Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 67.

[invisible_01]

Napisane przez Dobranka

Czu uważacie, że to normalne, kiedy piersi bolą mnie po dotknięciu? Ale nie takim lekkim, tylko bardziej intensywnym - w sensie w gruczołach wyczuwam, nie wiem jak to nazwać, rozrosty, zgrubienia (nie pojedyncze, ale zrośnięte z całym gruczołem), zarówno w lewej, jak i w prawej piersi, i kiedy intensywnie je dotykam, próbując ocenić te rozrosty (mam duży biust), to czuję później lekki dyskomfort, nawet po kilku godzinach. Szczególnie w lewej.

Koniecznie pójdź na USG piersi, zawsze lepiej skonstruować takie rzeczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Może chodzi o Ustroń, bo tam jest / był McDonalds ubrany w wełnę
https://www.wirtualnemedia.pl/artyku...jsza-zime-ever

[Dobranka]

Napisane przez invisible_01

Koniecznie pójdź na USG piersi, zawsze lepiej skonstruować takie rzeczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez PumpkinEyes

Tkliwość piersi może wynikać ze zmian hormonalnych, na przykład związanych z menstruacją. Natomiast piersi powinno się regularnie badać, więc jeśli coś cię niepokoi lub w przeciągu roku nie byłaś u lekarza to może warto się wybrać na USG lub mammografię (jeśli jesteś po 40).

Dziękuję za odpowiedzi .

[Vivienne]

Napisane przez Dobranka

Czu uważacie, że to normalne, kiedy piersi bolą mnie po dotknięciu? Ale nie takim lekkim, tylko bardziej intensywnym - w sensie w gruczołach wyczuwam, nie wiem jak to nazwać, rozrosty, zgrubienia (nie pojedyncze, ale zrośnięte z całym gruczołem), zarówno w lewej, jak i w prawej piersi, i kiedy intensywnie je dotykam, próbując ocenić te rozrosty (mam duży biust), to czuję później lekki dyskomfort, nawet po kilku godzinach. Szczególnie w lewej.

Dla pewności poszłabym na USG piersi.

Na pocieszenie - ostatnio byłam na USG, też wspominałam o bólu i babka mi powiedziała, że zmiany rakowe zwykle nie bolą. Ale nie znaczy to, że trzeba bagatelizować , może to być kwestia hormonow, może to być kwestia innych zmian, na pewno warto regularnie się badać, czasem usg co pół roku bywa za rzadko...

[meliandra]

Napisane przez lightangel

W zasadzie każde większe miasto jest fajną opcją, ale osobiście po dwutygodniowej objazdowej wycieczce najchętniej wróciłabym na dłużej do Rzymu, te 3 dni to tak fajnie żeby sobie różne miejsca pozwiedzać na spokojnie. Plus mnie bardzo urzekły muzea watykańskie, chętnie bym do nich wróciła. Dla mnie wysoki standard to coś co kiedyś nazywano apartamentami, czyli np. nowy budynek w centrum miasta, wysokie piętro, duże okna, siłownia i basen w budynku, garażowiec. Do tego wykończone według projektu porządnego architekta, z systemami dźwięku, oświetlenia czy ogrzewania sterowanymi z aplikacji. Na pewno też ciche, takie w którym nie słychać za bardzo sąsiadów ani mnie sąsiedzi nie będą słyszeć.
Teraz to mam wrażenie że już byle klitkę nazywają apartamentem i wystarczy że ktoś odmaluje ściany a już szumnie nazywa się to wysokim standardem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie, teraz wszystko co nie jest ruderą pamiętającą prl jest nazywane apartamentem o wysokim standardzie.

