Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 67.

[effcia82]

Ja nawet nie sumuję kosztów weterynarza.
Pewnie byłby już za to nowy rasowy sierściuch a nawet dwa

[kasiunia788742]

Napisane przez effcia82

Ja nawet nie sumuję kosztów weterynarza.
Pewnie byłby już za to nowy rasowy sierściuch a nawet dwa

Rasowe też chorują a często nawet bardziej jak widzę po znajomych.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[lightangel]

Napisane przez Dagunia

Dziękuję - już biegnę czytać





Kuweta, transporter, drapak zamówione. Mieszkanie pomału przygotowuję. Jestem na etapie poszukiwania miseczek, ale kiepsko mi to idzie Dziękuję za polecenie firmy od smaczków - przyda się na pewno !

Ostatnio widziałam w Auchan ceramiczne foremki do creme brulee, ale właśnie takie bardzo płytkie. Były na tyle płaskie i duże że kot bez problemu zje bez dotykania naczynia wąsami.

Napisane przez Imperfecta

To zależy czy chcesz taką stricte sportową, czy casual ale ciepły. Jak stricte sportową, to kilka lat mam 3w1 z Decathlona i jest super daje radę przy temperaturze -20 i silnym wietrze. Jest bardzo uniwersalna, można ją nosić z podpiętym polarem zimą, sam polar jesienią i wiosną, a latem brać samą wierzchnią warstwę, jako po prostu przeciwdeszczową. Mój najlepszy trekkingowy zakup ever

https://www.decathlon.pl/p/kurtka-tr...a/_/R-p-324287

Też polecam tą kurtkę, mam ich wcześniejszy model już od kilku lat i to był najlepszy zakup na zimę ever. TŻ też ma ten sam model co ja tylko męską i jak będzie potrzebował następnej to też weźmie taką samą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dagunia]

Napisane przez kasiunia788742

Oj tak, ja sama długo tak myślałam będąc młodsza. Saszeta za 1.5 zł i lecisz A później przyszła odpowiednia wiedza a na końcu decyzja o futrze <3

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Na samą wyprawkę, a to jeszcze nie wszystko wydałam już 1300 zł Na pewno można kupić tańsze rzeczy, ale zależy mi na dobrej jakości. No i wielkości, bo będę miała futro z tych większych.

Napisane przez Finlora

Ja tylko w grudniu wydawałam 2500 na leczenie psa i to jeszcze nie koniec. Sama karma to ok 5 stów w miesiącu (2 nieduże psy).

No niestety kosztuje, ale ich obecność wynagradza

Napisane przez lightangel

Ostatnio widziałam w Auchan ceramiczne foremki do creme brulee, ale właśnie takie bardzo płytkie. Były na tyle płaskie i duże że kot bez problemu zje bez dotykania naczynia wąsami. Też polecam tą kurtkę, mam ich wcześniejszy model już od kilku lat i to był najlepszy zakup na zimę ever. TŻ też ma ten sam model co ja tylko męską i jak będzie potrzebował następnej to też weźmie taką samą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiunia788742]

Napisane przez Dagunia

Na samą wyprawkę, a to jeszcze nie wszystko wydałam już 1300 zł Na pewno można kupić tańsze rzeczy, ale zależy mi na dobrej jakości. No i wielkości, bo będę miała futro z tych większych.



No niestety kosztuje, ale ich obecność wynagradza

A jakie futro kocie?

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Dagunia]

Napisane przez kasiunia788742

A jakie futro kocie?

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Ragdoll a, że kocur to nastawiam się na 10 kg futra

[effcia82]

Ja ledwo dźwigam moje 3,5 kilo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiunia788742]

Napisane przez Dagunia

Ragdoll a, że kocur to nastawiam się na 10 kg futra

Super urocze są

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Napisane przez effcia82

Ja ledwo dźwigam moje 3,5 kilo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nasz roczniak waży 8kg no żeby mu (I sobie) krzywdy nie zrobić to trzeba odpowiednio łapać

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Kalindaa]

Napisane przez Dagunia

Ragdoll a, że kocur to nastawiam się na 10 kg futra

Ja mam ragdolla, ale moja do kocica, więc ledwie 4,5 kg.

[Dagunia]

Napisane przez Kalindaa

Ja mam ragdolla, ale moja do kocica, więc ledwie 4,5 kg.

