłowego działania luteiny, jak również tą która nie może zajść w ciążę. Jak do tej pory wydawało mi się że lekarze są po to, aby pomagać, a przede wszystkim informować swoich pacjentów o tym co się dzieje z ich organizmem i jak działa lek. Wydawało mi się również , że USG jest standardem przy każdej wizycie u gin. zwłaszcza jeśli bierze się leki hormonalne, a luteina niewątpliwie takim lekiem jest. Na forum nie znalazłam odpowiedzi na ani jedno z moich pytań poza tym, że nie jestem jedyną która ma "podwójny okres" czy też brązową maź pojawiająca się w ostatnich 4-6 dniach brania luteiny, a biorę ją już 5 cykl i w każdym mam "dwa okresy", jeden z odstawienia i jeden w okolicach 19 i 20 dnia cyklu czyli w trakcie brania 2 x na dobę pod język luteiny. Doszłam do wniosku, że lekarze traktują nas jakbyśmy były po prostu GŁUPIE! Dlaczego tak myślę? A dlatego, że na moje pytanie co się dzieje, dlaczego plamię, pani doktor odpowiada, że to normalne . Wkurza mnie fakt, że muszę szukać wsparcia w internecie i widzę, że nie ja jedna jestem tak traktowana! Na każdym leku napisane jest, że w razie niepokojących objawów (a krwawienie w środku cyklu na pewno do takich należy, nawet w ulotce luteiny tak jet napisane) należy zgłosić się natychmiast do lekarza. Te moje plamienia poza kolorem nie różnią się ani obfitością, ani pozostałymi objawami takimi jak ból brzucha czy piersi, od okresu jaki mam po odstawieniu luteiny. Lekarka nigdy tez nie zrobiła mi USG, (poza pierwszą wizytą), aby sprawdzić co się dzieje. Nie zapytała mnie tez o długość cykli, jeśli już tą miesiączkę mam, a wynoszą one średnio 35 dni. Dodatkowo zgłosiłam się z mężem do kliniki leczenia niepłodności, bo podjęliśmy decyzję o invitro i Pani doktor zauważyła że mam za wysoki testosteron... o dziwo lekarka przepisująca luteinę tego nie widziała..., nie zauważyła też że na mojej twarzy pojawiło się niechciane ciemne owłosienie, co tylko potwierdza problem z testosteronem. Na tej wizycie w klinice dowiedziałam się też, że stymulacja przed invitro będzie trudna,bo zamiast regulować miesiączkę luteiną powinnam przede wszystkim zbić testosteron, bo nigdy nie uda mi się cyklu wyregulować zwłaszcza przy PCO.... ot taka niespodzianka. Dodatkowo obie panie doktor się rozjeżdżają w swojej diagnozie bo pani z kliniki twierdzi, że mam PCO, a Pani na NFZ że nie, że jest tylko kilka pęcherzy na jajnikach...oczywiście zignorowała wysokie AMH =12, trądzik i niechciany ciemny zarost! Więc dziewczyny, twardo żądajcie od lekarzy, aby wam wytłumaczono skąd te te krwawienia, aby zrobiono wam poziomy hormonów, USG przy każdej wizycie, a przede wszystkim znajdźcie dobrego gina, bo będzie problem z ciążą! A i jeszcze jeden wniosek mi się nasunął - nie wiem dlaczego tak jest, ale lekarze na NFZ nie chcą palcem ruszać... nie chcą leczyć niepłodności, mają to totalnie gdzieś, żaden z lekarzy nie chciał podjąć się jakiegokolwiek leczenia i pomóc nam abyśmy mieli swoje ukochane dziecko! no a może wiem dlaczego tak się dzieje ... chcą żeby przychodzić do nich prywatnie!!!!!!! Na koniec dodam tyle, że mam 5 cykl na luteinie, już 6 dzień odstawiona luteina a @ nie ma,bolą mnie tylko sutki przy dotykaniu. Zawsze @ był do 3 dnia po odstawieniu. Testu nie robiłam , bo za wcześnie i nie chcę się z resztą nakręcać na ciążę, której tak bardzo pragnę |
2016-04-29, 15:22 | #1542 |
Та еще штучка ^^
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: To tu to tam (:
Wiadomości: 2 405
|
Dot.: wywoływanie miesiaczki?!