Napisane przez stotek

Ja byłam na Sardynii i to jest dla mnie raj na ziemi. Nie byłam w innym miejscu we Włoszech, więc nie mam porównania, ale plaże, woda, miasteczka, ludzie, jedzenie (!!!) tam... Zapiera dech. Jak włączysz zdjęcia google to na żywo wygląda to dokładnie tak samo, niewiele są podrasowane

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

Mam Sardynię na swojej liście miejsc do zobaczenia i przekonałaś mnie, że muszę to zrobić czym prędzej

Napisane przez Justine1989

Mieszkanie z ogrzewaniem elektrycznym czy ma sens? Kiedyś zawsze kojarzyło się z czymś drogim, ale inne źródła energii również podskoczyły w górę cenowo i tak się zastanawiam bo jestem na etapie szukania mieszkania (rynek wtórny) i trafiłam na fajne mieszkanko, na poddaszu, dość niskie, tylko z elektrycznym ogrzewaniem (w kamienicy, czynsz dość niski, więc rachunki za prąd częściowo zrekompensowane).

Mieszkanie na poddaszu w kamienicy z ogrzewaniem elektrycznym nie brzmi dobrze. To jest chyba najdroższa opcja. Do tego poddasze, to w lecie skwar, a w zimie zimno plus opcja, że dach może przeciekać.



[1=08c7cbc1c0d531be9e51934 d16bbb4732386b516_63def18 200ca5;89466815]Gdzie kupujecie dobrej jakości rzeczy "na co dzień" po domu?

Chodzi o koszulki, skarpety, bieliznę codzienną, jakieś dresy i podobne. Wiadomo, na co dzień i zupełne "bejziki", więc nie chcę przepłacać, ale nie chcę też, żeby po 2 praniach było do wyrzucenia.[/QUOTE]


Sinsay ma tanie, bawełniane, ale jakość taka sobie, ale po domu może być. Lepsze jakościowo to h&m, resreved, ogólnie każda sieciówka teraz takie ma, najlepiej polować na wyprzedażach.

Napisane przez Dobranka

Czu uważacie, że to normalne, kiedy piersi bolą mnie po dotknięciu? Ale nie takim lekkim, tylko bardziej intensywnym - w sensie w gruczołach wyczuwam, nie wiem jak to nazwać, rozrosty, zgrubienia (nie pojedyncze, ale zrośnięte z całym gruczołem), zarówno w lewej, jak i w prawej piersi, i kiedy intensywnie je dotykam, próbując ocenić te rozrosty (mam duży biust), to czuję później lekki dyskomfort, nawet po kilku godzinach. Szczególnie w lewej.

Gruczłowate piersi mają tendencje to bolenia zwłaszcza przed miesiączką i ogólnie są wrażliwe, ale najlepiej dla pewności iść na usg.

[Laief]

Vinted
W jaki sposób sprzedajecie tam rzeczy? Mam na myśli czy wykupujecie podbijanie przedmiotów, albo same zagadujecie do ludzi, którzy dodają do obserwowanych? Chce się pozbyć kilku par ledwie używanych butów, bo mi zalegają, ale właśnie kończy się na tych obserwacjach, albo zagadują jakieś boty.

[Olushka]

Napisane przez Laief

Vinted
W jaki sposób sprzedajecie tam rzeczy? Mam na myśli czy wykupujecie podbijanie przedmiotów, albo same zagadujecie do ludzi, którzy dodają do obserwowanych? Chce się pozbyć kilku par ledwie używanych butów, bo mi zalegają, ale właśnie kończy się na tych obserwacjach, albo zagadują jakieś boty.

Wystawiam i czekam aż kogoś zainteresuje mój przedmiot. Nie wkładam kasy w promowanie aukcji.

[leille]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Ah tak, zapomniałam jest jeszcze EIC - express intercity lepszy niż IC. A najwyższy standard to właśnie EIP Jak kiedyś kupowałam bilety pierwszy raz na pendolino to sugerowałam się tym skrótem i czasem pokonania trasy, bo jak zobaczyłam Warszawa-Gdańsk bodajże 2 godziny z haczykiem to już wiedziałam, że to na bank jest pendolino

[stotek]

Napisane przez Olushka

Wystawiam i czekam aż kogoś zainteresuje mój przedmiot. Nie wkładam kasy w promowanie aukcji.