Ooo może masz dla mnie jakieś rady ?

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez Dagunia

Ooo może masz dla mnie jakieś rady ?

ja mam taka poradę jak nie chcesz żeby Ci kot wchodził do jakiegoś pomieszczenia (np. d sypialni czy kuchni) to zamień klamki na gałki - koty strasznie szybko się uczą drzwi otwierać

[PumpkinEyes]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89454504]ja mam taka poradę jak nie chcesz żeby Ci kot wchodził do jakiegoś pomieszczenia (np. d sypialni czy kuchni) to zamień klamki na gałki - koty strasznie szybko się uczą drzwi otwierać [/QUOTE]

Nie wszystkie. Ja mam taki egzemplarz jeden co nawet jak przymknę drzwi to nie wpadnie na to, żeby je popchnąć, tylko czeka aż ktoś rozewrze wrota przed nią. Drugi kot radzi sobie w tej kwestii lepiej, ale nigdy nie widziałam, żeby skoczył na klamkę. Głównie drapie tam, gdzie dosięgnie. Także u nas wystarczy zamknąć drzwi i tyle.

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Napisane przez kasiunia788742

Rasowe też chorują a często nawet bardziej jak widzę po znajomych.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Kwestia osobnicza tak jak u ludzi. Jedynie zauważyłam, że jak kot jest brany z ciężkich warunków to oczywiście potem będzie miał większe tendencje do zapadania na różne choróbska. Jednak niedożywienie za młodu i infekcje wirusowe zostawiają trwały ślad w organizmie. Kolejny argument, żeby omijać pseudohodowle.

[effcia82]

Mój przez kilkanaście lat życia nie nauczył się drzwi otwierać tylko drapie i drze paszczę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiunia788742]

Napisane przez PumpkinEyes

Nie wszystkie. Ja mam taki egzemplarz jeden co nawet jak przymknę drzwi to nie wpadnie na to, żeby je popchnąć, tylko czeka aż ktoś rozewrze wrota przed nią. Drugi kot radzi sobie w tej kwestii lepiej, ale nigdy nie widziałam, żeby skoczył na klamkę. Głównie drapie tam, gdzie dosięgnie. Także u nas wystarczy zamknąć drzwi i tyle.

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------



Kwestia osobnicza tak jak u ludzi. Jedynie zauważyłam, że jak kot jest brany z ciężkich warunków to oczywiście potem będzie miał większe tendencje do zapadania na różne choróbska. Jednak niedożywienie za młodu i infekcje wirusowe zostawiają trwały ślad w organizmie. Kolejny argument, żeby omijać pseudohodowle.

Niektóre rasy mają swoje "rasowe choroby" na które mogą częściej zapadać niż inne rasy. Np. Maine coony mają tendencje do chorób serca stąd zwiększona profilaktyka u nich jest wymagana. Co do pseudo - zgadzam się w 100% - omijać i nagłaśniać

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Dagunia]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89454504]ja mam taka poradę jak nie chcesz żeby Ci kot wchodził do jakiegoś pomieszczenia (np. d sypialni czy kuchni) to zamień klamki na gałki - koty strasznie szybko się uczą drzwi otwierać [/QUOTE]

Haha dziękuje Jedynie drzwi mam do sypialni i to przesuwane, więc nie da rady

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

darcia paszczy nie zazdroszczę ja mam teraz mega cichą kotkę, ale drapac tez lubi- za młodu podrapała nam m.in. górne częsci szuflad w meblach, takie zadziorki porobila, wiec tez by moze moznaby było je obkleić jakas taśmą zabezpieczajacą (..??)

małe koty polecam jak najszybciej przyzwyczajac do różnych czynności, ktore potem chcemy, zeby miały w nawyku (a nóż sie uda zdarzają sie koty bardziej 'tresowalne", moj poprzedni był taki całkiem do wyuczenia) - np. do wyczesywania. małym kotkom wylatuje duzo mniej sierści wiec może tak nie być potrzeb ich czesać, ale potem to już raczej trzeba.
albo to spania w swoim miejscu - jeśli sie nie chce mieć kota na głowie w nocy

[Laief]

Szukam kredek, którymi będzie się fajnie i przyjemnie kolorowało. Dla osób dorosłych, żeby co jakiś czas otworzyc jakas kolorowankę np antystresową i móc czerpać z niej frajde/satysfakcję. Jakie firmy polecacie?