Marti, a mialas moze monit. owulacji? Przy pcos zazwyczaj jej nie ma,chociaz cuda sie zdarzaja czasami oby u was byl ten cud, trzymam kciuki
__________________
Не строю в душе из себя недотрогу и честно добавлю, характер-не мед. Вчера черный кот уступил мне дорогу и сплюнув три раза поперся в обход! |
2016-05-05, 10:04 | #1543 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 786
|
Dot.: wywoływanie miesiaczki?!
Cytat:
monitoring był ponad rok temu, zero owulacji. Wtedy brałam też clostybegyt przez trzy cykle i nie ruszyło. Teraz pewnie też z owu ciężo A teraz Pani doktor "od luteiny" nie zrobiła mi USG poza pierwszą wizyta tak jak pisałam, tak więc już do niej nie pójdę nigdy i nikomu jej nie polecę. Robimy badania do invitro i czekamy na cud... |
|
2016-05-05, 10:26 | #1544 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Frankfurt am Main
Wiadomości: 50
|
Dot.: Luteina
Faktycznie, też mam luteinę na oczy ponieważ strasznie szybko psuje mi się wzrok. Z drugiej strony miałam też zapisaną luteinę na wywołanie miesiączki i po kilku dniach dostałam, bodajże po 5-7.
|
2016-05-05, 10:40 | #1545 | |
Та еще штучка ^^
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: To tu to tam (:
Wiadomości: 2 405
|
Dot.: wywoływanie miesiaczki?!
Cytat:
__________________
Не строю в душе из себя недотрогу и честно добавлю, характер-не мед. Вчера черный кот уступил мне дорогу и сплюнув три раза поперся в обход! |
|
2016-05-05, 15:59 | #1546 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 688
|
Dot.: wywoływanie miesiaczki?!
Hej, mam slub 2 lipca i wyczytalam,ze luteina moge delikatnie przesunac okres.
Umowilam sie na wizyte we wtorek (6dzien cyklu) do ginekologa i jestem ciekawa co mi powie. Poki co okres.planowo wypada mi idealnie na slub , bo mam cykle 28-29 dni. Jeszcze wszystko byloby ok, gdyby nie to, ze pierwszy dzien okresu to u mnie mega bol brzucha i rewolucje zoladkowe. Wiec bronie sie rekami i nogami. Tabletek anty nie chcę brac. Myslicie, ze uda sie przesunac czerwcowa miesiaczke chociaz o kilka dni? Zakładając, ze zaczne brac luteine 15 dnia cyklu przez 13-14 dni?
__________________
Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście.
|
2016-05-06, 15:36 | #1547 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 786
|
Dot.: wywoływanie miesiaczki?!