Ja tak samo. Pilnuje też opisu i hashtagow.
Ewentualnie jak już naprawdę chce się pozbyć to obniżam trochę cenę dla osoby, która zaobserwuje, a po jakimś czasie schodzę też z wyjściowej ceny. Natomiast jak mi aż tak nie zależy to sobie to wisi, ale najdłużej miałam coś 1,5 miesiąca, zazwyczaj rzeczy mi schodziły w ciągu tygodnia.

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[nikisa]

Napisane przez Laief

Vinted
W jaki sposób sprzedajecie tam rzeczy? Mam na myśli czy wykupujecie podbijanie przedmiotów, albo same zagadujecie do ludzi, którzy dodają do obserwowanych? Chce się pozbyć kilku par ledwie używanych butów, bo mi zalegają, ale właśnie kończy się na tych obserwacjach, albo zagadują jakieś boty.

Jak jesteś nowym użytkownikiem to masz darmowe podbicia, więc polecam użyć. Poza tym nowe osoby są chyba z automatu jakoś promowani, bo nigdy tyle nie sprzedałam jak wtedy jak założyłam konto.
Polecam również promowanie konta całego a nie jednej rzeczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SteveS]

Napisane przez Vivienne

Dla pewności poszłabym na USG piersi.

Na pocieszenie - ostatnio byłam na USG, też wspominałam o bólu i babka mi powiedziała, że zmiany rakowe nie bolą. Ale nie znaczy to, że trzeba bagatelizować , może to być kwestia hormonow, może to być kwestia innych zmian, na pewno warto regularnie się badać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niestety nie jest to prawda. Zmiany przy nowotworach sutka są zazwyczaj niebolesne, ale nie jest zasadą, że zmiany nowotworowe nie bolą. Mogą boleć. Lekarz nie powinien wprowadzać w taki błąd, bo to niebezpieczne.
I żeby nie było, nie mówię z powietrza czy internetu. Jestem zagrożona nowotworem piersi, robię USG co pół roku, a obecnie towarzyszę przyjaciółce, która będzie miała usuwane dwie zmiany i miała robione dwie biopsje...

[jente1984]

Napisane przez lightangel

Dziękuję, zapisałam. Widać bardzo wyraźnie. Jeszcze tylko dopytam, próbowałaś może piec od razu całość w jednej większej blaszce?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A tak, zawsze tak piekę, zapomniałam dopisać - w niedużej kwadratowej blaszce. I zamiast ksylitolu oczywiście może być inne słodziwo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Imperfecta]

Napisane przez Dobranka

Czu uważacie, że to normalne, kiedy piersi bolą mnie po dotknięciu? Ale nie takim lekkim, tylko bardziej intensywnym - w sensie w gruczołach wyczuwam, nie wiem jak to nazwać, rozrosty, zgrubienia (nie pojedyncze, ale zrośnięte z całym gruczołem), zarówno w lewej, jak i w prawej piersi, i kiedy intensywnie je dotykam, próbując ocenić te rozrosty (mam duży biust), to czuję później lekki dyskomfort, nawet po kilku godzinach. Szczególnie w lewej.

Też ostatnio mam bardzo tkliwe piersi, czasami nawet jak się myję to zaboli, umówiłam się na USG, żeby się upewnić co się dzieje, póki co czekam, bo mam termin dopiero na 13ty lutego Tobie też polecam zawsze warto sprawdzić.

[lightangel]

Napisane przez jente1984

A tak, zawsze tak piekę, zapomniałam dopisać - w niedużej kwadratowej blaszce. I zamiast ksylitolu oczywiście może być inne słodziwo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję, w takim razie jutro idę po fasolę i będę próbować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[08c7cbc1c0d531be9e51934d16bbb4732386b516_63def18200ca5]

Napisane przez Dobranka

Czu uważacie, że to normalne, kiedy piersi bolą mnie po dotknięciu? Ale nie takim lekkim, tylko bardziej intensywnym - w sensie w gruczołach wyczuwam, nie wiem jak to nazwać, rozrosty, zgrubienia (nie pojedyncze, ale zrośnięte z całym gruczołem), zarówno w lewej, jak i w prawej piersi, i kiedy intensywnie je dotykam, próbując ocenić te rozrosty (mam duży biust), to czuję później lekki dyskomfort, nawet po kilku godzinach. Szczególnie w lewej.