[Lasagna_ze_szpinakiem]

Napisane przez Dagunia

Wiem, wiem. Liczę się z tym. Pół życia miałam rottweilery, a to spore psy więc koszty żywienia/leczenia też nie były małe Po prostu czasami widzę jakieś posty na fb zachęcające żeby przygarnąć kota z takim wydźwiękiem, że przecież kot i jego utrzymanie nic nie kosztuje Tak jak by za kuwetę miał robić piasek w piaskownicy, a zje jak upoluje mysz

Moja np kochać pić wodę z konewki i tylko to akceptuje i taka wysokość jej pasuje Ewentualnie nie pogardzi też bieżącą, prosto z wanny lub umywalki. Ale mały kotek to też inna wysokość

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[PumpkinEyes]

Napisane przez kasiunia788742

Niektóre rasy mają swoje "rasowe choroby" na które mogą częściej zapadać niż inne rasy. Np. Maine coony mają tendencje do chorób serca stąd zwiększona profilaktyka u nich jest wymagana. Co do pseudo - zgadzam się w 100% - omijać i nagłaśniać

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Koty hodowlane da się badać genetycznie pod względem nosicielstwa określonych wariantów genowych i potem selekcjonować do rozrodu odpowiednio. Przynajmniej wiem, że w przypadku niektórych chorób to jest możliwe i dobrzy hodowcy zwracają uwagę, żeby możliwie zminimalizować ryzyko przekazywania takich negatywnych cech dalej.

Chociaż tak po prawdzie to niezależnie od rasy jestem zwolenniczką podejścia, że koty powinno się badać profilaktycznie. Zwłaszcza od pewnego wieku. Zwierzę na wczesnym etapie nie zasygnalizuje, że coś się dzieje, a potem może być już za późno.

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Napisane przez Laief

Szukam kredek, którymi będzie się fajnie i przyjemnie kolorowało. Dla osób dorosłych, żeby co jakiś czas otworzyc jakas kolorowankę np antystresową i móc czerpać z niej frajde/satysfakcję. Jakie firmy polecacie?

Kooh I Noor kredki akwarelowe. Po dodaniu odrobiny wody można je rozmazywać jak farbki.

[meliandra]

Napisane przez Laief

Szukam kredek, którymi będzie się fajnie i przyjemnie kolorowało. Dla osób dorosłych, żeby co jakiś czas otworzyc jakas kolorowankę np antystresową i móc czerpać z niej frajde/satysfakcję. Jakie firmy polecacie?

Ja kojarzę, że mam chyba colorino. Też kupowałam do kolorowanek antystresowych. Miękkie i ładne żywe kolory.

[Kalindaa]

Napisane przez Dagunia

Ooo może masz dla mnie jakieś rady ?

Pozbyć się czarnych ciuchów, wszystkie fotele i kanapy kupić w kolorze kota. A tak na już to od małego przyzwyczajać do czesania.

To są kochane kotki, sporo z nich to prawie anioły. Mnie się taki typowy rag trafił, nie skacze za wysoko, ciągle chce się przytulać, no cud.

[Lottie69]

Napisane przez Dagunia

Na samą wyprawkę, a to jeszcze nie wszystko wydałam już 1300 zł Na pewno można kupić tańsze rzeczy, ale zależy mi na dobrej jakości. No i wielkości, bo będę miała futro z tych większych.

No niestety kosztuje, ale ich obecność wynagradza

To kup dobry drapak /kocią wieże, jak już wiesz, że będzie ciężki kot

Tylko to już są duże wydatki, warto sobie zrobić research.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rebeccaa]

Co do otwierania drzwi przez koty, to nasz kocurek już jako półroczny kociak ogarnął wskakiwanie na klamkę. Zostało mu do teraz, skacze i tak wisi na niej dopóki nie otworzy drzwi od sypialni kotka natomiast nie ma takich zdolności. Mamy też krytą kabinę prysznicową i on tam pierwszy na górę wskakuje, to samo na grzejnik w łazience. Akrobata nr 1.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[HellcatRedeye]

Napisane przez Laief

Szukam kredek, którymi będzie się fajnie i przyjemnie kolorowało. Dla osób dorosłych, żeby co jakiś czas otworzyc jakas kolorowankę np antystresową i móc czerpać z niej frajde/satysfakcję. Jakie firmy polecacie?