Cytat:
Nie wiem co Ci powie lekarz, ale moim zdaniem nie pozwoli Ci eksperymentować z hormonami. Przepisuje się je leczniczo, a nie dla własnego widzi mi się, bo może to poważnie odbić się na Twoim zdrowiu. Pewnie są różni lekarze, ale ja na pewno bym nie zaufała takiemu,który przepisuje hormony tylko po to żeby przesunąć okres o dwa dni w prawo czy w lewo. Jeśli się już na to zdecyduje to wypytaj go przynajmniej czy nie spowoduje to innych szkód i nie rozleguluje Ci cyklu. Luteine bierze się od 16 dnia cyku do 25 tj. 10 dni, później odstawia i w ten sposób wywołujesz to co natura sama powinna zrobić. Jeśli weźmiesz ją dłużej niż 10 dni to wydłużysz sobie fazę lutealną co może doprowadzić później do problemów z zajściem w ciąże czego możesz ogromnie żałować kiedyś. Luteine 50 dłużej niż 10 dni bierze się tylko w przypadku kiedy chcesz utrzymać ciążę i masz problemy hormonalne, bo progesteron jest po zapłodnieniu produkowany przez zarodek i pomaga utrzymać się ciąży. Są inne metody na PSM np. leki ziołowe takie jak Castagnus, ale to też nie można sobie samemu eksperymentować, mimo że ten lek jest bez recepty, bo możesz sobie obniżyć np. prolaktyne. Napisze Ci jeszcze jedno - wiele kobiet oddało by wszystko żeby mieć tak regularne cykle jak Ty. Daj znać co zalecił Ci lekarz. pozdrawiam ciepło. ---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ---------- Cytat:
Luteina, o której piszecie to barwnik podobny do karotenu - barwnika zawartego np. w marchewce ( na biologii w szkole o tym mówią ) . Nie ma on nic wspólnego z Luteina 50, o której jest mowa w tym wątku. Luteina 50 to nazwa leku hormonalnego, przepisywanego na receptę przez ginekologa - progeteronu, który stosuje się na regulację cyklu miesiączkowego. |
||
2016-05-06, 17:34 | #1548 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 8 763
|
Dot.: wywoływanie miesiaczki?!
Poza tym luteina jej nie zagwarantuje ze okresu nie dostanie w czasie brania tabletek
|
2016-08-28, 13:17 | #1549 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 42
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Help.
Opiszę moją sytuację w skrócie bo nie chcę was zanudzać: 25.06 dostałam okres, wedle zaleceń lekarki luteinę podjęzykowo zaczęłam brać 05.07 czyli 11 dnia cyklu i brałam do 19.07 czyli 25 dnia cyklu. Okres dostałam dopiero 17.08 czyli prawie miesiąc po odstawieniu, a czytałam na innych forach, że dziewczyny dostają zazwyczaj +/- tydzień po odstawieniu Podsumowując mam wrażenie, że w ogóle na mnie nie zadziałała. Postanowiłam, że nie będę się tym dalej faszerować i nie będę kontynuować przyjmowania jej w kolejnym cyklu (wizytę u lekarza mam dopiero 07.09). I nie panikowałabym gdyby nie plamienie, które mnie dzisiaj zaskoczyło, a jest 12 dzień cyklu. Nie sądzę żeby było to związane z owulacją, bo nawet nie zaobserwowałam przeźroczystego śluzu, a jedynie dyskomfort w jamie brzusznej jak przed okresem Może któraś z was dziewczyny była w podobnej sytuacji? |
2016-09-01, 07:20 | #1550 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: wywoływanie miesiaczki?!
A czy przed zleceniem luteiny miałaś robione usg?
|
2016-09-02, 13:17 | #1551 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 42
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Niestety nie tzn miałam robione, ale stosunkowo dawno ponad rok na pewno. Jak to dobrze, że za kilka dni mam wizytę, bo nie daje mi to wszystko spokoju
Krwawienie na szczęście ustało po 4 dniach, więc chociaż tyle, bo już miałam wizje jakiegoś krwotoku Jedyne co mnie martwi to ból krzyża, który przeważa po lewej stronie... niby nic bo daje rade normalnie funkcjonować bez tabletek, ale cały czas daje o sobie znać ---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ---------- A i dodam jeszcze, że zrobiłam na własną rękę badanie CA125, czyli markera, którego podwyższone stężenie we krwi może świadczyć, że z jajnikami dzieje się coś niedobrego (rak, torbiele itd.) i wynik mam w normie. Wiadomo, że to nie daje 100% pewności, że moje jajniki są czyste, bo jest to dość niespecyficzne badanie. |
2016-09-02, 18:13 | #1552 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: Jasło
Wiadomości: 367
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Cześć dziewczyny byłam dziś u ginekologa który przepisał mi Luteine 50 pod język na wywołanie miesiączki w związku z tym mam do Was pytanie czy jesli będe brała te tabletki to w tym czasie moge zajść w ciążę czy musze chwilę poczekać żeby się to wszystko unormowało? dodam jeszcze, że bardzo chciałabym mięć już małego bobaska teraz kiedy miesiączka mi się spóznia ponad dwa miesiące juz myślałam że jestem w ciąży ale niestety to było tylko zatrzymanie miesiączki... tak więc bardzo Was prosze o pomoc. A i ginekolog mi powiedziała, żebym poczekała jakieś dwa lub trzy miesiące i dopiero potem się starać o dziecko ale dla mnie to za dłuugo
Czekam na Wasze odpowiedzi i porady |
2016-09-02, 18:52 | #1553 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 710
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Cytat:
A co się ma unormować? Jest przepisywana kobietom w ciąży na podtrzymanie.