Idź na badanie.

Niektóre kobiety "tak mają". Przy każdej kontroli i USG lekarz pyta się mnie, czy badam piersi i za każdym razem mówię, że jak badam to zawsze wyczuwam mnóstwo guzków i piersi często mnie bolą. A lekarz - za każdym razem inny - zawsze odpowiada, że po prostu mam taką budowę piersi. I tak od lat.

Nie nakręcaj się specjalnie, bo to pewnie nic groźnego, ale idź na kontrolę do gina i USG jeśli nie byłaś w ostatnich miesiącach.

[Finlora]

[1=08c7cbc1c0d531be9e51934 d16bbb4732386b516_63def18 200ca5;89467625]Idź na badanie.

Niektóre kobiety "tak mają". Przy każdej kontroli i USG lekarz pyta się mnie, czy badam piersi i za każdym razem mówię, że jak badam to zawsze wyczuwam mnóstwo guzków i piersi często mnie bolą. A lekarz - za każdym razem inny - zawsze odpowiada, że po prostu mam taką budowę piersi. I tak od lat.

Nie nakręcaj się specjalnie, bo to pewnie nic groźnego, ale idź na kontrolę do gina i USG jeśli nie byłaś w ostatnich miesiącach.[/QUOTE]
Też mam z tym problem - gruczołowa budowa, mało tłuszczu. Teraz to samo - bolesność przed okresem ale głównie w jednym miejscu, zawsze w lewej piersi, wyczuwalne gruczoły. Pocieszam się tylko tym, że to co wyczuwam nie przypomina tego "ziarenka pieprzu", które lekarz dał mi kiedyś pomacać na sztucznej piersi. Ale też schizuję za każdym razem jak coś wyczuję.

[Lottie69]

Gdzie polecacie kupić wannę, toaletę i umywalki? Najlepiej, gdybym mogła wszystko kupić w jednym miejscu i ponegocjować rabat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lulka19]

Ja mam przed okresem zawsze pełne, i tkliwe piersi. Szczególnie boli mnie jedna, lewa. To też mnie martwiło, ale ona jest większa.
Myślę, że niepokoić można się wtedy gdy piersi bolą również po okresie, czyli jak progesteron opada, a także wtedy gdy się wyczuwa właśnie po okresie zgrubienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meliandra]

Napisane przez Laief

Vinted
W jaki sposób sprzedajecie tam rzeczy? Mam na myśli czy wykupujecie podbijanie przedmiotów, albo same zagadujecie do ludzi, którzy dodają do obserwowanych? Chce się pozbyć kilku par ledwie używanych butów, bo mi zalegają, ale właśnie kończy się na tych obserwacjach, albo zagadują jakieś boty.

Z perspektywy kupującego powiem, że mnie zagadywanie strasznie denerwuje, no chyba, że ktoś zagaduje, że obniża cenę

[effcia82]

Korzystałyście kiedyś z portali z receptami? Czy w razie odmowy oddają kasę? Czy zawsze trzeba załączyć dokumentację? Czy to jest bezpieczne (w sensie ochrony danych wrażliwych)?

[Imperfecta]

Napisane przez effcia82

Korzystałyście kiedyś z portali z receptami? Czy w razie odmowy oddają kasę? Czy zawsze trzeba załączyć dokumentację? Czy to jest bezpieczne (w sensie ochrony danych wrażliwych)?

Ja korzystałam dwa czy trzy razy z Dimedic, nigdy mi nie odrzucili, więc nie wiem jak ze zwrotem kasy, ale żadnej dokumentacji nigdy nie musiałam dołączać.
Też zależy co chcesz zamówić, ja "tylko" antykoncepcję.

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Napisane przez effcia82

Korzystałyście kiedyś z portali z receptami? Czy w razie odmowy oddają kasę? Czy zawsze trzeba załączyć dokumentację? Czy to jest bezpieczne (w sensie ochrony danych wrażliwych)?