Polecam Faber-Castell Polychromos, ale to niestety spory wydatek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Napisane przez Lasagna_ze_szpinakiem

Moja np kochać pić wodę z konewki i tylko to akceptuje i taka wysokość jej pasuje Ewentualnie nie pogardzi też bieżącą, prosto z wanny lub umywalki. Ale mały kotek to też inna wysokość

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

moje piją tylko z wiadra, i to taką odstaną przynajmniej 24h wodę. w mojej ślicznej łazience najważniejszym elementem jest wiadro z wodą dla kotów nie napiją się z miseczki, tylko to wiadro...

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Ktoś pytał o grę Everdell, przepraszam, ale nie pamiętam kto.
Gra jest bardzo ładna, kamyczki, żywica, czy jagody są bardzo dobrze, ciekawie wykonane. Co do samego drzewa - nie wiem, ile razy przetrwa składanie i rozkładanie. Mi już za pierwszym razem udało się zagiąć papier w jednym miejscu. Ale nawet jeśli się zniszczy, to da się grać bez niego.
Sama rozgrywka jest dość prosta, zasad nie ma wiele. Nie ma tu nic odkrywczego (choć oczywiście to zależy w co się grało do tej pory). Gra się podobnie jak w "Cywilizacja. Poprzez wieki." Albo "the master of Orion". Minusem jest dla mnie bardzo mała interakcja między graczami. W zasadzie jedyne co, to mogą zabrać kartę, która się ma na oku albo zająć jakieś pole na planszy, które ktoś inny chciałby wykorzystać. Przy grze we dwójkę prawie się tego nie odczuwa, przy większej ilości osób może faktycznie ma to znaczenie. Są też karty w mieście, których może użyć drugi gracz, ale akurat nam się żadna taka nie trafiła. Dość dziwne też dla mnie było, że gracze mogą zupełnie niezależnie od siebie przechodzić do kolejnej pory roku. Teoretycznie ktoś może skończyć całą grę dużo szybciej niż reszta.
Podsumowując - prosta, bardzo miła dla oka rozrywka. Gdyby nie to, że mam dwie wyżej wymienione gry pewnie oceniłabym wyżej. Ale jednak nic mnie tu nie zaskoczyło. Nie żałuję, że kupiłam, ale raczej nie będziemy często korzystać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lasagna_ze_szpinakiem]

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;89454609]moje piją tylko z wiadra, i to taką odstaną przynajmniej 24h wodę. w mojej ślicznej łazience najważniejszym elementem jest wiadro z wodą dla kotów nie napiją się z miseczki, tylko to wiadro...[/QUOTE]Rozumiem sytuację, psychika kota jest niezbadana

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[kasiunia788742]

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;89454609]moje piją tylko z wiadra, i to taką odstaną przynajmniej 24h wodę. w mojej ślicznej łazience najważniejszym elementem jest wiadro z wodą dla kotów nie napiją się z miseczki, tylko to wiadro...[/QUOTE]W mojej pięknej łazieneczce jest brzydka plastikowa micha w której kot uwielbiam spać. Nie mieści się cały ale co z tego - ulubiona!

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Norluka]

Napisane przez luo_A_

Życzę Wam samych dobrych, słonecznych dni, spełnienia planów i marzeń.



Może mi podpowiecie miejsce na urlop. Chodzi o polskie góry, taką miejscówkę- bazę dającą sporo możliwości do chodzenia po szlakach.

Mamy zaklepane miejsce w Wetlinie i chcemy coś jeszcze (w ubiegłym roku było Krościenko n.Dunajcem i Kościelisko). Sudety nie.

PS Jeśli ktoś zainteresowany, mogę podać fajne, wypróbowane miejsca noclegowe (nie żadne luksusy, SPA itp.).

Może Istebna albo Koniaków? Można tam trochę pętelek zrobić.

Chętnie przyjmę polecenia jakichś miejscówek.

Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka

[Imperfecta]

Napisane przez Norluka

Może Istebna albo Koniaków? Można tam trochę pętelek zrobić.

Chętnie przyjmę polecenia jakichś miejscówek.

Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka

Jaworki, niedaleko Szczawnicy jak dla mnie super baza wypadowa w Pieniny i Beskid Sądecki