__________________
Zwierzak to nie rzecz, nie kupuj go na prezent ! |
|
2016-09-02, 19:51 | #1554 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: Jasło
Wiadomości: 367
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Cytat:
no chodzi mi, że okres się ma unormować. Ginekolog mi je przepisała żeby wywołać miesiączkę bo w czerwcu miałam ostatnio dokładnie 19 czerwca i do tej pory nie mam była tez opcja że jestem w ciąży ale zrobili mi wszystkie badania i się niestety okazało że nie jestem więc stąd moje pytanie czy podczas brania tej luteiny przez 7 dni moge zajść w ciąże czy są może wtedy większe szanse na to ? |
|
2016-09-02, 19:59 | #1555 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 710
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Cytat:
Luteina ma za zadanie wywołać okres. Działać zaczyna jak zajdziesz w ciążę. Przeciwdziała poronieniom związanym z niskim progesteronem. Z jajnikami wszystko ok?
__________________
Zwierzak to nie rzecz, nie kupuj go na prezent ! |
|
2016-09-02, 20:07 | #1556 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: Jasło
Wiadomości: 367
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Cytat:
to już sama nie wiem... ginekolog mi niby powiedziała że potem juz powinien byc normalnie okres. Z jajnikami nie bardzo chyba ok, bo na usg wyszło że mam na prawym jakies 3 torbiele czy jak to się tam nazywa ale ginekolog mi powiedziała, że wszystko jest w porzadku i nie mam powodów do obaw i hcg mi wyszło 2,4 więc chyba ok.... |
|
2016-09-02, 20:25 | #1557 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 710
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Cytat:
Zmień ginekologa. I zrób badania hormonalne. Torbiele na jajnikach to nie jest w porządku. Pęcherzyki nie pękają i masz mniejsze szanse na zajście w ciążę. A luteina powinna spowodować ich wchłonięcie.
__________________
Zwierzak to nie rzecz, nie kupuj go na prezent ! |
|
2016-09-02, 20:30 | #1558 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: Jasło
Wiadomości: 367
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Cytat:
Tabletki anty zażywałam w tamtym roku jakoś rzez rok czasu i potem je odstawiłam i mi powiedziała, że te pęcherzyki moga się od tego zrobic ale że powinny po tych tabletkach zniknać. kolejną wizyte mam 7 listopada więc wtedy powiedziała eże będzie widoczne czy znikneły czy nie, może się wtedy okaże że jestem w ciąży bo oczywiście będziemy nadal się starac z moim mężem kazdego dnia haha |
|
2016-09-03, 08:04 | #1559 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 8 763
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Ja miałam jedną torbiel, też dostałam luteinę i po miesiączce już jej nie było, więc mam nadzieję ze u Ciebie będzie podobnie Co do regulowanie okresu luteiną to moich trzech trzech lekarzy uważało że jest to możliwe.
Nie wiem skąd to przeświadczenie że tabletki anty wyregulują okres. Ok, jak będziesz brała to krwawienia najprawdopodobniej będą regularne, ale jak odstawisz to może być większy chaos w organizmie niż wcześniej |
2016-09-03, 18:59 | #1560 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: Jasło
Wiadomości: 367
|
Dot.: Luteina - wątek zbiorczy!
Cytat:
ale jeśli odstawie luteine to wtedy może być większy chaos w organizmie? bo nie do końca rozumiem |
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:39.