Jak zawierać znajomości na studiach?

[Ola6000]

Witam. Niedługo zaczynam studia, kierunek ochrona środowiska w mieście, które znam, w Łodzi. Wiadomo stresa mam trochę. Czy mam podejść do dziewczyny jakiejś czy do grupy dziewczyn i jak zacząć rozmowę? Skąd jesteś? Jak się nazywasz? Czy jak? Czy czekać aż ktoś do mnie zagada? A jeśli ktoś powie czemu jesteś przy mnie? Co za mną chodzisz? To odpuścić sobie tego kogoś? Jeżeli chodzi o moje zainteresowania to bardzo lubię filmy akcji( 4 filmy o Bondzie z Craigiem oglądałam ostatnio i te z Nicolasem Cagem), komedie romantyczne też lubię, melodramaty. Lubię jeździć rowerem, chodzić na siłownię plenerową, biegać( wczesną wiosną i późną zimą biegałem), siatkówkę, koszykówkę, piłkę nożną oglądam w tv jak czas mi pozwoli. Lubię też grać w bubble shooter na komórce. Czy o sporcie i filmach akcji rozmawiać z chłopakiem tylko? Czy z dziewczyną też mogę? A kiedy do nowo poznane dziewczyny mogę się pytać, że może pójdziemy na kawę, do galerii, kina na spacer czy jak? Jak zacznąc rozmowę z chłopakiem, czy jak mu się spytam czy będzie mieć coś przeciwko żebyśmy gdzieś wyszli to uzna mnie za nachalną? Jakie tematy do rozmowy z chłopakiem? Dodam, że siłownię będę miała w akademiku, to na pewno jakiś chłopak może być? Jak często imprezować? Dodam, że w Lo miałam znajomych, ale raczej z nimi się spotykałam w szkole na pogawędkach. Kiedy najlepiej wysłać zaproszenie do nowo poznanej osoby na fb? Od czego zacząć rozmowę najlepiej? Bardzo proszę o porady. Dziękuję.

[megamag]

Te znajomości same się zawrą. Tam nikt nikogo nie zna i siłą rzeczy zaczniecie ze sobą rozmawiać.

[Liszja]

A nie macie żadnej typowej studenckiej integracji roku/ Przeciez to jest staly punkt repertuaru na studiach

[Yunlee]

Zawierać znajomości tak samo jak w każdych innych okolicznościach. Studenci to nie kosmici, naprawdę. Ja pierwsze osoby poznałam zagadując w kolejce po legitymację w dziekanacie.
I popieram propozycję integracji.

[chyntia]

Nie planuj tego jak kogoś poznasz, pozwól sobie na trochę spontaniczność. Ludzie na studiach po prostu się poznają i nikt jakoś tego specjalnie nie planuje. Jak dziecko idzie do przedszkola to poznaje inne dzieci, ale raczej ono nie planuje tych znajomości - przypomnij sobie ten okres w życiu.

[essstee]

Ja pamiętam jak pierwszego dnia studiów podeszła do mnie urocza dziewczyna i zapytała, czy wiem gdzie mamy sekretariat, jak akurat szczęśliwym trafem wiedziałam i ją tam zaprowadziłam Chwilę później okazało się, że jesteśmy w jednej grupie i na pierwszych zajęciach P. stuknęła mnie z tyłu w ramie, podała z uśmiechem swój planer i poprosiła żebym wpisała jej swój nr tel i tak przyjaźnimy się już 5 lat

Zwykle na pierwszych zajęciach zapoznawczych, prowadzący prosili nas o przedstawianie się i opowiedzenie kilku rzeczy o sobie lub robili jakieś szybkie gry integracujne. Praca w grupach też pozwala poznać bliżej ludzi, rozmowy podczas okienek między zajęciami itp

Ej z dziewczynami i z chłopakami można rozmawiać na dokładnie te same tematy Tylko musisz obserwować, czy kogoś indywidualnie nie nudzi dany temat, nie ma co na siłę zmuszać danej osoby do rozmowy na temat, który interesuje tylko Ciebie. Trzeba być uważnym. Imrezuj ile masz ochotę, a jeśli nie masz ochoty to tego nie rób