Kilka razy zdarzyło mi się korzystać z medicept (też antykoncepcja). Nigdy nie dołączałam dokumentacji i nigdy mi nie odmówili.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kalindaa]

Korzystałam z erecept, zamawiałam leki na alergię i też bez dokumentacji dostałam.

[effcia82]

Chciałam zamówić leki na depresję. Mam dokumentację ale nie wiem czy wysyłać bo boję się wycieku takich rzeczy no i jest sprzed roku.
Myślałam też o jakimś retinoidzie ale nie wiem czy jak napisze, że to profilaktyka przeciwstarzeniowa to przejdzie czy muszę wpisać trądzik starczy

[chwast]

Napisane przez Laief

Vinted
W jaki sposób sprzedajecie tam rzeczy? Mam na myśli czy wykupujecie podbijanie przedmiotów, albo same zagadujecie do ludzi, którzy dodają do obserwowanych? Chce się pozbyć kilku par ledwie używanych butów, bo mi zalegają, ale właśnie kończy się na tych obserwacjach, albo zagadują jakieś boty.

Podbijam zawsze ogłoszenia, na których najbardziej mi zależy żeby poszło. Nigdy nie wysyłam nikomu wiadomości pierwsza. Mój tż za to przeważnie wysyła, jak ktoś doda jego ogłoszenie do ulubionych i powiem szczerze - u niego to działa. Sprzedaje po jakimś czasie wszystko co ma wystawione, u mnie schodzi tylko część pomimo np 100 polubień.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[staska_stasia]

Pytanie do kociar o żwirek bentonitowy - co robicie z usuwaniem brudnego żwirku na bieżąco (np. po kupie?), między wymianą całego żwirku z kuwety. Póki stosowałam te roślinne, to spuszczałam w toalecie, bo tamte akurat w większości można.
Macie jakiś oddzielny kosz na śmieci czy jak? Ja obecnie wyrzucam do małego woreczka (jak psie kupy) i dopiero do kosza na śmieci, ale szukam sposobu na oszczędzanie tego plastiku i folii A bezpośrednio do kosza na śmieci nie wyrzucę, żeby nie śmierdziało odchodami.

[lightangel]

Dzisiaj od rana mam problemy z przełykaniem, dokładniej czuję dyskomfort w okolicach jednego migdałka i po tej samej stronie koło języka. Widzę też że mam powiększony węzeł chłonny po tej samej stronie. Do lekarza już się zapisałam, ale termin mam dopiero na piątek. Da się coś na to poradzić wcześniej, domowymi sposobami?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lottie69]

Napisane przez staska_stasia

Pytanie do kociar o żwirek bentonitowy - co robicie z usuwaniem brudnego żwirku na bieżąco (np. po kupie?), między wymianą całego żwirku z kuwety. Póki stosowałam te roślinne, to spuszczałam w toalecie, bo tamte akurat w większości można.
Macie jakiś oddzielny kosz na śmieci czy jak? Ja obecnie wyrzucam do małego woreczka (jak psie kupy) i dopiero do kosza na śmieci, ale szukam sposobu na oszczędzanie tego plastiku i folii A bezpośrednio do kosza na śmieci nie wyrzucę, żeby nie śmierdziało odchodami.

Może kosz taki jak na pieluchy?

U mnie dawno temu jak był bentonit, to szło do kosza i od razu się śmieci wynosiło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez staska_stasia

Pytanie do kociar o żwirek bentonitowy - co robicie z usuwaniem brudnego żwirku na bieżąco (np. po kupie?), między wymianą całego żwirku z kuwety. Póki stosowałam te roślinne, to spuszczałam w toalecie, bo tamte akurat w większości można.
Macie jakiś oddzielny kosz na śmieci czy jak? Ja obecnie wyrzucam do małego woreczka (jak psie kupy) i dopiero do kosza na śmieci, ale szukam sposobu na oszczędzanie tego plastiku i folii A bezpośrednio do kosza na śmieci nie wyrzucę, żeby nie śmierdziało odchodami.

ja do worków foliowych usuwam zabrudzony żwirek, zawiązuje i do zsypu. worki po np. chlebie czy warzywach zużywam wiec jakby z recyklingu